Autor Wątek: Kiedy Ona się śmieje, śmieje się cały świat - Ewunia nasze małe szczęście  (Przeczytany 83726 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Aneta, wyloozuj - ewcia jest jeszcze malutka - 2-3latka ze smokiem to paskudny widok (dla mnie)
moj też był smokowy ale sam go zgubił aja nie kupiłam nowego.
ale szczerze i z ręką na sercu ci powiem, ze wolałabym, żeby ciagnął smoka
bo mój ładnie zasypia sam ale budzi sie w nocy i wyje - spazmy też przerabiałam
i niestety ląduje czasem u nas w łożku
to dopiero jest porażka  >:(

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Ja do niej nie mam zastrzeżeń, smoka nie ciągnie cały czas tylko chce z nim zasypiać i jak już zaśnie o tej 20 to śpi do 730 czasem 830, czasem popłacze w nocy ale wtedy już sama się uspokaja.

Co do łóżka to ja bym czasami chciała tak się w łóżku do niej przytulic, ale ona nie wie, że z rodzicami można w łóżku poleżeć i pospać, bo nigdy tego nie robiła.

Swoja droga, może Mateusz ma jakieś koszmarki albo za dużo wrażeń w dzień i w nocy tak to przetrawia  ???

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Aneta, nie wiem o co chodzi z tym jego spaniem
a myslisz, że on wcześniej z nami spal? nie....
ehhhhhhhhhh
jestem załamana tym generalnie  :( :( :(

rybkawiedenka
  • Gość
Moja Tosia nadal ma smoka, nic na to nie poradze - to jedyna stała rzecz w jej życiu i skoro go potrzebuje to nie będę jeszcze go zabierać. Przyjdzie czas i na to.ANeta moim zdaniem powinnaś jej odpuścić, po co na siłę robić po swojemu?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Cytuj
nie znoszę widoku ciamkających na spacerze dzieci

ja podobnie...ale że tak powiem od pewnego wieku...
a chodzący dzieć ze smokiem, to mnie osłabia..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Ja nie robię na siłę po swojemu (no może trochę), tylko zastawiam się co się stało do tej pory smok był sporadycznie a teraz zasypianie i smok występują jednocześnie  :-\ ???
Nie zaszkodzi mi jednak wieczorem sprawdzić czy aby jej się znowu nie odmieniło  :) Jak nie to cóż nie pozostaje mi nic innego jak sie z obecnościa smoka w łóżku pogodzić.

Lila mnie też. Jak teraz byłam w Paryżewie tam niemal każdy dzieciak chodzi i żuje, obrzydlistwo.

Rybko ale Tosia nie spaceruje (sądząc po zdjęciach) zatkana gumiakiem i o to mi się najbardziej rozchodzi.

rybkawiedenka
  • Gość
Oj Aneta zdarza jej się. Rano najtrudniej jest ja przekonać żeby oggała smoka bo jest jeszcze mocno śpiąca...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Moja wczoraj na spacerze widząc smoka w buzi jednej (starszej od siebie) dziewczynki zapytała "to to??"
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
aneta a czwórki przypadkiem jej się nie szykują ? u nas czwórki długo się przebijały i długo były napuchnięte dziąsła. więc może nocne żucie zmoka jej pomaga na swędzące dziąsła ?

Na noc to nic. będzie czas że i na noc go pozostawi. Może niech go lepiej teraz ciumka niż miałaby wyczaić ssanie palca. Bo to już jest udręka.

Aniu u mnie to samo. Zu do zeszłego roku nie wiedziała co to spanie z rodzicami, a teraz ? koszmar. Jesteśmy na etapie oduczania ale widzę, że przed nami dłuuuuga droga. (zważywszy, że jej nowe łóżko będzie dopiero za miasiąc)



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Aga, twoja chodzi ze smokiem a mój nie uśnie bez niekapka i samochodzika w dłoni
kiedyś im przejdzie...  ;) ;)

Gosiu, ja sie zastanawiałam czy nie przerobić łożeczka na tapczanik ale nie wiem jak by to było z zasypinaiem...no i czy młody by nie wyleciał z łozeczka bo wierci sie okrutnie.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Anka a nie możesz mu kupić takiej barierki, chyba Rybka ma taką do łóżeczka, Ikea ma takie zabezpieczenia do łóżeczka, że dziecko nie spada, a jednocześnie może smo wyjść.

Gosiu no właśnie zęby mi też przyszły do głowy, na pewno wychodzi dolna dwója, a górne trójki się chyba szykują.

A co do nawyków, to Ryba ma rację - przyjdzie czas na oduczanie.
Mój chrześniak się oduczył żucia smoka, jak miał ospę i smoczek został posmarowany gencjaną i odłożony do pudełeczka, bo też był chory  ;D

rybkawiedenka
  • Gość
Aneta - świetny pomysł z tą chorobą!

Ania ja też się obawiałam żę Tosia orła wywinie z łóżeczka bo ona to 10 min nie pośpi w jednej pozycji! I nic, nie wypada.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Marika wzięła rozwód ze smokiem bardzo wcześnie. Taka była jej wola, gdyby chciała go ssać do dziś, to pewnie bym to zaakceptowała. Tak, jak Ryba napisała to jest ta rzecz w świecie małego dziecka, która jest stała i niezmienna po co stresować siebie i maleństwo zabieraniem go, skoro go potrzebuje? Anetko masz jeszcze czas na zamartwianie się tym , że Ewa lubi smoka. Póki co niech se żuje skoro czuje się z nim bezpiecznie.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Co racja to racja.
Dlatego jak potrzebuje go do spania, trudno niech ma skoro ma się denerwować, ani mnie ani jej to niepotrzebne. Zasypia i wypluwa, odkładamy smoka na miejsce i śpi do rana już bez smoka i jak się w nocy budzi to już za nim nie tęskni. W dzień go nie ogląda i na szczęście nie potrzebuje (a jak wyciągnie z jakiejś dziury to nie ma problemu z rozstaniem), wyłączając dzienną drzemkę.

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Anetko Mati też prawie do 2 lat mimulka taszczył w ząbkach ale gdzieś od 1,5 roku tylko do spania i nam to nie przeszkadzało, aż przyszedł dzień, że sam wrzucił do kosza mówiąc bee i tak już zostało. Na wszystko przychodzi swój czas  ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Pogodziliśmy się z obecnością WPNR1 (Wroga-Publicznego-Nr-1)  ;)



Dziś Ewka kończy pierwszy roczek życia, więc ostatnia tura fot-wspominek.



Kiedy Ewa sobie spokojnie rosła w brzusku my staraliśmy się aby nasze życie wyglądało jak najbardziej normalnie.
Ja podróżowałam, choć na mniejszą skalę.
Londyn i Southampton - maj 2008.

Szybowce po raz pierwszy ;-)

Weselisko koleżanki, która już wtedy miała w brzuszku narzeczonego dla naszej Ewy - Bartusia - lipiec 2008.

Londyn - czerwiec 2008.

A to dla dziewczyn, które uważają, że dużo przytyły w ciąży - mój Mąż i Słoniątko:

Wakacje nad morzem - lipiec 2008.

Koniec sierpnia 2008 i ostatnie brzuchate fotki...

... bo 10 września 2008 roku o godzinie 1934 urodziła się EWA


Koniec


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Ewciu wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia pierwszego roczku  :-* Bądź zawsze uśmiechnięta i przynoś swoim rodzicom wiele radości :)

Anetko fajna ta fotorelacja. Dzięki niej dowiedzieliśmy się więcej o Tobie. Prowadzisz bardzo interesujące życie i zazdroszczę Ci (tak pozytywnie) tych wszystkich wycieczek.



Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
od nas też Wszystkiego Najlepszego dla Ewuni Roczniaka  :-* :-* :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Wszystkiego NAJ dla Ewuni!  :-*

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
ojjjejjjjj Ewa roczek kończy...
huuuuuuuuuuraaaaaaaaa
buziaki od cioci Lili i Ewy dla Ewy
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Super! Życzę Ewuni, podobnie jak życzyłam najbliższemu mi czlowieczkowi, by była szczęśliwa w życiu. To najważniejsze i najpiękniejsze, co każdy powinien mieć: SZCZĘŚCIE!!!

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
buziaki urodzinowe dla WPNR1  ;D ;D
 :-* :-*

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Wszystkiego Naj dla Ewci!
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

rybkawiedenka
  • Gość
Ewuniu 1000000 lat!

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
wszystkiego Najlepszego Ewuniu.

A tobie Anetko tylko pozazdrościć (tak życzliwie) takiej aktywności w ciąży. niestety nie kazda tak mogła.

A ostatnie zdjęcie, twoje z malusią Ewą rozczuliło mnie na maxa.



Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Ewa dziękuje wszystkim Ciociom i Wujkom  ;D

Chyba powinnam napisać co Ewa potrafi:

- chodzić za jedną rączkę,
- zrobić sama 3-4 kroczki,
- jeść łyżeczką (nie pozwalamy jej tak jeść wszystkiego, np. pomidorowej),
- pięknie żuje kanapeczki, ale nie chce jeść ich rączkami, bo małej estetce rączki od masła się brudzą,
- pije z bidonu przez rurkę,
- przytula na hasło: kocham Cie mamusiu, kocham cie misiu, kocham cie lalu...
- daje buzi mamie, tacie i dzidzi w lusterku,
- robi papa całą rączką i tylko paluszkami,
- umie układać klocki,
- mówi mama, tata, ko (chyba kocham), mniam mniam (jak zbliża się pora jedzenia), pi (jak widzi pieska), tyś (na Krzysia mojego chrześniaka i Ptysia pieska dziadków), ooo (jak się dziwi), baba do babci),
- dzwonić swoim zabawkowym telefonem do taty,
- pokazuje słoneczko na suficie i słoneczko w książeczce,
- na hasło myju myju pędzi do łazienki,
- pokazuje oczko, nosek, języczek, pępuszek - u siebie i u taty,
- umie zrobić jak robi samochodzik,
- poproszona o podanie piłeczki czy innej często używanej zabawki (jak ma chęć) to ja przynosi,
- składa wieczorem klocki do pudełka,
- pomaga składać ubranka podając je,
- wchodzi i schodzi z kanapy,
- bawi się w chowanego i berka,
- wita wchodzących do domu ...

to chyba wszystko  :-\

« Ostatnia zmiana: 11 Września 2009, 21:45 wysłana przez liliann »

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
<wow> jestem pod wrażeniem.



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Zdolniacha :)



Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Ech  ::) Ewka zasnęła, co nie jest niczym dziwnym, znowu zawzięcie żując WPNR1, co powoli przestaje być czymś dziwnym. Już nawet nie próbuję jej przetrzymać, bo może zaśnie BEZ, bo po ostatniej takiej próbie uspokajaliśmy ją 30 minut. Teraz odkładam, czekam, ryczy, czekam 2 minuty, ryczy, ze zwieszonym nosem udaję się zatkać jadaczkę mojej pociechy GUMOWYM PRZYJACIELEM.

Tak poza tym to Ewa ma katar i nawet nie pozwala kinola wytrzeć, więc pokonuje kilometry naszego mieszkania z glutem po kolana. Chce niech ma, nie chcę się z nią siłować. Dziś i tak dopiero we dwoje (tata trzymał, ja psikałam) udało nam się zaaplikować nasivin, co by jej się lepiej spało. To aż niesamowite, że takie małe a takie silne, a przy tym wije się jak piskorz  :-\

A jutro kinder-bal Właścicielki-WPNR1  ;D

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Cytuj
WPNR1

Matko ! A co to takiego ?  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -