WITAMY W 2009 roku!!!!!!
[/font][/b]
...mamy nadzieję, że ten rok będzie choć w połowie tak cudny i szczęśliwy jak poprzedni!!!
Adulek swojego pierwszego Sylwestra postanowił bawić się razem z nami

poszedł wprawdzie spać o stałej porze ale o 23.30 obudził się i nie było mowy o dalszym spaniu

no to raz w roku można zrobić wyjątek i synio przejście w Nowy Rok świętował z nami

zachwycony był petardami, wpatrzony jak zahipnotyzowany i żadne huki nie były mu straszne

oj było niesamowicie i jakoś wyjątkowo...cieszyłam się jak głupia jak patrzyłam na naszego Skarbka...pierwszy jego Nowy Rok...ehhh

oki już sie nie mazgaje

ospa jeszcze zupełnie nie odpuściła, ale goi sie ładnie...
tak myślimy żeby z nim jutro na mały spacerek wyjść...
a i tata kupił sanki dla niunia...takie z rączką do pchania i śpiworkiem

superaśne
więc nie długo pierwsza przygoda Adulka ze śniegiem

co jeszcze...
aaaaaa nocka dziś była z tych lepszych, a nawet wymarzonych...cała przespana....szkoda tylko że tak rzadko się to udaje

tym bardziej że od poniedziałku do pracy

jezzzzuuuuuuu nie wierzę, jakoś do mnie to nie dociera

ale sie cieszę

zobaczymy jak bedzie w pn
