e-wesele.pl

ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:17

Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:17
Zgodnie z sugestią forumowiczek zakładamy nowy wątek:) Proponuje, żeby znalazły się tu propozycje diet, ćwiczeń sugestii dotyczących odchudzania no i oczywiście relacje z naszego dietetycznego życia przed śłubem:) Chwalmy się ile udało nam się zrzucić kg... razem będziemy miały wiekszą motywację :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:19
Ja jak już wspomniałam zaraz po urodzinkach (a raczej imprezach urodzinkowych) przechodze na diętę! Na początek chcę zrobić taką dwutygodniową, polecaną przez koleżankę w ramach oczyszczenia organizmu z tych wszystkich zalegających śmieci, a później standardowo- ograniczenie spożywania węglowodanów (odpada chleb, ziemniaki, makaronik itp), dużo warzyw i owocków...no i zero kolacji!! Zobaczymy jak wyjdzie:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:20
No i oczywiście ruch!!! Od nowego semestru będę latała na aerobik (tym razem regularnie- 2 razy w tygodniu) i niech mnie któraś kopnie jak będę się wymigiwała od treningów :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2006, 12:23
dziubasku ale chyba nie masz zamiaru zrobić tej diety 13 dniowej???????
to jest katorga ja ja robiłam kiedys i schudłam może z 3 kg ale co się namęczyłam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 5 Lutego 2006, 12:30
Ja muszę znaleźć mobilizację do tego co robiłam przed ślubem cywilnym ( przez 2 miesiące schudłam 7 kg. i jak do tej pory udało mi sie utrzymać wagę) A więc codziennie urządzałam sobie serię około 1 godzinnych ćwiczeń- głównie to były ćwiczenia callanetics z moimi małymi modyfikacjami-więcej ćwiczeń na mięśnie brzucha. Do tego dochodziło raz w tygodniu jazda na rolkach i wypad na basen. Piłam dużo czerwonej herbaty no i ograniczyłam jedzenie. Jadłam mniej słodyczy (całkowicie nie potrafię zrezygnować :twisted: )starałam się nie jeść kolacji a w przerwach między posiłkami jadłam owoce. I to tyle. Najważniejsza w tym wszystkim była motywacja. I teraz czekam aż ona powróci bo jeszcze te kilka kilo chcę zgubic :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:31
Cytat: "agulkaaa"
dziubasku ale chyba nie masz zamiaru zrobić tej diety 13 dniowej???????


Ta dieta jest dokładnie 14 dniowa...rzeczywiscie nienajłatwiejsza, ale ja robiąc ją chyba 2 lata temu schudłam 6 kg i potem lepiej mi się odchudzało dalej... jest bardzo niezdorwa i nie powinno jej się robić częściej niż raz na 2 lata...ale co tam! jak tylko dostane rozpiske co kiedy i jak jesc to wkleje :) Osoby z dużą nadwagą chudną nawet 20kg...mój tata w przeciągu 2 tygodni spadł 14 kg... także jest chyba warta zachodu! Poza tym dobrze stosowana zmniejsza objętość zołądka więc później nie je się już tak dużo jak wcześniej :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 5 Lutego 2006, 12:32
Dziewczyny ja się odchudzać nie będę, ale znam jeden bardzo dobry zestaw ćwiczeń na brzuch.

Nazywa się to "Szóstka Weidera" i powiem szczerze, że jest to dość ciężki trening... Gwarantuje spalenie tkanki tłuszczowej na brzuchu i wzmocnienie mięśni. Nie będę zamieszczać opisu serii ćwiczeń bo to bardzo długie jest - wystarczu wrzucić w google'a "szóstka weidera". Na pewno coś się znajdzie, z obrazkami i dokładnym opisem ćwiczeń.

Ja próbowałam tego "z musu", na wfie na uczelni i przyznam, że mięśnie bolą na drugi dzień bardzo... Ale podobno efekt jest po 42 dniach ćwiczeń :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:38
Cytuj
podobno efekt jest po 42 dniach ćwiczeń


Ta informacja na pewno nam się przyda :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2006, 12:38
dziubasku ja mam ta drastyczną ditę oto ona :
DIETA "13 DNI"
> > > WAZNE
Diete trzeba przeprowadzic bardzo dokladnie. Jezeli wypijesz jedno
piwo, zjesz cukierek, ciastko albo bedziesz zuc gume- przerwiesz cykl bezposrednio i zlikwidujesz efekt.O ile jestes w stanie mozesz podjac próbe jeszcze raz za 3 miesiace.
Nie powinno sie powtarzac "DIETY 13 DNIOWEJ" wczesniej niz po 1 roku.

dzien 1 i 8:
sniadanie: 1 filizanka kawy z 1 kostka cukru
obiad: 1 jajko na twadro, ugotowany szpinak, 1 pomidor
kolacja: 200 gram miesa wolowego, salatka z sokiem z cytryny i oliwa
dzien 2 i 9:
sniadanie: 1 filizanka kawy z 1 kostka cukru
obiad: 200 gram miesa wolowego, salata z sokiem z cytryny i oliwa,swiezy surowy owoc
kolacja: 1 jajko na twadro, 50 gram szynki, 1 jogurt naturalny
dzien 3 i 10:
sniadanie: 1 filizanka kawy z 1 kostka cukru, 1 grzanka
obiad: gotowany szpinak, 1 pomidor, 1 swiezy surowy owoc
kolacja: 1 jajko na twardo, 50 gram szynki, salata z sokiem z cytryny i oliwa
dzien 4 i 11:
sniadanie: 1 filizanka kawy z 1 kostka cukru, 1 grzanka
obiad:1 jajko na twardo,1 utarta marchewka,1 jogurt naturalny lub
lekki serek, np. wiejski
kolacja: 1 filizanka owocowej salatki, 1 jogurt naturalny
dzien 5 i 12:
sniadanie: 1 duza utarta marchew z sokiem z cytryny
obiad: porcja chudej ryby (200g) z sokiem z cytryny, 1 mala grzanka
kolacja: 200 gram miesa wolowego, salatka z brokulów
dzien 6 i 13:
sniadanie: 1 filizanka kawy z 1 kostka cukru, 1 grzanka
obiad: pól kurczaka, salatka z sokiem z cytryny i oliwa
kolacja: 1 jajko na twardo, 1 duza utarta marchew
dzien 7:
sniadanie:1 filizanka kawy bez cukru
obiad: 200 g miesa wolowego,1 ugotowany owoc, 1 swiezy surowy owoc
kolacja: nic
Zaleca sie:
- pic codziennie 2-3 litry wody
- NIE STOSOWAC SOLI, ANI ZADNYCH PRZYPRAW (oprócz soku z cytryny)
- Mieso wazyc surowe i spozywac ugotowane z warzywami w malej ilosci
wody
- Rybe wazyc surowa i spozywac po upieczeniu w folii aluminiowej
- Szpinak mozna zastapic surowa salata lub kapusta pekinska
- Nie zastepowac oliwy z oliwek olejem
- Nie pic wiecej kawy, mozna pic zielona herbate
- Diete doprowadzic do ostatniego dnia, nie skracac i nie przedluzac-
> > > BARDZO WAZNE.
Dieta polega na przestawieniu procesu przemiany materii, co
powoduje, ze po 13 dniach mozemy normalnie jesc, bez ryzyka jesc nie
bojac sie , ze podniesie sie nasza waga (2 lata). Jezeli dokladnie sie ja przeprowadzi, to waga powinna sie zmniejszyc od 15-17 kg (w
zaleznosci od wagi pierwotnej).




osobiście nie polecam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Lutego 2006, 12:41
Agulkaaa ta jest bardzo podobna!! Aga a stosowałaś ją dokładnie? Nie żułaś gumy, nie oszukiwałaś?? Bez oszukiwania ona na prawdę działa!! Wiem po sobie, po moim tacie, po koleżance... tylko na prawdę trzeba się zaprzeć bo nie jest za przyjemnia!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2006, 12:45
no stosowałam zgodnie z zaleceniami
moja koleżanka tez ja stosowała ona miałą poważna nadwagę to schudła chyba z 8 kg ale potem nadrobiła

teraz jak już gdzieś tam pisałam to nie jem słodyczy mam silną wolę nie jem od 1 stycznia czyli już miesiąc :) pozatym latam na aerobik
nie wiem czy schudłam  :waga: bo nie mam wagi heheh
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 5 Lutego 2006, 12:45
Cytat: "dziubasek"
agulkaaa napisał/a:    
dziubasku ale chyba nie masz zamiaru zrobić tej diety 13 dniowej???????


Ta dieta jest dokładnie 14 dniowa


Mi się wydaje że ta dieta trwa 13 dni, jest ciężka, ale po 3 dniach kryzys mija i spokojnie można do tygodnia wytrzymać. Piszę tylko do tygodnia bo po 7 dniach po prostu wolałam wogóle nie jeść niż znów patrzeć na te gotowane piersi z kurczak i sałatę z oliwą, po prostu mnie mdliło nie mogłam kawałka do ust wziąść, co żwiadczy że organizm już odmawiał mi przyjmowania tak momotonnego jedzenia. Wytrzymałam 7 dni schudłam 5 kilo, ale potem przez miesiąc jeszcze chudłam jedząc już normalnie (oczywiście bez przesady) w sumie spadło mi 8 kilo. Jednak nie jest to zdrowe, absolutnie teraz stawiam na ćwiczenia i ograniczam się ze słodyczami oraz zero kolacji  :mrgreen:
Muszę przyznać że przed ślubem pecjalnie się nie odchudzałam a i tak schudłam 2 kilo z tych nerwów i biegania  :lol: więc jeśli któraś planuje tylko tyle zrzucić to nie warto się katować dietami wystarczy troszkę więcej pobiegać nawet wchodzić po schodach bez windy  :lol:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 5 Lutego 2006, 12:55
Żeby nie trzeba było szukać :)

Aeroibiczna szóstka Weidera - jest to ćwiczenie przeważnie na mięsnie brzucha polegającym na spalaniu tkanki tłusczowej i wzmacnianiu wszystkich mięsni brzucha.Zaletą ćwiczenia jest szybkość i skuteczność działania.Na początku ćwiczenie może wydawać się męczące i nie przynoszące rządanych efektów.Jednak gdy zaczniemy je stosować wyjdzie nam, że to ćwiczenie jest jednym z najlepszych.

Cykl
1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu

Ważne
Aby uzyskać rządany efekt należy aktywnie i codziennie wykonywać ćwiczenia podane niżej, każdy dzień ma swoją wartosć, dla pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego, ale róznica nie będzie duża.

Ćwiczenia
Ćwiczenie pierwsze:
Leżymy na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatke piersiową zginając gręgosłup do przodu, ale tylko w częsći piersiowej natomiast część lędzwiowa pozostaje prosta na podłożu.W tej pozycji jedną noge unośimy do góry, tak aby kolano z udem tworzyło 90 stopni i przytrzymujemy udo obiema rękami z obu stron.Jest to pozycja, w krórej mięcnie zostają maksymalnie napięte i trzeba pozostać w niej okolo 2-3 sek.Następnie opusczamy sie do pozycji leżącej i robimy tak z drógą nogą co daje jedno pełne powtórzenie

Ćwiczenie drugie:
Wykonujemy je tak samo, lecz zamiast z jedną nogą robimy to z dwoma razem

Ćwiczenie trzecie:
Jest takie samo jak Ćwiczenie pierwsze tyle, że ręce nie leżą wzdłuż tułowia, lecz są splecione wokół karku, a przytrzymanie części udowej następuje nie rękami tylko łokciami

Ćwiczenie czwarte:
Jest takie samo jak Ćwiczenie trzecie tyle, że następuje zmiana nogi

Ćwiczenie piąte:
Jest takie samo, jak Ćwiczenie drugie tyle, że nie zatrzymujemy się w pozycji maksymalnego napięcia, lecz w jak najszybszym czasie mamy wykonać wszystkie skręto skłonyTo ćwiczenie można przybliżyć do tzw.ROWERKU

Ćwiczenie szóste:
Jest takie samo jak Ćwiczenie drugie z tą róznicą, że nogi nie mają byc ugięte w kolanach, lecz całkiem wyprostowane.

Życzę powodzenia i wytrwałości :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2006, 13:19
dziewuszki polecam tą stronkę tam jest milion diet
Dietki, dietki, dietki (http://przegladdiet.w.interia.pl/)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 5 Lutego 2006, 18:45
Brawo martini!!
  :brawo:    
Sama mam dużą nadwagę i marzeniem moim jest osiągnąć błyskawiczne efekty przy minimum wysiłku, nawet jakby to miało byc okupione miesięczną głodówką, ale zdaję sobie sprawę, że nie tędy droga.
Kiedyś byłam na diecie kapuścianej, około dwóch tygodni. Ona bardzo redukuje tłuszcze i niemal wyklucza weglowodany- sa dni, kiedy wcale ich się nie spożywa. Wcale nie czułam się głodna i mogłabym to ciągnąć dalej, ale...  Po około dwóch tygodniach byłam bliska omdleń- robiło mi się zimno (w lecie!!) i jednocześnie oblewał mnie straszny pot, na skórze miałam jakby warstewkę wody. Chwilami czułam się tak słabo, że nie mogłam wstać. Kręciło mi się w głowie i jednocześnie czułam, że puszczę pawia i będę mieć biegunkę. KOSZMARNE UCZUCIE, że nie ma się kontroli nad własnym ciałem!

Po jednym z takich "ataków"wpadłam do domu, i zjadłam kilka czekoladek i poczułam, że staję na nogi! Od tego dnia skończyłam z kapuścianą zupą i zaczęłam jeść normalnie.

Nigdy więcej żadnych diet cud! Chyba, że jako ostatnią deskę ratunku, jeśli się kreacja nie dopina o 2 cm, a do uroczystości został tydzień.

Mam nadzieję, że w te pół roku schudnę z 15 kilo, to nie duże wziąwszy pod uwagę ilość tygodni. Oby mi się udało. Wolę wolno, ale trwale i bez ruinowania sobie zdrowia.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 5 Lutego 2006, 20:34
Ja muszę się Wam pochwalić, że mi już udało się zrzucić kilka killo... Nie mam wagi w domu, więc nie wiem ile dokłanie (może i lepiej:) ale widzę to po ubrniach- szczególnie spodniach. Wcześniej nosiłam 40-42 a teraz 38 (wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy weszłam do sklepu i okazało się że dobre są na mnie spodnie M:) radość nie do opisania:))) Nie oznacza to, że już wyglądam rewelacyjnie- zostało mi jeszcze dużo do zrobienia. Ale nie głodzę się, po prostu zaczęłam ćwiczyć, a organizm sam przestawił się na tryb bez obżarstwa, chociaż i tak nie mogę powiedzieć że całkowicie. Ostatnio trochę zaczęłam się obijać, ale od przyszłego tygodnia nie ma już wymówek- będę znów chodzić 3 razy w tygodniu na aerobic. Polecam wszystkim!:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 5 Lutego 2006, 21:24
Moongirl! Myślę, że dalsze odchudzanie przy rozmiarze 38 to już staczanie się w chudość. 38 to w sam raz. Czy ty aby nie przesadzasz??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 5 Lutego 2006, 21:41
Cytat: "groszek"
Czy ty aby nie przesadzasz??


Groszku, masz rację, najważniejsze że już w dobry rozmiar wchodzę, ale teraz moje zadanie na najbliższe kilka miesięcy to zamieniać tłuszczyk w mięśnie, żebym raz na zawsze pozbyła się kompleksów na punkcie rąk i brzucha. Jestem dość niska i po prostu szybciej u takich osób widać wszelkie zaokrąglenia....:( Chciałabym wyglądać tak szałowo, żeby mojego miśka zwaliło z nóg...:)))) A na gubieniu kilogramów juz mi tak nie zależy  :waga:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2006, 21:45
a ja bym chciała mieć rozmiar 36:) ale to pewnie nierealne mam 174 cm i rozmiar 38 czasem ale rzadko 40
ale nie będe się odchudzać za wszelką cenę
jak mi się nie uda to trudno przynajmniej spróbowałam

narazie się pilnuje ze słodyczami i ćwicze zobaczymy co z tego będzie
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 5 Lutego 2006, 21:49
Cytat: "martini"
inaczej wygladaja np nogi szczuple i umiesnione, a inaczej nogi szczuple, ale "galaretowate", jesli wiesz o co mi chodzi  


Otóż to! Nic dodać nic ująć:)  :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 5 Lutego 2006, 22:09
a wiecie czemu bym chciała mieć 36 bo kurde zawsze jak przeceniają jakieś fajne ciuchy to zawsze to są rozmiary do 36 i mnie to wkurza :):):)

a tak pozatym to po co się odchudzać skotro podobamy się naszym facetom i takie własnie chcą mieć żony to po co ???
ale widomo kobiety hehehe zawsze coś zrobić żeby się upiększać
dlatego ja piszę że jak mi się uda schydnąc to ok a jak nie to trudno :waga:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 5 Lutego 2006, 22:40
W moim przypadku chodzi także o kwestię zdrowia, pókim młoda nic mi nie jest, ale wiecznie młoda nie będę.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 6 Lutego 2006, 10:44
ach... 38 .... właśnie w ten numerek planuje wskoczyć już w wakacje :) poki co 40-42 to standard :(   plan mam taki- dieta "cud" (ktora rozpoczne za ok 1,5-2 tyg) ktora zmniejszy mi zoladek i zmotywuje do dalszej pracy (niestety mam slaba wole, musze miec nad soba bata i narzucic sobie ostry rygor...no i widziec w krpotkim czasie jakis rezultat...inaczej szybko sie zniechecam :( ) a potem zrezygnuje z pieczywa, ziemniakow, makaronu, sosow i slodyczy. 4 male posilki w ciagu dnia- ostatni przed 17....no i cwiczenia :) 2 razy w tygodniu 1,5 godzinny aerobic (jesli ktos studiuje na US to zapraszam na studencki aerobic- 100zl za semestr ) ... zabaczymy co z tego wyniknie :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 7 Lutego 2006, 00:27
Ja schudłam od początku roku 5 kg i wcale nie głodziłam się przez ten czas  :D
Jadłam wszystko - i chleb i ziemniaki .... ale dziennie jadłam 1000 kcal, piłam dużo wody, czerwonej i zielonej herbaty i ćwiczyłam. Chodzę 3 razy w tygodniu na aqua aerobic i czuję się świetnie!
Do wakacji zamierzam schudnąć jeszcze około 10 kg i wierzę, ze mi się to uda!
Trzymam kciuki za siebie i za Was WSZYSTKIE  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 7 Lutego 2006, 06:37
Cytat: "agulkaaa"
a ja bym chciała mieć rozmiar 36:)

agulka, chyab zwariowałaś ! Bedziesz wyglądac jak niedojedzona dziewczynka :) (czyt. wpadniesz w anoreksję)
Ja staram się mniej jeść !!! Dieta: Żryj mniej pomaga!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 7 Lutego 2006, 08:41
A znacie tą diete co o 6 kawa potem jajko potem jabłko i cos sie je co dwie godziny?????? dieta naprawde działa tylko gdzies ją zgubiłam... :)

Suknie mam rozmiar 36 a tak ogólnie 38 :) nie odchodzam sie na siłe zaczełam tylko ćwiczyć chodze na aerobic :) tak 2 razy w togodniu ale to tez tak dla siebie. Mojemu narzeczonemu podobam sie taka jaka jestem i to jest najważniejsze :) zawsze można by zgubić tu i tam ( ja chciałabym uda zmniejszyć tylko mam dość bioderka i jakostak juz jest) ale kobieta powinna mieć to i owo :)  :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monia w 7 Lutego 2006, 09:00
to ja wam coś powiem...

nie odchudzajcie się na siłę, bo kazda z nas traci wagę tuż przed slubem.. w dniu slubu nic nie zjecie i kieca będzie wam spadała ( jak jak mnie)  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 7 Lutego 2006, 09:28
Tak Moniu masz rację. Wszystkie panny młode, które znam chudły przed ślubem, a rekordzistka schudła tuż przed ślubem 6 kg (ona sama nie wiedziała jak to możliwe, bo niby jadła normalnie) i miała problem w dzień ślubu z suknią, bo spadała jej i to dość mocno, ale jakoś agrafkami ją podpieli i było jako tako.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 7 Lutego 2006, 09:58
Fajny wątek!
Ja mam zamiar od przyszłego tygodnia zacząć chodzić na basen, chcę też przeprowadzić serię 10 zabiegów typu Vacu step - macie jakieś pozytywne ;-) doświadczenia z tym urządzeniem - chyba spróbuję tych ćwiczeń, które poleciła Ecia - zabaczymy :-)
Piję tylko białą, czerwoną i zieloną herbatę - mam nadzieję że to też trochę pomoże :-)

Trochę się załamałam czytając wasze posty - ja mam 176 i ważę ok. 75 kilo (więc rozmiar 42 to standart, żadko bardzo udaje mi się wcisnąć w 40, a jak kupuje koszule to 44 jak nic, bo mam szerokie ramiona i niemały biust); jak bym miała się na was wzorować to musiałabym zrzucić z 25 kilo - ojjjj :-)

Od jakiegoś czasu zaczełam jeść normalne śniadania - bułka z jakimś serkiem ew. jakiś batonik pełnoziernisty - i to zdaje egzamin, trochę udało mi się zrzucić, tak mimochodem... :-)
A i od marca obowiązkowy kurs tańca :-) też mam nadzieję na zrzucenie paru kilo
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monia w 7 Lutego 2006, 10:04
Cytat: "Anusia-szczecin"
Trochę się załamałam czytając wasze posty - ja mam 176 i ważę ok. 75 kilo (więc rozmiar 42 to standart, żadko bardzo udaje mi się wcisnąć w 40, a jak kupuje koszule to 44 jak nic, bo mam szerokie ramiona i niemały biust); jak bym miała się na was wzorować to musiałabym zrzucić z 25 kilo - ojjjj


anusia... czys ty na głowę upadła  :P  176cm i ta waga to nie nadwaga.. no.. dobra.. górma granica wagi prawidłowej... nie odchudzaj się na siłę..  ja mam 174cm i też 42/44 góre nosze.. w cyckach się dopiąc nie mogę .. nie moge sobie nic fajnego kupić , bo wszystko na 36/38 max 40 szyją :?

ja przed slubem zeszłam z wagi 78 na 71 w ciągu nieco ponad pół roku.. naprawdę.. przy twoim wzroście ta waga gdzies niknie.. co innego gdyby takie gabaryty miałą dziewczyna ze wzrostem 16kilkacm..

teraz trzymam wagę srednio 72kg. fakt .. tak do 65 zejść bym chciała ale jakoś mi nie wychodzi więc ciesze się tym co mam :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 7 Lutego 2006, 11:07
Monia, no co ty!! Jakbym zrzuciał 25 kilo to nic by z moich fajnych cycków nie zostało, poza tym ja naprawdę na głowę nie upadłam! tak naprawdę to chce sie troche poruszać, no i zeby to ciałko nie było takie zwiodczałe ;-)
Ale z tymi ciuchami to tez przegięcie! Naprawdę same fajne rzeczy to w rozmiarze 36/38 - dramat!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: sylwka w 7 Lutego 2006, 11:14
A ja przed slubem zamiast chudnać - tyję  :beczy:  


(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=170&f=170.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 7 Lutego 2006, 13:16
Sylwka nie martw się m-c przed ślubem, góra 2 tygodnie, jak zaczniesz lecieć na wadze, to za głowe się złapiesz. A ja co mam powiedzieć 170 cm wzrostu i 70 kg żywej wagi. Też nie mam figury modelki i wymiarów 90-60-90. Nie przejmujmy się dziewczyny, nasi panowie i tak nas kochają :serce:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monia w 7 Lutego 2006, 14:25
Cytat: "Anusia-szczecin"
Jakbym zrzuciał 25 kilo to nic by z moich fajnych cycków nie zostało,


zacnie gadasz  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 7 Lutego 2006, 14:38
Cytat: "monia"
zacnie gadasz


Otóż to:) Trzeba uważać żeby najcenniejszego nie stracić:P
:)))
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 7 Lutego 2006, 16:08
Ehhh.. przyganiała chudzina chudzince  :mrgreen:  wszystkie przy mnie wymiękacie  :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monia_piotr w 7 Lutego 2006, 16:46
E tam kochanego ciała nigdy na za wiele. A gdybysmy były takimi chudzielcami to do czego nasi mężczyźni by się przytulali.  :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 8 Lutego 2006, 19:28
Cytat: "monia"
a przed slubem zeszłam z wagi


Tak Moni ... pamiętamy jak pomagał Ci żółwik  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 8 Lutego 2006, 23:10
i co ja robię tu oooooo.....!!!!??????
jejku tylko mnie zjedzcie....160cm wzrostu, wlazłam dzisiaj w pracy na wagę 52,4 kg. No jest ok, ale kiedyś ważyłam 72 kg (to nie jest pomyłka). Schudłam w Ogólniaku ale  mam problem z utrzymaniem wagi. Pilnuję jej jak pies kości, ale potrafię w szybkim tempie spektakularnie "zciężeć".
No i mam stracha czy przypadkiem nie przybędzie mnie przed ślubem.
Jedyne wyjście (zgodne z zaleceniemi mojego Misia) to powrót na aerobik, który zarzuciłam kilka miesiecy temu z powodu dodatkowej pracy (jakoś nie mogę tego pogodzić).
Dziewczyny mówie Wam z własnego wielotetniego doświadczenia ze zmagań o szczupłą sylwetkę, sama dieta daje niewele. Ruch, ruch i jeszcze raz ruch!!!!!
A te wszystkie diety cud wywalcie do kosza. Sa pozbawione wielu ważnych składników odżwczych, co skutkuje  w najlepszym wypadku pogorszeniem sie cery, wypadaniem włosów i łamliwościa paznokci. I jak bedziecie wygladać w dniu ślubu?? Nie wspomnę o innych poważniejszych konsekwencjach, jak chociażby zaburzenia miesiaczkownia, a przecież wiele z Was myśli o dzidziusiu. Ja konował Wam to mówię  :lol:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: evee w 11 Lutego 2006, 11:36
Oj liliann święte słowa! Nie mogę patrzeć na te diety 13 czy 14 dniowe - przecież to sobie tylko krzywdę można zrobić! A poza tym diety te często nastawione są jedynie na odwodnienie organizmu (przeczyszczające), dlatego efekty są szybkie, ale niestety - nietrwałe. A o spustoszeniu dla zdrowia i także (niestety!!) urody nie wspomnę.

W dietach sprawdza się zasada, że im krócej trwa, tym krótszy jest efekt... Dlatego jeżeli macie jeszcze parę miesięcy do ślubu to spokojnie można już zaczynać zmieniać tzw "nawyki żywieniowe" - tak naprawde każdy zna te zasady, ale mało kto je stosuje. Przede wszystkim ograniczyć czerwone mięso, alkohol, no i oczywiście słodycze i tłuste zakąski - orzeszki i chipsy odpadają. Zamienić chlebek na pełnoziarnisty - nawet nie chodzi o taki ze słonecznikiem, tylko prawdziwy -czarny. Jeść więcej warzyw - z owocami nie przesadzać, bo zawierają dużo cukru.

I najważniejsze: JEŚĆ ŚNIADANIE!!! Jeżeli już chcecie bardzo ograniczyć ilość jedzenie (czego też nie polecam, bo zmienia się przemiana materii, organizm zaczyna chomikować każdą kalorię i tak powstaje efekt jo-jo), to absolutnie nie rezygnujcie z pożywnego śniadanka - najlepiej bogatego w białko. Da wam siłę na aktywny dzień i na pewno nie odłoży się w bioderkach.

Jeśli chodzi o
Cytat: "liliann"
Ruch, ruch i jeszcze raz ruch!!!!!


Podpisuję się pod tym wszystkimi rękami!! :) Żeby treningi były efektywne (i efektowne  :brewki:  ) muszą być wykonywane 3 razy w tygodniu, mniej więcej po godzince. Moze to być nawet szybki spacer - naprawde będzie skuteczny! I tak ktoś tu już wspominał to powtórzę - nie ma niestety miejscowego spalania tłuszczu... można ćwiczeniami wzmacniającymi poprawić ich kształt, co da też bardzo dobry efekt, ale nie liczcie że brzuszki spalą tłuszcz akurat na brzuchu - spali się on tak samo jak podczas np. biegania.

I jeszcze powiem wam bardzo ważną rzecz. Często mam do czynienia z kobietami, które się odchudzają... Wiele z nich traci po prostu chęć do życia!! Co z tego, że kobieta schudnie, jak z niczego już nie potrafi się cieszyć?? Przed ślubem to bardzo niepożądany efekt... Do wszystkiego potrzebny jest umiar i zdrowy rozsądek. Wszystkim Wam życzę wytrwałości i uśmiechu na twarzy!  :D  :waga:

Jeśli macie jakieś pytanka to w miarę możliwości chętnie odpowiem bo odrobinkę znam się na temacie. Pozdrawiam serdecznie :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 11 Lutego 2006, 16:55
evee mam do ciebie pytanie, pisze więc na prv
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 11 Lutego 2006, 21:14
Ja nie zamierzam się odchudzać jakoś wybitnie .. nerwy przedweselne same mnie "zjedzą" :P
Na mnie tylko stres działa- po maturze mialam ciuchy o rozmiar mniejsze!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Lutego 2006, 10:24
Cytat: "Antalis"
Ja nie zamierzam się odchudzać jakoś wybitnie .. nerwy przedweselne same mnie "zjedzą" :P
Na mnie tylko stres działa- po maturze mialam ciuchy o rozmiar mniejsze!!


hmmm no właśnie, ja po 48 godzinnym dyżurku (piątek +sobota) mam kilo mniej. Pytanie co bedzie dalej???? skoro do września jeszcze tyle czasu...jak mnie jeszcze stres dopadnie...boję sie, że suknia spadnie!!!!  :twisted:  :!:  :!:  :!:  :!:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: evee w 13 Lutego 2006, 00:49
Groszku nie wiem czy moja wiadomość doszła... Jak coś to daj znać to napiszę jeszcze raz bo może coś namieszałam. Aj trochę techniki.... ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 13 Lutego 2006, 09:14
Doszła doszła :) Dzieki wielkie, odpiszę Ci jeszcze dzisiaj.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: evee w 14 Lutego 2006, 18:33
Cytat: "groszek"
Doszła doszła  Dzieki wielkie, odpiszę Ci jeszcze dzisiaj.

No to cieszę się i czekam cierpliwie na odpowiedź ;)


Cytat: "liliann"
ja po 48 godzinnym dyżurku (piątek +sobota) mam kilo mniej. Pytanie co bedzie dalej???? skoro do września jeszcze tyle czasu...jak mnie jeszcze stres dopadnie...boję sie, że suknia spadnie

Kurcze nawet nie wiecie jakie macie szczęście! Wiele kobiet tyje w stresie. Ja też chudnę więc postanawiam sobie - żadnych stresów przed weselem!!! hahaha :hahaha:   :glupek:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 14 Lutego 2006, 18:48
Ja właśnie kiedy się stresuję to jem bez opamiętania... nie zdarzyła mi się historia,żebym schudła podczas sesji itp raczej odwrotnie:) A więc ZERO STRESU:))))  :waga:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 14 Lutego 2006, 19:17
ja też jak sie stresuje to nic nie jem  :evil:  no ale efekt niby dobry  :twisted:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 22 Lutego 2006, 18:32
A ja jestem załamana niech ta zima się wkońcu skończy bo jeszcze trochę pżosiedzę za biurkiem to się podnieść nie będę mogła!!!! A niby się ruszam co dzień choć 15 min ćwiczeń,  jeden dzień w tygodniu zajęcia z tańca i jeszcze chodzę z Arturem na salsę i nic...nic...co stanę na wagę to pół kilo więcej RATUNKU!!! będę balonem!!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 22 Lutego 2006, 18:38
Ale za to jakim ładnym balonem  :lol:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 22 Lutego 2006, 18:42
Cytat: "Antalis"
Ale za to jakim ładnym balonem Laughing


dziękuję Antalis od razu mi lepiej i buźka chichocze  :lol:  :waga:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 22 Lutego 2006, 18:47
Jak to mój kochany Rafcio mawia -"kochanego ciałka nigdy za wiele" więc..nie ma co się martwić droga kożelanko :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 22 Lutego 2006, 19:54
Wiecie ale to zawsze jakoś na przekór jest z tą wagą... moja siostra je więcej ode mnie a jest chuda jak szczypior.... moja psiapsiólka za to jak mi zrobiła jajecznicę, to mówię Wam- nigdy nie widziałam bardziej tłustej. A ona- chuderlak na maxa- waży 47 kg przy 160 cm wzrostu. Gdybym ja mogła pozwolić sobie na taką dietę, to w przeciągu 2 tygodniu utyłabym chyba z 10 kg!!! Ja ważę 56 przy 162 i wcale nikt nie mówi że chuda jestem...:(W boki wchodzi mi wszystko co się da:( Taka moja uroda...  :waga:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 22 Lutego 2006, 19:59
Ja waże jakies 52 kg ,a mam 167cm wzrostu  - mogłoby mi ubyć tu i ówdzie :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Corollka w 22 Lutego 2006, 20:38
no ja odchudzać się nie mam zamiaru,mam niedowagi 7 kg  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 23 Lutego 2006, 10:12
Cytat: "Antalis"
Ja waże jakies 52 kg ,a mam 167cm wzrostu - mogłoby mi ubyć tu i ówdzie

Ubyć??????!!!!!!! Już sobie ciebie wyobrażam, w sukeince jak modelka pewnie wyglądasz!!!1 Ja mam 169 i do ślubu ważyłam 54 kg i bardzo dobrze się wtedy czułam, od slubu wciąż tyję już mi przybyło 5 kg wczoraj na wadze miałam 59!!! ALe dziś za oknem słońce więc może skończy się ten felerny czas...a poza tym tłusty czwartek....hehheheh  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 23 Lutego 2006, 10:38
Antalis, jak czytam takie wypowiedzi, jak twoja ostatnia, to robi mi się nieswojo. Bo ja mam zupełnie odwrotne proporcje do ciebie i nie dramatyzuje, potrafię jakoś wyjść na ulice i nawet siebie lubię. Kurcze, kobieto, nie wiem, jak Twoja figura wygląda, ale z wagi jestes idealna. jak masz "sflaczałe" ciało to weź się za ćwiczenia rzeźbiące, a jak jest ok, to daj spokój i ciesz się tym, co masz i nie kokietuj tu na forum.

ps. To mi przypomina sceny, jak chodziłam jako nastolatka ze szczupłymi koleżankami po sklepach, jak szukały sukienek na studniówkę 9ja oczywiscie juz wtedy musialam szyc i bylam poza tym modnym nawiasem)  One chyba specjalnie braly mnie ze soba, zeby sobie polepszyc humor, bo jako szkieletorki mialy czelnosc mnie pytac niby o rade "Ania, nie uwazasz, ze wygladam w tym za grubo?" No, przykre...  :?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: didi w 23 Lutego 2006, 11:56
Wiecie jak czytam ze ktoś ma 160 wzrostu i 55 kilo wagi i twierdzi że jest gruby to mnie krew zalewa :twisted:  ja mam 160 wzrostu i po kuracji hormonalnej jaką zafundowali mi lekarze waga skoczyła do 70 kg, jem tylko tyle że większość umarła by z głodu i morduje się co 2 dzień na Vacu i udało mi się zjechac do 66 kg a niedawno na ślubie miałam rozmiar 36  i w pasie 67 cm i co ?
nie dostaje spazmów że teraz mam 44/46 bo nie ważne jaki kto rozmiar nosi tylko co sobą reprezentuje, jaki na stosunek do ludzi i siebie  bo jesli tylko rozmiar ubrania świadczy o wartości człowieka to mnie i Groszka powinni "utylizować" i bardzo mi żal   osób które szukaja na siłe problemów tam gzdzie ich nie mają:cry:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 23 Lutego 2006, 12:39
didi, to nie tak, wiem że chodzi o to kto co ma "w środku" i zgadzam się z tym.  
Cytat: "didi"
nie dostaje spazmów że teraz mam 44/46 bo nie ważne jaki kto rozmiar nosi tylko co sobą reprezentuje, jaki na stosunek do ludzi i siebie bo jesli tylko rozmiar ubrania świadczy o wartości człowieka to mnie i Groszka powinni "utylizować" i bardzo mi żal osób które szukaja na siłe problemów tam gzdzie ich nie mają

i bardzo dobrze że się nie przejmujesz tylko akceptujesz siebie każdy powinnien taki być, ale niestety tak nie jest, ja np. żle się czuję jak mnie spodnie cisną i koniec! Nie mówimy o tym co sobą reprezentuję tylko o tym jak się czujesz we własnej skórze i jak jest ci żle to trzeba to zmienić jak ci jest dobrze, to nie widzę żadnego problemu  8) Mnie natomiast co inneo denerwuje jak ktoś narzeka i narzeka a nic nie robi w tym kierunku by to sie zmieniło to jest denerwujące a nie to że ktoś powie że ma tu czy tam troszke za dużo tłuszczyku  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 23 Lutego 2006, 12:58
Cytat: "AnetaM"
żle się czuję jak mnie spodnie cisną i koniec


Kup większe spodnie  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 23 Lutego 2006, 13:04
Jestem puszysta i denerwuje mnie jak chudzielce mówią, że są grube - denerwuje mnie to, bo nie lubię nieszczerości...
Ale rozumiem też te dziewczyny, które są szczupłe ale przytyły kilka kilogramów i źle się z tym czują. Bo przecież każdy sam wie najlepiej jak się czuje ze swoimi kilogramami i takie gadanie "nie marudź bo jesteś chuda" jest niesprawiedliwe...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: didi w 23 Lutego 2006, 13:06
Zgadzam sie z opcją że narzekające i nic nie robiące dalej z tym faktem osoby są bardzo wkurzające bez względu na noszony rozmiar ubrania :?
Sama od jakiegoś czasu szukam osóbki do pary która by pochodziła ze mna na bieżnie, nic wielkiego żadnych aerobików, wyginań, biegów przełajowych po prostu marsz po taśmie 2 razy w tygodniu i co? nie ma chętnych :shock: bo jedna boli noga, druga głowa, trzeciej za cięzko itp itp
Jednak nikt mi nie wmówi że ktoś w rozmiarze 38 jest za gruby :|  i to juz niezależnie od tego jak on się czuje - zaraz przypomina mi sie obraz ze szpitala jak przywieźli dziewczynę chorę na anorekcje  umierała z wycieńczenia a jeszcze pytała sie lekarzy ile kroplówka ma kalorii bo musi policzyć :shock:  to mnie wyleczyło do końca życia z intensywnego odchudzania i wszystkich diet :roll:

A jeśli chodzi i ciasne spodnie to są dwa wyjścia albo schudnąc albo kupić większe :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 23 Lutego 2006, 13:47
Cytat: "didi"
Zgadzam sie z opcją że narzekające i nic nie robiące dalej z tym faktem osoby są bardzo wkurzające bez względu na noszony rozmiar ubrania  


Oczywiście, jestem jak najbardziej za. Sama wzięłam się za siebie w zeszłym roku, i już widzę efekty. Głodzenie się nie pomaga, żadne diety ani cud tabletki, trzeba po prostu ruszyć 4 llitery....

Cytat: "didi"
ja mam 160 wzrostu i po kuracji hormonalnej jaką zafundowali mi lekarze waga skoczyła

Też przez to przeszłam i doskonale wiem, jak to jest, gdy ma się nagle 10 kg więcej i w żaden sposób nie można tego zrzucić....

Ważne, żeby czuć się dobrze we własnej skórze. Ja się dobrze NIE czułam, dlatego próbuję coś w tym kierunku robić. A nie należę do tych, którzy moga opychać się bez pamięci, a boczków jak nie było, tak nie ma.
Zależy mi na tym, aby zmienić generalnie całe swoje nawyki żywieniowe. Jeśli ja tego nei zrobię, w żaden sposób nie zmobilizuję mojego Przemka, który ma trochę do zgubienia, a nie może się z tym uporać, w dodatku ma problemy z kolanem i po prostu MUSI zrzucić te kilogramy, żeby jak najbardziej odciążyć nóżki....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 23 Lutego 2006, 13:50
Sorx dziewczyny ale musze wziasc w obrone te "chudsze"
Ja waże jakies 52 kg ,a mam 167cm wzrostu.Ktoś pomyśli "idealna waga""dziewczyno gdzie Ty gruba jesteś??" itp. Ale zwroccie uwage na to że niska waga to nie zawsze dobra waga.Ja  mam niby plaski brzuszek ale nad nim jest taki brzydki :drugi".....to ze ktos jest szczuply i chce gdzieniegdzie schudnac czesto wynika ze wzgl.estetycznych.Ale oczywiscie w granicach rozsadku.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 23 Lutego 2006, 14:08
Cytat: "groszek"
up większe spodnie

tak Groszku...wymienić garderobę....taniej bedzie zrzucić te 3 kg.
Zgodzę sie też a Antalis ponieważ waga nie zaawsze odzwierciedla wygląd ktoś niby z idaelną waga może nawet wyglądać puszyście, np. moja siostra jest mojego wzrostu i zawsze ważyła tyle co ja, tylko że ja nie mogłam wejść w jej sukienki....taka szczupła zawsze była, a waga i wzrost niby ten sam... :roll:
Ważne aby do tego wszystigo podchodzić z rąsądkiem a nie pchać sie w tysiące diet itd. bo powiedzmy sobie szczerze że dodatkowe kilogramy to też obciążenie dla naszego serca, miażdżyca itd. dlatego chodzi o to zeby wogóle zmienić złe nayki zywnosciowe i się więcej ruszać, przecież jak wchodzę na 4 piętro i mam zadyszkę że oddech trudno złapać to coś nie tak jest, prawda?  :?:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 23 Lutego 2006, 14:16
Jak juz wczesniej pisałam .... KOCHANEGO CIAŁKA NIGDY ZA WIELE.

Najwazniejsze by dana osoba czula sie dobrze nawet jak ma ze 100 kg. Moja znajoma ma ok 165 cm wzroztu i wazy prawie 90 kg ale ... jej sie to podoba!!Czuje sie dobrze z tymi kilogramami.A o odchudzaniu nie chce słyszeć.Ma gdzieś to co mówią inni :D.Co prawda nie chodzi w mini czy w krótkich bluzkach ale twierdzi że nie musi się w ten sposób "dowartościowywac". I jeśli Wy akceptujecie się takie jakie jesteście do choćby na złość swiatu bym sie nie odchudzała:).

Zycze powodzenia i wytrwałości w Waszych staraniach o lepszy wyglad a zwłaszcza samopoczucia. Za fraki swoich mezów/narzeczonych i na specerki ( pogoda całkiem ).Wsparcie osoby bliskiej to 70 % sukcesu:D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 23 Lutego 2006, 16:00
Oj dziewczyny dziewczyny...ja mam 160cm, waże 51,8kg (wlazłam dzisiaj na wagę w pracy)....kiedys miałam 72kg i wiem jak trudno jest się odchudzać i jeszcze trudniej wagę utrzymać.
Wiem jak źle sie człowiek czuje w za dużej skórze. Po mnie widać każdy kilogram do przodu, bo jestem drobniutka i tak na oko wyglądam na mniej niż ważę....ale nie o tym chciałam. Kiedy mi przybywa tu i ówdzie fatalnie sie czuję. Nie cierpię jak mi się spodnie opinają na udach i brzuchu....i nie cierpię mieć poczucia ociężałości.

Najważniejsze żeby czuć się w swojej skórze dobrze i wygodnie. Znam wiele "puszystch "dziewcząt z zachowanymi proporcjami i wygladającymi ponętnie i apetycznie. Ja niestety w większej wersji wyglądałam okropnie - bo tyję tylko od pasa w dół, a góra pozostaję nieproporcjonalnie mała.
No i tyle Moje Drogie.
Najważniejsze, że nasi przyszli mężowie kochają nas takimi jakimi jesteśmy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aniak w 27 Lutego 2006, 17:07
NO to ja też się przyłączę. Do slubu pół roku ale wzięłam się za siebie - ruch, uważanie na to co się je, wykluczenie "tuczników" i liczenie kalorii (ale to intuicyjnie). Efekt? 6 kg w ciągu półtora miesiąca. nie jest źle...jeszcze 8 kg do zgubienia i będzie perfekcyjnie...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 3 Marca 2006, 19:23
Zaczęłam dodatkowe ćwiczenia (oprócz basenu) - zapisałam się na rowerki i zajęcia rzeźbiące sylwetkę....
Na rowerkach byłam wczoraj pierwszy raz i muszę przyznać....MASAKRA he he. Wyszłam stamtąd ledwo żywa a muszę się przyznać, ze nawet w połowie nie ćwiczyłam tak jak kazała instruktorka  :oops:
Ale cóż - trzeba być twardym a nie miętkim  :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 3 Marca 2006, 19:45
Cytat: "Aniak"
Efekt? 6 kg w ciągu półtora miesiąca.


wynik faktycznie niezły..byle tak dalej  :mrgreen:
Cytat: "asia"
Zaczęłam dodatkowe ćwiczenia (oprócz basenu) - zapisałam się na rowerki i zajęcia rzeźbiące sylwetkę....

No no Asiu tu dopiero mamy sportsmenkę  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 4 Marca 2006, 23:03
Babki - dołączam się do Was.
Fakty: 175cm wzrostu, 75 kilo żywej wagi (od początku stycznia schudłam 3kg, na początku lutego odstawiłam tabletki anty - Cilest dokładnie). W biodrach jakieś 100cm, w reszcie nie pamiętam:) Noszę rozmiar 40 raczej. Czasem uda mi się wcisnąć w 38. Niekiedy muszę kupić 42. W szafie mam jeansy, w rozmiarze 38, biodrówki, które kupiłam tylko po to, aby mieć motywację do zejścia do 68kg. Moim celem jest założyć je w lipcu/sierpniu.
Ćwiczę nieregularnie. Ale to się zmieni. Od 17 marca raz w tygodniu aerobic. W mieście rodzinnym mam możliwość pływania na wspaniałym basenie (olimpijskim), a dwa miesiące przed ślubem mam tu zamiar zlądować, więc karnet i co 2-3 dni basenowanie. Moim celem PRZEDE WSZYSTKIM jest być jędrną i zejść poniżej 70kg. Nic więcej. Nie oszukuję się, że się zmieszczę w jakiś tam rozmiar, bo nawet chuda baba przy wzroście 175cm nie założy rozmiaru 36. Chcę po prostu mieć mniejszy brzucholek i szczuplejsze uda+ramiona. A biały pogrubia. Zdjęcia jeszcze bardziej :| Także chudnę sobie teraz powoli, nie jem kolacji i słodyczy. Reszta normalnie. Dużo zielonej i czerwonej herbaty. Przyzwyczajam ciało do nowych porcji jedzenia. I wolę chudnąć 1kg na miesiąc, ale na zawsze niż 5kg na miesiąc ze świadomością, że mi to powróci.
Także trzymam za siebie i za Was kciuki!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: lena25 w 5 Marca 2006, 09:15
Dziewczyny ja za was trzymam kciuki.... sama wiem również jak ciężko jest uporać się ze zrzucaniem zbędnych kilogramów. obecnie nie mam problemów z wagą - od 4 lat utzrymuję wagę- ale jak miałam 18 lat to lekarz na trądzik przepisał mi tabletki hormonalne Diane i wtedy z 55 kilo przytułam do 75 :shock: !!!  i to w ciągu 6 miesięcy. był to dla mnie szok, nigdy nie byłam pulpetem a po kuracji hormonalnej każdy mi mówił, że ze mnie jest kawał baby. jak ja tego nienawidziłam!!! czułam się jak czołg, cyce miałam tak wielkie ze mogłam na nich talerz stawiać podczas jedzenia :shock:
najbardziej załamało mnie to jak weszłam na wagę i okazało się ze waże tylko o 2 kilo mniej niż mój tato. przez 2 lata od odstawienia hormonów cała moja rodzina aktywnie uczestniczyła w moim procesie odchudzania za co im jestem wdzięczna niezmiernie. bez ich oparcia i pomocy nie dałabym chyba sobie rady. mama przygotowywała posiłki - normalnie cały talerz jedzenia zawsze dostawałam ale najwięcej było tam warzyw:), liczyła kalorie , dopingowała. tato postanowił jeść to samo co ja (mama nie mogła zmienić diety ze względu na problemy zdrowotne) i faktycznie nawet on "tradycjonalista" zaczął słodzić napoje słodzikiem:)) tylko teraz śmieją się, że tato podjadał sobie jak mnie nie było w domu hehe no w sumie coś musiał kombinować bo on na wadze nie tracił, na co wtedy nie zwracałam uwagi:)
obecnie waże 59 kilo przy wzroście 172 i jadam normalne posiłki, jak mam ochotę coś zjeść słodkiego to się nie ograniczam, ale czasami włącza mi się kontrolka i przyznaję, że obowiązkowo raz w tgodniu staję na wadze i nawet notuję.... to chyba taki nawyk z przeszłości, a poza tym obie to zapobiegawczo bo nie chchiałabym jeszcze raz przechodzić tego wszystkiego.
dziewczyny szanuję to co robicie, bo walka o każdy kilogram jest ciężka - szczególnie w poźniejszej fazie odchudzania. musicie być silne i konsekwentne, ale najważniesze jest to żeby dobrze czuć się w swojej skórze.


ufff mam nadzieję, że was nie zanudziłam:)

teraz mam inny problem...ale to chyba trza założyć osobny wątek:) mianowicie, od kilku lat nie mogę rzucić palenia.... w tym nie jestem tak konsekwentna jak w odchudzaniu :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Marca 2006, 09:52
Cytat: "lena25"
lekarz na trądzik przepisał mi tabletki hormonalne Diane i wtedy z 55 kilo przytułam do 75  !!! i to w ciągu 6 miesięcy. był to dla mnie szok, nigdy nie byłam pulpetem a po kuracji hormonalnej każdy mi mówił, że ze mnie jest kawał baby


Koleżanki małe sprostowanie. Wiele tu już czytałam o tyciu po hormonach.
Tabletki nie tuczą, żadne - hormonalne czy jakiekolwiek inne. No może są pewne wyjątki, ale żaden z nich Was nie dotyczy, a nie miejsce i nie czas na rozpisywanie sie o nich.
Wielu moich pacjentów przewlekle przyjmuje sterydy, np Encorton i to w całkiem pokaźnych dawkach (np 60mg na dobę przez minimum 3-6 miesięcy, a potem "schodzą" z dawki przez około rok). Wielu z nich boi się, że przytyje. Mój szef tłumaczy im, że jeśli nie będą jedli dużo, to nie przytyją, bo same tabletki ich nie utuczą.
Sterydy faktycznie nieco zmieniają metabolizm węglowodanów w organiźmie, ale przede wszytskim zwiększają apetyt, a w praktyce wygląda to tak, że skoro chce sie jeśc to siega się po byle co: słodycze, fast foody, co jest pod ręką. A potem kilogramy rosną.
Jeden z moich pacjentów tak sie tym przejął, że przy 60mg dawce Encortonu schudł ok 10kg. Na moje pytanie jak to zrobił odpowiedział "Bałem sie, że przytyję i tak jak mi profesor kazał przestałem jeść kolaję, odrzuciłem słodycze, słodzone napoje typu cola, no i jakos tak wyszło".
Żeby nie być gołosłowną, to sama kiedyś przez ponad dwa lata jadłam Dianę na tradzik i tyłam tylko wtedy, kiedy żarłam nieopamiętanie. Kilka lat później z tego samego powodu przyjmowałam przez miesiąc Encorton i nie przytyłam ani grama, ale faktycznie skrupulatnie pilnowałam diety.
Pamietajcie to nie leki tuczą, to nasz brak samokontroli, a na tabletki fajnie się to wszystko zwala.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 5 Marca 2006, 10:24
Wiem, że to dokładnie odwrotny temat, ale może mi jednak pomożecie. Skoro tutaj mowa o diecie i odżywianiu.

Bo ja mam właśnie przeciwny problem... Ja chcę przytyć! Z rozmiaru 34 na 36... Objadam się słodyczami, jem kolacje o 23-24 i nic!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Marca 2006, 11:17
azzurra, wiesz co, z tego co pamietam mój szef zalecał kiedyś jedną łyżkę oliwy z oliwek dziennie dorzucić do sałatki sosu itp., a co bardziej odpornym wypić duszkiem z łychy...koleżanka stosowała i podobno skutkowało...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Marca 2006, 11:19
..i podpisuję sie pod tym co napisała Martini, wszystkimi mrówczymi łapkami....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 5 Marca 2006, 11:27
Cytat: "dziubasek"
Cytat: "agulkaaa"
dziubasku ale chyba nie masz zamiaru zrobić tej diety 13 dniowej???????


Ta dieta jest dokładnie 14 dniowa...rzeczywiscie nienajłatwiejsza, ale ja robiąc ją chyba 2 lata temu schudłam 6 kg i potem lepiej mi się odchudzało dalej... jest bardzo niezdorwa i nie powinno jej się robić częściej niż raz na 2 lata...ale co tam! jak tylko dostane rozpiske co kiedy i jak jesc to wkleje :) Osoby z dużą nadwagą chudną nawet 20kg...mój tata w przeciągu 2 tygodni spadł 14 kg... także jest chyba warta zachodu! Poza tym dobrze stosowana zmniejsza objętość zołądka więc później nie je się już tak dużo jak wcześniej :)


no koniecznie Dziubasku - ja poproszę o tą dietkę - jak najszybciej :))))) :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: lena25 w 5 Marca 2006, 19:42
Cytat: "liliann"
Pamietajcie to nie leki tuczą, to nasz brak samokontroli, a na tabletki fajnie się to wszystko zwala



hmm tylko chciałam zwrócić uwagę na fakt, iż niektóre leki hormonalne zwiększają łaknienie i zatrzymują wodę w organiźmie , stąd to uczucie beczki itd. i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. poza tym osoba. która nigdy nie miała problemów z nadwagą jak zaczyna przyjmować hormony to nie zauważa tego , że je więcej bo wcześniej nie musiała zwracać uwagi na ilość przyjmowanych kalorii. to prawda, że  po hormonach często dostaje się wilczego apetytu i niestety dlatego wiele osób po nich tyje.  

a poza tym nawet w działaniach ubocznych - w ulotce - jest często napisane, że przyjmowanie danych leków może skutkować tyciem .
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 5 Marca 2006, 20:07
Nie jestem lekarzem ale miałam podobne doświadczenia jak Lena i z całą pewnością mogę stwierdzić, że przytyłam przez leki.
Zawsze byłam bardzo szczupła - lekarze wiecznie podejrzewali, że mam anemię i wysyłali mnie na badania. Jak byłam bardzo mała to byłam niejadkiem ale potem już nie - jadłam normalnie i nie ukrywam, że lubiłam jeść. Ale się nie obżerałam...
W wieku 17 lat lekarz zalecił mi branie Diany - na trądzik. Brałam ją 2 lata. A potem zaczęłam dostawać zalecenia brania innych leków anty... Wiem - byłam głupia, że je łykałam bez żadnego "ale" ale skoro lekarz zalecił...
No i tak stopnowo, stopnowo....byłam coraz grubsza. Oczywiście wiem, że gdybym się pilnowała, była dziewczyną przewrażliwioną na swoim punkcie to pewnie bym nie przytyła. Bo to logiczne, że gdyby człowiek łykał tylko leki i nic więcej by nie jadł - to nie ma szans na przytycie. Ale jeżeli nie uważa to ma efekty....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Marca 2006, 21:14
Macie rację dziewczyny, ale od tego są ulotki, dlatego trzeba pytać lekarza itp...
Pisałam, że hormony zwiększają apetyt, zmieniają metabolizm węglowodanów, dlatego trzeba sie zastanowić nad tym co się je, jak się je i kiedy się je....
Żeby przytyć kilogram trzeba dostarczyć organizmowi te 6000-8000tys kalorii ekstra Bez tego ani rusz...od samych tabletek nikt nie przytył, nawet jak tak jest napisane w  ulotce (żeby wytłumaczyć jak sie je konstruuje musiałbym tu cały wykład napisac). Ale twórca tejże ulotki bierze pod uwage, że w trakcie badań nad lekami u iluś tam osób nastąpił przyrost wagi, co było zwiazne właśnie ze zwiększeniem apetytu - dlatego napisano - działania nieporządane: przyrost masy

asia, Masz rację Asiu powolnego przyrostu na wadzę się nie zauważa, aż tu nagle bęc i masz 5 kilo do przodu...i wtedy jest problem, bo zrzucic je nie jest tak łatwo.

Cytat: "asia"
Wiem - byłam głupia, że je łykałam bez żadnego "ale" ale skoro lekarz zalecił...
 Wiesz wcale nie byłaś głupia, po prostu wierzyłaś, bo uważałaś, że poszłaś do fachowca. Jak już kiedyś pisałam  - w tym zawodzie, jak w każdym są rzemieślnicy i wirtuozi.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 6 Marca 2006, 10:22
Cytat: "liliann"
Żeby przytyć kilogram trzeba dostarczyć organizmowi te 6000-8000tys kalorii ekstra

jejku skąd aż tyle wziąść??? to te moje 5 kg po przeliczeniu - 30000 - 40000 więcej aż sie wierzyć nie chce jak człowiek je lekką kanapkę na śniadanie, jogurt trochę owoców, obiadek nie za tłusty i brak kolacji, może 2 razy w tygodniu kawałek ciasta, ale to chyba nie 30 000 kalorii?!  :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 6 Marca 2006, 13:22
Dziękuję Marto! no w sumie teraz po zastanowieniu to mozliwe, spodnie cisną, a tyłam te 5 kg w ciagu 5 miesięcy, więc....za mało się ruszam po prsot..alebo słyszałam teorię iz przychodzi taki wiek kiedy już przemiana materii nie ta sama, i albo więcej się ruszasz niz wcześniej mniej jesz lub po prostu tyjesz...może ja mam własnie ten wiek... :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 6 Marca 2006, 14:31
Widzę, że jak rzuciłam wcześniej hasło "pigułki" - to temat nabrał rumieńców :) Samo to, że pille wpływają na zwiększenie łaknienia już jest ich minusem i jeśli się je bierze trzeba bardzo uważać co się je. No i strasznie trudno zrzucić te kilogramy, które przybyły po tabbletkach. Dlatego ja teraz robię sobie półroczną przerwę. Potem jednak chciałabym do nich wrócić, bo to spora wygoda i naprawdę dobre zabezpieczenie. A jak z Przyszłym będziemy już ze sobą mieszkać tak codziennie, to tym bardziej jest to łatwiejsze do stosowania. Tyle tylko, że myślę o yasmin - podobno to jedyna na polskim rynku pigułka, która nie powoduje zatrzymywania wody w organizmie i tym samym nie wpływa na przyrost wagi. Ponoć niektóre kobiety nawet po rozpoczęciu jej stosowania chudły o 2kg! Także mam nadzieję, że tak jest w istocie. Na chwilę obecną zostaje mi stopniowe pozbywanie się trzyletnich nadprogramowych kilogramków. Ale wierzę, że będzie dobrze. Poza tym słyszałam, że panny młode ZAWSZE chudną przed ślubem :) Nerwy na coś się czasem przydają :)
Martini - wysłałam Ci długą PW w sobotę wieczór, nie odpowiadasz, więc nie wiem co się dzieje. Dostałaś ją w ogóle?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 6 Marca 2006, 14:52
Cytat: "Beth"
niektóre kobiety nawet po rozpoczęciu jej stosowania chudły o 2kg!


:hahaha: Wow !! CAŁE 2 kilo??? Szok  :shock:
Beth, tyle to ja chudnę i tyję w ciągu doby, jesli dużo wypiję, albo odpowiednio często odwiedzę toaletę. 2 kg to nic.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 6 Marca 2006, 18:14
Mnie też się wydaje, że utrata 2kg na stałe to sporo. Poza tym ja takich wahań wagi o których piszesz Groszku - nie mam. Tzn. jeśli rano ważę np. 75,2kg (jak dzisiaj), a wieczorem 76kg (jak przed chwilą) to faktycznie mogę uznać, że to siuśki. Ale 2kg różnicy? Nigdy mi się chyba nie zdarzyło..
Martini - ja sobie wyrzucam, że nie przerzuciłam się na ten Yasmin kiedy się tylko pojawił. Jakoś idiotycznie przywiązałam się do Cilestu (bo co prawda - oprócz przyrostu wagi - tolerowałam go bardzo dobrze) i tak zostało aż do połowy stycznia. Ale od sierpnia obowiązkowo. Poza tym bałabym się, że okres wypadnie mi akurat w dniu ślubu, a to przechlapana sprawa..
Ja w ogóle jestem ciekawa jak te kobiety, które wybrały suknie z kołem się załatwiają :) Idą do wc ze świadkową? Zarzucają sobie spódnicę na głowę?  :lol:
Ale dobra - odbiegłam od tematu.
Dzisiaj w ramach odchudzania trochę nagrzeszyłam, bo rano wypiłam tylko kawę (a uważam, że podstawą dobrej diety jest stopniowanie kalorii - jeśli rano zjesz ich więcej, to jest cały dzień aby te kalorie spożytkować. Poza tym dobre śniadanie jest podstawą całego dnia), ok. 13 zjadłam spaghetti (byłam wykończona po pracy i jedyne na co było mnie stać to kupić porcję na wynos, którą mogłam zjeść bez przerzucania tego nawet na talerz), a godzinę temu byłam z koleżanką na lodach (i plotach). Także dzisiejszy dzień niezbyt udany. Ale co tam - te lody były pyszne :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 6 Marca 2006, 19:44
A ja mam kolejny kg do przodu   :waga:  
Od początku roku 2006 schudłam 7 kg!
Jestem szczęśliwa ale nie spoczywam na laurach - wręcz przeciwnie! Liczą nadal kalorie i jeszcze więcej ćwiczę! I zauważyłam, że ciągnie mnie na ćwiczenia - a zawsze byłam leniem  :oops:
Już marzę o ładniejszej pogodzie - rowerek, spacerki, hmmmm  8)

P.S Przed ślubem nie miałam takiego samozaparcia...  :roll:  Dopiero teraz mnie tak naszło... Ale jest to spowodowane tym, że planuję dzidzię za jakiś czas a ważę sporo i mam chore stawy (szczególnie moje kolano jest chore  :cry:  ). Tak więc muszę zrzucić jeszcze troszkę tłuszyku  8)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 6 Marca 2006, 22:25
Asiu! Gratulacje! Martini... rzeczywiście co innego zgubić 2 kg jak się waży 90 kg a co innego, jak się waży 60. Z tego, co zauważyłam, jak się jeszcze ważyłam, to moje wahania dobowe sięgały dobre 1,5 kg, więc dlatego te 2 kilosy nie zrobiły na mnie wrażenia.
Obecnie się nie ważę, bo właśnie te wahania mnie dobijały i dołowały, wolę czuć po ubraniach. Spodnie, spódniczki powoli lecą.. stanik wyraźnie się poluzował. Jesienią zapinałam na ostatnią haftkę, teraz na pierwszą i czuję LUZ.  
I też czekam na wiosnę, wiosenkę... będę mojego Misiulka zabierała na spacerki i od kwietnia mamy wreszcie zacząć chodzic na tańce, bo póki co nie było gdzie.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 6 Marca 2006, 22:41
No Asiu gratuluję chciałabym choć troszkę twojego zapału  :mrgreen: ja to tylko te tańce mam-muszę najpierw się nagimnystykować by mojego męża z domu wyciągnąć...potem na parkiet hehe, ale jak troszkę wyskaczemy to dobrze się śpi  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Żabcia w 10 Marca 2006, 13:50
Asiu, gratuluję :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 17 Marca 2006, 15:12
Czy znacie dziewczyny ta dietę ze je sie co dwie godziny i tam sa jajka i kawa i serek i jeszcze cos ale nie pamiętam .. Jak macie to napiszcie :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: evee w 30 Marca 2006, 16:20
Matko kochana dziewczyny uważajcie na te diety, bo aż mnie skręca jak widzę taki jadłospis... :) ale wcześniej już napisałam swoje zdanie o dietach i wierzę w Wasz zdrowy rozsądek! Serdecznie pozdrawiam i czakem na relację z efektów. Pamiętajcie - zdrowie na pierwszym miejscu! :waga:

Ps. Madziulku co znaczy twój podpis? Zaskoczyłaś mnie bardzo! :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 30 Marca 2006, 16:24
Cytat: "evee"
Ps. Madziulku co znaczy twój podpis? Zaskoczyłaś mnie bardzo


To sa te "magiczne" podpisy, w ktorych zmieniaja sie imiona w zaleznosci od tego kto dany post w danej chwili czyta  :D  ja np. widze Agutka...., a Ty widzisz swojego nicka  :D

A co do odchudzanka to ja od przyszlego tyg. bede raz w tyg. chodzic na aerobik, raz na pilates no i oczywiscie treningi salsy, mamy jeszcze w planach tango argentino-zobaczymy jak to bedzie :D Wiosna sie zbliza wiec trzeba rozruszac stare kosci no i nabrac formy przed weselem :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: evee w 30 Marca 2006, 16:35
aha ojejku!! nie wiedziałam że takie coś istnieje :) ale ze mnie...  :glupek:  

A co do treningów - popieram z całego serca :serce:  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 30 Marca 2006, 16:39
Cytat: "evee"
nie wiedziałam że takie coś istnieje


jak wiekszosc z nas tutaj-hihi, ale Martini juz kiedys to wyjasnila-dlatego wiem :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 31 Marca 2006, 09:47
A ja dziewczynki kończę dzisiaj tę makabryczną dietę 13 dniową... i jest na prawdę fajny rezultat. W dwa tygodnie 6 - 7kg :D Wiem, wiem, nie zdrowe to cholerstwo, ale potrzebowalam takiego kopa, żebym szybko zobaczyła rezultat, żeby teraz móc spokojnie, bez drastycznych wyrzeczeń się odchudzać.  Do śłubu, czyli jeszcze ok 4,5 miesiąca przede mną, chcę stracić kolejne 6-7 kg i będę szczęśliwa :D
Jeśli chodzi o jadłospis na ten okres...to oczywiście eliminacja pieczywa, ziemniaków i słodyczy (tylko okazjonalnie....). Ćwiczenia jaknajbardziej, ale niestety brakuje mi czasu na treningi w jakichs klubach fitness, więc skupie się na ćwiczonkach w domu plus oczywiście rowerek, jak tylko słoneczko zagości u nas na dłużej :D
A... no i odmowimy sobie z Tomkiem kolacji... Planujemy tez obiadki jesc regularnie do godz 16... wiaze sie to z tym, ze wiekszosc obiadkow bedziemy jesc poza domem, ale juz mam pomysly na przygotowanie posilkow i zabieranie je ze soba na uczelnie, do pracy...powinno sie udac!! Mam teraz motywację.. ktora mam andzieje utrzyma sie az do slubu :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 31 Marca 2006, 11:09
No to cię podziwiam Dzieubasku, ja nie dalam rady przejść tej diety i to nie z powodu głodu czy czegoś w tym stylu tylko tych dań które sie w niej serwuje już na sam widok gotowanej piersi z kurczaka robiło mi się niedobrze, jak dla mnie jest za mało urozmaicaona...ale cieszę sie że tobie się udało, będę trzymać dalej za ciebie kciuki!  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 31 Marca 2006, 11:37
Cytat: "Agutka"
To sa te "magiczne" podpisy, w ktorych zmieniaja sie imiona w zaleznosci od tego kto dany post w danej chwili czyta  ja np. widze Agutka...., a Ty widzisz swojego nicka

Tak dokładnie :) to miłe takie :)

co do odchudzania to zaczełam chodzić na aerobic ale to poprostu mnóstwo pieniążków sie na to traci ... więc zaczynam biegać ... to bynajmniej za darmo :)
Mi zostały już 4 tygodnie od jutra więc za wiele juz nie zdziałam hihihi ale w sumie stwierdziłam ze suknia i tak jest dopasowana do mnie więc jakbym dużo schudła to też byłoby źle a poza tym mój mąż przyszły jest dużoooo większy ode mnie więc byłaby za duża różnica ;)
ale naprawde dziewczyny podziwiam was za silną wole której mi brakuje
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Marta w 31 Marca 2006, 13:42
Madziulek, a Ty tak wogóle masz się z czego odchudzać? Bo coś mi się wydaje, że jak widziałam Twoje fotki to nadwagi na nich nie zauważyłam.. :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 31 Marca 2006, 20:23
Cytat: "Marta"
Madziulek, a Ty tak wogóle masz się z czego odchudzać?

przydałoby sie trochę uda poćwiczyć i poślady ;) a tak to nie narzekam ... w sumie :) dlatego tez tak wiesz na luzie podchodze.... kochana za to Ty to nie masz ;) i tego Ci pozazdrościc można . buziak
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 31 Marca 2006, 21:01
Dziubasek - nie chce Cię dołować, ale teraz musisz baaaardzo uważać, żeby kilogramy nie wróciły. Po kopenhaskiej są bardzo duże efekty jo-jo, bo człowiek nawet jak zaczyna jeść niskokaloryczne rzeczy, przyjmuje większe porcje niż w kopenhaskiej. A tym samym dostarcza więcej kalorii i waga MUSI pójść w górę. Także trzymam kciuki, żebyś wytrwała z tymi 7kg mniej, bo będzie na pewno ciężko.
Ja wychodzę z założenia, że najważniejszy jest sport. Waga to waga. Mięśnie nawet więcej ważą od tłuszczu, ale jak się jest ujędronionym, to człowiek lepiej i tak wygląda. U mnie na wadze 74kg, wiosna się zaczeła, chodzę na aerobic raz w tygodniu i nie jem po 18 :) Za 5m-cy ma być 5kg mniej.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 1 Kwietnia 2006, 10:51
Cytat: "Beth"
Dziubasek - nie chce Cię dołować, ale teraz musisz baaaardzo uważać, żeby kilogramy nie wróciły. Po kopenhaskiej są bardzo duże efekty jo-jo,


Ja mam zupełnie inne informacje... właśnie ta dieta jest taka, że efekt jojo, o ile jest sie rozsadnym i nie rzuca sie od razu na jedzenie, praktycznie nie istanieje :D Moja kolezanka robila dokladnie ta sama wersje co ja i nie wrocila do poprzedniej wagi!! Z tym ze jak mowie- nie objadala sie i nadal uwaza na to co je... :D Dziś pierwszy normalny dzień po diecie...zaczelismy od serka wiejskiego (jeden na pol) z pomidorkiem i ze szczypiorkiem. Do pracy jabłuszko a potem lekki obiadek- miesko z sorowka. Kolacja- nic :) Plus dużo wody i ruch. Od poniedzialku zaczynamy duzo sie ruszac. Mam nadzieje, ze nie bedzie zle!!
Pozdrawiam!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 1 Kwietnia 2006, 10:53
dziubasek, spoks dziubasku, jak dalej utrzymasz taki jadłospis to nie przytyjesz na bank :D  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 1 Kwietnia 2006, 10:56
liliann, tego potrzebowałam :D Dziękuje!!!

Mój Tomek (który także zrzuca ze mną kilogramy) powiedział, że teraz czuje się sto razy lepiej, ma więcej energii i zapału by.... żyć :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AniaX w 2 Kwietnia 2006, 10:23
A ja mam taki połowiczny problem z odchudzaniem. Tzn. w sumie waga nie jest straszna (dla mnie jest bo byłam przyzwyczajona do poniżej 50 a jest 53), chodzi mi w szczególności o brzuszek :( . Nie jestem z tych co mają 60cm w talii :( a chciałabym. Jak to zrobić dziewczyny?co radzicie? poza tym to jeszcze uda :oops: przy tym wszystkim to musze sie przyznać, że jeśli hodzi o ćwiczenie jestem leniuchem no i czasowo trochę mi to nie pasuje, wiec mogłabym w domu przed snem jedynie - oczywiście przy pełnej moblizizacji.  :roll: Macie jakieś sposoby na schudniecie w talii???

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=581&f=581.png)[/url]

 :)  :D  :lol:  :) Martini wystarczy tych usmiechów? chociaz w temacie odchudzania to zwykle strzelam inna minkę.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 2 Kwietnia 2006, 14:21
Pływanko!
Ja jestem maksymalnie za pływankiem :) Wysmukla, ujędrnia, człowiek się bardzo nie męczy, nie poci i równomiernie pozbywa się tłuszczyku. Bardzo dobre jest płwanie żabką i kraulem na plecach (nie trzeba bić rekordu świata w szybkości). Wystarczy 45minut na basenie 2-3 razy w tygodniu i naprawdę widać efekty! Dlatego właśnie uwielbiam wakacje w domu rodzinnym, bo mam wypasiony olimpijski basen niedaleko (Otylka w nim pływała nawet), kupuję karnet (który bardziej motywuje, bo trzeba go wykorzystać w miesiąc) i pływam. Polecam!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 2 Kwietnia 2006, 19:57
A ja właśnie wróciłam z pizzy... była pyyyyszna! Na usprawiedliwienie dodam, że spracerowalismy ponad godzinę i że dziś jadłam tylko śniadanie o 9 rano, a potem byłam baaardzo zajęta pisaniem pracy i tak jakos zapomniałam o posiłku.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AniaX w 3 Kwietnia 2006, 16:39
Ale ja nie mam w pobliżu basenu a do tego i tak nie potrfaię pływaC :( No i co z moim sadełkiem? A może brzuszki przed snem? jak mylsicie daje to coś? ale przyznaję się, że słodyczy i chleba trudno mi sobie odmówić !
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: PaulinaG w 3 Kwietnia 2006, 17:27
Witam :!:
Ja przez niecałe 2 miesiące schudłam 12 kilo :waga: i nie stosuje żadnej diety :)
Wystarczy że przestałam jeść smażone potrawy, a zaczęłam tylko gotowane i niesolone ;) Pije sporo wody mineralnej niegazowanej :!:  Oczywiści raz za ile pozwolę sobie na jakąś gotowaną kiełbaskę na śniadanie ;), ale nie tak żebym jadła ją co dziennie :!: Ahh i słodycze też ograniczyłym :P w prawdzie nie jadłam ich tak dużo (zwłaszcza jak miałam ochote) ;)
Powiem wam że można wytrzymać :), ale jak stanełam na tych 12 kilogramach tak stoję  :twisted:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AniaX w 3 Kwietnia 2006, 18:23
Paulina a co z kolacjami? ja raz w życiu schudlam sporo ale przyznaję szczerze, że to była głodówka i nie polecam nikomu! dlatego trudno mi sobie wyobrazic żeby bez większych wyrzeczeń schudnac aż tyle :o
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 3 Kwietnia 2006, 19:26
Cytat: "PaulinaG"
Ja przez niecałe 2 miesiące schudłam 12 kilo  i nie stosuje żadnej diety  



WOW  :shock: Gratuluje i podziwiam. !! To na prawde bardzo dużo jak na tak krótki okres czasu!!

Powiem Wam dziewuszki, że póki co moja już zakończona przed kilkoma dniami 13dniowa dieta nie objawia się w postaci efektu jojo... ale lepiej nie zapeszać!!! Tak jak mówiłam- teraz odzywiamy się racjonalnie: lekkie śniadanka, jakiś owocek/jogurt koło południa, lekki obiadek do godz. 16 i..... woda!! Dużo wody!! :) Plus ćwiczonka wieczorkami :D
Dzisiaj dostałam kolejnego motywacyjnego kopa- poszłam na ściągnięcie miary do CMŚ i okazało się, że od ostatniej mojej wizyty, gdy podpisywałam umowę na szycie susienki, moja talia zmniejszyła się o 4 cm, bioderka o 2 i obwód klatki piersiowej (to mnie akurat wkurza) 3cm.  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: Ciesze się bardzo...ale nie ustaje w wysiłkach !! Buziaki :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 3 Kwietnia 2006, 20:08
Dziubasku kochana jak będziesz pilnować tego co jesz to możesz przytyć 1-2 kg po tej diecie i potem efokt utrzymuje się około2 lat. Ja właśnie doszłam do wniosku że muszę coś też na przenianę materii bo chyba to jest powó, starsznie wolno zaczęło to u mnie działać. Więc kochana jak zerzygnujesz z pizzy kilka razy w tygodniu i ciast to nie musisz się obawiać, oczywiście bez pzesady jak bęŁdziesz miała ochoptę raz kiedyś zjść coś pyszego to nie ma przeszkód  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 3 Kwietnia 2006, 23:12
No Dziubasku-piekne wyniki-trzymam kciuki za dalej! ty mnie  motywujesz ze wszystkim hihi-ech ta data slubu :D I ciesze sie , ze mam kogos takiego :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: PaulinaG w 4 Kwietnia 2006, 12:05
Dziubasku - gratuluję :)
Ja mam w maju przymiarke to zobaczymy jak tam u mnie bedzie ;)
A co do moich kolacji, to przeważnie jadam owoce i warzywa :!: Jakiś jogircik naturalny 1% też się zdarzy z dodatkiem musli ;)
Ja tam nie zauważyłam żebym tak dużo schudła :P chciałabym jeszcze drugie 12 kilo zrzucić i to by mi wystarczyło :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monia_piotr w 4 Kwietnia 2006, 12:11
Dziubasku a jaką ty miałas dietę wyślij mi na priw jak możesz może i ja wytrzymam i ciut schudnę. Bo niezłe wyniki osiągnęłaś. :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: NiKiFoRkA w 5 Kwietnia 2006, 19:43
Dziewczyny bardzo sie ciesze ze tutaj trafilam :) pisalam o swoich problemach z waga na innym forum ale tam dziewczyny mialy jakies zgubne wyobrazenie o pieknie kobiecego ciala - czesto pisaly ze chca schudnac z rozmiaru 38 na 36 lub 34 co dla mnie jest juz przesada. A tu widze ze dziewczyny sa mojego rozmiaru 40 - 42 i chca miec IDEALNY rozmiar 38. Mialam kiedy taki ale sie zaniedbalam i kilogramow przybylo. Teraz ograniczylam slodycze i porcje jedzenia. Jeszcze mam malo motywacji do cwiczen ale wiem ze musze zaczac choc troszke sie ruszac.
Trzymam za Was wszystkie mocno mocno kciuki.
Ja rowniez chce schudnac do slubu mam na to ponad rok, ilosc kg do zrzucenia 13 :) pechowa 13 :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 5 Kwietnia 2006, 20:49
Tak jakby któraś chciała to w " forumkowym gotowaniu " zamieściłam parę przepisów na niskokaloryczne potrawy :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Kwietnia 2006, 23:56
Cytat: "martini"
Dieta, z ktora osiagnie sie prawdziwy i dlugotrwaly sukces, to taka dieta, ktorej kontynuacje mozna sobie wyobrazic do konca zycia. Przykro mi, ale jedzenie 500 kalorii dziennie zwyczajnie na dluzsza mete nie przejdzie, wyniszczy organizm i spowolni maksymalnie metabolizm. Przy takim jadlospisie faktycznie nie przytyjesz, ale gwarantuje ci, ze z czasem przestaniesz chudnac i utkniesz w martwym punkcie, a z czasem, jak zaczniesz jesc normalnie, a bedziesz musiala, zeby funkcjonowac normalnie..... Wasz metabolizm bedzie mial powazny problem z dodatkowymi kaloriami (wez pod uwage ze czesc zrzuconej wagi to miesnie). Wiecej na temat diety kopenhaskiej (i innych takich) pisac nie bede  :wink:

Marta


Hmmm wiesz co Marto to temat jednak bardziej skomplikowany.
Co do diety kopenhaskiej zgadzam sie w 100% procentach- świństwo jak nic.
A co do kalorii, zapotrzebowania itp. to bywa różnie. Co do doświadczenia to moge tylko powiedzieć, że schudłam (jak juz nie raz pisałam) 20kg i utrzymuje tą wagę pzez ponad 10 lat. Moje zapotrzebowanie kaloryczne jast nadzwyczj niskie około 1200-1500kcal na dobe, bywa, że mniej kiedy sie nie ruszam, nie ćwiczę, tylko uprawiam kanapowy styl życia. Jadam faktycznie niewiele, co stanowi stały powód zmartwień mojej mamy oraz temat do kometarzy licznych znajomych. Ale ta niewielka ilość mi starcza -  nie jestem zmęczona, wycieńczona, podstawowe wyniki laboratoryjne mam jak ta lala.
A nie jem wcale więcej niż to co napisała Dziubasek.
Diabeł tkwi w biochemicznych przemianach, a dokładnie w mostkach cytoplazmatyczno mitochonodrialnych. Są ich dwa rodzaje, a wszystko zależy od tego czy 2 cząsteczki ATP zostają zamienione przy przejsciu na 2 czy na 3 cząsteczki ATP - kiedyś pamietałam te dwa szlaki z najmniejszymi szczegółami, teraz wyszło mi z głowy. Z moich dwóch zdecydowanie tworzą sie trzy.
Dalej już mi sie nie chce wnikać....fakt jest taki, kiedy nie jem dużo, czuje sie lepiej, mam wiecej energii i żadnych objawów wycieńczenia anie głodu, gdy konsumuję nieco więcej staję sie ospała papatycza i tyję...
...nie wszystko jest takie porste jak by się wydawało...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AniaX w 10 Kwietnia 2006, 18:35
Dziewczyny a co sądzicie o magicznych tabletkach??? czy np. chrom pomaga schudnąć? ja myślę, że bez diety niczego się nie da osiągnąć, a jak juz ja stosujemy to po co nam jeszcze jakieś pigułki łykać?


(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=581&f=581.png)[/url]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: aniula w 10 Kwietnia 2006, 19:11
Cytuj
Dziewczyny a co sądzicie o magicznych tabletkach???

Ja sądze, że to bzdura. Czytałam kiedyś wypowiedz jednej kobiety, któr napisała że łyka chrom, l-karnitynę, pije herbatki odchudzjące, nosi plastry, kupiła tez sobie wkładki odchudzjące  :roll:  Korzysta z tego wszystkiego jednocześnie, je normalnie i nie chudnie  :!:
Żeby schudnąć trzeba mieć silną wolę ( mniej i rozsądniej jeść) a przede wszystkim ćwiczyć.
Tyje się od jedzenia kalorycznych potraw, chudnie się od ćwiczeń. Nie da się inaczej.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kosurek w 11 Kwietnia 2006, 00:24
W sumie to niby prawda, ale pamietam, jak gdzieś w liceum bardzo chciałam schudnąć i zamiast ograniczyć jedzenie bardzo dużo ćwiczyłam. Generalnie zawsze byłam w  miarę wysportowana i nigdy zdecydowanie za gruba. Po prostu chciałam być patyczkiem. Zamiast tego osiągnęlam dziwny stan - moje uda nabrały mięśni i wcale nie były szczuplejsze.Podobnie z ramionami, zrobiły mi się kształtne bułeczki. Oprócz tego był oczywiście dobry efekt, bo mogłam robić brzuszki bez przerwy i w góle mnei to nie męczyło. Teraz odchudzam się inaczej. Niestety odkąd nie mam wf np. na uczelni moja kondycja znacznie spadła, ale za to udało mi się pozbyć bułeczek na udach. Ramiona nadal mam umięśnione (choć wolałabym mieć chudziutkie, filigranowe rączki) Może brzmi to niewiarygodnie, ale najlepiej odchudziłam się pracując w restauracji jako kelnerka sto jącpo kilka godizin na nogach i latając w tę i z powrotem. Teraz przed ślubem po prostu ograniczyłam znacznie jedzenie. Nie jem kolacji. Śniadanie to jedna kanapka. Obiad w miarę normalny, choć staram się unikać ziemniaków itp, za to dużo sałatek nawet z tłustymi sosami, serami, oliwkami. I działa, tylko trzeba się przemóc, zeby nie myśleć o jedzeniu przynajmneij na początku. Szczególnie jeśli wcześniej mogło się bez mdłości wciągnąc dwie czekolady na raz. Ale teraz jest już okej :) Pozdrawiam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 11 Kwietnia 2006, 10:08
Kupiliśmy piesia. Jednym z argumentów ZA był wymuszony ruch, właśnie przez konieczność spacerowania z pieskiem. No i od dwóch dni 4 razy dziennie wychodzę na spacery, przynajmniej półgodzinne. Mój tryb dnia (praca/zajęcia na uczelni) w godzinach popołudniowych pozwalają mi na to. Może będzie efekt w postaci ubywania ciałka?  :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AniaX w 11 Kwietnia 2006, 17:16
Zgadzam sie, że ograniczyc jedzenko to pierwszy krok do sukcesu, ale chrom właśnie działa w ten sposób, że masz uczucie sytości, więc mniej zjesz i tym samym bedziesz tracić kilogramy. mam Koleżankę farmaceutkę, która poleca i sama już nie wiem  :oops:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: alex w 12 Kwietnia 2006, 12:13
na schudniecie to dieta MŻ (mniej żreć) i dużo ruchu.

jedzenie trochę mniej i dłużej - w tym tkwi tajemnica również, że  jemy za szybko substancja wydzielana i wysyłana do mózgu informująca o zaspokojeniu głodu (leptyna) potrzebuje trochę czasu aby zadziałać i tak kiedy jemy szybko uczucie sytosci pojawi się po około 15 minutach po jedzeniu kiedy pochłoniemy ogromny obiad, jedząć powoli damy czas zadziałać sytości, która pojawi sie w czasie jedzenia przez co zjemy sporo mniej niz jedząc szybko.

drugi aspekt za szybkiego jedzenia to zbyt małe rozdrobnienie pokarmu - jedząć wolniej nie po9łykamy dużych prawie wcale nie pogryzionych kęsów, tylko mo0cno rozdrobnione kęsy gdzie działa juz amylaza enzym zawarty w ślinie poddający wstępnej obróbce pokarm.

więc polecam duzo warzyw i owoców i ruchu
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: narwanka w 13 Kwietnia 2006, 13:19
a propo odchudzania, mam takie pytanko. Od poczatku roku sie odchudzam i schudlam juz 12kg prawie :D Pare dni temu bylam u CMŚ i zdjeli ze mnie miare na suknie ;)))) Czy jak bede dlaej gubila centymetry to bedzie to jakis problem dla krawcowych ?? Nie chce im sprawiac dodadtkowych zmartwien ;) A chudnac dalej chce :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 15 Kwietnia 2006, 10:51
Zasadniczo ostatnią przymiarkę masz dwa tygodnie-miesiąc przed ślubem i wtedy można jeszcze wszystko poprawić. Ale jak będziesz dalej chudnąć tak dużo (w sensie, że w 4m-ce zgubisz kolejne 12kg) to krawcowe mogą mieć duży problem, nie mówiać już o tym, że sama sobie w tej sukience możesz się już nie podobać.
Poza tym w sam dzień ślubu można zrzucić 2-3 kg z nerwów i nic nie jedząc, także trzeba z tym uważać. Chudnij nienerwowo do ostatniej przymiarki, ale potem raczej bądź rozsądna.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 28 Kwietnia 2006, 14:08
Kupiłam na allegro piłkę fitness - stąd moja prośba do was - znacie jakieś ćwiczenia z tym cudownym przyrządem. szperałam w necie ale znalazłam milion innych rzeczy a nie ćwiczenia :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 28 Kwietnia 2006, 16:09
Piłka fitness??? A co to takiego? Taka duża - do ćwiczeń? Czy inna?

Ja schudłam już 10 kg ale....chciałabym jeszcze 10 kg i byłabym szczęśliwa  :D
A niestety ostatnio mam apetyt jak...  :oops:  muszę się trzymać!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 28 Kwietnia 2006, 16:40
Cytat: "asia"
Piłka fitness??? A co to takiego? Taka duża - do ćwiczeń? Czy inna?

tak dokładnie. Napisałam "piłka fitness" bo pod takim hasłem wyszperałam ją na allegro. na razie bardziej sie nią bawię niż na niej ćwiczę ale mam nadzieję że pomoże mi w pozbyciu sie tłuszczyku z brzucha :-)

10 kg mniej - gratuluję!!
Cytat: "asia"
A niestety ostatnio mam apetyt jak...

hmm...skąd ja to znam - właśnie zjadłam Pawełka...pycha :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 28 Kwietnia 2006, 19:26
A mnie ubyło tylko 4kg i waga stoi.. pocieszam się, że przed ostatnią sesją i przed obroną z nerwów coś zrzucę, a poza tym czekają mnie 2m-ce byczenia się w domu, jezioro pod nosem i kajaki, także do -10kg mniej muszę dobić!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 28 Kwietnia 2006, 19:56
Uch u mnie też ostatnio cisza, nie chudnę... ale grunt że nie tyję!! Teraz staram się jeść do 1000kcal dziennie i mam nadzieje, że do sierpnia parę kilo spadnie... w necie wyliczyłam, że mam 7kg nadwagi, więc min tyle musze jeszcze zrzucić !!! Na przymiarce sukni zauwazyłam, że nieco odznaczają mi się "boczki" (takie fałdki nad pupą po obu stronach....) Macie może pomysł jakimi ćwiczonkami to zrzucić??? Obawiam się że sama dieta tu nie pomoże...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 29 Kwietnia 2006, 09:35
Dziubasek - jako zwolenniczka pływania właśnie to polecam. Regularne pływanie (3 razy w tygodniu po 30 minut) rzeźbi całe ciało. W zeszłym roku byłam taaaaka laska, mogłam jeść co chciałam, na wadze było 66kg (teraz jest 74 :? , cellulitu wcale i naprawdę piękna skóra.
Można także porobić ćwiczenia na mieśnie brzucha, ale tutaj efekt na pewno będzie mniej widoczny i długo będzie trzeba na niego czekać.
Pływanie, pływanie, pływanie! :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 29 Kwietnia 2006, 10:09
Ach...tylko kiedy znalezc na to plywanie czas?? Poki studiuje i pracuje nie mam ani jednego dnia wolnego, a wygospodarowanie np 3 wolnych wieczorów graniczy z cudem :( Jak tylko mam choć godzinkę wolną wsiadam na rower, ale to raczej nie zlikwiduje mi "boczków" :( Ale dałaś mi do myślenia...może coś się uda wykombinować...? Trzeba tylko znaleźć odpowiednią pływalnie, która czynna jest do późnych godzinek... i jest na prawobrzeżu :) Pomyślimy, pomyślimy... dzięki  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 29 Kwietnia 2006, 19:13
Myślę, że Martini ma rację.
Chodzę na ćwiczenia (przede wszystkim na rowerki) z koleżanką a obydwie mamy co innego do wyrzeźbienia - ona brzuch a ja nogi. Po 4 miesiącach zauważamy obydwie polepszenie wyglądu naszych "brzydkich" miejsc. Chudniemy jednak na całym ciele.

Oprócz ćwiczeń wybieram się od maja na masaże wyszczuplające - to powinno mi pomóc wyrzeźbić ciało tak jak bym chciała. Ale nie oczekuję cudów - masaże + dieta + ćwiczenia = efekty  :D  (mam nadzieję!  :wink: )
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 29 Kwietnia 2006, 19:20
asia, tak się zastanawiam....brak mi oststnio motywacji do ćwiczeń....może się do Ciebie przyłącze...co Ty na to???
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 29 Kwietnia 2006, 19:25
Lilian!
Jasne - super pomysł!!!  :D
Długi weekend zrobiłam sobie wolny od ćwiczeń ale po nim znowu zabieram się za ćwiczonka - fajnie będzie pochodzić razem  :D
Daj znać na gg kiedy będziesz mieć wolny czas i ochotę - zapiszemy się i będziemy chodzić  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: aPo w 2 Maja 2006, 15:09
Witajcie :)

ciesze sie ze znalazlam ten temat, bo myslałam ze tu nikt sie nie odchudza tylko ja :waga:

Moje zmagania z dietą są na pożadku dziennym. Teraz do ślubu czyli do listopada chcialabym, schudnąć 5 kg (jak widać na moim liczniku wagi). Zgadzam sie ze ćwiczenia to posdtawa, teraz długi weekend a ja siedze chora  :cry: a mialam w planach basen . Cóż moze kolo soboty wybiore sie choć na rower.
Stosuje diete 1000-1200kcal i chwale sobie jej dzialanie.

dziubasek... na bozki proponuję hula-hop... to prose a jakże rewelacyjnie dziłąjące ćwiczenie.

Beth ma racje... ja wychodze z założenia że ważna jest zasada- 3 x 30 x 130, czyli trzeba ćwiczyć przynajmniej 3 razy w tygodniu, przynajmniej przez 30 minut i w taki sposób, żeby tętno utrzymywało się na poziomie ok. 130 uderzeń na minutę.

Pozdrawiam wszystkie Panie którym nie obce są sprawy odchudzania :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ronda w 4 Czerwca 2006, 13:43
Dziewczyny! Jestem załamana! Przeglądam ten wątek i co widzę? Wszystkie się odchudzamy, ale jeszcze nie spotkałam ( może przeoczyłam ), żeby któraś miała rozmiar powyżej 44, 46 itp!  Ja wiem, iż schudnąć pragnie każda, ale takie "kokietowanie", że ma się 38 a chciałoby się 36 mi ( z moim rozmiarem 46 a w porywach 48) wydaje się lekką przesadą! Jeśli się ktoś poczuł dotknięty to proszę o wybaczenie!
Też szukam ( od dłuższego już czasu) stylu odzywiania. Cudownych super diet mam dość!
Pozdrawiam i wszystkim życzę wytrwałości!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 4 Czerwca 2006, 13:49
Najwazniejsze w odchudzaniu jest wytrwałośc i motywacja :D Jak już sie zacznie odchudzać to sie wpada w nałóg i jakoś samo idzie . Najgozej zacząć :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: groszek w 4 Czerwca 2006, 14:12
Ronda... od zimy rozmiar zmniejszył mi się z 50 do 48. Więc nie jesteś sama wśród tych, które mają co gubić.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 4 Czerwca 2006, 14:24
Cytat: "aPo"
dziubasek... na bozki proponuję hula-hop... to prose a jakże rewelacyjnie dziłąjące ćwiczenie.

tak tak to bardzo dobry sposób w zeszłym roku kręciłam conajmniej 10 min dziennie i efekt był super, niestety przez zimę zaniedbałam, ale teraz znów wracam do tej formy ćiczeń, bardzo dobre na brzuszek i talię oraz bioderka, także dziewczyny biegiem do sklepu po hula hop i do roboty!!! :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Czerwca 2006, 17:27
Cytat: "ronda"
Cudownych super diet mam dość!

Bardzo rozsądne podejście!!! Super diety to super bubel.
Najważniejsze jest zdrowe racjonalne odżywianie i ruch - i to mówi ta, co od pięciu tygodni na siłownię dotrzeć nie może....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 4 Czerwca 2006, 18:19
A mnie dookoła wszyscy mówią, że schudłam, chociaż waga specjalnie nie drgnęła (no może o 1kg). Nie wiem na jakiej zasadzie to jest, ale czuję się szczuplej. Może sadełko przemieściło mi się albo zamieniło w masę mięśniową? :) Chciałabym jeszcze te 5-7kg zgubić, ale jestem bardzo pocieszona, ponieważ siostra Przyszłego zgubiła prawie 10kg przed swoim ślubem, więc podejrzewam, że u mnie będzie podobnie. Nerwy to nerwy - nie ma co ukrywać :)
Ja bardzo nastawiam się po prostu na zmianę nawyków tak raz na zawsze - nie tylko do ślubu, ale także po ślubie. W tej chwili dla mojego ciała:
- wsmarowuję co wieczór i rano krem antycellulitowy w miejsca strategiczne
- ćwiczę co wieczór przed pójściem pod prysznic 20 minut (zestaw ogólnowzmacniający na brzuch, uda, pośladki i talię)
- w środę idę na rolletic po raz pierwszy, mam zamiar w tym miesiącu zaliczyć 6 takich godzin
- od lipca inwestuję w karnet na basen
- nie jem po 19
Więcej na chwilę obecną nie jestem w stanie zrobić :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 7 Czerwca 2006, 14:12
U mnie tez dietka-ale taka naprawde tyci tyci-ciagle Malenstwo przy piersi :)
Zrezygnowalam ze sloyczy(ktore kocham), pieczywko tylko ceimne, jogurt zamiast smietany, duuuuzo wocow i warzyw-ale to nie problem, bo bardzo je lubie :mrgreen:
i jest ich coraz wiecej(truskaweczki-mnaim :P )
No i nie jem po 18
To wszystko daje juz efekty po 2tyg ponad 1kg mniej i brzusio jakby mniejszy :lol: A w sumie nie czuje sie ograniczona, jem w zasadzie normalnie i nie meczy mnie ta "dieta"

Plywam-raz w tygodniu-ale wiecej czasu nie znajde
I chyba zaczne z hula-hop fajna zabawa,smieszna i relaksujaca bardzo - tak mysle- jeszcze dzies ide kupic to kolo.


Zycze powodzenia w gubieniu kilogramkow :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AniaX w 11 Czerwca 2006, 11:14
Cytat: "Beth"
Nerwy to nerwy - nie ma co ukrywać Smile

 Beth zagadzam się z Tobą. Sam stres sprawi, że zgybimy parę kg. Podczas ostatnich dni (pisałam pracę mgr tzn. kończyłam ją) też mi się wydaje, że coś zrzuciłam choć wagowo nie ma wielkiej różnicy. Słodycze dalej jadłam, chleb też tylko zwykle jak wracałam z pracy to prosto do komputera i na wieczór wrzuciłam batonika i jabłoko np. a nie talerz kanapek. Tak, że wyrzeczeń wielkich nie było a coś tam zgubiłam (widzę nawet po dzisiaj założonych spodniach, które troche wiszą). Najważniejsze teraz to nie wrócić do dawnego opychania się.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 11 Czerwca 2006, 17:19
A ja muszę sie pochwalić, bo naprawdę jestem z siebie dumna.
Udało mi sie wrócić po półrocznej przerwie na aerobik.
Zrezygnowałam, bo nie mogłam pogodzić dodatkowych dyżurów  i innych ekstra obowiążków z ćwiczeniami. Co prawda brak stałego wysiłku nie odbił mi sie na wadze - ciągle mam tyle samo - ale mięśnie zdeydowanie straciły swoją wcześniejszą formę.

W tygodniu byłam wstepnie na siłowni, a dzisiaj w niedzielny poranek popędziłam na shape'a.
Powiem tylko, że czuję się świetnie.....i mam zamiar kontynuować ćwiczonka...następne we wtorek!!!
Jeli komuś brak samozaparcia, odwagi albo towarzystwa to zapraszam do wspólnego "fikania".
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: narwanka w 13 Czerwca 2006, 14:32
Moze tez w koncu wroce na areobic... :(( jak tak dalej pojdzie nie wmieszcze sie w suknie
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 13 Czerwca 2006, 17:34
Martini - podziwiam i gratuluję! Ja się rozkręcę dopiero od lipca jak już chaos dookoła mnie się skończy.. Ale też zamierzam zacząć z werwą! :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Czerwca 2006, 18:36
A ja po świętach wiekanocnych tego roku, postanowiłam:
 :arrow: ograniczę słodycze-udało się i jem mniej, a czasami jest dzień, że wcale jak dziś
 :arrow: będę jadła nie później niż o 20-nawet zdaża się że ostatni mój posiłek jest o 18
 :arrow: będę ćwiczyła-nie udało mi się, ale biegam przy córeczce, wszędzie są jej zabawki
 :arrow: będę piła dużo soków-oprócz owocowych, kupuje sobie też soki wieloważywne (ale nie zabardzo mi smakują)
 :arrow: będę jadła więcej owoców-po ciąży straciłam ochotę na owoce, ale się zmuszam

I jak naracie idzie mi bardzo dobrze, udało mi się schudnąć 3kg.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 14 Czerwca 2006, 11:11
Hula-hop kupione i uzywane,niestety nie jest to taka prosta sprawa jak by sie mogla wydawac  :x jako dzieciak swietnie soebie radzilam z tą zabawka a teraz opornie to idzie, ale jestem uparta i staram sie chociaz dwa razy dziennie po 10 minut pocwiczyc.

Swoja droga polecam wszystkim, bardzo dobry trening brzucha,po pierwszym razie az bolalo,nie wiem tylko czy od cwiczen,czy bardziej od smiechu :lol:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 18 Czerwca 2006, 11:56
Cytat: "asia-be"
Hula-hop kupione i uzywane,niestety nie jest to taka prosta sprawa jak by sie mogla wydawac

Swięte słowa... staram się przypomnieć sobie jak to się robiło...ale cieńko idzie :( Mam nadzieje, ze za kilka dni będę już umiała kręcić odpowiednio bioderkami!!  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 18 Czerwca 2006, 13:25
A wiecie co - ja niewiele schudłam, ale czuję się o wiele lepiej i wydaje mi się, że lepiej wyglądam (dużo osób mi o tym mówi). Pochodziłam na solarium, biorę witaminy z zieloną herbatą oraz solarin max, masuję sobie uda i pupę tym kremem filetowym z avonu i zauważam pewną poprawę wyglądu skóry, jej napięcia i jędrności. Nie mogę się doczekać powrotu do Gorzowa, bo baaaardzo mam ochotę na basen. Jeszcze 2-3 tygodnie i będę pływać, a wtedy efekt murowany! Na solarium byłam już 5 razy (chodziłam co tydzień, zaczęłam od 5 minut), teraz będę chodziła co dwa tygodnie, żeby tylko opaleniznę podtrzymać. Wydaje mi się, że to wszystko na raz bardzo ładnie działa :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dordi w 23 Czerwca 2006, 08:38
A ja sie biore za siebie od dzisiaj START! :wink:
okrutnie mi sie przytylo i moj Misiek stwierdzil nawet ze mnie takiej nie pamieta(a znamy sie prawie 6 lat...)no i dolozyl mi sie do koarnetu-wiec to taka sugestia,zebym cos z tym zrobila :oops:  :roll:
No i wczoraj nabylam juz karnet doi ACTIVa i zamierzam wziac sie w karby,bo prawda jest taka ze ze mna to jest tak,ze jak nic nie robie to nic i wciaz chce mi sie podjadac,no i ciezko sqamej sie zmobilizowac do cwiczen itp(mialam biegac nawet :roll:  )no a jak juz zaczne dbac o forme i diete to w jakis taki rytm wpadam i mam nadzieje ze tak bedzie i teraz i do wrzesnia zrzuce przynajmniej 6kg :roll:
Trzymajcie kciuki! :D
ps.czy wieciem moze czy Herbalife dziala?bo tak pomyslalam,ze mozeby sie wspomoc jakos...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 23 Czerwca 2006, 08:57
Cytat: "dordi"
ps.czy wieciem moze czy Herbalife dziala?bo tak pomyslalam,ze mozeby sie wspomoc jakos...

nie mam pojęcia  :roll:
Mi się udąło zrzucić 3 kg od kwietnia, a głównie dlatego że próbuję nbie jeść po 19, jakoś nie zmobilizowałam się do ćwiczeń, nie mam na to czasu, wszystko  jak dotychczas oprócz tego że po 19 koniec z jedzeniem, jak jestem bardzo głodna to coś lekkiego np. marchewkę lub jabłko, ale szczerze mówiąc rzadko bywam głodna po tej godzinie  :mrgreen: wiadomo że czasem wyskoczymy na jieś piwko lub lody ale mimo wszystko waga powolutku spada  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dordi w 17 Lipca 2006, 13:47
Ja podobnie jak Liliann wrocilam po dlugasnej przerwie ndo fitnessu :D  i czuje efekty-chociazby w postaci DUZO  lepszego samopoczucie!!!
Liliann a mozna wiedziec gdzie chodzisz,bo skoro w szczecibnie to wybor jest raczej ograniczony.,.a.moze obie chodzimy do Activa? :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Neria w 18 Lipca 2006, 11:51
Ślub planujemy na 2007 rok, ale "małe" (15-20 kg) odchudzanko postanowiłam powoli rozpocząć :wink:
Mam 170 cm wzrostu i 86 kg żywej wagi :lol:  - to głównie dlatego, że uwielbiam gotować, a co ugotuję to zjem :oops: Mój Misiek też przytył przy mojej kuchni..odkąd zamieszkaliśmy razem.

Planuję dietę ŻM i jakiś niewielki wysiłek fizyczny :D Zobaczymy co z tego wyjdzie..może jakiś licznik odchudzający sobie ustawię, żeby widać było moje postępy - jeśli takowe będą :roll: Mam strasznie słabą wolę :twisted:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ronda w 16 Sierpnia 2006, 22:41
Neria! Jestem z wami!  :jupi:
Mam podobne "wymiary" i wiem jak jest trudno!  :obiad:
Trzymajcie się!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: aPo w 27 Sierpnia 2006, 16:04
Cytat: "Neria"
może jakiś licznik odchudzający sobie ustawię, żeby widać było moje postępy - jeśli takowe będą :roll:


polecam licznik ze strony www.dieta.pl  - http://straznik.dieta.pl/index.php

sama się tam odchudzam i jak na razie idzie mi całkiem dobrze. Zostało mi jeszcze 1-2 kg do pełnego sukcesu.
Tytuł: meizatanic:)
Wiadomość wysłana przez: wm w 6 Września 2006, 15:18
heya!!!
mam niezawodny środek, na którym sama schudłam,więc wypróbowany i serdecznie polecam. Koszt to 120 zł mc, codziennie jedna tabletka, w ciągu mc 6-8kg. Zmniejsza apetyt (jem jeden posiłek dziennie lub wogóle) i spala. Rewelka! Uwierzcie że jestem z tych co całe życie się odchudzaja, wszystko próbowałam...najskuteczniejsza jest dieta cambridge, ale szkodliwa bardzo i droga...niezdrowa...
oraz meridia- ale bardzo droga...
zatem polecam meizatanic czerwony, cenowo i zdrowotnie ok, a jakie efekty! Jakkby co to piszcie do mnie, mam numer telefonu, zamawiasz i w ciągu dwóch dni ci przychodzi. Polecam.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 6 Września 2006, 15:52
wm,

podaj mi na priv więcej inf oraz nr telefonu
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: syla8 w 7 Września 2006, 16:05
Dziwuchy, jestem z Wami!!! tez rozpoczynam walke z kilkoma zbednymi kilogramami. U mnie bedzie ona polegala glownie na RUCHU, RUCHU, RUCHU, malych posilkach co 3-4 godz. i niejedzeniu po 18. zobaczymy jak bedzie. trzymajcie kciuki...
Ale mam inny problem- wzrost.. w moim przypadku to nie 170,czy nawet 180cm wzrostu,ale az 190cm. i z tym problemem za wiele zrobic nie moge- bo to nie nadwaga czy niedowaga... tak wiec bede najwieksza kobietka na weselu i bede sie wyrozniala nie tylko strojem :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 7 Września 2006, 19:31
Ostatnie dni to dieta wprost za mną chodzi.
zapisałam sie na fitnes (dla większej mobilizacji kupiłam bilet), dziś byłam na pierwszych zajęciach- ledwo dotsrłam do końca (brak kondycji czy jak :roll: ), wczoraj też mierzyłam kiecke , w której chce pójść na wesele w następny weekend, no i efekt był inny niż rok temu, kiedy miałąm ją na sobie ostatni raz (przytyłam 6kg :oops: ). No i jak wracałam z fitnessu to spotkałam koleżankę z LO, którą czasem widywałam, ale teraz zminila sie nie do poznania , mówi że u niej w pracy wszyscy stosują dietę 20 dniową, ale to nie jest ta kopenhaska tylko jeszcze jakaś inna- pierwszy dzien tylko makaron, drugi tylko tyż , potem wołowina+sałata ... i potem nie pamietam, ale efekt po 20 dniach -8;-9kg.
chyba sie wezmę za nią od poniedziałku, albo nawet od niedzieli :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anik w 7 Września 2006, 20:27
Witajcie! A ja stosuje diete Montignaka.  W ciagu miesiac schudlam 4kg. :waga:  Od dzis dorzucilam jeszcze codzienna godzine cwiczen na silowni i mam plan w ciagu kolejnego miesiaca schudnac 5kg! Trzymajcie kciuki, oby sie udalo! Pozdrawiam!!! :lol:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 7 Września 2006, 20:29
a na czym ta dieta polega , kiedys o niej slyszalam , ale nie moge skojarzyć :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewajasz w 8 Września 2006, 07:59
Jejku dziewczyny ja mam 1,64 wzrostu i ważę 55 kg.Chciała bym schudnąć jeszcze te 3 kg.Ja swoje odchudzanie zaczęłam 4 lata temu.Ważyłam wtedy 60 kg. i udało mi się schudnąć 8 kg.!Nie stosowałam żadnej konkretnej diety,poprostu mniej jadłam a częściej,no i ograniczyłam słodycze,które tak uwielbiam i starałam się co drugi dzień jeździć rowerkiem 11 km.Efekt był taki,że w 3 miesiące zrzuciłam 8 kg.I  tak sobie trzymałam tą wagę  ,po 2 latach,nie poszłam do pracy.Właśnie przez pracę przytyłam te 3 kg.,praca siedząca.I jakoś nie mogę schudnąć.Jako,że dużo nie chcę schudnąć to zacznę odchudzanko na wiosnę i myślę,że zdążę:)Oczywiście cały czas się pilnuję i staram się nie jem po 18.:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: skarbek w 11 Września 2006, 19:23
Ja w liceum schudłam w 3 miesiące 10 kg.Teraz niestety wróciłam do poprzeedniej wagi-62 kg i 175 cm.Niestety została mi niechęc do ryzu...bo to była dieta ryzowa.Czy któraś z Was zna jakąś dietę która zagwarantuje mi utrzymanie figury do dnia ślubu, chciałabym zaczać od zaraz!!!!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 11 Września 2006, 19:50
Powiem Ci Marta że ja chyba też nie. Poległam już pierwszego dnia  :pogrzeb:  , zachęciły mnie efekty koleżanki, no i to co wcześniej czytałam o tym (i opinie innych dziewczyn) na innym forum, więc postanowiłam spróbować.
Śniadanie i obiad był jeszcze makaron ( fit, żeby było lepiej :wink: ) no ale na kolacji to już sobie odpuściłam.
Stwierdziłam że nie będę sie katować, bo po co, poza tym  chyba nie jest jeszcze ze mną tak źle :lol: .
tak więc wracam do normalego jedzonka    :obiad:   i  fitnesu  :bicz:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 11 Września 2006, 19:52
A ja zaczęłam od dzisiaj te dietę i narazie się trzymam  :D  
Dzisiaj makaron a jutro....ryż  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 11 Września 2006, 19:53
Trzymam kciuki Asiu  :ok:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 11 Września 2006, 20:16
Dziękuję dziewczyny  :D  mam nadzieję, że wytrzymam i dieta przyniesie efekty...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: skarbek w 12 Września 2006, 13:49
asia a czy mogłąbyś napisac o co dokładnie chodzi w tej diecie, ile trwa no i jakiś jadłospisik, znaczy co dokładnie jeść?Z góry dziekuję
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Września 2006, 18:17
Asia no i jak tam dziś dzień drugi? trzymasz się dalej?? są już jakieś efekty??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 12 Września 2006, 18:21
Skarbek - wysłałam Tobie dietę na priv  :D
Kasiu - trzymam się, mimo że jest ciężko...nie ukrywam tego...  :?  Wczoraj miałam dosyć makaronu a dzisiaj nie mogę już patrzeć na ryż  :x  Ale czekam z niecierpliwością na jutrzejszy dzień, kiedy będę mogła jeść mięsko - bo ja bardzo mięsożerna jestem  :mrgreen:
A na  :waga:  było dzisiaj 1 kg mniej  8) - jeśli jutro waga znowu spadnie to naprawdę będę się cieszyć, bo wiadomo, że kg w tą czy w tą stronę to nic wielkiego...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: skarbek w 12 Września 2006, 18:35
asia dziekuję za diete i gratuluje utraty kilogramka 8) Ja wolę właśnie makaronik i inne takie jarskie obiadki wiec mam nadzieję na dobre efekty.Życzę Ci kolejnych kilogramków w dół.Pozdrawiam
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1349&f=1349.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Września 2006, 18:09
Asiu jak tam dziś Twoja dietka? trzymasz sie nadal? ktory to dziś dzień??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 14 Września 2006, 18:44
Dzisiaj już 4 dzień :D  Waga wprawdzie nie drgnęła ale głodu nie czuję i jest dobrze.
Najgorzej będzie z dwoma dniami na samej sałacie...nie wiem czy dam radę... :roll:  ale to dopiero za kilka dni, więc nie martwię się na zapas  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Września 2006, 18:53
to jest też tam taki dzień???nie wiedziałam  :roll: , zaraz jeszcze raz oblukam diete

Asiu zastanawia mnie czy widzisz jakieś zmiany, moze w cm jesli nie w kg, czujesz się lżejsza???
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Września 2006, 18:58
sprawdziłam, rzeczywiście jest sama sałata, ale to już pod koniec :(
kurcze Asiu trzymam kciuki za Ciebie, i mam nadzieję że będę mogłą już nie długo zobaczyć efekty.

Ja póki co dalej chodze na areobik, byłam już 5 razy , za każdym razem ide na co innego. Wczoraj byłam na ABF no i dziś tak mnie mięśnie brzucha bolą że ledwo siedze i nawet śmiać sie nie moge  :)
Jutro znowu ide na wycisk :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 14 Września 2006, 21:25
Czuję się "lżejsza" ogólnie ale na wadze narazie nic nie widać - bo 1 kg to mało...
Pocieszam się jednak, że to dopiero 4 dzień diety - cudu nie będzie po takim czasie  :wink:
Na ćwiczenia zacznę chodzić na początku października - na moje ukochane rowerki  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: skarbek w 15 Września 2006, 09:15
Cytuj
dziś tak mnie mięśnie brzucha bolą że ledwo siedze i nawet śmiać sie nie moge  
Jutro znowu ide na wycisk
kure jak ja lubie to uczucie, przynajmniej wiem ze coś sie z nimi dzieje :lol: Moja mamuśka kupiłą sobie ostatnio AB Gimnica i też mam okazje poczuć jak to przyjemnie boli.
a co do dietki to myślałam,ze nie dam rady ale mój przyszły jak o niej usłyszał to stwierdził,ze jemu tez się przyda, a wiec będze miała wsparcie.On jest bardziej miesozerny ale we dwoje raźniej :lol:
 [/quote]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anik w 18 Września 2006, 13:46
klaudia, i wszytski zainteresowane dieta Montignaca babki - polecam lekture http://metodamontignac.republika.pl/index.html


Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 18 Września 2006, 15:04
Dzieki, zaraz zajrze :)

Asiu a jak tam u Ciebie??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 18 Września 2006, 18:38
Kasieńko....przerwałam dietę... :oops:  Po prostu jestem podziębiona i źle się czuję i i tak mało jem...więc jem przynajmniej posiłki bardziej urozmaicone...
Waga spadła o 2 kg ale czekam z niecierpliwością na październik - wtedy zacznę ćwiczyć i myślę, że efekty będą bardziej widoczne  :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 18 Września 2006, 19:32
aha, no widzisz bo ja zakażdym razem jak szykuję obiad to sie zastanawiałam "ciekawe jak dieta Asi " , byłam starsznie ciekawa jak Ci idzie....

No ale masz racje, zdrowie jest najważniejsze i nie ma co się wtedy katować dietami.

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, kuruj sie  :glaszcze:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: BlackCat w 2 Października 2006, 15:50
najlepsza dieta jest urodzenie dziecka :P Ja boje sie na wage stanąć bo widze 45-47 kg :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 2 Października 2006, 16:20
Cytat: "BlackCat"
Ja boje sie na wage stanąć bo widze 45-47 kg

W twoim wieku tez tyle ważyłam,a teraz jest 5 kilo więcej  :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziOOnia w 11 Października 2006, 13:23
A ja odkąd biore leki hormonalne,przytyłam 8 kg :cry: .I nie pomogą tu żadne diety bo tabletki jeszcze miesiąc biore. U mnie to widać strasznie. Z 51kg(rozm.36) na 59kg(rozm. prawie 40)...no i jeszcze jeden problem, najpierw mi leca piersi potem cała reszta.I jak sie zaczne odchudzać to zostna mi jakieś rodzynki i trzeba bedzie na slubie stanik wypychać bo gorset spadnie <lol>. I co tu począc??? :?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 12 Października 2006, 18:09
Cytat: "madziOOnia"
A ja odkąd biore leki hormonalne,przytyłam 8 kg

Witaj w klubie  :(

Ale włansie dostałm od kumplei podobno rewelacyjną diete - wypłukiwani tłuszczu!!
Pisza wszedzie ze rewelacyjne efektu - oczywscie wyrzeczenia sa no i tanie nie jest, ale spóbuje od przysżłego tygodnia :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Października 2006, 18:30
Cytuj
Ale włansie dostałm od kumplei podobno rewelacyjną diete - wypłukiwani tłuszczu!!
Pisza wszedzie ze rewelacyjne efektu - oczywscie wyrzeczenia sa no i tanie nie jest, ale spóbuje od przysżłego tygodnia


Vall szczegóły proszę  :blagam:   :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 12 Października 2006, 22:14
Cytat: "klaudia"
szczegóły proszę

Jutro wkeleje to co dostałam na maila :) genrlanei golne zasady, co sie je, czego nei itd...Głowna zasda jest picie wody zurawinowej..i dostweinei mącznych, słodkich, kawy i herbaty...
Ale jutro szczególy.. :) bo teraz ide zając się moim narzeczonym :) hehehehehhe
tylko szybkiie przeglądniecie forum :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 12 Października 2006, 22:20
No alebo wkleje juz teraz :)

kopiuje z maila :)

 To jest od dziewczyny, ktora to stosowala i schudla baaaaaaaaaaardzo duzo:)
>
> "Nie kupiłam żadnej książki, nie korzystałam z netu, kiedyś ta dieta
>  (troszeczkę inna od tej o której mówią dziewczyny na forum) była podajże w
>  Claudi (gazecie). Opowiem Ci co robiłam i może z tego skorzystasz:)
>
> 1. Dietę stodsowałam dłużej niż miesiąc
> 2. Codziennie rano piłam tzw. sok długowieczności (przepis na dople)
> 3. w ciągu dnia piłam tylko sok z żurawin (przepis na dole)
> 4. nie chodziłam głodna!!!!bo wtedy człowiek sięga po "grzeszki", trzeba
>  zapełniać żołądek:) 5. codziennie rano się ważę, prowadzę tzw pamiętnik
>  diety. W małym zeszycie zapisuję ile ważę, co zjadłam, co zrobiłam dla ciała
>  6. na lodówce przykleiłam sobie dwie kartki. Jedna z postanowieniami i
>  opisem diety, druga z wymyślonym przeze mnie jadłospisem. Jadłospis
>  wymyślałam sobie tak aby dieta nie przeszkadzął mi w życiu:). Jeżeli cały
>  dzień siedzę w domu to wymyślam sobie większy obiadek. Jeżeli jestem na
>  uczelni to jem sobie małą zupkę w barze a po powrocie do domu jem np.
>  sałatkę z kurczaka. 7. Jak tylko zgłodniejesz..zjedz coś...jabłko, jajko na
>  twardo, pomidora czy jakiś owoc i pij jak najwięcej soku...on zapełnia
>
> DIETA
> - rano i przed snem napój długowieczności
> - w ciągu dnia sok z żurawin (staraj się nie pić nic innego, ja zrezygnowałam
>  z kawy i herbaty, jeżeli jestem poza domem bez soku to piję niegazowaną
>  wodę) - ograniczaj białko, to jest dla mnie jagorsze bo uwielbiam sery!!! z
>  białka mpożesz jeść tylko jajka. - jajka - w różnej postaci do dwóch
>  dziennie (nie musisz się martwić, że jesz tak dużo jajek, to źle wpływa
>  tylko na mężczyzn) - warzywa - nieograniczone - jedz ile masz siły - nie
>  wolono: groszku, fasoli i kukurydzy - nie wolno: pieczywa (można tylko
>  pełnoziarniste, ziemniaków, makaronów, cukru. - nie wolno: tłustych mięs,
>  smażonych potraw (jak smażywy to tylko na oliwie z oliwek) - owoce -
>  dwa-trzy dziennie- nie bananom!!!:)
> - ryż - do 2 razy w tygodniu
>
> DIETA
> - sok żurawinowy - 150ml soku z żurawin i 850ml wody. Dziewczyny pisały o
>  soku niesłodzonym. Dla mnie to chore wydawać 10 zł dziennie na sok. Ja
>  kupuję normalny sok do rozcieńczania. Butelka kosztuje ok 6 zł i starcza na
>  2-3 dni. I jestem pewna, że działa bo sama zobaczysz i poczyjesz, że
>  wypłukujesz tłuszcz:) Po kilku dniach zleci Ci z brzucha, potem z nóg a
>  siusiasz co 20 minut :):):)
>
> - napój długowieczności - to szklanak takiego soku żurawinowego z łyżką
>  SIEMIENIA LNIANEGO (to jest to samo co len mielony) fuj, ja nie umiem wypić
>  czegos takiego, dletego też, wsypuję sobie na język łyżkę tego siemienia i
>  szybko popijam szklanką soku:) Wychodzi na to samo a nie poczujesz tego
>  smaku:)
>
> ŚNIADANKO na śniadanko jedz sobie np. (podam kilka moich pomysłów)
> - jajecznica z dwóch jaj ze szczypiorkiem na oliwie z ogrobiną soli, kromka
>  chleba pełnoziarnistego ciemnego (ja bardzo lubię słonecznikowy), cały
>  pomidor - cienko pokroić pieczarkę, poddusić ją na oliwie, na niej zasadzić
>  jajko, jedna kromka pieczywa jak wyżej - dwie kromki ciemnego chlebka
>  (staraj się jeść dziennie nie więcej niż dwie kromki) z plasterkami
>  szyneczki drobiowej, cały ogórek i pomidorek
>
> PRZED OBIADEM - w pierwszych dniach diety, zanim się przyzwyczaisz, możesz
>  odczuwać głód już po 2 godzinach od śniadania, wtedy trzeba coś przegryść:)
>  - sałatka z: połowy grejpfruta, całego dużego jabłka, połowy granatu
>  (najlepiej przygotować sobie tą sałatkę wieczorem dnia poprzedniego, granat
>  puszcza pyszny sok) - zjeść jakiś owoc
> - jeżeli rano była jedna kromka pieczywa można zjeść sobie kanapkę z szynką a
>  w pudełku mieć dużo ogórków i pomidorków (zapycha:))
>
> WCZESNY OBIADEK - jeżeli jesteś w pracy, czyli poza domem
> - ja jem zupki w stołówce na wydziele, nawet jeżeli są zagęszczone śmietaną:)
> - jeżeli nie masz gdzie zjeść czegoś takiego to musisz przygotować sobie coś
>  w domu
>
> OBIAD
> - jeżeli zjadłam zupę to robię sobie w domu sałatę z piersią kurczaka,
>  pomidorem i ogórkiem -= żeby sałatki nie były takie bez wyrazu to kup sobie
>  przyprawy "fit" (chyba tak się nazywają),  taka torebeczka przeroznych
>  przypraw dostępna we każdym sklepie - jeżeli nie jadłam to:
> - smażone na oliwie pierś z kurczaczka, smażone pieczreczki i ryż
> - kilka razy w czasie diety byłam na "chińczyku", kurczak z sosem i ryżem
> - do każdego obiadu duuużżżooo warzywek
> - dzwonek łososia pieczony w folii + jakieś dodatki
> - mintaj z cytrynką
>
> PO OBIEDZIE u mnie wychodz tak że obiad jem już ok.17. Dletego też po
>  obiedzie staram się już nic nie jeść, jeżeli umieram z głodu to jem jajko na
>  twardo które strasznie zapycha :)
>
> KILKA RAD NA KONIEC MOICH WYPOCIN :)
> - postaraj się przynajmniej raz w tygodniu robić coś dla ciała...basen,
>  bieganie..itp. - bądź z siebie DUMNA !!!
> - jak zgrzeszysz (tak pożądnie) to idź na długi spacer
> - nie martw się, to naprawdę fajna dieta
> - celebruj posiłki - szynkę zapiwjaj w ruloniki, pomidory układaj ładnie na
>  talerzu itp. - jak skończysz dietę to nie rzucaj się na jedzenie, :)
>
> POWODZENIA:)"

Zaraz dokleje kilka przepisów :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 12 Października 2006, 22:23
Nie wkleje - pliki siadły...ale generlanie to co najwazniejsze jest napsiane wyżej :)
Pozdrawiam!!
Ja zaczynam od poniedziałku!! :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: belonka w 13 Października 2006, 13:29
Najlepsza metoda to rower ja przejezdzam dziennie około 17 kilom do pracy chociaz mam auto wole rower ale tu w norwegii zaczyna sie zima i niestety musze za kilka dni dojezdzac autem, tak jak moja siostra nie musimy sie martwic ze nie zmiescimy sie w sukienki, dobre geb\ny i przemiana materii.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 13 Października 2006, 13:31
Cytat: "belonka"
musimy sie martwic ze nie zmiescimy sie w sukienki, dobre geb\ny i przemiana materii.

Tylko pozazdrościć :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 15 Października 2006, 08:43
na odchdzanko jak już to bylo pisane b. dobry jest basen.

A ktory polecacie w Szczecinie? bo sie wlasnie wybieram  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 19 Października 2006, 19:52
A ja Wam dziewczyny polecam wrocic do dziecinstwa...czyli do skakanki...daje dobre efekty oraz aerobik...leca rozne programy...nauczyc sie mniej wiecej cwiczen puscic sobie swoja ulubiona muzyczke i w jej rytm cwiczyc...pomaga to w diecie...Natomiast jesli chodzi o jedzonko i wyrzeczenia aby schudnac to hm...powiem tyle jestem z wyksztalcenia dietetyczka no i powiedzmy sobie szczerze ze te cudne diety nie kazdemu pomagaja...ale polecam aby przede wszystkim nie jesc po godzinie 18-tej,jestesmy wzrokowcami wiec nakladac posilki na male talerzyki...nam sie wydaje ze jemy duzo bo jest pelny talerz  no i przede wszytskim za miast pieczywa jasnego jesc pieczywo ciemne no i wprowadzic w swoij jadlospis wiecej owocow i warzyw i zamiast tego ciacha po obiedzie zjesc sobie po prostu jabluszko...wszyscy mysla ze jedzac np sniadanie obiad i kolacje to jemy 3 posilki ale to nie jest tak,wszystko co jemy nawet to jablko czy paczek to jest traktowane jako posilek...wiec jemy ich znacznie wiecej niz nam sie wydaje...Jak jeszcze cos mi sie przypomni to napisze:)Ciezko jest tak do ogolu pisac gdyz kazdemu diete i wskazowki uklada sie osobno...kazdy organizk jest inny...ech nie jest to takie proste:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 1 Listopada 2006, 17:56
Zawsze byłam "przy kości".
Przy 165cm wzrostu, ok. 70kg wagi.
Po koszmarnej antykoncepcji, przybyło mi ponad 10.
To juz jest prawdziwy koszmar.
Ja naprawdę nie jestem leniwa. Staram sie ograniczyć jedzenie.
Na słodyczę, które tak uwielbiam sama sobie wymierzyłam zakaz.
Ruszam się.
I co?
Po tygodniudiety 'cud' -2kg.
Organizm wyjałowiony o tych bezsmakowych papek, na widok których mdli.
Mam słomiany zapał.
Albo 0 ambizcji.
Chciałabym chociaż do tych 70 wrócić w dniu slubu, który jest za 9 miesiecy :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 1 Listopada 2006, 19:34
Met a moze sproboj na ten czas zrezygnowac z potraw typu sosy,zupy zageszczane i ziemniaki,jedz duzo wiecej jogurtow i postaraj sie ograniczyc kawe i tradycyjna herbate na rzecz sokow i ziołek.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 1 Listopada 2006, 20:01
Cytat: "martini"
rezygnacja ze slodyczy daja piekne rezultaty


z tym to u mnie najtrudniej  :(  nie mówie tu o całej tabliczce czekolady na raz , albo całym opakowaniu ciastek, ale każdego dnia coś słodkiego (najlepiej po obiedzie) musze zjeść :evil:

Cytat: "martini"
niejedzenie po 19:00


tego też staram sie przestrzegać, ale tez nie dokońca - po 19stej chrupie marchewke i jabłka :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Listopada 2006, 21:03
ja tez mam wielkie plany i chcialabym zrzucic chociaz kg miesiecznie wyszloby 8 kg to duzo ale kompletnie nie wiem od czego zaczac.... :?
 
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 2 Listopada 2006, 07:44
Razem raźniej :-)
Miło przeczytać takie słowa wsparcia.
Zacznę od rezygnacji z chleba, słodyczy, ziemniaków i tłustych potraw.
Po 18 nie jem. I duzo ruchu.
Mam nadzieję, że przyniesie to rezultaty ;-)
Trzymajcie kciuki.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 2 Listopada 2006, 12:29
trzymamy;-) ja tez sprobuje ;-)  :D

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 2 Listopada 2006, 12:39
Cytat: "met"
Zacznę od rezygnacji z chleba, słodyczy, ziemniaków i tłustych potraw

no ja od tygodnia sie stosuej do tych zasad :)
Gorzej z
Cytat: "met"
18 nie jem
 :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
I pije dużoooo wody.....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 2 Listopada 2006, 12:44
Dziewczyny trzymam za Was kciuki i jak by co to słuze pomocą:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 2 Listopada 2006, 13:45
Cytat: "kuchasia"
jak by co to słuze pomocą:)

kuchasia, czy to prawda, ze soio z żuraiwny pomaga wypłykiwac tłuszcze :) :?:
Teraz jest modna taka dietka gdzie domnuje wlasnie tkai "napój" :)??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 3 Listopada 2006, 11:48
Tak Vall to jest prawda,moze w nie doslownym znaczeniu ale wspomaga odchudzanie ponadto warto pic taki soczek gdyz pozytywnie wplywa na stan naszego zdrowia,zima dziala rowniez uodparniajaco!!!Glosno ostatnio o tej diecie,nie wiem na ile ona wplywa na schudniecie ale napewno wspomaga diete.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 3 Listopada 2006, 11:52
Acha tylko ten sok musi byc niskoslodzony!!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 3 Listopada 2006, 16:37
Od dziś zaczęłam dietę kapuscianą.
Stwierdziłam, że to będzie dobry początek odchudzania.
Liczę na szybszą przemianę materii.
A i mam nadzieję, że mój żołądek przestawi się rpzez te 7 dni diety na inne, zdrowsze i mniejsze racje żywieniowe.

Na pewno napiszę jak mi poszło :-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 4 Listopada 2006, 08:39
Met trzymam kciuki za Ciebie!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 4 Listopada 2006, 18:55
Hmmm ... to może ja dołączę do Was.
Mam 170cm wzrostu i moja waga to 62kg. Waga wcale mi nie przeszkadza ... przeszkadzają mi moje centymetry w pasie (81cm) i w bioderkach (99cm). W bioderkach nie zejdę więcej niż 3 cm w dół (po prostu taką mam budowę - mam nadzieję, że przynajmniej dzięki dużej pupie łatwo i szybko dziecko będzie się rodziło kiedyś w przyszłości  :roll: ) ... ale w pasie chciałabym zgubić jakieś 10cm ... i nie mam pojęcia jak to zrobić. Wiem, ruch, ruch i jeszcze raz ruch ... ale jakie to powinny być ćwiczenia? No i boję się, że przy okazji zgubię w biuście ... a tam mam malutko (89cm :oops:  :cry: ) i jak ubędzie mi tam, to już wogóle nie będę miała biustu :(
Mam zamiar zainwestować w hula-hop ... naprawdę działa cuda??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 5 Listopada 2006, 19:59
No hula hop podobno dziala i jak sobie bioderka wytrenujesz do tanca:)Dwa w jednym hihi
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 6 Listopada 2006, 18:47
Zakupiłam dzisiaj hula-hop (całe 4.70) i mam zamiar wziąć się pożądnie do roboty. Tylko jeśli dzięki temu  hula-hop ma mi ubyć cm w pasie, to chyba ze śmiechu ... bo nie trzyma mi się to na pasie wogóle ... nawet 15 sekund :-(
Cytat: "kuchasia"
jak by co to słuze pomocą:)

Kuchasia ... a powiesz mi jak kręcić tym hola-hopem?     :hahaha:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 6 Listopada 2006, 19:22
A propos odchudznia, to wrąbałam dzisiaj prawie całą tabliczkę czekolady...
Dla mnie najlepszą dietą był wyjazd do Anglii :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 6 Listopada 2006, 19:26
Cytat: "lady_yes"
A propos odchudznia, to wrąbałam dzisiaj prawie całą tabliczkę czekolady...

no niestety tak to czasami bywa ... u mnie najczęściej przed kolorowymi dniami ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 6 Listopada 2006, 20:00
A ja dzisiaj znowu zaczęłam odchudzanie...właśnie wróciłam z rowerków... Nawet nie było tak strasznie jak myślałam ale...nie wiem czy jutro wstanę hehe...
Czas najwyższy był aby wziąć się za siebie - niedługo Sylwester...w żadną kieckę nie wejdę... :twisted:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 7 Listopada 2006, 12:47
Wiecie jaka dieta jest jest dla mnie najlepsza? STRES!!!!!!! Naprawde mogę jeść ogromne ilości słodyczy, lodów i to czego tylko zapragnę ale jak się stresuję to potrafię schudnąć nawet 5 kilo..... To też nie jest dobre, ale ja na to nie potrafię nic poradzić i przypuszzcam że przed ślubem też schudnę co nieco....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 7 Listopada 2006, 13:04
...po urodzeniu małego-klocka- tez się dołącze do tego temaciku :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 7 Listopada 2006, 17:22
Ela, w sumie niewiele Ci już zostało ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 7 Listopada 2006, 19:14
Cytat: "milenaw"
Wiecie jaka dieta jest jest dla mnie najlepsza? STRES

a dla mnie nie, ja STRESY niestety zajadam :(  :(  :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 7 Listopada 2006, 19:27
Cytat: "klaudia"
ja STRESY niestety zajadam

Ja niestety też :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 7 Listopada 2006, 20:21
Ja rowniez jak mam stresy do chudne w oczach i tego sie obawiam ze przed slubem duzo schudne a nie zabardzo bym chciala...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 7 Listopada 2006, 22:59
ja już usłyszałam że sukienka która mi się spodobała nie jest dla mnie bo będę wyglądać jak anorektyczka...... Tak twierdzi moja mama i czuję że będe miała cieżki orzech do zgryzienia jak już będę wybierała suknię :wink:
Też się boję że schudnę i to dosyć sporo, ale ja nic na to nie poradzę. Ja też jam wiecej niż zwykle a mimo to chudnę. Pozdrawiam Was i nie martwcie się. jakoś to będzie a po za tym tego dnia to my tak czy inaczej będziemy najpiękniejsze. Nie mam racji?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 8 Listopada 2006, 18:23
No oczywiscie MIlenko ze masz racje:)Wkoncu nie ma Par mlodych brzydkich:)
A co do sukienki to nie martw sie ja tez takie slowa uslyszalam od mojej mamy bo ja raczej planowalam miec sukienke tzw princeske a tu mama mi powiedziala ze cos takiego  nie pasuej bo jestem za mala i za chuda:)na poczatku mnie to wkurzylo ale teraz mysle ze ma racje:)I juz patrze na inne fasony:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 8 Listopada 2006, 22:14
ja też chyba zacznę rozglądać się za innymi modelami a zresztą i tak dopiero jak ubiorę suknię to będę wiedziała w czym mi najlepiej. Pozdrawiam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 22:18
Cytat: "milenaw"
i tak dopiero jak ubiorę suknię to będę wiedziała w czym mi najlepiej

dokładnie !
Niestety duzo młodych wyobraza sobie siebie w takiej a nie innej sukni...a jak przychodzi co do czego to wyglądają jak babaeczki albo kije :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 8 Listopada 2006, 22:23
I dlatego myślę że najlepiej wyboru dokonać z kimś, kto spojrzy doradzi Jest po prostu bezstronny i patrzy surowym okiem. Ja wolę żeby mi ktoś powiedział że nie wyglądam dobrze w tym kroju sukni, niż żeby się zachwycał żeby nie zrobić mi przykrości. Ale trochę odbiegłyśmy od tematu...... Przepraszam bardzo.  :blagam:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 22:29
jeszcze tylkosłowko.
Cytat: "milenaw"
wolę żeby mi ktoś powiedział że nie wyglądam dobrze

a czy nie masz czegos takiego aby zrobic inaczej niz ktos ci mówi  ? :D:D:D:D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 8 Listopada 2006, 22:55
Jasne że mam ,ale nie w tej kwestii. Jezeli mam już tą zaufaną osoę to posłucham jej albo poradzę się jeszcze kogoś. No a po za tym ja też chyba widzę w lustrze jak wyglądam. Nie patrzę przecież przez różowe okulary. :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 22:59
Najlepiej jak porobisz zdjecia w róznych sukienkach  :D i nam sie pokazesz :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 8 Listopada 2006, 23:06
tak jak już pisałam swój maraton zacznę w grudniu i na pewno bedę robić fotki. Jeśli już się nauczę to je powklejam :D Będę czekać na opinie :) Ale szczere!Pozdrawiam serdecznie.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 23:07
Cytat: "milenaw"
Ale szczere

no dobra... :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 8 Listopada 2006, 23:36
Odezwę sie jak już coś będę mieć. :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Listopada 2006, 23:45
czekamy z niecierpliwoscia :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 9 Listopada 2006, 18:22
:D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 16 Listopada 2006, 18:07
Dziewczyny jak tam idzie dietka???Jakies rezultaty???
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 16 Listopada 2006, 18:49
mi trudno powiedzieć czy są jakieś rezultaty ;-) czekam na spodziewaną niespodziankę ... także niby 2 cm ubyło mi w pasie ... ale pewnie nadrobię, bo dużoooo piję i ciągle bym jadła :-(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 16 Listopada 2006, 18:52
no ale jak pijesz to dobrze tylko zalezy co pijesz;)Najlepiej wode mineralna niegazowana albo jakies sorki ale niskoslodzone:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziOOnia w 16 Listopada 2006, 19:20
A u mnie się zaczęło...od wczoraj siłownia i dieta. Juz mi sie...wymiotować  chce jak patrze na te papki z gotownych warzyw :roll:. Ale cóz karnet już kupiony, zapasy też zrobione.
Wczoraj to przegięłam z ta siłownią mało nie zemdlałam na tym steperze :oops:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 16 Listopada 2006, 22:04
kiedy ja tu ostatni raz bylam...w lipcu?? ale udało sie... 5 kilo mniej :D zadziałało miedzy innymi hulahop(ale zanim nauczylam sie tym krecic to byla kupa smiechu) :8
i nie jadlam po 18 i waze juz 58 kilo :) jeszcze 3 i wroce do wagi sprzed ciazy
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 17 Listopada 2006, 08:18
Cytat: "asia-be"
i waze juz 58 kilo  jeszcze 3 i wroce do wagi sprzed ciazy

Gratuluje!
Ja też mam kupę śmiechu jak kręcę tym hula-hopem;-) Ile udaje Ci się czasu kręcić nim opadnie? Ja góra 30 sekund ... ale praktyka czyni mistrzem ;-) mam nadzieję, że mi się uda ... i do następnego spotkania z moim Tomkiem ubędzie mi parę cm w pasie i Go zaskoczę ;-) bo na razie mówi mi że mam brzuszek jak w ciąży :-(  :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 17 Listopada 2006, 12:28
Cytat: "Gosiaaa"
ubędzie mi parę cm w pasie i Go zaskoczę
tego ci zycze, a cala sztuk krecenia tym kolkiem to dobrze rozbujac bioderka :) a to sie tez przydaje ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 17 Listopada 2006, 18:02
No no dziewczyny jestem pod wrazeniem:)Ale MAdziu Ty uwazaj z ta dietka bo taka drastyczna zmiana trybu zycia i diety to nie zabardzo jest wskazana,ostroznie bo jeszcze Ci sie cos stanie!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziOOnia w 18 Listopada 2006, 11:22
kuchasia, wiem :( Ale u mnie tak jest albo konkretnie sie biore, albo po 2-3 dniach koniec diety. TERAZ SIE DO TEGO POŻADNIE ZABRAŁAM i obym wytrzymała jak najdużej. Nie moge sobie poradzić z jednym. Niejedzeniem po 18 :( Do tej pory jadłam 1 pożadny posiłek właśnie wieczorem na kolacje, brzuszek trawił w nocy i wszystko było ok. Wiec przez cały dzień moge nic nie jesc(albo jesc :P ) A wieczorem dopada mnie mega głód...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 18 Listopada 2006, 11:41
MAdziu to jesli nie mozesz sobie z tym poradzic to jedz po 18-tej ale tak zeby godzine przed snem juz nie jesc no i jedz tylko lekikie  posilki tzn jakis jogurcik,albo warzywko surowe np marchewka ,cos w tym stylu...Trzymam kciuki za Ciebie!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: akto w 28 Listopada 2006, 08:05
a ja bardzo dlugo nie umialam kręcić hula-hop a jak się nauczyłam to teraz całe fakty i wiadomości mogę kręcić, bez przerwy :) efekty są :D a jak wiadomo najlepsza dietka to ŻP- żryj pół :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 28 Listopada 2006, 15:08
NO to super AKto ze sa efekty oby tak dalej:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewajasz w 29 Listopada 2006, 08:35
Cytat: "akto"
a jak wiadomo najlepsza dietka to ŻP- żryj pół


A Ja znam podobną dietę ŻM-żryj mniej hehe

No dziewczyny Ja też zaczęłam odchudzanko....Na początek uktruciłam słodycze...,które strasznie lubię.Ale postanowiłam,żę nie będę ich jadła od poniedziałku do piątku.Tylko soboty i niedziele.I nie będę ich nie wiadomo ile jadła....Ale Ja chcę zgubić tak około 5 kg.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 29 Listopada 2006, 21:41
kurcze ja tez wzielam sie na powaznie od 2 tygodni jestem na niby diecie ale tak naprawde to tylko duzo pije wody i staram sie jesc mniej przez 1 tydzien w ogole nie ruszylam nic slodkiego a teraz po malutkiej krowce czasami ale jestem na siebie wsciekla bo wiem ze tak sie zaczyna popuszczanie musze spowrotem przestac jesc te wrrr slodycze narazie mam 2 kg mniej jestem happy bo czuje sie lepiej mam wiecej enegrii a po slodyczach zawsze bylam napchana i nic mi sie nie chcialo no i te wyrzuty sumienia ehh zobaczymy jak bedzie dalej

buziaki
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png)[/url]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 30 Listopada 2006, 19:03
Tylunia trzymam kciuki za ciebie!!!I jak raz kiesy zjesz sobie np krowke to nic sie nie stanie bo organizm tez potrzebuje slodkiego!!!trylko z umiarem:)
 :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:
KUCHASIA ODLICZA

Jeszcze tylko 150 dni !!! Zaczynamy odliczanie 21.04.2007
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4933

 :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Neila09 w 30 Listopada 2006, 21:05
Ja tez dziewczyny zaczynam co prawda  jeszcze 7 miesiecy ale im wczesniej sie zmobilizuje tym lepiej oby cos z tego bylo :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 30 Listopada 2006, 21:36
hm nie wiem czy mozna to zaliczyc do odchudzania bo kg raczej nie gubie ale postawilam sobie za cel 0 luznego cialka :) tylko jedrne cialko ;] strasznie podobaja mi sie wyrzezbione ramiona i przy okazji robie caly trening.  mam nadzieje ze wytrzymam te regularne treningi .. trza byc twardym a nie mientkim :) przy okazji jak udaloby mi sie zgubic pare mm tu i tam byloby milo ;)
jezeli chodzi o diety to preferuje po prostu rozsadne ograniczanie slodkosci, smietany, serow itp.. mam zle doswiadczenia jezeli chodzi o odchudzanie i musze teraz bardzo uwazac...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 1 Grudnia 2006, 20:16
Rajdowka ja rowniez stawiam na jedrne ciałko...jesli chodzi o ramionka to podobno mam bardzo zgrabe,choc jak dla mnie nie ale na ten moment pracuje nad brzuszkiem musze go troszke wyrzezbic:)

KUCHASIA ODLICZA

Jeszcze tylko 150 dni !!! Zaczynamy odliczanie 21.04.2007
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4933
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tete w 3 Grudnia 2006, 19:09
ja preferuje od jakigos czasu diete MŻ i ruch(siłownia-z cwiczeniami dlamnie+mase białka) no i nie jedzenie po 17.30..czasem mi sie nie udaje(i pluje sobie w brode np. wczoraj 3 piwka+talerz flaków po 21.30..) ale cóż....musze zamienic tłuszcz w miesnie!(tak mówi p.terener :mrgreen: )
staram sue 8) ..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tete w 3 Grudnia 2006, 19:18
tak sobie myśle..ze jesli podamy wzrost wage+tryb życia-jak bedziemy sie nawzajem dopingować  to jestesmy skazane na sukces!!!!!!!!!!

zaczynam:
* marta 158cm 57 kg/26lat
siedze przed kompem w pracy 9-10h/dobe!
*cel -5kg
no to zaczynamy!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 3 Grudnia 2006, 21:24
help wlasnie bedzie konczyl sie 3 tydzien moich zmagan i czuje ze sie lamie coraz czesciej siegam po ciasto...wczoraj piwko eh a wyrzuty sumienia rosna...boje sie tylko tego ze....jak sie zlamie to uznam ze dalej nie warto i wroce do dawnej sklonnosci do slodyczy...musze sobie kupic herbatki ziolowe one mi dawaly motywacje a odkad je skonczylam wlasnie sie lamie...eh a tak dobrze sie zapowiadalo... :twisted:  nielubie tego stanu patrze na te piekne( szczuple) kobiety na ulicy w tv wszedzie i nie moge  :x  eh oki juz nie zanudzam jutro lece po herbatki....trzymajcie sie 8)
sciskam mocno :D

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png)[/url]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 4 Grudnia 2006, 11:28
tete, fajny pomysł ale ja się wstrzymam z deklaracjami do po Świętach  :mrgreen:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Grudnia 2006, 16:22
Jutro po 10. treningu na Vacu, pani zmierzy moje ciako. Talia, uda, biodra, piersi.

Mam nadzieje, ze uda mi sie jutro pochwalic ubytkiem chocby kilku mm..

Caly czas stosuje diete, a wlasciwie jem mniej, lzej i nic po 18.

Jak wracam z uczelni o 19, to trudno. Obiad ucieka kolo nosa.
Pije zielona i czerwona herbatke.
Dzieki cwiczeniom i diecie, mam o wiele wiecej energii..
Ubytku na wadze raczej nie widac (dla mnie nie problem w 1 dzien schudnac 2kg.., bo dosc ruchome).
Ale powoli widze luzniejsze spodnie, jedrniejsze cialko (zwlaszcza uda i pupa).

Za was tez trzymam kciuki dziewczyny! :-)

Musze jeszcze tylko zmusic sie do cowieczornych cwiczen. Moze jakies brzuszki. Cw. z ciezarkami.
Chocby od kwadransu dziennie zaczne.
Oby pomoglo.
W 8 miesiecy mam zamiar zrzucic 16kg :D

Hyh. Ambitny cel.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: akto w 4 Grudnia 2006, 17:30
met, 2kg na miesiąc :> to nie najgorzej, ale po co aż tyle???
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 5 Grudnia 2006, 19:31
To tylko takie zalozenie akto ;-)


Ale co do rezultatow.
Po 10 wizytach na vacu:
-7cm w talii
-2 w biodrach
-3 lewe udo
-4 prawe :D


Jestem wniebowzieta!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Gosiaaa w 5 Grudnia 2006, 19:38
Met gratuluje rezultatów i oby tak dalej :D  :szczeka:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 11 Grudnia 2006, 21:00
Cytat: "Gosiaaa"
Met gratuluje rezultatów i oby tak dalej  

I ja dolaczam sie do gratulacji i trzymam dalej kciuki!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 12 Grudnia 2006, 00:52
Cytat: "Gosiaaa"
Met gratuluje rezultatów i oby tak dalej

ja tez a jesli mozna zapytac jak czesto chodzisz ile kosztuje karney/wizyta i gdzina
kurcze musze zaczac dzialac bo czas nieublaganie leci....a kg nie :|

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png)[/url]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Grudnia 2006, 08:45
Za karnet place 250 zl. To jest na 27 wejsc, a kazde z nich po 30 min. :-)

Chodze 3 razy w tyg.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 12 Grudnia 2006, 13:29
oki dzieki musze sie za czym s takim rozejrzec a penwi echodzisz u siebie w Gryfinie czy moze w szczecinie :?:

buziaki pozdrawiam

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png)[/url]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Grudnia 2006, 15:10
Chodze w Gryfinie na Lagune :-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 13 Grudnia 2006, 01:20
dzieki met za info ogladalam dzis na stronach www o vacum i szczerze powiem ze boje sie ze nie dam rady pol godziny na tym wytrzymac...sama juz nie wiem co mam zrobic....zeby zgubic z 10 kilo :roll:

pozdrawiam wytrwalych

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png)[/url]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Grudnia 2006, 18:48
Ja tez mialam kondycje fatalna, ale dalam rade. Z kazda wizyta jest coraz latwiej.

A po tych 30 min. czlowiek sie cuzje jak nowo narodzony.. Ja moge goraco to polecic.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: skarbek w 5 Stycznia 2007, 14:47
Dziewczyny a czy któraś z Was wspomagała się jakims spalaczem tłuszczu, np L-Karnityną? Slyszałam że działa cuda ale jeszcze nie wypróbowałam. Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agula82 w 15 Stycznia 2007, 00:54
No i przyszedł czas i na mnie.

Ja swoje odchudzanko zaczełam 2.01.07. Chodze na fitness 3 razy w tygodniu (przede wszystkim zajęcia typu fat burning :brewki: ).
Wspomagam sie chromikiem i oczywiście jam mniej i zdrowiej-owoce i warzywa stanowią 80 % mej dietki.I staram się niejeść po 19:00
Więc dziś po dwóch tygodniach ubyło mi 1.5 kg!! :skacza:

Pozdrowionka dla wszystkich wytrwałych!!!
I tych mniej również!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 15 Stycznia 2007, 17:38
Cytat: "Agula82"
Więc dziś po dwóch tygodniach ubyło mi 1.5 kg

gratulacje
moja dieta upadla :mdleje:  i musze do niej wrocic :drapanie: ale jak??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agula82 w 16 Stycznia 2007, 00:27
Dziękuje  :hahahaha:

A co do twojej dietki wyczytałam że twoim problemem są słodycze-kup sobie magnez, pomaga bardziej niż chrom, na ograniczenie apetytu na łakocie.

A jak zostaną Ci tylko 3 miechy do ślubu-zobaczysz jak to podziała mobilizująco-to wiem z autopsji :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 16 Stycznia 2007, 15:16
mam magnez :skacza:  postanowilam ze od dzis zero slodyczy narazie idzie bo to pierwszy dzien  :drapanie:  ale musze musze pomaga mi naraie ogladanie relacj  ze slubow gdzie panny mode wygladaja jak modelki :taktak:
dziekuje Agula82 widze ze tobie zostalo juz malutko...chcialabym zeby mi juz tez ok 2 mieisace moze wtedy by podzialalo na 100%  :skacza:
buziaki
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agula82 w 19 Stycznia 2007, 16:45
tylunia,  i jak tam magnez działa?
 Smaki na łakocie zostały poskromione?
:drapanie:

Cytuj
Dziewczyny a czy któraś z Was wspomagała się jakims spalaczem tłuszczu


Ja używam Bio C.L.A.- w połączeniu z dietą i wysiłkiem fizycznym działa :hahahaha:

Pozdrawiam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 20 Stycznia 2007, 00:37
Cytat: "Agula82"
Bio C.L.A.- w połączeniu z dietą i wysiłkiem fizycznym działa

naprawde ja to mam w szafie ale jakos nie jestem przekonana :drapanie: mam ta z zielona herbata to musze sprobowac :los:

Cytat: "Agula82"
Smaki na łakocie zostały poskromione?
 

tak tak ale jak narazie nie przez magnez trzymam diete :brewki:  bylam w srode u dentysty i nie mam osemki wiec dieta papki i same serki a pierwszego dnia woda...nawet sie smialam ze piekny poczatek diety akurat nic nie moglam jesc :hahahaha:
ale juz wracam do siebie zaczynam brac ten magnez no i bio cla a jakie tak sa cwieczenia wskazane moga byc takie w domku  :los:
buziaki
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agula82 w 20 Stycznia 2007, 15:23
Ostatnio gdy byłam na diecie wspomagałam się również tabletkami Bio C.L.A.,
szczerze przyznam że nie przyniosła ona większych efektów-ale znam powód-mój wysiłek fizyczny poieral się na 1 godz. gry w tenisa/tydz. co po prostu było za mało.

Teraz chodze 3 razy w tyg. na  godzinkę,(zamierzam zresztą zwiekszyć częstotliwość-tak mi się podobają efekty :hahahaha: )ćwiczę w domku i spaceruje gdzie tylko się da,nawet zapisaliśmy się na kurs tańca :brewki:


tylunia przesyłam wiadomość na priva
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 21 Stycznia 2007, 17:31
U mnie idzie powolutku.
Przez ostatni tydzień -0.5 kg :D
Ale zawsze to coś ;-))

Ja wspomagam się jedynie chromem. Jedna tabletka dziennie po posiłku.
Słodycze wyeliminowałam, chleb jedynie chrupki lub pełnoziarnisty, nie łącze węglowodanów z białkami..

No i Vacu well, ćwiczenia w domu, spacery..

Tyluś, Ty masz rację. Te fotki naszych forumkowych mężatek.. One potrafią zachęcić do diety :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 22 Stycznia 2007, 17:44
Agula82 dzieki za pw super tam byly niektore odpowiedzi na moje pytania teraz wiem ile mniej wiecej trzeba cwiczyc  :drapanie: heh zeby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce narazie zrezygnowalam ze slodyczy i wyjelam magnez z szafki to juz cos :brewki:  :brewki:  :brewki:  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Agula82 w 23 Stycznia 2007, 01:13
tylunia  nie ma sprawy
  :los:


Cytuj
narazie zrezygnowalam ze slodyczy i wyjelam magnez z szafki
- to już krok w dobrą strone  :tupot:


Cytuj
Te fotki naszych forumkowych mężatek.. One potrafią zachęcić do diety  
-święte słowa :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 23 Stycznia 2007, 22:33
Wiedziałam że prędzej czy później tu trafię, a decyzja zapadła po przekroczeniu na mojej wadze magicznej cyferki 68  :nerwus: ... co prawda do mojego ślubu jeszcze toche zostało , żeby zrzucic pare kilo, ale za kilka miesięcy będe świadkową na ślubie mojej przyjaciółki, a chciałabym się wcisnąć w jakąś fajna kiecke.

Wiec kochane przyłączam sie do was i mam nadzieje ze w grupie   :skacza:  łatwiej będzie zrzucić to pare kilo :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 24 Stycznia 2007, 00:17
To i ja sie powinnam przyłączyc , bo będe w sierpniu swiadkowa ...
No ale jakos mi ciezko ...
A wiem ze musze ....
I to ok.10 kilo ...bo tyle mi po porodzie zostało...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 24 Stycznia 2007, 10:52
Tylko od czego tu zacząc?  :los:  .. słodycze juz ograniczyłam, ale jeśli chodzi o jakies ćwiczonka to z tym będzie baaardzo cięzko  :mdleje:  Po 3 brzuszkach padam na podłoge jak kłoda, ze zmęczenia  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 24 Stycznia 2007, 11:52
SaTine, na mnie najlepiej dziala grupowa mobilizacja :D a juz w ogole mobilizacja fajnego trenera na silowni :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 24 Stycznia 2007, 12:14
Laseczki ja potrzebuje tak z 4-5 kg schudnąć, bo od czasu jak na mojej wadze pojawiło się 51 to  :mdleje:  Przytyłam od LO. a w sumie więcej nie jem, tylko ten siedzący tryb życia :dno: potrzebuje jakiś cudownych ćwiczeń na uda i d...sko  :blagam:  :blagam:  :blagam:

A no i czy ten magnez rzeczywiście spowoduje, że będę mogła powstrzymać się od kremóweczki  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 24 Stycznia 2007, 12:33
**sloneczko**, polecam cwiczenia tamilee - sa rozne - chce miec takie posladki (czy pupe jak kto tlumaczy :D), chce miec taki brzuch itp.. daja czadu ze szok!

poza tym billy blanks - tae bo - polaczenie aerobiku i kick boxingu - super na uda!

:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 24 Stycznia 2007, 12:55
Hejka, musze rozpoczac dzialanosc w tym watku bo od poczatku roku zaczelam odchudzanko.
A wiec chodze na silownie, niesety tylko 2 razy w tyg. bo nie mam mozliwosc czesciej.
Poza tym mam dietke warzywno-owocowa.
Dlatego, ze pracuje do pozna co drugi dzien i w domu jestem o 19,30 to co drugi dzien jem tylko obiadki czyli: ciemny ryz lub makaron  zwarzywami lub zupy z kostki.
Mam jeszcze troche czasu do slubu wiec mysle ze uda sie zrzucic pare kg.

Mierze 160 cm i warze 54 kg :oops: wiec 4 kg byloby sukcesem.

Swego czasu schudlam 15 kg i jakos sie udalo wiec mam nadzieje ze teraz nie bedzie tak zle i akcja zakonczy sie sukcesem :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 24 Stycznia 2007, 13:35
kyrcze musze zopartzyc sie w jakas plytke z cwieczeniami moze tamilee?? rajdowka gdzie takie cudo mozna zakupic :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 24 Stycznia 2007, 13:49
ekchm ... wiecie ten teges :) tylunia moze na priv?:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 24 Stycznia 2007, 14:05
Cytat: "rajdowka"
moze na priv?:)

ja też poproszę  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 24 Stycznia 2007, 15:28
oki na priv  :afro:
Tytuł: odchudzanko
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 27 Stycznia 2007, 12:31
A ja chociaż próbuję sie odchudzac to jakos waga stoi w miejscu, pewnie nie zdążę do ślubu :( Ciekawe czy dadzą rade suknie mi poszerzyc w pasie? Bo jak ją mierzyłam przy zamawianiu,to była mi w sam raz:p Najwyżej pojde w rozpietej hehe :skacza:
A tak poważnie to jakoś nie mogę sie zmobilizowac do drakońskiej diety (powinnam zrzucić najmniej 7kg),chyba sie za bardzo rozleniwiłam przy tym moim księciu  :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 27 Stycznia 2007, 20:14
Jeszcze masz troche czasu agusiu.
7kg w 3 miesiace..
Zacznij od ostatniego posilku do godziny 18 i 30 min. spaceru dziennie.

Trzymam kciuki :-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agusia1213 w 29 Stycznia 2007, 10:23
Dzięki za trzymanie kciuków :) Jak waga zacznie spadac to dam znac :)
A tak przy okazji to znam taki kawał:
-Jak mozna stracic duzo na wadze?
-Można, kupić wage za 100zł,a sprzedac za 50.  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 30 Stycznia 2007, 12:59
Cytat: "agusia1213"
Jak mozna stracic duzo na wadze?
-Można, kupić wage za 100zł,a sprzedac za 50


dobre...ja dostalam wczoraj od mojego R cwiczenia na plytce...i od dzis zaczynam :skacza:

waga stoi :los:  chyba powinnam jakiegos zeba wyrwac :drapanie:  zartuje :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 30 Stycznia 2007, 13:18
Cytat: tylunia
Cytat: "agusia1213"


waga stoi :los:  chyba powinnam jakiegos zeba wyrwac :drapanie:  zartuje :brewki:


hahahahah ale sie usmialam, moze ja tez sprobuje, ide do dentysty :tuptup:

A tak na powaznie od miesiaca jem owoce i warzywa, obiad co drugi dzien ryz brazowy, na zmiane z makaronem brazowym, powoli mi sie brzydnie :dno:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 30 Stycznia 2007, 13:27
Drogie Panie, niestety nie mam czasu czytać całego topicu, jednak z wykształcenia jestem żywieniowcem, z pasji żywieniowcem, wielu osobom doradzam w kwestii..... odżywiania :D

Jeśli któraś z Pań ma problem proszę napisać tutaj swój jadłospis i sposób spędzania dnia, głównie chodzi mi czy jest miejsce na aktywność fizyczną, ewentualnie pisać na priv, na pewno pomogę :)

Dla swoich rekomendacji mogę podać inne forum gdzie jestem moderatorem od żywienia i żywności.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: patunia3 w 30 Stycznia 2007, 13:37
Cytat: anusiaaa
Cytat: "tylunia"
Cytat: "agusia1213"


waga stoi :los:  chyba powinnam jakiegos zeba wyrwac :drapanie:  zartuje :brewki:


hahahahah ale sie usmialam, moze ja tez sprobuje, ide do dentysty :tuptup:

A tak na powaznie od miesiaca jem owoce i warzywa, obiad co drugi dzien ryz brazowy, na zmiane z makaronem brazowym, powoli mi sie brzydnie :dno:


Ja moge się pochwalić, że schudłam juz 8 kg:)
Moja rada to przede wszystkim ruch siłownia lub aerobik 3 x w tygodniu(może być częściej, ale kto by dał rade ;), jak chodzi o diete to zrezygnowałam ze słodyczy ziemniaków i chleba. Reszte jem normalnie a waga spada. Oczywiście przez pierwsze trzy tygodnie ani drgnęła:)
Jeśli macie jakies pytanka chętnie Wam pomoge w miare możliwości:) :na_ucho:

[img]https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1752&f=1752.png
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 30 Stycznia 2007, 14:17
Cytuj
Moja rada to przede wszystkim ruch siłownia lub aerobik 3 x w tygodniu(

chodze 2 razy w tyg na pakernie bo na wiecej czasu nie ma :bieznia:

Cytat: "patunia3"
słodyczy ziemniaków i chleba


ja rowniez, sporadycznie czasami jem chleb :(

Cytat: "Lewar"
Dla swoich rekomendacji mogę podać inne forum gdzie jestem moderatorem od żywienia i żywności.


jestem chetna, prosze o namiary na priv
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 30 Stycznia 2007, 15:51
Lewar, ja poproszę o namiary na priv

i o poradę - w pracy jestem 8-18; praktycznie cały czas za biurkiem przed kompem; w biurze nie mam kawałka kuchni wieć nie mogę zrobić sobie zupy, bo nie ma na czym odgrzać. staram sie nie jesc kolacji - choc to jedyny posiłek, który jem w spokoju w domu (najczęściej robię sobie sałtkę ala grecka - pomidor, feta, cebula, oliwki, paryczka chilli - bez żadnego sosu)

chętnie robiłam bym sobie sałatki do pracy, zeby nie jeść obiadu (przywoża nam przewaznie kotlet, ziemniaki i jaks surówka) ale szczerze nie znam łatwych przepisów - czasem jak czytam w gazecie jakie składniki - takich napewno nie dostanę w sklepie pod domem....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 31 Stycznia 2007, 07:15
Sałatki w pracy to świetny pomysł, jednak bardzo często zapomina się o zasadzie nie mieszania wszystkich trzech podstawowych składników żywności w jednym posiłku, taka sałatka jest przede wszystkim mieszanką węglowodanów i w Twoim przypadku nieco tłuszczu, bardzo mało białka, trzeba to odwrócić, proponuję nieco ja zmodyfikować poprzez odstąpienie od sera fety na korzyść gotowanego mięsa z kurczaka, lub indyka, zmieni to profil na czysto węglowodanowo-białkowy, do tego spore ilości błonnika, zapewni Ci to sytość na wiele godzin, wiem bo sam tak jadam, około 400g takiej sałatki wystarcza mi na około 4-5 godzin bez jedzenia (a ważę 98kg) Ten obiadek co wam przywożą nie jest najlepszym posiłkiem, jeśli nie masz na to wpływu co Ci serwuja to pozostaje wybór jeść/nie jeść. Kotlet i surówka jak wiadomo jak najbardziej cacy... jednak te ziemniaki... ehh... może dałoby radę zamówić podwójną surówkę a bez ziemniaków? To stokroć lepszy wybór.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 31 Stycznia 2007, 08:17
Lewar, dzięki za podpowiedź! skorzystam na pewno
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 31 Stycznia 2007, 09:57
Lewar - to ja się dołącze z prośbą o poradę, chociaż ze mnie już nie przyszła panna młoda, ale kilkumiesięczna żonka :) A wiadomo małżeństwo służy...

Ja też pracuję za biurkiem od 8-16, ale 2x w tygodniu chodzę na aerobik - 1X ATC i 1X ABDO-STRETCH (myślałam, żeby od marca/kwietnia chodzić 3x w tygodniu). Na śniadanie zjadam niewiele, ponieważ nie mam czasu. W domu zazwyczaj przed wyjściem do pracy wypijam szklankę soku (z serii fit). W pracy ok. 8:30 jem pierwszy posiłek - albo kanapkę z ciemnego pieczywa (+pasta z łososia lub lekki serek i chuda wędlina) albo musli z jogurtem naturalnym albo sam jogurt. Wypijam też kawę bez cukru. Takie śniadanie to niemal rytuał :) Drugi posiłek ok. 10:00 - mały jogurt albo serek. Ok. 13:00 ten nieszczęsny obiad w pracy średnio 2x w tygodniu (też moja zmora) - ale wzięłam się na sposób i od tygodnia biorę porcję na pół z koleżanką, nie jem ziemniaków. Jeśli nie jem obiadu to zjadam jabłko albo dwa i wypijam danone activie. W między czasie wypijam ze 2 herbaty - albo zielone albo czerwone. No i załóżmy, że do powrotu z pracy czyli do 16:00 jest całkiem okej. Ale potem zaczyna się dramat. Jeśli w pracy nie jem obiadu, to jem obiad w domu. Ziemniaków w moim jadłospisie nie ma wcale, ale jest dużo makaronu, jemy też z Mężem ryż. Jeśli makaron to często z piersią z kurczaka albo z mięsem mielonym i sosami. Do ryżu często warzywa z patelni i rybka. Ok. 19:00 nawet nie jestem głodna, ale z samego chyba łakomstwa coś jeszcze podgryzam. Czasem pijemy z Mężem wieczorem winko. Piwa nie tykam. Najgorsze chyba są weekendy, kiedy w ogóle wszystko rozstrajam.

Tak więc mimo tego aerobiku waga nie spada, ale stoi w miejscu. A ja potrzebuję zrzucić 5kg. Co najlepiej zrobić, żeby nie wywracać całego menu do góry nogami?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 31 Stycznia 2007, 19:41
Hmmm... sytuacja dość skomplikowana bo jak czytam wiele pozycji chcesz dać opcję HOLD! Nie ruszać i koniec! Może zaczniemy od "dzień dobry" po przebudzeniu posiłek być musi, dobrze że jest chociaż ta szklanka soku, to da żołądkowi czas na oswojenie się z tematem, przechodzimy do posiłku w pracy, niestety pierwszy posiłek nie jest cudny, powiedziałbym że jest raczej nieodpowiedni, ponieważ pasta z łososia to głównie tłuszcz z niewielką ilością białka, pieczywo mimo że ciemne zawsze zawiera sporą ilość węglowodanów, a tłuszcz i węglowodany razem to nie dobry wybór, zdecydowanie lepiej w to miejsce wsadzić coś bezchlebowego, ewentualnie do chleba nie pasta a np sama wędlina, na to warzywo, ewentualnie ser chudy twarogowy, gotowane jaja itp, ale bez smarowidła! Obiad bez ziemniaków to świetne wyjście, fajno by było odstawić też ryż, zwłaszcza biały, makaron jeśli chcesz to najlepiej z mąki durum, lub taki jak do spagetti, jest on znacznie dłużej trawiony a co za tym idzie wyrzut insuliny do krwi jest znacznie spowolniony (im szybciej tym szybciej tłuszczyk się odkłada). Warzywa z patelni i rybka, nawet smażone to świetny wybór do momentu aż.... nie dołożych do nich ryżu, w tym momencie robisz posiłek czysto na masę :( niestety takie są realia fizjologi których nie przeskoczymy, co można zrobić aby mimo nienajlepszej diety zrzucać kg, to przedewszystkim ćwiczenia aerobowe 3-4 razy w tygodniu, to pomoże zbilansować nadmiar kcal i niewłaściwe połączenia w posiłkach, ale czy waga będzie spadać, zależy tylko od intensywności treningów do jakości diety. Powodzenia!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 31 Stycznia 2007, 20:09
Lewar, w takim razie ja rowniez prosze o mala rade bo sie zalamuje cztajac to co piszesz. A wiec:
Rono, albo 8 albo o 9,30 zalezy jak rozpoczynam prace (w jeden dzien tak, w drugi tak) jem ciemna bulke z pomidorkiem i serem feta, uwielbiam fete mniam.
Nastepie ok. 11:00 chrupie jedna marchewke i jablko.
Ok 13:00 pomaranczka, 15:00 grejpfru lub swierzy ananas.
Niekiedy kiedy jestem glodka platki fitnes Nestle z mlekiem lub jogurtem Jogobela truskawkowym.
Obiad jem tylko jak wracam do domu o 18:00, kiedy wracam o 19:30 obiadu nie jem.
Na obiad jem albo ryz ciemny z warzywami z patelni lub sosem ze sloiczka, albo makaron, pisze na nim ciemny makaron razowy ze zboz ekologicznych :drapanie:
Lub na obiadem wcinam zupe z kostki pomidorowa lub rozol z ciemnym makaronem lub ryzem.
Tylko w niedziele jem obiadki lekko inne :zawstydzona:
Nie jem od 2 lat ziemniakow. Pije herbate ze slodzikiem i czsami kawa ale zalana mlekiem z lyzka cukru.
Czasami jak wracam pozno z pracy i glod mnie trzyma zjadam sucharka badz dwa.
Pozatym dwa razy w tyg chodze na 1,5h na silownie, bieznia, rowerek i pare silowych cwicen na nogi, brzuszek i raczki.
Unikam slodyczy, nie moge przestac pic Coli, prawie zawsze Light!!
No i co ze mna bedzie??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 31 Stycznia 2007, 22:05
Cytat: "Lewar"
niewłaściwe połączenia w posiłkach


oo właśnie, może trochę więcej byś o tym napisał. Czego z czym nie wolno łączyć, a co jak najbardziej bo ja w tych sprawach ciemnogród  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 1 Lutego 2007, 10:17
Cytat: "**sloneczko**"
oo właśnie, może trochę więcej byś o tym napisał. Czego z czym nie wolno łączyć, a co jak najbardziej bo ja w tych sprawach ciemnogród


Przychylam sie tylko prosze nie pisz nie laczymy bialka z weglowodanami bo mnie to nic nie mowi :drapanie: tylko np. czy zolty ser mozna jesc z wedlina czy moze raczej nie, cos w tym stylu :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Lutego 2007, 10:37
hej lewar ja tez nie wiem jak to robic...
chcialabym schudnac 8-10kg max w 5 mieisecy da sie?? z tego co wyczytalam to zero slodyczy ( staram sie) zero ziemniakow ( moja slabosc) i zero chleba ( z tym nie mam problemu bo malo jem) a moze z tym mozna cos zrobic uwielbiam nabial wszystkie serki sery sereczki za to mieso mogloby dla mnie nie istniec...mozna na takiej podstawie stworzyc diete??

buziaki
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 1 Lutego 2007, 11:02
Czyli rozumiem, że kluczem do sukcesu jest tak naprawdę odpowiednie łączenie, a raczej nie-łączenie pewnych potraw.. Bardzo ciekawe :)
W takim razie wywalam ryż biały klasyczny, wywalam wszelkiego rodzaju smarowidła na chleb, a jeśli obiad to najlepiej mięso i warzywa. No i czasem spaghetii (kupuję tylko ciemne makarony) :)

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Mam jeszcze tylko pytane odnośnie tych ćwiczeń aerobowych. Często czytam o "aerobach" i o "interwałach" i o "siłowych". Co jest czym. Czy ćwiczenia ATC czyli brzuch, uda, pośladki, a do tego ABDO-STRETCH czyli typowo brzuch należą do którejś kategorii i są przydatne przy spalaniu tłuszczu, tudzież przekształcaniu go w mięśnie? Czy też lepszy byłby np. STEP i FATBURNING oraz generalnie ćwiczenie układów choreograficznych?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 1 Lutego 2007, 11:37
Cytat: "anusiaaa"
Lewar, w takim razie ja rowniez prosze o mala rade bo sie zalamuje cztajac to co piszesz. A wiec:
Rono, albo 8 albo o 9,30 zalezy jak rozpoczynam prace (w jeden dzien tak, w drugi tak) jem ciemna bulke z pomidorkiem i serem feta, uwielbiam fete mniam.
Nastepie ok. 11:00 chrupie jedna marchewke i jablko.
Ok 13:00 pomaranczka, 15:00 grejpfru lub swierzy ananas.
Niekiedy kiedy jestem glodka platki fitnes Nestle z mlekiem lub jogurtem Jogobela truskawkowym.
Obiad jem tylko jak wracam do domu o 18:00, kiedy wracam o 19:30 obiadu nie jem.
Na obiad jem albo ryz ciemny z warzywami z patelni lub sosem ze sloiczka, albo makaron, pisze na nim ciemny makaron razowy ze zboz ekologicznych :drapanie:
Lub na obiadem wcinam zupe z kostki pomidorowa lub rozol z ciemnym makaronem lub ryzem.
Tylko w niedziele jem obiadki lekko inne :zawstydzona:
Nie jem od 2 lat ziemniakow. Pije herbate ze slodzikiem i czsami kawa ale zalana mlekiem z lyzka cukru.
Czasami jak wracam pozno z pracy i glod mnie trzyma zjadam sucharka badz dwa.
Pozatym dwa razy w tyg chodze na 1,5h na silownie, bieznia, rowerek i pare silowych cwicen na nogi, brzuszek i raczki.
Unikam slodyczy, nie moge przestac pic Coli, prawie zawsze Light!!
No i co ze mna bedzie??
Anusiaaa główny problem to: ananas który ze wzgledu na masakryczny IG poprzez zawartość sacharozy, fruktozy i glukozy powoduje straszną lipogenezę (odkładanie się tłuszczyku), Obiad może być mimo że zawiera ten ryz... ale wiem jak to jest nie móc się najeść, bo węglowodany pięknie zapychają, no i ten serek feta, ale nie można sobie wszystkiego odmawiać, dlatego pozostaw to tak jak jest.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 1 Lutego 2007, 11:49
Ufff... jakie zainteresowanie tematem :)

Zacznę od końca, mianowicie ćwiczenia siłowe to ćwiczenia odbywane na siłowni, do nich zaliczyć możemy również wszelkiego rodzaju brzuszki które trwają powiedzmy 20 powtórzeń i 2 minuty przerwy itp, ćwiczenia interwałowe polegają na przemienny bieganiu, rowerkowaniu lub steperkowaniu na przemian niskim temperm i bardzo szybkim, tak nazywa się trening HIIT gdzie robi się np biegajac 30s sprintem, później 60 sek truchtem i znów 30s sprintem i znów 60s sprintem i tak 5-6 cykli, podnosi to wydajność spalania na wiele godzin po treningu ale jest niezwykle cieżkie przy braku kondycji, trening aerobowy to nic innego jak rowerki, steperki, orbitreki, różnej maści fitnesy, biegania, aerobiki, o co chodzi tutaj? aby przynajmniej 30% mięśni szkieletowych było zaangażowanych w ćwiczeniach, czyli wszystkie ćwiczenia gdzie używamy nóg nieustannie, tempo takich ćwiczeń ma być na tyle intensywne że bedziecie mogli rozmawiać z minimalną trudnością podczas ich wykonywania (około 65% max możliwości).

Przez wiele lat treningów nauczyłem się jednego, jeśli na brzuszku jest sporo tłuszczu to ćwiczenia na brzuch jedynie rozbudują mięśnie pod tłuszczykiem, jednak aby zrzucić tą kołderkę tłuszczową trzeba poddać się aerobom, uwierzcie mi ze warto.

Wracając do połączeń w posiłkach, organizm człowieka jest nastawiony enzymatyką na pewne cykle trawienne, mianowicie z rana najlepiej trawi białko i węglowodany, później tłuszcze i tak powinniśmy się odżywiać, oczywiscie w przybliżeniu, dlatego z rana powinniśmy np jeść posiłki białkowo-węglowodanowe, czyli płatki z mlekiem, jogurt z musli, jajecznica z pomidorami, jajka gotowane z ciemnym pieczywem lub pomidorem, tutaj unikamy tłuszczu, w miarę jak dzień idzie na przód serwujemy sobie np na obiad mięso z warzywami, bez ziemniaków ryżu itp, w okolicach kolacji zalecam już jedzenie np jajecznicy z szynką i nieco tłuzczyku, makrele wędzoną i pomidorek, owoce jadamy do popołudnia, unikać bananów, śliwek, ananasów, cytrusy można zajadać śmiało, marchew tylko surową, można wdrożyć dość sporą ilość kapusty kiszonej która praktycznie nie ma kcal a świetnie hamuje łaknienie. Unikajcie żywności wysokoprzetworzonej, typu pasztety, serki homogenizowane, parówki, jasne pieczywo, pierogi itp. Im bliżej natury tym lepiej dla was drogie panie  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Lutego 2007, 12:25
uuuu ale full serwis wielkie dzieki :przytul:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 1 Lutego 2007, 12:48
No ten ostatni akapit z Twojego posta to sobie wycięłam i wkleiłam do Worda :) Muszę się nauczyć tego na pamięć i przede wszystkim STOSOWAĆ!

Z aerobikiem na razie zostanę tak jak jest czyli 2x w tygodniu ATC + ABDO. Od 1 marca dołożę sobie jeszcze STEP albo ten INTERWAŁ, bo kondycji nie mam takiej złej. Za basenem mi się tęskni..

Lewar - jeszcze coś. Kwestia zapotrzebowania kalorycznego. Ja generalnie staram się czytać na ten temat - wchodze co jakiś czas na forum www.sfd.pl Ale tam jest wszystko bardzo skomplikowanie opisane, mam wrażenie, że takim slangiem, który rozumieją tylko starzy wyjadacze :) A mnie nurtuje kwestia zapotrzebowania kalorycznego, które będzie bezpieczne dla organizmu, ale pozwoli chudnąć ok. 1kg tygodniowo. Wyliczyłam sobie, że przy mojej wadze i wzroście powinnam jeść max. 1628kcal/dziennie, ale nie wiem czy to chodzi o fakt, żebym nie przytyła, czy żebym zaczęła zrzucać. Czy dieta 1200kcal jest dobra? A jak odnosisz się do wynalazków typu "detoksykacja organizmu" np. preparat "24h Body Pure"?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 1 Lutego 2007, 12:57
Lewar, srasznie dziekuje za rady, wyrzucam ananasa z mojej diety :( a to taki pyszny owoc ehhhhhhh :dno:

Mam jeszcze pytanko jesli chodzi o te wszelkie reklamowane tabletki, ktore pozwalaja spalic tlusz?? Czy takie cos warto kupic i zarzywac?? Czy to cos daje??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 1 Lutego 2007, 13:43
Tylunia, nie ma sprawy, powodzenia :)

Beth za pewne to co przeczytałaś na tamtym forum jest wartością ile powinnaś spożywać, czyli ani przybierać ani tracić na wadze nie bedziesz, bezpiecznie jest nieco obciąć, ale nie przesadnie dużo, co by po fakcie jo-jo nie wyskoczyło myślę że 1400kcal jest dla Ciebie odpowiednią podażą energetyczną. Co do preparatów detoksykacyjnych to polecam 3 dniówkę grejfrutową, polega ona na jedzeniu dziennie bodajże 6 grejfrutów i wypiajniu 3l soku z grejfruta przez 3 dni, mega detoksykacja!

Anusiaaa tabletki wspomagają spalanie tłuszczu jednak trzeba wiedzieć które wybrać, są słabiaczki typu karnityna która działa jedynie przed aerobami, są normalne termogeniki bazujące na ostrych przyprawach, pieprzy kajeńskim, guaranie, kofeinie, są jeszcze mocniejsze wersje wzbogacone w yohimbinę, trijodotyroninę i inne bostery tarczycowe podkręcające metabolizm, na samym szczycie spalaczy są tzw ECA, obecnie nieco nielegalne w Polsce, ale wciąż osiągalne ;) na skrót ECA składa się efedryna cofeina i aspiryna, są to ziołowe preparaty z wyciągu rośliny Ma Huang, nie dość że mocno pobudzają to termogeneza jest na tyle silne ze 10kg to kwestia 6-8 tygodni (przy odpowiedniej diecie) ale do tych ostatnich trzeba mieć zdrowe serduszko i cały układ naczyniowo-sercowy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 1 Lutego 2007, 14:16
no to w takim razie, jakie legalne i dobre tabsy możesz nam polecić??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 1 Lutego 2007, 14:27
Lewar, właśnie ja się przygotowuję na głodówkę 2-dniową, 3-dniowa jest właściwie niemożliwa, bo tylko w weekend mogę nie jeść. W tygodniu jak pracuję ciężko byłoby jeść tylko grejfruty i pić z nich sok.

Jeszcze raz bardzo dziękuję Ci za rady, takie "ludzkie" wytłumaczenie tych wszystich zawiłości naprawdę dużo daje :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Lutego 2007, 14:30
ooo to moze ja sprobuje te grajfruty  :brawo_2:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 1 Lutego 2007, 17:04
Jeśli macie jeszcze jakieś skomplikowane teorie żywieniowe do rozwiania to proszę śmiało pisać.

Spalacze dobre i legalne... hmmm... z tymi ECA sprawa ma się tak że są można by powiedzieć na skraju legalności, w sklepach normalnych nie wolno jej sprzedawać, ale w internetowych nie brakuje jej :) w każdym razie coś lżejszego to warto zakupić Thermo Speed firmy Olimp, Scorch V3 Remix firmy MAN, Tight! firmy SAN, nie warto się bawić w l-karnityny, uwierzcie mi nie wykorzystacie jej odpowiednio, jeśli któraś ma problemy z łaknieniem warto zainteresować się blokerami łaknienia, coś na rodzaj chitochromu, działają rewelacyjnie.

Drogie Panie dieta grejfrutowa to nie dieta na odchudzanie ale na oczyszczenie organizmu, zwłaszcza zalegających w jelitach niestrawiona i niewydalno chymna, oczywiście wyłapuje ona także sporo wolnych rodników z organizmu, róbcie ją nie częściej niż raz na rok.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 1 Lutego 2007, 18:40
hmmm... grejfrutowa dieta ...  :brewki:
dzisiaj zjadłam 3... prawie codziennie jem ;) w takich ilościach wiec pewnie odtruta jestm ;)

a poczytam o tych tabsach co polecasz  :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 1 Lutego 2007, 18:54
dziwi mnie ten ananas, przeciez jest on składnikiem wielu tabletek odchudzających , i podobno ananas sam w sobie jest dobry w czasie odchudzania  :drapanie:

W artykule znalezionym na necie "18 produktów, dzięki którym schudniesz", ananas jest na pierwszym miejscu.

Ananas - ten egzotyczny, efektowny owoc odznacza się wspaniałym aromatem i smakiem. Nawet w trakcie diety możesz go jeść bez żadnych ograniczeń, bo 10 dag ananasa zawiera tylko 56kcal. Dostarcza natomiast bromeliny - enzymu przyspieszającego przyswajanie białka. Występuje ona jednak wyłącznie w świeżych owocach.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 1 Lutego 2007, 19:08
Lewar a jesli chodzi o takie tabletki co reklamuja w telewizji!!!!???Co o nich sadzisz??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 1 Lutego 2007, 19:19
SaTine sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, i nie chodzi tutaj niemal w ogóle o bromelainę, oczywiście masz rację że ananas jest zalecany, ale nie sam jako owoc o czym wiele osób często zapomina, włókna ananasa mają niezwykłą zdolność pęcznienia w środowisku kwaśnym, czyli w momencie jak mamy wyseparowane włókna ananasa i spożyjemy je to w żołądku spęcznieją one bardzo mocno i przez mechanoreceptory zawarte w ściankach żołądka dadzą sygnał o sytości, Sam ananas mimo że ma jedyne 56kcal to posiada bardzo wysoki indeks glikemiczny który niestety powoduje spory wyrzut insuliny do krwiobiegu, ta natomiast zbija cukier przerzucając go z krwi do adipocytów czyli miejsca rozbudowy komórek tkanki tłuszczowej.

Anusiaaaa o jakich konkretnie tabletkach mówisz?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 1 Lutego 2007, 19:24
Lewar, a o tym niewiedziałam. I przez to pewnie wiekszośc ludzi uważa że anasa jest pomocny przy odchudzaniu. Bo nawet jak wpiszesz na goglach ananas + odchudzanie to wyskoczy tysiące artukułów.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 1 Lutego 2007, 19:32
SaTine także widzisz że to nie sam ananas a jego włókno jest tym dobrym, cały ananas jest Fe.... :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 2 Lutego 2007, 09:17
Oj coś czuję, Lewar, że teraz to już się nas nie pozbędziesz :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 2 Lutego 2007, 09:32
Cytat: "Kasia - Wrocław"
Oj coś czuję, Lewar, że teraz to już się nas nie pozbędziesz :)

dokładnie  :skacza: facet się normalnie wkopał na całego ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 2 Lutego 2007, 09:51
Lewar, ska tyle wiadomości na ten temat? Czyżbyś był dietetykiem?
Bo zaraz bedziesz musiał nam tu menu układać   :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 2 Lutego 2007, 10:46
Czyli chodz przede wszystkim o ananasa w całości - w sokach/napojach i tabletkach jest o wiele lepszy? Ja piję od jakiegoś czasu tylko te soki w wersji "light", a są one dostępne w konfiguracjach ananas-grejfrut, ananas-pomarańcza.

A napisz proszę jak to jest z tym jedzeniem co 3h i z niejedzeniem po 18:00/19:00. Co o tym myślisz?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 2 Lutego 2007, 11:15
Jestem dietetykiem z wykształcenia i pasji (mgr inż. z AR w Szczecinie na tech żywności i żywienia człowieka) wieloletnia praktyka i zabawa z ciężarami nauczyła pokory w odżywianiu  :hahahaha:

Ananas w sokach to syrop cukrowy bez grama włókna, także w takiej formie odpada, jedynie jak warto go brać to właśnie w uprzednio przygotowanych suplementach.

Jedzenie co 3h jest bardzo dobre, chociaż liczne badania wykazują że nie ma to znaczenia to jednak organizm nie jest przeciążony, żołądek nie podlega rozciąganiu które w przyszłości owocuje trudniejszym zaspokojeniem apetytu, lepiej jeść mniej a częściej. Co do nie jedzenia wieczorem również to racja ponieważ organizm także przechodzi w stan uśpienia, motoryka przewodu pokarmowego, sekrecja enzymów znacząco się zmniejszają, czyli pokarm jest dłużej trawiony, po za tym wydatek energetyczny w nocy jest najniższy z możliwych (podczas snu a nie .... :uscisk: ) także nadmiar dostarczonych kcal jest odkładany pod postacią tłuszczu.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 2 Lutego 2007, 16:30
Cytat: "Lewar"
Anusiaaaa o jakich konkretnie tabletkach mówisz?


No np. tak czesto reklamowane w TV tabletki BIo CLA ( nie wie czy to sie tak pisze) :drapanie: , czy to cos na prawde daje??

Cytat: "Lewar"
Ananas w sokach to syrop cukrowy bez grama włókna, także w takiej formie odpada, jedynie jak warto go brać to właśnie w uprzednio przygotowanych suplementach.


To w takim razie co pic???
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 2 Lutego 2007, 18:32
Cytat: "anusiaaa"

To w takim razie co pic???


wydaje mi sie że przy diecie najlepsza będzie woda niegazowana , i zielona herbatka np:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 2 Lutego 2007, 18:51
Lewar, moje słowa uznania.... :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:
dużo cennej wiedzy od Ciebie nabyłam....
Jako looserka 20kg od kilkunastu lat utrzymująca wagę ok 51-52kg stwierdzam, że z moją dietą nie jest tak źle.
Też uwazam co i z czym łączę...chociaż wiele rzeczy robiłam intuicyjnie.
Np do sałatek zawsze dodaję trochę białka pt. ryba lub kurczak.
Ubolewam jedynie nad brakiem czasu na aerobik i sensowną kompozycję posiłków (na i po dyżurze jest to niestety trudne)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 3 Lutego 2007, 11:27
Cieszę się że mogę być pomocny.

Odnośnie CLA to niestety ale jest to trochę tak jakby angine ropną leczyć rutinoscorbinem, to co się tam znajduje jest jak najbardziej potrzebne, pochodne kwasu oleinowego jak i on sam to złoto dla organizmu, pośrednio ma to wpływ na spalanie tkanki tłuszczowej ale zapewniam was że nawet bez jego stosowania schudłybyście tyle samo, czyli szkoda zachodu. Jeśli już chcecie wziąść jakieś spalacze tłuszczu to na prawdę zwróćcie uwagę na termogeniki, to one podkręcają metabolizm i palą zbędny balast.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: megan w 3 Lutego 2007, 15:24
Lewar - jestes kopalnia wiedzy podziwiam  :taktak:
mozesz prosze ocenic moja diete? jestem alergikiem i zywieniowo mam problem - opisze po moim menu
sniadanie nr 1 jogurt + truskawki albo winogrona i kiwi - czarem troche orzechow z rodzynkami lub musli
sniadanie nr 2 - albo 2 kanapki (pieczywo razowe typu wasa) z twarozkiem, salata, pomidorem i dodatkiem np salami, ryby lub szynki zamiennie jak organizm protestuje (bylam celiakiem jako dzieciak - teraz ogolnie musze uwazac) to salatka - warzywa salata, papryka, pomidor, pieczrki, szczypiorek i jakis dodatek np paluszki krabowe, ser typu mozarella lub feta, moze byc losos (wiem ze tluste lepiej wieczorem - ale ja po poludniu nigdy glodna nie jestem i jedyne co w siebie wmusze to kawa lub sok)
przekaska - jablko lub gruszka
no i luncho/obiad - zazwyczaj zupa np. wariacja na temat pomidorowej z soku pomidorowego, marchewki, pieczarek, brokulow, chinski rozol z krewetkami i warzywami, pomidorowo - kapustowa lub barszcz (wszystko z kostki) czasem salatka powtorka ze sniadania, makaron sojowy lub ryzowy z sosem (bez miesa - moga byc ryba lub owoce morza)
nie jem kolacji, w ogole nie jem po godzinie 17, czuje sie jakbym zoladka nie miala, zero laknienia
nie jem miesa smazonego - w ogole nie jem smazonych rzeczy - mam problem zoladek odmawia posluszenstwa i jestem chora strasznie, gotowane lub ewentualnie grilowane wmusze w siebie - jedyne co z miesa toleruje to wedliny albo gotowano/pieczony (w zarododpornym naczyniu w bulionie do polowy w piekarniku) schab lub kurczaka ze sliwka lub morelami lub jablkami
nie jem ziemniakow (mam alergie na skrobie ziemniaczana)
nie jem majonezu, jajek - choruje po nich
mam uczulenie na olej rzepakowy wiec u nas w kuchni kroluje slonecznikowy i oliwa z oliwek
nie chce schudnac - waze 55 kg przy wzroscie 1,74 ale utrzymac wage i dobrze sie czuc. czasem mam wrazenie ze jestem strasznie ciezka - pewnie cos robie zle ...
Cwicze ok 1 h dziennie w domu - rowerek (taki bez siedzenia bez siedzenia, mowi sie o tym orbitrek) brzuszki, cwiczenia na nogi i rozciaganie
kocham basen ale nie mam czasu :dno:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 3 Lutego 2007, 16:48
a ja mam pytanie odnośnie pieczywa -  czy takie typu vasa jest ok?
ciężko mi będzie zreygnować zupełnie z pieczywa - jem chleb razowy - to dobrze??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 3 Lutego 2007, 20:28
Anusia-szczecin, wyaje mi się że taki chlebek typu vasa napewno jest zdrowszy i lepszy przy diecie niż zwykły chleb. Myśle że dobrym rozwiązaniem jest też ciemny chlebek
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 4 Lutego 2007, 09:38
A ja odnosnie jeszcze tego picia, nie przepadam za woda mineralna aczkolwiak wiem ze jak musze to ja pije. Co mozna zamiast tego, soki pewno nie bo to wszystko slodzone, a moze te wody min. smakowe?? POradz cos??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Lutego 2007, 10:36
Cytat: "anusiaaa"
a moze te wody min. smakowe?? POradz cos??

wetnę sie naszemu specjaliście - mam nadzieję, że mnie nie pogoni.
Anusiu a poczytaj czym jest ta woda dosładzana???
Kiedyś przyjrzałam się etykietom - cukier lub aspartam.
Pierwszy odpada.....drugi niestety do najzdrowszych nie należy - biję się w piersi, sama go używam do kawy i pijąc colę light (nikt nie jest bez winy).
Oprócz tego mnogość przeróżnych EEEEE się tam panoszy.
Picie wody mineralnej ma na celu dostrczenie organizmowi czystej wody niezbędnej do procesów metabolicznych, uwodnienia tkanek, zapewnienia odpowiedniego ciśnienia krwi, pracy nerek itp.
W czasie diety woda pełni jeszcze rolę wypłukiwacza...zatem pijąc coś co już na początku jest zasyfione chemią mija się z celem....
Lepsze już są herbaty owocowe - można kupić taki susz w sklepie i go zaparzać, potem nawet schłodzić i pić.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 4 Lutego 2007, 10:44
No i jeszcze soki z owoców i warzyw wyciskane samemu :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Lutego 2007, 10:49
Cytat: "SaTine"
soki z owoców

te nie koniecznie - owoce są słodkie z powodu fruktozy...też cukier....też tuczy, co gorsza szybko sie wchłania i nie zużywa duzo energii do swojego matabolizmu w organiźmie.
Generalnie przy odchudzaniu owoce są zdradliwe...ja nie polecam...
Natomiast warzywa ok...z tym, że porcja soku z warzyw powinna byc wliczana jako porcja warzyw do diety przy odchudzaniu - też swoje kaorie ma.
Nie ma ich tylko woda...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 4 Lutego 2007, 11:12
Megan odżywiasz się nader prawidłowo, nie zmieniałbym nic w tym jadłospisie, zwłaszcza ze odpowiada on Tobie, co do uczucia ciężkości często spowodowane to jest przejadaniem się w którymś posiłku a pozostałych nie, inna sprawa to węglowodany które pęczniejąc również rozdymają przewód pokarmowy dając uczucie ociężałości.

Chlebek Vasa - często zachwalany, niemal codziennie reklamowany, ma on swoje plusy mi minusy, może zacznę od minusów, nikt w reklamie nie mówi że taki chlebek w wyniku proces wytwórczego uzyskuje wysokie IG na poziomie gotowanych ziemniaków, czyli jedzony w sporych ilościach okrasany tłuszczykiem może doprowadzić do lipogenezy zamiast jej hamowania, ale bardzo wielki plusem takiego chlebka jest jego.... masa, zjadając 2-3 kromki zjadamy znacząco mniej węglowodanów niż zjedlibyśmy z tradycyjnego pieczywa, oczywiście w dużej mierze to zasługa niskiej zawartości wody, ale węgli również jest mniej.

Napoje - wodę możesz zamieniać na izotoniki to chyba najlepszy znany mi wybór, napoje kolorowe tak powiedziała lillian to nie najlepszy wybór, co do suszów to niestety mam do nich straszną awersję dlatego nie odzywam się w tej materii :D Napoje gazowane, czy niegazowane często występujące w kolorach jakich natura nie widziała to trochę jak borygo i petrygo samochodowe, radzę szczerze unikać, Nie musimy bać się tych wszystkich E-xxx bo nawet witamina C jest oznaczona jako E-300, cały sęk polega na tym że mnogość i połączenia tych E tworzą istny reaktor, organizm radzi sobie z nimi, ale czy do końca? Przecież nie wiemy czy za 40 lat nie odezwie nam się jakaś choroba właśnie przez te skumulowane E, dlatego szczerze odradzam trucie się z wyboru.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: megan w 4 Lutego 2007, 12:33
Lewar - dzieki serdeczne za odpowiedz  :skacza: mam ogolnie problem z pieczywem bo to bezglutenowe jest paskudne - smakuje jak steropian, wasa (u nas rywita) jest w opcji o niskiej zawartosci glutenu i ta wersje wlasnie wsuwam ...

Cytat: "liliann"
Lepsze już są herbaty owocowe - można kupić taki susz w sklepie i go zaparzać, potem nawet schłodzić i pić.


no ja tak robie - zama woda jakos nie zawsze mi "wchodzi"
a herbatka owocowa i owszem  :brawo_2:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 4 Lutego 2007, 12:53
A co myslicie na temat zielonej herbaty? Tak bardzo zachwalanej przez niektórych podczas diety?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Lutego 2007, 12:58
Cytat: "SaTine"
A co myslicie na temat zielonej herbaty? Tak bardzo zachwalanej przez niektórych podczas diety?


Nic.....bo jest ochydna w smaku...nie cierpie jej....brrrr (tak na wesoło)
Suszu też nie lubie, bo mnie od niego żołądek boli....z resztą od każdej innej herbaty też...zostaje mi zatem woda....

A tak na poważnie to nie wiem...chwali się tą zieloną, ale moja wiedza na ten temat pochodzi jednynie z kolorowych gazet...czekamy na eksperta.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 4 Lutego 2007, 14:19
Zielona herbata, wpływ zawartych w niej alkaloidów i garbników wpływa bardzo pozytywnie na pracę przewodu pokarmowego, intensyfikuje wydzielanie soków trawiennych chociaż sama ich nie zużywa, to wpływa że pokarmy są znacznie lepiej trawione a co za tym idzie sprzyja to chudnięciu i zapobiega wzdęciom, zielona herbatka ma również pewne działanie termogeniczne i pobudzające, mimo że w smaku jest średnia to osobiście pijam conajmniej 1-2 razy dziennie głównie w pracy. Szczerze polecam, nie wymieniłem tutaj aspektów niwelowania przykrych skutków działania na organizm wolnych rodników itp, bo jest tego całe mnóstwo.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Lutego 2007, 14:23
Lewar, przekażę ojcu jest fanem zielonej herbaty...
Może i ja sie przekonam - tyle zalet - a mam smaczną przywiezioną z Maroka.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 4 Lutego 2007, 14:57
Dziekujemy za opinie eksperta  :skacza: No ja staram sie właśnie pic regularnie, chociaż smaku nie ma rewelacyjnego ... Ale tak dla zdrowia  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 4 Lutego 2007, 17:22
Ja właśnie sobie "zielono-herbatkuje" :kawa:  Mam Liptona zieloną miętową - pyszna jest. Polecam też Dilmaha jaśminową. Obie są pyszne. Polecam też herbatki z Vitaxa - kupiłam dzisiaj pudełko z serii "spalanie", ponoć zieloną herbatę też zawiera.
A jak wygląda kwestia czerwonych herbat? Ja bardzo lubię pu-erh z Liptona, uważam, że są tak fantastycznie skomponowane, że nie czuć tej charakterystycznej dla herbat czerwonych "stęchlizny" :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 4 Lutego 2007, 17:31
Ok czyli juz wiadomo ze pijemy albo wode albo herbatke  :brawo_2:

No a teraz jeszcze pytanie o chwile slabosci :zawstydzony:
Zadko jem slodycze al czasami mam ogromna ochote zjesc cos slodkiego, co wtedy zjesc, czytalam o suszonych rodzynkach :?: A moze jakis cukeirek bo kremowka to chyba odopada. Co z tych "zakazanych" rzeczy jest mniejszym zlem, o ile cos takiego mozna znalezc??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 4 Lutego 2007, 17:32
ja pijam zielona i czerwoną, czrnej prawie wcale :kawa:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 4 Lutego 2007, 21:07
czerwona herbatka jest jeszcze mocniejsza w działaniu, ale należy pić ją naprzemiennie z zieloną, to samo zdrowie, co do mniejszego zła przy słodyczach to na pewno nie wyroby czekoladowe, można possać lizaka lub cukierka, ewentualnie, kilka rodzynek, unikać słodyczy z czekoladą dlatego że tam są połączenia węgli z tłuszczem a te tuczą najmocniej z drugiej strony poprawa humoru najlepsza po czekoladzie :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 5 Lutego 2007, 08:51
Ja na razie mam system - jeśli już słodycze to 1 raz w tygodniu i w rozsądnych ilościach. Życie jest ostatecznie jedno i nie ma co się katować i ślinić patrząc na czekoladę w reklamie :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 5 Lutego 2007, 14:45
ja też należę do fanów zielonej , czerwonej i białej herabty - tą ostatnią polecam - smakuje świetnie i ponoć jest mega zdrowa - mi najbardziej smakuje z bioacive
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 6 Lutego 2007, 13:25
Ja piję herbatki z Vitaxa, te odchudzające i oczyszczające.
Są naprawdę całkiem dobre, zwłaszcza jedna, w zielonym opakowaniu.
Ma cudowny zapach i ma lekko słodkawy posmak. A przy okazji, ponoć zdrowa..

Do czerwonej samej w sobie nie mogę sie przekonać. Dla śmierdzi wędzonką :D

A woda jest dobra na wszystko ;>
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Lutego 2007, 13:44
Wiecie co sobie pomyślałam...pisałyście, że nie lubicie wody mineralnej...ja generalnie też nie.
Ale np wczoraj na dyżurze, po obrobieniu tabuna pacjentów okropnie chciało mi sie pić...suszyło mnie ponad godzine, ale nie miałam jak pójść sobie cos do picia zrobić.
Jak skonczyłam, to dopięłam sie do butelki mineralnej niegazowanej - wypiłam litr i napiłam sie rewelacyjnie, żadna herbata ani kawa na pewno nie ugasiłyby pragnienia.
I jak mi ta woda smakowała....myśle, że na początku, trzeba sie do niej po prostu trochę zmusić, a potam lekko wmówić, że smakuje...i będzie smakować....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 6 Lutego 2007, 14:55
kurcze a ja jakoś nie mogę się przekonać do niegazowanej wody  :drapanie:  nie mogę przełknąć takiej, chyba że bardzo zimną, ale o tej porze roku to jakoś nie teges  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 6 Lutego 2007, 18:45
Ja też na początku nie przepadałam za wodą niegazowana .. ale jakoś powoli się do niej przekonałam. Jak pisała liliann świetnie gasi pragnienie :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 6 Lutego 2007, 19:00
Woda mineralna wbrew pozorom także ma różne smaki, trzeba trafić na swój smak, tak jak np Żywiec Zdrój jest wyjątkowo łagodna, wręcz miękka, to np muszynianka słono-magnezowa, nie każdemu podchodzi, warto poeksperymentowa i znaleźć swoją wodę,
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 6 Lutego 2007, 19:05
Ja uwielbiam mineralka.
Wypijam dziennie ok. 1,5l

Jak pisała liliann-świetnie gasi pragnienie. Jak nic innego.

Poza tym oczyszcza przecież z tokstyn.
Szklaneczka mineralnej przed posiłkiem, zapełnia troszke żołądek i zjada się mniej.
Poprawia metabolizm.

Ja bym bez niej nie mogła przezyc choćby jednego dnia..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 6 Lutego 2007, 20:16
mi jakos ta mineralka mimochodem wchodzi.. po prostu mam zawsze na biurku z cytryna.. poza tym nauczylam sie pic zamiast zwyklej herbaty itp do posilku (troche przed tez :))
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 6 Lutego 2007, 23:13
Spróbujcie wody mineralnej "Kinga" - jest naprawdę rewelacyjna w smaku. Ja nie przepadam za wodą mineralną ale tą lubię - zarówno gazowaną jak i niegazowaną.
Polecam!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 7 Lutego 2007, 08:35
No a co jesli chodzi o te herbatki odchudzajace Slim czy jakos tak??
Czy to pomaga??
 czy to sa jakies herbatki przeczyszczajace czy jak??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 7 Lutego 2007, 09:11
Co do wody - tak jak Lerwar napisał wcześniej - nie pijcie nigdy tej smakowej. Czytałąm kiedyś artykuł na temat tych wód - pisali, że wszystko co się w nich znajduje jest sztuczne. Więc radziłabym unikać. Jeśli macie problem z piciem wody "czystej" to można ją trochę ulepszyć wciskając sok z połowy albo całej cytryny. Dobrze jest też ogólnie soki rozcieńczać wodą - mają wtedy mniej kalorii. Zazwyczaj pół szklanki soku zalewamy połową szklanki wody.

Ja sobie kupiłam reparat "Body Pure 24h". Mam zamiar go wypróbować za półtora tygodnia - Mąż na weekend wyjeżdża, więc będę mogła przeprowadzić prawie 2-dniową głodówkę w samotności. TUTAJ (http://apteka-natolinska.pl/product_info.php?products_id=1867) więcej informacji. Mam nadzieję, że się ładnie zdetoksuję. Grejfruty zafunduję sobie w wakacje, wtedy jakoś chyba łatwiej o ładne owoce.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 7 Lutego 2007, 12:36
Beth soki naturalne są niemal niekaloryczne, rozcieńczanie ich jeszcze wodą to czysta profanacja, byłbym daleki od tego rodzaju oszczędności kalorycznych, lepiej kromala mnie zjeść na kolację :>

Anusiaaa herbatki odchudzające to przedewszystkim mieszanki ziłowe mające pobudzić wydzielanie soków trawiennych, rozbudzić ruchy perystaltyczne jelit, zniwelować toksyny, zahamować łaknienie, nieco podnieść termogenezę, tych przeczyszczających nie zalecałbym, ingerowanie tak znacznie w fizjologię swojego organizmu jest niewskazane, mikroflora jelitowa może wówczas ulec mocnym zachwianiom, a następnie dojść może nawet do nadmiernego rozwoju niechcianych patogenów, z przeczyszczających najbardziej znana to chyba Figura.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 7 Lutego 2007, 12:58
Lewar - a tam :) Ja czasem rozcieńczam, bo niektóre soki są bardzo słodkie. Lubie te wszystkie grejfrutowe i anansowe, ich nie trzeba zalewać wodą, bo są akurat. A kromala na kolację to w ogóle lepiej chyba nie jeść :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 7 Lutego 2007, 16:15
Cytat: "Beth"
...A kromala na kolację to w ogóle lepiej chyba nie jeść :)
Podobnie jak pić soku ananasowego :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 7 Lutego 2007, 23:34
oj Lewar to wpadles ( widzez e skonczyles AR pewnie miales zajecia z Pania M. Friedrich ja mialam z jej mezem)...wlasnie nadrobilam wszystkie strony :los:
ja tam lubie wode mineralna ale kiedys czytalam artykul co powinna a czego nie woda mineralna i pamietam ze zapisalam sobie na karteczce i chhodzilam po sklepie sprawdzajac sklad wod...i wiecie ze zywiec zdroj nie miala nawet polowy wartosci zalecanej...podobno pisali ze taka woda moze zaszkodzic a najblizsza wskaznikow byla naleczowianka i nawet lepiej mi smakuje mimo ze jest bez smaku :drapanie:  :drapanie: dziwne
Lewar jak to jest wlasciwie z tymi wodami????

pozdrwiam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 7 Lutego 2007, 23:42
megan witaj w klubie tez mialam celiake i bylam na bezglutenowej diecie bardzo dlugo i mialam scisla diete rodzice piekli chceb z zagranicznej maki i znam ten smak chleba bezglutenowego bialego co sie rozsypuje jak ja jeszcze kupowalam do Lo to byl z warszawy i poznania na zapisy :mdleje:  ..teraz podobno juz jest ok jem wszystko  :brewki:  :brewki:  :brewki:
czy Rodzice robili zakupy w Palmie?? :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 8 Lutego 2007, 08:03
Pani M Friedrich mimo że wybitna specjalistka z fizjologi człowieka to jako jedyna na tych studiach to doprowadziła moją wewnętrzną homeostazę do zachwiania. Straszna feministka na do miar złego wchodziłem na ustny ezgamin do niej jako pierwszy facet z roku, masakra. :D W każdym razie bardzo wiele mnie nauczyła i dziękuję jej za to, o ile wiem jej mąż jest profesorem botaniki na US.

Jeśli chodzi o wodę to najlepiej aby miała taki skład jak zapotrzebowanie człowieka na składniki mineralne, ale to raczej niemożliwe do uzyskania, żywiec zdrój jest smaczna ale to praktycznie tylko woda, jeśli chce się pić jednocześnie wodę o wysokich walorach zdrowotnych to zalecam Muszynę, Kingę pienińską, Nałęczowiankę, i inne wysokomineralizowane, niskosodowe wody. Nie ma lepszego źródła naturalnych składników mineralnych.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 8 Lutego 2007, 09:24
Lewar - to ja wolę pić soka ananasowy, ale nie jeść kromala na kolację ;)
W ogóle jestem z siebie dumna, bo od 1 marca będę chodzić na aerobik 3x w tygodniu. Efektów może porywających i tak nie będzie widać, bo to co jest godzina nawet 3razy w tygodniu, ale przynajmniej nie będę miała problemów z kręgosłupem i będę chociaż trochę giętka :)
My pijemy Żywca i Nałęczowiankę na zmianę. Ja tam pierniczę te wartości mineralne, bazuję raczej na tym, że woda wypłukuje i jest "zerokaloryczna".
Żeby jeszcze tylko np. ktoś mnie zahipnotyzował i zakazał jeść słodyczy... Eh...

Aha - Lewar, Ty tak ładnie znasz się na tych wszystkich teoriach żywieniowych, wartościch etc. Może byś się pochwalił czy Ty zawsze przestrzegasz tego wszystkiego?:) Masz duuuże mięśnie? :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 8 Lutego 2007, 09:39
Cytat: "Beth"
Masz duuuże mięśnie?

Ciekawosc to pierwszy stopien do piekla  :los:

A ja bym chciala jeszcze jakiejs wiedzy o Coca coli?? Mowi sie, ze to odrdzewiacz i jest bardzo niezdrowa ale ja jestem chyba uzalezniona.
Od Coli przestaje mnie bolec glowa, lepiej sie czuje po jej wypiciu...wole ja niz kawe.
Pije tylko Light ale pewnie i tak jest rownie niezdrowa jak zwykla, co??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia-Wrocław w 8 Lutego 2007, 10:33
Cytat: "Beth"
Ja tam pierniczę te wartości mineralne, bazuję raczej na tym, że woda wypłukuje

no właśnie, wypłukuje... taka "zwykła" woda wypłukuje także to, co nam potrzebne, czyli np. składniki mineralne. Więc tak do końca to raczej pierniczyć się nie powinno, bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc  :wink:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 8 Lutego 2007, 12:46
Cytat: "Kasia - Wrocław"
bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc

wlasnie o tym tez slyszalam :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 8 Lutego 2007, 15:26
Cytat: "Kasia - Wrocław"
taka "zwykła" woda wypłukuje także to, co nam potrzebne

i to jak!!!!! prowadziłam kiedyś pacjenta z ostrą niewydolnością nerek przekazanego z psychiatrykowa...miał zespół urojeniowy w pełni.
Pił właśnie kranówę, wyrywał sobie cewniki dializacyjne i w ogóle był kochany....
Ale jonogram miał tak rozchrzaniony jak żaden inny pacjent...właśnie przez tą kranówę...ona nie ma żadnych minerałów - wtedy przekonałam się o tym w pełni.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 8 Lutego 2007, 15:31
z wody to uwielbiam Kinge niegazowana... co 2 dni baniak 5 litrowy kupuje ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 8 Lutego 2007, 15:40
Cytat: "szajo"
z wody to uwielbiam Kinge niegazowana

Kinga jest super...jest delikatnie naturalnie gazowana, lekko kwaskowa...mniamniusia...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 8 Lutego 2007, 15:52
nooo a najlepsza swiezo otwarta schłodzona  :brewki:    dlatego wystarcza na 2 dni ;) z czego praktycznie pije ja sama ... tak 90% baniaka trafia do mego pęcherza  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 8 Lutego 2007, 15:55
gazetka dobrze forum znana ale przypomnę  :los:

http://www.swiatkonsumenta.pl/testy.php?action=showtest&category=59&id=&topicid=818&story=2

Kinga 7 miejsce ;) jak jej nie ma to Jurajska albo Cisowianke biore  :brewki:  coś jest w tym teście
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 10 Lutego 2007, 00:56
ja najbardziej lubie naleczowianke zawsze pilam zywca...ale jak kiedys przyjzalam sie etykietce to jest malo wartosciowa...w porownaniu wlasnie z kinga i naleczowianka...natomist ja kingi nie rusze...kupilam ja raz...ale jakos nie smakowala mi :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 10 Lutego 2007, 10:01
Cytuj
My pijemy Żywca i Nałęczowiankę na zmianę. Ja tam pierniczę te wartości mineralne, bazuję raczej na tym, że woda wypłukuje i jest "zerokaloryczna".
Woda wypłukuje? Z całym szacunkiem ale to przecież pogański bełkot, woda wypłukuje bo jest z natury rozpuszczalnikiem i inne fazy rozpuszczają się w niej a nie ona w nich, i to jest jej wielką zaletą, bo pewne złogi odłożone w organizmie niejednokrotnie połączone z masą grup hydrofilowych powodują że dzięki wodzie wszystko ładnie się czyści, woda jest zerokaloryczna i bardzo dobrze, dzięki temu możemy zapewnić odpowiednie ciśnienie osmotyczne komórek bez potrzeby obciążania organizmu kolejnymi kcal. To co powyżej napisałaś to same zalety wody  :taktak:

Cytuj
Aha - Lewar, Ty tak ładnie znasz się na tych wszystkich teoriach żywieniowych, wartościch etc. Może byś się pochwalił czy Ty zawsze przestrzegasz tego wszystkiego?:) Masz duuuże mięśnie? :)
Nie zawsze przestrzegam wszystkich zasad, jednak nie mam z tym problemu jak już się wezmę, jadę do sklepu kupuję cały bagażnik jedzenia i mam to na 3-4 tygodnie, w ten sposób znacznie łatwiej trzymać dietkę.

Hmmm.... moje mięśnie, nie są duże, ćwiczę już jakiś czas, zawsze miałem problemy z wagą dlatego zabrałem się za ten sport, obecnie przy 186cm 97kg wagi, wkleję jakiegoś fotosa z lepszych (różnych) czasów, mam nadzieje że mnie mój murmelek nie zgładzi za to  :los:

Aerobik 3razy w tyg również może wiele dać, więc nie rezgynuj z niego, to spory wydatek kaloryczny i można śmiało dostrzec jego pozytywne działanie na nadmiar ciałka.

Coca-cola jako odrdzewiacz - okazało się że tutaj najsilniej działa dwutlenek węgla i aspartam, są one aktywnie czynne i reagują z tlenkiem żelaza jakim jest rdza, nie trzeba się tego aż tak strasznie bać.

(http://img59.imageshack.us/img59/7060/p10716231111111111111ve4.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img262.imageshack.us/img262/7100/niomfs8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img208.imageshack.us/img208/4669/p1231479aif4.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 12 Lutego 2007, 09:35
Lewar - no ładnie, ładnie :) Mnie się wydaje, ze faceci to są w ogóle bardziej zdyscyplinowani jeśli chodzi o diety, siłownię itp. Kobiety dużo mówią o odchudzaniu, a potem się okazuje, że ciężko to zamienić w czyny. Niestety taki nasz los :( Ale należy wierzyć, że za którymś razem się uda :) Od marca zatem zamiast 2x aerobikowania w tygodniu, będzie 3x. I myślę poważnie o zakupie parowaru. Jeśli miałoby to chociaż minimalnie pomóc, to i tak będzie to dużo.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Lutego 2007, 09:39
Też myślałam o parowarze.
Przygotowane jedzenie jest dużo zdrowsze, niż np. ugotowane. Choć kalorycznie dużej różnicy chyba raczej nie ma.

Masz rację Beth. Kobiety łatwiej zmobilizować, ale trudniej jest im utrzymać się w postanowieniu.
Zazwyczaj wieczorami, łamiemy zakazy..  Po całodziennej głodówce.
Ech.
No nic, idę dalej wcinać marchewkę i poćwiczę trochę ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 12 Lutego 2007, 11:42
Doskonałym sposobem na utrzymanie motywacji jest prowadzenie foto-relacji na sportowych forach gdzie ludzie na wzajem dopingują się i pomagają w korektach diet i treningów oraz ewentualnym doborze suplementów.

Parowar - bardzo dobra alternatywa dla gotowanego jedzonka, główne zalety to niesiąknięcie potraw wodą oraz zachowywanie wartości odżywczych gdyż nie przechodzą one do wody, osobiscie robię sobie w domku parowar własnej roboty, tzn biorę sitko na frytki/pierogi, wkładam do dużego wysokiego garnka do góry dnem, i nalewam wody, czekam aż zacznie wrzeć i kładę na sitko surowiec który chcę uparować, w ten sposób oszczędziłem nieco zł :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Lutego 2007, 15:16
Cytat: "Lewar"
osobiscie robię sobie w domku parowar własnej roboty, tzn biorę sitko na frytki/pierogi, wkładam do dużego wysokiego garnka do góry dnem, i nalewam wody, czekam aż zacznie wrzeć i kładę na sitko surowiec który chcę uparować, w ten sposób oszczędziłem nieco zł


....taaaa a ja mam komplet garnków z wkładką do gotowania na parze - parowaru mi nie trza. Szkoda kasy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 13 Lutego 2007, 16:11
No ladnie Lewar pokazales sie nam, miesnie zascne :los:  :brawo_2:

Ok to porozmawiajmy jeszcze o ziemniakach tudziez kartoflach :los:
Ja nie jadam ale moj narzeczonek uwielbia, a wiec mam pytanie nie jesc ich wcale czy moze nie sa takim wielkim zlem??
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 14 Lutego 2007, 09:22
Ziemniaczki temat rozległy że można książkę napisać, problem ziemniaczków polega głównie na sposobie ich przyrządzenia, wiadomo że nie jemy ich na surowo ze względu na zbyt złożoną strukturę skrobi z którą nasze amylazy nie poradzą sobie wystarczająco, co za tym idzie sensacje żołądkowe gwarantowane, dlatego też ziemniaczki poddaje się obróbce cieplnej w wyniku której skrobia ulega dekstrynizacji (pocięciu na krótsze odcinki) tutaj enzymy radzą sobie znacznie lepiej i teraz im ziemniak z bardziej pociętą skrobią tym jego IG (indeks glikemiczny) wyższy a tym samym gorszy przy odchudzaniu. Dlatego trzeba wybrać taki sposób obróbki pyry aby te IG było możliwie niskie ale i ziemniak zjadliwy, najlepszym znanym mi sposobem jest gotowanie ziemniaków od wrzątku w mundurkach, oraz pieczenie w folii aluminiowej bez dodatku tłuszczu, te dwie formy zachowują maksimum wartości odżywczych i są stosunkowo mniej tuczące niestety mają też wady, bardzo długi czas przygotowania i dość energochłonny co zniechęca do codziennego stosowania tej metody, inna sprawa ma się w przypadku okrasania ziemniaczków tłuszczykiem, to fatalny błąd ponieważ węglowodany o zróżnicowanej długości łańcuchów są łączone z tłuszczem co znacznie wzmaga odkładanie się tkaneczki tłuszczowej, wniosek z tego taki aby jeść ziemniaczki gotowane w mundurkach lub pieczone jedynie z chudym mięsem i surówką.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: anusiaaa w 14 Lutego 2007, 11:54
Lewar, dzieki ehhh tylko jak powiedziec to mojemu mezczyznie, amatorowi ziemniaczkow :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 14 Lutego 2007, 13:06
ja sama kocham ziemniaczki i co teraz :drapanie: dla mnie jak nie ma ziemniakow i serkow to nie mam co jesc :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Lutego 2007, 14:06
.... ja wybrałam taką wersję ....ziemniaki gotowane na parze, bywa, że i w mundurkach (wtedy mają inny smak) i delikatnie, ale to delikatnie posolone.
Bez sosu, masła, tłuszczyku - dodatek mięsko lub surówka.
Spróbujcie tak przez jakiś czas, w zaczniecie rozróżniać smak ziemniaków. Niektóre odmiany poznaje po smaku.

Acha i na parze gotują sie szybciej niż w wodzie.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 14 Lutego 2007, 14:27
Ziemniaki możecie dalej spożywać ale odpowiednio przyrządzone i podane, bez tłustej okrasy :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 15 Lutego 2007, 21:36
kurcze Lilian musze sprobowac  :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 16 Lutego 2007, 08:14
Wczoraj po dłużeszj przerwie poszłyśmy z kumeplą na spining :) godzinka na rowerkach treningowych. POLECAM!! pot się leje strumieniami i mam nadzieje wzmocnię kondyche do wesela :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 16 Lutego 2007, 16:31
Ja ograniczyłam jedzenie, chodzę na spining i na siłownię...a waga nadal się utrzymuje... Czuję, że lepiej wyglądam ale nic nie chudnę...
Czy moze to być wpływ bromergonu, który muszę brać?  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 16 Lutego 2007, 23:43
Cytat: "asia"
Czuję, że lepiej wyglądam ale nic nie chudnę...

chudniesz Asiu, chudniesz. Ja widziałam Cie nie dawno i wyglądałas naprawde super :brawo_2: .


podziwiam Was dziewczyny za power na tych rowerkach. Ja byłam raz no i dalej nie dałam rady :cegly: po 45 minutach myslałam że przejechałam pół Polski no i że gdzies po drodze zgubiłam płuca :sad: ./ Ehh ja to chyba na zadna gimnastyke sie nie nadaję
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 16 Lutego 2007, 23:54
ja kupiłam karnet na siłownię i ograniczam jedzenie hehehe - choć po ostaniej wizycie na siłce poszłyśmy z koleżanką na sałatke  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 17 Lutego 2007, 07:28
Kasieńko - ślicznie to Ty wyglądałaś i wyglądasz!  :brawo_2:
Ale cieszę się, że chociaż trochę widać efekty mojej pracy... Dziękuję Kasiu za miłe słowa  :uscisk:
Ja chodzę na rowerki 3 razy w tygodniu. Teraz tylko na godzinę (ostatnio prawie zemdlałam na zajęciach) ale chodziłam na 2 godziny pod rząd. Wychodziłam zziajana ale szczęśliwa  :taktak:  Niestety coś ostatnio nie mogę się wysilać...  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 17 Lutego 2007, 11:23
Cytat: "Anusia-szczecin"
choć po ostaniej wizycie na siłce poszłyśmy z koleżanką na sałatke


e no co Ty! nie przejmuj sie - gorzej gdybys poszla na tort ale salatka? :) uiii tam ;)

Kochane, ktorym obiecalam filmiki z cwiczeniami - musze je wystawic na jakis serwer zebyscie mogly skorzystac, postaram sie w ten weekend! caly czas pamietam tylko niestety niewiele siedze w domu przy kompie, zawsze gdzies zdalnie.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 17 Lutego 2007, 12:16
Czekam na filmik :-)  :tupot:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 19 Lutego 2007, 00:55
oooooooo ja tez czekam :skacza:
eh te swieta tlusty czwartek  :mdleje: i po diecie...obiecuje sobie i nici no ale kupilam sobie herbatki...one nic nie daja ale sa ziolowe...i jak mam wypic to paskudztwo to przynajmniej jesc mi sie nie chce i jakos trzymam sie ale jak koncze herbatki to od nowa...zarelko :mdleje: mnie to chyba trzebaby przywiazac do lozka i karmic  :drapanie:  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 19 Lutego 2007, 15:46
ok, wyslalam. dajcie znac :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 19 Lutego 2007, 22:03
sciagnelam dzieki ale pisze ze niewlasciwy format :drapanie:
a  jest w formie'zapakowanej' i nie wiem jak uruchomic :drapanie:  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 19 Lutego 2007, 22:11
rajdowka mogę też prosić?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 20 Lutego 2007, 08:53
tylunia, Twoj mezczyzna zna sie conieco na kompach?:) do odpakowywania zipow sa rozne programy nawet darmowe a najlepiej norton commanderem. Plik powinien otwierac (po rozpakowaniu) jakikolwiek program do filmikow - nawet windows media player. Jakby co napisz mi na pw albo na mejla jaki komunikat wyrzuca
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 20 Lutego 2007, 08:54
**sloneczko**, sie robi. :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 20 Lutego 2007, 15:11
dzięki rajdowka ale nic mi nie przyszło  :drapanie: :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 23 Lutego 2007, 20:21
rajdowka...kurcze pisze ze nie pobrano :mdleje:  dzizysz pobiaralam godzine :drapanie:  glowa ze mnie :brewki:  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 24 Lutego 2007, 09:10
no i się załamałam :mdleje:   2,4kg na plusie- taki bilans odnotowałam po 6 dniach spędzonych w Bydgoszczy!!!

przeciez to idzie sie  :cegly: . No ale nie sie co oszukiwać..pierwsze dni stres( a ja lubie zajadać steres), pyszniaste cisteczka w pracy, do pracy bułeczki i drożdżóweczki, a po pracy fastfoody- czasem pizza czasem kebab- no bo póki co nie mam kuchni w moim mieszkaniu-pokoju służowym. Ale to sie zmieni-obiecuje...dzisiejszy obraz wagi zmobilizował mnie wystarczająco :boks:

Ciekawe jak bedzie za tydzien :roll: Obiecuje wziąść się za siebie nbo tak być nie może
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 24 Lutego 2007, 10:15
A u mnie -2kg :) Na dodatek jestem przed okresem, więc mam nadzieję, że jeszcze 1kg spadnie nie wiadomo gdzie :) Mam nadzieję, że nadal będę sobie stopniowo zrzucać..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 24 Lutego 2007, 14:29
Gratulacje Beth :-))

Ja powolutku dojrzewam do myśli o zaciśnięciu pasa ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 24 Lutego 2007, 21:24
A ja prze swoim ślubem odchudzałam się w Centrum Leczenia Otyłości pod kontroią lekarza - bezpiecznie i schudłam duuuuużo.
http://www.nadwaga.leczenie.com/ofirmie.htm
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 24 Lutego 2007, 22:00
Renatko pochwal się swoimi sukcesami :-)
Napisz coś więcej.
Na pewno wszystkie z ochota poczytamy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 25 Lutego 2007, 00:29
dokladnie Renata podaj wiecej szczegolow :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:

Cytat: "Renata"
schudłam duuuuużo

to znaczy ile :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 25 Lutego 2007, 09:03
Schudłam wtedy ponad 19 kilogramów ważyłam 78 kg a po odchudzaniu 59 kg- pijąc zioła (specjalne mieszanki objęte przez nich tajemnica)  i srosując diete która pani doktor mi wypisała i nie była to głodówka - składała się z normalnego jedzenia oczywiscie z ograniczeniami ta żeby póżniej nie przytyć- oczywiście trzeba się troszke pilnowac.W pierwszym miesiącu schudłam 8 kg.Odchudzałam się 5 m-cy.
Dieta ustalana jest dla kazdej osoby wdług jego np zdrowia - osoby chore na tarczycę , wieku itp.Osoby które mają bardzo duża nadwagę powyżej 30 BMI mogą wziaśc skierowanie od swojego lekarza rodzinnego i wizytę będa mieć za darmo (75 zł ).Nie jest to tanie bo trzeba jeszcze zapłacic za zioła itp. około 100 zł ale zdrowe i skuteczne.Centrym istnieje  juz  ponad 14 lat.Maja filie w róznych miastach m. innymi we Warszawie.Polecam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Lutego 2007, 09:04
Cytat: "Renata"
Schudłam wtedy ponad 19 kilogramów

A ile ważyłąś przed ? Bo to też ważne .
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 25 Lutego 2007, 09:26
Na innym forum pisze z dziewczynami które obecnie chodza do tego Centrum i dzielą się swoimi sukcesami.Niektóre chudna w pierwszym miesiącu mniej. Jedna dziewczyna nie pije ziół bo jest uczulona na trawy i schudła 5 kg itd .Są też osoby  które mają pewne choroby i nie moga się w taki sposób odchudzać i wtedy pani doktor bariatra im odradza - znam taką osobę.Nic na siłę.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 25 Lutego 2007, 10:02
Cytat: "Renata"
pijąc zioła (specjalne mieszanki objęte przez nich tajemnica)


tylko to jedno mnie niepokoi...
Skład ziółek...
Niestety mam złe doświadczenia z pacjentami przyjmującymi zioła nieznanego pochodzenia.
Kontrakt placówki z NFZ też mnie nie uspokaja. Czy te zioła mają jakieś atesty medyczne?????, bo to bym na sam przód sprawdziła, również w instytucji wydającej te atesty.
Natomiast odchudzanie pod doświadczonym okiem lekarza lub dietetyczki to bardzo doby pomysł, szczególnie u osób z dużą nadwagą. Jedna z moich studentek o wzroście około 160cm i wadze 96 kg (BMI 37kg/m2) schudła w ten sposób przez kilka lat do 60kg (BMI 23kg/m2) i tą wagę utrzymuje. Odchudzałą się sama dietą bez jakich kolwiek wspomagaczy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 25 Lutego 2007, 10:22
No właśnie mnie też się wydaje, że odchudzanie się pod nadzorem jest bardziej motywujące, skuteczne i bezpieczne. Szkoda tylko, że w naszym kraju ciężko jednak nadal trafić na firmy zajmujące się kompleksowo takimi rzeczami. Są zazwyczaj takie, które zajmują się dużymi grubasami - mającymi ponad 20, 30kg nadwagi. Ja mam jeszcze jakieś 7kg do zrzucenia, BMI leciutko powyżej 25. Chciałabym móc oddać się w czyjeś specjalistyczne ręcę, ale tak naprawdę we Wrocławiu trudno znaleźć dobrych dietetyków i takie centrum.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 25 Lutego 2007, 19:21
ja tez chcialabym 8-10 kg mniej sa niby kluby fitnes ale ja wolalabym isc do takeigo  osrodka i miec diete zeby pozniej wiedziec co i jak z czym eh ciezko no i jakas motywacja

Renata gratuluje :przytul:  :przytul:  :przytul:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 26 Lutego 2007, 10:00
LILIAN - masz racje ze Cię to niepokoi bo w dzisiejszych czasach jest tyle oszustów.Polecają cudowne środki.
Wtedy jak ja chodziłam to na pieczatce było ,,Centrum leczenia otyłosci - klinika bariatrii
90-296 Łódż ul. Piotrowska 18
Była filia w Krakowie, Katowicach a teraz wiem że jest jeszcze w Warszawie no i pewnie jeszcze gdzieś.


Z tego co ja wypatrzyłam w tych ziołach to są to mieszanki z ziół które rosną w wiekszości na naszych łąkach

cytuje -ano pije piję jakąs ich autorska mieszankę  wypatrzyłam tam koper, majeranek mięte i inne takie daja chyba też coś na wypróżnianie bo unormowało mi sie  -tak pisze jedna z ich terazniejszych pacjentek
następna - ja się dietką chętnie podzielę, chociaż oni zalecają daną diete dla danej osoby. Nie każdemu taką samą serwują

Ajulka pisze - to pewnie masz tą dietę co ja    Metabolizm spoczynkowy....hm....nie pamiętam dokładnie, ale podobno fantastyczny (  ) i mogę chudnąć nawet 7 kg na miesiąc, ale lekarka powiedziała, że wystarczy 5 (no i na tym stanęło  )

Ajulka pisze - spoko, moja siostra (razem tam chodzimy) też ma niedoczynność (jest na lekach od 2 lat) i chudnie szybciej ode mnie   Machnęła te 7 kilosków bez niczego - a przypuszczam nawet , że więcej, bo jej waga domowa zawyża kg  . Ja myślałam, że zgubię te 7 kilosków ale widzę, że się nie udało  Jednak dobre i co, - 5 kg więc zawsze to waga mniejsza a nie większa

No a ja ziółek właśnie nie mam (bała sie lekarka, że mogą mnie uczulić, bo ja alergik i astmatyk w dodatku) ale moja siostra też je pije (autorska mieszanka  ja w składzie wypatrzyłam jeszcze rumianek  ) i też mówi, że chyba działają na nią. Lekarka mówiła, że nie są w żadnym wypadku przeczyszczające ale właśnie poprawiają trawienie (oj pewnie by mi się przydały  )

następna -No ciekawe co mnie powiedzą w środę. Ja aż tyle nie schudłam - ale nie jest chyba źle - spodnie zdejmuję bez rozpinania  O jedzeniu warzyw to wiedziałam - dostałam nawet listę tych, które moge jeść praktycznie bez ograniczeń lub robić z nich sałatki. Ale prawdę mówiąc posiłki z rozpiski są jak dla mnie wystarczające i nie czuję potrzeby, żeby coś tam przejadać. A jeśli już, to szamnę 2 listki sałaty i full. Jedyne co mnie zastanawia, to czy jak jest napisane 30 g kaszy to czy chodzi o 30 g suchej czy już po ugotowaniu ?

ajulka - ja mam za tydzień wizytę kontrolną - po miesiącu  jutro będę robić badania (bo mam przynieść całą masę wyników- TSH, enzymy wątrobowe, cholesterol, glukoza itd) Póki co jestem zadowolona - rozpiska diety, jaką dostałam jest dla mnie aż za nadto  Wcale nie głoduję  Tylko trochę ciągnie mnie do słodyczy  trochę dziwnie, bo nigdy ich nie lubiłam  ale podobno to normalka  Co prawda lekarka powiedziała, że przy moim metaboliźmie mogę chudnąć 5-7 kg na miesiąc ale 7 kg jeszcze nie udało mi się osiągnąć  Narazie niespełna 5. Ale jest w sumie jeszcze tydzień czasu

następna -
Aniu dzięki za cenne informacje  to dla mnie dodatkowa motywacja  Takie info od zadowolonej pacjentki jest na wagę złota  Ciekawa jestem co mi powiedzą w środę na wizycie. Moja siostra, która chodzi tam ze mną też bardzo ładnie schudła w ciągu tego miesiąca  Ważyła 96,5 a teraz, po miesiącu 90 kg  Ona ma nistety chorą tarczycę i leczy się homonalnie.
Ciekawe, czy uda mi się umówić na następne wizyty bezpłatnie  Moja wspaniała Pani Doktor wypisała mi kilka dni temu skierowanie i powiedziała, że mam spróbować  Zawsze parę groszy by zostało  
Ale nawet jak sie nie uda, to i tak uważam, że warto tam iść


To sa posty od osób które tam chodzą.Poza tym centrum istnieje ponad 13 lat napewno i w dzisiejszych czasach wydaje mi się że tak byle komu NFZ nie daje refundacji na piękne oczy.
Na wizytę chodzi się 1 raz w miesiącu.Poza tym ja też kilka lat temu tam chodziłam i piłam te zioła i jadłam leki ,robiłam przy tym badania i nie mam uszczerbków na zdrowiu.

Ja oczywiscie na nic nie namawiam - tylko chciałam Wam napisać ze jest jeszcze taka bezpieczna możliwość odchudzania bez głodowania - ale mi się rymło  :brewki: Ale ćwiczyć tez trzeba żeby luzików nie było :hahahaha:
Czasem czytam na tym forum posty od dziewczyn które maja duużą nadwage ,chcą schudnąć by pięknie wyglądac do ślubu i nie wiedza jak i nie ma im kto pomóc.W tym centrum pani doktor doradza w róznych problemach zwiazanych z otyłością.Spotkałam się z tym również ze osoby które mają nadwagę są inaczej traktowane u lekarza a tam kazdy jest traktowany jednakowo nie wazne ile chce schudnąć.Jak byłam grubsza to cokolwiek mi sie działo ze zdrowiem to lekarz z głupim uśmiechem mówił że to przez nadwagę.Nawet jak poszłam do dermatologa z alergią to też mówił ze od nadwagi - a jak powiedziałam ze jak ważyłam 58 kg to tez miałam alergię to zrobił głupią mine. :obrazony:

Pa dziewczęta - ale się rozpisałam
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 2 Marca 2007, 18:32
Wiesz Renatko, uważam, że takie ośrodki są fantastycznym pomysłem.
W Sz-nie co prawda takiego nie ma, ale ja przed jakiś czas chodziłam do pani dr Mamos, miałam bowiem podejrzenie o zepsół policystycznych jajników.
Okazało się, że wszystko jest jednak w porządku.
Pani dr jednak pomogła mi rozpocząć dietę. Wytłumacyzła, poradziła.
Teraz pod jej okiem powoli zrzucam kg, chociaż trafiłam do niej nie przez nadwagę  :hahahaha:

Przy szpitalu Arkońskim działa w Sz-nie poradnia leczenie otyłości.
Zawsze można pójść do lekarza rodzinnego i zapytać gdzie można szukać pomocy w walce z otyłością.

To dobre podejście, niż działać na własną rękę, bez wiedzy czy robi się to bez konsekwencji dla zdrowia.
Diety zamieszczane w internecie i te, serwowane nam od pań fryzjerek, które nas czeszą, są często pozbawione składników odżywczych i owszem - powoduję szybkie chudnięcie, a przy okazji łamliwość paznokci, wypadanie włosów, etc.

Jak się odchudzać to z głową. I z pomocą lekarza. Chociaż na początku.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Marca 2007, 01:22
met, u dr Eli sie leczysz?????? No to zacnie trafiłaś....

Renata, no to mnie trochę uspokoiłaś...widać, że tą placówkę prowadzą lekarze z głową, a nie żadni oszuści.
Niestety są miejsca gdzie wciska sie kobietom środki na bazie amfetaminy lub hormonów tarczycy - skutki opłakane....
A jedna z moich pacjentek po odchudzającycj ziółkach nieznanego pochodzenia przerobiła ostre sródmiąższowe zapalenie nerek (o mało sie nie przekręciła)...i niestety nerki nie powróciły już do dawnej funkcji...w przyszłosci czekają dziewczyne dializy, a w dalszej przyszłości przeszczep nerki...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Marca 2007, 07:08
Wiem lilianko, wiem.
Pani dr jest przesympatyczna i przy okazji zdaje się mieć naprawdę duże doświadczenie w tym co robi, poparte chociażby niekończącymi się kolejkami do jej gabinetu..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Marca 2007, 08:40
met, jeśli chodzi o endokrynologie zaburzeń jajnikowo- nadnerczowych u kobiet, to nie znam lepszego speca....
Miałam przyjemność troche z nią popracować na stażu specjalizacyjnym - byłam pod wrażeniem jej interpretowania wyników i wyciągania wniosków...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 4 Marca 2007, 09:14
Liliann widzę że mamy tu Lekarza - czyli jak ja to mówię FACHURKĘ - to super bo ma sie o Nas kto martwić. Moja kuzynka jest doktorem medycyny - ginekolog połoznik - leczenie niepłodności - tez Fachurka - często się jej doradzam w różnych sprawach.Bardzo cenię takie mądre osoby jak Wy.Ja niestety czesto mam do czynienia z lekarzami bo mam b. chore dziecko ale zawsze mam takie szczęscie że trafiam na dobrych fachowcow a przede wszystkim wrazliwych ludzi - ale to tylko w przypadku mojej córeczki bo ze mną to bywa różnie.

A jeżeli chodzi o te cudowne środki to ja też niestety troche ich popróbowałam - na szczęście nic mi nie jest .Dlatego tak cenię takie miejsca które udzielają fachowej pomocy ,a nie obiecuja cuda.A gdzie bezpieczeństwo chorego ?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Marca 2007, 10:00
Dobry specjalista zawsze Ci powie w takich sytuacjach, że czeka Cię ciężka praca i wiele wyrzeczeń. Nie obieca cudów, ale wesprze.

Dr Mamos taka właśnie jest..

Jaki ten Świat mały ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Marca 2007, 10:32
Cytat: "met"
Dobry specjalista zawsze Ci powie w takich sytuacjach, że czeka Cię ciężka praca i wiele wyrzeczeń. Nie obieca cudów, ale wesprze.


no ...........a rozsądny pacjent zrozumie, że od nie go też wiele zależy.....głupi będzie chciał tylko tabletki i nic ale to nic od siebie....

Cytat: "met"
Jaki ten Świat mały
ano mały....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Marca 2007, 10:35
Chyba jestem rozsądnym pacjentem ;-))
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 5 Marca 2007, 19:34
kurcze moja mam cale zycie sie odchudza  :drapanie:  i nikt nie moze jej pomoc moze powiem o tej Pani Dr. szczerze powiem ze przydal by sie w szczecinie taki osrodek gdzie by pomagali ludzia z nadwaga :drapanie:

buziaki
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 6 Marca 2007, 10:29
Bo to jest tak że w tym centrum pomagają schudnąć bezpiecznie dietą w której jest normalne jedzenie i uczą  co trzeba robić żeby utrzymac w przyszłości tą wagę - dają specjalne zalecenia które trzeba stosowac po skończonej kuracji .A póżniej to już zależy od nas samyvh czy zmienimy nawyki żywieniowe i styl życia czy dalej wcinamy tuczące jedzonko.Cudów nie ma - jak ktoś ma tendencję do tycia to niestety musi sie pilnować.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 9 Marca 2007, 01:52
Renata a jak jest u Ciebie trzymasz wage zmienilas nawyki?? :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 9 Marca 2007, 07:27
Przez kilka lat dzielnie się trzymałam ale rzuciłam palenie,zaszłam w ciążę - i niestety pare kilogramów mi zostało.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 9 Marca 2007, 10:45
A ja sobie codziennie obiecuje .. "Od jutra zacznynam" .. przychodzi to "Jutro" , i znowu "Od jutra juz napewno zacznę" .. i co ? i NIC ! :mdleje:
Jakoś nie mam motywacji...

Nastepny termin : POniedzialek (mam nadzieje ze juz sie zmusze)
Trzeba przede wszystki rzucić te słodkości wszystkie , a z tym bedzie naprawde cieżko. No i zmusić się żeby troche tyłeczkim poruszac na jakis ćwiczonkach  :tupot:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 10 Marca 2007, 08:46
No niestety trzeba dojżeć do decyzji - ja też mam z tym problemy !!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 11 Marca 2007, 09:16
no bo to tak wlansie jest nie mozemy sobie mowic "od jutra zaczynam"tylko np w momencie jak chce zjesc batonika to mowie "oj nie dieta i koniec"zaczynam ja w tym momencie od malego kroku czyli np ograniczam slodycze...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 11 Marca 2007, 11:00
ŁATWO POWIEDZIEĆ - TRUDNIEJ ZROBIĆ
Najlepszy sposób wymyśliła moja koleżanka - poprzyklejała sobie napisy np.na lodówce itp - Anka chcesz być ,,laska" - nie żryj tyle!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 11:08
Renata,  :skacza:  haha dobry pomysł !!! może zastosuje.. i jeszcze do większej motywacji zdjęcia modelek  :tupot:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 11 Marca 2007, 12:28
Cytat: "Renata"
Anka chcesz być ,,laska" - nie żryj tyle!!!

To nie jest sposób. Ja sobie przylepiłam na lodówke zjdecia jak wazyłam 48 kilo i ni epomaga ....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 12:43
ela, no może innych to motywuje.. ale mi sie wydaje że trzeba miec własna silna wole...
Tym bardziej że robi sie coraz cieplej.. i jak tu wyskoczyc w spódniczce czy sukience w takim stanie  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Renata w 11 Marca 2007, 13:14
Elu może na każdego co innego działa !Musisz wymysleć sposób na siebie.
Elu na mnie tez sposób mojej koleżanki nie działa !!! :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 11 Marca 2007, 22:01
kurcze moze ja sobie powiesze taka karteczke...bo wlasnie jem batonika i zaczynam diete "od jutra' mnie to chyba gdzies zamknac bo silnej woli to ja nie mam :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 22:03
tylunia, ja też od jutra  :brewki: , więc zacznijmy ją razem  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 11 Marca 2007, 22:11
:skacza:  to ja z wami - zaczynam od jutra!! :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 22:13
Dobra dziewczyny , zobaczymy jak długo wytrzymamay i która pierwsza odpuści. Tylko bez oszukiwania  :biczowanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 11 Marca 2007, 22:20
Dziewczyny znaczy sie nie jecie słodyczy?????
No to ja dołączam do grupy - wiosna idzie trzeba wyprofilować biodra...
Ze swojej strony mogę zadeklarować niejedzenie kolacji i nie wciaganie drożdżówek po dyżurze...pozwalam sobie w ramach zastępstwa na musli i słodki jogurt.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 22:25
liliann, dokładnie, nie jedzenie słodyczy (które tak kusza przeokropnie  :mdleje: ) , no i zmniejszenie troche porcji jedzenia (bo ja czasmi jak chłop potrafie zjeść  :mdleje: ) , no i wiecej owoców i warzywek - czyli zdrowo :)

Robi sie ciepło, zrzucamy ciuszki.. trzeba się wziąść za siebie  :tupot:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 11 Marca 2007, 22:31
niejedzenie kolacji - to będzie najtrudniejsze..........no i piffko
ale coraz mniej dni do ślubu no i do wakacji wiec trza się wziąźć za siebie
i odświerzyć karnet na siłownię
a jak bedzie ciepło to i rower odpalę
ach.......najłatwiej się planuje wieczorem przed kompem po dużej kolacji  :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 22:35
o tak , o rowerku tez juz myslałam .. żeby go wykopać z piwnicy..  i wyruszyć troche w "trasę" :) Tylko tak mi się jakoś samej nie chce..  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 11 Marca 2007, 22:41
Cytat: "Anusia-szczecin"
najłatwiej się planuje wieczorem przed kompem po dużej kolacji

nie zjadłam....mleko wypiłam...na płyny (niesłodzone) sobie pozwalam...
Zatem jutro grzeczniutko śniadanko, obiadek...i szlusssss
Może jak mi sie grafik poluźni to i na aerobik wrócę...

Rower musiałabym kupić sobie nowy....mój stary wg mojego męża -znanego miłośnika reowerów - jest do luuuftu
I miałabym z kim pojeździć...z mężulkiem
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 11 Marca 2007, 22:43
Cytat: "SaTine"
Tylko tak mi się jakoś samej nie chce..

mi samej też sie nie chce - dlatego na siłownie chodzę z koleżanką a na rower wyciągnę mojego kolegę - szkoda, ze jestem w poznaniu bo tak mogłybyśmy razem pojeździć
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 22:47
Anusia-szczecin, no to dawaj rowerkiem rundke do Szczecina  :skacza:  :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 11 Marca 2007, 22:58
Słyszałam, że mleko na wieczór nie jest zdrowe... Nabiał dobrze jeść rano.

Ja chodzę na spinning i na power gym (zajęcia ze sztangami)...ale obiecuję sobie, że od jutra będę chodzić na te zajęcia refularnie - 3x w tygodniu. Oprócz tego będę chodzić na zajęcia indywidualne do instruktorki na siłownię.
Bez diety się również nie obędzie...

Chciałabym mieć taki zapał jak w poprzednim roku...ale jakos mi teraz to nie wychodzi....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 11 Marca 2007, 23:12
asia, ja się tak nauczyłam że zawsze przed snem szklaneczkę mleka wypijam. I słyszałam własnie że to bardzo dobrze wpływa na sen... więc juz sama nie wiem  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kawaii2 w 11 Marca 2007, 23:21
Ja tez planuje kupic sobie rowerek za Odrzanska granica. Uzywany, ale na pewno sie sprawdzi :P
Po muesli z jogurtem boli mnie dzis żołądek, wiec nie wiem, czy bede sie tym dalej żywić :/
ale dzieki temu zapominam o kolacji, bo bym nie przelknela dzis juz nic. :/

Za to od slodyczy pewnie sie nie uwolnie. Mysle, ze lepiej zjesc na podwieczorek albo drugie sniadanie jednego Knoppersa, niz potem podwojny obiad.
Chyba lepiej jesc czesciej mniej niz dwa razy dziennie a wiecej.
No i duzo wody!! Idą upaly, wiec trzeba robic zapasy mineralnej :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: milenaw w 12 Marca 2007, 00:01
Ja jakoś nie umiem się zmobilizować, ale musiałabym  w końcu zdnać o moją figurkę i kondycję fizyczną. Może jak dni się zrobią troche cieplejsze?..................
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Marca 2007, 07:04
Więc ja się też przyłączam dziewczynki.
Od dzisiaj solidna dieta bez oszukiwania :>

A teraz wracam do łóżka, wyleżeć tę anginę ;-))
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 09:32
met, Moze razem nam sie uda  :skacza:

No i rozpoczął sie "TEN" piekny dzień  :mdleje: Słodycze omijam dużym łukiem, zjadłam lekkie śniadanko, do tego herbatka (niesłodzona) .. nawet sie zmusiłam do kilku rannych ćwiczonek  :los:  ... zobaczymy ile ten mój entuzjazm jeszcze potrwa :tupot: ...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Marca 2007, 10:20
Do grona poniedziałkowej grupy odchudzającej zgałaszam sie i ja :jupi: . U mnie ze słodyczami bedzie najgorzej....mamy w pracy pyszne ciastka :glowa_w_mur:

zjadlam dzis nawet 2 :sad:  a tak poza tym to musli jogurtowe, z mlekiem 0,5%(zawsze to coś nie :wink: ) no i zaraz ide wszamać Activie.Acha no i zamiast kawy popijam zielona herbtkę (dzis wypiłam juz dwa ogromne kubki), na szczęscie zielona i czerwona herbatka mi bardzo smakuje.
aha  a na obiad...gotowana brukselka :obiad:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 12 Marca 2007, 10:25
a co myslicie o dietach tzw. detoksykujących?takie dwu - trzy dniowe - nie żadne głodówki.....
coś takiego chodzi mi po głowie.....poczytam w elle - w oststnim numerze jest o takich dietach
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 10:43
Anusia-szczecin, więcej szczegółów poproszę na temat tych diet jak można :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Marca 2007, 12:13
wiecie co, strasznie mnie kusi na słodkie. w lodóweczce mamy cały kartonik ptasiego mleczka :los: i tak sobie kombinuje kawka + jeden kawałeczek :oops:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 12:28
klaudia, u mnie w lodówce stoi cała blacha sernika !!!  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:  Toż to przeokropna tortura dla mnie !!!  :mdleje:  .. ale narazie sie jakoś trzymam .. i mam nadzieje że nie ulegnę.

Pomierzyłam sie dzisiaj, poważyłam.. zapisałam. No i zobaczymy jakie będa efekty za jakiś czas  :tupot:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 12 Marca 2007, 12:47
poki co pije kawusie ...bez ptasiego mleczka :Nie_powiem:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 13:23
Ja juz po obiadku, przyrządziłam sobie pierś z kurczaka (gotowaną) z warzywami..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Marca 2007, 15:51
Na śniadanko wszamałam jogurt z płatkami owsianymi.
Potem 2 marchewki.
A na obiadek gotowaną kapustkę.

Pojeździłam nawet kwadrans na rowerku.
Nawet, bom chora.
Więc przesadzić nie chciałam.

poniedziałkowa :brewki:  grupa dzielnie się trzyma  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tchiopentalik w 12 Marca 2007, 17:12
Dziewczyny a ja  nie odchudzam się  bo nie mam takiej silnej woli , ale co idę do przymiarki to wiecznie spódnica jest zmniejszana bo spada , chyba się denerwuję .
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 17:23
No dziewczyny , pierwszy dzień narazie nieżle wypada ;) Tak trzymac :ok:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Marca 2007, 17:25
razem raźniej nam będzie.

Bardzo mnie cieszy to wspólne odchudzanie  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Marca 2007, 17:41
Śniadania nie zjadłam...miałam to zrobić w pracy, ale pacjenci mi nie dali....
Do domu pojechałam 2/3 drogi tramwajem i 1/3 poszłam na piechotę....
Na obiad sałatka z tuńczykiem...
Kolacja wykreślona. Słodyczy w domu nie mam (galaretka w czekoladzie sie nie liczy, bo nie lubie), czekolady wyniosłam do samochodu.
Ale chcica na żacie (w tym na słodkie) straszna....mam egzamin u szefa...i najchętniej bym go zajadła.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dosiado w 12 Marca 2007, 18:59
DZIEWCZYNY!

Ja też od dzisiaj się odchudzam!!! Czekają mnie 3 wesela, a kiedy weszłam na wage odkryłam z przerażeniem, że od dnia ślubu przytyłam 4 kilo :drapanie:

A więc:
- nie jem słodkiego (to będzie trudne, bo je uwielbiam, a moja mama jest kucharką i u mnie w domu zawsze jest coś słodkiego)
- ograniczam porcje obiadowe
- na kolacje tylko 1 kawałek chlebka żytniego (Wasa)
- kupiłam herbatkę slim figura i zobaczymy czy mi pomoże
- no i ruszać się więcej musze - dzis planuje aerobik, a jutro może rowerek?

Mam nadzieję, że się NAM uda. W grupie zawsze raźniej :)

Fajnie, że jesteście :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 19:05
dosiado, witam witamy :)

Czy ta herbatka Slim Figura, tak reklamowana w TV rzeczywiście daje jakieś rezultaty? Któras z was juz ja stosowała? :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 12 Marca 2007, 19:49
Cytat: "SaTine"
Czy ta herbatka Slim Figura, tak reklamowana w TV rzeczywiście daje jakieś rezultaty? Któras z was juz ja stosowała?


Ja stosowałam, ale nie mogłam długo, bo mam problemy ze zdrowiem. Kiedyś dawno, dwano temu, przez odchudzanie właśnie sobie je popsułam, długo by opowiadać...
Teraz stosuję APLEFIT, który zawiera ocen jabłkowy, na stronce producenta można dużo o tym poczytać, łyka się przed posiłkiem, popija szklanką wody i już, wypełnia żołądek i mniej się je. Ja niestety nie mogę zrezygnować z kolacji, bo biorę leki, które wymagają jedzonka. Poza tym przecież racjonalna dieta, to jakieś 5 mniejszych posiłków, w określonych godzinach i ważne, żeby nie jeść po 18.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Marca 2007, 20:32
A ja łykam chromik.
Może to siła sugestii, ale..

naprawdę znacząco obniżył mi się apetyt na słodkości, które po prostu uwielbiam!

Moją słąba stroną jest też chleb. Bardzo trudno mi z niego zrezygnować.
Ale dzisiejszy dzień zaliczam do udanych pod względem diety i odchudzania.

Cytat: "dosiado"
Fajnie, że jesteście :)


Pewnie, że fajnie!  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 12 Marca 2007, 20:53
hej hej kurcze mam taki ped na batonika wafelka ...ze hej ale jak tu zajrzalam to sie zacielam 1 dzien diety mija zero slodyczy  :skacza: tylko rano kanapka i pozniej obiadek i zero czegokolwiek a tak mi sie chce serka...jejku moze jakis ruch tylko narazie paralityk jestem kuleje na 2 stopy( tak pieknie mnie buty obtarly)  :dno:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 22:17
Po 18.00 żadnego podjadania  :biczowanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Marca 2007, 22:27
Cytat: "martini"
Liliann -po jednej salatce z tunczykiem na caly dzien to nie apetyt - to GLOD!!

Moich sałatek nie widziałaś...to nie jest taka sobie sałatunia...to jest zbilansowany poziłek z węglowodanami, białkiem no i przyznaję się...tłuszczem (majonezik) :brewki:
Kolacji nie było...
Dzisiaj to przedśpiewka zobaczymy co będzie jutro.
Laski trzymamy się!!!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 12 Marca 2007, 22:38
Cytat: "liliann"
Laski trzymamy się!!!!!


hmmm.. a po kiego grzyba Ty siee odchudzasz to nie wiem  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Marca 2007, 22:47
Cytat: "szajo"
a po kiego grzyba Ty siee odchudzasz to nie wiem

wepchnęło mi 1,5 kilograma....nie chce go na wiosne....a on nie chce mnie opuścić...
No i w ogóle widzę tenedencję zwyżkową...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: szajo w 12 Marca 2007, 23:01
hah ja u siebie też  :drapanie:  w sumie teraz powoli spada ale w ciągu roku poszłam w górę o 5kg.. i jakoś nie zauważyłam  :los:
na badaniach okresowych na polibudzie kazali mi wejść na wagę... zbladłam... miałam nigdy nie wyjść po za 60kg  :brewki:  a tu ... kilka więcej  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 12 Marca 2007, 23:05
Cytat: "szajo"
hmmm.. a po kiego grzyba Ty siee odchudzasz to nie wiem

Aby utzymać linie i dodatkowo wyczwiczyc bary i cyca :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 12 Marca 2007, 23:14
Boże, jak mi raźniej.

Od razu mi chęć na podjadanie mija jak tu wchodzę.

 :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 12 Marca 2007, 23:17
A ja jestem z siebie dumna , że pomimo takiej wieeelkiej pokusy jaka była wielka blacha sernika w lodówce (mojego ulubionego) nie uległam!! I dalej żyje  :brewki:   :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 12 Marca 2007, 23:21
SaTine, dzielna dziewczynka
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 12 Marca 2007, 23:37
ja tez juz mi batonik przeszedl i chipsy i lody i serek... :mdleje: musze tu czesciej zagladac :brewki:  :brewki:  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 12 Marca 2007, 23:57
Ha! A ja od jutra zaczynam dietkę. Co prawda jestem bardzo odległą przyszłą panną młodą, ale nie zaszkodzi zacząć wcześnie, nie ? :D
Porywam się na dietę 1000kalorii, czyli te sławne 5 posiłków dziennie. W ubiegłym roku stosowałam ją przez 2 miesiace i sporo zrzuciłam, ale jakoś tak zrezygnowałam, nawet nie wiem czemu.

A że do ślubu daleko to moze będzie lepiej jak zacznę już teraz żeby potem nie zgrzytać zębami, bo tak się składa, ze do najszczuplejszych nie należę... :dno:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Marca 2007, 07:08
Dzieeeeń dooobry!

Przede mną dziś nie lada wyzwanie.
Imieniny mamy, na które to moja kochana rodzicielka upiekła przepyszne (zapewne) ciasna i przygotowała wiele smakołyków.

Dzień próby.
W teorii jestem bardzo silna ;-)) Zobaczymy jak to będzie stanąć oko w oko z ciachem i nie ulec! Satine, myślę o Tobie ;-) I tym serniku!



Yukari-chan
Już kilka dni temu chciałam to napisać i jakoś mi z głowy wyleciało.
Masz prześliczną buzię :-) W ogóle te fotki w podpisie są super!
Sądząc po nicku, na pewno uwielbiasz kraj Kwitnącej Wiśni. I mangę też uwielbiasz.
Powiedz, że uwielbiasz..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 13 Marca 2007, 07:11
wczoraj  obyło sie bez ptasiego mleczka, hurra silna wola!!

na obiad brukselka a na kolacje o 18/15 wszamałam 2 kromki ciemego sojowego chlebka z serkiem białym i szczypiorem...pyszotaaaaa

dzis na snaidanie na razie tylko banan
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Marca 2007, 07:42
Ja na śniadanko powtórka z rozrywki (ale jaka pyszna!).
Jogurt z płatkami owsianymi.
Nie myślę o cieście, nie myślę o cieście...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 13 Marca 2007, 10:52
met, oo to jesteśmy z tobą i trzymamy kciuki :ok: żebyś nie uległa tym imieninkowym pokusom  :Obiad:


i jeszcze jedno: nie myśl o cieście... nie myśl o cieście... Nie myśl o cieście!

...Pomogło?  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 13 Marca 2007, 11:07
no i poległam.
dopisuje dwa kruche ciasteczka z czekoladą  do kawy  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje: ( przynajmniej juz mnie nie kusi)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Marca 2007, 11:07
Pomogło!

tata z mamą właśnie pałaszują ciasta, a ja grzecznie odmówiłam.

Zadowoliłam się jogurcikiem na śniadanie.
Zaraz łyknę chromik i będzie dobrze :-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 13 Marca 2007, 11:14
Cytat: "met"
Yukari-chan
Już kilka dni temu chciałam to napisać i jakoś mi z głowy wyleciało.
Masz prześliczną buzię  W ogóle te fotki w podpisie są super!


Dzięki bardzo :) aż mi sie tak jakoś miło zrobiło  :skacza:

Cytat: "met"
Sądząc po nicku, na pewno uwielbiasz kraj Kwitnącej Wiśni. I mangę też uwielbiasz.
Powiedz, że uwielbiasz..


Nie - powiem, że kocham, bo "uwielbiam" tego raczej nie oddaje :P

Śniadanie zakończone sukcesem :P
250 ml mleka z 0,5 zawartością tłuszczu i 4 łyżki płatków :P i boze najadłam się tym  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 13 Marca 2007, 11:15
met, dzielna kobita  :brawo_2:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Marca 2007, 14:01
Cytuj

Śniadanie zakończone sukcesem :P
250 ml mleka z 0,5 zawartością tłuszczu i 4 łyżki płatków :P i boze najadłam się tym :skacza:

Dużo zalezy od nastawienia :-)))

Bardzo się cieszę.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 13 Marca 2007, 15:59
Cytat: "met"
Dużo zalezy od nastawienia

Owszem. Dzisiaj do obiadu to mi prawie żołądek zassało :P ale wytrzymałam :P i za kilka minut kolejne karmienie :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Marca 2007, 16:46
O jedzeniu miało być....albo raczej o niejedzeniu.....
Trzymać za mnie kciuki proszę, bo swój dzienny limit kalorii już wyczerpałam.

Muszę sie powstrzymać od kolacjowania. Niestety zauważyłam, że jadam tyle samo, ale o innych porach - czyli zaczynam podjadać około godziny 22. A to karygodne i  spowodowało przyrosty obwodu bioder.

Niestety dzisiaj też nie zjadłam śniadania - nie miałam ani chwili czasu w pracy, pomimio, że zabrałam je ze sobą.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 13 Marca 2007, 17:06
liliann, a stosujesz jakas konkretna diete? Czy po prostu - jesz mniej.. ?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 13 Marca 2007, 17:09
Cytat: "liliann"
bo swój dzienny limit kalorii już wyczerpałam.


A to ile on wynosi ?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Marca 2007, 17:16
Cytat: "SaTine"
liliann, a stosujesz jakas konkretna diete? Czy po prostu - jesz mniej.. ?

a daj spokój z dietą....kiedyś sie odchudzałam z 72 do 52 kg...od tej pory diet nie cierpie...wtedy jadłam 800-1000 kcal/dobę.

Zasada ma być prosta
- słodycze ..........won
- kolacja ............won
- jedzenie po godzinie 16:00 .........won
- podjadanie i dokładki ...............won
 oraz najważniejsze WSTAJĘ OD STOŁU Z LEKKIM UCZUCIEM NIEDOSYTU....i to mi właśnie najgorzej wychodzi...

A co do limitu kalorii....to mamy po godz 16:00, czyli wyczerpałam. :taktak:  :taktak: ...Teraz ich jakoś specjalnie nie liczę, ale jak się uprę to mogę zacząć. Normalnie nie tyję przy 1500kcal/dobę pod warunkiem odrobiny ruchu i nie jedzenia koalcji. Jesli chodzi o mnie to jestem wyjątkowo mało potrzebowska jeśli chodzi o energię. Mój szef kiedyś mi to nawet wyłumaczył ( a jest miłośnikiem biochemii)...mam przewagę jakiś tam mostków mitochondrialnych (nie pamiętam dokładnie), czyli 2 cząsteczki ATP po przejściu przez mitochondrium dają 3 cząsteczki ATP
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 13 Marca 2007, 17:25
Cytat: "liliann"
...mam przewagę jakiś tam mostków mitochondrialnych (nie pamiętam dokładnie), czyli 2 cząsteczki ATP po przejściu przez mitochondrium dają 3 cząsteczki ATP [/color]


tak tak zgadzam się całkowicie  :drapanie:  :brewki:

Hmm .. jak ty wytrzymujesz niejedzenie od godz. 16.00  :drapanie:  
Chyba tez bede musiała spróbowac , bo mi własnie od godz 15 straszna głodzilla się włącza  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 13 Marca 2007, 18:26
E to ja właśnie licze sobie kalorie, bo to jedyny sposób na powstrzymanie się od pojadania ... bo wiem, ze niemoge, a tak to zawsze sobie tłumaczyłam, zę nic sie nie stanie ... :/
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Marca 2007, 20:59
Liliann, po 16?
Ja wiem, że Ty lekarz i wiesz pewnie lepiej..

Ale po 16?!

Toż to masakra o.0
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Marca 2007, 22:11
Cytat: "met"
Ja wiem, że Ty lekarz i wiesz pewnie lepiej...Ale po 16?!


Met, a to akurat osobnicza sprawa. Mój przewód pokarmowy chodzi po południu bardzo wolno. Jeśli jem kolację albo późne popołudniowe posiłki, a przy tym nie mam jakiegoś ekstra wysiłku fizycznego, to źle śpię, budzę się niewyspana....
Dobrze się czuję kiedy idę spać głodna....jelitka odpoczywają sobie przez noc...rano mam mega humor, dobre samopoczucie i poranny apetycik na śniadanie...nie czuje sią "zamulona".

Ta 16:00-17:00 to taka "moja" godzina...może ma to związek z zespołem jelita drażliwego??? moze to trochę dziedziczne - mój tato ma podobnie.
Zdaję sobie sprawę, że dla większości osób to za wcześnie...dlatego nikogo nie namawiam. Zapewne godzina 18:00 będzie wystarczająca.

Każdy człowiek jest inny, nie da sie wszystkich wsadzic w sztywne schematy...trzeba po prostu poobserwować siebie i swój organizm...

Ja wiem jedno...jestem jak ten przysłowiowy szczur laboratoryjny...im jestem mniej nażarta..tym lepiej funkcjonuję, wydajniej pracuję, szybciej się uczę.

Wśród pielegniarek jestem znana jako doktor co to 48 godzin dyżuru potrafi przeżyć tylko na płynach...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 13 Marca 2007, 22:38
Poza tym to specyficzna zależność - kiedy najem się wieczorem, rano jestem strasznie głodna.
Kiedy poszczę wieczorem, rano jestem pełna, ale z ochotą zjadam zdrową przegryzkę, który wypełnia wtedy idealnie mój żołądek.

Ale znowu z burczeniem w brzuchu nie zasnę.
Woda, ani herbatka nie pomaga.
Mam wtedy wrażenie, jakby mnie ktoś wykręcał na druga stronę..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 13 Marca 2007, 23:13
met, no ja tez to niestety często mam .. tak mnie ssie w brzuszku że nie da się usnąć... i co tu robić?  :drapanie:  Objadac się tak na noc źle... męczyć się z burczeniem w brzuszku też źle... :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dosiado w 13 Marca 2007, 23:40
Dziewczynki! Kiedy wczoraj kładałam się spać, to byłam tak głodna, że marzyłam tylko o tym, żeby się obudzić i zjeść śniadanie - 2 kawałki Wasy, które w obliczu głodu wydawały mi się nie lada rarytasem.
A dziś nie jestem wcale głodna :)

Dziś sukces - zero słodyczy, zero obżarstwa, tylko rower mi nie wyszedł, bo wróciłam z pracy dopiero o 20.30.

Powodzenia jutro :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: aniata w 13 Marca 2007, 23:42
A ja chcę dietkę- szybką i gubiącą jak najwięcej kilogramów.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 13 Marca 2007, 23:45
aniata, takie dietki to najgorsze chyba .. bo tak jak szybko zgubisz te kilogramy .. tak szybko one wróca. Ja jakoś nie mam przekonania do takich diet-cud gdzie chudnie sie po kilka(naście) kilogramów w krótkim okresie czasu..  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 14 Marca 2007, 08:41
Cytat: "SaTine"
aniata, takie dietki to najgorsze chyba .. bo tak jak szybko zgubisz te kilogramy .. tak szybko one wróca. Ja jakoś nie mam przekonania do takich diet-cud gdzie chudnie sie po kilka(naście) kilogramów w krótkim okresie czasu..


Właśnie - moja przyjaciółka w ciagu miesiaca zrzuciła prawie 15 kg  :drapanie:  nawet nie wiem jakim cudem tego dokonała... potem niby jadła mniej, i wszystko było ok...a teraz waży więcej niż na początku diety. Więc co to za sens ?

A ja dzisiaj drugi dzień ;] na razie jestem po śniadaniu :P 250 kcal ;]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 14 Marca 2007, 12:06
A na śniadanko dziś mleczko z płatkami.
Na drugie dwa wafle ryżowe z twarożkiem.

Nadal chora, więc przesadnie się nie ruszam, ale 10 min. porannej gimnastyki było.

Potem na 30 min. wskoczę na rowerek. Jak dam radę.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Marca 2007, 12:12
mi tez dzis idzie nie źle , na koncie mam :jabłko , banan, no i dwie kromki sojowego ciemnego chlebka(pyszny) z paprykowym serkiem Rama
słodyczy jak na razie dzis brak
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 14 Marca 2007, 13:43
met ten chrom to na prawde potrafi takie cuda zdziałać, żeby przejść obojętnie koło ciacha??

ps. w aptekach jest tego dość trochę, jak poznać, który lepsiejszy?  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 14 Marca 2007, 14:05
Met - a ja właśnie sobie poczytałam w Twoim wątku o vacu stepie i znalazłam we Wrocławiu body space (to ponoć następna vacu). Uznałam, że jak dostanę premię (a ma się opjawić na koncie w ciągu następnych 2 tygodni) to kupię sobie karnet na 20 wejść. Mam nadzieję, że premia będzie na tyle spora, że sfinansuje mi cały karnet ;) We Wrocławiu są tylko dwa kluby, które mają to urządzenie i rozpiętość cenowa jest niezbyt wesoła - 20 zabiegów jest w cenie 399zł i 500zł. Ale w klubie, który ma karnet tańszy jest sauna bez ograniczeń do tego. Także chyba się skuszę :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 14 Marca 2007, 14:33
Słonko, ja łykam chrom chelatowy.
Nie jest drogi, a na mnie naprawdę działa.

Nie patrzę lubieżnym wzorkiem na słodkości...


Beth :-) Uważam, że to świetna decyzja.
Zobaczysz jak poprawi Ci się od tego przede wszystkim nastrój!

Ja niebawem znowu zaczynam wizyty na vacu.
Niech tylko choroba odpuści.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 14 Marca 2007, 14:54
Met - szkoda tylko, że to taka droga zabawa... No ale 20 zabiegów chyba wystarczy na jakiś czas? Bo z tego co zrozumiałam najlepiej chodzić 3x w tygodniu? Ja bym to chętnie 2-3 razy w roku powtarzała, ale to zależy czy będą fundusze.. Na razie od kwietnia rezygnuję z aerobiku na 2-3 miesiące (chodziłam do tej pory 2x), bo coraz większe tłumy na sali, a ja nie lubię się obijać od innych. Zamienię to na body space właśnie i na erotic dance raz w tygodniu. A w sobotę jedziemy z Mężulkiem na giełdę i kupimy sobie rowerki, więc w weekendy będziemy śmigać :)

Acha - i tak apropos wspomagaczy dietowych w tabletkach. Słyszałam, że rewelacyjne efekty przynosi "Apichrom". Łaknienie na słodycze praktycznie wykluczone. A i cena przystępna. Za 30 kapsułek (1 dziennie) 11zł. Wygląda to tak:
(http://img385.imageshack.us/img385/5898/p780bigab9.jpg)

W poniedziałek natomiast robię sobie coś, co odkładam od kilku tygodni, chociaż preparat ten mam w domu od jakiegoś czasu:
(http://img339.imageshack.us/img339/1043/p3591normaljt9.gif)
Dobry wstęp do diety, oczyszczenie i spadek do 5kg. Ponoć :) Najważniejsze, że od tego nie umrę :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Marca 2007, 15:01
o w chrom to ja koniecznie musze zainwestować, bo mam słabośc do słodyczy straszną.

a gdzie w jedzonku mozan zanleśc chrom? :drapanie:  wolałabym uniknąć łykania chromu w tabletakch
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Marca 2007, 15:05
Pokarmy pozwalające uzupełnić niedobory chromu to drożdże piwne, niskoprzetworzone kasze i płatki, pełnoziarnisty chleb, ser, jaja, chude mięso, wątroba, nerki wieprzowe, ryby, sałata, groszek zielony, niektóre przyprawy i zioła  brokuły, sok winogronowy, mięso indycze i owoce morza, wątroba cielęca, kurczaki, olej, kiełki pszenicy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 14 Marca 2007, 15:09
Wow :drapanie: Jaka lista! :)
Ale tyle chromu ile masz w tabletkach z chromem nie znajdziesz na raz w rzeczach z powyższej listy chyba..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 14 Marca 2007, 15:14
Beth, ale czy takie dłuższe branie chromu nie szkodzi organizmowi?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 14 Marca 2007, 15:14
wow, dzieki za listę Lilian..na pewno coś wybiorę :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 14 Marca 2007, 15:41
Satine - z tego co kojarzę to w kapsułce jest zalecana dawka dzienna, więc właściwie powinno się brać bez przeszkód. Te wszystkie suplementy mają jednak to do siebie, że najlepiej robić sobie kurację 2-3miesięczną, potem 2-3 miesiące odpoczynku i znowu.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 14 Marca 2007, 18:24
Ja jakoś za bardzo nie wierze w te wszystkie tableteczki to co cuda działać mają. Sceptycznie do tego podchodzę...
Kiedyś słyszałam opinię jednej pani dietetyk, że polacy namiętnie wierzą w te wszystkie cuda, z lenistwa w większości bo im się nie chce normalnych posiłków przygotowywać, biorą sobie takie kapsułki z przeróznymi witaminami i to ich uspokaja psychicznie, a tak na prawdę nic nie daje.

Wiecie, dzisiaj chyba jest jakiś wyjatkowy dzień ;) Jestem już po kolacji i co więcej pozytywnienastawiona do tego, ze juz dzisiaj nic nie zjem...

Byłam dzisiaj na zakupach - uraczyłam się śliczną czarna spódniczką z falbanką :P To od razu humor poprawia, szczególnie jak się widzi, ze się w czymś dobrze wygląda :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: dosiado w 14 Marca 2007, 20:40
A mi po chromie wychodzi uczulenie :(

Dzis kolejny sukces - zero słodkiego, zero obżarstwa!!!
Niech żyje silna wola :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 14 Marca 2007, 20:45
Jak dobrze mieć liliann..

Ciekawy Beth ten Twój specyfik.
Opowiesz o nim coś więcej? :>
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Marca 2007, 21:15
Cytat: "met"
Jak dobrze mieć liliann..

 :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:

a mnie zaczyna ssać...z reguły szłam do kuchni coś skubnąć i to mnie ostartnio gubiło.
Dzisiaj staram sie być dzielna i oszukuję żoładek płynami...

Generalnie to mi ciężko teraz...mam obecnie tzw "śreni stres" a on u mnie powoduje podjadanie....jak mam "mega stres" to nie mogę jeść...ale ten średniak do wielkości mega nie ma sznasy urosnąć, za to będzie się ciągnął i ciągnął....eh życie...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 15 Marca 2007, 09:07
Met - to Ty mi napisz jeszcze co z tym body space - 3x w tygodniu wystarczy? Teraz tylko czekam na premię i lecę wykupić karnet na 20 zabiegów :)

Co do "Apichromu". Moja Mama kupuje taką gazetę "Życie na gorąco". I tam jest kącik "czytelnicy radzą czytelnikom". Wygląda to tak, że w jednym numerze jakaś osoba zadaje pytanie zdrowotne i potem odpowiada na to ktoś, kto ten problem u siebie wyeliminował/wyleczył. Niedawno jakaś babeczka pisała o tym, że ciężko jej schudnąć, że ma nawracający efekt jo-jo mimo stosowania przeróżnych diet no i że nie może się oprzeć słodyczom. Odpowiedziała jej babka, która też zawsze się z tym borykała, aż wypróbowała ten "Apichrom". Ponoć łykała już różne suplementy, ale ten ma dość ciekawy skład - oprócz chromu, który hamuje ochotę na słodkie to jeszcze posiada składniki, które ogólnie zmniejszają apetyt, oszukują mózg i czujesz się jakbyś była syta. Ta kobietka bardzo to zachwalała, a nie sądzę, żeby takie porady były sponsorowane, bo pojawiają się tam różne preparaty, a czasem metody "babcine" nie mające nic wspólnego z tabletkami czy innymi lekami. Także myślę, że warto sprawdzić. Ja czekam na ten Apichrom, bo sobie go zamówiłam w aptece internetowej razem z termometrem do pomiaru tempki w trakcie cyklu :) Myślę, że dziś/jutro to dostanę.

Lilian - ja ostatnio ja mnie mocno sscie piję taki fajny sok z Tymbarku - nazwa się "Vega" albo "Vega plus". Ten pierwszy to sok warzywny pikanty albo łagodny. 500ml pokrywa zapotrzebowanie na warzywa (tak jakbyś zjadła 5 porcji warzyw) przez cały dzień. A drugi ma domieszkę jabłek albo gruszek. Smak jest ciekawy i dość dobry - ja taki sok piję przez godzinę/półtorej i nie chce mi się po nim jeść :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: **sloneczko** w 15 Marca 2007, 09:28
Cytat: "Beth"
Ja czekam na ten Apichrom, bo sobie go zamówiłam w aptece internetowej


ja też, wczoraj, mam nadzieję, że mój żołądek też oszuka  :popija:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Marca 2007, 09:31
No dziewczynki widze że sie dzielnie trzymacie. Liliann ty też się nie daj przez ten "średni stres" :ok:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 10:42
Beth, ja chodziłam 3, 4 razy w tyg.
Ponoć 3 razy to minimum, które zapewne optymalne rezultaty.

Trzymam kciuki :-)))
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 15 Marca 2007, 11:51
no i skusiłam się....czekoldka :cegly: ale tylko 4 kostki.....


ja chyba koniecznie musze w ten chrom zainwestować, juz obojetnie czy w tabletakch czy w jedzonku
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Marca 2007, 12:07
klaudia,  :biczowanie:  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 12:15
:biczowanie:
 :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 15 Marca 2007, 12:19
:biala_flaga: pseplasam :oops:  :oops:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Oleńka81 w 15 Marca 2007, 12:20
no to ja miałam szczescie..  :skacza:

jadłam co chciałam, i chudłam..  i nie miało znaczenia czy to czekoladki, czy batoniki.. i tak wszystko to gdzieś znikało...  :drapanie:

w dniu ślubu.. suknia była troszke przyduża..  :dno:

na pewno to zasługa stresu przedślubnego..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Marca 2007, 12:28
Ja tez kiedys (jak byłam mloda i piękna   :brewki: ) jadłam tony słodyczy .. a sylwetkę miałam jak modelka.. nic a nic nie tyłam !! A teraz.... wystarczy że sie troche zapomne i juz to widać na wadze i w boczkach  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 12:33
A na mnie zawsze właziło :-((((
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 15 Marca 2007, 12:37
ja w podstawówce miałam dwie ksywy: przecinek i sszczypiorek- taka chuda byłam ( najchudsza w klasie, nawet na kolnie nie chceli mnie zabrać na kolonie bo miałam nie do wagagę w karcie :hahahaha: )
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 13:18
:skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:
Klaudia, to co Ty tu robisz?!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 15 Marca 2007, 13:44
Cytat: "met"
Klaudia, to co Ty tu robisz?!

tak nadrabiałam zaległości ze troche przeholowałam , no i do dzis ich sie nie moge pozbyc
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 15 Marca 2007, 15:17
Aja dzisiaj normalnie - śniadanie jak codzień, obiad tez leciutki... a sie taka najedzona czuje  :dno:  jakoś tak dziwnie  :drapanie: mam wrażenie, że  wogóle żadnej diety nie prowadze...co jest ?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 15:23
Cytuj
Aja dzisiaj normalnie - śniadanie jak codzień, obiad tez leciutki... a sie taka najedzona czuje :dno: jakoś tak dziwnie :drapanie: mam wrażenie, że wogóle żadnej diety nie prowadze...co jest ?


Jest super :-)

Ja na obiad miałam kalofiorka.
Bez zasmażki oczywiście ;-)

I znowu rowerkowałam!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Marca 2007, 15:40
met, jejq ile tu rowerkujesz dziennie.. podziwiam cie kochana że masz siły :brawo:

ja coraz bardziej mysle nad zakupem takiego rowerku stacjonarnego... Tez bym troche tyłeczek chociaż ruszyła  :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 15 Marca 2007, 15:43
Cytat: "SaTine"
ja coraz bardziej mysle nad zakupem takiego rowerku stacjonarnego... Tez bym troche tyłeczek chociaż ruszyła


No to by w sumie nie był głupi pomysł... jeszcze jakbym to miała gdzie postawić ..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Marca 2007, 16:04
No własnie ja bym szukała jakiegoś małego, żeby mi pokoju całego nie zagracił  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 16:10
Ja rowerkuję na stacjonarnym!

 :los:

Jest malutki.
Stał długi czas w kuchni, a potem M. przeniósł go do naszego pokoju.
Pokój okrojony z m2, ale naprawdę rowerek w niczym nie przeszkadza.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 15 Marca 2007, 19:50
Nio laseczki...trzymam siedzielnie i nie daje "średniemu stresowi"....
W piątek i sobotę mam dyżur - na pewno się nie przejem, zadbają o to pacjenci i ja sama nie kupując nadmaru żarcia...jak na razie nabyłam tylko maślankę i musli.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 15 Marca 2007, 20:58
Ja dziś wchłonęłam 375 kcal.

I wcale się tym nie chwalę, po prostu jeść jakoś nie mogę.
Od kalafiorka o 14 nie tknęłam nic.

Ale za to energia na rowerek nie spada i kolejne -400.

Ale te kalorie na tym rowerku to jakieś podejrzane :D
Bo, żeby spalić 400 na rowerku, pedałuję ~godzinę.
Nie jestem pewna czy nie za krótko.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 15 Marca 2007, 21:13
Cytat: "met"
Bo, żeby spalić 400 na rowerku, pedałuję ~godzinę.
Nie jestem pewna czy nie za krótko.


hm.. zalezy z jakim obciazeniem i predkoscia.. :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 15 Marca 2007, 22:56
martini, a jak z zapałem.. masz go żeby chociaż raz dziennie popedałować? :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tete w 15 Marca 2007, 23:06
czytam Was i czytam...i kiedy już się naczytałam jak bardzo (JA) chciałabym schudnąć-poczłapałam sie do pobliskiego CMN-u i mojego niecnego zamiaru dokonałam...zakupiłam hot-doga i piwko.Jakąś 1h skonczyłam konsumowac(oba!!!!) tematy :mdleje:
ehhh jutro siłka x2 :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 16 Marca 2007, 07:34
Cytat: "met"
Ja dziś wchłonęłam 375 kcal.

I wcale się tym nie chwalę, po prostu jeść jakoś nie mogę.
Od kalafiorka o 14 nie tknęłam nic.

Ale za to energia na rowerek nie spada i kolejne -400.

Ale te kalorie na tym rowerku to jakieś podejrzane :D
Bo, żeby spalić 400 na rowerku, pedałuję ~godzinę.
Nie jestem pewna czy nie za krótko.
375kcal????? przynajmniej o 800 za mało!! To jest właśnie główny powód efektu jo-jo, zmulisz sobie metabolizm do takiego poziomu że każdy gryz jedzenia będzie się odkładał, nie popełniaj tego podstawowego błędu, zmuś się do wchłonięcia większej ilości pożywienia, na prawdę można...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 16 Marca 2007, 09:01
Cytat: "Lewar"
375kcal????? przynajmniej o 800 za mało!!


Właśnie też tak pomyślałam. 1000 kalorii/dzień to podstawa. I najlepiej jest wykorzystać każdą wolną kalorię w tym przedziale. Staraj się więcej jeść, po co potem masz narzekać :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 09:29
Ja wiem, wiem.

Pilnuję tego 1000.
Ale wczoraj po prostu nie mogłam się zmusić. Rzadko tak mam, więc jakoś wyjątkowo się tym nie przejmuję..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 16 Marca 2007, 10:35
met, darujemy ze względu na to żeś chorowita ostatnio  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 10:52
Dziękuję :D  :los:

Właśnie wróciłam z zakupów. Uzupełniłam lodówkę całą masą pysznych, świeżych warzyw.

Chorobę zrekompensuję sobie teraz mnóstwem witaminek  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 16 Marca 2007, 10:55
met, no teraz to zapotrzebowanie na witaminki duże masz.. bo takie choróbsko  i antybiotyki to potrafią wszystkie witaminki wyciągnąć  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kasia 113 w 16 Marca 2007, 11:32
mysle ze te kalorje to glupota bez diety wyliczylam z ciekawosci ze dziennie jem 500 700 przy djecie 1200 nie zmiescila bym sie w drzwiach
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 16 Marca 2007, 11:37
Cytat: "kasia 113"
mysle ze te kalorje to glupota bez diety wyliczylam z ciekawosci ze dziennie jem 500 700 przy djecie 1200 nie zmiescila bym sie w drzwiach


 :drapanie:  :drapanie:  :drapanie: ....... :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 16 Marca 2007, 12:16
a mnie dzis boli brzuszek. Do tego mam straszengo głoda. Zaraz sobioe schrupie jabłko-dzis do pracy wziełam 3. Mma nadziej ze głod minie.
słodyczy jak na razie zero :jupi:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 12:49
Mnie po jabłkach tak ssie, że unikam ich jak ognia.
Zwłaszcza w ramach wieczornej przekąski.
Bo wtedy się na jabłku nie kończy  :mdleje:

Właśnie wcinam kalafiorek. Do niedzieli postanowiłam oczyścić organizm w bardzo prosty sposób. Jem wyłącznie warzywa i owoce.
surowe oraz gotowane na parze.

Nie przepadam za mięsem, strasznie długo je trawię.

Kiedyś przez ponad pół roku nie jadłam mięsa. Najpierw ze względów wyłącznie duchowych :D potem okazało sie, że nie dość, że ładnie schudłam, to czułam się wyśmienicie.

Dziś od rana się gimnastykuję.

Nie wiem co mnie napadło, naprawdę.

Ale ten stan bardzo mi się podoba i oby euforia nie opadła :D

Głodna nie chodzę.

Kasiu, mnie też się wydaje, że 1200 dla mnie to za dużo. Bo ja tyle właśnie jem bez diety. I jestem okrągła jak pączek. Pączek w maśle, o!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 16 Marca 2007, 13:25
Cytuj
mysle ze te kalorje to glupota bez diety wyliczylam z ciekawosci ze dziennie jem 500 700 przy djecie 1200 nie zmiescila bym sie w drzwiach


Dlatego ogranicza się do 1000 chyba, tak?

Nie wiem ale jak jadam normalnie to jakoś nie chudnę, a przy tym 1000 fakt, ze czasem sie ciężko dobija, zeby ten 1000 był, ale jak od tygodnia to prowadzę, to 2 kg już poszły won :P
Poza tym to nie zależy od tego co się je tylko ile i jak się je...

Może to tez zależy od organizmu, nie wiem - poza tym to jedyna dieta jaka na mnie działa i którą wiem, ze wytrzymam :)


Właśnie wybieram się do kuchni zrobić sobie obiadek :) Jakby ktoś chciał:

Makaron z sosem:
60gr pomidora
20gr cebuli
1 ząbek czosnku
sół, pieprz, chili
40gr makaronu

Pomidor, cebulę i czosnek pokroić w kosteczkę. Na patelni zeszklić cebulę z czosnkiem, dodać pomidor, dusić pzrez 5 minut ciagle mieszając, doprawić do smaku.
Ugotowany makaron odsączyć i wylać na patelnię, dobrze wymieszać i ...smacznego :)

Najadłam sie tym ostatnio jak nie wiem, a całość ma tylko około 171 kalorii :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Neila09 w 16 Marca 2007, 13:39
Tak Was czytam dziewczyny i mysle trzeba sie zabrac porzadnie za siebie takze zakupilam sobie rowerek stacjonarny i pedaluje ale aby spalic 400 to musze pedalowac 2 godzinki hmmmmmmmmm ale walcze dzielnie moze pochlaniam z 600 ale narazie efektow nie widze niestety  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 13:43
Yuakari, przepis wygląda pysznie.

chociaż unikam makaronów i innych mącznych rzeczy.

Na kolację zetrę sobie ze 2 marchewki z jabłkiem.
Słodkie, sycące i zdrowiutkie.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 16 Marca 2007, 14:01
Cytat: "met"
chociaż unikam makaronów i innych mącznych rzeczy


Włażnie makarony nie są takie straszne - wręcz przeciwnie - nie jest aż tak kaloryczny dopóki się go nie poleje jakimś sosem pomidorowym albo czymś w tym stylu.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 16 Marca 2007, 14:28
Cytat: "met"
Na kolację zetrę sobie ze 2 marchewki z jabłkiem.
Słodkie, sycące i zdrowiutkie.


jak mała dzidzia :D a nie lepiej schrupac 2 marchewy i jabłko ?  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 16 Marca 2007, 15:41
Cytat: "Yukari-chan"
Włażnie makarony nie są takie straszne - wręcz przeciwnie - nie jest aż tak kaloryczny dopóki się go nie poleje jakimś sosem pomidorowym albo czymś w tym stylu.


sos pomidorowy .. jak jest ze smietana, serem lub miesem - same pomidory z przyprawami za duzo kalorii raczej nie maja.

Z makaronem niestety jest tak ze sa to weglowodany i taki bezkarny niestety nie jest.

co do tych 1200 hehe polecam pisac wszystko co sie je w ciagu dnia i isc do dietetyka - wcale tak malo nie wychodzi.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 15:56
Cytat: "SaTine"
jak mała dzidzia :D a nie lepiej schrupac 2 marchewy i jabłko ? :skacza:


No dobra :P

Ja zapisuję wszystko.
Mam specjalny kalendarz do tego przeznaczony i małą wagę, na której ważę wszystkie dania przed podliczeniem kalorii. I wydaje mi się, że jestem w tym całkiem skrupulatna.

A z makaronami to jest tak, że we wszystkim trzeba zachować umiar.
A kiedy coś jest pyszne.. no, wiadomo.


Dziś na obiad były pierogi ruskie. Mmmmmmm.
Nie skusiłam się ani na jednego.
Zjadłam zielone jabłko. Pycha.

A zaraz wyciągnę mojego M. na długi spacer  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 16 Marca 2007, 16:28
met, pamietaj w tym odchudzanku tylko o jednym - jezeli czegos baaaardzo Ci sie bedzie chcialo - zjedz chociaz troche - bo pozniej w koncu po to siegniesz i zjesz dwa razy wiecej :)


ja jestem prawdziwym czekoladowym nalogiem ... ubostwiam slodycze i zyje jak jakis maniak - ile wytrzymam bez czegos slodkiego :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 20:29
Pamiętam o tym rajdóweczko :-)
Miałam ochotę na coś słodkiego.
Po dłuuuugaśnym spacerze, wstąpiliśmy M. do sklepu i..

na kolację zjadłam 1/4 melona :D Pyszne, słodziutkie, zdrowe i małokaloryczne.

Jestem już po rowerku i po kąpieli :D

Czuję się bosko!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 16 Marca 2007, 20:41
To super! :D

ja dlugo nie wytrzymuje na takiej ostrej diecie dlatego staram sie duzo ruszac i nie jesc zbyt duzo niezdrowych (aczkolwiek bardzo smacznych) rzeczy :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 16 Marca 2007, 20:44
Wcale ona taka ostra nie jest...

Wiecie, że w głupie 3 dni poprawił mi się wygląd cery? :|

Albo ja sobie wmówiłam :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 16 Marca 2007, 20:50
mysle ze jest to wynikiem Twojego wewnetrznego samopoczucia tez :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 16 Marca 2007, 21:04
met, no to widze że odnosisz same sukcesy :brawo: tak trzymać :ok:
Ja tez sie jakoś trzymam.. chociaż na słodycze cały czas mam straaaaszną ochotę  :mdleje:  ale jestem dzielna.

od poniedziałku planuję wyciagnąc z piwnicy rowerek i jak będzie pogoda troche popedałowac na powietrzu :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 16 Marca 2007, 23:01
Cytuj
sos pomidorowy .. jak jest ze smietana, serem lub miesem - same pomidory z przyprawami za duzo kalorii raczej nie maja.


Wiem - właśnie o taki mi chodziło - ten przepis który podałam tam kilka postów nizej to idealny przykład małej kaloryczności samych sosów :)

Cytuj
Z makaronem niestety jest tak ze sa to weglowodany i taki bezkarny niestety nie jest.


Ale nie jest do końca prawdą, ze nie wolno go jeśc podczas diet, bo jest o wiele lepszy niż np takie ziemniaki, które są jedną wielką bombą węglowodanową.

Cytuj
co do tych 1200 hehe polecam pisac wszystko co sie je w ciagu dnia i isc do dietetyka - wcale tak malo nie wychodzi.


Tą dietę akurat którą teraz prowadzę zaleciła mi moja hmm.. nazwijmy to "osobista pani dietetyk" - moja kuzynka pracuje w tym zawodzie.
Zjadam 1000 kalorii dziennie, z maksymalnym ograniczeniem tłuszczy oraz no wiadomo węglowodanów i do tego ćwiczenia 2 godziny dziennie + niedługo basenik :)

Mam plan na 2 miesiące zrobiony. Zobaczymy co to będzie.

A jeśli chodzi o zapisywanie...
Ja to robię tak, ze dzień wcześniej planuję sobie każdy posiłek: śniadanie, 2 śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. O stałych porach. Mogę sobie wtedy wyliczyć kalorie i nie mam takich wpadek, ze np coś zjem i się okazuje że to miało za dużo kalorii i "co teraz" ...
Polecam stronę www.dieta.pl  - można sobie dzienniczek wagi i kalorii założyć - bardzo przydatna ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 17 Marca 2007, 07:10
Dzień Dobry! :-)
Jestem w genialnym nastroju, pomimo tego, że przypadłość typowo babska właśnie dała znać o sobie i brzuch boli niemiłosiernie. Jak co miesiąc zresztą.

Rano weszłam na wagę i.. -2,5kg!
Ostatni raz ważyłam się ~miesiąc temu, więc sądzę, że to nie jest wynik 'od poniedziałku'.

Jakkolwiek, cieszę się niezmiernie :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 17 Marca 2007, 08:24
Cytat: "met"
Rano weszłam na wagę i.. -2,5kg!


Aaa :D zrzuciłaś 0,5 kg więcej niż ja :D  :skacza:

Ja dzisiaj będę miała małą przerwę - jedziemy z M. na zakupy, potem do kina a wieczorem na kolację... jeszcze nie wiem gdzie wiec nie wiem czego się spodziewać.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 17 Marca 2007, 08:29
Yukari gratulacje :-)))
Dopingują bardzo wzajemne sukcesy :-)  :skacza:  :przytul:

U mnie dziś tez kuszenie.
Mama wyprawia imieniny i goście się zjada.
Te serniki, mięsa..

Jakoś mnie nie ciągnie.
Chrupię marchewkę i mam w nosie ociekające tłuszczem mięsiwa. O.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 17 Marca 2007, 09:25
met, gratuluje po raz drugi  :skacza:  :skacza:  .. u mnie ważenie dopiero za tydzien .. az sie boje  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 17 Marca 2007, 10:55
Będzie dobrze Satine, zobaczysz! Za tydzień będziemy się cieszyć razem z Tobą :-)  :przytul:
Ależ mi się podoba ten wątek :-)


U mnie kolejne za miesiąc :-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 18 Marca 2007, 00:15
A ja wymiękłam dzisiaj.

W ogóle brzuch mnie teraz boli :/
Pojechaliśmy w teren. Najpierw do Silesii i tam po kilkugodzinnym bieganiu po sklepach poszliśmy (UWAGA!) coś zjeść...
Weszliśmy do Bierhalle i zamówiliśmy sobie po sałatce niemieckiej z ziemniaków i po piwie w wielkim litrowym kuflu... przeżyłam, nawet dobre było, a piwo to po prostu cudo...

Potem poszliśmy do kina, a po kinie na kolację.
Filet z kurczaka z frytkami i surówką. Pyszne było, ale to troche za dużo po takim okresie "normalnego" jedzenia.
Przyjechałam do domu, policzyłam ile to wszystko razem miało kalorii i ...  :szczeka: szok.
Chociaż M. powiedział, ze mam nie marudzić, bo mu się podoba taka "kształtna kobieta"  :skacza:  no padłam normalnie :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 18 Marca 2007, 00:42
Yukari-chan, no to najważniejsze że twojemu facetowi podobasz się taka jaka jesteś...

chociaż mój tez mi to naokrągło powtarza.. a przed wyjazdem powiedział: "jedz jedz... jak będziesz gruba to nikt mi ciebie nie zabierze.."  :mdleje:   .. padłam  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 18 Marca 2007, 10:04
Cytat: "SaTine"
"jedz jedz... jak będziesz gruba to nikt mi ciebie nie zabierze.." :mdleje: .. padłam :brewki:


 :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:  :skacza:

Ja wczoraj też poluzowałam. Troszkę sałatki jednej, drugiej, kawałek kurczaczka. I nawet.. o zgrozo, tort urodzinowy. Ale nie mogłam odmówić.
Na szczęście sałatki robiłam sama i zamiast majonezu czy śmietany, dodawałam jogurtu naturalnego. Tyle dobrego, że trochę to chudsze było..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 18 Marca 2007, 10:46
Cytat: "SaTine"
"jedz jedz... jak będziesz gruba to nikt mi ciebie nie zabierze.."


 dobre ... :skacza:  :skacza:  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 18 Marca 2007, 16:50
I jak tam reżim dietetyczny?????

48 godzin dyżuru i mam 1 kg mniej na wadze....pewnie straciłam pół litra wody no i na pewno 0,5kg tłuszczu. Ale jak się nie ma czasu zjeść...to się nie je.
Za to dzisiaj mąż zabrał mnie do restauracji i pochłonełam 200g łososia zapiekanego na szpinaku i 200g ziemniaka zapiekanego w folii z sosikiem oraz 150g surówek.
Wiecej nic już w siebie nie wcisnę....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 18 Marca 2007, 18:33
No my sie dalej dzielnie trzymamy  :skacza:  U mnie pierwsze ważenie za tydzień... zobaczymy ile przez te 2 tygodnie odmawiania sobie słodkości i innych udało mi się zrzucić  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 18 Marca 2007, 18:39
U mnie też w porządku.
Po wczorajszej samowolce dziś wrócił reżim.

I nawet udało mi się trochę pogimnastykować i porowerkować.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 19 Marca 2007, 00:01
A mi się chłosta należy - po 18 niby nic się nie powinno jeść, a ja właśnie wcinam pomarańczę  :mdleje:
A poza tym to ok :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Marca 2007, 06:51
pomarańczkę wybaczamy....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 19 Marca 2007, 06:52
Za to Yukari :bicz: nie będzie ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 19 Marca 2007, 11:52
Dziewczyny trzymajcie mnie .. i nie pozwólecie ulec pokusie  :mdleje:  A owa pokusa to kawał torta leżącego w lodówce  :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 19 Marca 2007, 12:14
Cytat: "SaTine"
Dziewczyny trzymajcie mnie .. i nie pozwólecie ulec pokusie  A owa pokusa to kawał torta leżącego w lodówce


I jak ? Ja w takich momentach zjadam sobie jakiś owoc - też słodkie, a nie tuczy. Nawet jeśli to nie moja pora karmienia :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 19 Marca 2007, 12:18
Cytat: "SaTine"
Dziewczyny trzymajcie mnie .. i nie pozwólecie ulec pokusie  A owa pokusa to kawał torta leżącego w lodówce


Dziewczyny.. co ja mam powiedziec.. pracuje w firmie produkujacej zywnosc, czyt. slodycze.. i stoi mi "toto" (pokusa) w pokoju..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Vall w 19 Marca 2007, 12:30
rajdowka, kochana ale z tego co widziałam, tobie to nie zaszkodzi :) Figurka - miodzio :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 19 Marca 2007, 12:31
rajdowka, oj to cie podziwiam .. ja bym nie podołała  :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 19 Marca 2007, 13:50
Przez ostatni tydzień nauczyłam się przebywać ze słodyczami w jednym pomieszczeniu.
Do tej pory w lodówce mnóstwo ciast, a ja twarda jestem.

Na śniadanko twarożek, na drugie kawałek rybki..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 19 Marca 2007, 13:53
Cytat: "Vall"
rajdowka, kochana ale z tego co widziałam, tobie to nie zaszkodzi  Figurka - miodzio  


co Tyy.. wciągam brzuch jak stoję, gorzej jak usiądę  :mdleje:

a właśnie niestety brzuchol od słodyczy chyba się robi..  więc jestem na odwyku co jakiś czas :)

Cytat: "SaTine"
rajdowka, oj to cie podziwiam .. ja bym nie podołała


i też często się łamię  :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 19 Marca 2007, 13:55
A ja sobie dzisiaj odpusciłam II śniadanie - wstałam chyba trochę za późno i bym musiała co godiznę coś jeść a tak nie lubię.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 19 Marca 2007, 13:58
http://www.vegowie.pl/ <- polecam ten sok do picia jak Was sscie (23 kcal w 100ml), a do tego zrobili jeszcze całkiem wesołą gierkę :) Można wygrać rzeczy fit :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 20 Marca 2007, 09:30
A ja wczoraj zainwestowałam w balsam ujędrniający i jakiś specyfik na płaski brzuch.
Zobaczyyymy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 20 Marca 2007, 11:39
met, to dasz znac jak efekty  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 20 Marca 2007, 15:14
ehh ja to chyba poczekam na przyszły poniedziałek :mdleje:  :mdleje:  :mdleje: i wtedy od nowa zaczne. Moze bedzie łatwiej , lada dzień ma przyjśc @, może i apetyt będzie mniejszy :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 20 Marca 2007, 15:40
ja tez odpadam - nie mam siły na odchudzanie

w pracy nie jem dużo - z obiadu który nam przywoża staram się jeść tylko surówkę ew. mięso - no a wieczorem.... tu jest problem.....
na weekend wracam do domku - i jakaś kolacja u rodziców; obiadek (choć mama gotuje dietecznie) wieczorem piffko albo winko

ja się wypisuję - może od następnego poniedziałku hehehe zobaczymy :pogrzeb:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 20 Marca 2007, 23:36
Cytuj
ja się wypisuję - może od następnego poniedziałku hehehe zobaczymy


Też tak kiedyś odkłądałam :P aż w końcu się zebrałam i już 2 tydzień leci ;]

A dzisiaj jestem z sibie dumna ! równiótkie 1000 kalorii ;] do 18 i jak do tej pory jeszcze nie jestem głodna :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 21 Marca 2007, 11:06
A ja dzięki pożądnegmu kopnięciu się w tylek w postaci poniedziałkowo-wtorkowego detoksu jestem lżejsza, czuję się lepiej i nareszcie zaczęłam! :) W ciągu 2 dni 1,5kg mniej (ale to ze względu na ten deotoks bodypure), do soboty jestem na diecie warzywno-owocowej + jajka 1000kcal, od soboty będzie maksymalnie 1600kcal dziennie. Trzymam się dzielnie, wczoraj wciągnęłam zaledwie pół torebki ryżu z warzywami (a nie miałam wczesniej problemu z wciągnięciem całej), czuję się naprawdę bardziej energicznie i wydaje mi się, że teraz łatwo się nie poddam :) W przyszłym tyodniu ruszam z Erotic Dance, a od kwietnia z body space :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 21 Marca 2007, 11:19
Cytuj
Erotic Dance


a cóz to takiego?  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 21 Marca 2007, 11:25
a ja jestem przed @ i czuje sie pełna jak balon
apetyt mam wilczy, non stop o jedzeniu mysle , staram sie mało pić (głownie herbate zielona , czerwona i mix biało-zioloną) bo dzis byłam tylko raz w toalecie (rano) wiec stad to uczucie "balona"

jeszcze w tym tygodniu rozglądne się  za jakims fitnesem w okolicy.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 21 Marca 2007, 11:41
Cytuj
staram sie mało pić


a czemu mało? może pij wiecej to nie bedziesz miała takiego uczucia głodu  :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 21 Marca 2007, 11:47
Cytat: "klaudia"
a ja jestem przed @ i czuje sie pełna jak balon


ludzie ja też :( Co prawda jak balon sie nie czuje, ale jeśc mi się non stop chce. Chrupię sobie cały czas marchewki, bo inaczej to bym chyba pękła.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 21 Marca 2007, 11:52
Cytat: "SaTine"
Cytat:
staram sie mało pić


a czemu mało? może pij wiecej to nie bedziesz miała takiego uczucia głodu



wlasnie dlatego że zatrzymuje mi sie woda w organiźmie.
wczoraj wypilam chyba 2 litry wody i herbatki w pracy. No i w toalecie byłam moze 3-4 razy( przez cały dzień)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 22 Marca 2007, 20:15
jejku ja od poniedzialku tez sie trzymama ale dlatego ze nie wiem czemu mam scisniety brzuch takie uczucie skurczu i nic mi sie nie chce...mama teraz przyniosla pol paczka pyta czy chce i co teraz :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 23 Marca 2007, 00:18
tylunia, moze jak masz takie objawy, to unikaj przez jakiś czas ciężkostrawnego jedzenia... :drapanie:

W ogóle coś mi się zdaje, że jakiś wirus wisi w powietrzu - koleżanka wylądowała w szpitalu z jakimś zatruciem jelitowym czy czymś, mój M. od wczoraj narzeka, że go boli brzuch, a ja dzisiaj całe rano klęczałam nad sedesem :( dziwne to troche  :dno:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 23 Marca 2007, 00:30
uu no wiem nie zjadlam go :brewki:
ale wiesz moj wujek mial ostatnio sensacje chyba wirus grypy zołądkowej pozniej ciocia a na koncu moja mama masakra...jak kiedys ten wirus panowal..mnie na szczecie ominal...i teraz tez...ale jakis ucisk byl...wiec moze to to :drapanie: na maxa teraz jakies wirusy lataja..a najgorsze ze z tym nic nie mozna zrobic :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 23 Marca 2007, 02:06
Mnie od rana boli brzuch.


A teraz burczy w nim niemiłosiernie..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 23 Marca 2007, 07:01
ja zakupiłam sobie dzis gazetki :wydanie specjalne Tiny o dietach z tabelami kalorii oraz Joy-tam tez dodatek o dietach!!
poczytam dzis w pociagu i ruszam
w pracy tez zapowiedziałam ze od poniedziałku sie odchudzam i maja mnie pilnowac i krzyczec jak bede w okolicach lodówki :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 23 Marca 2007, 10:16
klaudia, no właśnie daj znać co to za dietka w Joy, bo mnie reklama zaciekawiła...

Ja się narazie trzymam dzielnie :) Przez tydzień czasu przez całe dnie miałam ciągłe uczucie głodu.. teraz jakoś przeszło i juz mi się tak bardzo nie chce podjadać co chwile.. na szczęście.. :)
W następnym tygodniu oficjalne ważenie  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 23 Marca 2007, 12:36
klaudia, no to w takim razie powodzenia życzę :)

A ja dzisiaj czuję sie jeszcze gorzej niż wczoraj - z sedesem co prawda już nie randkuję, ale mam gorączkę i mdłości...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 23 Marca 2007, 13:16
Cytat: "Yukari-chan"
klaudia, no to w takim razie powodzenia życzę  

dzieki, bedzie mi bardzo potrzebne :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 25 Marca 2007, 19:00
klaudia, powodzenia :brawo_2:

SaTine, co do tej diety to mam mieszane uczucia...jak to mama powiedziala ze nie dziwi sie ze na tej diecie tak sie zjezdza jak patrzeac na spis w ogole lepiej nie jesc... :drapanie: poza tym moja mamcia cale zycie na dietach i mowi ze schudne 8 a nadrobie 15 wiec mam dac sobie spokoj./..nie wiem juz co myslec :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 25 Marca 2007, 22:46
Cytat: "SaTine"
klaudia, no właśnie daj znać co to za dietka w Joy, bo mnie reklama zaciekawiła...


Przeczytałam dodatek o tych dietach jednym tchem.No i mma podobne zdanie jak tylunia. taka dieta jest dobra dla dziewczyn które mają jakies 4-5kg na plusie i ogólnie sa szczupłe.
Boje sie efektu jojo wiec bede sie odchudzac racjonalnie, powoli i nie za zdastycznie. poza tym ja nie lubie takich diet gdzie mam napisane co mam dokladnie zjesc i o ktorej porze.Wtedy non stop mysle o jedzonku i odliczam minuty do posiłku.

ale jako lektura to dodatek bardzo fajny.

Od jutra zaczynam. Moja mama-ktora w ciągu ostantnich 3 miesiecy schudła 8 kg (juz podkrada mi jeansy :nerwus: ) polecial mi zapisywanie w zeszyciku wszytskiego co jadłam.Zeszycik juz lezy w kuchni.
Zobaczymy mam nadzieje ze wytrwam, wiosna jak widac w pełni wiec trzeba sie wziąść za siebie.Ostatnie dwa ciacha wszamałam na Tańcu z Gwiazdami i delektowałam sie nimi jak nie wiem.

 :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 25 Marca 2007, 22:54
klaudia, trzymam kciuki!
ja sie do diety nie nadaje - nie mam zupełnie ustanbilizowanego dnia - w pracy moge nie jesc ale wieczorem
poza tym ja warcam na wekend dod domu to diety szlag trafia
jak bedzie cieplej to odpalę rower - bo w poznaniu służy mi jako stojak na papier toaletowy w łazience  :afro:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 25 Marca 2007, 22:55
dokladnie, ostre diety przynosza fajny efekt na jakis czas a pozniej.. wraca sie do normalnego jedzenia i przybiera na wadze...

sama pare dni temu wzielam sie za "siebie" - nie jem slodyczy, makaronow, bialego pieczywa, majonezow, gotowych dan itp.. ale staram sie nie byc glodna za dlugo - wole cos "przekasic" lekkiego niz czekac do posilku i zjesc wiecej.. zobaczymy jak mi pojdzie :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 25 Marca 2007, 23:47
A ja czuję wiosnę....a jak czuję wiosnę, to zawsze odechciewa mi sie ciężkich rzeczy.
Dzisiaj miałam faze na surówki....i rybkę...
Nie mam ochoty na kolację i nie chce mi się podjadać wieczorami...
Ciekawe jak się ten stan długo utrzyma.

Aaaaaa i jeszcze do mojego klubu fitness wróciła po macierzyńskim moja ukochana intruktora - mam motywację, żeby wrócic do ćwiczeń.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 25 Marca 2007, 23:49
A ja "oduczyłam" się objadać na noc.. zrezygnowałam z kolacyjki (początki były ciężkie  :mdleje: ) ale teraz juz prawie nie czuje głodu wieczorami... :brawo_2:

Wiosna przyszła i mam większa motywacje, żeby zrzucić jeszcze trochę tego tłuszczyku tu i ówdzie  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 25 Marca 2007, 23:55
Nie wiem dokładnie jak ta dieta z JOY wygląda - widziałam tylko reklame.
I to nie jest do końca tak jak piszecie. Można schudnąć tyle ile tam piszą w takim czasie, ale wszystko zalezy od tego co robi się po diecie. Czy zaczynamy "rzreć" znowu tyle ile pzred dietą czy przechodzimy w inną - lekką dietę.

Moja pani dietetyk twierdzi, że najlepszym sposobem jest stosowanie sumiennie owej właśnie diety a po jej zakończeniu pzrejście na dietę 1000kcal, i stopniowe zwiększanie z miesiaca na miesiac ilosci kalorii aż dojdziemy do 1500 :) Wtedy nie ma efektu jojo chociaż to też w duzej mierze zależy od organizmu i naszego sposoby odżywiania.

Ja jednak mam na ten temat takie samo zdanie jak wy - lepiej tego nie stosować bo sie pewnie przytyje dwa razy tyle ile się schudło. Wolę moje sprawdzone sposoby i wypróbowaną dietę :)

W ogóle dziewczyny nie macie pojęcia jaką mam ochotę na pizzę...taką ostrą bardzo z jakimś jeszcze ostrzejszym sosem...albo na coś z sosem czosnkowym - obojętnie co by to miało być ... jestem dzień przed @ i to jest najgorsze, ze mam zawsze takie smaki i aż mnie nosi!  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Marca 2007, 00:17
Ledwo sie pochwaliłam....a juz z żałosci, że mąż pojechał pertraktować kontrakt do Olszytna wciągam czekoladki z koniakiem....
Ciekawe czy się wprzódy zasłodzę czy upiję...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 26 Marca 2007, 00:22
Cytat: "liliann"
Dzisiaj miałam faze na surówki....i rybkę...


to widzę że ta "faza" przeszła teraz na czekoladki z %   :biczowanie:  ... ładnie... ładnie  :brewki:

Cytat: "liliann"
a juz z żałosci, że mąż pojechał pertraktować kontrakt do Olszytna wciągam czekoladki


No ale w tych samotnych okolicznościach : wybaczamy  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Marca 2007, 00:30
Cytat: "SaTine"
No ale w tych samotnych okolicznościach : wybaczamy

wdzięcznam....juz skończyłam i więcej nie będę....od jutra obiecuję poprawę...
Będę żałość już tylko zapijać procentami....a we wtorek jestem bezpieczna bo dyżurkuję -wobec powyższego alkohol odpada...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewajasz w 26 Marca 2007, 12:47
Eh....dziewczyny Ja chyba też muszę się zacząć odchudzać! Myślałam,że tylko 3 kilogramki przytyłam......a tu klops......6 kg na plusie mam!!!! Ważę 58 kg.!!!!!

A pomyśleć,że kiedyś ważyłam 52 kg!!!!

Muszę się wziąść za siebie koniecznie!Zaczynam  od dziś!!!!!!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 26 Marca 2007, 16:05
A ja właśnie wcinam krokiety..

Aczkolwiek kupiłam sobie dziś spodnie i bluzkę zmobilizowana swoimi wynikami.
I jednocześnie zmobilizowałam się tym samym do tego, żeby następnym razem kupić ciuszki rozmiar mniejsze, o.

Ale za krokiety przepraszam ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 26 Marca 2007, 16:20
Cytat: "liliann"
Ledwo sie pochwaliłam....a juz z żałosci, że mąż pojechał pertraktować kontrakt do Olszytna wciągam czekoladki z koniakiem....
Ciekawe czy się wprzódy zasłodzę czy upiję...


Cytat: "met"
Ale za krokiety przepraszam


Wiecie Dziewczyny.. i to jest fajne! że jesteśmy tu szczere, przyznajemy się do swoich słabości.. :)

Mi się tak chce słodkiego że chyba oszaleję.. nie wiem jak długo wytrzymam..  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Marca 2007, 16:50
Cytat: "met"
Ale za krokiety przepraszam

wiesz jeśli krokiety to główny posiłek, to nie mamy Ci nic do zarzucenia....coś jeść musisz, ale jeśli to przekąska...to lańsko
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 26 Marca 2007, 17:54
No to ja się też przyznam - zjadłam dzisiaj kawałek ciasta. Mały taki. I to nie był żaden główny posiłek.

W ogóle zobaczcie sobie to: http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=176

Kumpel ćwiczy już kilkanaście dni - widać już niewielkie efekty. ja zaczęłam w sobotę i powiem wam, że nawet to skuteczne. W zyciu nie mogłam zrobić więcej niż 5 brzuszków - a dzisiaj na próbę tak sobie zrobiłam po tych ćwiczeniach - 20 sztuk zrobiłam i mogłabym dalej. Więc chyba działa, nie ?
Zobaczymy - będę na bierząco informować o efektach :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Lewar w 27 Marca 2007, 07:32
A6W to bardzo dobry trening, ale nie ubliżając wam drogie Panie czy dacie radę? Niestety jest to wyjątkowo ciężki trening mimo wyglądania na prostym, o ile pierwszych kilka dni nie stanowi większego problemu to z każdym dniem jest znacznie ciężej, potestujcie sobie i same ocenicie ewentualnie spróbujcie treningu ABSII.

Znam wielu kulturystów amatorów co mają problemy z wykonywaniem tego ćwiczenia (mowa o A6W).
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 27 Marca 2007, 09:20
No ja właśnie słyszałam, że jeśli chce się, aby były efekty to trzeba to robić KAŻDEGO dnia ściśle trzymając się harmonogramu. Kilka moich koleżanek wymiękło mniej więcej w 1/3 całości, ja się nawet do tego nie zabieram. Trzeba mieć mocne mięśnie brzucha i duże samozaparcie. Już dzień przerwy sprawia, że wszystko na nic. To tak jak z dietą kopenhaską :)
U mnie 2kg mniej na wadzie, aerobik 3x w tygodniu, jem mniej, czuję się lepiej i bardziej energicznie, Mąż mnie cały czas wspiera i nie mam jakiejś takiej obsesji głodowania, nie jedzenia etc. Po prostu się kontroluję, jem mniejsze porcje i nie myślę o diecie i kaloriach :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 27 Marca 2007, 09:56
dzis drugi dzien mojej diety!
no i sie jakos trzymam,
wczoraj zero słodyczy dzis też  :jupi:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewajasz w 27 Marca 2007, 10:05
Cytat: "klaudia"
dzis drugi dzien mojej diety!
no i sie jakos trzymam,
wczoraj zero słodyczy dzis też  


u mnie też drugi dzień!!!!
Puki co też się trzymam :brawo_2:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 27 Marca 2007, 11:51
Cytat: "Lewar"
A6W to bardzo dobry trening, ale nie ubliżając wam drogie Panie czy dacie radę?


Też się nad tym cały czas zastanawiam, bo początki są serio proste. Ale jak na chwile obecną tkwię w silnym postanowieniu, że to skończę i będę mieć fajny płaski brzuszek :)
Jak na razie jestem po 3 dniach ćwiczeń i nie jest najgorzej. Mój M. też zaczął ćwiczyć wczoraj :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 27 Marca 2007, 14:34
6-ka webera. U mnie chłopaki ćwiczyli w domu zawzięcie aż 3 tygodnie. Potem jest już naprawdę ciężko. Ale jeśli się wytzryma do końca to efekt jest naprawdę ładny.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 27 Marca 2007, 14:40
oo.. cos nowego dla mnie. Muszę spróbować.. zacznę od jutra  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 27 Marca 2007, 16:14
ja tez sprobuje :drapanie: ale nie wiem czy dam rade :brewki:
ja nie jem slodyczy :przytul: od jakiegos tygodnie gorzej mi z nie jedzeniem po 18 :drapanie: oj musze sie wziac za siebie zostalo mi 100 dni do slubu a ja mam 8 kg za duzo... :popija:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 31 Marca 2007, 14:45
Dziewczyny, jak wam idzie ? Nic się nie odzywacie... Ćwiczycie?
Ja dzisiaj mam 8 dzień 6 weidera - i nadal żyję, brzuszek już nie boli w ogóle po ćwiczeniach i robi się je dużo łatwiej niż na samym początku.

Ważenie też dzisiaj było - już 5 kg mniej  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 31 Marca 2007, 15:05
a ja sie jakoś boje jeszcze stanąc na wagę.... :mdleje: Weidera zaczynam od poniedziałku.. mam nadzieje że wytrzymam - Musze wytrzymać !!! :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 31 Marca 2007, 15:47
Ja poszłam na łatwiznę i kupiłam karnet na vacu step  :oops: Jestem po 2 tygodniach, ale co do efektów, to średniawo. Zobaczymy po miesiącu. Jak skończę vacu poszukam jeszcze aqua aerobiku, tak dla poprawy formy, bo praca za biurkiem sprzyja gromadzeniu ciałka ;) No i te słodycze  :mdleje: Ciężko jest z nich zrezygnować oj ciężko.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 31 Marca 2007, 15:47
Cytat: "SaTine"
mam nadzieje że wytrzymam - Musze wytrzymać !!!


Jak taki leń jak ja wytrzymał tyle, to ty też wytrzymasz :P Chociaż teraz właśnie skonczyłam robić i musze sie przyznać, ze siedze i mam DOŚĆ.

No ale kolejna porcja dopiero jutro :P
Martwi mnie jedynie ta końcówka - 24 powtórzenia? Przecież to nudne jest... no nic - zobaczymy :)
SaTine, powodzenia :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 31 Marca 2007, 15:56
Cytat: "gagatka"
Ja poszłam na łatwiznę i kupiłam karnet na vacu step


Hmm.. u mnie odpada definitywnie kupowanie karnetów na jakiekolwiek ćwiczenia. Wychodzę z założenia że po co mam płacić za coś co mogę zrobić w domu za darmo. ;)

Jeszcze przy okazji wam miałam pokazać: http://wdziek.info/cwiczenia_na_nogi_i_posladki.html
wczoraj zaczęłam - super ćwiczenia :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 31 Marca 2007, 16:07
dziewczyny 6w dziala i to nawet wtedy gdy przerwie sie ja na 1 lub 2 dni. Niestety 9 i 10 dnia przerwalam cwiczenia bo mialam urodzinki i nie bylam w stanie cwiczyc :):) ale w kolejne dni wzielam sie ostro do pracy. Dzis moj 20 dzien :):) z czego bardzo sie ciesze bo po pierwszych dniach myslalam, ze nie dotrwam do polmetka. Brzuszek  mnie nie boli, nawet zaraz po cw. Jedyny minus to to, ze zaczyna mnie to nudzic ale efekty widac i to mnie mobiluzuje  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ASIA39 w 31 Marca 2007, 16:45
diewczyny tak chwalicie 6w więc postanowiłam też zacząć właśnie przed chwilą skończyłam pierwszą serie mam nadzieje że naprawde pomaga bo brzuszek za duży oj za duży :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 31 Marca 2007, 17:00
Cytat: "ASIA39"
bo brzuszek za duży oj za duży


Działa działa, jednak ćwiczenia te maja to do siebie, że nie spalają tłuszczu, jedynie wyrabiają mięśnie - tłuszcz spala się tylko w takich ilościach aby mieśnie mogły wydajnie pracować, nic poza tym, więc dobrze jest łączyć te ćwiczenia z jakąś lekką dietą :)

Dziewczyny cieszy mnie to, ze tak wiele z was widzi efekty, bo się czuje że nie robię niczego na daremno ;) Wiecie o co mi chodzi :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 31 Marca 2007, 21:46
u mnie 0,7 na minusie.
To dopiero pierwszy tydzien odchudzania.
Nadal nie cwicze , za to wysiadam przystanek wczesniej i ide jakies 15 minut do domku i podziwiam uroki miasta(na szczęście mieszkam w centrum)

a i zdradze wam że kilka ciastek potajemnie też zjadłam, no i przed chwilą wszamałam bułkę(ciemną) z serkiem i szczypiorkiem- od 14 nic nie jedałam i wrociłam taka głodna że nie mogłam sie oprzeć :oops:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 1 Kwietnia 2007, 13:48
Yukari-chan, calkowice sie z Toba zgodze :) oprocz tego, ze cwicze to jeszcze staram sie troszke ograniczac (jadam raczej wszystko oprocz chlebka, no i staram sie nie jesc po 18) i efekty widze choc przyznam sie wam, ze wczoraj znowu nie cwiczylam bo nie mialam na to ochoty
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Kwietnia 2007, 22:21
a ja mam pytabnie od jutra chce zaczac 6 weidera i tak pierwszy dzien seria 1 6razy czyli jak krowie na rowie 6 cwiczen po kolei 6 razy tak?? czy jak bo sie gubie wiem wiem blondynka no bo myslalam ze to jedno cwiczenie (1) 6 powtozen ale pozniej patrze ze sa tylko 3 serie wiec jak to jest seria czyli cale 6 cwiczen bo juz nie wiem :blant:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 1 Kwietnia 2007, 22:53
tylunia, to ja może spróbuję wytłumaczyć bo też na początku nie wiedziałam o co właściwie biega.

Tych 6 ćwiczeń to jest seria.
Ilosć powtórzeń każdego ćwiczenia to jest cykl.
Czyli pierwszego dnia robisz 1 serię, każde cwiczenie po 6 powtórzeń, po kilku dniach zwiększasz ilosc powtórzeń do 8, potem 1 itd...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Kwietnia 2007, 22:59
Yukari-chan, dziekuje Kochana juz cos kapuje :drapanie:  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 1 Kwietnia 2007, 23:01
tylunia, ja też zaczynam od jutra  :skacza:

1 dzień - 1 seria czyli:
sześć powtórzeń ćwiczenie 1,
sześć powtórzeń ćwiczenie 2, i tak dalej...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Kwietnia 2007, 23:04
oki oki dziekuje Wam SaTine, no to od jutra razem bedziemy sie wspierac  :drapanie: ciekawe jak nam pojdzie :brewki:  :brewki:

na stronie od cwiczen znalazlam cos takiego
"1 Seria

1 cwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (jedną nogą 3 i drugą nogą 3)
2 cwiczenie - 6 powtórzeń
3 ćwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (jedną nogą 3 i drugą nogą 3)
4 ćwiczenie - 6 powtórzeń
5 ćwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (każdą nogą po 3 powtórzenia; przy maksymalnym zgięciu nie odczekujemy 3 sekund.. odrazu się wyprostowujemy i zaczynamy do drugiej nogi
6 ćwiczenie - 6 powtórzeń

To była 1 seria, teraz czekają nas jeszcze 2."
 :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 1 Kwietnia 2007, 23:05
A ja dzisiaj 9 dzień zamknęłam ;]
I zacznam nabierać pewności, że łaczenie tej a6w z ćwiczeniami na nogi i pośladki było głupim pomysłem, bo mam takie zakwasy, że ciężko mi wstać, usiąść i w ogóle. Ale teraz za bardzo nie chce pzrerywać ani jednego ani drugiego, bo potem nie będzie mi się chciało wrócić.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 1 Kwietnia 2007, 23:07
tylunia, no mam nadzieje że damy radę :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 1 Kwietnia 2007, 23:08
Cytat: "tylunia"
1 cwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (jedną nogą 3 i drugą nogą 3)

Cytat: "tylunia"
3 ćwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (jedną nogą 3 i drugą nogą 3)

Cytat: "tylunia"
5 ćwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (każdą nogą po 3 powtórzenia; przy maksymalnym zgięciu nie odczekujemy 3 sekund.. odrazu się wyprostowujemy i zaczynamy do drugiej nogi


Hmm...pierwszy raz widzę taką interpretację tego. Na innych forach instruktorzy pisali, ze nie wykonuje się 3 powtórzeń jedną nogą i 3 drugą, zeby razem było 6. Tylko 6 powtórzeń każdą nogą z kolei. :drapanie:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 1 Kwietnia 2007, 23:10
No mi też się wydaje że tu chodzi o 6 powtórzeń obiema nogami ( a nie 3 tą i 3 tą)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 1 Kwietnia 2007, 23:15
Ja właśnie robie po 6 (no teraz już po 8 ) każdą nogą. Trzeba trochę te mieśnie pomęczyć, zeby coś z tego było :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 1 Kwietnia 2007, 23:42
aaa no widzicie  a ja znalazlam takie cos  :drapanie:  no to ja tez po 6 razy  bede robila :skacza:
mam nadziej ze damy rade :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 2 Kwietnia 2007, 10:29
Lewar chyba powinien napisać jak to robić :)
Ja się za to nie zabieram, bo jestem przekonana, że nie dałabym rady.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 2 Kwietnia 2007, 11:09
Pytałam znajomych którzy robią a6w i wszyscy potwierdzili :) Robią po 6 każdą nogą :)  Taka duża grupa osób chyba się nie może mylić :P

A ja się chyba przeziębiłam. Boli mnie głowa, gardło i strasznie słaba jestem. I nie wiem co teraz? Cwiczyć? Czy nie ćwiczyć? Bo przy minimalnym wysiłku pulsuje mi w głowie tak, ze się wytrzymać nie da :/  Wzięłam pyralginę sobie, ale czy coż pomoże ?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 2 Kwietnia 2007, 19:22
Yukari-chan, ja nie wiedzialam jak zaczac cwiczyc dlatego pytalam...a tamtop znalazlam wl;asnie na stronie gdzie byla 6 napisana :drapanie:  zreszta mi 6 razy na kazda noge tez bardziej pasi bo da napewno wiekszy efekt
 :drapanie:

Cytat: "Yukari-chan"
Cwiczyć? Czy nie ćwiczyć? Bo przy minimalnym wysiłku pulsuje mi w głowie tak, ze się wytrzymać nie da

ja na Twoim miejscu bym wstrzymala cwiczenia moze to tylko dzisiaj jutro zrobisz partie za dzis :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 2 Kwietnia 2007, 22:14
dobra jestem po magicznej 6 ...ledwo wstalam z podlogi ale mam pytanko
oczywiscie jak mogloby byc inzcej...
w punkcie 5 sa nozyce i jak sie je robi ja zawsze myslalam ze nozyce to 2 proste nogi i albo w gore albo na boki a tam jest narysowana strzalka ze jedna noga ugieta a 2 prosta i co robic tak na zmiane...bo tak robilam...oki najciezsze na 1 dzien 3 i 4
dzis zero slodycza i po 18 nic  :mdleje: dam rade...musze sobie tak powtarzac :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 2 Kwietnia 2007, 22:36
tylunia, ja też jestem po 1 dniu.... jejq nie wyobrażam sobie co to będzie później  :mdleje: Z tymi nożycami to robie przy lekko zgiętych kolankach tak na zmianę... coś  "a'la nożyce"
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 2 Kwietnia 2007, 23:00
Cytat: "SaTine"
tymi nożycami to robie przy lekko zgiętych kolankach tak na zmianę... coś "a'la nożyce"

no ja tez jak zobaczylam zdjecie jak ma byc wievc  jedna noga ugieta u gory druga na dole prosta i na zmiane :skacza:  fajne uczucie w brzuszku :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 3 Kwietnia 2007, 00:12
Bo tam to źle ujęli.
To nie są żadne nożyce tylko ćwiczenie 4 wykonane motorycznie. Czyli na zmiane podnosicie sobie nogi bez przerw.

Nie robiłam dzisiaj 6
Szcerze to wam powiem, ze mam dość. Robię już 3 serie po 8 cykli i to się takie nudne zrobiło, że już nie moge :/ M. ma to samo. Wymyśliliśmy, że bedziemy robić sobie 2 serie po 6 powtórzeń bez zwiększania ilosci. Mięśnie się nie zastoją, a nie będzie takiej beznadziejnej monotonii.
Wczoraj nawet z nudów wzięłam i pozmieniałam sobie kolejnosć ćwiczeń bo przy 3 serii już usypiałam

Dziewczyny mam andzieje, ze chociaż wam się to nie znudzi :P trzymam za was kciuk i:)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 4 Kwietnia 2007, 00:03
a ja jestem po 2 dniu  :mdleje: teraz ok ale myslalam ze drugiej serii nie zrobie...ale pomalutku pomalutku :skacza:
i zero slodyczy  :brawo_2:  cudnie i do tego bylam na solarium wczoraj wiec czuje ciepelko :przytul:  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 4 Kwietnia 2007, 00:16
Cytat: "tylunia"
do tego bylam na solarium wczoraj wiec czuje ciepelko


Ja się też powoli szykuję :) pod koniec miesiaca trzeba by już zacząć ...jestem tak blada, że M. się śmieje że jakbym miała białe prześcieradło to by mnie nie było widać  :skacza:

A teraz siedzę i przeglądam katalog z Itaki z wycieczkami - chciałam M. na sierpień na urodziny zrobić jakiś prezent fajny i zabrać gdzieś w ciepłe miejsce :) Bo tu u nas to wieczna zima z przerwą na trochę lata :/ Co myslicie?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Kwietnia 2007, 06:52
Wczoraj chyba w ramach leczenia sie z bólu brzucha i poprawiania nastroju zakupiłam sobie wagę która robi wszystko...chyba tylko nie śpiewa.....
Ma pomiar masy ciała w kg, masy kostnej w kg oraz procentową zawartość wody, mięśni i tkanki tłuszczowej....oblicza jeszcze podstawową przemianę materii w kcal.
Nie wiem na co mi to....chyba do monitorowania czy zatrzymuję wodę, czy obrastam w tłuszcz.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 4 Kwietnia 2007, 10:13
Lila - a to nie jest pic na wodę? Bo jak stojąc stopami na wadze ona wylicza takie rzeczy? Procent tkanki można obliczyć tylko biorąc tą tkankę w odpowiedni sprzęt do pomiaru.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 4 Kwietnia 2007, 10:36
Cytat: "Beth"
Lila - a to nie jest pic na wodę? Bo jak stojąc stopami na wadze ona wylicza takie rzeczy? Procent tkanki można obliczyć tylko biorąc tą tkankę w odpowiedni sprzęt do pomiaru.

nie dalej jak 10 min temu rozmawiam z kolegą o takich wagach
liliann czekam niecierpliwie na relację z działania tej wagi - sama tez chcialam ją kupić ale nie wiedziałam czy to działa
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Kwietnia 2007, 14:22
A ja wróciłam na vacu.
Chodzę codziennie. Mam karnet na 20 wejść.
Nawet w Wielką Sobotę :D
Na przemian rower i bieżnia.
Jakoś się trzymam ;- )
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 4 Kwietnia 2007, 14:51
A ja sie kompletnie rozłożyłam. Gorączka, kaszel taki, ze mnie aż brzuch boli - nie ćwicze już 2 dzień, bo siły nie mam - nawet ledwo siedze :(
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 4 Kwietnia 2007, 15:11
A ja chyba nie dam rady z ta 6 Weidera  :mdleje:  :mdleje: To nie na moje siły
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Kwietnia 2007, 16:33
Yukari  :przytul:  Bidulko.
Marsz do lekarza!
Nie ma jak załatwić się na wiosnę..

Ech. Ja się chyba tym ćwiczonkom przyjrzę lepiej :D
Przydałoby się troszkę gimnastyki i brzuszków na.. brzuszek ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tete w 4 Kwietnia 2007, 16:36
ło matko :mdleje:  :mdleje:   aumnie im bliżej tym dalej :skacza:  nic mi się niechce-widze ze się rozrastam :skacza:  dzis siłk coprawda ale energii mi brak jak cholera
Cytat: "met"
Nawet w Wielką Sobotę  
Na przemian rower i bieżnia.
Jakoś się trzymam ;- )
podziwiam Metus :blant:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 4 Kwietnia 2007, 16:38
Dziemki, dziemki ;-)))


Coraz bliżej ślubu, a u mnie tłuszczyk wciąż zalega, cóż zrobić..

Świąt się boję. Chociaż za wielkanocnymi potrawami nie przepadam. DUzo jajek i mięsiwa. Czyli wszystko to, czego nie lubię.
Liczę, że będzie mi łatwiej niż w Boże Narodzenie..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Kwietnia 2007, 17:06
Cytat: "Beth"
Lila - a to nie jest pic na wodę?


No Beth myślisz, że taki stary wyjadacz jak ja da sie nabrać na plewy....
To jest naukowa metoda, moja kumpela robiła przy jej pomocy doktorat, badajac pacjentów po operacji zmniejszania żołądka. Z tym że ona robiłą to przy pomocy urządzenia o nazwie omron. a pracuje w poradni leczenia otyłości.

(http://www.fitbuy.com/images/qmhbf306h.jpg)


Dokonuje sie pomiaru tzw bioimpedancji tkanek (inaczej oporu), przy pomocy prądu elektrycznego o niskiej częstotliwosci, który musi przepływać przez ciało, dlatego trzeba stanąć na czujnikach bosymi stopami.

(http://img77.imageshack.us/img77/3813/impedancja2ic3.jpg)


Jest to jedna z wielu metod pomiaru. W tableki poniżej inne...ale tylko tą da sie przeprowadzic spokojnie w domu.

(http://img77.imageshack.us/img77/4803/impedancjafr7.jpg)


niestety muscie kliknąc na obrazki, żeby przeczytać bo wyświetliły sie w pomniejszeniu...[/color]
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 4 Kwietnia 2007, 17:15
liliann, hm a ile takie cudo kosztuje? moglabys podac dokladna nazwe?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 4 Kwietnia 2007, 19:00
Ceny sa rózne w zależnosci od firmy i od dodatkowych funkcji wagi.
Przeglądałam tego typu sprzęt już od jakiegoś czasu...a że wczoraj mnie naszło...to sprawiłam sobie takie oto cudo

Beurer BG 55
(http://www.hocom.com.tw/files/20070112124721.jpg)

Koszt w sklepach internetowych od 345 do 285zł; ja na allegro nabyłam za 235zł bez kosztów przesyłki, bo sprzedająca jest ze Szczecina, zatem odbiorę sobie na miejscu.
Ponieważ lubie markowy sprzęt wybrałam znaną niemiecką firmę...a rozpatrywałam jeszcze Soehnle.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: rajdowka w 4 Kwietnia 2007, 21:43
Juz zapisane  :los: Dziekowac bardzo.

jakos nie palam miloscia do wag bo szybciej widze jakiekolwiek efekty w wymiarach.. ale teraz sie zawzielam zeby miec fajnie ubite cialko i moze efekty w postaci zmieniajacego sie stosunku masy miesniowej i tkanki tluszczowej pozwola mi zwalczyc czasami lenia :)  :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 4 Kwietnia 2007, 22:50
No niezły sprzęcik - może warto by też było zainwestować... liliann, napisz potem jak się sprawuje :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Kwietnia 2007, 06:42
Cytat: "rajdowka"
jakos nie palam miloscia do wag bo szybciej widze jakiekolwiek efekty w wymiarach..

i ja również....

ale zdam relację...jak tylko ja w domu zobaczę....dzisiaj skontaktuje się z tą dziewczyną, bo kasa już poszła.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Beth w 5 Kwietnia 2007, 09:45
Lila - no to ciekawa jestem czy to będzie faktycznie miarodajne :) Ale cena nie taka mała, więc moze i coś z tego będzie :)

Met - zazdroszczę vacu, miałam zacząć od kwietnia, ale premia była mikrutka i nie starczyło na takie przyjemności. Może w maju się uda, bo szykuje się podwyżka z następną pensją.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 5 Kwietnia 2007, 11:06
Beth gorąco polecam :-)

Właśnie wróciłam z vacu i delektuję się marchewką. Mniam!

Im bardziej się zmęczę, tym więcej mam energii :-)

Jednak to prawda, że sport to zdrowie. Zdrowie i wyśmienite samopoczucie!
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 5 Kwietnia 2007, 11:16
Cytat: "met"
Jednak to prawda, że sport to zdrowie. Zdrowie i wyśmienite samopoczucie!


Dokładnie - a spróbuje ktoś zaprzeczyć  :pogrzeb:

Ja dzisiaj czuję się o bniebo lepiej niż wczoraj i zamierzam zaraz się wziąć za ćwiczenie.
Gorączki ani śladu, osłąbiona też już nie jestem - tylko kaszel i katar został ;)

Więc wracamy do starego trybu ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 5 Kwietnia 2007, 11:33
Cytat: "Yukari-chan"
Więc wracamy do starego trybu ;)

Uważaj na siebie. Cobyś na święta w łóżku nie wylądowała!  :przytul:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 5 Kwietnia 2007, 11:53
Cytat: "met"
Uważaj na siebie. Cobyś na święta w łóżku nie wylądowała!


to mi już chyba nie grozi :) Właśnie sobie zrobiłam jajeczko na twardo i do tego kromeczka wasy :) Potem jeszcze jedna dawka Aspirin C i jutro powinnam być już całkiem "na chodzie" ;)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 5 Kwietnia 2007, 20:32
Mam wagę….ustawia się na niej swój wzrost, wiek, płeć i aktywność fizyczną podzieloną na 5 kategorii od braku aktywności po bardzo wysoką aktywność fizyczną;

I oto co pokazała

Masa ciała 51,3 kg

Procentowy udział tkanki tłuszczowej - 24,8% (wynik średni; dobrze to 18-23 %, bardzo dobrze <18%)

Procentowy udział wody - 54,9% (wynik dobry; bardzo dobrze to powyżej 60%)

Procentowy udział tkanki mięśniowej - 36,6% (w normie; dużo to powyżej 39%)

Masa kości - 6,5kg

Podstawowa przemiana materii 1300kcal
Aktywna przemiana materii przy założeniu aktywności fizycznej takiej jaką mam teraz, czyli ograniczonej aktywności fizycznej 1750kcal ( i to by się zgadzało z moimi obserwacjami, ile mogę zjeść, żeby nie utyć).

Jak wróce na aerobik to zobacze jak sie będą zmiany kształtować...szkam chętnych na wspólne ćwiczenia na Mazowieckiej 13.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 5 Kwietnia 2007, 23:08
liliann, fajne to to  :brewki:  chyba też się skuszę na takie cuś  :taktak:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 5 Kwietnia 2007, 23:10
Faaaajna waga.
Moja tylko wodę i tłuszczyk mierzy :>
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 5 Kwietnia 2007, 23:48
wow swietne urzadzenie :skacza:  :brawo_2:
mi tez ciezko idzie z ta 6 weidera...wczoraj nie spalam tak mnie brzuszek bolal :mdleje:  :afro:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 5 Kwietnia 2007, 23:51
tylunia, a ja odpadłam po 3 dniu  :mdleje:  Nie daje rady  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 6 Kwietnia 2007, 00:50
Kurcze skad te waga bierze takie parametry  :drapanie:  Jak będę miała jakies luźne pieniadze to sobie chyba sprawię... bo podobać mnie sie  :brawo_2:

tylunia, skoro cię brzuszek boli, to może nie napinaj się tak bardzo ? Mnie po pierwszych kilku dniach też bolał, ale tylko przy jakichś gwałtownych ruchach tułowiem, albo np jak leżałam na brzuchu, tak to nie.

Dzisiaj wróciłam do ćwiczeń ...niby po 2 dniach przerwy, ale coś mi się wydaje, ze bez zakwasów się nie obejdzie...
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 6 Kwietnia 2007, 07:05
Cytat: "Yukari-chan"
Kurcze skad te waga bierze takie parametry
parę postów wstecz pisałam skąd ona to bierze....
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 6 Kwietnia 2007, 13:12
Cytat: "liliann"
parę postów wstecz pisałam skąd ona to bierze....


Ano faktycznie  :glupek: teraz dopiero doczytałam dokładnie

A ja dzisiaj w ramach prezentów światecznych uraczyłam się 2 siatkami pomarańczy, masą pomidorów i papryk... ogólnie mam teraz pół kuchni w jedzeniu niskokalorycznym :P a przy okazji do tego dołożyłam nową płytę Goi i Jean Michele Jarre'a :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 7 Kwietnia 2007, 00:28
dzisiaj odpadam wszytsko mnie boli i nie wiem gdzie mma rece wlozyc...jutro zrobie 2 tury... :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 7 Kwietnia 2007, 08:31
Yukari cóż to za data pod nowym avatarkiem?  :skacza:

A ja znowu zaraz na vacu. Następny raz to dopiero wtorek po świętach.
Boże, trzymajcie kciuki, żebym nie pochłonęła całego wielkanocnego stołu ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 7 Kwietnia 2007, 10:14
Yukari-chan, fajny avatwrek! no i fajnie, że macie ustaloną datę!!  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 7 Kwietnia 2007, 12:38
Cytat: "tylunia"
dzisiaj odpadam wszytsko mnie boli i nie wiem gdzie mma rece wlozyc...jutro zrobie 2 tury...

A dasz rade? Ja se dałam spokój -bo raz że jeszcze troche chora jestem a dwa - znudziło mi się - poprzestałam na samych brzuszkach i tych ćwiczeniach na nogi i pośladki co wam pokazywałam. To mi wystarczy na razie :)

Cytat: "met"
Yukari cóż to za data pod nowym avatarkiem?

Cytat: "Anusia-szczecin"
Yukari-chan, fajny avatwrek! no i fajnie, że macie ustaloną datę!!


Powiem wam tak - data była już ustalona dawno temu :P ale nie chcialam jakoś tak zapeszać :P Ale doszłam do wniosku, że w sumie co się moze jeszcze stać ?
Data wstępna, mozę sie przesunąć o tydzień wcześniej, albo później - zależy od wolnych terminów, ale na to jeszcze mam dużo czasu :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 7 Kwietnia 2007, 16:38
Cytat: "Yukari-chan"
data była już ustalona dawno temu

i dopiero teraz napisalas a ty a ty :boks_4:  :boks_4:  :brewki:  :brewki: no no :przytul:

eh ja chyba tez przeniose sie na brzuszki...jejku jakbym chciala wygladac jak te tancerki z tanca z gwiazdami...nawet tak opalona byc... :mdleje:  :mdleje:  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 7 Kwietnia 2007, 17:22
tylunia, nie przesadzaj. Na pewno niczego Ci nie barkuje, a co do tancerek to czasem ich wyglad jest przesadzony. Wygladaja nienaturalnie. Z reszta kazda z nas wie, ze nie wyglad sie liczy i na pewno nie za to kochaja nas nasi panowie.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: a.katarzyna w 7 Kwietnia 2007, 17:27
Cytat: "baska98"
ze nie wyglad sie liczy i na pewno nie za to kochaja nas nasi panowie.
święte słowa
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 8 Kwietnia 2007, 15:21
Cytat: "a.katarzyna"
święte słowa

tez tak mysle... :brewki:  :brewki:  :brewki:
a teraz tam tadam...mazurek wygral z moja silna wola :mdleje: eh i od jutra od nowa...musez zaczac jakies cwiczenia...moze rowerek...mam w domu i wstyd sie przyzanc moze z 10 razy na niego siadlam...a mam go z 10 lat :mdleje:  :mdleje:
ovbiecuje poprawe :przytul:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 8 Kwietnia 2007, 15:51
oj dziewczynki po tych świętach na pewno trochę kalorii przybędzie  :mdleje:  
No ale jak tu nie jeść jak na stole tyle pyszności  :brewki:  
Dzisiaj można sobie pozwolić  :brewki:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 9 Kwietnia 2007, 09:03
Oj przybędzie, przybędzie.

Chociaż pierwszy raz nie czuję się PRZEJEDZONA po pierwszym dniu.

Owszem, pojadłam, aż miło. Ale bez chlebka, starałam się jak najmniej tłusto i słodko, a dziś nic nie boli i w ogóle ekstra  :skacza:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 9 Kwietnia 2007, 11:48
:obrazony: No wiecie co... a ja się trzymam - nie ruszyłam niczego z tych światecznych przysmaków :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 9 Kwietnia 2007, 12:07
podziwiam....

ja mam całą masę grzechów kulinarnych.
sosik tatarski( wg teściowej mojej siostry mniammmmmm), schabik pieczony, jajka w każdej postaci, chlebek (biały!!) ale wypiek własny-mniam z szyneczkąąąą, sałatki... no i słodycze... :cegly: przepraszam ale jakos nie mogłam sie opanować. Na wieczór była specjalna herbatka i dzis czuje sie lżej :oops: .
dzis jest juz lepiej , zjadlam rosołek, i zaraz wracam do Bydgoszczy. A tam lodówka pusta wiec chyba na kolacje będzie musli :roll:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 9 Kwietnia 2007, 13:31
Yukari, jej... aż mi teraz głupio  :popija:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 10 Kwietnia 2007, 09:58
a ja w te święta "schudłam".  

A dokładniej - grypę żołądkową załapałam (oj leciało ze mnie  :pogrzeb: )  i wczoraj w szpitalu pod kroplóweczkami wylądowałam bo kiepsko ze mną było już.
Ale dzis odżyłam  :los:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 10 Kwietnia 2007, 11:32
O matko, współczuję..

Ale dobrze, że już w porządku  :przytul:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: sandrunia w 10 Kwietnia 2007, 15:57
Oj dobrze że już wszystko w porządku.  :brawo_2:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 19 Kwietnia 2007, 16:08
Ja od ponad m-ca chodze 2 razy w tygodniu na aerobik i jestem baaardzo zadowolona :skacza:  
Widac juz male efekty wiec wierze,ze do slubu bede wygladala tak jak chce :tupot:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 22 Kwietnia 2007, 00:28
kkotek, podziwiam u mnie ambitny plan upadl... :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 22 Kwietnia 2007, 01:21
ja musze sie przyznac, ze na okres swiat przerwalam 6 weidera :( i przez kilka dni po swietach nie moglam sie do niej zabraz ale na szczescie zmobilizowalam sie i od 5 dni robie ja od nowa :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 22 Kwietnia 2007, 09:33
Cytuj
ja musze sie przyznac, ze na okres swiat przerwalam 6 weidera  i przez kilka dni po swietach nie moglam sie do niej zabraz ale na szczescie zmobilizowalam sie i od 5 dni robie ja od nowa


Ja tam już dawno przerwałam - chyba nawet gdzieś  otym wspomniałam - nie że mi sie nie chciało, czy za cieżko - ale za bardzo mi się nudziło podczas ćwiczeń, i były zbyt monotonne ;) Ale za ciebie to ja bede kciuki trzymać! Moze w końcu się komuś uda :P
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Neila09 w 14 Maja 2007, 17:30
Hej dziewczyny to ja sie pochwale efektami mojej diety trzymam sie mocno od miesiaca i udalo mi sie zrzycic 5 kilo  :skacza: , widze po sobie najwazniejsze jest miec dobra motywacje i slilna wole cwiczyc i ograniczyc jedzenie i wszystko da sie zrobic :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 14 Maja 2007, 18:13
Yukari-chan, mam juz zrobionych 27 dni z 6 Weidera  :skacza: jestem z siebie strasznie dumna. Tak jak pisalas - nie sa one ciezkie tylko nudne ale wytrzymam. Mobilizuja mnie efekty - brzuszek mam juz w miare plaski i ladny. Mam nadzieje, ze jak skoncze to nie bede miala do niego zadnych zarzutow :P Po skonczeniu 6 Weidera zabiaram sie za inne cwiczenia. Neila09, a na czym polega Twoja dieta? i co cwiczysz?
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 14 Maja 2007, 18:22
Cytat: "Neila09"
Hej dziewczyny to ja sie pochwale efektami mojej diety trzymam sie mocno od miesiaca i udalo mi sie zrzycic 5 kilo :skacza:

Brawo Neila :-))

Ja mam kilka zgubionych cm w talii, biodrach i udach po Vacu.

Cytat: "baska98"
Yukari-chan, mam juz zrobionych 27 dni z 6 Weidera :skacza: jestem z siebie strasznie dumna. Tak jak pisalas - nie sa one ciezkie tylko nudne ale wytrzymam. Mobilizuja mnie efekty - brzuszek mam juz w miare plaski i ladny. Mam nadzieje, ze jak skoncze to nie bede miala do niego zadnych zarzutow :P

Chyba się pokuszę o to..
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 15 Maja 2007, 00:06
Cytat: "baska98"
Yukari-chan, mam juz zrobionych 27 dni z 6 Weidera  jestem z siebie strasznie dumna. Tak jak pisalas - nie sa one ciezkie tylko nudne ale wytrzymam. Mobilizuja mnie efekty - brzuszek mam juz w miare plaski i ladny. Mam nadzieje, ze jak skoncze to nie bede miala do niego zadnych zarzutow  Po skonczeniu 6 Weidera zabiaram sie za inne cwiczenia.


O jessu podziwiam!  :mdleje: A masz już taki chociaż mały kaloryferek? Może jakaś foteczka ? :>

Ja dalej męczę brzuszki, albo raczej półbrzuszki jeśli to można tak nazwać - u lekarza usłyszałam, ze takie sa lepsze, bo kręgosłup się nie męczy przy nich. Doszłam do liczby 100 powtórzeń dziennie, oczywiscie z przerwami. I tak 30 sztuk rano, 40 po południu i 30 wieczorkiem. W międzyczasie jeszcze ćwiczenia na inne partie mieśni. I nawet już obolała nie chodze prawie w ogóle :D
Chociaż jak się ma zakwasy na każdym większym mięśniu to dziewczyny nie macie pojęcia jak to wszystko razem zebrane do kupy nap...boleć może! :D
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 15 Maja 2007, 01:09
kaloryferka jeszcze nie mam bo moj brzuszek wymagal naprawde ciezkiej pracy ale musze powiedziec, ze lekkie zarysy juz mam i mam nadzieje, ze bada bardziej widoczne jak skoncze 6W choc kaloryferka to nie chcialabym miec. Wystrczy mi ladna talia i plaski brzuszek.
Yukari-chan, faktycznie zdrowsze dla kregoslupa sa polbrzuszki i daja taki sam efekt jak pelne. Podziwiam Cie za te 100 brzuszkow i naprawde polecam 6W bo daje efekty, a jesli jestes w stanie zrobic 100 brzuszkow to 6W tez zrobisz. Tylko troche checi i zaparcia.
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 15 Maja 2007, 01:37
Cytat: "baska98"
jesli jestes w stanie zrobic 100 brzuszkow to 6W tez zrobisz


wiem, że zrobię, ale jakoś wolę te brzuszki, bo szybciej idzie, a przy A6W się strasznie nudziłam - po prostu nie lubię monotonii  :mdleje:
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Neila09 w 15 Maja 2007, 09:35
. baska98 Neila09, a na czym polega Twoja dieta? i co cwiczysz?[/quote]
Nie jem sklodyczy a je uwielbiam szczegolnie czekolade mniam nie slodze cherbaty ani kawy, Jem duzo warzyw mniej owocow do tego zero tluszczu bialego chleba i duzo wody no i oczywiscie zero kolacji . Jesli chodzi o cwiczenia to codziennie jezdrze na rowerze (taka mam prace odbieram dzieci ze szkoly) wiec lacze prace z pozytecznym dla mojego ciala :)I wieczorem przed spaniem przy ogladaniu telewizji :) wykonuje cwiczenia wzmacniajace miesnie brzucha i ud i to wszystko :) Poczatki byly bardzo ciezkie ale jak juz powiedzialam motywacja to jest to co trzyma mnie przy postanowieniu
MET  gratuluje postepow oby tak dalej :)
Dziewczyny trzymajmy sie razem a dotrzemy do wymarzonego celu :)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: met w 18 Maja 2007, 08:18
A ja właśnie od wczoraj (na 100 dni przed) zacisnęłam pasa jeszcze bardziej, tzn. więcej ćwiczę (szczególnie na brzuch i uda), do tego przynajmniej 1,5h spaceru i godzina roweru stacjonarnego.

Będąc wczoraj w supermarkecie nabyłam Tymbark Vega - łagodny i muszę powiedzieć, że jak nie lubię soków warzywnych (bo same warzywa owszem, bardzo), tak ten smakuje mi wyjątkowo i jest świetnym pomysłem na posiłek.

Właśnie spożywam go w ramach śniadaniowania ;-)
Tytuł: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kawaii2 w 18 Maja 2007, 10:18
Ello,
ja postanowilam wysmuklic sobie troszke moja talie i w ramach tego nie rezygnuje wcale z zadnego ulubionego jedzonka (w duzej mierze skladajacego sie z masy slodyczy - nie potrafie odmowic sobie czekolady albo knoppersa, kiedy naprawde tego potrzebuje! Ale poza tym jem same "dobre" rzeczy - codziennie dużo warzyw i owoców, miesko przeważnie tylko biale, rybki...., nigdy nie slodze napojow).
Zaczełam za to wiecej sie ruszac. Codziennie jeżdze na rowerze (akurat do szkoly, ale zawsze cos), czasem jogginguje, no i przede wszystkim tancze!!!! Uwielbiam to robic. Jesli nie wychodze gdzies ze znajomymi, po prostu wlaczam ulubione piosenki i powtarzam kroki jive'a albo samby. Wczoraj zaczelam tez w koncu cwiczonka na brzuch i uda. Robilam takie juz kilka lat temu i wtedy daly one niebywaly efekt. Uwielbiam takie cwiczenia:

1. Leze na plecach, robie swiece i rownoczesnie wykonuje rowerek.
2. Leze na plecach, robie normalny rowerek, ale do tego w tym samym czasie robie brzuszki.
Prawie zawsze robie dwa cwiczenia na raz.
3. Trucht w miejscu (albo nie) i przeróżne ćwiczenia rączkami.

Wtedy czuje naprawde, że moje mięśnie pracuja.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 29 Maja 2007, 19:05
Noooo Kobietki  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Ja w kwietniu chodziłam na vacu i jakoś nie widzę różnicy po tych 20 razach, a tanie to to wcale nie jest, no i monotonne  :nerwus: Oczywiście reklama obiecuje cuda  :bredzisz: Od 01.06 idziemy z kumpelą na aerobik i liczę na lepsze efekty.  Kiedyś przeczytałam instrukcję 6W, ale jakoś tak zbyt skomplikowanie to brzmi jak dla mnie  :drapanie: No a poza tym trzeba to ćwiczyć regularnie, co przy moim trybie życia i lenistwie jest mocno wątpliwe. Tymbark Vega gruszkowy-mniam :pijaki:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Barbart w 3 Czerwca 2007, 16:55
Ja mam przed soba jeszcze około 3,5 miesiąca do ślubu ale juz ostro wzięłam się za swoją sylwetkę i. . . .  kondycję na weselne szaleństwo.

Myślę, że powinnyśmy łączyć te dwie rzeczy.

Próbowałam wielu specyfików, diet itp. . . .  i NIC !
Żadne żele, balsamy, kremy, piguły nie dają efektu jeśli się nie ruszy tyłka i nie ćwiczy, a kosztują sporo.
Fakt, że podczas używania takich kosmetyków skóra jest lepsza w dotyku, ale czy o to nam chodzi ?
Chyba nie!

Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć !!!

Ja jadę z koksem już miesiąc i mam widoczme efekty - jeszcze nie jestem zadowolona ale wiem, że idę do przodu.

Życzę Wam i sobie powodzenia :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 16 Stycznia 2008, 14:41
Odświeżam wątek dietowo-cwiczeniowy :)

W przyszłym tygodniu planuję zapisac się na vacu well.
Ale najpierw zanim wykupię jakiś karncik to pójdę raz, żeby zobaczyc jak mi się to będzie podobac ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: yo-ana w 22 Stycznia 2008, 09:32
Hmm vacu well  ???  jesli moge cos doradzic to aerobik, rowerki :Rowerzysta:jak dla mnie to jest to zbyt nudne i monotonne ale to oczywiscie zalezy od Ciebie

Pozdrawiam yo
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 27 Stycznia 2008, 21:47
a ja mam jeszcze 8 miesiecy, ale tez juz staram sie troche zgubic glownie przez fitness i jedzenie troche mniej slodkosci (mi pomaga regularne jedzenie paru fistaszkow dziennie) :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: SaTine w 27 Stycznia 2008, 21:49
ja równiez zaczynam walke z kilogramami :mdleje:

Ograniczanie słodyczy, duzo wody, zielona herbatka... no i zaopatrzyłam się ostatnio w rowerek treningowy ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 28 Stycznia 2008, 12:25
A ja miałam chodzic na vacu, ale jakoś wybrac sie nie mogę ;)

Myśle, żeby od 1 lutego tak na siłownie sie zapisac.
Zostało mi niecałe 4 miesiące do slubu, a chciałabym z 3-4 kilo chociaż zrzucic.
Ale oczywiscie nie wiecej jak 8 ;)-  żeby troszkę ciałka zostało,a nie same kosteczki :D

Tylko obawiam się jednego- chodziłam już nie raz na aerobiki i siłownie i wiem, że waga tak szybko nie spada.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 28 Stycznia 2008, 12:29
no wlasnie mi tez nie spada, trzyma sie na razie :) ale jest za to troche wiecej miesni zamiast tluszczyku i to juz jest plus :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 28 Stycznia 2008, 13:10
w sumie wtedy gdy są mięsnie zamiast tłuszczuku to chociaż brzuszek ładniej wygląda :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 28 Stycznia 2008, 16:37
Tylko obawiam się jednego- chodziłam już nie raz na aerobiki i siłownie i wiem, że waga tak szybko nie spada.
a waga nie spada gdyż tłuszczyk spala się ale zwiększa się równocześnie tkanka mięśniowa, która niestety waży :) ale co tam :) lepsze jędrne ciałko i wyglądające szczuplej niż małe cyferki na wadze :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 3 Lutego 2008, 12:58
i ja cichaczem sie dolaczam ja juz po slubie ale jak przes schudlam tak teraz nadrobilam wiec trzeba sie brac do roboty bo u mnie juz wielkie slonko za oknem  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 3 Lutego 2008, 19:39
Kasiu Satine , a tobie to przerpraszam po co odchudzanie? na wieszaku chcesz suknię ślubna wieszać. Według mnie wyglądasz super.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 3 Lutego 2008, 22:39
Dołączam się ;D

A ja miałam chodzic na vacu, ale jakoś wybrac sie nie mogę ;)

Myśle, żeby od 1 lutego tak na siłownie sie zapisac.

Ja piętro niżej w moim korcie mam dobrze wyposażoną, darmową siłownie i saunę. I byłam tam aż 1 raz w ciągu 4 miesięcy!!!
Zasługuję na miano największego lenia tego wątku :tak_smutne:
A mam kilka kilosków do zrzucenia  :Placz_1:
Może ten wątek  zmobilizuje mnie do pracy nad sobą   :blagam::biczowanie:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 4 Lutego 2008, 09:26
a ja dalej się nie zapisałam ;)
też leń ze mnie
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 5 Lutego 2008, 15:09
a ja dzis 2 dzien bez słodycza (moja najwieksza miłość) tylko zapijam sie woda mineralna...czuje sie jak na kacu...pije i pije i pije od wczoraj...a dzis czeste wc 8)  ;D mam zamiar zgubic kilkanascie kg...na maxa..wkurza mnie tylko moja babcia co by wszystkich tuczyla...jedz jedz jedz...babciu odchudzam sie...e tam ja tam sie nie odchudzam  ::) rece opadaja...zadnego wsparcia  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: joannaM w 5 Lutego 2008, 15:11
a ja zmobilizowałam sie i aktualnie robię 6 Weidera.
I mam zamiar zakupić sobie rowerek treningowy
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 5 Lutego 2008, 15:57
ja do 6 Weidera jakoś nie mam motywacji ;)

do ślubiku coraz mniej a ja się nie mogę zmotywowac do dietki. oj za dużo słodyczy wcinam.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 5 Lutego 2008, 17:04
Dolaczam do Was dziewczyny bo czas goni a tu trzeba pare kilo zrzucic.. Motywacja jednak bedzie sukienka ktora zamowilam bo jest dosc dopasowana w pasie i lekko na biodrach..a wzielam rozmiar 38 ktory zawsze nosilam a ostatnio mi troszke nazbieralo tu i owdzie ..wiec zaczynam dzialac!!!! :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 5 Lutego 2008, 18:20
Ja juz od ponad roku smigam na aerobik ale tak "intenstywnie" zaczelam sie odchudzac od 1 stycznia!!
Oczywiscie w dalszym ciagu chodze 2 razy w tygodniu na aerobik, nie jem slodyczy i kolacji a jak juz mam mega gloda to przegryzam jablko albo jakis inny owoc a w pracy to najczesciej chrupkie pieczywo  ;D

Ostatnio wchodzac na wage nie spodziewalam sie zadnych rewelacji bo u mnie waga ciagle stoi w miejscu a jedynie czuje po ubraniach,ze jest mnie mniej  ;D
Wchodze a tu  :szczeka: 3 kg mniej :skacza:
Normalnie bylam w takim szoku,ze 3 razy wchodzilam na wage bo nie moglam uwierzyc :p

No wiec widze,ze sa efekty "meczarni aerobikowych", mniejszego "żarcia" i zwracania uwagi na to, co sie je ;D
Takze do slubu i podrozy poslubnej powinnam osiagnac swoj wyznaczony cel  :cancan: :cancan:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 5 Lutego 2008, 19:10
kkotek gratuluje tych 3 kilosków mniej :brawo:

A mnie dopadło jakieś przeziębienie straszne i muszę wstrzymać się z siłownią  :(
Jadę teraz na samych lekach i rosole, który dziś sama sobie ugotowałam. Taka ze mnie kucharka  ;D
Z tego wszystkiego najlepsze jest to, że przy bolącym gardle nie chce się jeść  :brewki:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 5 Lutego 2008, 20:03
Ja tez jestem chora ..glos mi odjelo, wiec czekam zcwiczeniami ale z jedzonkiem bedeuwazac ja za slodyczami tak az bardzo nie przepadam ale za to zawsze zadrobie chipsami  hehe Teraz juz koniec zwlaszcza ze osatnio przeczytalam ze chipsy sa rakotworcze. :(
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 5 Lutego 2008, 22:44
ja tez sie w sobote rozchorowalam i caly weekend bylam na 1 bulce no i nie rozpaczalam z tego powodu tylko ciagle mialam w glowie to,ze bede szczuplejsza :P

Kurcze to chyba jakas obsesja ::)

malgosiak/b] ja tez tak mam,ze slodyczy nie tkne ale chipsami docisne :pogrzeb:
Staram sie tak nie robic ale czasem az mnie trzesie jak widze chipsy i musze sobie zjesc no ale zaraz tlumacze sobie,ze w koncu odmawiam sobie slodyczy i innych dobroci to pare chrupkow mnie nie zbawi ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 6 Lutego 2008, 09:03
u mnie słodycze są jak nałóg
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KasiaW w 6 Lutego 2008, 19:45
ja przed ślubem się roztyłam  :o ale motywacją było to, że mogła bym się nie zmieścić do sukni. . .
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KasiaW w 6 Lutego 2008, 19:46
więc pracowaliśmy nad moją figurą z mym panem, ojjj to były ciężkie noce  ::) :-*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KashDar w 6 Lutego 2008, 20:24
od pierwszego stycznia mam mocne postanowienie schudnąć min.4 kg. I co z tego? do dzisiaj ani grama w dół - wręcz przeciwnie. I jeszcze dałam się dzisiaj mojemu PM skusić na pizzę (pychota) , teraz mam wyrzuty.  Chyba w takim razie zaczne od nowa: od jutra sie odchudzam!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 7 Lutego 2008, 14:11
Ja tez jestem chora ..glos mi odjelo, wiec czekam zcwiczeniami ale z jedzonkiem bedeuwazac ja za slodyczami tak az bardzo nie przepadam ale za to zawsze zadrobie chipsami  hehe Teraz juz koniec zwlaszcza ze osatnio przeczytalam ze chipsy sa rakotworcze. :(

 Ja za chipsami czy frytkami nie przepadam. Ale za kawałek czekolady mogłabym zrobić wszytko  :glowa_w_mur:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 7 Lutego 2008, 16:15
teraz jest zima, a niestety w zimie zawsze przybieram na wadze. W tym roku wyjątkowo waga nie wzrosła.

A mam nadzieję, że na początku wiosny sama spadnie ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 8 Lutego 2008, 06:31
a ja dzisiaj z rana na wagę wskoczyłam i 6kg mniej ;D w ciągu miesiąca
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 8 Lutego 2008, 07:35
a ja dzisiaj z rana na wagę wskoczyłam i 6kg mniej ;D w ciągu miesiąca
to sporo jak na jeden miesiąć. Uważaj żebyś nie miała efektu jojo.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 8 Lutego 2008, 08:15
a ja dzisiaj z rana na wagę wskoczyłam i 6kg mniej ;D w ciągu miesiąca

ło matko - to Ty nic nie jadłaś przez miesiąc ?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 8 Lutego 2008, 08:34
jem normalnie, tylko nie po 18, odstawiłam wszystkie napoje gazowane, soki, słodycze, dużo wody do picia i nie przekraczam 1000 kalorii na dzień
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 8 Lutego 2008, 10:53
Dziewczyny nie martwicie sie tym,ze wskazowka ani drgnie :-[

Na poczatku odchudzania tak zawsze jest,ze pierwsze nawet m-c nic sie nie traci a pozniej jak juz waga leci w dol to az milo sie patrzy ;D

Jak pisalam mnie w ciagu ostatniego roku waga leciala o ok 2 kg ale zawsze wracalam do swojej starej az tu pewnego dnia ja na wage a waga w dol o 3 kg i ostatnio sprawdzalam i nie wrocila do tej co zawsze wiec chyba jest dobrze  :P

Olcia a Ty uwazaj na efekt jojo bo to dziadostwo jest najgorsze :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 8 Lutego 2008, 18:38
dokladnie... :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 14 Lutego 2008, 12:20
eh 6 kg mniej zazdroszcze...ja juz tez pije tylko wode  ;D ale z tym jedzeniem do 18 kiepsko
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 17 Lutego 2008, 13:47
może któraś forumowa odchudzaczka skorzyta ;D

można się obiadać do woli  ;D bez skutków ubocznych
a więc :
kalafiora gotuje z marchewką  sztuk 2 na kostce rosołowej , do momentu aż się rozgotują , pożniej odelwam wywar i całośc miksuje z puszką froszku, wychodzi z tego fantastyczny krem i do tego kurczak gotowany albo podsmażony.
jak dla mnie rewelacja mało kaloryczne i bardzo sycące i mało pracochłonne ;D

i kolejne 2 kg mniej ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 17 Lutego 2008, 18:53
może któraś forumowa odchudzaczka skorzyta ;D

można się obiadać do woli  ;D bez skutków ubocznych
a więc :
kalafiora gotuje z marchewką  sztuk 2 na kostce rosołowej , do momentu aż się rozgotują , pożniej odelwam wywar i całośc miksuje z puszką froszku, wychodzi z tego fantastyczny krem i do tego kurczak gotowany albo podsmażony.
jak dla mnie rewelacja mało kaloryczne i bardzo sycące i mało pracochłonne ;D

i kolejne 2 kg mniej ;D

 Ja skorzystam!! I właśnie dziś kupiłam kalafiora, jakoś tak mnie naszło na niego. Jutro będę gotowała. Tylko nie mam jak tego zmiksować  :drapanie: ale coś wymyśle  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 17 Lutego 2008, 19:50
Aimee 
poprostu gotuj dłużej i rozdziab widelcem ;D o 14 jadłam i do tej pory nie czuje głodu ;D
 
 
 
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 17 Lutego 2008, 19:57
i tak przez cały dzień?


z tego co wiem to po takich dietach sie tyje stracone kilogramy :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 17 Lutego 2008, 20:00
nie cały dzień tylko na obiad, normalne sniadanie, a kolacji i tak nie jem, kalafior to prawie sama woda więc myslałam że zjem i zaraz bedę głodna a tu miła niespodzinka
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Lutego 2008, 20:05
hee heee ja to bym sobie z tego zrobiła zupkę kalafiorową krem z kawałeczkami kurczaka -mniam...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 17 Lutego 2008, 20:09
hee heee ja to bym sobie z tego zrobiła zupkę kalafiorową krem z kawałeczkami kurczaka -mniam...

bo to własnie taki krem wychodzi a kurczak z tym połączony poprostu pycha
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Lutego 2008, 20:28
...do tego odrobinka naturalnego jogurciku, żeby podłapać ten kwaskowy smak....achhhhh....

Znam podobne przepisy na zupy kremy - porową (z marchewką i ziemniaczkami) i pieczarkową....równie nisko kaloryczne....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 19 Lutego 2008, 15:58
Dziewczyny a powiedzcie..teraz wyszly takie te porcje warzyw Winiary..czy tam Knorra..uwazacie ze to zdrowe ..? Tak sie zastanawiam wlasnie nad tym ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Lutego 2008, 16:18
..ale jakie porcje??? mrożone??? czy takie przetworzone z kubka, bo jak z kubka, to zapomnij, że to zdrowe...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KashDar w 19 Lutego 2008, 20:12
Tu muszę się zgodzić z Liliann - na pewno to nie jest zdrowe, takie przetworzone jedzenie w proszku (jakkolwiek by się to zdrowo nazywało).
To już lepiej zjeść surową marchewkę jako porcje warzyw.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Lutego 2008, 22:31
Dziewczyny warzywa gotują się moment. Dzisiaj robiłam zupkę warzywną na kostce rosołowej. Gotowała się raptem 30 minut. Potem część warzyw trafiłą do miksera, a część pokroiłam w kostkę. Zupka jest. Jutro ładuję do pojemnika, do tego bułka grahamka lub ciemny makaron. Potem w pracy podgrzewam w mikrofali w porze obiadowej i jadę nadgodziny ze studentami.
Jak mam ochotę na wkładke miesną (białkową) do zupki, to wystarczy pierś kurczaka obrzucić przyprawami, zawinąć w folię i na 30 minut do piekarnka. Potem w kostkę i do zupki...

Często pracuję dodatkowo popołudniami i gdybym odżywiała się zupkami  proszku, byłabym szersza jak dłuższa, o problemach z jelitami nie wspomnę. A tak zainwestowałam tylko w dobre pojemniki do przechowywania i transportowania żywności - polecam Tupperware.   

Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 20 Lutego 2008, 15:43
Moja siostra też ją kiedyś stosowała. I też nie poleca.
Sąsiadka schudła na tej diecie dużo i wszyscy byli w szoku :o ale jestem pewna, że ona nawet po zakończonej diecie "13 dni", pilnowała nadal tego co je i w jakiś ilościach. I pewnie w tym tkwi jej sukces  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 21 Lutego 2008, 23:03
Najlepszadieta jak wszytskie wiemy jest dieta NŻ albo MŻ..czyli Nie żrec lub Mniej żrec..
Ja uwazam ze wszystko jest dla ludzi..alenie mozna sie obzerac codziennie  hamurgerami, kebabami..pizza podwojnymi obiadkami..itd
Trzeba jesc regularnie czesto w malych ilociach i regularnie cwiczyc.. plywac lub spacerowac szybkim krokiem. Powiem wamze jak bylamna studiach mialam taki okres ze wysiadalam dwa przystanki wczesniej i szlam reszte na uczelnie piechota i w dwa tygodnie spadlami waga 4 kg a tak samo sie odzywialam ..przeczytalam to gdzies w jakiejs gazecie i podzialalo.
Teraz weszly tez jakies tabletki "Kolorowe odchudzanie" to sa witaminy..ze bierze sie zielona tabletke rano..zolta w poludnie i czerwona wieczorem..tak jak pisza teraz wszedzie ze powinno sie jesc warzywa kolorami..zielone razem zolte i  czerwone razem..
Moj mi kiedys o tym taki moj kolega ktory jest instruktorem na silowni. Moze i to jakos dziala. Nie wiem  ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 22 Lutego 2008, 11:20
Zazdroszczę Wam samozaparcia i wytrwałości... Brakuje mi mobilizacji  :( Zostały 3 m-ce do ślubu a chciałabym zrzucić ok. 4 kilo...
Przerażają mnie diety w których je się co 2-3 godziny.... Wydaje mnie się, że przy takiej częstotliwości można tylko przytyć... Ja wcinam 2 posiłki dziennie, no trzy jeżeli doliczymy jabłko na śniadanie  :) Ale najbardziej gubią mnie wieczory... Jak można siedzieć przed tv i nie podjadać?  ::) Chyba zasznurować usta  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 22 Lutego 2008, 11:42
No wlasnie ten TV wieczorem jest najgorszy..dlatego ja teraz zapisalam sie na basen i saune..i chodze wieczorami..to nie ebde zarla..
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 22 Lutego 2008, 12:29
Trzeba jeszcze mieć chęć wyjścia z domu... Kiedyś biegałam na fitness co drugi dzień... Dopóki nie zrobiłam sobie przerwy i zobaczyłam ile można mieć wolnego czasu na głupstwa...  ::) Ostatnio rozpoczęłam 6 Weidera...  Przez tydzień robiłam 1 dzień z listy aby troszkę wzmocnić mięśnie  ;D Czas na ciut większy wysiłek  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 25 Lutego 2008, 08:42
a ja sie wciąż nie moge zmoblilizowac do siłowni czy aerobiku . a do ślubu już niecałe 3 miesiace zostały
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malgosiak w 25 Lutego 2008, 14:34
Ja w sobote zrobilam sobie DETOX.pije sie wtedy tylko wode i soki owocowe i warzywne..o 17 myslalamz e zwaruije ale dalam rade..jestem z siebie dumna..i rano nawet w niedziele tak az mi sie nie chcialo ejsc..taki detox powinno sie robic raz w m-cu..zeby oczyscic organizm z toksyn..
Teraz rano pije Slim Fast Shake na sniadanie pozniej po dwoch godzinach jem owoce..a pozniej to jzu moge jesc co chce...tylko ze tylko do godziny.. 19.00
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kora29 w 25 Lutego 2008, 23:39
A ja sie dzisiaj odchudzałm 3Bitem .... :mdleje:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kora29 w 25 Lutego 2008, 23:43
Dziewczyny - jak to jest z używaniem mikrofali...krąży - pewnie to mit, że mikrofalówka "zabija" w jedzonku wszystko co zdrowe.... :brewki:

Ps.
Tylko mnie nie zabijcie śmiechem...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mk.mika w 26 Lutego 2008, 09:11
No to ja też dopisze się do wątku. Niby ślub w 2009r. ale w tym roku przyjaciółka ma swój więc też trzeba jakoś wyglądać.
Jestem po diecie Kopenhaskiej - wiem większość z Was powie że to drastyczna dieta i potem efekt jojo. Pewnie tak jest ale ja się po niej zawsze bardzo dobrze czuje. Schudłam 7 kg na tej diecie i trzymam wage teraz mam zamiar zacząć jeźzdić wreszcie na basen i jeździć na rowerze, jak chciałam zaczynać to wtedy jakieś mrozy nastały i wichory potem choroba i tak wszystko się nie składało. W każdym razie mocne postanowienie jest, tym bardziej że teraz jest postanowienie utrzymać wagę i jak dobrze pójdzie to jeszcze zrzucić jakieś 3 kg.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 26 Lutego 2008, 09:19
Jestem po diecie Kopenhaskiej - wiem większość z Was powie że to drastyczna dieta i potem efekt jojo. Pewnie tak jest ale ja się po niej zawsze bardzo dobrze czuje. Schudłam 7 kg na tej diecie i trzymam wagę teraz mam zamiar zacząć jeździć wreszcie na basen i jeździć na rowerze, jak chciałam zaczynać to wtedy jakieś mrozy nastały i wichury potem choroba i tak wszystko się nie składało. W każdym razie mocne postanowienie jest, tym bardziej że teraz jest postanowienie utrzymać wagę i jak dobrze pójdzie to jeszcze zrzucić jakieś 3 kg.
7 kg? to sporo, a w jakim czasie?. Mam nadzieje, że utrzymasz swoją wagę :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mk.mika w 26 Lutego 2008, 09:39
prawie 3 tygodnie, w między czasie poszłam wyrwać sobie 2 ósemeczki i jadłam zupki tylko bo nic innego nie potrafiłam i tak sobie poszło 7 kg
A diete specjalnie zaczęłam w lutym żeby na koniec lutego wyciągnąć rower. Zawsze miałam tak że koniec stycznia luty najbardziej tyłam bo organizm spragniony słońca tyle czasu uśpiony przez zime, a teraz na przekór zaczęłam diete a w marcu i kwietniu intensywne jeżdzenie, a potem to już bajka, maj, czerwiec- lato sałatki i owoce do jedzenia i woda której litry wypijam teraz straszne. Co tydzień musze jechać i kupować zgrzewke wody mineralnej.
Prawda po diecie nie można wrócic do normalnego jedzenia przez długi okres czasu trzeba uczyć się nowych nawyków jedzenia. Ale jak kilka lat temu stosowałam ta dietę i dalej trzymałam sie pewnych wskazówek to ponad 2 lata trzymałam niesamowita wagę, potem niestety zaczęłam się bardzo źle odżywiać, bo tak było najłatwiej. A teraz myśle że nawyki jezdeniowe zatrzyma na długo. Wiem że nie każdemu służy ta dieta ale ja po niej dostaje energii organizm nie wiem jak to nazwać jest czystszy, lżejszy wszystko zaczyna wychodzić - bardzo pozytywnie sie po niej czuje.
Sama większości osób odradzam ta diete.
I obym utrzymała tą wagę. ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 2 Marca 2008, 14:35
i jak tam moje kochane odchudzaczki ???? u mnie kolejne 1,5 mniej choć nie powiem że ostatnio pozwoliłam sobie na troszke więcej:), wczoraj przez przypadek łyknełam słodzonej kawy i aż mnie odrzuciło fujj:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Ania1234 w 11 Marca 2008, 12:23
Jakoś sie cicho tu zrobiło... Nikt się już nie odchudza? Fajnie Wam! W takim razie sama się poodchudzam... Do slubu niecałe 5 m-cy, więc

najwyższa pora! Pasuje mi zrzucić kilka kg, więc już zaczynam :) Zero słodyczy od miesiąca, steperek codziennie i ostatni posiłek o 16-17 :)

Zobaczymy czy będą efekty....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Ania1234 w 11 Marca 2008, 12:37
To nie jestem sama :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 11 Marca 2008, 17:34
ja jeszcze odchudzam się do 8 kwietnia poźniej wzięcie miary i trzymanie wagi:) aż do września ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: myszkasc w 11 Marca 2008, 20:49
A ja zaczynam od jutra :) Mam profil na forum dla odchudzających się i tam już wiele straciłam i zyskałam na nowo.... niestety  :( :( :( :( :'( :'( :'( :'(

Ale od jutra daje czadu!!!! Zapisałam sie a aqua-aerobik i na fitness (zaczynam jutro) i biegam z koleżanką :) A co do diety to zero słodyczy fast-food i słodkich napoi :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: srebrny w 13 Marca 2008, 21:21
a ja sobie codzinnie mowie, że od jutra- pojutrza zaczne diete. Do ślubu zostało niewiele czasu- a zrzucic bym chciala 5 kilo


i tak przez statatni rok schudłam 7 kilo - i to bez odchudzania :) i od 2 miesiecy waga stoi
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Marca 2008, 21:28
włożyłam dzisiaj spodnie w które w styczniu się nie dopinałam , a dzisiaj ze mnie spadły ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 13 Marca 2008, 21:50
Olcia normalnie zazdroszcze  :o Ja nie mogę się zebrać  :'( Ciągle podjadam i podjadam... Szok  ::) A słodycze uwielbiam i tak ciężko mi nie żreć  :buu: Chciałabym zrzucić tylko albo aż 4 kilo... A właśnie najciężej zrzuca się małe nadmiary, bo efektów nie widać i przez to motywacji brak  :Placz_1:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Marca 2008, 21:52
od połowy stycznia o ile dobrze pamiętam  spadło już ponad 10 kg ;D, ale zero słodyczy, słodkich napoji i oduczyłam się używać cukru, pierwszy tydzień był ciężki a teraz jest juz ok
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 13 Marca 2008, 21:56
Ja cukru nie używam w ogóle od ponad 3 lat  :) Ze słodkimi napojami też nie przesadzam... Ale batoniki, czekoladki itp. Mniam  ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Marca 2008, 22:04
a ja Tobie zazdroszcze że tylko 4 kg ja bym chciała jeszcze ok 10kg, do 8 kwietnia mam czas do przymiarki ;D, później to już będę musiała utrzymać wagę.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: myszkasc w 14 Marca 2008, 12:31
Ja tez podjadam nie mogę się zmobilizować, ale do ślubu jeszcze rok i nastawiam się na ruch :) Bo jedzonko to przyjemność :D :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 10:32
a co tutaj taka cisza to ja się pochwalę  do mojego założonego celu brakuje mi jeszcze 5 kg w dół już poszło 12 kg, ale jestem zadowolona, i to tak naprawdę bez jakiś wielkich wyrzeczeń
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 13 Kwietnia 2008, 10:40
Kurczę ja nie potrafię wytrzymać bez pepsi albo coli :-\ :-\
Ale staram się  je ograniczać ;)

Tak samo mam z czipsami :-\
No ale w ogólne nie jem słodyczy więc czasem mogę zgrzeszyć i zjeść kilka ;)
Tak sobie to tłumaczę ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Ania1234 w 13 Kwietnia 2008, 10:40
a co tutaj taka cisza to ja się pochwalę  do mojego założonego celu brakuje mi jeszcze 5 kg w dół już poszło 12 kg, ale jestem zadowolona, i to tak naprawdę bez jakiś wielkich wyrzeczeń

No, no, nie pogada :) Gratuluję!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 10:41
kkotek
cole piłam litrami dziennie , a teraz jak wezmę łyka to aż mnie odrzuca, taka jest niedobra, 3 dni mi coli brakowało i przeszło ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 13 Kwietnia 2008, 10:42
Poza tym waga w dalszym ciągu pokazuje, że straciłam 6 kg więc jest dobrze :)
Chciałabym  jeszcze tak z 10 kg schudnąć ale nic na siłę bo wtedy o efekt jojo nie trudno  ::)
A tego bym nie chciała :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 10:43
już parenaście razy się odchudzałam i zawsze jakoś chudłam proporcjonalnie z całości, a teraz jakoś tak dziwnie  ;), w pierwszej kolejności poszła pupa i uda, a ja chciałam brzuch >:(
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 13 Kwietnia 2008, 10:44
kkotek
cole piłam litrami dziennie , a teraz jak wezmę łyka to aż mnie odrzuca, taka jest niedobra, 3 dni mi coli brakowało i przeszło ;D

Ja na szczęście dziennie coli nie pijam bo bym zbankrutowała  ::)
Jedynie tak okazyjnie ale wtedy już nie potrafię jej sobie odmówić ::)
Zresztą odmawiam sobie już dość sporo więc nie będę przesadzała  :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 10:46
masz rację o jojo nie trudno, no niestety nie ma takiej magii że chudniesz i wracasz do normalnego jedzenia i waga stoi w miejscu
napewno nie wrócę do gazowanych napoi i do słodzenia
jedno co mnie tylko wkurza to że co miesiąc musze podnie kupić bo wszystkie spadaja i wyglądam jak skejt ;D, czy jak to tam się pisze
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 13 Kwietnia 2008, 10:50
już parenaście razy się odchudzałam i zawsze jakoś chudłam proporcjonalnie z całości, a teraz jakoś tak dziwnie  ;), w pierwszej kolejności poszła pupa i uda, a ja chciałam brzuch >:(

Mnie najpierw zmniejszył sie troszkę biust nad czym najbardziej ubolewa W. ;)
Zawsze miałam duże piersi a teraz są troszkę mniejsze i mnie się tak podoba  ;D
Czuję też po spodniach, ze moje baleronki zmniejszyły objętość no i oponka się zmniejszyła :skacza:

Fajnie jak widzę efekty mojego odchudzania ale zmorą dla mnie sa rozstępy  :pogrzeb:
Dieta i aerobik czynią cuda ale te cholerne rozstępy  :glowa_w_mur:

Śmieje się, żę jak pojedziemy w podróż poślubną do Egiptu to ja zafunduje sobie strój nurka żeby zakrył rozstępy i jak dla mnie wciąż grube baleronki  :Nie_powiem:
W. jak to słyszy to już mu ręcę opadają  :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 10:53
my też jedziemy do egiptu ;D

a ja własnie chciałabym żeby mi biust spadł, ale nawet jak byłam chuda obwód piersi zawsze był ten sam, więc na górze chyba nigdy nie schudnę, a rozstępy no coż nie będę komętować >:(
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Kwietnia 2008, 12:57
Dziewczyny czy któraś z was słyszała o Meridi  ? Lub ktoś ze znajomych lub rodziny brał te tabletki  ?
Moja koleżanka sobie je  zakupiła i kurcze boje się o jej zdrowie .
Są to tabletki dla osób otyłych , ktorzy nie mogą zgubic wagi i naprawde je potzrebują .
A ona do takich nie nalezy .

Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 13:11
Dziewczyny czy któraś z was słyszała o Meridi  ? Lub ktoś ze znajomych lub rodziny brał te tabletki  ?
Moja koleżanka sobie je  zakupiła i kurcze boje się o jej zdrowie .
Są to tabletki dla osób otyłych , ktorzy nie mogą zgubic wagi i naprawde je potzrebują .
A ona do takich nie nalezy .



ja kiedyś brałam, ale pod ścisną kontrolą lekarza, efekt faktycznie nie chce się jeść, ale później wraca się do wagi, ja brałam 2 miesiące później zrezygnowałam ponieważ bardzo dużo jeźdzę samochodem  a przynajmniej w moim przypadku bardzo źle wpływały na koncentrację.
tabletki te działają na mózg i stąd ten brak apetytu.
Jeśli koleżanka ma tylko parę kilo do zrzucenia to odradzam, meridię się stosuje od  otyłości 20 kg

Ale tylko pod kontrolą lekarza i po wykonaniu badań
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Kwietnia 2008, 13:21
No własnie o to chodzi , że napewno do lekarza nie pojdzie na badania  . Napewno nie będzie kontrolować swojego organizmu regularnymi wizytami . Tu chodzi tylko o to ,ze coś tam ma trochę wiecej na boczkach , brzuszku i rękach tak jak większosc kobiet . Wystarczyłą by dietka 1000 kalori pół godzinki cwieczen dziennie i było by git . No ale wiadomo człowiek jest leniwy , ja też :P  i woli szybsze i mniej wymagające sposoby schudnięcia .
Zobacze jak bedzie się zachowywac w trakcie brania tych leków , bo napewno jej nie namówie aby ich nie łykała. Nie ma szns . Juz wczoraj przeczytałam jej ulotkę , koleżanka opowiedziala jej o tacie który je brał , i fakt schudł duzo ale po roku nadrobił 20 kilo .

Tabletki te są jakąs pochodną amfetaminy czy soś takiego . Człowiek nie spi , ma suchosc  w buzi , depresje , mysli samobojcze i, jest agresywnu itd . Te skutki uboczne potwierdziła mojej kolezance inna kobieta która je brała i własnie takie objawy u niej wystąpiły .
Cholercia nie mam sposobu na nią . Na pzrekonanie jej . Ja sie nagadam a ona i tak je wezmie  :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 13:29
ela to że lek jest pochodną amfetaminy to poprostu bajka wyssana z palca.

jeśli ma tylko torchę do schudnięcia to meridia jej nie pomorze, bo to nie jest lek na zrzucenie 5 kg.
tylko dziwi mnie jedno skąd ma meridie, skoro ona jest na receptę i lekarze raczej bez podstawowych badań jej nie dają przynajmniej tak jest u mnie.
meridia działa na ośrodek mózgowy i stąd  te dziwne skutki, a nie skutek amfetaminy
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 13 Kwietnia 2008, 13:44
A no to dobrze , że mi wytłumaczyłas o tej amfetaminie .

A tabletki skąd ma ? Mało lekarzy którzy z "dobroci serca" wypisują recepty ?  :-X


Kiedyś lekarz z "dobroci serca" przepisywał matce leki na łuszczyce ,które dawała swojej córce  ...Ona sprzedała je koleżance ...
Tabletki te w połączeniu z solarium przyspieszja opalenizne (dokładnie nie znam działania) . Dziewczyna wzieła dużo wiecej niż można , poszła sie poopalac, a wieczorem trafiła do szpitala z 90 % poparzeniem ciała .Chyba z 2 miesiace spedziła na leczeniu ...
To tak napisane w dużym streszczeniu .

Niestety są u nas lekarze bez wyobrazni .




Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 13:50
powystrzelać takich lekarzy idiotów >:(

a koleżance postaraj się przetłumaczyć że nie warto,
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 13 Kwietnia 2008, 14:47
Olcia27 gratuluję takiego wyniku! 12 kg wow, super. A ile CI to zajeło ?

jak mozesz to wklej fotę prze i po co, tak dla nas dla zachęty :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 14:55
odchudzanko zaczełam w styczniu czyli 4 miesiące, a fotek niestety nie mam nie pomyslałam wogóle o tym
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kora29 w 13 Kwietnia 2008, 15:23
A ja byłam chora -1 tydzień...i "smak" mi zginął...serio...odzyskałam po 2 tygodniach...Dieta więc była z przypadku...Ale skuteczna!!!
Teraz wszystko mam "skurczone" i jem zdecydowanie mniej... ;D ;D ;D ;D Jak na razie...  ;) ;) ;)


Ps.
Dziewczyny czy któraś stosowała jakiś krem "anty - cellulitis" lub jakiś wysmuklający?Myśle o udach...rzecz jasna..
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Kwietnia 2008, 17:09
Ela ma racje sibutramina zawarta w Meridii jest pochodną amfetaminy....

Eluś z dobroci serca to ja mogę loda zafundować, a nie recepte...
A Meridie można sobie bez problemów na czarnym rynku kupić...tyle, że nie zawsze jest to oryginalny preparat...A w ogóle to już pojawił się generyk tego leku, o 1/3 tańszy...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 13 Kwietnia 2008, 17:23
meridia teraz jest już bardzo tania w porównaniu do ceny która była jakiś czas temu. źle napisałam z tą pochodną.

a człowiek który kupuje takie leki na czarnym rynku jest poprostu dla mnie zdrowo stuknięty, bo w tych wynalazkach już zupełnie nie wiadomo co to jest.

 liliann  ale chyba zgodzisz się ze mną że te wszystkie leki są dla osób które mają naprawdę dużą nadwagę, a nie osoby które powinny zrzucić 2-5 kg, bo to można zredukować dietą.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Kwietnia 2008, 17:30
Owszem są dla osób, które mają BMI powyżej 35kg/m2.  Jak ktos chce zrzucic 5kg to niech przestanie tyle żreć, albo tak źle żreć...i zacznie dupę ruszać.

Osobiście mam jednego pacjenta na tym leku, terapię znosi dobrze i ładnie chudnie...
Drugiego mam zamiar do leczenia włączyć....
Obaj panowie są po przeszczepie nerki i BMI wyjściowe mają w granicach 40kg/m2...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 14 Kwietnia 2008, 11:07
Moja kolezanka wczoraj zakupila sobie ta meridie, przez internet z Krakowa. W Słowacji ten lek jest refundowany więc można go tam zakupic bez problemu.
A tanie to to nie jest 3op. 500zl. To ja mam za to 5 karnetów na fitness ;)

A co do zawartości amfetaminy, to prawda. Na poczatku są objawy jak po fufu, taki wewnętrzny niepokój itd.
Kilka lat temu był szał na meridię. Teraz już rzadziej się spotykam. Może społeczeństwo mądrzeje ;)

Dal mnie najlepsza dieta to MŻ - mniej żreć. Chociaż sama po sobie wiem, że to najtrudniej osiągnąć ::) Czasmi sobie myślę że anorektyczki, to mają silną wolę, aż zazdraszczam ;)

Jak narazie odstawiłam słodycze, które były moją zmorą. Następne idzie białe pieczywo i makarony. Za to jest brązowy ryż i razowy makaron. Dużo białka z piersi kurczaka i ryby.

Powodzenia życze Wam i sobie :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mk.mika w 14 Kwietnia 2008, 11:16
KORA29 - ja od jakiegos czasu stosuje kosmetyki Ziaja i jestem bardzo zadowolona. Psiadam z pomarańczowej serii piling i storuje go 2 razy w tygodniu a codziennie uzywam serum atycelulitis z czarnej serii. Ja jak to ja krytycznie podchodziłam do tego ale okazało się że działa skóra jak u niemowlaka się robi i serum w dodatku wygładza celulit.
W dodatku nie są to drogie kosmetyki.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 14 Kwietnia 2008, 11:25
Moja kolezanka wczoraj zakupila sobie ta meridie, przez internet z Krakowa.


A tanie to to nie jest 3op. 500zl. To ja mam za to 5 karnetów na fitness ;)

moje zdanie jest takie przez internet to można buty kupić , chyba że kupiła w aptece internetowej i musi zanieśc receptę to owszem, a jeśli bez recepty to oryginalność tego leku jak dla mnie stoi pod bardzo wielkim znakiem zapytania

a po drugie cena :o :o :o

szok u nas w aptece opakowanie meriii kosztuje 85zł
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Kwietnia 2008, 13:57
Taką cene sobie producent wyznaczył, taką zaaprobowało ministerstwo i taka jest.

Z drugiej strony to dobrze. Juz widze masę porąbanych nastolatek, które kombinują receptę ten lek...a to od znajomego lekarza, a to z innych źródeł.

Czasem wysoka cena jest ze wszech miar pożądana...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Karolcia_us w 14 Kwietnia 2008, 15:17
Oj kochane.. własnie znalazłam ten wąteczek, trochę poczytałam i czuję większą mobilizację  ;D Do ślubu coraz mniej czasu, a waga nie jest zadowalacąca - oj niee...  :-[
Dzisiaj robię pierwszy krok w tym kierunku - idę zaraz kupić wagę.. uff aż się boję.. ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 14 Kwietnia 2008, 15:44
Meridia ze Słowacji?? A nie chodzi przypadkiem o Adipex?? Jedno i drugie ma pochodne amfy, wywołuje problemy ze snem, kołatanie serca, ogromne pragnienie, suchość w ustach.....ale jeść się faktycznie nie chce. Chudnie się szybko i tak samo potem szybko tyje. No i trzeba się zastanowic nad aplikowaniem sobie tego specyfiku jesli w krotkim czasie po kuracji planuje sie dzieci. Wywołuje jakies "zwarcie" przy jednoczesnym stosowaniu doustnej i plasterkowej antykoncepcji. Ja wzięłam Adipex tylko raz - i o raz za dużo. Nie polecam, lepiej zainwestowac w aerobic , mądrze jeść i zmienić nawyki zywieniowe. Ale każdy zrobi jak chce.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Kwietnia 2008, 15:48
dokładnie Kaha...dziewczynom zapewne chodzi o Adipex....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 14 Kwietnia 2008, 16:30
no tak bo adipex to można sobie w necie kupić i truć się jakimś swiństwem , był jeszcze mezaitag czy jak to tam się pisze i Lida, same "super " preparaty odchudzające
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 14 Kwietnia 2008, 18:16
Meridia ze Słowacji?? A nie chodzi przypadkiem o Adipex??

no właśnie meridia, nie adipex

problem jest, że jak ktoś się uprze, to wszystko da się kupić.

A co do ceny. To w Niemczech kosztuje 99euro/op. :mdleje:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anjuschka w 14 Kwietnia 2008, 18:33
I ja się do Was przyłączam...

Aktualnie jestem na diecie 13-niowej - to na dobry początek.

A potem MŻ :) tzn. zero słodyczy, białego chleba, unikanie makaronów i ziemniaków.
Nie mówię, że już nigdy nie zjem... ale będę unikać!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Kwietnia 2008, 21:40
A ja Wam powiem, ze lepsze od odchudzania jest próba zachowania zdrowej diety w ciązy...
niestety zachodzą takie zmiany metaboliczne np hiperinsulinizm, że człek dzień cały szukałby słodyczy...to jest jazda dopiero...

Ja sobie dzisiaj przez pół dnia obchodziłam pudełko czekoladek...obwąchałam ze wszech stron...ale nie zjadłam....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 14 Kwietnia 2008, 21:58
Liliann ja Ci powiem, że w ciąży nie jestem a zachciewajki mam, że szok  :o

 Twoje zdanie w mojej wersji brzmiałoby:

"Ja sobie dzisiaj przez pół dnia obchodziłam pudełko czekoladek...obwąchałam ze wszech stron... I wieczorem pożarłam...  ::)"

Brakuje mi silnej woli  :buu: :Placz_1:

Idę zaraz robić brzuchy  ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Kwietnia 2008, 22:01
...a ja się modlę, żeby mąż zjadł je jak najszybciej....dobrze mu się zaczeło, ale teraz przerwę sobie zrobił....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Edzia w 14 Kwietnia 2008, 22:16
liliann podziwiam, ja bym nie wytrzymała  :)

U mnie w domu nie może być nic słodkiego. Na szczęście lenistwo mam bardziej zaawansowane niż łakomstwo i do sklepu nie zejdę jak mi się zachce ::)
Chociaż bywały czasy, że potrafiłam na łyżce cukier rozpuszczać, nad kuchenką  :brewki:
Najgorzej po obiedzie, jak nie zagryzłam czymś słodkim, to aż chora byłam. Można, to tylko do głodu nikotynowego porównać ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 14 Kwietnia 2008, 22:21
a ja bym chętnie zmieniła swoje nawyki żywieniowe...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 14 Kwietnia 2008, 22:25
Jeśli chodzi o słodycze to ja mam baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaradzo silna wolę i bardzo się cieszę z tego powodu :skacza:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ela w 15 Kwietnia 2008, 08:52
Widzisz Lila u nas jest kupa takich lekarzy  :-X
Ty bys liscia sprzedała bo nie jest wazna dla ciebie kasa a sam pacjent !!!!
Ale zobacz Jagodka też dostała meridie bez problemu od swojego lekarza...."poprostu wypisał" !

Kurcze zazdroszcze Wam tej woli  :)
Wiem , że można schudnąć bez leków , chemii itd !
Tylko silna Wola i jakaś konkretna motywacja!
Ja juz raz tak schudłam !
No ale teraz jakos ciężko :)
Chyb wiekszosc kobiet ma tłumaczenie...jak zamknę "produkcje" dzieci to wtedy wezme się za siebie  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 15 Kwietnia 2008, 14:58
Widzisz Lila u nas jest kupa takich lekarzy  :-X
Ty bys liscia sprzedała bo nie jest wazna dla ciebie kasa a sam pacjent !!!!
Ale zobacz Jagodka też dostała meridie bez problemu od swojego lekarza...."poprostu wypisał" !

..no wypisał...nie wiem jakie Jagoda ma BMI...może ma wskazania względne tudzież bezwzględne. Przeciwskazań też nie ma.

Z resztą ten lek obrósł mitami. A przecież to zwykły lek i to jak na razie najlepszy ze wszystkich które do tej pory na rynku funkcjonowały...
Też do niego na początku podchodziłam z dystansem pamietając co działo się przy stosowaniu jego poprzedników, ale widze, że coraz większe grono pacjentów dobrze go znosi.
Co więcej ma efekty, chudnie...ma motywację do zmiany diety.
Sama mam obecnie pacjenta, którego nie mogę odchudzic a musze...a Meridii też raczej nie mogę zastosować bo jest po zawale.
I niestety muszę zaryzykować i spróbować lek włączyć, pod moją ścisła kontrolą i zaczynając od mniejszej niż zalecana dawki.

Lepiej jak ktos sie odchudza na tym preparacie niż np metodą chałupniczą stosując np leki na tarczycę, tez cudownie odchudzają, a ile szkody narobią. Tyle Meridia na pewno nie zrobi.  
Eluś sama mówisz, że nie masz silnej woli...a ilu jest takich pacjentów....
Chodzą smęcą...czasem naprawdę najlepiej jest im receptę wypisać i niech idą. Jak ich po leku porządnie potrzepie...sami go odstawią, a jak nie potrzepie, to moze i coś schudną.

Ja tez jestem tylko człowiekiem i też miewam niektórych po prostu dość..
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 22 Kwietnia 2008, 12:22
to ja troszke o sobie...od wczoraj stosuje kopenhaska diete- mam zamiar wytrwac ale nie mam zamiaru upadac na zdrowiu czy mordowac sie za wszelka cene...narazie idzie mi ok...zobaczymy ile wytrzymam...ale mimo wszystko jestem juz ukierunkowana na diete typu surowki itd...zero slodyczy i wiecie co mam takie przeczucie ze tym razem bedzie inaczej ze dam rade...a moze to ta podoga...w kazdym razie pozyczylam od rodzicow rower stacjonarny i mam ambitny plan schudnac ale nie szybko...tylko bez czasu okreslonego ale juz na cale zycie...i mam swiadomosc ze bede musiala sie pilnowac bo mam sklonnosci do tycia...a mobilizuje mnie to ze czuje sie swietnie i w glowie mi sie kolacze mysl...dasz rade...mam nadzieje ze tym razem wygram...bo ostatnio jak patrzylam w lusto to mi sie odechciewalo..wszystkiego a idzie lato i stwierdzilam ze tym razem sie nie dam i bedzie inaczej...prosze trzymajcie za mnie kciuki  8) 8) 8)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mk.mika w 22 Kwietnia 2008, 13:12
No to trzymam kciuki. Ja jestem po diecie i trzyma się cały czas waga taka jak po samej diecie. Fakt jem ogórki pomidory i pije jogurty naturalne teraz. Czasami pozwalam sobie na pizze zupełnie do słodyczy mnie nie ciagnie więc ciesze się. Nie mam czasu zupełnie na sport ale za to sport łóżkowy polecam :D, najlepszy efekt do tego przyjemność.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 23 Kwietnia 2008, 09:13
dziekuje ja juz dzis nie daje rady... boli mnie glowa i kreci mi sie w niej...ale zamierzam nie rezygnowac zupelnie z diety tylko ja zmodyfikowac o surowki i sniadania...bo padam - na sport tez nie mam czasu ale musze sie zorganizowac zeby w koncu go miala...i zaczac jezdzic na rowerku  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 30 Kwietnia 2008, 11:56
moja dieta zakonczyla sie na 5 dniu - niestety kwiecien to miesiac urodzin rocznic slubow itd...ale nie poddalam sie tak latwo...staram sie jesc mniej, kupilam naturalne jogurty i znalazlam jeden co wrecz uwielbiam (wczesniej jak dla mnie jogurty naturalne z niektorych firm mialy brzydki zapach ale znalazlam jeden pyszny), nie jem po 18 i pije tylko wode (zero coli i alkoholu), nie jem slodyczy...zobaczymy co z tego bedzie ale wszyscy mi mowia ze widac juz po mnie widac  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Justys851 w 28 Maja 2008, 23:21
Witam serdecznie
Jesli chodzi o Meridie to bez problemu jest ona wypisywana pzrez lekarzy, są osoby ktore znoszą ja beznadiejnie - są nerwowe, nie moga spac itd, a sa osoby które świetnie znoszą i pzrede wszystkim chudna, ale zauwazylam ze gdy przestana ja brac a nie zminia nawyków zywieniowych waga wraca im spowrotem a nawet z nadwyzką ;/

Ja od listopada 2007 do kwietnia 2008 schudłam 7 kg powoli ale się opłacało ;)
nie stosowłąm żadnych drakońskich diet , a nawet nie uprawiałam sportu - z braku czasu  ;) jedynie zrezygnowłam z windy  ;D ;D ;D
Poprostu podstawa to pełnowartościowe sniadanie , pzred wyjsciem z domu , 5 posiłków dziennie , bez podjadania , ostatni posiłek ok 18 , woda niegazowana 1,5 l dziennie, zielona herbata, dużo warzyw i owoców, zrezygnowałam z potraw smazonych przestawiłam sie na pieczone w foli bez tłuszczu - polecam
hmm chyba tyle co robilam wiec same widzicie nic specjalnego  ;D ;D ;D

jeśli macie jakieś pytania słuze pomocą  :P  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Niunx w 24 Sierpnia 2008, 22:47
Dobry temat  ;)

Jesli sie uda na 2009 rok to na pewno bedzie trzeba pomyslec o zrzuceniu kilku kilogramow. Dobra motywacja to podstawa  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: katy8 w 12 Września 2008, 09:51
OOO i temat dla mnie...a coś późno tu trafiłam.Ja od zawsze się odchudzam...kiedys udało się naprawde dużo schudnąć-dieta i ćwiczenia..ostatnio też dzięki mojemu Kochanemu;) przybrałam znacznie  i trzeba cos zrobić -ostatnie próby nic nie przyniosły-dieta kopenhaska( tragedia -chudnie się i może ale potem to wracaa potrójnie-ostrzegam !) Więc teraz próbujue z diettetykiem ,udało się po miesiący 4 kg mniej ,nie chce tu robić reklamy tej metody.Jak ktoś zainteresowany to chętnie odpisze na priv.

Trzymam kciuki za Was i za siebie. I pamietajmy wszystkie odchudzanie to nie sprint to maraton z przeszkodami;) :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Niunx w 12 Września 2008, 12:59
Dieta kopenhaska to chyba najgorsza dieta z mozliwych. No moze gorsza jest 13 dniowa glodowka od tej 13 dniowej meki  ;)

Ja zaczynam od pazdziernika..  :o
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: danusiak w 19 Września 2008, 14:09
ja od wczoraj zaczełam 7 miesiecy i 20 kg
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Niunx w 19 Września 2008, 16:30
20 kg do zrzucenia?  Jak najbardziej do zrobienia  :)

1kg na tydzien - wiec i zdrowo i w sam raz  :)

Trzymam kciuki!  :)

Ja sie zamelduje w pazdzierniku, narazie nie mam weny  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anjuschka w 19 Września 2008, 17:20
Ja się odchudzam jakoś od połowy czerwca... do ślubu jeszcze trochę... a zgubiłam już 10 kg :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: danusiak w 19 Września 2008, 18:22
a no  wierze że się uda ;D od czerwca tyle kilo pogratulować i życzę wytrwałości
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Niunx w 19 Września 2008, 23:38
Anjuschka, gratulacje!  :)

Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Madzior23 w 20 Września 2008, 12:16
dziewczyny też się dołączam do odchudzanka ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 29 Września 2008, 08:14
Kurczę jak tak patrzę na to co robi Anjuschka to zaczynam wierzyć w to że moze mnie też się uda. A przydało by się ...  :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anjuschka w 29 Września 2008, 10:05
:)

Mnie jest o wiele prościej, jak Piotrka nie ma w domu, aktualnie jest na parę dni i uwierzcie mi, naprawdę ciężko wytrzymać, żeby nie jeść po 18.00 - jak Piotrek je pycha kolację.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: chodasia w 29 Września 2008, 16:08
Kurcze ja to  nie moge sie zmotywowac :-\ Do slubu niecaly miesiac, a mi sie zdaje, ze tyje, a nie chudne, no bo w sumie jakim cudem skoro jem prawie normalnie. Mialam sie wziasc za siebie, ale jakos nie wychodzi, ostatnio mam troche stresow nie tylko w zwiazku z weselem, a wtedy chce mi sie jesc jeszcze bardziej. Boje sie, ze jak pojade na przymiarke sukni, to bedzie za ciasna :o
MUSZE schudnac te pare kilko no :-[ Ale jak patrze, ze tak wielu z Was sie udaje to i mi sie uda (chyba). ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Iga_ w 3 Października 2008, 14:32
dziewczynyyyy, a jak zrobić żeby zamiast na udach to mieć w cyckach???  :brewki:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 3 Października 2008, 14:33
...chirurg palstyk...
silikon i liposukcja... ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 5 Października 2008, 16:49
ania napisz raz jeszcze jak to zrobilas ze tak ladnie schudlas?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 6 Października 2008, 07:22
dziewczynyyyy, a jak zrobić żeby zamiast na udach to mieć w cyckach???  :brewki:

Ja ci oddam :D Ja mam za dużo w cyckach, przez to musze kupować jeden rozmiar większy bo się za nic dopiąć nie można ... W efekcie w cyckach pasuje a w pasie lata :| Chciałam sobie kupić ładny jesienny płaszczyk, ale chyba dam szyć, bo komicznie wyglada taki efekt jak wyżej opisałam...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Justys851 w 6 Października 2008, 08:51
Yukari-chan nie przejmuj się ja mam to samo  :-\

więc też z miłą chęcią mogę oddać  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Iga_ w 6 Października 2008, 09:25
biorę  :lol: w zamian za 2 kg z każdego uda
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Justys851 w 6 Października 2008, 09:43
za te 2 kg dziękuje  :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 9 Października 2008, 15:38
Hej!
Z miłą chęcią dołączam się do wątku, a zarazem osób, których celem jest zrzucenie zbędnych kilogramów:)
Na początku chciałam się dowiedzieć, czy któraś z Was stosowała tą szóstkę Wiedera, o której mowa na początku na pierwszej stronie? Próbowałam się tego dowiedzieć, ale ze względu na brak czasu dotarłam tylko do strony 5 (inne wątki też są interesujące ;))
Jeśli chodzi o moje wymagania wagowe, to chciałabym się pozbyć 7 kg, ale ze startem diety i ćwiczeń poczekam jeszcze kilka dni ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 9 Października 2008, 17:16
ja robiłam tą 6 Weidera i powiem, że działa ale jest nudna jak flaki z lejem... Po 42 dniu zrezygnowałam, bo nudziło mi sie robienia tych samych ćwiczeń codziennie, a z czasem ćwiczenia te zabierają coraz więcej czasu - nawet 40min do godz.

mi by teraz przydało sie zrzucić 5kg ale nie mogę sie przemów. Poza tym na pewno muszę zacząć robić brzuszki, bo mi sie niezła oponka zrobiła ale na pewno nie wrócę do 6 Wiedera.

ale Ty monijane spróbuj sobie - przekonaj się sama :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 9 Października 2008, 21:22
po 42 dniu...zazdroszczę zacięcia...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 10 Października 2008, 06:54
No... ja też stosowałam 6 weidera - jakiś tydzień - za bardzo monotonnie było...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 10 Października 2008, 15:28
42 dni  :o Ja wytrzymuję góra trzy tygodnie - ok. 20 dnia odpadam  :-\ Nuda jak nie wiem co  :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 15 Października 2008, 21:10
że też dopiero teraz znalazłam ten temat ::)

do zrzucenia mam dużo za dużo ::) póki co schudłam 3 kg. Chodzę co najmniej 2 razy w tygodniu na siłownie- mam ułożony plan i znowu zaczęłam grać w siatkówkę (którą kiedyś trenowałam "wyczynowo"- 5 razy w tyg).
W sprawie odchudzania wybrałam się do lekarza specjalisty- ale w tej kwestii wielkie rozczarowanie. Wiedziałam, ze dostanę dietę 1000 kalorii i dostałam...taką, jaką mogę sobie z internetu wydrukować. Dania czasochłonne, musiałabym spędzić kilka godzin w kuchni żeby to ugotować- na dodatek są to rzeczy, których nie lubię ;)

tak więc zostaje mi ruch, szeroko rozumiane ograniczenia, kupno wagi kuchennej i liczenie kalorii ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 16 Października 2008, 07:59
A dziewczyny powiedzcie mi - gotujecie dwa różne obiady? Bo np M. za nic nie zje dietetycznego, bo potem mówi, zę jest głodny i jemu musiałabym robić osobno coś normalnego i sobie też osobno :|
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anjuschka w 16 Października 2008, 10:30
Ja na szczęście nie muszę gotować dwóch obiadów... bo P. jest daleko.

Ale jak był, to jadłam razem z nim, ale o wiele mniejszą porcję. Tylko, że jak P. przyjeżdża, to na góra 10 dni.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 16 Października 2008, 14:51
nie...
ja  gotuje jeden...
nie chche niech nie je...jest wiele barów mlecznych...klopski ze słoika tez są jadalne;
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 16 Października 2008, 15:32
nie chche niech nie je...jest wiele barów mlecznych...klopski ze słoika tez są jadalne;
;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 16 Października 2008, 16:01
nie ma się co śmiac, on sie tak często ratuje...
ale najczęściej zje i to moje (szczególnie zawsze za surówką węszy) i bywa, że coś sobie doje...albo ma kotlety od którejś z naszych mam i nimi sobie dopcha...

w każdym razie sobie radzi chłopina...

bywa, że mam fantazję i ugotuję mu gulaszu wieprzowego na 3-4 dni...
nie żeby była taka na maksa wredna...

Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 6 Listopada 2008, 19:05
ooo własnei natknełam sie n aten wątek i ja tez musze tak z 15kg schudną ,ale jakos nie moge sie zmotywowac z checia bym poszla na aerobik do actuva tu w kupcu ale samej jakso nei moge moze jest ktos chetny?na aerobik, moze basen do tego?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 6 Listopada 2008, 19:16
Justyna ja chodzę na siłownię na Mazowiecka- tam też mają zajecia- aerobik itp.  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 6 Listopada 2008, 21:24
no ja wole do activa
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 11 Listopada 2008, 13:45
ok dzis bylam na pierwszych zajeciach w  activie i chyba jutro to z łóżka nie wstane ) , jak by ktos tez sie zdecydował na zajecia lub siłownie w activie  to było by fajnie i razniej , bo narazie chodze sama :/
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 15 Listopada 2008, 11:13
justyna 85, ja tez chodze do activa juz ponad rok, takze nie chodzisz sama :) chodze na rowerki, pump-a, pilki, step i abf. a silownia jakos mnie nie pociaga - to bieganie na biezni wsrod przepoconych facetow - fuuuj - wole biegac na swiezym powietrzu.
dziewczyny, czy znacie w szczecinie miejsce, gdzie prowadzi sie aerobik dla kobiet w ciazy?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: wild_rose w 15 Listopada 2008, 21:13
Ja polecam basen :) nogi, ręce, brzuch... działa na wszystko ;)
do szóstki też się tak zbieram i zbieram, ale jakoś... ciągle mam nie po drodze ;)
Ale z jedzenia chyba nie mogłabym zrezygnować ;) mam akurat takie "zaburzenie", że jak obiecam sobie, np. od dziś zero czekolady, to następnego dnia tylko o niej myślę, mimo że wcześniej mogłam jej miesiąc nie oglądać ;) U mnie niestety każde zakazy działają dokładnie na odwrót ;)
Dlatego jestem raczej fanką ćwiczeń :) (próbowałam kiedyś spacerować po schodach, ale mieszkam na 10 piętrze i... szybko się to nudzi, a i sąsiedzi zaczęli mi się dziwnie przyglądać ;) ).
Pozdrawiam wszystkie ćwiczące!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 15 Listopada 2008, 21:19
wild_rose  mam tak samo jak sobie postanowie ze czegos nie jem, to i tak nie daje rady ,ale etraz zaczelam cwiczyc wiec chociaz jakies minium zgubie tego co zjem :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 15 Listopada 2008, 21:20
ojj w sumie ta czekolade bym sobie zjadla jakas taka mleczna yyy mniammmm
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: wild_rose w 15 Listopada 2008, 21:29
mleczną i koniecznie z całymi orzechami  :ok: z mnóstwem orzechów  ;D  ;D  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 15 Listopada 2008, 21:58
no albo z jakims nadzieniem yy moze byc truskawkowym mniammmm
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 16 Listopada 2008, 09:35
ja też sie ostro zabieram się siebie - ostro tzn. nie rezygnuję z jedzenia  ;D
jak tylko dostanę pierwszą wypłatę idę kupić otwarty karnet na siłownię i fitness.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olucha w 17 Listopada 2008, 10:04
Ja odkąd mieszkam z M przytyłam 5 kg i żeby schudnąć to chyba musiałabym się wyprowadzić  ;) hihihi
Nie da rady żebym ograniczyła jedzonko jak widzę jak on wcina sobie pyszną kolacyjke  :) obiecuję sobie codziennie że zaczynam ćwiczyć ale też nic z tego nie wychodzi  :) teraz mam postanowienie że od nowego roku, bo do śluu coraz bliżej  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 27 Listopada 2008, 13:35
Ja, gdy miałam praktyki na studiach przytyłam z nic nierobienia  :) Teraz gdy pracuję i mam więcej ruchu oraz obowiązków schudłam 9 kg. Do szczęścia jeszcze z 5 kg chciałabym zrzucić. Do ślubu już niedaleko, a w ten dzień nie chciałabym myśleć o swojej wadze. Tylko czuć się lekka i piękna. I chyba to jest najlepszą dla mnie motywacją.
Powodzenia w odchudzaniu drogie forumki  :-*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 27 Listopada 2008, 13:37
z mojego odchudzania już nici :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 27 Listopada 2008, 13:42
Za 9 miesięcy może tu wrócisz. Życzę Ci, żebyś jednak nie musiała  :-*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 27 Listopada 2008, 13:44
wrócę na pewno :D a na siłownię to już an 100% ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: akia w 12 Grudnia 2008, 11:23
Ja z nerwów chudnę, a ostatnio mam ich co raz więcej. Na ślubie pewnie będę wyglądać jak trzcinka...
Tak to jest jak człowiek przejmuje się wszystkim i wszystkimi ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 3 Stycznia 2009, 10:54
Pamiętacie- pisałam, że mam zamiar zacząć ćwiczyć mięśnie brzucha wg zaleceń Wiedera ;D Oczywiście skończyło się na wydrukowaniu planu ćwiczeń... Jednak niedawno stanęłam na wagę bo spodnie ze mnie spadały) i... pokazała 4 kg mniej ;D Szok- ale z drugiej strony, to na zimę powinno się grubść, a nie chuść, prawda???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olcia27 w 3 Stycznia 2009, 13:57
monijane  mi zawsze lepiej odchudzało się w zimę
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 6 Stycznia 2009, 20:12
Mam podobnie jak Olcia - latem więcej owoców i obżarstwo na całego, a owoce niestety w nadmiarze też tuczą  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 6 Stycznia 2009, 20:17
mi też się zawsze lepiej zimą odchudzało ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Justys851 w 6 Stycznia 2009, 20:22
i mi też się lepiej przez zimę odchudza  :D właśnie w zimę zgubiłam kilka kilogramów  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 14 Stycznia 2009, 16:16
Witam Dziewczyny. Postanowilam sie przylaczyc do wspolnego odchudzania. Probuje w sumie zgubic 16 kg. 8 juz za mna, wiec jestem w polowie drogi. Przed Swietami bylo znacznie lepiej, ale dwa tygodnie w domu zrobily swoje i waga nieco podskoczyla. Teraz musze ostro wziasc sie za siebie bo w marcu przyjezdzam kupic sukienke i chcialabym do tego czasu osiagnac zamierzona wage. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich ;)

Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: edyta9915 w 25 Stycznia 2009, 22:20
Witam  ;)
Ja tez już zaczęłam dietkę i powiem ze działa, najgorzej jest mi zrezygnować z czekolady ale co się robi żeby pięknie wyglądać  ;)  wolę odchudzać się latem bo zima to mi się chce zawsze jeść heheh. o tyle dobrze ze mój PM też się wziął się za siebie (chodzi na siłownie) zawsze razem to raźniej  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 27 Stycznia 2009, 14:48
dołączam się i ja do wspólnego odchudzania :D w ciąży przytyłam 22 kg więc chcąc wyglądac w sukni slubnej rewelacyjnie czeka mnie mnóstwo pracy.założyłam sobie,że wróce do wagi z klasy maturalnej,mam więc do zrzucenia ok 30 kg.Na razie mam 7 na minusie i działam dalej.Stosuję dietę JP(czyt.jeśc połowę), nie jem białego chleba, sera żółtego,unikam smażonego,fast foodów i wielu innych bomb kalorycznych.chciałabym isc na jakis fitness ale z racji tego,ze mam male dziecko,narzeczony dlugo pracuje(mi sie konczy macierzynski) i mieszkamy pod szczecinem to na razie zostaje to w sferze marzen
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 28 Stycznia 2009, 18:05
Muszę się Wam pochwalić--> kolejne 2 kg mniej, czyli w sumie już 6 na minusie ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 28 Stycznia 2009, 19:57
u mnie też dwa w dół. wohoo!!!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 29 Stycznia 2009, 08:31
monijane i asia555 gratulacje! Oby tak dalej  ;) Trzymam kciuki  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: akia w 30 Stycznia 2009, 11:12
U mnie też spadły ostatnio 3 kg, jak zwykle z nerwów :D Jednak tym razem mój biuścik został oszczędzony ;) W sumie nigdy mi się tak nie zdarzyło, zawsze najpierw miałam luzy w staniku potem w pasie, a tu taka niespodzianka :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 30 Stycznia 2009, 11:45
akja,asia555 i monijane gratulacje oby tak dalej
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 2 Lutego 2009, 19:20
Witam! Nigdy nie spodziewałam się, że wyląduje w odchudzanku, ale odkąd zamieszkałąm z przyszłym mężem to przybyło mi.. :) więc jak tak dalej pójdzie to do ślubu będe się toczyć ;D a w lipcu też muszę już jakoś wyglądać będe świadkową.. Tak więc czas zadbać o siebie..

Od dziś dietka.. nic szczególnego raczej ograniczenia, a wszystko po to, żeby efekt był trwały no i oczywiście fitness zaczynam od niedzieli!

Mam nadzieje, że znajde w Was wsparcie!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: edyta9915 w 2 Lutego 2009, 19:42
U mnie 3 kg mniej :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: alikaj w 2 Lutego 2009, 20:41
widze ze kg ladnie tu leca w doł, może jak się dołącze to też coś z tego wyjdzie  :P Ja narazie jestm w trakcie kontynuowania mojego ukochanego aerobiku i mam nadzieje ze to wystarczy  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewuśka w 3 Lutego 2009, 19:43
Ja już 3 tydzień chodzę na aerobic. . chodzę bo lubię chociaż przydałoby się schudnąć jakieś 6 kg.  po pierwszym tygodniu załamałam się bo moja największa przeciwniczka. . waga. . pokazała 2kg więcej :o.  Będę dalej się ruszała. . ale. . .  z pizzy nie zrezygnuję :P Tego sobie nie zrobię ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: alikaj w 3 Lutego 2009, 21:33
ja praktycznie od roku bez przerwy chodze na aerobik, ale z jedzonka nie bede rezygnowala mniam mniam  mniam :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewuśka w 3 Lutego 2009, 21:36
Najważniejsze..to być z osobą, która akceptuje cie za to jaka jesteś a nie jak wyglądasz :skacza:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: michasia w 3 Lutego 2009, 22:44
od ćwiczeń rzeczywiscie może waga iść w górę, bo mięśnie ważą więcej niż spalona tkanka tłuszczowa.
ja też zaczęłam odchudzanko.  chcę schudnąć przynajmniej 10kg. stosuje od piątku-czyli dziś piąty dzień dietę z klubu zdrowego odchudzania.co prawda opracowana dla mojej mamy, ale...:) do tego wczoraj byłam na basenie i ćwiczę callanetix.jestem dobrej mysli:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ewuśka w 3 Lutego 2009, 23:43
Michasia.. do maja na pewno Ci się uda..a może wcześniej :) Trzymam kciuki :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 17 Lutego 2009, 14:14
jeśli można to z chęcią do Was dołączę:)

od 23. 10. 2008 roku schudłam 25kg - wszystko co przybrałam w ciąży,a teraz chcę jeszcze schudnąć ok 15kg, ale nie wiem czy mi się uda do wesela ??? :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 17 Lutego 2009, 14:28
kivi witaj i tu ;Drazem raxniej. ja melduje ze kolejne 2 kgna minusie czyli w sumie od porodu -20. jeszcze drugie tyle i bedzie git ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 17 Lutego 2009, 17:09
Witam Kate_bush:) ja mam ciąże jeszcze przed sobą, natomiast dogadzanie mojemu PM działa również na mnie :P no ale staram się ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 17 Lutego 2009, 19:53
od 23. 10. 2008 roku schudłam 25kg
-20
:o :o :o :o :o :o
podziwiam...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 18 Lutego 2009, 14:18
Kasjopeja GRATULACJE! to swietny wynik :)
Osobiscie uwazam, ze latwiej gubi sie pierwsze kilogramy, im blizej do wymazonej wagi tym trudniej, ale mysle ze dasz rade. do maja jeszcze troche czasu. Ja sama probuje zgubic jeszcze 5 kg i strasznie wolno mi to idzie. jak mialam 15 do zgubienia jakos latwiej bylo...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 19 Lutego 2009, 09:27
dokładnie, pierwsze 12 kg poleciało w ciągu 5 dni, a reszta już wolniej :P

a dziś TŁUSTY CZWARTEK ;D i ja się objadam - trudno nie schudnę 15 a 5  ;D ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 20 Lutego 2009, 12:10
Kasopeja, 12 kg w 5 dni???jak kobieto ty to zrobiłas??super wynik....

a tłusty czwartek- dzień ,w którym wszystkie "odchudzaczki"mogą pozwolic sobie na małe co nieco w imię tradycji ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasia* w 20 Lutego 2009, 12:20
sorry ale to raczej nie możliwe aby w 5 dni schudnąć 12 kg ::) nawet jakbyś nic nie jadła, piła zioła przeczyszczające i była na samej wodzie to taki wynik jets nie mozliwy
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 20 Lutego 2009, 12:30
klaudia przyszla mi na mysl 1 opcja schudniecia 12 kg w 5 dni- tabletki na odchudzanie.Wierz lub nie ale na poczatku jest bardzo intensywny spadek masy,potem juz troche mniejszy ale moja znajoma zrzucila przez pol roku ok 30 kg co normalnie tez jest niewykonalne
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 20 Lutego 2009, 12:39
taki spadek to chyba sama woda i u osób z dużą nadwagą
chętnie poczytam o metodzie - do celu zostało mi 15 kg ;-)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 20 Lutego 2009, 13:12
taki szybki spadek moze byc bardzo niebezpieczny dla zdrowia i pewnie ciezko go potem utrzymac. sama staram sie gubic max 1kg tygodniowo. powoli ale do celu. i bezpiecznie.
kilka lat temu probowalam robic diete kopenhaska, ale nie wspominam tego zbyt dobrze. pod koniec drugiego tygodnia zaczelo mi sie robic slabo i krecic w glowie. Musze przyznac ze troche sie wtedy przestraszylam. I chociaz schudlam jakies 5 kg z dwa tyg, po zakonczeniu diety waga skoczyla spowrotem w gore :-/
wydaje mi sie ze najlepsza metoda jest uwazanie na to co sie je, wyeliminowanie tlustych potraw i slodyczy i ograniczanie jedzenia wieczorami.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mk.mika w 20 Lutego 2009, 15:09
Dziewczyny jeżeli chodzi o spadek ciała po porodzie, to jest mozliwy aż tak duzy spadek. Po 1 zależy jak duze było dziecko, jak ciężkie łozysko i jak duzo wody płodowej, wszystko to ma ogromny wpływ na spadek ciała po samym porodzie.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Lutego 2009, 16:18
po porodzie owszem...
ale tylko po porodzie  
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 20 Lutego 2009, 18:03
no przecież napisałam, że po porodzie
oj dziewczyny nie róbcie zamieszania, bo sama bym chciała poznać taką dietę 12kg w 5 dni - chyba zbiłabym fortunę na niej :o
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 20 Lutego 2009, 20:36
powiedzmy tak
bezpośrednio z kontekstu nie wynikło...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 20 Lutego 2009, 21:10
to ja też się pochwalę... zleciało mi 17 kg ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 21 Lutego 2009, 13:50
Wow, ale macie świetne wyniki  :)
Ja się zabieram za odchudzanie i jakoś niespecjalnie mi to wychodzi.  :(  Ale jak już zdecyduje się na zakończenie obżarstwa to do Was dołączę .Mam nadzieję, że będzie to wkrótce.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 21 Lutego 2009, 14:26
dokładnie, pierwsze 12 kg poleciało w ciągu 5 dni, a reszta już wolniej

Kasjopeja sorki ale faktycznie z tego co tu napisałaś można było odnieśc wrażenie,że to wynik jakiejs diety a nie porodu... a juz z innej beczki- mi w 1 dzień ubyło 10 kg (oczywiście bezpośrednio po porodzie,niestety)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 21 Lutego 2009, 19:15
haa haaa no tak....mi w ten sposób spadło 8
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 22 Lutego 2009, 11:42
no ale we wcześniejszych postach pisałam:)

mniejsza z tym...

a traz waga stoi w miejscu, o ja sie objadam słodyczami :P aż wstyd, ale mam takie ciągoty ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 22 Lutego 2009, 23:26
haa haaa no tak....mi w ten sposób spadło 8

to chyba ma byc zacheta hehehe

agu_s gratulacje
margeritta razem łatwiej zawsze
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 23 Lutego 2009, 09:59
a ja dziś zrobiłam takie oczy  :boje_sie: jak stanęłam na wadze a tu -2kg!!!
a tak się objadałam pączkami i innymi słodyczami ;D fajna dietka jeść słodycze i chudnąć ::) marzenie ściętej głowy:)
no ale jest to dla mnie motywacja, żeby zacząć się odchudzać na całego:)
buziaki i miłego dzionka :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: michasia w 24 Lutego 2009, 09:34
ja w srode przed tłustym czwartkiem tez zjadłam 2 pączki-bo mam robiła, i na następny dzień miałma1 kg mniej:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 24 Lutego 2009, 21:47
ja też tak chcę .jeśc pączki i chudnąc ??? :o boomba
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 25 Lutego 2009, 09:48
no to od dziś poważne postanowienie na najbliższe 40 dni!!
znaczy się chudniemy!! :-*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 25 Lutego 2009, 11:54
Mi zostało jeszcze z 5kg do zrzucenia  :(  Motywacja jest... zmieścić się w suknie, pokusa też jest... czekolada  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: michasia w 25 Lutego 2009, 12:10
ja rano znalazłam w torebce 2 wielkie czekoladowe cukierki , które miały być na ostatki, ale ...Paweł zje lub poczekają do świat.
dziś ścisły post i od jutra powrót do diety.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 25 Lutego 2009, 12:29
michasia ja mam słodycze w całym domu, nie tylko w torebce 8)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 25 Lutego 2009, 18:11
Ja dołączam tak na serio. Jestem gotowa podjąć wyzwanie i schudnąć.

Generalnie chcę zrezygnować z węglowodanów tj. przede wszystkim słodyczy, chleba, ryżu, makaronów, ziemniaków, Do niedzieli ograniczam, bo jak tak zrobię to z dnia na dzień to wyzionę ducha. Tak więc faza wstępna - ograniczanie - do niedzieli, a od poniedziałku ścisłą dieta niskowęglowodanowa.

Gdybym jeszcze zmusiła się do ćwiczeń...

Ja mam do zrzucenia ok. 15 kg i chciałabym ten efekt osiągnąc do czerwca. Może się uda.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 25 Lutego 2009, 19:56
Margeritta - trzymam kciuki - ja mam juz 10kg za soba i drugie przed soba
dobrze robisz stoniowo ograniczajac weglowodany - ja kiedys je odstawilam z dnia na dzien i przez caly tydzien bolala mnie okropnie glowa..
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 25 Lutego 2009, 21:20
Ja stosując dietę ŻP (żryj połowę) schudłam 6 kg i na razie moja waga stoi. Jadłam wszystko na co miałam ochotę, tylko, że o połowę mniej. Chciałabym jeszcze schuść 5 kg. Od dziś zaczynam ćwiczenia- w domu, bo w domu, ale zawsze coś ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 25 Lutego 2009, 22:52
ja mam -10 i pierwszy kryzys- wszędzie czuję czekoladę i inne słodycze.cholernie dużo kosztowalo mnie dzis przejscie obok cukierni...shit!! jak sie złamie to po diecie :nerwus:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 25 Lutego 2009, 23:32
nie chodź koło cukierni ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: michasia w 26 Lutego 2009, 12:22
ja byłam na diecie od ostatniego dniastycznia i robiłam przerwy-7 i 8 lutego(imienimy mamy i jedzenie tego, co po imieninach zostało, póxniej 14, 15, 16 luty, bo jakoś tak były walentynki i w ogóle, pózniej 19 był tłusty cza\wartek, no i po nim miała zjazd, więc weekend w poznaniu, więc tez się nie trzymałam.ale wiecie co? mimo to, ze tej diety było mnie niz jej nie było, to i tak schudłam 3 kg:) (dzisiejsza waga porównywalna z tą z końca stycznia.
od dziś do końca postu dalej dieta, chcę schudnąc ok.5 kg do końca marca.no i wracam do ćwiczeń.

a co do pokus, to jak widac, ja sobie nie żałowałam a i tak schudłam:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 27 Lutego 2009, 21:54
A słyszałyście coś o diecie proteinowej?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 28 Lutego 2009, 08:41
KAHA - słyszałam i od paru tygodni zbieram się żeby ją zacząć ale jakoś mi nie wychodzi. Z tego co wyczytałam zakłada ona bodajże cztery fazy. W  I są same proteiny, czyli generalnie zero węglowodanów a także warzyw, może trwać od 5 do 10 dni. Druga faza pięć dni proteinowych dwa z warzywami. W trzeciej coś tam się jeszcze dodaje. Dokładniejsze wiadomości na pewno znajdziesz na internecie. Jeżeli się zdecydujesz to ja zaczynam od poniedziałku więc możemy spróbować razem  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 28 Lutego 2009, 11:44
ciekawe jak taki ładunek białka wytrzymają neki?  
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 28 Lutego 2009, 13:10
No to jest jeden z problemów związanych z tą dietą. Nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie, ale tez jej nie szukałam
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 28 Lutego 2009, 13:16
jeśli ma się zdrowe nerki i dieta nie trwa długo to myślę, że nic sie nie stanie
nie mniej jednak pojedyńcze osoby mogą to jakowąś nefropatią przypłacić...a na pewno białkomoczem...

a tak na marginesie sama bym sobie przeszła na taką dietę i po jakimś czasie zrobiła badanie ogólne moczu...ciekawe...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 28 Lutego 2009, 23:34
Ja osobiście polecam odstawienie całkowite pieczywa (i jasnego i ciemnego), makaronu, ziemniaków i słodyczy plus nie jedzenie po 19 i troche ruchu.  Efekt super,a nie jest tak ciężko.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 1 Marca 2009, 08:08
malavi - na tym mniej więcej polega dieta nieskowęglowodanowa czy też wysokobiałkowa. Do listy produktów które wskazałaś dodałabym jeszcze ryż i ograniczenie owoców i praktycznie wszytskie węglowodany są wyeliminowane. Pierwsze dni sa najtrudniejsze bo bez cukrów organizm szaleje, ale podobno po czterech pięciu dniach jest juz ok. Tylko jak przetrwać te pierwsze dni???  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 1 Marca 2009, 08:28
brać leki na ból głowy
ta okropnie nawala...

albo jak się już nie może to zjeść kropmę pełnoziarnistego chleba...ale słodycze np, bo chęć na nie jest baaaardzo duża...

z kregu diet niskowęglowodanowych jest South Beach...aktycznie smaczna dieta i sie na niej chudnie....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 1 Marca 2009, 12:58
Tak, wiem że to ma jakąs nazwę tylko ja w rozróznianiu węglowodanów i tym podobnych nigdy nie byłam mocna  ::)Wolę wiedzieć konkretnie co mi wolno, a czego nie :) Najlepiej zacząc jak się ma dużo do robienia to się tak nie myśli ciągle o jedzeniu :) Nie można jednak przegiąć bo słyszałam o przypadkach zawrotów głowy, czy omdleń.  Więc trzeba ostrożnie.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 1 Marca 2009, 22:04
malavi - na pewno jeżeli pojawiają się jakiekolwiek znaki ostrzegawcze organizmu trzeba być bardzo ostrożnym. Ja kiedyś byłam na kopenhaskiej i miałam bardzo dużo energii, choć to dość wątpliwa dla zdrowia dieta. Ale znam osoby które po trzecim dniu nie mogły praktycznie funkcjonować. Zdecydowanie trzeba więc zachować umiar i rozsądek.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 1 Marca 2009, 22:10
Przykłady były zasłyszane, ale to naturalne, że organizm się buntuje :) Mi to nie grozi... za bardzo lubie jeść
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baska98 w 3 Marca 2009, 14:18
na diecie proteinowej była moja kuzynka i schudła chyba z 6 kg.
próbowała ją też moja siostra ale jej niestety przybyło...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 3 Marca 2009, 14:46
No jak dla mnie to jest jedyna, które moge znieśc i która przynosi mi efekty, ale pewnie każdy organizm inaczej reaguje i stąd te różnice :) Znowu do niej wrociłam i juz widze efekty!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: paooolka w 3 Marca 2009, 18:10
dziewczyny dolaczam :)

potrzebuje ok 12, ale jak schudne 8 bede szczesliwa :) dzis silownia  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 3 Marca 2009, 21:18
Ja od jutra choćby nie wiem co ograniczam jedzenie, kalorie i węglowodany. Musi się udać bo jak tak dalej pódzie to zamiast żeby mi waga spadała to będzie rosnąć.  :(

paooolka - ja się też dołączam, razem będzie może łatwiej.

Może któraś z Was zna jakieś "zaklęcie" czy cuś co by wyzwoliło motywację i silną wolę???  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 4 Marca 2009, 08:32
Kobitki, to może jakieś podstawowe zasady tej diety...podane przez Was.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: paooolka w 4 Marca 2009, 11:55
ja mam zamiar wrocic do 1000 kcal. narazie ograniczam slodycze, weglowodany. zero jedzenia po 19.00 chyba ze warzywa z listy od dietetyczki! duzo wody, herbatka zielona :)
z rzeczy milych - drugie sniadanie owoc, czasami kisiel.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 5 Marca 2009, 16:03
Witam wszystkie odchudzające się Forumki :)
dołączam sie do was z zamiarem utraty 15-20 kg do lipca 2010. Odkąd zamieszkałam z M przytyłam 15 kg a to dopiero rok. Wczoraj weszłam na wagę i sie załamałam. Starałam sie ograniczać słodycze juz od jakiegoś czasu a ty po 2 tyg dobrych kilka kg w górę. Żarty się skończyły!!!!  Od czerwca w domu stoi orbitrek i sie kurzy :(  juz prawie udało mi się systematycznie na nim ćwiczyć ale trwało to niecałe 2 tyg. (kontuzja nogi)
Od dziś nie jem słodyczy i mam mocne postanowienie nie jeść po 19. Zapisałam sie od przyszłego tyg. poniedziałki na siłownie (z instruktorem) i w środy na ATC. We wtorki chodzimy na kurs tańca (godzina skakania też nie zaszkodzi). Miałam zrezygnować z basenu ale może wyciągnę dziś M na godzinkę pływania.
Potrzebna mi do tego jakaś dieta. 13-dniowa odpada, kapuściana tez mi nie pasuje. Kiedyś byłam u dietetyka i dostałam tą związaną z grupą krwi. Troszkę poczytałam o tej 4-fazowej. Ale to jakieś 2 lata musiałaby trwać. :(   Zastanawiam sie teraz którą wybrać.
czy któraś z was stosuje dietę zgodną z grupą krwi? a może wystarczy ŻP?
Muszę widzieć szybko efekty bo u mnie ciężko z motywacją, a w sierpniu, tego roku, mam być świadkową na ślubie przyjaciółki i przydałoby sie z 10 zrzucić do tego czasu.

Wszystkim, które tak pięknie chudniecie GRATULUJĘ :*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 5 Marca 2009, 16:09
Nie łam się :) U większości jest ciężko z motywacją. Mi na przykład pomaga myślenie, że będę mogła przebierać w sukienkach i martwić się tylko o to czy mi się podobaja i czy mnie na nie stać. Mi się wydaje, że skoro dietetyk dobral Tobie djete to znaczy, że ta powinna przynieść efekty. Ja bym postawiła, tak jak piszesz, na ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Bądż dzielna! Trzymam kciuki!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 5 Marca 2009, 23:26
Zgadzam się z malavi - ruch jest podstawą. Choć ja akurat tego nie stosuję  :(  bo raz że nie mam czasu - ale to wymówka, bo tak naprawdę to mi się nie chce  :(

Wydaje mi się że ograniczenie jedzenia o połowę i wyeliminowanie "złych węglowodanów" czyli przede wszystkim słodyczy i białego pieczywa na pewno przyniesie efekty. Ja na razie taką właśnie dietę stosuję. Jak mi się uda skurczyć żołądek to na pewno spróbuję proteinowej. Kiedyś na podobnej diecie w której jadłam bardzo mało węglowodanów w miesiąc schudłam piec kilo, więc warto...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 6 Marca 2009, 09:47
super jesteście dzieki za słowa otuchy i wsparcie. Mam nadzieje że dam rade z tymi ćwiczeniami (lekka kontuzja stopy)
dziś rano weszłam na wage i zapisałam w kalendarzu. na obiad mam ziemniaki (2 male) i brokuła [przepis od dietetyka] poza tym 2 jabłka i marchewke. Do 17 jestem w pracy - chyba przezyje :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: paooolka w 6 Marca 2009, 09:51
a moze 1000-1200 kcal?
najwazniejsze - nie głodz sie, bo ma to pozniej odwrotny skutek
posilki najlepiej co 3 godz, małe przekaski ktore nie dopuszcza pozniej do duzych napadów glodu
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 6 Marca 2009, 09:58
ale ja wcale nie zamierzam byc gloda (mam nadzieje)
wczoraj chyba godzine szukałam tej diety bo przeszlo rok temu dostałam ja od dietetyka. i w niej mam 3 posilki:
śniadanie 7-9 (jadłam o 8)
obiad 13-17
kolacja 17-19
między posiłkami oboce (nie później niż do 16) i warzywa, nawet kisielek i galatetkę mogę jeść ale to zostawiam sobie na kryzys słodyczowy :D
wszystkie produtky ściśle zwiążane z grupą: "0"
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 6 Marca 2009, 10:51
Ja sie muszę pożalić :( dostałam wczoraj od koleżanki płytke z ćwiczeniami  z serii "tez chce mieć takie" i w moim przypadku byly to pośladki , zaczęłam sobie ćwiczyć, ale albo kasetowa rozgrzewka była za słaba, albo ja jestem zbyt nieruchliwa ostatnimi czasy, bo cos sobie naciągnęłam w kręgosłupie i chodze jak paralityk a o schylaniu się to w ogóle nie ma mowy, no i nie poćwicze pewnie przez minimum tydzień
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 6 Marca 2009, 10:59
to może porozmawiaj ze swoim mężczyzną, zapewne z chęcią wesprze Cię jakimś masażem i troszke szybciej przejdą bóle  :glaszcze: :glaszcze:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 6 Marca 2009, 11:38
Już wczoraj został zaangażowany :) Dzięki za radę
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: paooolka w 6 Marca 2009, 12:52
ja zawsze angazuje mojego PM przy zakwasach :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 6 Marca 2009, 14:32
hej dziewczyny! przegladajac dzis strone gazety natknelam sie na link do innej bardzo fajnej stronki o odchudzaniu. Zdaje sie ze Gazeta prowdzi teraz cos w stulu zbiorowego zrzucania kilogramow (bardzo dobry pomysl na wiosne), i na tej stronce jest mnostwo ciekawych i pozytecznych porad, Mysle, ze o wielu zreczach kazdza z nas juz dawno wie, ale fajnie poczytac o tym w jednym miejscu.
Z tego co wiem nie mozna wklejac tu linkow do innych stron internetowych, wiec napisze tylko ze ta strona nazywa sie Odwazsie. Moze tez cos tam dla siebie znajdziecie  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 6 Marca 2009, 14:48
asia555 fajna stronka.a jak to mówią- w kupie raźniej hehehe
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 6 Marca 2009, 14:54
tez mi sie podoba ;) i jak sobie poczytam o takich rzeczach to od razu latwiej mi sie zmotywowac ;D

ortografia
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 6 Marca 2009, 16:09
świetna sprawa takie grupowe odchudzanie, już sie zalogowałam na tej stronce jak tylko wrócę do domu biorę centymetr i mierzę dokładnie podane części ciała - zapowiada sie ciekawie. Oczywiście Was nie upuszczę może z ich miernikami będzie łatwiej kontrolować pokusy :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 6 Marca 2009, 23:40
JA dziś się skusiłam na bułeczkę z serem żółtym   :(  Ale tak bardzo mnie prosiła żeby ją zjeść że nie mogłam się oprzeć  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 6 Marca 2009, 23:53
Do mnie ciągle przemawia czekolada. Jest bezczelna bo nigdy nie wiem z której strony uderzy, czy jako batonik, czy jako cała tabliczka, a moze w postaci czekoladek. Póki co stawiam opór, ale nie wiem jak długo jeszcze dam radę zatykac uszy :)

ORTOGRAFIA
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 8 Marca 2009, 13:10
wpadłam na chwilkę pochwalić się. :D
Co prawda odchudzam się 3-4 dni ale wczoraj jak byliśmy z M w kinie byłam bardzo dzielna :D on zajadał M&Msy i chipsy popijając pepsi a ja dzielnie żułam gumę miętową (bo to mi chyba wolno) (było po 19)

Mam jedno pytanko, czy jak jestem na diecie zgodną z grupą krwi, mogę ją połączyć z tą co zakłada 1500kcl dziennie - bo przy 1000 nigdy nie daje rady.

tylko skąd mam wiedzieć ile kcl ma owsianka na wodzie z dynią, jabłkiem i łyżeczką miodu??


Wszystkiego naj naj naj moje Drogie Panie z okazji Dnia Kobiet :* :* :*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Kasjopeja w 14 Marca 2009, 10:31
heJ!
 U MNIE SUKCES ZNóW 1 KG W DÓŁ:)
WIĘC ZOSTAŁO JAKIEŚ 13:)
przepraszam za caps lock'a
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 14 Marca 2009, 11:28
u mnie 2 kg w dół  :D A wszystko przez dietę pt. "nie mam na nic czasu"  ;) Mam nadzieję, że w weekned oprę się pokusi obżarstwa. Przede mną 10 kg. Ale pierwsze efekty daję siłę do dalszej walki
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 15 Marca 2009, 23:09
my byliśmy ze znajomymi na weekend w górach i było tak fajnie wyjazdowo i wakacjowo, że skusiłam sie na pizze :( i tylko troche mi szkoda
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 16 Marca 2009, 08:04
malavi - na pewno chodząc po górach ta pizze spaliłaś tak że nie zostało po niej ani śladu  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 16 Marca 2009, 22:56
Pizze może i tak :) gorzej z tymi piwkami :) polecam góry jeżeli ktoś chce mieć ładne pośladki, do teraz mnie bolą
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: michasia w 17 Marca 2009, 12:32
co do tego odchudzanka, to ja już od jakiegoś czasu jestem na forum vitalii i bardzo polecam, można się tam mierzyć i zapisać swoje pomiary i prowadzić pamiętnik i w ogóle.
ja narazie schudłam jakieś 4 kg, przede mną jeszcze 9. ale dam radę:) muszę:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 17 Marca 2009, 15:00
Trzymam kciuki!!! Ja nie moge się spiąc i tyle, może jak będzie równo rok do to się zmobilizuję :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 17 Marca 2009, 15:06
ja za tydzien bede wiedziala czy cos w kg mi zeszło, chciała bym zobaczyc tak z 5kg mniej ale zobaczymy :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 17 Marca 2009, 18:46
Ja jak zawsze korzystam z okazji Wielkiego Postu i nie jem słodyczy. Mam nadzieje, że dzięki temu łatwiej mi będzie trzymać dietkę do ślubu. Gdybym tylko nauczyła się regularnej pory jedzenia, ale praca mi w tym bardzo przeszkadza :/ Trzymam kciuki za nas wszystkie! :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 26 Marca 2009, 08:01
też się siłuje z dietami i chyba zaczne lemon detox. calymi dniami jestem nauczelni wiec nie bedzie mnie ciagnąc do lodowki. W ogole dobrze by bylo w pare osób sie zbierac i biegac albo spacerowac. w końcu sport to najlepsza rzecz:) [a w kupie raźniej hihihi]
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Marca 2009, 08:25
co to jest lemon detox ???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 26 Marca 2009, 11:26
Przez 7 dni (można więcej) pije się mieszankę wody soku cytrynowego, syropu klonowego i pieprzu cayenne.
Nie wydaje mi się żeby to było zdrowa dieta :o
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Marca 2009, 11:29
a je się normalnie czy tylko sie to cudo pije??
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 26 Marca 2009, 11:35
Właśnie tylko to  ::) Ewentualnie jak nie można już wytrzymać to jakiś owoc. Nazywają to dietą cytrynowa. Jakoś mnie ta dieta nie przekonuje  :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Marca 2009, 11:43
uuuu niezły hardcore
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 26 Marca 2009, 13:14
Wow, tak nic nie jesc przez 7 dni?? Tez mi sie to srednio podoba ;)
A co do oczyszczania to rozumiem cytrynke. ok, syrop klonowy moze dostarcza jakiejs minimalnej energii dla organizmu, ale po co pieprz? Jakie on ma dzialanie?

Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 26 Marca 2009, 13:23
ja schudłam 3 kg w 3 tyg na diecie zgodnej z grupa krwi.
może to nie jakas wowalajaca ilosc ale nie chodzilam glodana i mam nadzieje ze dzielki temu jak skoncze odchudzanie nie bedzie efektu jojo.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 26 Marca 2009, 13:59
pieprz podnosi temp i pomaga spalic tłuszcz
czy jakoś tak
ja od siebie polecam diete SB - baaardzo smaczne dania i nie jest się głodnym
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 26 Marca 2009, 14:45
Mnie zbliża się okres i czuję sie jakby ktoś mnie napompował. Waga oczywiście stoi w miejscu, i mam cholreną ochotę na słodycze. Cóż, muszę te parę dni powstrzymać się od wchodzenia na wagę, bo nie ma to najmniejszego sensu i po co się dodatkow stresować???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 26 Marca 2009, 15:08
Jak sama nazwa wskazuje to jest detox. Właśnie rzucam papierosy i  chce oczyścić organizm. Przedewszystkim chodiz własnie o to. Efekt utraty wagi to  utrata poprostu wody. Najwazniejsze, żeby się oczyścić. Działa podobnie jak glodówki oczyszczające. Dziś wlasnie mam swój pierwszy dzień. Nie jest lekko ale sie uparłam. Czas zrzucic wszystkie toksyny zgromadzone przez pety i lekarstwa:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 26 Marca 2009, 15:14
Trzymam kciuki!!!!

Ja najdłużej nie jadłam 3 dni, apotem odstawiłam białe pieczywo, ziemniaki, słodycze i mączne cuda i schudłam 10 kg. Niestety wszystko to połączone było z ogromnym stresem i jak tylko wszystko sie uspokoiło i zaczęłam z nowu jeść kg. wróciły :) chociaż wcale za nimi nie tęskniłam.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 27 Marca 2009, 05:33
to jakas masakra. Poszłam spac o 21 wymęczona, z głośno śpiewającym brzuchem. Dzisiaj musiałam rano wstać, żeby wydelegować mojego PM na wyjazd i powiem szczerze, że wstać nie moglam. A to dopiero pierwsze 2 dni..Zobaczymy co bedzie dalej
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 27 Marca 2009, 11:28
Trzymam kciuk! Ale uważaj na siebie żeby nie przegiąc z omdlenia ze schodów nie polecieć  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 27 Marca 2009, 11:56
I ja trzymam kciuki. Pisz jak Ci idzie I czy widzisz efekty. Niestety na poczatku moze bybardzo ciezko. Mysle, ze jak wytrzymasz 3 dni to potem juz zleci. Tylko uwazaj na siebie. I trzymam tez kciuki za rzucanie papierosow :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 28 Marca 2009, 09:33
to moze ja sie skusze na SB trzeba raz na zawsze skonczyc z kilogramami  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mariposa221 w 28 Marca 2009, 13:07
To może i ja się pochwalę dziewczyny. Zaczęłam się odchudzać jakoś od 5 grudnia. Do tej pory schudłam 10kg i planuję schudnąć jeszcze dwa. Zainspirował mnie po części program Jem i chudnę - chyba na tvn style. Stosuję dietę 1000kcal, ale mimo to wcale nie odczuwałam głodu i się nie męczyłam. Wszystko zależy od tego co się je i jak często. W sumie na chwilę obecną (od dłuższego czasu) zwiększyłam dawkę kalorii, ponieważ przez dietę zmienił się metabolizm  nie ma efektu jojo. Co jakiś czas pozwałam sobie na bombę kaloryczną i nic się nie dzieje. Ważne jest to żeby powiedzieć sobie tak: Od dziś zmieniam styl życia jeśli chodzi o jedzenie zamiast jestem na diecie. Słowo "dieta" oznacza wyrzeczenia i źle działa na psychikę człowieka, bo kojarzy się z czymś nieprzyjemnym. Do tego sama ćwiczę w domu 30 - 45 min przynajmniej 2 razy w tyg.
Można schudnąć, trzeba się tylko zmobilizować!!! :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 28 Marca 2009, 14:42
mariposa 10kg!!!!!!  :boje_sie:
Gratuluję!!!
Chyba mnie zainspirowałaś :) Od poniedziałju ruszam znowu do boju!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mariposa221 w 28 Marca 2009, 17:19
Naprawdę warto :)
Przede wszytkim trzeba odchudzić sie tak żeby efekt był trwały i nie zaszkodzić swojemu zdrowiu. Jakby co służe pomocą :bieznia:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 28 Marca 2009, 18:27
mariposa - gratulacje  :brawo_2:

A mogłabyś podac jakieś szczegóły diety??? Co wolno jeść czego nie itp. Przede mną jet właśnie 12 kilo i chciałabym je zrzucić do połowy czerwca
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mariposa221 w 28 Marca 2009, 19:24
Przede wszystkim tylko pełnoziarniste produkty - chleb, ciemny makaron i ryż. Jeść 4-5 razy dziennie drobne posiłki - najpóźniej do 19h ale lepiej do 18h. Ja jadłam 4 razy dziennie co 2,5 godziny. Pierwsze śniadanie 200kcal, potem 300 kcal, znowu 300 kcal i 200 kcal. Polecam chleb schulstad, gotowane mięso, ograniczać cukier - przynajmniej na poczatku zrezygnować, ze słodyczy także. Jedzenie częstych posiłków eliminuje uczucie głodu i przez to człowiek się nie męczy i jest w stanie kontynuować dietę. Na początku waga zaczyna dość szybko spadać - organizm pozbywa się wody (dlatego dobrze jest duzo pić wody mineralnej, unikać sztucznych soków), po pewnym czasie waga staje w miejscu może to trwać nawet 3 tyg. (ważne żeby w tym momenie się nie zniechęcać i dalej kontynuować), po tym czasie waga znów spada. Jeśli nawet zdarzy się nam zjeść coś kalorycznego (to nie bijmy się w piersi:)) trudno trzeba jechać dalej. :)
Ćwiczenia przynajmniej 2 razy w tyg 30-45 min minimum. Tłuszcz zaczynamy tracić dopiero po 40 min ćwiczeń.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 29 Marca 2009, 08:18
mariposa - dobrze zrozumiałam - tylko pełnoziarniste produkty??? Czy po prostu zamiast białego chleba pełnoziarnisty??? Ja tam bez chleba mogę wytrzymać ale uwielbiam jogurty z płatkami, takie coś można???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: liliann w 29 Marca 2009, 09:44
a jogurty naturalne, niesłodzone...nie te truskawkowe itp....
a do tego najlepsze są płatki z otrębów...szczota dla jelita
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: michasia w 29 Marca 2009, 12:04
ja od ostatniego stycznia pozbyłam się5-6kg, i jeszcze zostało mi 5, choć powinnam jeszcze więcej schudnąć,ale starczy:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mariposa221 w 29 Marca 2009, 15:21
Dokładnie chleb pełnoziarnisty a nie pszenny czy razowy. Jogurty jak najbardziej np. z musli na śniadanie - dostarczysz organizmowi dużo energii na cały dzień. Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia i najlepiej spożywać je w ciągu godziny od momentu wstania z łóżka.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: netusia w 29 Marca 2009, 15:41
Jak ja bym chciała mieć wasz zapał. Ja nie mogę się zmobylizować i niestety nikt tego za mnie nie zrobi;( No nic muszę jakoś znaleźć motywację... idę szukać;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 29 Marca 2009, 19:25
netusia - ja motywację to może i mam ale silna wola - ta to dawno ode mnie uciekła, sama nie chce wrócić a ja nie wiem gdzie jej szukać  :( ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: netusia w 29 Marca 2009, 19:28
 ;D wiecie co własnie zrobiłam zamówiłam sobie diete na miesiąc może to mnie zmotywuje wkońcu zapłaciłam 50 zł. szkoda byłoby je zmarnować. Podjęłam decyzję CZAS SCHUDNĄĆ!!!  :P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: baśka81 w 29 Marca 2009, 20:05
moja recepta to - obfite śniadanko, a wieczorem tylko sałatka- wiem, że pospolicie, ale działa ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 30 Marca 2009, 08:12
ja mam ten problem że nie jem z rana śniadania - dopiero tak koło południa... Wiem że to nieprawidłowy sposób żywienia ale nie potrafię się przestawić. Poza tym z pracy wracam dość późno... Ale z moich obserwacji wynika, że wystarcza jak ograniczam jedzenie i już nie jest źle - co nota bene muszę uczynić, bo wczoraj troszkę sobie pofolgowałam.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 30 Marca 2009, 09:11
No to dziewczynki już mowie jak mi dzie na moim detoxie. A więc tak: 5 dni detoxu = 4,5 kg mniej (oczywiście wody) do tego 5 dni bez papierosa, 3 dnia straszne pocenie no i dodatkowo przeziebienie. Czyli jednym Słowem z braku sił leże w łożku, nie mam siły wstac na fajke (i dobrze) a do tego jakiś paskudny wirus sie przyczepił i nie chce sie odczepic. Byłam u lekarki z która konsultowałam glodówke lecznicza to uprzedzała, ze bede chorować, ponieważ organizm oczyszcza sie z różnych toksyn i mam zakaz brania leków
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: aganiok w 30 Marca 2009, 10:57
Jejku dziewczyny szacun z te męczarnie...ja bym tak nie potrafiła, chyba nie jest az tak silna i co jka co ale jedzenia nie potrafię sobie odmówić...ogólnie uważam podobnie jak mariposa221należy uważać na to co się je  a nie się głodować...ja nie mam problemów z waga jestem szczupła osoba, wiec skupiam się bardziej na ćwiczeniach by poprawić sobie postawę i kondycje...ale kiedyś znalazłam taka dietę Montignac IG (indeks glikemiczny) wystarczy wpisać w wyszukiwarkę internetowa i wyskoczy wam sporo informacji...mam koleżanki które stosowały ten sposób odżywiania się i naprawdę daje to efekty.
Powodzenia w pozbywaniu się zbędnych kg:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ajka85 w 30 Marca 2009, 20:12
Dziewczyny podziwiam Was ja nie mialabym zaciecia.

A tak z innej beczki moze ktos ma przepis na przybycie tak ok3 - 5 kg...bo ja juz powoli trace nadzieje:( nie odchudzam sie, jem normalnie, jedynie za slodyczami i fast foodami(oprocz pizzy) nie przepadam
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 30 Marca 2009, 20:37
Nie jestem specjalistką w tych sprawach, ale miałam koleżankę, która mimo że jadła traciła na wadze i okazało się że ma naemię. Jeżeli czujesz często zmęczenie i jesteś senna, to może zrób sobie profilaktycznie takie wiosenne badania?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ajka85 w 30 Marca 2009, 21:26
anemie lekka mam od kilku lat, ciagle bez zmian tabletki nie pomagaja...a nie mam zamiaru tez jesc na sile bo juz probowalam i efekt byl tragiczny >:(lepiej o tym nie wspominac
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 30 Marca 2009, 21:43
Rany :( Trzymam kciuki i polecam konsultacje z dietetykiem, w końcu są tez od tego!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ajka85 w 30 Marca 2009, 21:50
zobaczymy jak bedzie:) jezeli choc ta waga sie utrzyma to bedzie i tak dobrze, wazne zeby juz nie spadala!:) wierze ze bedzie dobrze
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 31 Marca 2009, 08:55
Odnośnie odchudzania to zgadzam się z mariposa221 odnośnie diety 1000 Kcal. Sama nie liczę kalorii, ale staram się bardzo uważać na to co jem. na mnie super zadziałało odstawienie rafinowanego cukru - pewnie dlatego że wcześniej jadłam go o wiele za dużo ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 2 Kwietnia 2009, 09:16
To ja też się pochwalę. Nie jem słodyczy od 1,5 msc. Dodatkowo, co jest ogromną dla mnie zmianą jem śniadanie i po 19 nie jem nic. Póki co, do dziś, mniej o 4 kg. Chciałabym do ślubu zjechać jeszcze 3 kg, ale wiem, że po drodze Święta, imieniny, imprezy rodzinne itd, więc będę się pilnowała. Nie mam umiejętności zmotywować się, by chodzić z nowu na aerobik itd, ale na basen chcę chodzić raz w tyg, zacznę jeździć na rolkach (w końcu jest woisna!!!) i do tego spacerki. Mam nadzieję, że się uda na spokojnie i bez żadnych diet cut i innych męczarni.

Powodzenia wszystkim, oby kilogramy leciały nam w dół! :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 2 Kwietnia 2009, 09:47
gratuluję dziewczyny
a moje odchudzanie szlag trafil :( przez 3 tyg schudłam 3,5kg ale od zeszłego czwartku mam @ a od poniedziałku jestem chora. nie jestem wstanie przełknąć rzeczy które powinnam jeść a jak jestem choc troche głodna to jest mi masakrycznie niedobrze od leków wiec jedyne co jem to zwykłe kluski z minimalną ilościa masła i czasem jakąs bułke. Nie jem po 18-19 a mimo to waga pokazuje 3kg więcej. załamka  :Placz_1: :glowa_w_mur: :beczy:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 2 Kwietnia 2009, 17:07
Bądź dzielna! Moje plany tez wzięło w łeb. juz się na rolki umówiłam i na basen a tu antybiotyk i domek mnie czeka :( Musimy się szybko wykurowac i tyle.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 3 Kwietnia 2009, 07:35
u mnie zastój :( ale i tak dobrze że waga nie idzie w górę. Za to potraciłam po parę centymetrów tu i ówdzie  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 3 Kwietnia 2009, 07:57
u mnie leci na całego. Już mam rozmiar w dół i jestem bardzo zadowolona;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 3 Kwietnia 2009, 14:25
to gratuluje tego mniejszego rozmiaru tez bym tak chciala ale ja mam jeszcze sporo czasu  - całe szczescie.
teraz do świąt jestem na L4, dostałam silne antybiotyki i jeszcze mnie postraszyli że moge w szpitalu wylądować ;( a myslałam że to takie zwykłe przeziębienie wrrry
na dworze 20st a ja w łóżku pod kołdrą
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: ajka85 w 3 Kwietnia 2009, 15:00
Epata zycze szybkiego powrotu do zdrowia,
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 4 Kwietnia 2009, 12:01
Dzięki Kochane :*
wiecie już zupełnie nie rozumiem tej mojej wagi - wczoraj jadłam zupełnie normalnie dużo więcej niż na diecie a dziś po śniadaniu 1,5 kg mniej
chyba przestanę się ważyć aż nie wyzdrowieje bo zgupnę do reszty :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: paulikb w 4 Kwietnia 2009, 19:07
No dobra, zostało mi niewiele ponad 100 dni do ślubu, zrobiło się ciepło, czas zdjąć wielkie swetry, więc dołączam się do Was :) Już od dwóch miesięcy nie jem słodyczy, ale to bardziej w ramach ćwiczenia silnej woli, od poniedziałku dieta 'jedz połowę' i cztery razy w tygodniu siłownia, tzn. spalanie na siłowni, dodatkowo w domu codziennie brzuszki, nie wiem czy wytrwam w nudnym a6w, ale brzuchy obowiązkowo!! Mój cel.... mniej 4 kilo, pozbyć się 'boczków' i spłaszczyć brzucho :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 7 Kwietnia 2009, 20:12
A ja już w sumie 8 kg mniej  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 8 Kwietnia 2009, 08:54
Monijane moje gratulacje. a można wiedzieć ile zajęło Ci to czasu? Ja mam za sobą miesiąc i -3kg. a z racji że do ślubu duuużo czasu nie ma paniki i dieta nie jest uciążliwa :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 8 Kwietnia 2009, 14:07
Monijane- gratulacje

Ja niestety nie mogę pochwalić się żadnymi sukcesami na tym polu :( Ale wierzę że kiedyś znajdę na tyle silnej woli żeby wytrwać przy diecie i schudnąc
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 10 Kwietnia 2009, 12:47
Zaczęło się to jakoś od grudnia... Na początku zżerał mnie stres związany ze studiami, potem całodniowe siedzenie w laboratorium (badania do pracy mgr) i brak czasu na jedzenie, a po tym wszystkim mój żołądek po prostu się skurczył i do dzisiaj jem połowę tego co dotychczas, przestałam słodzić herbatę i kawę, piłam litrami wodę niegazowaną...
Ale spokojnie, "studyjna" nerwówka nie trwała długo, a żołądek dość szybko się zmniejszył i w sumie to od stycznia jestem na diecie ŻP (żryj pół). Nie czuję się osłabiona, nie wypadają mi włosy, a wyniki krwi są lepsze niż do tej pory (zawsze miałam lekką anemię) i jeszcze jest coś, od czego już nie mogę się odzwyczaić --> woda, a słodka herbata nie przejdzie mi przez gardło.
P.S. Korzystając z okazji, że jest post postanowiłam nie jeść słodyczy i ćwiczyć w domu - pierwsze postanowienie zaliczone :), ale drugie niestety nie - po tygodniu robienia brzuszków spadłam ze schodów na plecy i już nie było mowy o założeniu buta, a co dopiero o schylaniu się :(

Jestem pewna, że i Wy dacie radę, trzymam kciuki ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 11 Kwietnia 2009, 06:39
JA niestety nie zobaczyłam na wadze magicznej 5, ale na moją "dietę" w ostatnim tygodniu i tak nie jest najgorzej - a do 5 niewiele brakuje. Cóż po Świętach trzeba będzie mocno zacisnąć pasa. A dzisiaj - dzisiaj serniczek - już nie mogę się go doczekać  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: netusia w 11 Kwietnia 2009, 14:06
A u mnie 2 kilo mniej ;) Pewnie w Święta nadrobię;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 15 Kwietnia 2009, 08:23
U mnie święta pokazały swoje i teraz wracam do "normy" przed okresem biesiadowania ;> Na razie udało się -5 kg, jeszcze tylko pozbyć się tych dwóch i będzie pełnia szczęścia. Dobrze, że do września jeszcze troche czasu :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 15 Kwietnia 2009, 16:00
carollaa Mój plan to też minus 7 w sumie :)
niestety stracone dwa przez święta wróciły, ale się nie poddaję!!!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 15 Kwietnia 2009, 16:03
podniosłaś mnie na duchu malavi - to co przez miesiąc chudłam przez święta nadrobiłam
ale i ja sie nie dam i zrzuce balast :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Iga_ w 17 Kwietnia 2009, 10:57
a ja chciałam pięknie zrzucić 3-4 kilo - a tu niespodzianka  :dzidzia:

i co? bedę musiała sukienkę powiększać - na szczęście póki co idzie mi w cycki  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 17 Kwietnia 2009, 10:59
Iga, nam też się taka niespodzianka prztrafiła
do slubu szłam w 18/19 tc
nic nie było widać  :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 17 Kwietnia 2009, 11:06
Iga gratulacje!!!
nic nie pekaj, sa sprawy wazniejsze niz szczupłośc w dniu slubu np. taki zapowiedziany brzdząc  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 17 Kwietnia 2009, 12:02
Iga gratulacje i ode mnie  ;D

A co do odchudzania, to zakupiłam sobie orbiterek w raz z rowerkiem. Taki sprzęt 2 w 1. Już mi kilogramy nie chcą spadać na samej diecie, dlatego muszę koniecznie dorzucić do tego jakieś konkretne ćwiczenia. Trzymajcie kciuki za moją motywacje  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 17 Kwietnia 2009, 12:16
Aimee jak zaczniesz ćwiczyć to daj znać może i ja się zmotywuję. Orbitrek kurzy mi sie juz prawie od roku i nie mogę sięzebrac sama w sobie żeby zacząć ćwiczyć. Może z kimś będzie raźniej
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Aimee w 17 Kwietnia 2009, 12:28
epata dam znać na pewno. Razem zawsze raźniej  :uscisk:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 17 Kwietnia 2009, 13:55
malavi u mnie podobnie, ale juz 1 kg poszedl w niepamiec, wiec jest nadzieja ;)

A teraz zaczelam chodzic codziennie na 45 minutowe spacerki z psem i do tego postaram sie jezdzic na rolkach wieczorami. Troche ruchu byloby wskazane, bo samo jedzenie polowy nie starczy na dluzsza mete :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 17 Kwietnia 2009, 14:56
mi zostaly rowno 3 miesiace do slubu, a chce zgubic jeszcze jakies 6-7 kg. moze byc ciezko, ale mam nadzieje ze dam rade. A Swieta okazaly sie dla mnie bardzo tuczace i przeciagnely sie do wczoraj :) dlatego od dzis odchudzanie i zero slodyczy
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 20 Kwietnia 2009, 11:21
asia555 masz trzy miesiące, a więc średnio powinnaś zrzucić po 2 kg na miesiąc, czyli zdrowo i bez żadnych sadyzmów ;D Na pewno dasz radę, a jak jeszcze dojdzie stres przedślubny to waga spadnie na łeb na szyję.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 21 Kwietnia 2009, 19:14
Ja przez Święta dorobiłam się dwóch dodatkowych kilogramów. Jak na obżarstwo które sobie zafundowałam to i tak nie jest źle. Od jutra zaczynam walkę od nowa, choć czas niezbyt dobry bo zbliża mi się okres i mam ogromną ochotę na słodycze. ale może jakoś mi się uda. Muszę w końcu zabrać się za jakieś ćwiczenia bo obawiam się że bez nich efektów żadnych nie będzie.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: franekkimono w 22 Kwietnia 2009, 07:41
a patrzylyście na stronę płatków fitness? kiedy sie zalogujecie, robicie analize swojego ciala, podają wam dietę oraz zestaw ćwiczen na 14 dni:) naprawde świetna sprawa
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kate_bush w 26 Maja 2009, 16:32
u mnie rok i miesiac do slubu,w sumie 20 kg na minusie,jescze 10 i mige szukac sukni :-X :-X :-X
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia555 w 27 Maja 2009, 10:09
super, kate - gratulacje  :brawo: :brawo:
ja sie ciągle męcze i stoje w miejscu. a tu już tylko kilka tygodni do ślubu....
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: monijane w 1 Czerwca 2009, 19:44
No, no kate_bush jestem pod wrażeniem :)
Trzymam kciuki za następne zrzucone kg ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 10 Czerwca 2009, 16:39
Ślub dopiero za rok, ale już dołączam, a co!  ;D

Od poniedziałku zaczęłam I fazę czyli ograniczenie słodyczy i nie jem po 18 :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 4 Sierpnia 2009, 16:12
Dzisiaj 4 sierpnia, od czasu mojego posta minęło sto lat a ja ani pół kilo nie zrzuciłam  ;)

Powoli zbieram siły  ;D

Fajnie by było mieć jakichś sojuszników  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: poqsaa w 4 Sierpnia 2009, 16:21
Ja od maja staram się pomykać na fitness. Różnie mi to wychodzi, ale staram się jak mogę :-) no i zdrowe jedzonko do tego. A co by skutki były lepsze i szybciej, to za porada koleżanki pół godziny przed treningiem wypijam l-karnitynę.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 4 Sierpnia 2009, 17:39
poqsaa i jak wyniki? Pochwal się nam! :) L-karnityna faktycznie pomaga?  ???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 5 Sierpnia 2009, 09:53
dziewczyny - ostatnio stweirdzilam, ze moglabym troche zrzucic i zaczelam stosowac rozne diety. wykupilam nawet diete na vitali - i niesteyty ale jej nie przestrzegalam. Teraz znalazlam diete proteinową wg. Dukana i sa efekty :) na wadze juz prawie 3 kg mniej :) ta diete zdecydowanie latwiej przestrzegac, bo nie trzeba stosowac sie do jadlospisu i przygotowywac roznych dziwnych dan, tylko jest lista produktow dozwolonych i je mozna laczyc bez ograniczen. Polecam!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: poqsaa w 5 Sierpnia 2009, 13:42
Mysikróliczku działa, działa. Tylko trzeba regularnie ćwiczyć. Ja piję taką skoncentrowaną kupowaną w sklepie z odżywkami, jest zupełnie bezpieczna. Po prostu podczas ćwiczeń pod wpływem temperatury tłuszczyk spala się szybciej ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 5 Sierpnia 2009, 14:06
Ja mam w planach basen. Może też sobie kupię  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: poqsaa w 5 Sierpnia 2009, 14:13
Oooo właśnie basen :-) po urlopie kupię karnet na basen :-)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 18 Sierpnia 2009, 01:50
U mnie nadal nic. No nie mogę się jakoś zmusić  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: margeritta w 18 Sierpnia 2009, 22:47
mysikróliczek - to tak jak ja  :-\ już byłam na całkiem dobrej drodze a potem co dwa tygodnie jakieś wesele albo inna rodzinna imprezka i nie jest najlepiej.
Próbowałam zabrać się za tą dietę Dunkana, ale nie wytrzymałam nawet dwóch dni. Moja silna wola gdzieś się zagubiła :-[
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 19 Sierpnia 2009, 07:46
Ja zaczelam od 2 tyg cwiczyc, ale niestety wypadl mi nieplanowany wypad nad morze i lipa :/ Wykupilam diete vitalii zachecona wieloma komentarzami no i zobaczymy. Od jutra nie jem słodkiego az do slubu... obym wytrwala, ale mam juz taka motywacje, ze chyba dam rade.
Do tego kupiłam z Vity plytki do cwiczen i cwicze sobie codziennie po 30 min. czekam na kolejne plytki, zeby miec urozmaicenie.

Cel do slubu to 54 kg czyli powinnam w optymalnym tempie 0,5 na tydz do slubu zdazyc.

Trzymam kciuki z anas wszystkie!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kozacy w 29 Sierpnia 2009, 23:46
Ja tkwie na zaczarowanej liczbie 66! Jakaś diabelska czy co. Nie mogę nic ruszyć- może się mało staram albo jak koleżanka powiedziała: To już te lata się zaczęły... Kurcze to dopiero środek trzydziestki dla mnie czy to znaczy ze juz nie da się schudnąć tak łatwo? Na razie wykupiłam z moim paniskiem karnet na basen na 2 miesiące- żeby nie było że to taki krótki zapał ;-)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 31 Sierpnia 2009, 07:30
Ja jestem już na poziomie 54, ale wzielam sie za siebie ostro. Dieta i cwiczenia codziennie :) Obym tego nie straciła już do ślubu, bo mam tendencje do zajadania stresu :/
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kozacy w 3 Września 2009, 23:00
Dziś drugie wyjście na basen! Nadal zapał ale nie wiem czy coś mi sie uda schudnąć ;-( po basenie mam wilczy apetyty!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnekPiekarek w 3 Września 2009, 23:13
muszę tu koniecznie do Was dołączyć:)
też zaczynam zmagania ze swoimi kg,(tak koło 6 trzeba się pozbyć) najbardziej zależy mi na tyłku i udach i już nie wiem co robić.
Zapisałam się na aqua aerobik , i na zwykły też będę biegać zobaczymy tylko jak długo ??? ??? ??? ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 4 Września 2009, 00:01
A ja nadal się nie zmusiłam...  ;)

Nie jest tak łatwo cholercia  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: carollaa w 4 Września 2009, 07:39
hehehe Mysikroliczku, trzymam za Ciebie kciuki ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 4 Września 2009, 09:31
Dziś drugie wyjście na basen! Nadal zapał ale nie wiem czy coś mi sie uda schudnąć ;-( po basenie mam wilczy apetyty!

To normalne - wyda "wyciąga"  ;) Zjedz wtedy jakiś jogurt naturalny, jeżeli jest już późno i nie chcesz się "napychać"   :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 4 Września 2009, 10:16
i wypij ciepłą herbatę owocową
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Li w 21 Września 2009, 09:19
A ja 9 października wybieram się do dietetyka...zobaczymy co mi ciekawego wymyśli...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 21 Września 2009, 10:17
A ja wreszcie zaczęłam. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że od wtorku zeszłego jestem na diecie pt. zero słodyczy, zero fast foodów, słodkich napoi itp. Nie jem białego pieczywa, staram się jeść co 3 godziny :)

A w tym tygodniu dorzucam codzienną wycieczkę na VacuWell  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnekPiekarek w 21 Września 2009, 10:38
a ja nic:( nie potrafię się z mobilizować , zajęć na aqua nie ma :-\ a na zwykły aerobik coś mnie nie ciągnie ehhh a ta opona na brzuchu jest już jak od traktora ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 21 Września 2009, 10:52
To może basen? Jest rewelacyjny, kształtuje i ujędrnia całe ciałko :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 21 Września 2009, 11:18
zgadza sie Magda - dukanowa dieta dzial - ja juz jestem w 3 fazie :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnekPiekarek w 21 Września 2009, 11:21
dziewczynki możecie napisać mi więcej szczegółów związanych z ta dietką???? będę bardzo wdzięczna:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 21 Września 2009, 11:23
Też jestem ciekawa o co chodzi :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnekPiekarek w 21 Września 2009, 11:28
tak koło 6 kilo bym chciała zrzucić tylko:P:P więcej już wymagać nie będę ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 21 Września 2009, 14:55
wow super!!!!!! to chyba niewiele miałaś do zrzucenia co??

nieduzo - 6 kg.
a na forum podanym przez Magde jest wszystko co potrzeba + kupno ksiazki (ja kupilam za 17zł) = zrzucenie zbednych kilogramow :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 21 Września 2009, 17:07
Poczytałam, ale takie diety nie są dla mnie, ciężko by mi było trzymać się zasad.

Za to jestem po 1x na VacuWell. Niezły wycisk. Muszą być po tym efekty, no nie ma siły.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madejka3 w 21 Września 2009, 19:10
no wlasnie ta nie jest takim duzym wysilkiem...zasady latwe i widac efekty
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 4 Października 2009, 20:11
Drugi tydzień diety i ćwiczeń właściwie bez wpadek :) Zobaczymy jak będzie dalej  ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 5 Października 2009, 15:20
Ślub za 8 miesięcy - mój plan zrzucić  kg. Trzymajcie kciuki. Zaczynam od zaraz;)
Ślub za 8 miesięcy - mój plan zrzucić 6 kg. Trzymajcie kciuki. Zaczynam od zaraz;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 5 Października 2009, 15:34
8kg w 8 miesięcy? Nawet nie poczujesz diety :D

A ja się pomyliłam w poprzednim poście, właśnie się zorientowałam, że minęły 3 tygodnie diety a nie 2... Jak ten czas szybko leci... :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 6 Października 2009, 11:59
No nie wiem - nie umiem sie odchudzac, ciagle glodan jestem i uwielbiam czekolade;(
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 6 Października 2009, 12:35
Trzeba sobie dzień tak rozpisać żeby nie być głodnym :) Ja głoduję tylko wieczorami... w ciągu dnia, nigdy :)

A co do czekolady, polecam chrom. Jak ręką odjął :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 20 Października 2009, 18:46
co do diety dukana (sama stosowałam z dużymi efektami) to o tyle jest dobra że nie masz wyliczonego ile czego masz zjeść, możesz jeść ile się da tyle że tylko produkty dozwolone więc nie chodzisz głodna to jest na pewno duuuży plus, minusy jakie dostrzegłam:jałowość posiłków wszystkie po jakimś czasie smakują tak samo chociaż lubię gotować i kombinowałam z nimi co się dało, drugi minus: po jakimś miesiącu byłam znacznie osłabiona, i np wracając z zakupów-bolały mnie nogi i ręce od niesienia toreb ale tak to bardzo fajna dieta i na pewno ją polecam
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 20 Października 2009, 20:03
Na każdego działa coś innego ;D Ponieważ kocham jeść: warzywa,owoce,mięsa,sery,słodycze u mnie w grę wchodzą tylko ćwiczenia:) Może i chudnie się wolniej, ale sylwetka ładnie się wyrabia i wogóle...ostatnio w 8 miesięcy samymy ćwiczeniami (jadłam to na co miałam ochotę) schudłam 5 kg i fajne mięśnie mi się zrobiły :D Ale, że od 4 miesięcy siedze w domu >:( to i na ćwiczenia przestałam chodzic no i kg wróciły ( Bo tak jest jak się żre zamist jeść :-[ )
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia-be w 1 Listopada 2009, 12:12
Ja polecam dietę Vitali (to jest reklama??)
Wypróbowałam na sobie, działa i człowiek nie głoduje, je zdrowo i różnorodnie.
Ja w ciągu 3m-cy straciłam 10 kilo, i co najważniejsze, te 10 kilo nie odnalazło mnie jeszcze ;)
Polecam
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 2 Listopada 2009, 19:48
I jak tam dietowanie?

U mnie było bardzo dobrze, ale od paru dni coś mi nie idzie.

Miałam chodzić na basen, nie jeść słodyczy, iść na kurs tańca... a ja za to dzisiaj na obiad zjadłam pizze i właśnie na deser wcinam czekoladę ;)

W tym tygodniu @, może dlatego mam jakieś "załamanie"  ;) Mam nadzieję, że szybko się wezmę w garść...  ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnekPiekarek w 2 Listopada 2009, 20:00
u mnie tez kiepsko to idzie , niby motywacja jakaś powinna być ale silnej woli brak >:( :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 2 Listopada 2009, 22:09
Mysikróliczek Kochana masz jeszcze dużo czasu, najgorzej jest pójść pierwszy raz basen/fitness/siłownia potem człowiek wpada w rytm i nie wobraża sobie dnia bez... :bieznia:  Odnośnie VacuWell mówcie co chcecie ale to tylko wypaca z nas wodę...
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 3 Listopada 2009, 09:24
*Magda*  :ok: Gratuluje ;) Podobno te ostatnie kg najciężej :-X Ale z pewnością dasz radę ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 3 Listopada 2009, 09:34
Bo organizm przeszedł na tryb oszczędzania..zmień coś w swojej diecie, a jeśli ćwiczysz to wybierz inny zestaw lub inną fomę ruchu żeby na nowo zmobilizować ciałko ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Olucha w 3 Listopada 2009, 10:00
Magda tak z ciekawości ile przytyłaś w ciąży ?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 3 Listopada 2009, 10:19
*Magda*, gratulacje!

A zdradź nam jak wygląda Twoje dietowanie :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 3 Listopada 2009, 10:36
Aaa, już kojarzę  :)

A jak z ruchem u Ciebie? Chodzisz gdzieś na siłownie, basen itp? Czy tylko sama dieta?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 3 Listopada 2009, 10:41
Minął miesiąc a ja nic nie schudłam :(
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 3 Listopada 2009, 11:02
Minął miesiąc a ja nic nie schudłam :(

A przeszłaś na jakąś dietę? Zmieniłaś jadłospis?
Czy nie schudłaś, bo się jeszcze nie zmobilizowałaś?

Jeśli to drugie... to się nie martw, siły w końcu przyjdą  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 3 Listopada 2009, 12:12
maggi-80 Tobie polecam to samo co Magdzie :
zmień coś w swojej diecie, a jeśli ćwiczysz to wybierz inny zestaw lub inną fomę ruchu żeby na nowo zmobilizować ciałko ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 3 Listopada 2009, 12:21
Nie mam silnej woli
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 3 Listopada 2009, 12:32
Eee tam, przed ślubem każda ma silna wolę, nawet nie wiesz ;) Jeśli nie chcesz rezygnować z ulubionych potraw, to na początek zmniejsz ich ilość (tzn.mniej nakładaj na talerz, a jedz częściej), a jak cię najdzie ochota na przekąski to pij duzo wody  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 3 Listopada 2009, 21:28
Magda skąd ja to znam i te stałe teksty rodziny: "jak się można najeść bez chleba i ziemniaków?" ;) a mam pytanie nie jesteś osłabiona po tej diecie? bo mnie po jakimś miesiącu stosowania bardzo mięśnie bolały po nawet najmniejszym wysiłku, typu spacer :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 4 Listopada 2009, 07:24
Ja też kupiłam książkę Dukana i od dzisiaj ruszam do boju ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 4 Listopada 2009, 07:30
Madzia - mam taką nadzieję, bo książka mnie na prawdę zmotywowała ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 4 Listopada 2009, 07:47
Ja chcę koło 7 kg schudnąć, ale pewnie jak mi się 5 uda to będę happy. I na pewno w razie pytań sie zgłoszę, dzięki!
U mnie jest problem, że wiele diet już stosowałam i przez to mój organizm już powariował.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 4 Listopada 2009, 07:54
Najbardziej mi żal domowego winka, już wiem, że mąż będzie kusił.. ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 4 Listopada 2009, 17:02
dziewczyny ale ja od czasu do czasu i winko i piwko piłam!! byle nie przesadzać ;) Pomarańczko a jak dobrze pójdzie to i pierwszego tygodnia ze 3 kilo zrzucisz więc to bardzo mobilizuje :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: *Ewcia* w 4 Listopada 2009, 21:27
Moja koleżanka z pracy stosowała tą dietę Dukana przez miesiąc... Wczoraj wyczytała, że ta dieta jest zabroniona dla osób chorych na wątrobę! W piątek idzie do lekarza... Od dwóch tygodni bolała ją wątroba, ale myślała, że tak ma być... Chorowała na wątrobę już jakiś czas temu, więc pewnie coś się  odezwało...  ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 4 Listopada 2009, 23:02
Mi nie byłoby żal ani wina ani piwa (pewnie czasaaami), ale bez chleba i ziemniaczków? No dobra, ziemniaki mogę sobie podarować, ale chleb? ... Dla mnie chyba awykonalne.

Ale chwalcie się laski postępami, bo nic bardziej nie motywuje jak rezultaty wyrzeczeń :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 5 Listopada 2009, 06:52
Ja tam ziemniaczki i chleb to bez żalu odpuszczam ;)

A powiedzcie dziewczyny, co można jeść w pracy przy diecie Dukana, czy macie jakieś pomysły  ???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 5 Listopada 2009, 07:16
Serek wiejski mam i twarożek też, to będzie na zaś, ale tą pastę jajeczną z makrelą to muszę sobie zrobić ;)
A tuńczyka to lubię od zawsze  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 5 Listopada 2009, 19:02
generalnie wszystkie ryby, nawet śledzie z octu (mniami), maślanki naturalne, kefiry, jogurty naturalne (tylko że to trzeba uważać bo niektóre są dosładzane), chude wędliny, mięso gotowane, pieczone (np gotowana wątróbka z kurczaka-pycha, żeby była smaczniejsza to używałam takich nisko-tłuszczowych kostek rosołowych do gotowania), w ramach przekąski plasterek wędliny w środku korniszonek i ćwiartka jajka i zwinięte na takiego rolmopsa, a na śniadanie jajecznica, wlewasz mleko, na patelnię, podgrzewasz dodajesz jajka i czekasz aż się wszystko zetnie a mleko wyparuje  :Obiad:
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 5 Listopada 2009, 19:17
A ja mam jakiś kiepski okres chyba... ciągle czekam na @ i coś mi nie idzie opanowywanie jedzenia...  ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: pomarancza w 5 Listopada 2009, 19:39
No dzisiaj jadłam jajeczniczkę na mleku - pycha, a nad śledziami w occie się właśnie zastanawiałam, bo lubię ;)
A oprócz piersi z kurczaka, to jakie jeszcze mięsko można wymyślić?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 5 Listopada 2009, 21:55
możesz każde mięsko oczywiście chude i jeżeli chodzi o kurczaka to bez skórki, pieczone, gotowane albo z grilla (no teraz na tego ostatniego niepogoda) w każdej formie, a od czasu do czasu z tego co wiem możesz się napić niesłodzonego napoju, light albo zero.., tu mówię o tej fazie uderzeniowej potem jak będziesz mogła i od czasu do czasu warzywka to naprawdę duuużo można smacznych rzeczy zjeść
a i ja np robiłam placki.. fakt odrobinę mąki trzeba ale od czasu do czasu.. z tym że podobno patelnia się niszczy od smażenia bez tłuszczu
na dwa jajka kostka chudego twarogu, z tym że białka musisz ubić, łyżka albo dwie mąki-ciasto musi mieć konsystencję gęstej śmietany, przyprawiasz i smażysz na suchej patelni- jak z teflonem to nie ma problemu- takie cienkie placki, to tak po jakieś pół minuty z każdej strony-aż zbrązowieją i już :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 6 Listopada 2009, 12:00
z tym że warzywka to tez nie zawsze można jeść niestety :( a Magda mam pytanie, a w skrobi i mące kukurydzianej to węglowodanów nie ma? no bo główny cel tej diety to ograniczyć tłuszcze i węglowodany więc ja się starałam nic takiego nie jeść, łącznie z otrębami... a tak w ogóle to co to jest chleb dukanowy??
a do pracy robiłam sobie jakieś sałatki, twarożki, jajek gotowanych nie polecam bo specyficznie "pachną" ;)
aha i dieta jest generalnie niewskazana również dla osób z chorymi nerkami
a i ja np wykombinowałam coś takiego- łyżka doprawionego twarożku wymieszanego z surowym jajkiem, zawinąć to w wędlinkę i na patelnię, mojemu eMowi bardzo smakowało
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: epata w 10 Listopada 2009, 13:25
Witam wszystkich listopadowo :)
wieki mnie tu chyba nie było, ale z racji że ślub już tuż tuż (takie mam odczucie) pora wypowiedzieć wojnę nadmiarowi kilogramów. Widzę, że Dunkanowa dieta jest wyjątkowo populara :) Ja już mam I fazę za sobą (-4kg) przede mną jeszcze 11 do zgubienia ale liczę, że do marca wyniki będą zadawalająca. Trzymam kciuki za wszystkich :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 16 Listopada 2009, 12:16
Od dziś mobilizacja. Sprawdzilam sobie moje wymiary sprzed roku i okazuje sie ze fitness dziala - 8 cmn w pasie mniej:d

Dzis wiec spakowalam dres i lece na firness. Odchudzanie part 2:D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 16 Listopada 2009, 12:49
Brawo!  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 16 Listopada 2009, 13:16
Czytam Wasze wypowiedzi i szukam motywacji do powrotu na fitness... :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 16 Listopada 2009, 13:36
Dawaj, dawaj emka - widze ze jestes tez ze Szczecina - duzy tu wybor miejsc do cwiczen:D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 16 Listopada 2009, 14:37
No ja chodziłam do Formy i jeśli wrócę to tylko tam... ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 16 Listopada 2009, 15:24
To wracaj;) ja w srod znow ide jak dzis na zawal nie zejde:P
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 16 Listopada 2009, 15:50
Postaram się od jutra  :mdleje: też pewnie,oddech stracę po rozgrzewce ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 16 Listopada 2009, 20:12
Ja dałam dziś radę. Idę znów w środę. Czekam na Twoje postępy mka.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 30 Listopada 2009, 15:59
Dziewczyny a co myślicie o diecie South Beach?  :drapanie:

Ktoś stosował? Jakie rezultaty?  :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 30 Listopada 2009, 16:34
Moja kumpela stosowała i schudła ;) Jak masz silną wolę i samozaparcie to w sumie pomoże każda dieta ;) ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 13 Grudnia 2009, 21:09
Podjęłam męską decyzję i od 3 stycznia zaczynam dietę Dukana. Dam znać jak działa:)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 13 Grudnia 2009, 22:13
od 3 stycznia zaczynam dietę

 :hahaha: :hahaha: :hahaha: przepraszam maggi-80 ale Ty to masz poczucie humoru ;) :D ;D
No cóż..jak ja bym miała zacząć dietę to też bym zorbiła to po świętach i sylwku ::) ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 13 Grudnia 2009, 22:16
A ja zrezygnowałam z South Beach - nie potrafię zrobić takiej selekcji jedzeniowej, wolę standardowe 1000kcal ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 13 Grudnia 2009, 22:20
Przeciez nie po to spedze godziny przy kuchni zeby nie zjesc:D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 14 Grudnia 2009, 08:37
Czyli da rade;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 14 Grudnia 2009, 09:37
Ja potrzebuje maz 8 kg
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 14 Grudnia 2009, 10:25
Podjęłam męską decyzję i od 3 stycznia zaczynam dietę Dukana. Dam znać jak działa:)

ja na dukanie od 24 sierpnia schudlam juz 13,5kg :) wiec dziala

Wow, gratulacje! :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Anjuschka w 18 Grudnia 2009, 22:42
A ja znów wróciłam na dietę.. moją własną :)
czyli jak już kiedyś pisałam - zero słodyczy, obżerania się nie wiadomo po co, oraz jedzenia po 18-20 (zależy od dnia).
2 tygodnie i już 3 kg mniej... mnie to bardzo cieszy :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: mka w 19 Grudnia 2009, 18:51

2 tygodnie i już 3 kg mniej... mnie to bardzo cieszy :)

Ooo gratulacje  :brawo_2: dużo schudłaś jak na takie tylko ograniczenia :D :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 8 Stycznia 2010, 19:38
ja tez zaczełam walke ze slodyczami i generalnie staram sie jesc mniej, dzis bardzo mnie kusily slodycze zwlaszcza ze mamy troszke ich w domku (zapasy z PL) i fakt ze jestem przed @ mi nie ułatwia ale bede twarda
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 8 Stycznia 2010, 22:22
A ja jak mówiłam - zaczęłam Dukana i mam -4,5 kg  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: asia w 9 Stycznia 2010, 10:04
Maggi-80 super wynik! Przez 6 dni aż -4,5kg???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 9 Stycznia 2010, 10:28
Bo to jest uderzeniówka - od dziś zaczynam II fazę i już nie będzie takich spadków. Dziś waga pokazała -0,1 kg
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: justyna85 w 9 Stycznia 2010, 10:56
o gratuluje ale tak na ciele widac te -4,5 czy tylko na wadze?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 9 Stycznia 2010, 11:12
Po ciele też widać;) bardzo to motywuje. Brzuszek wyraźnie mi spadł;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: OlaSzelag w 18 Stycznia 2010, 21:25
Dołączam do grona tych odchudzających się!!

Silne postanowienie noworoczne zaczęłam od 4 stycznia po dwóch tygodniach mam 3 kg mniej!!
Silne postanowienie do 7.08.2010 zgubić 15 kilo!! Zaczynając ważyłam 82 kilo więc jest z czego zrzucać hi! hi! hi!

I wieże że się uda choć suknia ślubna już jest zarezerwowana bo wypożyczam liczę że uda się ją poprawić w zależności od efektów wcześniej uprzedzę salon o zmianie gabarytów!!

Moja dieta to mniej i zdrowiej jeść więcej warzyw zero słodyczy czy fast food raczej gotowane lub duszone chrupkie i ciemne pieczywo i oczywiście ruch teraz basen i łyżwy ostatnio rewelacyjnie męczę się przy odśnieżaniu latem może jakiś rower!!

Nie umiem stosować jakiś konkretnych diet choć po wpisach widzę że jest w czym wybierać moja rada żeby dostosować się z dieta do człowieka bo jak sie zaczynasz katować to się szybko zniechęcisz!!  Powodzenia dla innych zrzucających zbędny tłuszczyk!!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 18 Stycznia 2010, 21:45
Dziś moja waga zanotowała - 6kg:D od 2 stycznia. Motywacja straszna do dalszej pracy ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 13 Lutego 2010, 20:38
Dziś 2 dzień dietki dr Dukana i czas dołączyć do odchudzających się Panien :) Efekty mam nadzieje, żę będa ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 13 Lutego 2010, 22:11
Kivi - na pewno będą, U mnie 41 dzień diety i na wadze - 10,4  ;D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 13 Lutego 2010, 22:29
Maggi-80 a jak to się przekłada na rozmiar ubrań, centymetry ?
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 13 Lutego 2010, 22:37
NIESAMOWITE, serio :D
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 13 Lutego 2010, 23:02
Kivi, żebyś miała motywatora zmierzyłam się teraz, bo dawno nie robiłam pomiaru;)

I tak:

- w biuście - 8 cm mniej
- w pasie - 7 cm mniej
- w biodrach - 5 cm mniej

Generalnie większość ciuchów miałam bardzo bardzo napiętych, teraz są za luźnie, ale w rozmiar 40 to się jeszcze nie zmieszczę
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: malavi w 14 Lutego 2010, 11:18
Jak ja bym schudła 8cm w biuście, to juz bym go w o ogóle nie miała :)  Ja od świąt schudłam trochę ponad 5kg ograniczając jedzenie, nie jedząc po 19 i ruszając się, ale od jakiegoś miesiąca nic się nie rusza, a ja się bardziej głodzić nie będę, więc Dukan! Namówiłam mojego N. i my zaczynamy od wtorku!!! Trzymam za Was i za siebie kciuki!
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 14 Lutego 2010, 11:30
Ciekawe jak te cm rozlożą się u mnie ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: k8libby w 14 Lutego 2010, 11:45
Ja polecam dietetyczkę, dr Fenc-Czajkę, ma klinikę w CH Kupiec, do tego regularne ćwiczenia i długotrwały efekt murowany. Ja od listopada mam już 7kg za sobą, jędrne ciało i 3 rozmiary mniej.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 14 Lutego 2010, 11:49
a jaki koszt takiej wizyty?  ???
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: k8libby w 14 Lutego 2010, 12:41
Najpierw pani doktor wysyła na wszystkie badania (krew, hormony, tarczyca, cukier) - w medicusie za wszystko zaplacilam 80 zł. Potem wizyta u niej i badanie komputerowe 150zł, potem raz w miesiącu 150zł. Troche to kosztowne, ale efekty są i to bardzo szybko.
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 14 Lutego 2010, 17:50
a jak dużo ćwiczyłaś ? ::)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: k8libby w 14 Lutego 2010, 21:57
3x w tygodniu. 1h ćwiczeń na rozciąganie, 2h siłowni z trenerem, 1,5h mix rowerów i brzuchy. Ćwiczę nadal, ale gorzej z dietą. Nie jem słodkiego i tłustego, ale zaczęłam znowu jeść chleb i ziemniaki... Ale nadal idzie waga w dół :-)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: nikmat w 14 Lutego 2010, 22:02
czekam na książkę dunkana i jak przeczytam, to do Was dołączę. :)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 15 Lutego 2010, 20:30
*Magda* Twój wynik jest niesamowity! Gratuluje serdecznie :)
Mam nadzieje osiągnąć swój cel.. dziś rano waga pokazała 55,3 kg :) choć gdzie ją postawie tam inaczej waże :P więc postanowiłąm ją trzymać w jednym i nie wolno jej przestawiać  ;D Na początku pokazywała 57,6 ( w tym miejcu ) więc jest mniej.. ale biorąc pod uwage wynik na centymatrze to nie widze różnicy :-\
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 15 Lutego 2010, 22:09
czekam na książkę dunkana i jak przeczytam, to do Was dołączę. :)
szczerze? ja schudłam 10 kilo na tej diecie a książki nawet w empiku nie oglądałam ;)
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: maggi-80 w 16 Lutego 2010, 00:04
madziara moim zdaniem to blad bo mozna sobie krzywde zrobic, nie tylko efekt, ale i zdrowie jest wazne
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: AnekPiekarek w 16 Lutego 2010, 11:06
*Magda*   mam gorącą prośbę mogłabyś wysłać mi wiecej informacji dotyczących tej diety bądź jakieś linki????

jakieś przykładowe menu ???

z góry dziękuję :-* :-*
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: madziara07 w 16 Lutego 2010, 12:38
ale ja nie mówię że nic o tej diecie nie wiedziałam-mówię tylko że nie przeczytałam książki ale wierz mi dużo czasu spędziłam na czytaniu różnych artykułów i opinii na temat tej diety.
Dla mnie tego typu poradniki to często jest tylko forma zarobku dla autora diety.. może się i mylę ale to tylko moje zdanie.
No a ostatnio wyszła np książka z przepisami dla ludzi na diecie Dukana.. Mnie by było szkoda kasy-samemu można pomyśleć i pokombinować nad daniami, poza tym internet to jest kopalnia pomysłów.
pozdrawiam wszystkich odchudzających
Tytuł: Odp: Odchudzanko przyszłych Panien Młodych
Wiadomość wysłana przez: kivi_23 w 16 Lutego 2010, 12:44
*Magda* podzieli się proszę swoim doświadczeniem odnośnie błędów.. żeby naśladowcy tych błędów nie popełniali :P