Autor Wątek: Kiedy Ona się śmieje, śmieje się cały świat - Ewunia nasze małe szczęście  (Przeczytany 84606 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Lila, korzystając z tego, że zajrzałaś. Jaka powinna być prawidłowa kupa ??? Bo ostatnio Ewa często robi takie mażące się, że muszę ją do wanny dawać, a jak nie robi to te inne są miękkie, odchodzą od tyłka, ale zawsze zostaje, nie jest tak, że zdejmuje pieluchę i wystarczy tylko przetrzeć. Trochę mnie to martwi, ale w zasadzie to nie wiem jaka powinna być dobra i czym to może być spowodowane.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Aanetko może być problem, bo ja dawno nie zmieniałam kupy swemu dziecku  ;D ;D ;D...to tak na marginesie... ;)

...napisze tak...moja zazwyczaj robi tzw plastelinki, faktycznie dobrze odchodzące od tyłka, ale ostatnimi czasy zdarzyły jej się takie bomby maziaste wychodzące nawet poza pieluchę, ciężko się ścierające...zazwyczaj po dużej ilości jakiegoś produktu...jak się śliwek obżarła, albo płatków otrębowych.

A tak naprawdę jak je, brzucho nie boli i kupka regularnie to ja się konsystencją, kolorem i wyglądam kupy nie przejmuję...raz luźniejsza, raz spoistsza...
Naprawdę nawet się niani nie pytam o to jaka kupa była, a jedynie czy była.
Teraz je tyle owoców, że ma prawo robić luźniejsze.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Uf to mnie uspokoiłaś.
Jak zwykle dzieki  ;D :-*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Miłość kwitnie na całego :)



Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
...dla mnie wersja Godzilli wymiata  ;D Poranne Anetko dla Ewuni  :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Godzilla jest the best. Rewelacyjne zdjęcie.
 i czekam na przyszłościowa niespodziankę



Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Ewa od dwóch dni na drugie śniadanie je kanapki. Ser żółty podszedł średnio, ale włoska szynka (gotowana, nie dojrzewająca) jest pycha, tylko Ewa jest cwana gapa, bo zjada siedząc na kolanach lub stojąc przy stole w salonie (bo Tatuś przecież je przy stole i ona musi z nim), kanapeczki pokrojone w wagoniki podawane po jednej do rączki, inaczej odmawia  :-\ Za to gryzienie idzie jej jak ta lala  ;D

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Wielkimi krokami zbliżają się dla nas dwie wielkie rocznice - 23 września i 10 września - nasz 3 rocznica ślubu i pierwsze urodziny Ewy.
Ewa kończy roczek i trochę mi do bebikowej atmosfery nie pasuje, jeszcze trochę pobędziemy i przeniesiemy się do działu mamusiowego  ;D

Tak było 23 września 2006 roku
Dzień, który do tej pory wspominamy z łezką w oku  ;D

Potem był czas na urządzanie nowego, przyszłościowego, mieszkanka i realizacja pasji. Mogłam bez skrepowania podróżować po świecie i Polsce, sama z pracy i z kochanym Mężem.

Lake District


Paris

Kenia
I tu muszę się pochwalić - ja podpisująca akt końcowy konferencji dyplomatycznej

cdn  ;D


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
dawaj...dawaj...
a tego kota to się nie bałaś??
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
kici, kici ekstra koteczek  ;D a kasztany na placu były :?:  ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
świetne. Pytanie odnośnie kota mam takie same jak lila.  I bardzo Ci do twarzy w dłuższych włoskach.



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
I ja podpinam się pod pytanie o kota  ;D


Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Kotek to gepard, jak tłumaczyli mi opiekunowie, gepard jest jedynym z dzikich kotów, który daje się kompletnie oswoić, bez obawy, że po jakimś czasie przypomni sobie o swojej dzikiej naturze. A ten gepard to właściwie panna, która mieszkała w sierocińcu dla zwierząt w Sweet Waters National Park zaraz pod ośnieżonym szczytem Mount Kenia.
Kocica była słodka pomijając rozmiar zachowywała się dokładnie jak domowy kociak, a jak zamruczała, to jakbym traktor słyszała.

Z afrykańskich ciekawostek jeszcze jedna - Friendly Rhino :

Uprzedzając pytania - żyje tylko sobie kima.

A, że wzięło mi się na wspominki, no cóż trochę ogarnia mnie nostalgia za dawnymi czasami, gdy robiliśmy co chcieliśmy, a ja latałam (dosłownie i w przenośni) gdzie chciałam  :-\
Ale te czasy wrócą, już i tak Ewa większość rzeczy robi z nami.

A najlepsze kasztany są na Polach Elizejskich  ;D ;)

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
...znaczy Kloss kłamał   ;D ;) ... fajne takie latanie  ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
super fociaki!!
i pomysl o ciut dłuższych włoskach - jak poprawi ci sie ich kondycja - ślicznie ci w takich dłuższych

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Jej, jakie piękne wspomnienia. Głaskanie takiego kociaka, to moje marzenie, podobnie, jak pływanie z delfinami i Jeep Safari w afryce. Jeszcze chciałabym tego mruczusia wytulić i wcisnąć nos w jego futro!

A w ogóle to przychodzę Ci się pożalić, że mojej Mariczce też coś apetyt siadł ;(

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Ninka wszystko przed Tobą. Wtulania nosa nie polecam, bo taki kociak żyjący przynajmniej częściowo w stanie dzikim ma swój dziki zapaszek, a futerko nie jest jedwabiste, jak to się może wydawać, tylko ma fakturę cieniutkich żyłek i jest szorstkie. Nie to co domowy kociak, maja mama ma Maine Coona - ach jak uwielbiam go tulić (tylko teraz kojarzę mu się z Ewą i ucieka jak mnie widzi :-\).

A safari super spawa. Ja byłam w zasadzie 2,5 raza, bo na porannym i wieczorno-nocnym kilku godzinnym i jednym krótkim w Nairobi National Park, bo park mały. Jeśli kiedyś uda Ci się to polecam Masai Mara Safari Park, nam niestety nie starczyło czasu :'( bo od Nairobi, gdzie była konferencja było bardzo daleko.

Ninka a zmniejszonym apetytem się nie martw, może to taki okres, jak pisała Lila, że około roku apetyt siada. Poza tym Mariczka dobrze wygląda i jakby co "ma z czego z rzucać", z głodu nie umrze i nic jej nie będzie.

Moja co prawda je, ale już się nie zajada, odmawia też przekąsek między posiłkami, nawet biszkoptów, chyba muszę jej zwiększyć racje żywnościowe na kolację, bo chyba chodzi spać głodna, bo drze się jak opętana. Pamiętam jeszcze z czasów cycowania jak odkładana do łóżeczka się darła trzeba było dopchać. Jutro dostanie kaszę gęstą na 210 ml wody.


cd. wspominek jutro

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Aanetko moja akurat ostatnimi dniami je jak sołtys...jak to niania mawia...
dziób jej się podobno nie zamyka...ciągle miele
Dzisiaj obiad zagryzła kanapką z żółtym serem...jak przyszłam do domu, to była po 10-tej śliwce węgierce... ;)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
O widzisz, z dziećmi jak w kalejdoskopie  ;D A ja jej muszę zrekompensować ten brak przekąsek i dawać trochę więcej
A na którym centylu jest teraz Ewa?

Co do tych śliwek to współczuję niani tego co jutro zastanie w pielusze  :Naciaga: :hahaha:


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
a na 10-tym...wyżej nie zajdzie  ;) ;) ;)

Kochana ona śliwki je od kilku dni w ilościach hurtowych...
Kupy robi jak stary chłop - cytuję nianię - ja jakoś nie mam szczęścia się na kupę załapać;
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Nie, nie martwię się. Póki w ogóle je i ma dużo energii, to ja Jej nie zmuszam. Ogólnie największy problem jest przy obiadku, ale owoce wsuwa, aż miło, w jogurcikach też zasmakowała. Zatem z głodu mi nie padnie ;)

Zapach koci zaś być może przypadłby mi do gustu. Mam dość specyficzne upodobania, jeśli chodzi o zwierzaki. Kocham na przykład zapach stajni i sierści mokrego psa. Ot takie małe skrzywienia.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Lila piękną nasz Ewcię w liczniku, co ona ma na sobie?
Jak stary chłop mówisz, to muszą być ogrooomne  ;D

Ja muszę moją zważyć, a ważenie za miesiąc.

Zapach stajni lubię, na studiach pracowałam w stadninie mając dzięki temu darmowe jazdy, ale mokry pies błech ....

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
szlafrok ma...

kliknij sobie, to Ci się fota powiększy...dojrzysz szczegóły  ;) ;) ;) ;)
Krzycho robi portfolio, to go wzięło na focenie
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
O raju jaka Ona śliczna, no po prostu nie mogę, nawet mój Andrzej, który poza Ewa świata nie widzi, się zachwycił.

I powiem Ci Lila, że Ewa się co raz bardziej Krzysiowa robi, owszem bardzo jest do Ciebie podobna, pewnie głównie przez patrzałki, ale ja widzę bardzo dużo, jeśli nie więcej Tatusia.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
...wiem...
też to widzę od jakiegoś czasu...
i bardzo mnie to cieszy... :)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
cd.

Montreal, jak do tej pory po Londynie - moje ukochane miasto. Czułam się tam świetnie, atmosfera i mieszkańcy  ;D cudowni.
Jak przyjechałam, to mój mąż mnie zapytał - jak hotel, odpowiedziałam, że mieszkam na 20 pietrze, na co on, że muszę mieć piękny widok, a ja, że niestety nie, bo wszystko jest wyższe  ;D

Kto oglądał 3cią część Prison Break'a wie co to za miasto  ;) I jeden z najsłynniejszych kanałów na świecie.

Był też czas na realizację mniejszych i trochę większych pasji



Aż zaczęło nam CZEGOŚ brakować. W styczniu 2008 roku dowiedzieliśmy się, że zamieszka z nami dzidziuś  ;D

cdn.

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
...normalnie z Cejrowskim po świecie  ;) Śliczne fotki a miejsca no cóż ma człowiek jeszcze marzenia i internet  ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Marzenia są po to aby je realizować.
Ja zawsze marzyłam o jeżdżeniu po świecie i taka mam pracę, że mogę, a wcześniej z zespołem realizowałam tę pasję i zwiedziłam całą Europe, Chiny i Wenezuelę (gdzie spędziłam 1,5 miesiąca).
Gdyby tylko nie te samoloty  :-[ :-\


rybkawiedenka
  • Gość
Aneta obejrzałam zdjęcia z dużąsatysfakcją, piękne! A wspomnienia genialne! Szczerze zazdroszcze ;) M zgadł że to zdjęcia z Panamy.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
U nas na topie obecnie jest wróg publiczny nr jeden, a mianowicie SMOK  :dno:, którego nie cierpię, nie znoszę widoku ciamkających na spacerze dzieci i nie znoszę widoku mojego dziecka z tym że wspomnianym wyżej gumowcem  :Kill:. Ewa natomiast nic nie robi sobie ze zdania mamusi i od tygodnia zasypiania ze smokiem wymaga wręcz żąda. Jeśli to wymaganie nie zostaje spełnione jest płacz i spazmy, ja jestem wytrzymała i jak ryczy to mogę długo tego słuchać ale spazmów i takiego stresu nie jestem w stanie, więc Ewa zasypia ze SMOKIEM  :-\ Zupełnie nie wiem co się stało, jeszcze tydzień temu odkładana do łóżeczka zasypiała po 10 minutach gadulcowania, a teraz zaraz po odłożeniu jest ryk, czekam 10 minut czy nie eskaluje, a eskaluje z każą sekundą, daje smoka - minuta i śpi  :-\ ???
Czyżby miała za dużo wrażeń  ??? Przecież nic specjalnego się nie dzieje  ??? Nie ma to związku z tym, że za mało spała lub za dużo spała w dzień, bo testowałam  ??? To ja już nie wiem o co jej chodzi  ???


A foty z Panamy  ;D
« Ostatnia zmiana: 7 Września 2009, 15:22 wysłana przez aaaneta »