e-wesele.pl
Bebikowo => Po tej stronie brzuszka => Wątek zaczęty przez: Madzialena w 12 Listopada 2005, 22:11
-
Przyszłe mamusie.... :D
czy macie juz wybrane imiona dla swoich pociech? :lol:
a moze jeszcze się zastanawiacie? czy też nie możecie dojść do porozumienia z mężem :wink: a moze teściowa wtrąca swoje trzy grosze?
Podzielcie się wiadomościami, jak chcecie nazwać swoje dzieciaczki, czy to ma być imię po kimś z rodziny, ze znajomych czy moze jakiejs znanej osoby? a moze po prostu się Wam podoba... :P
a moze jest tak, ze imię było wybrane juz daaaawno temu, kiedy jeszcze się o dzieciaczku na poważnie nie myślało?
macie swoje typy i antytypy? :)
-
coprawda nie zanosi mi się jeszcze na mamusiowanie ale:
- dla dziewczynki - zuzia
- dla chłopczyka - patryk, jan, przemysław, michał
nie dałabym na imię:
- kinga, dominika, oliwia
- grzegorz, wojciech, sebastian
-
i jeszcze dla niezdecydowanych imionowe linki
http://www.skarbczyk.com/
http://www.rjp.pl/?mod=oip&type=imiona
http://www.imiennik.pl/index.php?ids=1
-
moja córeczka będzie Amelka synek Maciuś
nigdy w życiu Renata,
-
Wydaje mi się , a raczej jest tak napewno , że przyszłe mamusie i przyśli tatusiowie nie biorą pod uwage imion byłych chłopakóww lub byłych dziewczyn swoich lubych .np. "drogi mężu nie dam dziecku na imie np. kasia pomimo , że marzysz o takim imieniu dla naszej kruszynki , bo twoja BYŁA tak miała na imię ! hihihi
Ja jeszcze nie jestem w ciązy ale już myslimy nad imionami . Chłopczyk był by Daniel , a dziewczynka to narazie sporna kwestia . Daniel , imię po zmarłym bracie męża(miał 3 m-c)
Słyszłam , że tak nie wolno...nadawać imion po osobach zmarłych. Słyszeliscie coś na ten temat ?
-
Dla dziewczynki:
- Laura, Natasza
Dla chłopca:
- Mikołaj, Maksymilian
Te imiona podobają się nam - nie kojarzą się z nikim.
Zawsze podobało mi się imię: Michał i Kuba - ale mam w rodzinie już jednego Kubę i dwóch Michałów.
-
U nas jak będzie chłopczyk to napewno będzie MARCEL. A to dlatego, że ja kiedyś usłyszałam taką bajkę "Marcelino - chleb i wino", jest cudowna i bardzo wzruszająca.Od tego czasu wiedziałam, że mój pierwszy syn będzie miał na imię Marcel, a zdrobniale będziemy mówili do Niego Marcelino.Na szczęście mojemu mężowi się podoba. :blagam:
Z dziewczynką troszkę trudniej - Amelka, Milenka, Malwinka, trzeba to będzie przedyskutować :klotnia:
Nigdy nie dałabym na imię: Sabina, Rafał :evil:
________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)
(http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png) (http://vsdi.net/count)
-
Dla dziewczynki:
- Laura,
Moja babcia chciała bym tak miała na imię, ale jej to wybili z głowy :wink: w ogóle jak to ja nie miałam mieć na imię.. Marta, Kasia, Laura, Oriana, Jagoda, Agata... każdemu podobało się coś innego, ciągle się sprzeczali i tak zostałam Madzią :?
A Wy jak mialyście mieć na imię? Moze te, które były planowane "dla Was" będą imionami Waszych pociech? :P
Ja już jak byłam mała zastanawiałm się jakby tu kiedyś nazwać swoje dziecko.. hehe ale ciągle podobało mi się inne imię... kiedys przepadałam za Martą, podem stwierdziałam, ze ładne to Klaudia.. Krzysztof..
Na dzień DZISIEJSZY podoba mi się:
dla chłopca:
Tomasz, Mateusz i Kacper
dla dziewczynki:
Marika, ale głownie to Nadia :lol:
Gdybym jednak teraz miała dać imię dziecku, to jednak byłby to kłopot :oops: Wiem jednak, ze nigdy nie nazwę dziecka: Sebastian (brrr), Daniel, Patryk, Henryk, Dominik, Łukasz, Sławomir, Patrycja, Dominika, Mariola, Renata, Irena, Marzena, Justyna...
i odpadają wszelkie "stare" imiona typu Franek, Stasiu, Jasiu, Stenia, Zosia, Gienia itp.
a tak w ogóle, coś tu mało tych przyszłych mamusiek :( wszyscy tylko gdybają..
-
Wiem jednak, ze nigdy nie nazwę dziecka: Sebastian (brrr), Daniel, Patryk, Henryk, Dominik, Łukasz, Sławomir, Patrycja, Dominika, Mariola, Renata, Irena, Marzena, Justyna...
O nie!!! Ja mam na imię Justynka i jestem całkiem fajna :Swiety:
Ja na początku miałam być Violettą, ale tacie podobała się Justynka i tak już zostało.Za to moja siostra ma na imię Violetta.
Zapomniałam dodać jeszcze jednej propozycji dla dziewuszki: Marlenka :mrgreen:
___________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)
(http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png) (http://vsdi.net/count)
-
Zawsze twierdziłam, ze moja córka bedzie nosić imię Iza(Izabela), a synek Kuba(Jakub).
Ale ostatnio spodobało mi się dla dziewczynki Pola(to od Apolonii chyba i ta wersja nie bardzo mi podchodzi), a o takich imionach jak Nadja, Aurelia, Laura -mogę zapomnieć, bo małżonek szanowny stwierdził, ze są "dziwne i niepolskie", więc nie ma mowy... :?
w życiu nie nazwałabym dziecka imieniem Beata, Wioleta,Marzena,Renata i Mariola :nie: (przepraszam osoby o takich imoinach :P ), ani Rafał, Franio, Andrzej,Hipolit.
-
Zawsze twierdziłam, ze moja córka bedzie nosić imię Iza(Izabela),
aaaaa zapomniałam.... imię, które odpada to także Izka... wystarczy mi moja wstrętna siostra :luzak:
więc po 1 dlatego, ze źle mi się kojarzy, to jeszcze jest w 99% używane w formie Iza, Izka a nie Izabela.. a ja wolę te imiona, które mają jedną formę lub kiedy dośc często uzywa się pełnej wersji.. :wink:
a co do Justyny, to nie wiem... po prostu jakos mi się nie podoba... no i mam jedną taką na studiach, co z nią nikt wytrzymac nie moze.. a jak cos powie, to wszyscy w grupie chcą się schowac pod ziemię... :x
ale nie bierz tego do siebie , w końcu to moje odczucia.. :)
-
mi bardzo pododobają się imiona:
dla dziewczynek: Dominka (ale tak nazywa się moja siostra więc nici), Julia, Wiktoria, Andżelika
dla chłopca: Bartek, Kamil
pewnie zmieni sie to jeszcze parę razy, ale na dzień dzisiejszy obstwiam właśnie te...
-
jeśłi chodzi o imię dla dziewczynki to dla mnei bezkonkurensyjna jest julia..zakochałam sie w tym imieniu (w przeciwieństwie do mojego Piotrka..jestem wiec na etapie pertraktacji :wink: )..podoba mi sie tez wiktoria..z kolei odpada:karolina( bo mam złe skojarzenia), dominika..
co do chłopca-to tu jestem bardziej elastyczna :wink: Kuba, mateusz..odpadaja wszelkie Franie, Janki ,ariele, Olafy itp.. :mrgreen:
-
A mnie dla dziewczynki najbardziej podoba się: Nadia, Nicola.
A dla chłopca: Oskar, Kacper.
Narazie to tyle. :)
-
Kacper.
niezłe,niezłe...o tym nie pomyślałam..kolejne imię do rozważenia :wink:
-
Kacper odpada, za bardzo mi się z moim prezesem kojarzy :P
Ja jestem większym tradycjonalistą jesli chodzi o imiona.: Paweł, Krzysztof, Marcin, Ola, Magda itd. Co do Julii to jest to fajne imię, też mi sie podoba ale jest obecnie najpopularniejsze w Polsce :( . Za 6 lat krzyknę z okna na podwórko "Juuuuliaaaaa" i 10 głów sie obejrzy? Koszmar
-
No to teraz moje typy:
Dziewczynka
- Nadia (widzę,że to imię cieszy się szczególnym "wzięciem" 8) ). Mój mąż jest absolutnie na "nie" :evil: O rodzicach nie wspomnę :evil: :evil:
- Pola
- Magdalena
- Adrianna
- Joanna
- Julia (odpadnie - tak ma na imię córka mojej przyjaciółki - moja chrześniaczka)
- Aleksandra (odpadnie - tak ma na imię córka mojej drugiej przyjaciółki)
Jeżeli chodzi o imiona dla chłopca jestem ugodowo nastawiona. Podobają mi się Mikołaj, Mieszko :twisted: , Maksymilian, Mateusz (wszystko na M :shock: ).
-
- Julia (odpadnie - tak ma na imię córka mojej przyjaciółki - moja chrześniaczka)
- Aleksandra (odpadnie - tak ma na imię córka mojej drugiej przyjaciółki)
Ale czemu? Przecież można mieć córkę Olę i jednocześnie Olę chrześnicę. :)
-
No :drapanie: niby tak, ale :nie: wolałabym nie "powielać" pomysłów imiennych (funkjonujących wśrd znajomych).
-
Ja podobnie jak Pioteras uważam, ze imię Julia jest bardzo ładne ale.... co druga dziewczynka to Julia! Chciałam tak nazwać swoją córcię ale właśnie z tego powodu przestałam brać to imię pod uwagę.
I podobnie jak Sylwia - nie lubię powielać imion w rodzinie czy wśród przyjaciół - wolę być orginalna :wink:
-
jeśłi chodzi o imię dla dziewczynki to dla mnei bezkonkurensyjna jest julia
Dla nas Też :brawo:
Jakby była druga dziewczyna to na 100% Weronika :!:
ale problem mamy z chłopakami, bo na pewno Kuba, ale nie możemy dobrać drugiego chłopaka :hmmm:
Jak będzie Julka i Kuba Będzie SUUperRR !!!!
:skacza:
-
poniewaz nasze imiona zaczynaja sie na M :)juz dawno ustalilismy, ze nasze dzieci beda mialy tez imiona na M :)
dla dziewczynki: Milena, Marcelina, Malwina, Maja
dla chlopaka gorzej, bo najbardziej podoba mi sie Mateusz - a tak na imie ma syn mojej siostry... jeszcze moze byc Miłosz
-
Synuś, to juz wiecie- bedzie Miłosz.Ale braliśmy pod uwagę mateusza i Jakuba.Ale odpadły te imiona.Jakub nie pasował do nazwiska, a Mateusz kojarzy mi się niezbyt dobrze,więc pozostał Miłosz.Mój mąz ma kolegę Miłosza i bardzo fajny z niego gośc podobno.Stąd mamy dobre skojarzenia (a ja wcale, hihi, więc dlatego mnie się podoba).
Dla dziewczynki,jeśli by się urodziła, alboo jeśli urodzi się jako druga dziewczynka, to byłaby Adriana (ADA).Całe życie podobało mi się imię Ada. Mój typ to jeszcze Martynka,ale mojemu mężowi się nie podoba.
To tyle.Mało tych imion,ale może dlatego,że już są wybrane, bo to juz czas, hihi.
Ale Julki nie chciałabym mieć, bo jest ich mnóstwo (ale ładne imię).A co do męskich- nie podoba mi się Marcel (skojarzenia nie najlepsze) i Jan (mój mąz tak chciał na początku nazwać synka, ale mu to wybiłam z główki, hihi. to tyle
-
Co do Julii to jest to fajne imię, też mi sie podoba ale jest obecnie najpopularniejsze w Polsce
dla mnei nie ma znaczenia czy najpopularniejsze czy też nie :wink: ja urodziłam się w czasach gdy wszyscy namiętnie dawali swoim córkom na imię Ania (po słynnym hicie czerwonych Gitar :Anna Maria :wink: ) i jakos mi to nei przeszkadza że jest tyle Ań..a Julia tak mi sie podoba..strasznie fajne imię..
Jak będzie Julka i Kuba Będzie SUUperRR !!!!
mariozz super typy..widzę że podobnie obstawiamy :wink: u mnei troszke trudniej bedzie Julię przeforsować ale mysle że kobiecie ciężarnej,mąż nie odmówi :wink:
-
troszke trudniej bedzie Julię przeforsować ale mysle że kobiecie ciężarnej,mąż nie odmówi
To już przegięcie.... :mrgreen: :P
Umowę co do imion spiszemy chyba jeszcze przed ślubem w obecności notariusza :D:D:D:D
-
U nas chłopiec miał być Filip, ale ponieważ wyszła nam dziewczynka to została właśnie tak popularna Julka :D , co prawda ja chciałam Milena, ale mój mąż stwierdził, że Milka to co najwyżej może być...czekolada :D :( . A swoją drogą niby Julia takie teraz często spotykane, a my znamy tylko jedną Julkę oprócz naszej. Teraz chyba bardziej na topie jest Wiktoria.
-
A z ciekawszych imion noszonych przez dzieci naszych znajomych : Nikodem, Fryderyk, Nataniel :D
-
Ja Wam mogę tylko powiedzieć, ze jak teraz byłam na praktykach w SP to się zszkokowałam popularnością Karoliny :shock:
W trzech klasach , w których prowadziłam lekcje było łącznie chyba z 5 czy 6 Karolinek. :!: (mówię o 1, 2 i 3 kl.)
a w trzeciej klasie było np. trzech Danielów..
o ile pamiętam chyba nie było w ogóle Ani, jedna- kiedyś tak polularna- Kasia oraz jeden Maciek...
ależ to sie wszystko pozmieniało.. była za to Karina, Iza, Nikola, Klaudia, Sandra :P
z męskich nic mi się nie rzuciło w oczy oprócz popularności wyżej wymienionych Danielów..
był Bartosz, Arkadiusz..
trochę inaczej niż za moich czasów, gdy w klasie były same Anie, Kasie, Macieje czy Marciny. :mrgreen:
-
A co do męskich- nie podoba mi się Marcel
Asiek, no nie :Placz_1: :buu: :beczy: Ja kocham to imię!!!
_____________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)
(http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png) (http://vsdi.net/count)
-
nam dziewczynka to została właśnie tak popularna Julk
julia czyli mam i córcia to Julie
a mi jeszcze z męskich imion podoba się Marek ale przyszły mąż ma tak na imie i boję się że bedziemy się mylić
z dziewczynek chciałam kiedys Marikę ale wszyscy mi mówią że to im się kojarzy z rosyjską tirówką więc nie przegadam( przepraszam wszystkich o tym imieniu nie ja to stwierdziłam )
-
Agulkaa, u nas nic się nie myli, Julka jest tylko jedna w domu :D , bo ja mam tylko nick Julia :wink:
-
Agulkaa, u nas nic się nie myli, Julka jest tylko jedna w domu , bo ja mam tylko nick Julia
a ty spryciulo :)
-
Julka jest tylko jedna w domu , bo ja mam tylko nick Julia
o faktycznie a takim razie nie tylko Agę wprowadziłaś w błąd ja też myślałam, że Ty na imię masz Julia...
-
Bo ja baardzo lubię imię Julia :D , ale w chwili moich narodzin nie było niestety popularne :cry:
-
U nas, jeżeli będzie dziewuszka to z pewnością Adriana (i nie Ada, tylko Adrianka jak już)...to imię wytypowałam jakieś 12 lat temu i w dalszym ciągu nic się nie zmieniło. Całe szczęście w tym, że Wojtkowi też się podoba :D O chłopcu nic mowy nie było....jakoś tak nie zakładamy chłopca :mrgreen:
-
zauważyłyście że większość z nas marzy o córce :wink: :?: o synu mało która wspomina :mrgreen:
-
Ja chciałabym najpierw chłopca a tak za 3-4 latka córeczkę :D Ciekawe czy marzenia się spełnią :D
-
oj nie... :D u Nas na pewno bedzie pierwszy chłopak - jego siostra z 2 latka pozniej!!! :dzidzia:
-
ja marze o córce
ale by było fajowo tym bardziej że w rodzinie prawie same chłopaki :mrgreen:
-
A co do męskich- nie podoba mi się Marcel
Asiek, no nie :Placz_1: :buu: :beczy: Ja kocham to imię!!!
_____________
[url=http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png]Obrazek (http://vsdi.net/count)[/url]
[url=http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png]Obrazek (http://vsdi.net/count)[/url]
nie bierz tego do siebie, ja mam po prostu złe skojarzenia i tyle. Ale mojemu męzowi nawet sie ono podobało :D
-
A ja marzę o dziecku, obojetna jest mi płeć tak naprawdę :P . Z synem będę grał w piłkę :D a córa to zawsze oczko w głowie tatusia :) . Czemu akurat tak marzycie o córkach? Babski świat :P i tak jest Was więcej...
-
córa to zawsze oczko w głowie tatusia
coś w tym jest..mój tata jak sie urodziłam ponoc powiedział że wszystkich potencjalnych kandydatów na męża odstrzeli :pogrzeb: na szczęscie jakoś sie rozmyślił :mrgreen: zazdrośnik jest jak chyba każdy ojciec o córkę (a ponoć matka o syna :wink: )ale to w nim jest słodkie :serce:
-
mój tata jak sie urodziłam ponoc powiedział że wszystkich potencjalnych kandydatów na męża odstrzeli
Dlatego miałem takiego stracha, w każdym bądź razie wiem kogo mogę naśladować w przyszłości :) i robić to jeszcze lepiej żeby nie wychować takiego urwisa :terefere:
-
i robić to jeszcze lepiej żeby nie wychować takiego urwisa
pogadamy w domu :boks:
-
My również zastanawiamy się już nad imieniem dla naszej Fasolki.
W przypadku gdy będzie to dziewczynka (a na to liczymy) damy jej na imię Wiktoria. Chociaż pierwszym imieniem na które chcieliśmy się zdecydować było Renata, później po wizycie u naszych przyjaciół myśleliśmy o Karolinie (ich słodka córeczka ma tak na imię). Ale ostatnio jest WIKTORIA i chyba tak zostanie.
Co do chłopca to jeszcze nie jesteśmy pewni, nasze typy to: Patryk i Grzegorz.
Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu na podjęcie ostatecznej decyzji.
-
Ale ostatnio jest WIKTORIA i chyba tak zostanie
słuszny wybór...to drugi imię (zaraz po Julii :mrgreen: ) które bardzo mi sie podoba.. :wink:
-
słuszny wybór...to drugi imię (zaraz po Julii ) które bardzo mi sie podoba..
hihi Ania u mnie jest bardzo podobnie :D No jeszcze Angelika mi sie podoba :D
-
tylko pewnie demko nie masz takich problemow jak ja z przeforsowaniem imienia JULIA dla dziewczynki :mrgreen: mój piotrek buntuje sie ale mam nadzieje ze jkaos go przekonam do tej wersji :boks: :hopsa:
-
Zawsze jest problem z imionami , takie nie bo coś tam...
-
tylko pewnie demko nie masz takich problemow jak ja z przeforsowaniem imienia JULIA dla dziewczynki
nie mam :?: kwestia sporna i to baaardzo. Grzes powiedział, że nie chce żadnej Julki godzi sie na wszystkie pozostałe moje propozycje (Wiktoria, Andżelika) ale nie na Julkę... Ale mam pewien pomysł...powiem mu o tym, gdy będę w ciąży- kobietom w ciąży się nie odmawia... Ja pójdę na ustępstwa w sprawie męskich imion...a najpierw chcielibyśmy chłopaka...
-
Juliom i Andżelikom mówię kategoryczne NIE :P
-
A ja Wam powiem, że nigdy nie podobało mi się imię Karolina. Bez obrazy dla wszytkich Karolin. Po prostu miałam strasznie złe wspomnienia i wszystkie Karoliny, które znałam były beznadziejne. Jak urodziła się moja siostrzenica moja Siostra i Szwagier dali jej na imię Karolinka. Nie byłam tym zachwycona, ale myślę sobie przecież to ich dziecko. A teraz kocham to naszą Karolinkę strasznie i nie wyobrażam sobie, żeby miała inaczej na imie.
Dlatego ja na swoim własnym doświadczeniu przekonałam się, że te uprzedzenia do niektórych imion z czasem przechodzą. :)
-
że te uprzedzenia do niektórych imion z czasem przechodzą.
no chyba ze mowa o takim imieniu jakie nosiła była dziewczyna naszefo narzeczonego albo nasz były chłopak
takie uprzedzenia myśle nigdy nie przechodzą :evil:
-
Ja też mam pewne skojarzenia co do imion np. słysząc imie Konrad widzę oczyma wyobraźni chłopaczka w okrągłych drucianych okularkach :mrgreen: nie moge sie tego pozbyc pomimo że w technikum miałem kolegę Konrada który nie nosił okularów (pozdrowienia!!)
-
Ja mam tak samo z Maćkiem, na samą myśl o tym imieniu widzę pucołowatego malca wcinającego pączka :D
-
no chyba ze mowa o takim imieniu jakie nosiła była dziewczyna naszefo narzeczonego albo nasz były chłopak
takie uprzedzenia myśle nigdy nie przechodzą
Jeżeli o takie uprzedzenia chodzi to masz Agulkaaa rację. :)
-
powiem mu o tym, gdy będę w ciąży- kobietom w ciąży się nie odmawia...
tak samo demka kombinuje :wink: julia tak mi sie podoba że chyba stanę na rzęsach żeby tylko nasza córka miała tak na imię :mrgreen:
Juliom i Andżelikom mówię kategoryczne NIE
to sie okaże :wink:
-
a my bedziemy mieli Marcela. juz postanowione. chyba,że okaże sie,że lekarz źle płeć określił. :P
-
O rany ! Mnóstwo imion na "M"!!!
Fajnie, fajnie! Ja też obstawiam "emki" :lol:
-
Mariolko, a plan awaryjny macie jeżeli lekarze faktycznie się pomylili?
-
Proponuje Marcelinę :D:D:D
-
nie, no super propozycja pioteras. :wink: .na moją Julię nei chciał sie zgodzić a tu z czymś takim wyskakuje :mrgreen:
-
Bo pasuje jako zamiennik do Marcelego GAPO!! Czytałaś wogóle poprzedzające posty? :P :shock:
-
Ja też mam pewne skojarzenia co do imion np. słysząc imie Konrad widzę oczyma wyobraźni chłopaczka w okrągłych drucianych okularkach :mrgreen: nie moge sie tego pozbyc pomimo że w technikum miałem kolegę Konrada który nie nosił okularów (pozdrowienia!!)
hehe to by się Konrad zdziwił, gdyby się dowiedział :mrgreen:
póki co, okularków nie nosi...a juz na pewno nie druciane, okrągłe..
a swoją drogą ja tez nie przepadam za tym imieniem.. znaczy za Konradem ehh :cry:
jak dobrze, ze mój mąż tu nie zagląda... więc ciii... nie wydajcie mnie :D
-
jak dobrze, ze mój mąż tu nie zagląda... więc
może zagląda tylko jeszzce o tym nie wiesz :wink: nie wydamy Cie a gdyby co obronimy :boks1:
Bo pasuje jako zamiennik do Marcelego GAPO!! Czytałaś wogóle poprzedzające posty?
czytałam :mrgreen: ale Julia i tak bedzie :protestuje: :mrgreen:
-
może zagląda tylko jeszzce o tym nie wiesz nie wydamy Cie a gdyby co obronimy
nie raczej nie... mam nad nim kontrolę hehe "Wielka Madzia" czuwa :mrgreen:
mysle, ze w większosci wiem, gdzie buszuje... chociaz w pracy.. kto wie :shock: ..
ale tam to by mu się od szefa oberwało :cry:
-
witam Wszystkich,
u nas będzie Mikołaj :D
to było pierwsze imię, które wymyśliłam :wink:
( od początku mówiłam, że będziemy mieli synka, choć większość w rodzince, głównie po mojej stronie, wolałaby dziouchę )
potem były jeszcze: Jakub, Szymon, Mateusz,
podobało się nam również Miłosz, ale odpadło bo tak nazywa się syn koleżanki z pracy i mój Rumcajs się na to nie zgodził
i to również Rumcajs ( czyli tatuś ) zadecydował, które imię będzie nasz syn nosił ( a był temu imieniu na początku przeciwny :evil: )
dlaczego to imię wybrał... nie mam pojęcia
:?
faktem jednak jest, że od bardzo dawna ( nie znaliśmy jeszcze płci ) tatuś mawiał już do brzuszka per Mikołaj, no i tak zostanie
w pewnym momencie już nawet rodzinka przejęła ten zwyczaj i nie trafiały do nikogo tłumaczenia, że przecież może będzie jednak.. "Mikołajowa"...
jeszcze 6-8 tygodni i odbędziemy spotkanie "sam na sam" z Mikołajem :lol:
pozdrawiamy :id_juz:
-
Nasza córeczka dostanie imię Natalia.Dla mnie jest to imię ponadczasowe :D Podoba mi się juz od ponad 10 lat :D I to właśnie dzięki mnie moja 10 letnia siostrzyczka ma na imię Natalia, no i moja córeczka też tak będzie mieć na imię. To się raczej nie zmieni! Poza tym ja potrzebuję imion , takich "uniwersalnych" z którymi moje dzieci będą się dobrze czuły i tu w Niemczech i w Polsce ( w końcu nie wiadomo gdzie nas los rzuci :) ) A co do chłopca to jeszcze się nie zastanawiałam.Jak coś wykombinuje to dam znać :D
-
Jeżeli będziemy mieli córeczki to napewno będzie: Julia i Aleksandra
a dla chłopca Artur :D Jak ja się już nie mogę doczekać. :oops:
-
ja bym chciała MONIKE i MICHALA czyli tez na M(m jak milosc hihi)
-
ja bym chciała MONIKE i MICHALA czyli tez na M(m jak milosc hihi)
Moi rodzice tez tak chyba mysleli dajac mi i siostrze imie na M (Monika Mariusz) :drapanie: tylko wtedy takich seriali nie bylo :wink:
-
U mnie na 100% będzie Magdalena, od zawsze mi się to imię podoba i nic się nie zmienia. Pojawia się chwilowo Natalia, Weronika, Iza ale i tak Madzia wraca czyli na M :) no i nazwisko też będzie na M. Co do chłopca to mam wielki dylemat bo zdecydowanie nie mam zadnego faworyta, kiedyś był Piotruś ale już jest w rodzinie więc teraz to nie wiem .... może Robert albo Norbert ....
-
Wiem ze temat juz przebrzmiał :)
Ale dorzuce swoje 3 grosze czyli:
dla dziewczynki - Nikola lub Maja
dla chłopca - Patryk lub Adrian
:) :) :)
-
(http://img401.imageshack.us/img401/5615/olus26qf.jpg) (http://imageshack.us)
-
dlaczego tak duze zdjecia wychodza
-
na razie nie wyglada na to żebym w najbliższej przyszlości miała zostać matka....jednak z tesknoty za takim uczuciem zagladam tutaj...My byśmy bardzo chcieli mieć dziecko...Ale to zycie jakoś nie sprzyja matkom...Mamy zbyt trudna sytuacje, by zdecydowac sie na dzidziusia...Reagujemy jednak na kazde dziecko na ulicy (a na bliźniaki to piszczymy podwójnie), rozpieszczamy dzieci w naszych rodzinach...Często snujemy plany, jak to bedzie gdy bedziemy mieć juz małego bobasa...A wiec kwestię imion też rozwazamy...
Dla chłopca-Julek (ja bym chciała jeszcze Marcelka, ale mój narzeczony nie bardzo...).Dla dziewczynki Adusia (Adrianna). Gdy byłam nastolatką ubóstwiałam imię Piotr, teraz ubóstwiam właściciela tego imienia :), ale nadal chętnie dałabym tak dziecku na imię (ale na drugie-choć ogolnie nie jestem za podwójnymi imionami)
-
Oleńka ależ Ty masz przepiękną córeczkę!!!!!Normalnie zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia :serce: Gratulacje takiego cudownego Aniołka :D
-
Mała jest po prosstu piękna..więcej zdjęć poproszę..kolejny bodziec by mój instynkt macierzyński sie obudził :wink:
-
kolejny bodziec by mój instynkt macierzyński sie obudził
Przecież on już dawno nie śpi :mrgreen: ale to dobrze, mi się to podoba ;)
-
ale etraz został rozbudzony na maxa :wink:
-
My póki co nie planujemy dzieci w najbliższym czasie, jednak o imionach już dyskutowaliśmy.Wybór padł na Pawełka i Paulinkę :) .
Imiona dla chłopca które mi się podobają to:
* Kacper
* Tymoteusz
* Tobiasz
* Kasjan
* Dominik
* Jakub
A dla dziewczynki ...:
* Jagoda
* Julia
* Noemi
Dziś trzeba jednak ( to jest oczywiście moje zdanie ) brać pod uwagę realia - nie nazwałabym dziecka np. Noemi Nowak, albo nie dałabym na imię dziecku Hildegarda czy Engelbert - nie mam nic przeciwko takim imieniom, bo kiedyś takie imiona nie były niczym dziwnym ale dziś .... nie skrzywdziłabym tak dziecka 8)
-
Ja na razie mamusią "niet" ale imiona mam wybrane od lat :mrgreen:
dzieczynka : Jasmin, Sara, Anastazja, Nadia
chłopiec: Aleks
-
(http://img365.imageshack.us/img365/8440/200511nbn3ga.th.jpg) (http://img365.imageshack.us/my.php?image=200511nbn3ga.jpg)
-
cudowna córeczka
a na imię ma pewnie Ola :)
-
Ja z miłą chęcią nazwałabym:
chłopca: Kacper
dziewczynkę: Zuzanna (Zuzia), Emilia
Z racji tego, że pracuję w szkole spotykam się z mnóstwem mniej lub bardziej dziwnych imion. Powiem szczerze, że teraz to mnie już żadne imie nie dizwi :)
Ze szkolnego podwórka:
Apolonia, Erwin, Tytus, Armand, Nikoletta, Gaja, Gracjan
-
My co prawda rodzicami jeszcze nie będziemy ale imiona to ważna rzecz i tak dla
chłopca
* Mikołaj, miał być Wiktor (mój facet uwielbia to imię dla chłopca Wiktor, dla dziewczynki Wiktoria ale coś ostatnio to jak tylko na ulicy zawołasz Wiktor/ia to co drugie dziecko tak ma :? )
dziewczynki (tu większy problem)
* Milena
* Kalina
* Aurelia
UWAGA
Urzędnik w USC ma prawo odmówić zarejestrowania wybranego przez Was imienia dla dziecka gdy wybraliście:
:arrow: więcej niż dwa imiona, (tak ja mam-Maja Anna Katarzyna)
:arrow: imię/imiona ośmieszające,
:arrow: imię/imiona nieprzyzwoite,
:arrow: imię nie pozwalające odróżnić płci dziecka,
:arrow: imię w języku obcym posiadające swój odpowiednik w języku polskim
Także prawo kanoniczne Kościoła katolickiego mówi, iż: "Rodzice chrzestni i proboszcz powinni troszczyć się, by nie nadawać dziecku imienia obcego duchowi katolickiemu". - i znowu ja :lol: to były czasy, kiedy raczej popularne były nasze rodzime imiona a na moje ksiądz zareagował wręcz alergicznie - powiedział, że jest pogańskie :evil:
-
A Maja to takie śliczne imię :)
-
Maja to takie śliczne imię
No nie dałbym rady, zawsze widze tylko pszczółkę i koniec :glupek: :bredzisz:
Wybacz maju takie porównanie ;)
-
No nie dałbym rady, zawsze widze tylko pszczółkę i koniec
Mam dokładnie tak samo :mrgreen: Nieodmiennie i do końca świata będzie mi się kojarzyło z pszczółką. Mam koleżankę Maję i mówię do niej Majka, bo inaczej jakoś mi przez gardło nie przechodzi. :) Ale imie samo w sobie jest bardzo ładne.
-
NO ale pszczółka Maja to takie sympatyczne stworzonko przecież, więc ...:):):)
-
My już mamy wybrane imiona: chłopiec - Mateusz, dziewczynka - Katarzyna.
-
a moja niedawno narodzona siostrzenica otrzymała imie Natalka. Jej kuzyn zaś Szymon :)
-
Moja kuzynka ma też córcię Natalkę a moja bratowa ma termin na maj i chyba będzie Marysia :D
-
Imiona dla dziewczynki: Luiza, Oliwia, Marianna, Helena
Imiona dla chłopczyka: Rafał i...nic na razie mi nie przychodzi do głowy :)
-
Moja znajoma niedawno urodziła chłopczyka, ma na imię Olivier.
Mnie się bardzo podoba takie imię :lol:
________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)
(http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10726;30/st/20051222/n/Malwinka/k/f1fa/age.png)
(http://www.TickerFactory.com/)
-
Mamy takie imiona
dziewczynka-Oliwia
chłopiec-Wiktor
-
Mnie się bardzo podoba dla dziewczynki imię Rozalia - Rozalka tak w zdrobnieniu przyjemnie brzmi:)
dla chłopca nie wiem, ale chyba Dawid albo Paweł
-
My dla synka mamy wspólne zdanie : Eryk Emanuel, ja jeszcze chciałabym Ediego, ale na to mój Mężus chyba nie pójdzie :? no chyba, że będzie drugi 8) A dla dziewczynki nie mamy jeszcze pomysłu, hmm... dobrze, że jeszcze nie musimy się spieszyć z imionami :wink:
Moja przyjaciółka jest w ciąży i ich francusko-polski synek będzie nazywał się Mel :)
-
Mi jeszcze daleko do dzidzi......ale jak kiedys wyjdzie:0...to dziewczynka ZUZA bedzie:)
a chlopak nie mam pojęcia
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=331&f=331.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
Mi się pdobają imiona,
dla dziewczynki
:arrow: Oliwia
:arrow: Ania
:arrow: Agnieszka
:arrow: Monika
dla chlopczyka
:arrow: Miłosz
:arrow: Tomuś
:arrow: Marcinek-to nie przejdzie-mój były :/
:arrow:Adaś - tym bardziej :(
Moje koleżanki nazwały dzieciaczki : Nataniel i Olivier, dziwnie jak dla mnie, ale co kto lubi :D
-
A oto nasza lista (nieco długa obawaim się, że tyle dzieciaczków to mieć nie będziemy):
Faworyci w kolejności...
Dziewczynki:
Noelia, Aurelia, Sophie, Janinka, Jagoda, Kalina, Antoninka, Hanka
Chłopcy:
Gabriel, Antek,Dominik, Mikołaj no i Andrzejek (po tatusiu :) )
:D
-
A nasze dzieciątko będzie albo Julią(nie ważne że teraz to takie popularne imię,zawsze chciałam mieć córeczkę Julcię),albo Marcinkiem(to wybór mojego mężulka :) )
-
Witajcie!!!
Moja ulubione imiona dla:
CHŁOPCA Konrad (nie dam tak na imie bo mam meza o takim imieniu), Wojciech, Jakub, Michał, Maciej, Artur
DZIEWCZYNKI Emilia, Małgosia, Asia, Kasia, Natalia, Zosia, Zuzia
Nie podobaja mi sie:
Sabina, Renata, Irena, Gienia, Klementyna, Oliwia, Patrycja, Kamila
Rafał, Robert, Grzes, Wiktor, Patryk
-
Na dzień DZISIEJSZY podoba mi się:
dla chłopca:
Tomasz, Mateusz i Kacper
dla dziewczynki:
Marika, ale głownie to Nadia
no i się juz zmieniło jeśli chodzi o chłopca..
Dziś podoba mi się:
-Nikodem :)
-Kacper
-Filip
-Marcel
-
A my mamy już dawno wybrane i nawet dość zgodnie nam to poszło:)
Dla chłopaków:
* Jakub
* Jerzy
Dla dziewczynek (już mniej zgodnie):
* Nadia (to ostatni pomysł)
* Zofia (mnie się średnio podoba)
* Maja (odpada, bo moja mama ma tak na imię)
* Ewa (odpada, bo mama TŻ ma tak na imię)
-
A mi sie zawsze podobało imię Karolina...
ale nasza córcia (jeśli to bedzie dziewczynka) niestety nie bedzie nosić tego imienia, no bo jakby to brzmiało: KAROLINA KOROLONEK :?: :?: :?: :?:
A gdyby tak jeszcze na dokładkę nie wymawiała "r"...to już klapa totalna.
-
no u nas tez juz są typy :)
chłopiec:
-Mikołaj
-Filip
-Karol
-Tymoteusz
- Kajetan
dziewczynka:
- Łucja
- Klaudia
- Lena
Z dziewczynkami jakoś trudniej :)
-
My również mamy już dawno wybrane imiona:
i jest tak ustalone,że jak będzie chłopczyk to ja wybieram imię,
zatem: Aleksander
a jak będzie dziewczynka to mój A. wybiera,
więc będzie: Laura
zobaczymy jak to będzie..
Tak tak z dziewczynkami zdecydowanie trudniej;)
-
Będzie chłopiec Maksymilian :D
Gdyby była dziewczynka prawdopodobnie była by Paulina :D
Podoba mi się dla chłopca jeszcze Michał i Maciej, ale mam w rodzinie kilka takich imion 8)
-
Liliann, to faktycznie połączenie Karolinki z Twoim przyszłym nazwikiem, to byłoby coś w rodzaju : Król Karol kupił królowej...
Imię Aleksader jest śliczne, ale mamusia ma żeńską formę tego imienia...
Wojtuś jest ładne.
Natomiast kompletnie odpadają Marcel, Kajetan, Nataniel, Oliwier itp.
Z imion "dziewczyńskich" nie podobają mi się Maria, Anastazja, Claudia, Krystyna...
-
Oto moje, a właściwie nasze "typy" na dzień dziesiejszy (choć jeszcze nie planujemy dzidzia)
Dziewczynka:
Weronika ( mąż już się przyzwyczaił, więc chyba tak zostanie)
Aleksandra (drugie miejsce, może jednak wskoczyć na pierwsze)
Dominika ( imię nr 3 i chyba zostanie na tej pozycji, bo jest trochę za długie)
Allicja (jak dla mnie śliczne, ale mężowi za bardzo się nie podoba)
Kinga ( tak nazywa się córeczka kolegi męża, więc odpada)
Natalia ( już jest w rodzinie, a chcemy być oryginaln i - choć oczywiście bez przesady z tą oryginalnością)
Chłopczyk:
tu jest problem, bo ja zawsze chciałam Krzysia, pomimo że brat tak ma na imię. Ale tak wyszło, że i mąż jest Krzysiu, no więc junior odpada. Podobały nam się następujące imiona:
Maciej (ale nie pasuje do nazwiska)
Jakub (zbyt popularne)
Mateusz (jw)
Na chwilę obecną jest więc:
Paweł (ok, ale bez większego entuzjazmu)
Tomasz (ok, z troszkę większym entuzjazmem)
Mnie podoba się również:
Jan ( Janek) - tutaj mąż ma obiekcje, ale popracuję nad tym i być może to będzie to :)
Antek ( ale nie Antoni) - Krzysiowi to imię nie za bardzo się podoba
No cóż - i tak pewnie zmienimy zdanie, zwłaszcza co do chłopczyka :). Ale dezycję podejmiemy jak już będzie dzidzia.
-
a mi się podoba:
Krzysztof
Damian
Jan
dla dziewczynki
Aleksandra
Karolina
Laura
-
Dla dziewczynki ( jakoś tak się złożyło, że wszystkie na L):
-Laura
-Liliana
-Luiza ( Włodkowi się podoba :roll: )
dla chłopka nie mamy pomysłu.
-
-Laura
-Liliana
Liliana ...zacne imię...zacne...jako właścicielka wersji przez podwójne 'n' głosuje za Lilianną :wink: :wink: :wink:
-
jako właścicielka wersji z pojedyńczym "n" głosuje za podwójnym bo i tak wszyscy mi piszą mi z dwoma więc będzie łatwiej ale i tak jestem przeciwna temu imieniu bo ja osobiście za dużo problemów z nim miałam :cry:
-
bo i tak wszyscy mi piszą mi z dwoma więc będzie łatwiej
a to dziwne, bo mi zawsze z jednym....
jestem przeciwna temu imieniu bo ja osobiście za dużo problemów z nim miałam
no nie żartuj imię jest przepiękne...generalnie uważam, że to jeden z niewielu naprawdę udanych pomysłów mojej mamy (jak rodzinna wieść niesie do wyboru imienia tato dopuszczony podobno nie został)
-
naprawde! Pamietam jak jedna pani w jeszcze w szkole sredniej pisała moje imie- i to był hit- Lilijanna! i zawsze i wszędzie każdy jak sie mu przedstawiam pyta sie jak i jak sie to pisze po czym pisze przez 2 "n"! Mi osobiście podoba sie Aleksander/Aleksandra. Piękne, proste, słodkie w zdrobnieniu
-
U nas jest mały Alek-słodki dzieciak, synek kuzyna (a miał być Maurycy :mrgreen: )
-
Dla dziewczynki : Laura,Oliwia,Julia
dla chłopca : Oskar,Dawid,Sebastian,Kuba
-
My mamy juz prawie 3 letniego Kacperka i rocznego Dominika a teraz bedzie Wiktoria :skacza:
-
chyba cos mi sie stało z tym pierwszym suwakiem :?:
-
U mnie chłopczyk będzie miał na imię Dominik a dziewczynka Alicja.
Ja miałam mieć na imię Laura lub Ilona :twisted: ale na szczęście mój dziadek wybił mojej mamie to imię
Jak bym była chłopcem to miałabym na imię Mariusz :roll:
-
Kacper.
niezłe,niezłe...o tym nie pomyślałam..kolejne imię do rozważenia :wink:
Kacprow coraz wiecej...
Ja celuje w imiona, ktore nie sa zbyt popularne, ale za to niewydziwione. Andzelika, Emma, Laura - wszystko nladne, ale takie imiona moga narobic wiecej zlego niz dobrego. Zreszta poczytajcie sobie na stronkach opinieie o osobach, co nosza takie imiona - odechciewa sie.
stare imiona typu Jaś, Stas rzeczywiscie przestaja byc kiedys modne, a za to brzmia smiesznie, ale nie zodze sie co do tego z Klara (tak ma moja pierwsza corcia) albo z Zosia (tak bedzie miala druga), bo to imiona ktore niosa z soba wiele dobrych, wartosciowych cech. A sa amlo poularne (co jest dla mnie zaleta!), bo jak napisala jedna madra astrolozka - nie kazdy zasluguje na to by je nosic :)
Pozdrawiam - i wybierajcie madrze, chociaz troszke czytajac o tym, jaka osoba bedzie ten kto nosi dane imie, to sie czesto sprawdza!
-
Ja naszemu synkowi wybrałam imiona Marcel Aleksander. I nie zwracałam uwagi czy jest to teraz modne imię czy nie.nawet się tym nie interesowałam.Imię ma po mojej siostrze Marcelinie, która będzie chrzestną.A siostra imię to miała wybrane 25 lat temu. Więc z tym imieniem byłam obyta ale w formie żeńskiej.
-
Ja naszemu synkowi wybrałam imiona Marcel Aleksander. I nie zwracałam uwagi czy jest to teraz modne imię czy nie.nawet się tym nie interesowałam.Imię ma po mojej siostrze Marcelinie, która będzie chrzestną.A siostra imię to miała wybrane 25 lat temu. Więc z tym imieniem byłam obyta ale w formie żeńskiej.
NO I BRAWO :lol: PRZEJMOWANIE SIE MODA TO NAJGORSZE CO MOZE BYC, IMIE MA SIE PZREDE WSZYSTKIM PODOBAC, NIE OBRAZAC DZIECKA I DOBZRE SIE KOJARZYC. JA MOWILAM O POPULARNOSCI WLASNIE W KONT4EKSCIE MODY - NADAWANIE IMION BO SA SLICZNE, A ZA TO MA JE CO DRUGIE DZIECKO MOIM ZDANIEM JEST KRZYWDZACE. ALE JESLI WYJATKOWO DOBRZE NAM SIE KOJARZY... TO NAJWAZNIEJSZE :)
PZDR
-
:D
-
powiem szczerze,że nawet nie miałam pojęcia o popularności tego imienia.Nawet myślałam,że nikt takiego imienia nie nosi.przynajmniej ja nikogo takiego nie spotkałam...
-
powiem szczerze,że nawet nie miałam pojęcia o popularności tego imienia.Nawet myślałam,że nikt takiego imienia nie nosi.przynajmniej ja nikogo takiego nie spotkałam...
Mowisz o Marcelu? ja tez nie spotkalam - spij spokojnie :)
A pilam do watku o popularnosci, ale nie w odniesieniu do tego imienia, tylko do twojego zastrzezenia, ze nie kierujesz sie moda tylko sentymentem :)
-
wiem
-
Ja zwracam tez uwagę na zdrobnienie imienia-tak żeby nie było śmieszne i żeby inne dzieci się nie śmiały. Imiona zbyt wyszukane też nie są zbyt mądrym wyborem, bo np. taki Tytus, zbyt wyszukane, słyszałam już teksty typu Tyfus :| , miałam w klasie Maurycego, Maurycy-cycy wołały dzieciaki i nie było to miłe; albo imiona, które pasują i do małego i do dużego - nie wyobrażam sobie maleńkiej Klary, albo modna teraz Pola - ładnie ale to zdrobnienie od Apolonii a to już mi się nie podoba
Nie lubię też obcojęzycznych imion typu Alan, jak słyszę taką mamusię wołająca Alanek czy Dylanek to mnie śmiech straszny bierze, aha w piaskownicy bawi się Denis - dzieciaki mu dokuczają Denis-penis, rodzice skrzywdzili dzieciaka :|
Jestem wdzięczna rodzicom za swoje imię Maja, bo uważam że jest ładne -można zdrabniać - Majeczka, a nawet powiedziane Majka brzmi nieźle
A są imiona które już nie brzmią sympatycznie np.Jadwiga jest ok, Jadzia też ale już Jadźka mnie odrzuca...
A na koniec powiem, że o gustach się nie dyskutuje i i tak każdy nadając imię dziecku chce żeby było wyjątkowe, ładne i wogóle :mrgreen: :wink:
-
Ja zwracam tez uwagę na zdrobnienie imienia-tak żeby nie było śmieszne i żeby inne dzieci się nie śmiały. Imiona zbyt wyszukane też nie są zbyt mądrym wyborem, bo np. taki Tytus, zbyt wyszukane, słyszałam już teksty typu Tyfus , miałam w klasie Maurycego, Maurycy-cycy wołały dzieciaki i nie było to miłe
Wszystko sie zgadza, ale prawda jest taka ze dzieciaki zawsze wymysla sobie smieszne porownania i do kazdego imienia, jesli tylko beda mialy ochote. Wolaja np. Mateusz, wajhe przeloz (tez niezbyt mile) i tym podobne, ale w ten sposob moznaby wyeliminowac polowe imion conajmniej!
Wracajac wiec do tego co juz bylo powiedziane - imie ma sie NAM dobrze kojarzyc, bo wszystkich wokol sie nie zadowoli, a dziecka od smiechu kolegow tez sie nie uchroni, musimy sie ztym pogodzic, a dziecku zawsze mowic ze jewgo imie jest najpiekniejsze, ze zonacza cos bardzo dobrego i niech inni sie smieja ze swego, skoro nawet nie wiedza co znaczy!
A co do klary - nie zgadzam sie. Moja corcia jest mala Klara, zachowuje sie jak dama (Klara ma to wliczone w imie) i wszyscy natychmiast nabieraja do niej sympatii, a wiekszosc ludzi chwzli rowniez samo imie. Nie jest 10 klara na podworku, a mowimy do niej Klarunia lub Niunia. Klara bedzie jak dorosnie :)
-
Kingasz a jaka Ty widzisz roznice miedzy Klara a Laura??? Dla mnie to imiona z tej samej bajki - oba ladne... nawet bardziej podoba mi sie to drugie.
Wazne co imie znaczy, ale takie dobudowywanie astrologicznych i numerologicznych zaleznosci imienia jest troche smieszne. Taka ideologiczna propaganda.
-
Istotne jest jak sie imie zdrabnia i jak bedzie przyjmowane w srodowisku, ale nie mozna dac sie zwariowac. Gdybysmy stale wybierali tylko popularne imiona, wszyscy poruszaliby sie w zamknietym kregu.
I jeszcze jedno ostroznie z krytyka imion, latwo zrobic komus przykrosc. To, co nam sie nie podoba, moze byc czyims wyborem... czesto uzasadnionym.
Zazwyczaj imiona przestaja dziwnie brzmiec, kiedy sie z nimi osluchamy :D a odrobina umiaru i zdrowego rozsadku jest zalecana we wszystkim :wink:
-
i jeszce taki fajny link statystyczny, co jest akurat na topie w W-wce :wink:
najpopularniejsze imiona (http://www.gorny.najlepsze.pl/imiona/)
-
Istotne jest jak sie imie zdrabnia i jak bedzie przyjmowane w srodowisku, ale nie mozna dac sie zwariowac. Gdybysmy stale wybierali tylko popularne imiona, wszyscy poruszaliby sie w zamknietym kregu.
I jeszcze jedno ostroznie z krytyka imion, latwo zrobic komus przykrosc. To, co nam sie nie podoba, moze byc czyims wyborem... czesto uzasadnionym.
Zazwyczaj imiona przestaja dziwnie brzmiec, kiedy sie z nimi osluchamy :D a odrobina umiaru i zdrowego rozsadku jest zalecana we wszystkim :wink:
Zgadzam sie z tym :lol: Nie krytykujmy, tylko piszmy o ladnych imionach. Bo w gruncie rzeczy robimy w tej chwili to samo, od czego chcemy ustrzec nasze dzieci - nasmiewamy sie z imion, tylko mniej doslownie i mozemy kogos urazic...
-
a mnie podobaja sie takie imiona jak:
CHŁOPCY:
Nikoś
Natanek
Igorek
Wiktorek
Antoś
Julek
DZIEWCZYNKI:
Antosia
Hania
Anielka
a jokos nigdy nie przepadalam za:
Patrycja, Sylwia, Edyta, Daria, Dagmara, Marcin, Sylwek, Patryk, Dawid
-
Jesli chodzi o imiona bedace kompromisem pomiedzy moimi, a przyszlego meza upodobaniami to:
- z damskimi nam idzie latwiej: Zosia, Amelia, Julia
- z meskich to wydumalismy na razie Adama (to po moim tatusiu ukochanym)
I jeszcze taka mala dygresja - wsrod moich znajomych, z przyjemnoscia obserwuje, ze wraca moda na imiona staropolskie.
-
My jeszcze na ten temat dyskutujemy, ale póki co podobają nam się takie imionka:
Dla dziewczynki:
Zuzanna (dla mnie faworyt...ale jak się okazuje, dla bratowej Tomka też, a ona już jest w ciązy...także my już chyba nie zdązymy jeśli w jej brzusiu jest dziewczynka :( )
Natalia (Tomek to imię faworyzuje...a mi się podoba, także nie kręcę nosem ;) )
Madzia (po mojej psiapsiółce)
Lena (mi się bardzo podoba...ale Tomkowi nie za bardzo)
Aleksandra (lubię zdrobienie Oleńka... :D )
Dla chłopca:
Kuba (choć popularność tego imienia troszkę mnie przeraża)
Kamil
Aleksander
...sprawa nadal jest otwarta...sama jestem ciekawa na jakie imię w końcu się zdecydujemy!
-
u mnie się typu pozmiaeniłąy -za dużo Amelii jest teraz więc teraz jest
- Małgosia
-Malwinka
chłopaczek
--Adrian
tak jak kiedyś pisałam dziewczynka będzie na "M" po tacie -Marek
a chłopczyk na A-po mamie Aga
-
jejku, tyle tych imion że sama już nie wiem!
Będę musiała wybrac dwa ... :wink:
-
ejku, tyle tych imion że sama już nie wiem!
Będę musiała wybrac dwa ...
nio to super. Jak masz duży wybór i nie musisz robić aż takiej selekcji.
zawsze jeszcze możesz wybrać cztery imona, tak aby każde dzieciątko miało po dwa.
Co do imion bliżniąt to mnie podobają się takie, które mają jakiś podobny człon , np. : Maja i Kaja ; Zuzanna i Lilianna lub Marianna lub Julianna, itp.
Jeśli ma być parka to np. Wiktor i Wiktoria, Kamil i Kamila, itp.
-
Wiktor i Wiktoria
jak po mamie :)
-
Nasz Wojciech Teodor ma juz roczek :)
Imiona dla jego rodzenstwa to prawdopodobnie : Olaf lub Bjorn dla dziewczynki Hana(przez jedno n) Krystyna. Ja jeszcze walcze o Dawida, ale Patrykowi sie nie widzi.
A co do blizniat to nie lubie jak maja podobne imiona ani jak rodzice ubieraja je tak samo.Kazde dziecko jest inne i od samego poczatku powinno sie sznowac jego indywidualnosc-tak mysle :)
-
U nas jak bedzie chłopak to będzie Kubuś a jak dziewczynka Maja albo Aleksandra ...
ustaliliśmy że dla chłopca imie wybiera mąż a dla dziewczynki ja :)
-
Gosiaczek80 napisał/a:
Wiktor i Wiktoria
jak po mamie
To już wiemy jak Okruszek ma naimię. Wiktoria - bardzo ładnie.
My decyzję o imieniu podjeliśmy już dawno,dawno, dawno. I tak dziewczynka będzie się zwać Zuzanna Zofia , w skrócie Zuzia lub Zuza, a chłobczyk będzie Filipem (Franciszkiem - chyba :roll: ).
oj wybór imienia to trudny wybór....tyle jest ładnych imion.
-
Dziewczynka: Zuzia, Ola, Maja
Chłopiec: Maksymilian
To się jeszcze może zmienić, ale na pewno nie będzie drugiego imienia.
-
Nam podoba sie:
Mikolaj dla chlopca
Olga dla dziewczynki
tak na marginesie mowiac imiona po dziadkach :mrgreen: , aczkolwiek imie Olga od pewnego czasu zle nam sie kojarzy (nasza nowa znajoma jest hmmmm jak to nazwac, jest za bardzo wyzwolona :roll: )
-
A to moje ulubione:
Dziewczynka- Wiktoria, ostatnio mi sie spodobało Emma
Chłopiec - hm..nie mam ulubionych
-
Pomimo, że do dzieciaczków jeszcze trochę czasu, mamy już swoje ulubione imiona dla nich :) Dziewczynka: Dorotka, Chłopiec: Kacper.
-
Mi nadal podobaja sie na M:
Maja, Monika, Michał, Maciek...
-
Mi nadal podobaja sie na M:
Maja, Monika, Michał, Maciek...
Hurrraaaaa , nareszie komuś podoba się Monika !!!!!!
Hihihihi :wink:
-
My mamy gotowe typy:
dla dziewczynki: Zuzanna Klara
dla Chłopca: Maksymilian Maciej.
TEraz pozostaje nam tylko czekać do stycznia żebyśmy sie dowiedzieli co siedzi w brzuchu :)
-
Ja na dzidziusia jeszcze nie czekam ale imię dla dziewczynki wybralam już wieki temu, a moj przyszly mezus ladnie sie zgodzil...a więc dziewczynka będzie miała na imie Zuzanna :) . Dla chlopca jeszcze nic nie wymyslilam :(
-
więc dziewczynka będzie miała na imie Zuzanna
Prześliczne imię. Sama wybrałabym je dla swojej córeczki ale moja chrześnica, jedyny maluch w rodzinie się tak nazywa.
-
Mnie się też Zuzanka podoba, ale jeszcze z małżem nie rozmawialiśmy o tym. Jak przyjdzie pora to wtedy podejmę temat....
-
mnie dla dziewczynki podobają się:Zuzia, Julka i Wiktoria
-
Mi się Zuzanna straaasznie podoba...niestety...nie nazwe już tak córeczki.. :(:(
Otóż mój mąż ma psa, który wabi się Suzzi, ale jego siostra woła na nią Zuzia-no i mi skutecznie imię obrzydziła...tzn.nadal mi się podoba, ale nie nazwę tak swojego dziecka- bo zaraz mi się będzie kojarzyć...z psem... :(:(:(
A co do innych typów to:
-Martyna
-Amelka
-Anastazja
A dla chłopca:
-Szymon
-Gracjan
-Eryk
-
U mnie dla chłopca króluje
Mikołaj
Małż ma upodobanie na
Szymona
Wiktora
Borysa
Twierdzi, że Mikołaj tez mu się podoba (jak na razie mówimy tylko o męskich imionach, chyba kiedyś będzie chłoptaś a nie córa) :mrgreen:
-
dla dziewczynki: Zuzanna Klara
więc dziewczynka będzie miała na imie Zuzanna
Oj to szykuje nam się wysyp małych Zuzulek :mrgreen: :mrgreen:
My z mężem imiona wybraliśmy już ze 4 lata temu. Wtedy oba imiona (dla chłopca i dla dziewczynki) nie by ły tak popularne jak dziś.
Dla dziewczynki : Zuzanna Zofia
a dla chłopca : Filip (drugie imię do ustalenia).
dziatkowie miło przyjeli do wiadomości jak będzie się nazywało ich wnucze. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Oj to szykuje nam się wysyp małych Zuzulek
oj, tak tak...
jak ja rodziłam to już był wysyp... :wink:
-
Po przeczytaniu tego wszystkiego doszlam do wniosku ze na 100%%%% Nie bedzie Zuza!
Za duzo tego!
Wiec chyba bedzie Klara.
-
Ja narazie obstawiam
dla dziewczynki: Julia
dla Chłopca: Marcin
tylko że znając życie zdanię zmienię jeszcze ze 100 razy
-
Po przeczytaniu tego wszystkiego doszlam do wniosku ze na 100%%%% Nie bedzie Zuza!
Za duzo tego!
Wiec chyba bedzie Klara.
Rybka ale weź poprawke, że my nie mieszkamy w jednym mieście.
Klara też mi się podoba.
Ostatnio pytałam się mojego małża czy podoba mu się imie Hania (od Hanny) . A on na to: "nie kombinuj, ma być Zuzia i koniec ! " A ja wcale nie chcę kombinować i zmieniać imienia, tylko tak się zapytałam... :shock: :roll: ach ci mężczyźni....
-
Gosiu ale to gdzie mieszkamy my nie ma zadnego znaczenia, przeciez nie mam zielonego pojecia gdzie bede za rok, za dwa, a juz nie wiem gdzie dorastac bedzie moje dziecko!
-
A ja zachorowałam na imię .... Cezary!! Mąż mnie zaraził :D Ni z tego ni z owego spytał się czy nasz synek mógłby się tak nazywać :serce: :serce: :serce:
Czaruś, Czarek, Cezary... dla mnie bomba :mrgreen:
-
A ja co roku mam inne typy.
Dla chłopca ostatnio było: Cyprian Kamil, teraz raczej Hubert ale też może ulec zmianie:)
Dla dziewczynki moje typy to: Liza, Lenka, a mój mąż typuje : Nadia, Nikola
-
dla dziewczynki: Nadia ,Nikola, Lena, Oliwia, Amelia, Anastazja, Natalia
dla chłopca: Marcelek, Maciej, Fabian
-
W weekend przeprowadzilismy kolejną rozmowe o dzidzi po slubie i jesli to bedzie dziewczynka to bedzie : Emma Wiktoria.
S bardzo sie spodobało a chłopiec nie mamy pojęcia.
-
Ale się te Nadie porobiły popularne :mrgreen:
My też wybraliśmy NADIA (jesli to będzie dziewczynka)
A ja tak chciałam żeby imię było oryginalne :wink:
-
Ja swoje typy mam ale... przedstawie szybciutko imiona jakie nosza dzieci moich znajomych:
CHLOPCY:
- Olivier (moim zdaniem ladne i orginalne)
- Kevin (Kevinow moim zdaniem jest juz za duuuzo- przejadlo mi sie to imie)
- Ariel ( niby meskie niby damskie)
DZIEWCZYNKI:
- Xenia (hmm.... kojarzy mi sie w wojownicza ksiezniczka)
- Xanti (Citren Xantia) :P
- Weronika (ladne i polskie :)
- Paula (moze byc choc nie w moim guscie)
- Sybilla (zbyt wyszukane)
- Kaja (hmm.... kojarzy mi sie z pewna pania ktora gra w klanie)
- Colin (nieeeeee i nieeeee)
a... to moje typy:
Dla dziewczynki: Natalka, Weronika, Wiktoria
Dla chłopca: Kubuś, Olivier,
-
Ja dla dziewczynki mam wybrane :) Amelka, albo Tamara :)
A chłopiec - tu już większy problem, ale na dzien dziejszy: Mateusz, Igor (chodzi mi też po głowie Tymek - ale nie wiem czy to Tymoteusz, czy Tymon :mrgreen: i Max - ale podobnie nie wiem czy zdecydowałabym się na Maxymiliana, czy Maxyma)
-
Dziewczynka: Zuzanna, Zofia, Emma, Antonina
Chlopiec: Dominik, Maksymilian, Tomasz, Mikolaj..
To tak na dzisiaj - Zuzia i Dominik byly moimi nr 1 ale troche popularne sie zrobily rzeczywiscie :)
Chociaz zdziwila mnie popularnosc mojego imienia - kiedys z kolei byly same Asie, Anie, Magdy i Kasie :) swojej imienniczki nie spotykalam prawie wcale a tu taka niespodzianka:)
-
no to macie przykłady imion nadawanych w wa-wie ..
najedźcie na wybrane imie i kliknijcie a zobaczycie w jakim roku i w jakich miesiacach było dane imie najpopularniejsze
http://www.gorny.najlepsze.pl/imiona/
a tu ogólne - info o najpopularniejszych imionach w polsce
http://www.poland.gov.pl/index/files/gallery/system/poland/files/apps/apps/Polskie,imiona,2469.html
-
2.Aleksandra 720 5.5%
:lol: Oleńka....dosyć popularne ostatnio imię, sporo osób nadaje je swoim córkom...
Jedna znajoma, a teraz druga (termin na jutro) :mrgreen:
Najpopularniejsze w ostatnich latach imiona żeńskie:Aleksandra :mrgreen: , Natalia, Karolina, Patrycja, Kinga, Klaudia, Magdalena, Julia, Gabriela, Dominika, Justyna, Paulina, Weronika, Angelika, Sylwia, Anita, Zuzanna, Alicja, Kamila, Oliwia.
Najczęściej nadawane imiona męskie:Kamil, Jakub, Patryk, Adrian, Michał, Dawid, Kacper, Mateusz, Karol, Krzysztof, Sebastian, Jan, Marcin, Daniel, Szymon, Bartłomiej, Filip, Krystian, Paweł, Adam, Arkadiusz, Konrad, Łukasz, Dariusz, Dominik, Oskar, Andrzej, Damian, Przemysław, Radosław, Rafał
Z tego wszystkiego, na dziś podoba mi się : Karolina, Anna, Oliwia, a z męskich :roll: tutaj to mam problem, bo i Szymon, Rafał, Marcin, Piotr, Paweł :|
Dobrze, że jeszcze nie rodzę :shock:
-
A mnie ostatnio wpadło do glowy imie Kamilek :)
-
o Norbert nie jest popularne, no i dobrze przynajmniej nie bedzie sie musial odwracac na ulicy jak ktos bedzie wolal imie np Kuba albo Szymon :) teraz pelno tego :brewki:
-
wiecie co z tymi imionami jest najgorsze to, ze więskzosc nam sie z czyms, kiimś kojarzy - jak positive to ok, a jak źle (np zły kolega ze szkoły :) ) to nawet jak imie ładne to przepada w przedbiegach :) buahahha
-
Vall, dokladnie tak jest.
-
wiecie co z tymi imionami jest najgorsze to, ze więskzosc nam sie z czyms, kiimś kojarzy - jak positive to ok, a jak źle (np zły kolega ze szkoły ) to nawet jak imie ładne to przepada w przedbiegach buahahha
_________________
No właśnie ...
Ja pracując w szkole podstawowej to mam przechlapane z tymi imionami ...... wszystkie mi się kojarzą ;)
-
moje stoi duuuużo niżej on Oli - Lady-YES :brewki:
128 128 n Jolanta 4 0.0%
i sie dziwić że żadnej Jolki nie znam ;) jakaś tam sie na forum kręci widziałam :brewki:
-
no Monika tobie to wspolczuje, zawsze sie zastanawialam jak nauczyciele zapamietuja tyle imion
-
no Monika tobie to wspolczuje, zawsze sie zastanawialam jak nauczyciele zapamietuja tyle imion
Najgorzej jest na początku roku szkolnego, gdy dostaję "nowe" czwarte klasy ..... masakra ..... zajmuje mi jakieś dwa miesiace, zeby je wszystkei zapamiętać ;)
-
no tak nie dziwie sie ;)
-
No właśnie ...
Ja pracując w szkole podstawowej to mam przechlapane z tymi imionami ...... wszystkie mi się kojarzą
hehe dokładnie... :nie: mnie się kiedyś podobało imię Mateusz.. po tym jak moje 2 koleżanki ze studiów nazwały tak dzieci niemalże w tym samym czasie rodzone trochę mi przeszło... baaa moja mama, która w szkole pracowała zawsze powtarzała "tylko nie Mateusz, to okropne rozrabiaki"... a ja się uparłam i mówiłam, ze będzie Mati.. cóż... zaczęłam pracę, mam w grupie Mateusza...:|| i NIGDY NIE DAM DZIECKU TEGO IMIENIA, ,,, coś z tym musi być... po prostu dzieciak nie do opanowania...:ckm: wszędzie go pełno.. brrrr poza tym, coś w tym jest, że się imiona kojarzą.... hihi.. już wiem jakich imion moje dzieci nosić nie będą :)
ps. na dzień dzisiejszy to ja choruję na Nikodema... chcę mieć Nikodemka, Nikusia
bardzo podobało mi się imię Nadia, ale odkąd zobaczyłam, ze jest coraz bardziej popularne, to trochę mi przechodzi
-
Mi tam bez problemu to przychodzi - sama nie wiem, jak...
hmm "mnie" zamiast "mi",ale nie miej mi tego za złe :uscisk:
a swoją drogą, ja również nie mam problemów z zapamiętywaniem imion... bardzo szybko zapamiętałam "swoje dzieci", znam również większość imion dzieci z dwóch pozostałych grup , nie wiem dlaczego tak jest, ale to się pamięta.. :drapanie: [/color]
-
a swoją drogą, ja również nie mam problemów z zapamiętywaniem imion... bardzo szybko zapamiętałam "swoje dzieci
NO to gratuluję .... jak już anpisałam mnie to zajmuje jakieś 1,5 do 2 miesięcy ( około 80 nowych nazwisk i imion) .....
-
my mieliśmy dosyć dużą przeprawę jesli chodzi o imiona
ale te co mi się podobają przedstawie poniżej a mój małż miał z tego coś wybrać
chłopiec
-Antoni
-Filip
-Franciszek
-Bruno
-Fryderyk
a tego wszystkigo mężowi podoba się franek a mnie filip na co on zupełnie nie chce się zgodzić
dziewczynki
- Anastazja
-Maja
-Zofia (po babciach)
-Helena
-Jagoda
-Matylda
-Kornelia
-Stefania
-Klara
-Kalina
-Malina
z tych ostatnio jakoś mnie olśniło i to ja zadecydowałam że nasza córeczka będzie miała na imię Jagoda Zofia
a chłopiec chyba Franek
nigdy w życiu nie dałabym dziecku na imie Maciuś, Patryk, Kamil, Artur
ani Iwonka
-
hehehe mój M to Maciej a przyszła teściowa Iwonka - nigdy to imię mi sie nie podobało ale poznałam bliżej mamę M to już lepiej mi się kojarzy..
:taktak:
-
hehehe mój M to Maciej a przyszła teściowa Iwonka -
wiesz sorka nie chciałam urazić
ale mnie poprostu te imiona źle sie kojarzą
ale wiadomo że każdy jest inny
-
U mnie jak będzie córcia to Paulinka a jak synuś to Jakub :)
podobało mi się jeszcze Maja (ale kuzynka ostatnio dała tak na imię swojej córce ...) i Alicja ale Paulinka wygrała:D :skacza:
-
A mój synuś to Dominik :D
-
Moja córeczka to Wanessa-Sandra :D
A jak będzie syn to chcę Michael-Łukasz a jeżeli będzie córka to Jesica ale nie wiem jak na drugie ;-)
-
Jesica
"miszel"
-
Moje opcje dla synka:
*Mateusz
*Ernest
dla córeczki:
*Julia
*Alicja
*Aleksandra
(mój mąż bardzo chce Marcelinka ale ja do tego nigdy nie dopuszczę :boks_4: )
Nigdy bym nie dała dziecku imienia które nosili nasi rodzice: Franek, Ludwik, Zbyszek, Grażynka, Gienia....
A już jak słyszę KRYSTYNA - wszystkie te imiona są "krystyńskie".
Wkurzają mnie też wszystkie Oliwie i Wiktorie, bo ich za dużo już...
Ale o gustach się nie rozmawia - każdy ma swój i daje najładniejsze imię dla swojej niuni jakie zna, prawda?
-
Ale o gustach się nie rozmawia
Tu się zgadzam :)
-
ostatnio przez przypadek slyszalam jak chca dac na imie pewni ludzie UWAGA!!!
PONCJUSZ!!!!! :skacza:
-
PONCJUSZ!
Ja Poncyljusz, nie wiem czy to nie to samo :drapanie: ale dziwnie tak jakoś
-
PONCJUSZ!!!!!
Poncjusz Piłat :los:
-
Mysmy stwierdzili ze syn bedzie Kacper na drugie chyba Zbigniew po zmarłym tesciu a córka Maja a na drugie Marysia po mojej babci.
Imie syna na pewno sie nie zmieni, co do corki to juz chyba 2 razy zmienialismy typy.
Ja od poczatku chcialam Maje ale mam nazwisko zaczynajace sie na Maj.... myslalam ze to glupio brzmiec bedzie ale w koncu po pierwsze nie ma zle a po drugie rzadko przedstawiamy sie imieniem i nazwiskiem od razu np. w szkole czy cos .
-
a córka Maja
slicznie, moja siostrzenica ma tak na imię
-
chcialam Maje ale mam nazwisko zaczynajace sie na Maj.... myslalam ze to glupio
A mi się właśnie to podoba... tak nietypowo :)
-
A nasz synek ma na imię MIESZKO w zdrobnieniu Miesio :skacza: Wielu osobom nie podoba się to imię, a my uważamy że jest bardzo fajne i oryginalne :los:
-
Antalis napisał/a:
a córka Maja
slicznie, moja siostrzenica ma tak na imię
A ja mam kolezanke o tym imieniu i tez mi się bardzo bodobuje :D
-
mam kolezanke o tym imieniu
taa, a która to :brewki:
-
Maju... Maja to śliczne imię.
Mojego kiero córeczka to też Maja. Ma 2 miesiące :)
-
Majeczka pszczółeczka :D
-
Majeczka!!śliczne imię siostrzenica mojego męża ma tak na imię, ma prawie dwa miesiące i jest boska!!
My będziemy mieli Polę- jeżeli dziewczynka, a jeżeli chłopiec to Aleksander albo Cyprian, 12 kwietnia mamy USG i jeżeli dzidzia nie odwróci się pupą ( ostatnio tak właśnie zrobiła :taktak: ) to pewnie dowiemy się co w moim brzuszku siedzi!!
-
A moje opcje to:
dla chłopca:
Marcel
Cyprianek
Antoś
Alex
Alan
dla dziewczynki:
Amelia
Pola
Michalina
Liwia
Jednak najładniejsze to Cyprianek i Amelia lub Pola :skacza:
-
Mojej koleżanki synek ma na imię Cydryk, jak dla mnie baardzo oryginalnie.
-
Nasz synus mial sie nazywac Sergiusz ale w ostatniej chwili zmienilam zdanie sama nie wiem dlaczego
:drapanie:
-
Nasz synek będzie miał na imię Szymon a córeczka Aleksandra, a druga jak się trafi będzie może Maja. O ile Kuby bratowa nie da tak swojej córeczce bo się zastanawiają(ma termin na koniec czerwca). A gdyby był drugi synek to nie wiem ale podoba nam się bardzo Bartek :)
-
a córeczka Aleksandra
sliczne imie :) hihihi bedzie moja imienniczka :los:
u nas jak za jakis czas bedzie corcia to bedzie Sandra lub Paulina albo Weronika a jesli chlopiec to moze namowie meza na Filipa albo Michała
-
Mój świętej pamięci teść miał na imię Aleksander i też myślę, żeby kiedyś córeczce dać na imię Aleksandra. Ale jak sobie pomyślę, że dzieci w szkole będą wołać "Olka pożycz kredki" to jakoś mi już nie brzmi dobrze :)
Ale Aleksandra to ślicznie po prostu...
-
A co powiecie imionach Emma , Mia ?
-
A co powiecie imionach Emma
ja wlasnie jakis czas temu mialam chopla na imię Emma a teraz juz nie wiem troszke mi sie odwidziało.
-
Emma , Mia
Emma fajne aczkolwoek dla mnie brzmi nieco szorstko i wiktoriańsko-anglikańsko...
a Mia....jak na polskie warunki za krótkie...trudno sie bedzie przedstawić,a dzieci będa wołać "mama mia!!!!"
-
ja na studiach miałąm koleżanke chorwatke - Miję właśnie, dobrze mi się to imie kojarzy. jej młodsza siostra miała na imie Emma. A jeden z moich najlepszych Chorwackich przyjaciół to Leo, drugi to Nikola. U nich to bardzo popularne, u nas troche z tym może być kłopotu bo jak Lila pisze dzieci zawsze znajdą jakąś rymowanke!
-
moim zdaniem nadawanie dziecku (w polsce) imoin typu Emma, Mia, Martin,Alan jest troszke bez sensu jest tyle pieknych imon a my czasami wymyslamy
to nie amaryka
a zresztą jak to brzmi
Alan Ewiak
-
mi osobiście bardzo podoba dla chłopca - Alex i Cezary,
dziewczynka - Julia, Oliwia, Nikola
-
kiedyś oglądalam program, w którym dowiedziono, ze im uboższa rodzina tym bardziej "wyszukane" imiona rodzice nadają swoim dzieciom, chcąc niejako dowartościować pacholęta - skoro nic nie mają to chociaż imię będzie z "wyższych sfer".
No i pamietam taką rodzinę, bieda aż piszczy - ojciec alkoholik - a dzieci cała gromadka w tym Dżessika, Samanta, Sandra, Andżela i Denis - plus kolejne w drodze.
Pisownia oryginalna.
Mój mąż móżdżył całą moją ciąże i wybrał imię Maja - że niby oryginalne ( w sensie nie nadęte ale rzadkie) no i - bardzo rzadko ktoś tak na imie nie ma :hahaha:
same Majeczki wokół (albo Amelki) ;)
ale nic to - mnie sie Maja z nikim nie kojarzyła bo nie znałam żadnej - wiec jest ok ;)
(ostatnio nawet na psa ktoś Maja wołał - zgroza :mdleje: )
aaaa, ja uwielbiam imię Matylda - szkoda, że mój mąż mniej :obrazony:
-
ostatnio nawet na psa ktoś Maja wołał - zgroza
aaa znam takich :hahahaha: u mnie sąsiadka ma kotkę Kasię :los: też ładnie; w czasach kiedy mnie to imię nadano nie każdy przetwarzał, że to imię :hahahaha: - już pisałam o sąsiadce, która pytała mojej mamy, jak mam na imię - Maja odpowiedziała mama - eeee, Maja to Pani na nią woła ale jak ona ma na prawdę na imię.... :skacza:
U nas na pewno Mikołaj a Lena lub Pola :taktak:
-
a u mnie w szkole podstawowej, w której pracuję słyszałam takie imiona:
1) Amadeusz (i to 2 jest nawet)
2) Bruno
3) Pascal
4) Aureliusz
5) Kornelia
6) Alek
ostatnio w jakiejś Kronice wypowiadała się na oko 13-14 letnia dziewczynka o imieniu Nicoletta
co myślicie o takich imionkach?:D
-
Fajne są reakcje na rzadkie imiona różnych ludzi, np:
nasz synek ma na imię Mieszko i jak się urodził oczywiście nasi znajomi chcieli wiedziec jakie wybraliśmy dla niego imię. Kilka osób stwierdziło że nie wiedzieli że jest wogóle takie imię :drapanie: (a o Mieszku I nie słyszeli w szkole? :drapanie: ), inni myśleli że robimy sobie z nich żart :brewki: , a tylko parę osób powiedziało że to imię im się bardzo podoba :grin: Ważne żeby nam się podobało :los:
p.s. Nasi przyjaciele zostaną rodzicami dziewczynki i ona będzie miała na imię Aurelia :smile:
-
A mi Mieszko to właśnie kojarzy się tylko z Mieszkiem I ;)
No i z taką piosenką "mieszko mieszko mój koleżko..." hehehe
Madzialena, niektóre z tych imion nawet ładne są...
-
Madzialena, niektóre z tych imion nawet ładne są...
no, no... nie napisałam ich po to, że niby się z nich naśmiewam, czy, że mi się zupełnie nie podobają, tylko dlatego, że są bardzo rzadko (na dzień dzisiejszy) spotykane... ;)
jedyne co powiem Wam jeszcze, że akurat Bruna i Amadeusza mam w grupie.. i ostatnio tak jakoś wyszło, że rozmawiałam ze dziećmi na temat imion i coś wspomniały, że im się ich imiona nie podobają itp... Więc w końcu zapytałam każdego dziecka czy podoba mu się jego imię czy nie, a jeśli nie, to jakie imię wybrało dla siebie :taktak:
i powiem Wam, że tylko 3 osoby nie chciały zmieniać swoich imion, tylko troje dzieci było z imion zadowolone, w tym właśnie Amadeusz i Bruno..
Pozostałe dzieci o częściej spotykanych imionach ( Nicola, Klaudia, Marcin, Jakub,Bartosz, Grzegorz, Karolina, Kamil itp.) chciały zmienić swoje imiona...
ta rozmowa była dla mnie trochę zaskakująca... :drapanie:
-
ta rozmowa była dla mnie trochę zaskakująca...
A dla mnie nie....moja Kasia przez jakiśczas chciała być Bellą, potem Różą, potem Samantą itd. U dzieci to norma żę ich "normalne" imiona są nudne. Bo postacie w ich bajkach nie mają przecież na imię BARTEK albo TOMEK tylko SIMON, ANDY, JO, a dziewczynki to nie Anie tylko KLARYSY, CLOVER, SAMANTHA albo ANASTAZJA!
-
ze dziećmi
z dziećmi - miało być..
A dla mnie nie....moja Kasia przez jakiś czas chciała być Bellą, potem Różą,
problem w tym, że dzieci, którym nie podobały się ich imiona, wcale nie wybierały dla siebie imion rzadko spotykanych, imion z bajek itp... chciały mieć na imię "Krystian, Jakub, Agata, Magda, itp".. także w sumie dziwne to było... :drapanie:
cóż.. ja też w dzieciństwie miałam pretensje do mamy... :( chciałam mieć na imię Marta, tak jak jedna z moich najlepszych wówczas koleżanek (miałam wtedy 6-7 lat, tamta była 2 lata starsza, więc wiadomo..)..
moje pretensje były tym bardziej uzasadnione, że gdy się urodziłam w szpitalu miałam wpisane inne imiona niż w urzędzie... w szpitalu właśnie zostałam Martą Katarzyną... a wiadomo, że teraz mam inne imiona..
-
u nas do zaszczytnej funkcji rodzica jeszcze daleko, ale rozmowy sie odbyły i tak:
-córeczka- Małgorzata, Anna
-syn- i tutaj od zawsze pojawiały sie zgrzyty- Franciszek, Piotr, Szymon i Paweł, który jest moim faworytem a Ł. aż potrząsa, jak słyszy to imię. się zobaczy, sie popracuje :hahahaha:
-
óż.. ja też w dzieciństwie miałam pretensje do mamy... :( chciałam mieć na imię Marta, tak jak jedna z moich najlepszych wówczas koleżanek (miałam wtedy 6-7 lat, tamta była 2 lata starsza, więc wiadomo..)..
No a ja odwrotnie zawsze byłą zła, że jestem Marta- bo to takie twarde imię nie ma jakiegoś fajnego zdrobnienia, a co do dzieci to nawet jeszcze nie są w planach a imiona już mam :hahahaha: dziewczynka-Maja a chłopczyk Dawid, miałam jeszcze pomysł na Matyldę ale nikomu poza mną sie nie podobał :dno:
-
Marta- bo to takie twarde imię nie ma jakiegoś fajnego zdrobnienia
To piękne imię i ma śliczne zdrobnienie - Tunia. To jeden z moich poysłów na imię córeczki.
-
Do mnie do pracy właśnie zatrudniła się dziewczyna: Noemi Bibianna Burak..xx..ewicz
CO WY NA TO? :skacza:
-
Noemi Bibianna Burak..xx..ewicz
:mdleje: Pomysłowi rodzice nie powiem ...
Samo imie Noemi bardzo mi sie podoba ale nie nadaje sie do polskich nazwisk.
-
ja kiedyś słyszałam jak ktoś krzyczy w parku - LUdmiiiiiiiiiłaaaaa, Ludmiiiiiiiiłaaaa!
jakoś podświadomie nastawiłam się, że zobaczę starsza osobę a tu co?
chudzina maleńka - na moje oko pierwsza klasa podstawówki :brewki:
-
ja kiedyś słyszałam jak ktoś krzyczy w parku - LUdmiiiiiiiiiłaaaaa, Ludmiiiiiiiiłaaaa!
:
ło matko , miałam kolezanke w podstawówce i była nieco "bardziej wyrośnięta" niz inne dzieci. No i cała klasa wołała na nią .....Luda Luda wielkoluda... brrrrrr
-
Wszystko to dzieje się dlatego, że mamy jakies skojarzenia - mnie zawsze Matylda kojarzyla się niezbyt sypmatycznie do czasu, aż poznałam rezolutną - teraz 4 latkę - zmieniłam zdanie i teraz uważam, że to piękne imię :ok:
-
Wszystko to dzieje się dlatego, że mamy jakies skojarzenia
Taaa...
Moja koleżanka dała synkowi Ludwik.
Nie dość, że płyn do naczyń, to jeszcze Waryński :mdleje:
Jak dla osoby, która ma przed sobą noworodka Ludwika, to.. średnie uczucia ;)
-
ja ostatnio na ulicy spotkałam na oko 3-lenią Rozalkę...
-
Nie dość, że płyn do naczyń, to jeszcze Waryński
Ty patrz a mnie to wogóle do głowy nie przyszło :drapanie: a Rozalka mi się podoba - siostra Antka z noweli tak miała na imię :taktak: także od razu literacko :los:
-
Hihihihi... a mi od razu się tak skojarzyło... nie wiem dlaczego - każdy ma swoje skojarzenia :hmmm:
Kiedyś słyszałam też taki kawał. Może nie dla wszystkich smaczny, ale skoro już jesteśmy przy skojarzeniach, to opowiem:
"Przychodzi baba do lekarza i pyta. Panie doktorze poda pan choć trzy sposoby, żeby nie mieć dzieci. Lekarz wymienia: tabletki anty, gumki i może być jeszcze przerywany. Po trzech latach doktor spotyka swoją pacjentkę na spacerku z trójką dzieci, pacjentka je przedstawia: To jest Aldona z przedziurawionego kondona, to Mietek z przeterminowanych tabletek, a to Walenty... za późno wyciągnięty".
Teraz to już nigdy nie nadam dzieciom tych imion ;)
-
Aldona z przedziurawionego kondona, to Mietek z przeterminowanych tabletek, a to Walenty... za późno wyciągnięty".
:hahaha:
dobre heheheh
-
-SpinkA-, swietny dofffcip
-
:oops:
-
"Przychodzi baba do lekarza i pyta. Panie doktorze poda pan choć trzy sposoby, żeby nie mieć dzieci. Lekarz wymienia: tabletki anty, gumki i może być jeszcze przerywany. Po trzech latach doktor spotyka swoją pacjentkę na spacerku z trójką dzieci, pacjentka je przedstawia: To jest Aldona z przedziurawionego kondona, to Mietek z przeterminowanych tabletek, a to Walenty... za późno wyciągnięty".
hehehe dobre, całe buiro u mnie sie śmieje :hahahaha:
-
Dziewczynki: Zuzanna Krystyna, Gabriela Anna
Chłopcy: Stanisław Franciszek, Augustyn Jan
Drugie imiona są po babciach i dziadkach ;-)
-
-SpinkA- dobry dowcip :hahahaha: też bym tych imion teraz nie dała bo chcąc czy nie by mi sie rymowały :skacza:
-
U mnie w szkole z kolei jest dziewczynka Żaklina i dzieciaki wołają na nią Żaklina przepuklina hihih kiedy to usłyszałam, samej mi się śmiać zachciało ;)
-
Spinka dowcip dobry..tylko że ja znam troszkę inną wersję...Wszystko jak u ciebie prócz pierwszego imienia (bo lekarz jednen ze sposobów zaproponował podmywanie się octem)
Ja znam w wersji:
To jest Anita octem podmyta :mdleje: ciekawe jak zabezpieczali się moi rodzice? :hmmm: :mdleje:
-
Ja chcę bardzo Łucje, z niczym i nikim mi sie nie kojarzy ;D no może tylko z Łucją Prus ;)
Dla chłopca to nie wiem ale nigdy Michał, Paweł czy Piotr i kilka innych, bo mam złe skojarzenia z tymi imionami.
Może Marcel lub Kacper ???
-
czytam Was i pytam ;D a jak sie Wam kojarzy:
Liwia,Wiktor,Mikołaj,Ewa?
te podobają mi sie najbardziej...
-
Liwia, Wiktor, Mikołaj (mój faworyt ;)) - :ok: a Ewa, no cóż tak ma na imię moja teściowa ::)
-
Tete :D - dla mnie Liwia i Wiktor :D Super ;D
-
Moja obecność w tym wątku śmieszna wydać się może - jeszcze w ciąży nie jestem, ale już właściwie wiemy: jeśli będziemy mieć chłopczyka nazywał się on będzie Karol. Jeśli urodzi się dziewczynka bardziej to będzie Patrycja niż Emilia, chociaż... ?
-
Moja obecność w tym wątku śmieszna wydać się może - jeszcze w ciąży nie jestem, ale już właściwie wiemy: jeśli będziemy mieć chłopczyka nazywał się on będzie Karol. Jeśli urodzi się dziewczynka bardziej to będzie Patrycja niż Emilia, chociaż... ?
oj tak Lemmy, patrycje to fajne babki są ;)
skromność przeze mnie przemawia, ot co 8)
-
oj tak Lemmy, patrycje to fajne babki są ;)
Powiedziałam kiedyś mężowi: 'bo Patrycje to takie fajne, żywiołowe dziewczyny". A on do mnie "No, jak dziecko będzie miało mamusię taką jak ty to na pewno będzie pogibane", hahahahahaha
-
Ja słyszałam o rodzeństwie: Mścisław i Gniewosz. Mamusia miała fantazję ::)
Dla dziewczynki podobają mi się imiona Hania, Emilka, Zuzia.
Z chłopakiem większy problem, może Jerzyk :)
-
Artykuł o imionkach dla dzieci z Wprost - nr 38, 23 września 2008:
(http://i3.photobucket.com/albums/y84/naumachia/img015.jpg)
(http://i3.photobucket.com/albums/y84/naumachia/img016-1.jpg)
-
Jesli chodzi o mnie to dla dziewczynyki juz mam Viktoria Aleksandra a co do chlopca to nie mam pojecia :)
-
Sorry za offtopic: :o córka Zamachowskiego to skóra zdarta z ojca...
-
Sorry za offtopic: :o córka Zamachowskiego to skóra zdarta z ojca...
Też przepraszam za offa - całe szczęście, że syn Wiśniewskiego nie ma skóry (czyt. tatuaże) i fryzury zdartych/wydartych z ojca...
-
moje faworytki dla córeczki to: Zuzanna, Maja, Arleta
a dla synka to: Hubert, Norbert, Sylwester
a dla mojego męża faworytami są: Zuzanna :D i Alan :/
-
To ja też offtopicowo :los:
Moi sąsiedzi nazwali bliźniaków Czesław i Miłosz :los:
Uwielbiam ich :los: :los:
-
mnie dla dziewczynki podoba sie imę: Katarzyna i pewnie jak bede miec córkę to tak bedzie miec na imię
a dla chlopca do Grześ (to nam sie razem podoba)lub tez na chwile obecną Karol
-
Wiecie że Katarzyna to najpopularniejsze imię żeńskie w Polsce.... :P a ja nie lubię tego imienia chyba dlatego że je posiadam od 25 lat :P
-
mnie sie zawsze Kasia podobala ;D wszystkie lalki mialam Kasie ;D
-
Mnie też się Kasia podoba :) Ale nie lubię, jak ktoś na mnie Kaśka mówi... nie wiem czemu :drapanie:
A nasz dzidź będzie miał na imię Bartłomiej, a jeśli w jakiś niewyjaśnionych okolicznościach znikną mu jajeczka, to będzie Dorotka :)
-
Synek: Adam Kamil
Córkeczka: Alicja Aleksandra
-
Synuś:Filipek albo Oskarek
Córcia:Oliwia,Wiktoria
-
Mnie też się Kasia podoba :) Ale nie lubię, jak ktoś na mnie Kaśka mówi... nie wiem czemu :drapanie:
A nasz dzidź będzie miał na imię Bartłomiej, a jeśli w jakiś niewyjaśnionych okolicznościach znikną mu jajeczka, to będzie Dorotka :)
Ja mam na imie Joanna i tez nie lubie jak ktos na mnie mowi Aska! mam wrazenie ze ktos mnie nie lubi lub jest na mnie zly..hehe...a Asia to tak milo
-
Synuś:Filipek albo Oskarek
Córcia:Oliwia,Wiktoria
Mi się baaaardzo Filip podoba, ale mężydełko nie zaakceptowało takiego pomysłu.
Wiktoria równeiż jest pięknym imieniem, chociaż mi je skutecznie 'oszpeciła' nieco znajoma ze studiów... szkoda, że jakaś obca osoba ma wpływ na nasze gusta i guściki
-
a ja mam problem z imieniem dla dziewczynki... jeszcze pare miesiecy temu bylam na 100% pewna ze bedzie Nela ale tatusiowi sie nie podoba :/
Pozostaja wiec propozycje
- Zosia (jak dla mnie sliczne tylko jak beda mowic Zocha :-\)
- Magdalena ( troche mi sie zle kojarzy ale same imie ladne)
- Joanna
Dla chlopca na poczatku byl problem ale ustalilismy ze bedzie Stasiu albo Jakub
-
a mi się Jagna podoba...
-
jak kiedyś będe miała córeczkę to napewno będzie ZOSIA bardzo mi się podoba :)
-
A jednak bedzie chłopak :) Dzisiaj na usg widzialam jajeczka :)
Bedzie Jakub Michał
-
Gratuluje synusia :D
-
a dziekuje bardzo :)
zastanawiamy sie nad tym Jakubem.... za duzo ich troche i nie chce zeby moje dziecko bylo jednym z 10 w klasie tak jak ja kiedys (Kasia) nic fajnego
a co myslicie o tym zeby syn mial na imie tak jak tatus?
-
Ja nie przepadam za dawaniem imion takich jak u rodziców.... uważam że jest dużo ładnych imion i można coś wybrac bez problemu... ale to tylko moje zdanie ;)
-
Jest duzo ladnych imion ale najgorsze jest to ze imie dla dziecka musi podobac sie obu rodzicom :P a my ni jak nie mozemy sie dogadac... Mi sie podoba Marcel i Oliwier a jemu Piotr i Pawel (moze chce siec marketow otworzyc :P)
-
kjp83 ale pamięaj że Oliwier i MArcel to też BARDZO popularne teraz. TO ja już wolę normalnego pawła albo piotra.
-
ale Piotr tez robi się popularnym imieniem....
kjp83 to moze jakiś konkurs zrobicie albo kupcie księgę imion, niech każde wypisze wszystkie imiona które mu się podobają. może znajdziecie coś pokrewnego...
-
a mi szczerze powiedziawszy Oliwier i Marcel się zupełnie przejadły....
-
ooo z tym konkursem to niezly pomysl ;)
ksiazka z imionami moze pomoc... jutro biegne do ksiegarni i zakupie :) Tylko boje sie ze z moim M bedzie taki problem ze on wpisze tylko swoje imie- jako ze jedyne ktore mu sie podoba :P ahh ci faceci ;)
-
U nas bedzie Miłosz :)
-
oj z tymi imionami zawsze problem....u nas pomogla ksiega imion....ja chcialam Teodora a moj P sam nie wiedzial....staneło na Wojtku....
ale co do dziewczynki jestesmy zgodni Hana, Zosia, albo Krysia
-
tak sobie przejrzałam ten wąteczek i zaskoczyła mnie jedna rzecz.... bardzo wiele z Was pisało, jakie imiona się Wam podobają i jakie wybierzecie dla swojego dziecka, kiedy się urodzi.... Co się okazało? Teraz kilka z Was już zostało mamusiami , a Wasze dzieci mają zupełnie inne imiona, niż te, które wcześniej się Wam podobały,.. :o
Agulkaa chciała Maćka, po paru miesiącach Adriana, ma Michała
Asia myślała o Nataszy, ma Oleńkę
Martulka chciała Patryka albo Grzesia, ma Wiktorka
Anitce podobały się takie imiona jak Martynka czy Amelia, ma Nelcię
Tajusia myślała o Patryku lub Adrianie , ma Aleksa
``monika`` chciała Kacperka, ma Filpia..
Tylko Madziulek i Mariolka pozostały wierne swym wyborom ;D
To jak to jest dziewczyny? ??? Wam gust się zmienia, czy zaczynacie słuchać mężów, koleżanek, rodziny? Zaczynacie zastanawiać się nad ich propozycjami? czy po prostu dochodzicie do wniosku, że Wasz poprzedni wybór nie był doskonały i dlatego zmieniłyście zdanie? a może jest tak, że dopiero będąc w ciąży przychodzi Wam do głowy wspaniały pomysł- kolejne imię, które bierzecie pod uwagę? ;D
Zastanawiam się nad tym, gdyż jak zakładałam ten wątek, to myślałam o Tomku, Mateuszu i Kacperku... potem mi się zmieniło na Marcela, Nikodema, Kacpra i Filipa... obecnie z tego zestawu został chyba tylko Nikodem.. ale patrząc na Wasze wybory, to jeśli miałabym kiedyś synka, to będzie nosił zupełnie inne imię ::)
a tak w ogóle, to u mojej znajomej, która uczy sześciolatki obecnie są: Angelika, Ida, Emma, Tatiana, Martin, Marianna, Nicol.... jeszcze parę męskich takich rzadszych, ale wyleciały mi z głowy... :D
-
Masz racje wiele typow sie zmienilo :)
Poczatkowo sami chcelismy Pawełka lub Paulinkę ale mamy Kacperka - imie to bylo na 1 miejscu wsrod ulubionych wiec w sumie zostalismy przy swoim :)
-
a ja mam na imie aksela (axela) i jeszcze nigdy nie spotkalam nikogo kto mialby tak imie (jedynie psy o wdziecznym imieniu axel ::) )
pomysl byl mojej mamy do 16 roku uzywalam drugiego imienia ewy ale teraz jak najbardziej podoba mi sie axela bo jest wyjatkowe i rzadkie..:)
swoim dzieciom dalabym nicola i jakub ale sa to tak oklepane imiona ze pewnie to odpadnie...za pare lat gust mi sie napewno zmieni :)
-
a ja mam na imie aksela (axela) i jeszcze nigdy nie spotkalam nikogo kto mialby tak imie
no to Cię zdziwię, bo na naszej-klasie można znaleźć pięć osób o tym imieniu: 3 razy występuje Aksela (jedna z nich to pewnie Ty) i 2 razy jest Axela ;) więc jak się okazuje są inne osoby, o takim imieniu
Moja mama też ma nietypowe imię, bardzo często przekręcane (np. wysyła gdzieś jakieś zgłoszenie, jakieś dane podaje, a potem przychodzi zaświadczenie, czy cokolwiek innego na inne zupełnie imię, mimo, że pisze je drukowanymi literami i bardzo wyraźnie, żeby było czytelnie, ale to nie pomaga). Do tej pory myślałam, że jest jedyną osobą w Polsce, która ma takie imię, ale na naszej klasie znalazłam jeszcze 8 osób o takim imieniu, a to oznacza, że w naszym kraju znacznie więcej osób nosi takie imię. Ciekawe tylko, czy też mają problemy.
a co do tych zmian ... Antalis potwierdza, że wiele rzeczy się pozmieniało.. hmm zastanawiają mnie jeszcze przyczyny tego zjawiska.. czyżby znaczenie miało tu powiedzenie "kobieta zmienną jest" ?
-
tak wiem ze na naszej klasie sa 2 osoby oprocz mnie ktore maja na imie aksela i dowiedzialam sie o tym po 22 latach...a co do axeli (x) to nie widzialam kiedys nie moglo sie dac dziecku imie z niepolskim znakiem teraz wszystko mozna wiec mozliwe ze sa to osoby ,,po upadku komuny" dlatego maja prawidlowo nadane imie tak jak powinno byc w oryginale...
ale co nie zmienia faktu ze nigdy nie SPOTKALAM osoby o tym imieniu ani moi znajomi... dlatego w szkole i w pracy kazdy mnie kojarzy z imienia bo jest oryginalne...
-
Mi sie nadal podoba imie Mikolaj dla chlopca i Olga dla dziewczynki :)
Axela od czego pochodzi Twoje imie :?: naprawde jest orginalne
-
To jak to jest dziewczyny? Wam gust się zmienia, czy zaczynacie słuchać mężów, koleżanek, rodziny? Zaczynacie zastanawiać się nad ich propozycjami? czy po prostu dochodzicie do wniosku, że Wasz poprzedni wybór nie był doskonały i dlatego zmieniłyście zdanie? a może jest tak, że dopiero będąc w ciąży przychodzi Wam do głowy wspaniały pomysł- kolejne imię, które bierzecie pod uwagę?
Skutki demokracji...imię musi mieć akceptację męża....i tak np Adaś, który mi się podoba jej nie ma jak i parę innych...
W tym wypadku to co mi się podoba znaczenia nie ma, bo musi się spodobać też i tatusiowi...stąd zmiany.
-
Tylko Madziulek i Mariolka pozostały wierne swym wyborom
nio a o mnie to zapomniałaś ;)
jak szwagierka dowiedziała się jak nasza córka będzie miała na imię to próbowała na nas wpłynąć co byśmy zmienili jej imię. ale jej się to nieudało...:D:D
Znam przypadek, gdzie pierwszy syn miał spolszczone imię amerykańskie. Jak im się urodził drugi syn to też chcieli dać spolsszczone imię amerykańskie ale tu już jedna z babć się wkurzyła i zamiast Kevina jest Marcel.
-
u nas tez od początku miał być Szymek i jest, wiec o mnie też zapomniałaś :)
My dla chłopca nie mieliśmy imienia, ale po dłuższych zastanowieniach i rozmowach został Szymek i tak właśnei jest.
-
U nas dlugo nie bylo koncepcji na imie. M chcial Julka, ja Zuzie..............ale tyle ich dookola. A Tosia jest Tosia..i pasuje do niej :)
-
mnie się strasznie Tymon podoba, ale Olkowi się ta koncepcja nie bardzo widzi >:(
tak więc jeśli będzie chłopiec to stawiamy na Kacpra, Filipa, Bartosza albo Adasia, a jeśli dziewczynka to Alicja albo Amelka. No chyba, że się jeszcze coś pozmienia ::)
a w kwestii tych śmiesznych imion - co powiecie na Dolores? Jeszcze dwa przykłady z mojej okolicy BRENDON i BRAJAN. Pisane tak, jak napisałam oczywiście :pogrzeb:
-
takkkk...............Denis - Penis.
-
Ja na ten moment jesli bedzie chlopczyk to bedzie Mikołaj,zakochalam sie w tym imieniu jak mialam praktyki w żłobku,natomiast dla dziewczynki jets wiekszy problem generalnie podobaja mi sie Wiktoria i Weronika ale tyle mam dookola takich dziewczynek wiec odpada i na ten moment stawiamy na Lena albo Olivia
-
ja od zawsze chcialam Jagode i mam
co prawde wiele osób mysli ze to zdrobnienie od Jadwigi (nie wiem z jakiej racji) ale mam to gdzies
-
Ja stawiam na Mikołaja - juz dawno zakochałam się w tym imieniu i nie wiem co kiedyś będzie, jak mi się córcia trafi ;D bo dla córki nie mam koncepcji - Jagoda bardzo mi się podoba ale przy nazwisku mojego męża to nie wiem...bo dzieci będą miały jego nazwisko, a on ma (nie powiem wiele osób mówi, że ładne) ptasie ;) tzn.od pięknie śpiewającego szarego ptaszka i jakoś tak mi dziwnie - imię roślinne, nazwisko zwierzęce ;D
-
maja no to bedzie łatwo zapamiętywalna
-
Mikołaj :) mi też się bardzo podoba!
z mężem od lat kilku już kochamy się w imieniu Pola :) i jeżeli przy kolejnych staraniach trafi nam się dziewczynka, to tak będzie miała na imię :)
-
Ja tez nie wiem czemu wszyscy Jagode kojarza z Jadwiga mam kilka znajomych o imieniu Jadwiga ale na zadna tak sie nie mowi tylko jak oczywiscie Jagoda jak dla mnie nie wiele ma to wspolnego:)
-
ja narazie mam 3 imiona które podobają mi się od zawsze Patryk, Karol, Marcin
co do dziewczynki to jest problem.
-
Jagodą to ja miałam być, ale nie chcieli mnie zarejestrować, bo mówili, że nie ma w kalendarzu.. bzdury totalne :o
Mnie ostatnio (jakieś 2 miesiące temu) zaczęło się podobać imię Roksana i nawet nie mam pojęcia dlaczego ???
-
2 lipca jagoda ma imieninki
-
A my mamy Mieszka i wiem że nie wszystkim się podoba to imę...
Ale to była nasza decyzja ;D
Tak wogóle to kilka osób ze zdziwieniem mówiło "to jest takie imię Mieszko?" hmmmmmmmmm nie skomentuję tego.....
-
Werciu a dlaczego właśnie Mieszko?
ja miałam być... Michaliną, ale siostra na szczęście zaczęła już mówić i do brzucha mojej mamy w którym byłam ja wołała "Tasia Tasia" i tak zostala Kasia :)
-
Kasiu jak zaszłam w ciążę to mieliśmy pewne imię dla dziewczynki- Amelia... ale okazało się że będzie synek ;D i wtedy ja chciałam Miłosza, a mąż Mieszka....
Nie mogliśmy dojśc do porozumienia w sprawie imienia i dopiero na sali porodowej jak już miałam bole parte powiedziałam do męża że będzie Mieszko ;D
A po drugie chcieliśmy imię które jest rzadko spotykane ;) i tak jest ;D
Mąż chciał słowiańskie imię dla dzidziusia i tak jest ;) nie podoba mi się jak dziecko które ma polskich rodziców dostaje zagraniczne imię... a tutaj dużo osób tak robi :( Tylko że irlandczycy mają problem z wymową imienia Mieszko :P
-
nie dziwie sie bo pewno niektorzy polacy maja problem z wymowa :)
imie jest dziwne to prawda ale jak sie z nim tak tutaj oczytałam to powiem ci szczerze ze juz mnie nie dziwi
moj siostrzeniec ma na imie Kajetan ;D ma troche problemów w szkole (ma 12 lat) ale mysle ze mimo wszystko to z kazdego imienia mozna cos wymyslec
-
nie podoba mi się jak dziecko które ma polskich rodziców dostaje zagraniczne imię... a tutaj dużo osób tak robi
mnie też to się nie podoba.
-
Agatko jak dla mnie to imię nie jest dziwne tylko rzadko spotykane ;)
-
Dla mnie to imię typowo słowiańskie, historyczne - nie uważam, żeby było dziwne...dla mnie własnie te wszystkie serialowe albo obcojęzyczne są dziwne ;)
P.S.
Werciu, imię jak imię ale nazwisko ty chyba tylko do literiwania się nadaje dla obcokrajowców ;D
-
Majeczko jak ktoś pyta o moje imię i nazwisko i usłyszy Katarzyna P........... to robi tak :o :o :o :o :o
i prosi o przeliterowanie ;D ;D ;D ;D ;D w pracy i dla znajomych irlandczyków jestem poprostu Kate :D
-
chodzi o to ze dziwne bo wlasnie nieznane
-
hahaha, tak sobie wątek przeleciałam i niewiele z Was dało imiona tutaj podane :)
U nas, co już chyba wszyscy wiedzą będzie Marika Grażyna, albo Wiktor Jan.
Marika- bo tak , ten typ mamy od 5 lat ;D
Grażyna- po mojej mamusi.
Wiktor- jako, że zwyciężyliśmy i dzieciaczek przeżył,
Jan- 2 imię teścia i 3 mojego taty.
Czy ktoś próbuje na nas wpłynąć :?: Oczywiście :!: Teściowa kilka razy powtarzała, że tak mało Krystyn jest (jej siostra to Krystyna) później sugestie, że polskie imiona takie modne ostatnio.
Teściu zrobił uwagę, że Jan to dopiero jego drugie imię, a nie pierwsze ???
Mój tato, jak usłyszał Marika, to zapytał "A bardziej polskiego nie mogliście wymyślić?" Na co odparłam: "No rzeczywiście. Bo Nina, to takie polskie imię" ;)
Moja mama zaś ciągle myśli, że dziewczynka będzie Wiktoria. Niewiem, czy to niepamięć, czy przekora.
-
Moja Wanessa miała być Wiktorią tak na początku, zmiana nadeszła 2 tygodnie jakoś przed :) teraz oboje chcemy mniej więcej...
dziewczyna: Luna Jesica albo Liliana a chłopak Fabian (pawian :) ) ewentualnie Michael ale jakoś pierwsze nam najbardziej podchodzi, ciekawe
jak rodzinka zareaguje bo jeszcze nikomu nie mówimy bo po co :) mało mamy typów dla chłopaka więc możliwe że i chłopak będzie skoro takie pewne :D
-
czysto hipotetycznie - hehe podkreslam podwojnie zeby nie bylo jakis podejrzen :D
jesli mialabym nadawac imiona - dziewczynka Emma Megan - hehe
chlopak - Alan albo Kevin
Wymawialne dla dziadkow i nie odstajace od srodowiska w ktorym dziecko mialoby sie wychowywac ;)
-
meguś jak miło Cię tu widzieć :-* ale skoro tu jesteś to zaczynam cosik sobie po cichutku podejrzewać ;D tak tylko hipotetycznie ;D
-
Zuza mamy podobne typy :) rozmawialam z Mężem kiedy zaczelismy starania. Jedyne dwie propozycje ktore przeszly bez problemow z obu stron to Tośka i Franek :) Obojgu nam sie spodobały od razu :D ale mamy jeszcze ponad pół roku do rozwiązania wiec to moze sie jeszcze zmienic.
No ale na dzien dzisiejszy... ;D
-
Dziewczyny ja pierwsze co zrobiłam gdy wyszłam od lekarza to zastanowiłam się nad imionami a następnie chciałam przedstawić je Jeremkowi a więc tak dla dziewczynki podobały mi się :
-Blanka
-Laura
-Olga
Najbardziej przypadło nam do gustu imię Olga ale jeszcze nie wiemy:)
Dla chłopca :
-Albert
-Jakub
-Cyprian
-Kacper
-Karol
Troszkę więcej jest dla chłopców :)
Imiona nie są związane z niczym.
-
U nas będzie Laura Maria :)
-
to napisałam w lipcu 2006 roku: ;)
My jeszcze na ten temat dyskutujemy, ale póki co podobają nam się takie imionka:
Dla dziewczynki:
Zuzanna (dla mnie faworyt...ale jak się okazuje, dla bratowej Tomka też, a ona już jest w ciązy...także my już chyba nie zdązymy jeśli w jej brzusiu jest dziewczynka :( )
Natalia (Tomek to imię faworyzuje...a mi się podoba, także nie kręcę nosem ;) )
Madzia (po mojej psiapsiółce)
Lena (mi się bardzo podoba...ale Tomkowi nie za bardzo)
Aleksandra (lubię zdrobienie Oleńka... :D )
Dla chłopca:
Kuba (choć popularność tego imienia troszkę mnie przeraża)
Kamil
Aleksander
...sprawa nadal jest otwarta...sama jestem ciekawa na jakie imię w końcu się zdecydujemy!
A dzisiaj?
Już wiemy, że będzie synek, którego najprawdopodobniej nazwiemy Nikodem :)
Typy dla dziewczynek przed poznaniem płci- Emilia, Madzia :D
-
Dziubasku u nas tez mial byc Nikodem ale jest Norbert, ja na upartego chcialam aby imie bylo na litere N co by oboje dzieci byly na N ;)
-
U nas będzie Olga Magdalena:) :)
Tak się nam jakoś te imiona spodobały :):)
-
My narazie dziecka nie planujemy, ale imiona wybrane są już od kilku ładnych lat.
Dziewczynka - Liwia (jeśli w przyszłości miałabym drugą to byłaby Kornelia). Podoba mi się też Pola, ale zarezerwowana jest przez moją siostrę dla swojej niuni, kiedy się pojawi :)
Chłopiec - Wiktor (ewentualny, przyszły braciszek to Karol, Emil lub Borys).
Mam pytanie do Sylwuni1980 - napisałaś tutaj, że będziesz miała Olgę Magdalenę, a w innym wątku, że w 90% Blankę i w 10% Zuzię. Więc jak nazwiesz swoją córcię?
-
Nasz mały skrab będzie miał na imię Zuzanna Lena :Serduszka:
-
My narazie dziecka nie planujemy, ale imiona wybrane są już od kilku ładnych lat.
Dziewczynka - Liwia (jeśli w przyszłości miałabym drugą to byłaby Kornelia). Podoba mi się też Pola, ale zarezerwowana jest przez moją siostrę dla swojej niuni, kiedy się pojawi :)
Chłopiec - Wiktor (ewentualny, przyszły braciszek to Karol, Emil lub Borys).
Mam pytanie do Sylwuni1980 - napisałaś tutaj, że będziesz miała Olgę Magdalenę, a w innym wątku, że w 90% Blankę i w 10% Zuzię. Więc jak nazwiesz swoją córcię?
Widzisz Loona chyba się przeliczyłam z tymi imionami ....myślałam że to takie proste a tu guzik :) Tak naprawdę to podoba nam się mnóstwo imion i Olga Magdalena i Blanka i Zuzia i nawet Roksana nie wiemy co wybrać z każdym dniem zmienia mi się gust i boję się że po porodzie nie będziemy wiedzieli jak ją nazwać :) a to że własnie w każdym wątku piszę inaczej jest spowodowane moim nie zdecydowanym gustem :)
-
Fajne wytlumaczenie...
-
Anulka taka jest prawda czy ty wiedziałaś jak nazwiesz swoje dziecko od razu ?? Myślę że tego dnia co urodzi się baby znowu będę chciała inaczej je nazwać
-
Sylwia, ja myślę że nazwać to raczej nie będziesz mogła jak Ci się podoba bo nazwisko dziecka masz ustalone w akcie małżeństwa, może co najwyżej imię wybrać ;)
-
no i wiesz, może jadnak przedyskutować to z mężem wcześniej...
głupio tak kłócić się o imię na porodówce...
poza tym jak nie daj Boze będziesz po CC, to jesteś z góry na gorszej pozycji i mąż przeforsuje swoje typy ;D
-
A wyobraz sobie ze tak. Na pewno codziennie nie zmienialam tak radykalnie typow IMIENIA.
-
;D ;D
No tak. Kobieta zmienną jest, a tym bardziej w ciąży :) W takim razie Sylwuniu1980 ustal z mężem PEWNĄ opcję przed porodem,żeby Cię potem mąż nie zaskoczył jakimś Wilhelmem lub Wilhelminą :)
-
Hehehe :-D to by bylo dobre :-D
-
no zgadzam się z Anulką331 to by było dobre jak by mi mąż wyjechała z Wilhelmem lub Wilhelminą .....hehe
Chyba macie racje trzeba wybrać to imię najlepiej takie które wcześniej mi się nie podobało (poszperać w paru książkach ) i zapisać sobie je abyśmy a szczególnie ja nie mogli go zmienić :)
-
poza tym jak nie daj Boze będziesz po CC, to jesteś z góry na gorszej pozycji i mąż przeforsuje swoje typy
ja byłam po cc i do tego 2 tyg leżałam w szpitalu po porodzie i co ? mąż czekał na mnie abyśmy to razem zapisali małą. Ja bardzo nalegałam na to razem, bo D. nie podobało się, że mała dostanie drugie imię. Jak by poszedł sam to na 60 % jestem pewna ze zamiast Zuzanny Zofii byłaby sama Zuzanna ;)
W szpitalu dają matce taką kartkę bez której ani rusz nie da się dziecka zapisać w USC. to tak w ramach informacji.
-
Jak moja Mama mnie rodziła to powiedziała tacie żeby mnie zapisał jako Maria Katarzyna.... Przy chrzcie ksiądz mówi " Katarzyno Mario ja Ciebie chrzczę....." a Mama :o i do księdza "Mario Katarzyno ma być...." :P Tata chciał Kasię i tak zapisał ;D
-
:lol: :lol: jaki tata :) cwaniak ;)
-
Mój małż też cfaniak 8) Jak Szymek sie urodził małżem jeszcze nie był, więc nie mógł sam pójść rejestrowac... I dzięki Bogu ::) Wtedy Szymek na 100% byłby Michałem po tatusiu... Juz to widzę za parę lat wołam " Michał" i odpowiedź "któóóórrry??" na samą myśl mnie szlag trafia :Blee:
-
Dziubasek dobrze że byłam ostatnim dzieckiem :D w innym przypadku Mama powiedziała że nie dałaby Tacie zapisywać dzieci :P
-
U Nas masakra była przez dobre dwa tygodnie.
W końcu na 95% będzie Szymon Krzysztof.
Dla dziewczynki moje obecne faworytki to : Karina, Lilianna, Nina, Lena, Nela.
-
O! Sliczne imiona :-D
I jak u nas drugie po tatusiu :-D
-
śliczne te propozycje imion dla dziewczynek
chcociaz nela nie do końca do mnie przemawia(moze dlatego,że moja koleżanka tak psa nazwała).
ale cała reszta mnie się podoba
-
Szymon i Lenka wymiata :D
Jak słyszę imiona Karina i Sabina dostaje gęsiej skórki...nie urażając dziewczyn o tym imieniu ;)
-
Nina i Lena bardzo nam się podobają :tak_2:
u nas nastąpiła mała zmiana planów - Nasza Alicja to chyba jednak Majeczką zostanie :drapanie:
-
A ja mam chwilową facsynację nt. imienia Maciuś ;) Ale mam nadzieję, że jak przyjdzie "co do czego ;)" to jednak Maciuś Wiktorka nie wypchnie... :)
-
A my ostatnio rozmawialiśmy o imieniu dla drugiego brzdąca i jeśli Pola będzie miała siostrzyczkę to będzie Nela albo Liwia a braciszka nazwiemy Cyprian, chociaż mąż chciałby Ignacego :-\ :-\
-
Liwia to moja faworytka od lat!
-
Ja ostatnio spotkałam przeuroczego chłopca o imieniu Gustaw Piękne imię... Rodzice zdrabniali je Gucio :)
-
My po wielu bojach zdecydowaliśmy się już wybierac z finałowej trójki :D
Nasze typy:
Maja ( mój typ przeszedł w końcu po miesiącach bojów :D )
Daria ( typ męża, nie ukrywam, że podoba mi się coraz bardziej)
Ola ( tu nadal spór, bo mąż woli Aleksandra, ja Olga)
W każdym razie wybierzemy już coś z tej trójki :)
-
tak obseruję te wasze "boje" o imię i tak sobie myślę, że jak z pierwszymi imionami dla pierworodnego dziecka nie mieliśmy wiekszego problemu (zarówno dla chłopca jak i dla dziewczynki) tak jeśli druga urodzi nam się córa (dla chłopca pozostaje to co już wybraliśmy pare lat temu) to będzie mega problem. bo jak czasami wspominamy jakieś imiona to albo jednemu się nie podoba albo drugiemu wydaje sie zbyt banalne lub brzydkie.
-
My nie mogliśmy długo zdecydować się na imię dla małego. Było mnóstwo opcji ale nie mogliśmy dojśc do porozumienia. Jedyne co to wiedzieliśmy że nie chcemy żeby mały był w przedszkolu czy na podwórku kolejnym Szymonem czy Kacprem (mimo że oba imiona są bardzo ładne). Zatem wygrzebaliśmy z netu ranking najpopularniejszych imion z ostatnich lat i tym sposobem przeforsowałam swoją propozycję czyli imię Marcin. Prawie wszystkie typy mojego męża były w pierwszej dziesiątce. Dla zainteresowanych:
top 10 dla chłopca
Jakub, Mateusz, Bartek, Kacper, Jan, Michał, Szymon, Maciej, Piotr, Filip
top 10 dla dziewczynki
Julia, Aleksandra, Zuzanna, Maja, Wiktoria, Natalia, Oliwia, Zofia, Maria, Karolina
Zauważcie, że u nas na forum też takie tendencje widać.
-
Bo Elu, co jak co, ale imiona z TOP 10 są niektóre piękne i nie ma co ukrywać, że rodzice je wybierają.
Jakbyś popatrzała dalej wstecz to na TOP 10 byłby Stanisław, Zdzisław, Henryk itp.
Zdziwilo mnie, że w TOP 10 nie ma Maksymiliana ::)
A tak w ogóle to mam to gdzieś, że w piaskownicy będzie 10 Zuzek ;D Moja będzie dla mnie najładniejsza, najważniejsza i jedyna ;D aaa będzie miała takie nazwisko, które nosi tylko 7 osób w Polsce, a więc ma się czym wyrózniać 8)
-
a tu cię zaskoczę bo Maksymilian na 19 zaraz przed Stanisławem :) do tych starych imion też się wraca typu Jan, Franek, Leon
-
ja też uważam,że nalezy wybierać takie imię, ktore sie nam podoba i pasuje do nazwiska.
nie nalezy patzrec pod kątem,że będzie 10 -cioro dzieci w piaskownicy o takim czy innym imieniu
albo,że na forum sie powtarza
forum to internet, więc mnoswo uzytkownikow.A więc większe prawdopodobieństwo,że spotkamy jakąs Zuzię, lenkę czy Ninke
mnie to osobiście nie przeszkadza...
ważne aby podobało się rodzicom dziecka...
-
Mnie te starsze imiona niektóre sie podobają...ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić, jak wołam do dziecka "Heniu, wracaj! - nie obrażając teścia ;)
-
Pewnie że trzeba wybierać takie imię które się podoba i współgra z nazwiskiem (znajomy chodził do klasy z Mikołajem Świętym - rodzice mieli poczucie humoru, nie ma co). Ale że my nie mogliśmy się zdecydować długooo to jakieś kryterium trzeba było wziąć pod uwagę.
-
Ja mam kumpla co się nazywa Michał Anioł :D
-
A w top 10 Liwii, Kornelli, Poli, Wiktora ani Karola nie ma :P ;D
Ja mam swoje typy od lat i nie patrzę na obowiązujące trendy :)
-
Tez uważam ze trzeba po pierwsze wybierac imiona tak aby podobaly sie rodzicom i nie patrzec na to jak czesto dane imie sie powtarza. Kiedy sie urodzilam bylam 7 Kaśka na noworodkach !!! i żyje- moze nie jest to jakies super-orginalne imie, ale bardzo je lubie i wcale mi nie przeszkadza ze bylo tak popularne kiedy sie rodzilam :)
-
A ja na głównie patrzyłam na skojarzenie imion:) W sensie z jakimi osobami mi się kojarzy.
A Gabrysia mi się baaardzo podoba i sporo osób też jest tego zdania, choć zdanie innych nawet jakby było negatywne nie interesowałoby, bo to moje dziecko i mogę je nazwać nawet Waleriana jeśli mi się podoba:)
Marcin brzmi bardzo ładnie.
W ogóle lubię polskie imiona, z polskimi znakami bez udziwnień typu V, X.
-
Mnie się też Maja podoba od dawna i jak się zastanawiałam nad imieniem, to naprawdę najmniej mnie obchodziło, czy w klasie będzie z nią 10,15, czy 25 Majek. Tak jak mówi Aniusia, moja będzie dla mnie tą jedną jedyną ( pod warunkiem, że będzie w końcu Majką :D )
A co do nazwiska Święty, czytałam kiedyś w gazecie artykuł o małżeństwie, pan nazywał się Józef Święty, a ożenił się z panią Marią. Zdarzyło się, że pani Maria zaczęła rodzic w Boże Narodzenie, a że nie mieli samochodu, paN Józef zadzwoniła na pogotowie, dyspozytorka poprosiła o imię i nazwisko, po czym powiedziała "Nie rób pan sobie jaj" i rzuciła słuchawką. Pan Józef dopiero za którymś kolejnym razem przekonał panią dyzpozytorkę, że to nie jest żart i błaga o wysłanie karetki. Z tego co pamiętam, dziecko dopstało już "zwyczajne" imię :D
-
:hahaha: :hahaha: :hahaha: sie usmiałam Gemini
-
:hahaha:
dobre dobre
kiedyś się zastanawiałam czy przy nazwisku Święty rodzice biorą pod uwagę imię Mikołaj ::)
-
Historia jak zmyślona ;D mnie się właśnie Mikołaj podoba i jak będę miała synka to będzie Mikołaj właśnie
-
Mnie też się Mikołaj strasznie podoba, ale ja to bym musiała męża pogonić, bo on mi blokuje nadawanie dzieciom imion:) Jest strasznie wybredny i z ok 12 imion jakie wybrałam dla dziewczynki EWENTUALNIE zgodził sie na Gabrysię. Bo zdrobnienie mu się podobało, a pełne imię nie.
A w ogóle ostatnio ubezpieczaliśmy Mała na wyjazd i pani się spytała jak się piszę to imie i musialam jej przeliterować. Chciała napisać Gabryjela!
-
nasz jest Mateusz Mikołaj
miał byc sam Mateusz ale Maciek miał fantazję w urzędzie
-
Widać Pani wykrztałcona była
-
Ja bardzo lubię imiona mało popularne np Mieszko :D a dla dziewczynki podoba mi się Liwia, Maja i Amelka :D
-
Ale ponoć tak się pisało kiedyś kiedyś. Ale ta babka miała ok 40 lat, więc nie sądzę, żeby pamietała:)
a mnie się notorycznie pytają, czy Martyna to zdrobnienie od Marty. I ksiadz nie chciał mnie ochrzcić, bo to imię nie jest święte i kazał na biegu wymyślić jakies normalne drugie imię.
-
Nie wiem czy zmyślona,ale czytałam w jakiejś babskiej gazecie typu "Claudia" czy "Olivia", były nawet zdjęcia państwa Świętych ;D
-
Spoko Martyna - mnie też nie chciał ochrzcić bo Maja to pogańskie imię ;D teraz jakoś nie mają z tym problemu
Gemini - ja nie twierdzę, że to zmyślone ale tak nieprawdopodobne, że budzi zastrzeżenia
-
da się zauważyć tendencje do nadawania dziewczynkom krótkich prostych imion
mamy, już na samym forum, wiele propozycji na Maje, Lenki, Nelki, Liwie, Pole itd.
Chęć nazwania dziecka prosto i przystępnie dla obywateli swiata? ;) tak Gretkowska tłumaczyła imie Pola....
Pola zawsze mi sie podobała, nawet tutaj pisałam, że dziewuszka miałaby tak na imię.. ale zaczęłam się zastanawiac czy oby na pewno chcę ;)
-
Wiem, Maju, wiem, ja po prostu nie upieram się w takich gazetach babskich wszystkie artukuły są prawdziwe, może ktoś je zmyśla
W każdym razie ten mi się bardzo podobał i zapadł w pamięc :D
-
[...] nie chcemy żeby mały był w przedszkolu czy na podwórku kolejnym Szymonem czy Kacprem (mimo że oba imiona są bardzo ładne). Zatem wygrzebaliśmy z netu ranking najpopularniejszych imion z ostatnich lat i tym sposobem przeforsowałam swoją propozycję czyli imię Marcin. Prawie wszystkie typy mojego męża były w pierwszej dziesiątce.
Elu myślę bardzo podobnie!! nikogo nie chcę urazić, ale moim zdaniem myślenie, że moja Juleczka, czy Kubuś dla MNIE będzie naj naj niezależnie od tego ile dzieci w klasie będzie miało takie samo imię jest podejściem nieco egoistycznym. Nie wiem jak z Waszych doświadczeń wynika, ale u mnie przy bardzo dużej popularności imienia Marta i Paweł (zawsze i w LO i SP po 3-4 osoby w klasie!) nadawano im różne ksywki, aby się nie myliło... fajnie jak było to coś miłego... ale sami wiecie, że bywa różnie...
ideałem byłoby gdyby imię dziecka zarówno podobało się obojgu rodzicom jak i było poza 10 najpopularniejszych ;) choć nie powiem- mój gust też jest po stronie "społeczeństwa" ;) wszystkie imiona z rankingu uważam za bardzo ładne!
-
Kamyczku czyżby Pola przestała Ci się podobać ??? ;) :D
-
dziubasek i tu się całkowicie z Tobą nie zgodzę ponieważ nie widzę w tym nic egositycznego, że twoje dziecko jest dla ciebie NAJ...chyba dla każdej matki, bez względu na imię jej dziecko jest najepsze, najładniejsze i w ogóle ::)
A ja jestem Ania (zreztą ty też dziubasku), jak 1.114.536 (stan na 2004 r. 8) )innych - pierwsza na liście imion i nigdy nie miałam z tym złych doświadczeń. A ksywę dostałam bo byłam siostrą mojego brata 8) a nie dlatego, że miałam tak popularne imię ;)
-
Kamyczku czyżby Pola przestała Ci się podobać ??? ;) :D
nie przestała i nigdy nie przestanie! ;D
ale czy nazwe tak córeczke to inna sprawa ;) chociaż pewnie tak (o ile tą córeczkę bedę kiedyś mieć) bo mąz w tym imieniu zakochany ;)
-
Anusia nie egoistyczne dlatego, ze uwazamy, ze nasze dzieci są NAJ- to przeciez oczywiste :D ale egoistyczne jest wg mnie to, ze nie kazdy zastanawia sie jak dziecko bedzie sie czulo ze swoim imieniem majac wokol siebie conajmniej kilku rowiesnikow tak samo się zwących ;) o to mi chodzi.
ja akurat mialm to szczescie ze zawsze bylam jedna Ania... pierwsza kolezanke o tym samym imieniu poznalam na studiach ;) takze mi sie udalo wytrwac bez ksywki :P
napisalam o swoim doswiadczeniu i jak ja to widzę.
-
Nie przypominam sobie, zebym jakoś strasznie cierpiała będąc jedną z chyba 5 Monik w klasie :D
Szczerze mówiąc ( nie obrażając nikogo) wolałabym byc 20 Kasią, Julką czy Anią , niż jedyną Dżesiką, Pamelą lub Milagros ( słyszałam o takim Kfiatku :-\ ) jakoś mi masowośc imion nie przeszkadza :)
-
Ja mam identyczne zdanie jak Gemini czy Anusiaaa. Tez Anka jestem, jeszcze 4 byly w klasie i zero problemu. A od 27.09.08 w rodzinie sa dwie Anny S. I tez nie przeszkadza mi to. A jak bylam w ciazy to Szymusiow nikt wkolo nie mial. Zreszta-dam np.corce na imie Nadia a za rok imie bedzie najpopularniejsze. Tego nie wiemy :-D I jeszcze co do tego jak dziecko bedzie sie czulo ze swoim imieniem-tego tez nie wiemy czy damy na imie Ania, Max, Alex czy Zosia. My decydujemy bo jakos miec na imie musi a samo sie nie nazwie :-P
-
U nas w pracy jest pani porucznik Maja Pszczółka :)
A moja koleżanka, która urodziła w piątek dała synkowi na imię Wincenty.
Widzę, że nie tylko my mamy rzadkie nazwisko. Nasz drugi synek będzie 10 "nosicielem" naszego nazwiska :)
-
Tu mozna sprawdzic ilość nazwisk
http://www.moikrewni.pl/mapa/
Się pomyliłam, moja Zu będzie szósta :D
-
Ale tam są dane tylko osób, które zdecydowały sie założyc konto na moikrewni
-
Nie, my nie mamy tam żadnego konta . Tam są dane z urzędów, ile osób jest zameldowanych w danym woj. o tym nazwisku.
Ale abstrahując od tej mapy to i tak jesteśmy pewni, że nas jest 5 ;D Szukaliśmy naszego drzewa b. długo, znaleźliśmy jeszcze jedną osobe w Niemczech :)
-
A to przepraszam :)
No to mają nieaktualne dane, bo wg tej strony są 4 osoby o naszym nazwisku, a jest nasz już 9, a wkrótce będzie 10.
-
No wiesz, pewno nie aktualizowali od czasu powstania tej stronki ale zawsze jakiś pogląd jest, co nie ;D
Mnie też tam jeszcze nie ma, bo przeciez od roku dopiero mam naziwsko męza.
-
A co Wy takie tajemnicze? I jakie macie nazwiska skoro tak Was mało w Polsce? Można wiedziec?
-
Nazwisko jakie mam po mężu nosi w sumie 986 osób :P a moje panieńskie 1405 :P ale mam popularne nazwiska 8)
-
Na mnie nadal patrza chwilami jak na wariatke bo ja dco Tosiaka czesto mowie ANTONINO costam....
-
no i dobrze ;D Antonino brzmi świetnie!
ja tam też czasem wołam Tymoteuszu! ;)
-
Ta stronke chyba dawno juz nie aktualizowanli bo moje panienskie w tej chwili pokazuje ze sa tylko 3 osoby w Polsce a najwiecej w Szczecinie ( i tylko tam ;) ) czyli tylko moja rodzinka ;) a teraz ja mam nazwisko męza to juz odpadam i powinno byc 4 bo doszly 2 osoby. Moje obecne nazwisko nosza kobiety 2257 (bo konczy sie na "ska") i mezczyzn 1986 (koncowka "ski" )
-
Zreszta-dam np.corce na imie Nadia a za rok imie bedzie najpopularniejsze. Tego nie wiemy
i tu się zgodzę. my imię dla swoich dzieci wybieraliśmy z 6-7 lat temu. I żadne nie było popularne. teraz co chwila spotyka się dziewczynki Zuzie....
To samo jest z imieniem Julia. Jakieś 10 lat temu znajoma tak dała swojej córce naimię. Imię było w tedy żadkie i orginalne ale jednocześnie niewyyslone ; po prostu zapomniane. A teraz co druga dziewczynka to Julka. Aż czasem do znudzenia. Nie mamy najmniejszego wpływu jak bardzo populrne mie bedzie za kilka lat. A za kilkanaście, kilkadziesiat lat róznica między ossobami o 5 lat to niezaduża różnica.
Na mnie nadal patrza chwilami jak na wariatke bo ja dco Tosiaka czesto mowie ANTONINO costam..
Antonino coś tam brzmi fenomenalnie. Ale rozumiem cię rybko bo na mnie też patrza jak na wariatkę jak na spacerze słyszą " Zuzolek choć wreszcie " i pewnie sie zastanawiają co to za dziwaczne imie ;) ...heheheh a tu taaaaki banał ;D
-
Hehehe popularne nazwiska, a co powiecie na moje? 10331 osób :D
-
Mojego jest po mężu 615 a panienskiegon 881 :)
-
fajna ta strona z nazwiskami,mojego PM to tylko 225 osob( bede miec malo popularne nazwisko) a moje to az 8544 ;D ;D ;D
-
Nawet nie wiedziałam że jest taka stronka ;D
Moje panieńskie to ogółem nosi 14059 osób :o
A obecne 5369 osób. A myślałam, że jest to dosyć nierozpowszechnione nazwisko :)
-
Ale fajna ta stronka :) Wiedziałam, że mam mało popularne nazwisko, ale w szoku jestem, ze nosi je zaledwie 217 osób :o w dodatku większość z mojego województwa :) Osób z nazwiskiem, jakie przejmę po mężuniu jest 17335 - nie wiem czy to dużo czy mało, ale jest ładnejsze od mojego obecnego, więc mogę przejmować ;D
hmm, tak w ogóle to miało być o imionach dla dzidzisiów :) Ja co prawda mamusią jeszcze nie jestem i na razie sie nie zapowiada, ale imiona upatrzone mam (choć możliwe, że jeszcze milion razy sie zmienią ;) ) Dla dziewczynki - Kalina, Asia, Ola... Dla chłopca - Tomek, Marcin, Sebastian... (mój przyszły powiedział, ze w życiu się na to nie zgodzi ;) za to Hubert mu odpowiada, mi niekoniecznie :-\ ) i też, jak niektóre moje poprzedniczki, nie będę aż tak bardzo patrzeć na to, czy w piaskownicy bedzie jeden dzieciaczek o danym imieniu, czy trzech :)
W życiu nie dałabym na imię Elwirka :-\ (nie urażając nikogo :) ) nie podobają mi się też imiona z pokolenia naszych rodziców i dziadków. Tzn może nie są takie znowu najgorsze te Krysie, Wiesie, Bogdanki i Henie, ale nie dla dzieci - jeśli już, to właśnie dla rodziców i dziadków (w tym miejscu znownu nie urażając nikogo ;) )
-
Ja rowniez nikogo nie obrazaj sadze ze imiona te strasze typu Zygmunt, Władzie itp pasuja ale do naszych dziadkow :) a nie do malutkich dzieci.
Jesli mialabym miec jeszcze dzieci (choc nie planuje juz wiecej ale rozne rzeczy sie zdarzaja ;D) to chłopiec byłby Konrad albo Marcel ( z przewaga na Konrada) a dziewczynka Lena ;)
-
Aisha czyżby zabrakło ładnych imion na literkę N ? ;)
-
Jedyne imiona na litere N które wchodza w gre to Natalia i Nikodem, ladne ale to byly wczesniejsze typy ktore juz mi sie znudzily ale kto wie co bedzie, moze znow mi sie kiedys spodobaja ;)
-
Na Lenki to straszna moda teraz.
-
a ja tam uważam, że rzadkie, ale normalne imię to plus....ja tam zawsze byłam jedną Lilianną i zawsze było wiadomo o kogo chodzi....
my wybierając imię dla córki kierowaliśmy się min kryterium, żeby nie było to imię z obecnej czołówki, ale zarazem imię normalne...a nie Jessica np...
-
No jak my się w końcu po wielkich i długiach zastanawianiach zdecydowaliśmy na Filipa to też nie było takowych, przynajmniej w naszym otoczeniu ..... a teraz? Na pęczki Filipów dookoła:/
Córeczka maiła być Lena lub Maja ale coś mi się wydaje, że trzeba szukać zamiennika;)
-
Maja super imię! Nie znam wielu małych Maj, więc nie wiem, czy jest popularne. Szczerze mówiąc o Lenach w moim otoczeniu też jakoś nie słyszałam ;)
-
to ja napiszę że imie karol jest straszne ostatnio popularne....znam juz 4 czy 5 małych karolków....
a Maja jest dosyc popularnym imieniem.
-
My toczyliśmy boje, jak mi się jakieś imię podobało, to nie pasiło mężowi.
Stanęło na Szymonie, mimo iż syn Naszych bliskich znajomych ma tak na imię.
Pytanie z innej beczki, czy jeżeli damy też drugie imię to będzie go musiał używać, w sensie wszędzie w papierologii?
Ja mam na drugie Patrycja, wpisane w akt urodzenia i ciągnie się za mną jak wrzód na doopie. Wszędzie, we wszelakich dokumentach jest ::)
-
Ola, wg mnie zależy jak Wy będziecie to drugie imię rozpowszechniać. Ja mam drugie imię, ze względu na to, że ksiądz nie chciał mnie ochrzcić Martyna i kazał na prędce wymyślać imię święte. Więc padło, ale nigdy w życiu i nigdzie tego nie używałam,a zapisane jest tylko w akcie chrztu.
A po co chcecie dawać 2 jak nie będziecie używać??
-
a my dalismy dwa- bo oba nam sie podobały bardzo :) ale drugie było za krótkie zeby zostac pierwszym :D
Rybka jak ty do Tosiaka Antonino, ja do maksia - Maksymilianie mowie - jak mnie "wkurzy" :D
A na codzien "Maniuś" :D buahahah
-
Dobre pytanie Martyna.
Też się zastanawiam nad zasadnością nadawania drugiego imienia. Że niby jak się dziecku pierwsze nie spodoba to może sobie przejść na drugie? Czy jak? Bo ja tego nie kumam.
-
Ja mam dwa imiona i powiem szczerze że mnie wk....ją..... nie używam drugiego imienia ale musz podawać we wszystkich dokumentach.....
Tutaj w Irlandii dziwili się dlaczego podpisuję się tylko jednym imieniem jak mam dwa ::) a jedna pani stwierdziła że bilet jest kogoś innego ponieważ miałam wpisane tylko jedno imię (nie było miejsca na drugie) a w paszporcie mam dwa imienia.... >:(
Dlatego ja swoim dzieciom będę dawała tylko jedno imię....
-
ja tam mam nawet 3 imienia i wszystkie lubie ;D
-
Ja też mam trzy imiona ;D używam jednego, a w dokumentach zawsze wpisane są dwa :)
-
To trzecie to pewnie Wam chodzi o to od bieżmowania..... ja mam dwa od urodzenia i trzecie właśnie od bieżmowania......
Jak dla mnie jedno przy urodzeniu wystarcza....
-
ja tylko w dowodzie mam dwa ana karach bankowych jedno
-
dla mnie moje dwa imiona nie są uciążliwe ;)
najważniejsze, że mieszczą się w rubryczkach :P
ale Tymkowi dwóch nie daliśmy. Nie widzieliśmy w tym żadnej potrzeby.
-
My mamy po 2 imiona i naszym dzieciom też daliśmy/damy 2 :)
-
ja mam dwa imiona i na codzien uzywam jednego, a w dokumentach w ramach ścisłości i dokładnisci wpisuje dwa.
Zuzia ma dwa imiona wywalczone bojem przeze mnie. Drugie imie jest po obu babciach, bo moja mama i mama mojego męża mają tak samo na imię. Do tego przy naszym bardzo popularnym w tym województwie, w ktorym mieszkam, nazwisku oraz ostatio popularnym inieniu Zuzanna , to zawsze dodatkowe rozróznienie. A poza tym zuzanna Zofia tak ładnie brzmi....
Martulka a jak wiktor a na drugie ?
-
Wiktor na drugie ma Tomasz po tatusiu :)
A Zuzanna Zofia brzmi pięknie :)
Ja jestem Marta Maria. W dowodzie mam dwa imiona, na ważniejszych dokumentach też, ale na codzień używam tylko pierwszego.
-
To i ja sie dołącze: Miloszek tez ma 2 a drugie po tatusiu Sebastian.
-
My też mamy drugie imię po zmarłej już dawno babci Patrycji - Jadwiga. Chcieliśmy je nadać z uwagi na pamięć...... ale jak ktoś uważa drugie imię za wrzód na d.... to po co przepłacać ;)
-
Wiktor na drugie ma Tomasz po tatusiu
a oskar jak ma na drugie ? Oskar Tomasz ?
W dowodzie mam dwa imiona, na ważniejszych dokumentach też, ale na codzień używam tylko pierwszego.
to tak jak wiekszosc osób posiadających drugie imię.
-
Gosiaczek80 Oskar dostał drugie imię po naszym Papieżu, czyli Karol :)
-
Martulka pomysł rewelacyjny......
-
Jedno imię , tak jak i jedno nazwisko jest idealne w sprawach urzędowych.
Ale dwa imiona też się przydają np. gdy do rodziny "przychodzi" ktoś o takim samym imieniu i ma mieszkać w jednym domu. Mam koleżankę : Ela Kasia. Od dziecka była w domu Kasią. W szkole z racji kolejności została Elą. Jej brat ożenił się z Elą, zaczęła więc z powrotem używać Kasia.
Przydaje się też w pracy jak ma się popularne nazwisko i pierwsze imię. Zdarzają się osoby z takim samym, wtedy dodaje się drugie.
Najśmieszniej jest jak używa się drugiego imienia, a na ślubie ksiądz czyta pierwsze :)
W regionie skąd pochodzi mój tata daje się dwa imiona, ale właśnie w domu używa się drugiego. Nawet nie wiedziałam , że moja siostra cioteczna jest Iwona a nie Ula :D Próbowałam znaleźć skąd taka tradycja. To wiąże się z jakimiś wierzeniami, że ludzie nie powinni znać prawdziwego pierwszego imienia, tylko to drugie, żeby zapobiegać urokom. Ale to takie przesądy .
Nieraz w domu używa się drugiego imienia gdy dziecko ma imię po tacie, bo w Polsce raczej nie mówi się junior.
-
Moj brat Lukasz ma syna Lukaszka i mowimy wlasnie Lukaszek. Po co dawac tak samo na imie zeby nazywac dziecko imieniem drugim :-/
-
Całe życie będziecie mówić na jednego Łukasz , a na drugiego Łukaszek ? Czyli junior tak naprawdę będzie miał drugie imię : Łukaszek.
Mój dziadek był Piotr i mój tato po ojcu był Piotr. Szybko się okazało , że nie wiadomo czy chodzi o ojca czy o syna i zaczęli wołać na tatę drugim imieniem . A jak zacznie dostawać listy? To jest bardzo niewygodne życiowo dawać imię po żyjącym ojcu synowi.
-
dla mnie bezsensu dawać imię po ojcu
jako drugie ok ale na pierwsze to pomyłka
-
Ja też dostaję uczulenia,jak ktoś daje dziecku swojemu imię tak,jak ma tatuś lub mama...
słowo junior mnie denerwuje...
a poza tym jest tyle pięknych imion,że żeby powtarzać to samo.. hmm dla mnie to bez sensu i tyle.
A co do drugiego-u nas było tak:
Mój brat ma drugie(jak nasz ojciec)-Robert Zenon.
Ja mam jedno, bo byłoby bez sensu Joanna Anna (mama Anna)
stąd ja mam jedno i bardzo mi z tym było i jest dobrze ;) przez przypadek tak naprawdę ;D
Mój mąż ma 2 imiona.
A sama sie ucieszyłam,jak mój mąż mówi - a po co drugie imię Miłoszkowi?? Ja mam i po co??
No i zostało jedno. Nawet nie zdąrzyłam powiedzieć,że mogłoby być jedno.
No i samo wyszło - jest jedno.
Dla wygody właściwie.
-
Moja Ola też ma jedno... i też dla wygody. Aleksandra to długie imię - wystarczy jedno :D
-
A nasza Pola ma dwa Pola Maria, Maria po babciach mojej i męża.
-
ja jestem za dwoma imionami dla dzieci :)
-
Mój synek będzie miał jedno... Nikodem. tata pojechał go wlaśnie rejestrować ;D
-
dziubasek masz sliczne zdjecie,gratulacje dzidziusia :-* :-* :-*
-
Mój Dziadek miał na imie Józef (miał jedno imię), jego syn też miał na imię Józef i też tylko jedno imię. Mieszkali razem, wiec nie raz nie dwa mieli problemy z załatwieniem spraw w urzedach, poczcie. Zdarzyło sie nawet tak, że wójek miał źle wydany dowód osobisty (z danymi swojego ojca)!!!
Wiec chyba nie warto dawać tak samo na imię dziecku jak maja rodzice, albo w takim przypadku zastosować dwa imiona dla dziecka.
-
Ja mam w rodzinie Marzenę Andżelę, do której całe życie wszyscy zwracamy się Andżelika i nie pytajcie dlaczego bo ja tego nie wiem ;D
Teściowa jest Ewa Grażyna i w jej rodzinnym domu każdy zwraca się do niej Grazyna, podobnie teść Roman Aleksander i każdy Aluś mówi
U mojego taty w rodzinie był zwyczaj, że najstarszy syn dostawał imię po ojcu swojego ojca - czyli po dziadku w linii miecza. W ten sposób mój pradziadek był Stanisławem, jego najstarszy syn (brat mojego dziadka) był Stanisławem i najstarszy syn dziadka (mój stryj) też był Stanisławem. Taka tradycja :)
-
Mój synek będzie miał jedno... Nikodem. tata pojechał go wlaśnie rejestrować ;D
Aniu, u nas Mateuszek miał mieć jedno ale jak Maciek pojechał go rejestrowac to wrócił ze świstkiem dla Mateusza Mikołaja - fakt własnie to imię chcialiśmy dac na drugie ale potem zrezygnowaliśmy; Maćkowi coś się w UM odwidziało i mam synka MM.P.
-
Moja córcia ma dwa imiona: Laura Maria :)
-
Ja chcialabym mieć córeczkę o imieniu Magdalena. ale mąż się nie zgadza. na razie odpuściłam. będziemy negocjować gdy przyjdzie na to czas ;D drugi mój typ to Alicja.
Jestem zwolenniczką jednego imienia. sama mam dwa i dla mnie totylko niepotrzebne dodatkowe pisanie na wszystkich druczkach.
-
u nas bardzo wcześnie zapadła decyzja o jednym imieniu.
totylko niepotrzebne dodatkowe pisanie na wszystkich druczkach.
też tak uważam
-
Ja mam tylko jedno imię, rodzice sie nie zastanawiali nad drugim tylko od razu było jedno i tyle
To co mi przyniosło to tylko ciągłe pytania dzieci czemu nie mam drugiego, w okresie pozniejszym juz nie byli zaskoczeni
-
U mojego taty w rodzinie był zwyczaj, że najstarszy syn dostawał imię po ojcu swojego ojca - czyli po dziadku w linii miecza. W ten sposób mój pradziadek był Stanisławem, jego najstarszy syn (brat mojego dziadka) był Stanisławem i najstarszy syn dziadka (mój stryj) też był Stanisławem. Taka tradycja :)
Widze, ze Stanislaw to bardzo popularne imie bylo-takie staropolskie :D
Ja mam pradziaka Stanistwa, moj dziadek to byl tez Stasiu no i mam wujka (taty mojego brat), na szczescie moj kuzyn ma tak juz tylko na drugie imie :P
Niestety nie wiem jak daleko wstecz to siega :-\
Tez mam tylko jedno imie i o wiele mniej zmartwien i nieporozumien :D
-
A wracajac do imion dla dzieci to jesli by byla dziewczynka to juz dawno jakos tak zostało ustalone - Nadia
a jesli chłopak to nie wiem bedzie ciezko mamy calkiem inne pomysly mi sie podoba Krzysztof, Piotr (takie normalne) ewentualnie Wiktor
a moj M wymysla ciagle to coraz lepsze najpierw był Lukas, pozniej Maximus a teraz Martinus
-
My też daliśmy synkowi jedno imię.
Jakoś zbędne jest dla mnie przynajmniej to drugie.
No chyba że ktoś po dziadku lub babci chce nadać to drugie to jeszcze zrozumiem.
-
nam sie ostatnio podobaja nie polskie imiona. Co do dziewczynki to jeszcze nie wiemy ale jakby bylo chlopiec to bylby........Emmett ;D ;D ;D
-
A mieszkacie za granicą?
-
nie,nie mieszkamy za granica ale to nie ma problemu.Imie dla nas jak kazd einne polskie a co inni o tym sadza to juz jakos nas nie obchodzi ::) :P niech sobie mowia co chca.
A co do kosciola to....niby zawsze trzeba bylo swietego ale ostatnio z tego co wiem to imie swietego ma byc tylko na bierzmowaniu
-
Kościół kosciołem, ale możecie mieć problem z rejestracją.
Na typowo zagraniczne imiona zgadzają się pod warunkiem, ze albo jedno z rodziców ma pochodzenie zagraniczne, albo na stałe zamieszkuje się za granicą.
-
akayu ja rozumiem Wasze upodobania - w końcu każdy lubi co innego - ale mam nadzieję, że to nie będzie Emmett Kowalski na przykład ::)
-
akayuale mam nadzieję, że to nie będzie Emmett Kowalski na przykład ::)
:D :D :D nie nie bedzie az tak popularnego nazwiska nie mamy :D
ale z 2 strony to czemu jak w PL daje sie dziecku zagraniczne imie to od razu wg polakow nie pasuje to do nazwiska?! przeciez jakis obcokrajowiec jakby uslyszal takie imie i nazwisko ( ktore dla plakow jest dziwna kompozycja) to dla tego obcokrajowca to normalka! tak samo jak dla nas ich nazwiska z imieniem ::)
Kościół kosciołem, ale możecie mieć problem z rejestracją.
podobno zyjemy w wolnej Polsce wiec niech mnie te baby z urzedu nie wkurzaja >:( zawsze jest wyjscie ochrzcic dziecko za granica. Jakos to bedzie,teraz nie bed eo tym myslec ale mozna sie zainteresowac. Jako kraj jestesmy strasznie zacofani pod tyloma wzgledami ze ja sama mam juz tego dosc czasem
co do rejestracji znalazlam cos takiego:
"w dokumentach zamiast Angeliki powinna być Andżelika, zamiast Alexandra - Aleksandra. Informujemy o tym rodziców. Tłumaczymy im, że imię pisane nie po polsku może w przyszłości sprawiać kłopoty dzieciom. Czasami udaje się nam ich przekonać, czasami nie. Gdy mamy do czynienia z opornymi rodzicami, zazwyczaj idziemy im na rękę. Prosimy tylko by złożyli oświadczenie, że mają takie życzenie.
Dlaczego w USC urzędnicy idą na takie ustępstwa? Dlatego, że rodzice mogą odwoływać się od ich decyzji. Gdyby to zrobili, sprawa trafiłaby do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W NSA prawdopodobnie zapadłby wyrok korzystny dla rodziców. Bo tak naprawdę, to tylko oni mają prawo decydować o imieniu dziecka."
..........czyli sie da,nie mozna komus zabronic dac imienia dziecku jakie sie chce tylko dlatego ze Polska ma swoje widzimisie
-
Moim zdaniem kontrola musi być... słyszałam, że jedna z mamusiek chciała swoją córkę nazwać Kurtyzana (jedna z forumek pracujących w urzędzie o tym pisała) i co? powinni na to pozwolić?
O gustach się nie dyskutuje, ale....
Kościół kosciołem, ale możecie mieć problem z rejestracją.
podobno zyjemy w wolnej Polsce wiec niech mnie te baby z urzedu nie wkurzaja >:( zawsze jest wyjscie ochrzcic dziecko za granica. Jakos to bedzie,teraz nie bed eo tym myslec ale mozna sie zainteresowac. Jako kraj jestesmy strasznie zacofani pod tyloma wzgledami ze ja sama mam juz tego dosc czasem
Najpierw rejestruje się dziecko w urzędzie... więc na chrzest idziesz już z zarejestrowanym dzidziusiem z konkretnym imieniem- nie słyszałam, zeby Kościół odmówił ochrzczenia dziecka z powodu imienia ???
-
u mnie w kosciele chyba nie ma z tym problemu z tego co wiem,pewnie tylko baby w urzedzie bede miec swoje"ale"ale z tym tez sobie mozna poradzic ;D
-
No bo śmiesznie brzmi Emmet Kowalski. Koleżanka mojej siostry chciała nazwać synka Dennis, a na nazwisko ma Boć...Dennis Boć...jak dla mnie mała katastrofa:)
-
ja szczerze mowiac nie widze nic dziwnego w zagranicznych imionach z polskimi nazwiskami bo dla obcokrajowca to brzmi normalnie,nazwiska sie nie wybiera a imie tak
-
ale jestesmy w Polsce... i tu normalnie to nie brzmi... wg mnie ::)
-
to chyba zalezy jakie kto ma do tego podejscie,to troche podobnie jak z rzadkimi polskimi imionami.....tez dla polakow sa dziwne bo nie sa staropolskie itp
-
A my swojego synusia nazwiemy Alex, mieszkamy w uk i tu się bardziej liczy imie a nie nazwisko, na nazwiskach polskich sobie lamią jezyk więc nie chcę zeby moje dziecko jeszcze imie miało takie żeby było im trudno wymówić, poatym nam się od dawna podobał alex a dla dziewczynki nicola. A jak wrócimy kiedyś do Polski to wiem że jest w polsce bardzo duzo imion zagranicznych ,moja mama pracuje w przedszkolu i mówi że nie które są naprawdę ładne a że do nazwiska pasuja czy nie nikt sie tym nie przejmuje.
-
samo imię Alex nie bedące zdrobnieniem od Aleksandra czy Alexandra funkcjonuje. Jeśli mieszaksz za granicą ale planujesz wrócić do Polski to można dać dziecku takie imię, które ma taką samą pisownię w obu jeżykach. np Adam, Julia, Aleksander (pal szesc pisownia), Ewa itp. na szybko tylko tyle wymysliłam ale pewnie znalazłoby się tych imion więcej.
-
a mnie się podobają polskie imiona :) Gdybym mieszkała zagranicą kombinowałabym tak, żeby polske imię brzmiało identycznie jak w angielskim, np Daniel dla chłopca. Ale jak kto woli ::) tylko warto przemyśleć co będzie w przedszkolu i szkole z takim innym, niecodzienny imieniem, bo czasami dzieciak może mieć przesrane wśród rówieśników, bo Ci bywają okrutni jeśli chodzi o inność
-
Jak Tymoteusz mój pójdzie do przedszkola tu w Anglii, też nie będzie miał łatwo. :P nie będę go jednak przemieniać w Timothy (angielski odpowiednik). Myślę, że e zdrobnieniem"Tymek" sobie poradzą. Najwyżej Timi bedzie ;)
dając takie imię wiedzieliśmy, że możemy za granicą mieszkać... Czas pokaże na ile będzie to utrudnieniem.
Córka cioci ma na imię Michalina, chodzi do angielskiej szkoły. Nie pozwala na siebie mówić "mikaela". Wszystkie dzieci i nauczycielki wołają do niej tak jak rodzice - Misia. (istarają się nie mówić "Misza")
tak generalnie uważam że nie powinno być tak, że w urzędach są problemy z nadaniem zagranicznych imion. Żyjemy w świecie otwartym, coraz więcej migracji, podróży, związków międzynarodowych..... (Fakt, trzeba uważać, żeby dziecka nie nazwać Kurtyzana, hehe)
ale osobiście nie brzmią mi imiona zagraniczne z polskimi nazwiskami.
Nadanie uniwersalnego imienia też jest sposobem.
-
A ja nie wiem o co cały ten szum, żeby tak na za wszelką cenę spolszczać te zagraniczne imiona i później wychodzą dopiero niestworzone stwory jakis Dżastin czy coś podobnego brrr. Ja osobiście nie jestem za dziwnymi imiona, ale moje odczucie powinno się kończyć na wyrażeniu opini podoba się/niepodoba się i tyle, na tym koniec. To rodzice wybierają dziecku imię i pozostawmy im wolną rękę, oczywiście powinien być jakis zapis, który by zabraniał nadawaniu dzieciom imion takich jak nazwy przedmiotów czy obraźliwych, ale to rodzice powinni mieć decydujący głos jakie imię dziecku chcą dać, ich dziecko, ich życie, ich problem. Jeśli dziecko będzie miało problemy z kuli imienia to oni będą musieli sobie z tym poradzić a nie urzędnicy, czy my. A dzieci w przedszkolu jeśli tylko chcą to potrafią się ze wszystkiego się naśmiewać nie tylko z imienia lub nawet z normalnych imion.
-
mnie osobiscie podobają się imiona krótkie, ale to nie znaczy że wszystkie bo oczywiscie ze przesadą jest jak ktoś całkiem da udziwnione imie, ale wiadomo każdy ma swój wybór co do imienia dla dziecka
-
o widze ze rozgorzala dyskusja na temat zagranicznych imion.ale zgaddzam sie z tym ze jedni takie akceptuja jak np MY a inni wola polskie imionaSadze jednak ze bedzie to kiedys dosc powszechne i nikogo juz dziwic nie bedzie.
My jesli bedziemy zakladac rodzine to bedzie Emmett i Emma dla dziewczynki. emma moze bardziej uniwersalne i wymawia sie normalnie ale tez pisownia inna :)
-
A ja miałam dziś senny horror: śniło mi się, że urodził mi się synek i miał na imię Wacław......
-
my dalismy tak po polsku- Joanna Katarzyna i chociaz mieszkamy w niemczech i mała się tu urodziła to nie było problemu bo to w sumie popularne imiona a Joanna wystepuje także w niemieckim tylko pisana JOHANNA(niemie"h"wiec wymowa taka sama)
-
A ja ostatnio jestem za Cyrylem dla chłopca i Nadią dla dziewczynki
-
A ja uważam że kazde imie nadane dziecku z miłością ma sens, nie powinno być obraźliwe, ani totalnie udziwnione (jak u slynnych dzieci niejakiego pana "Wiśni")
Mój syn ma na imię Maksymilian, gdybym miała nastepnego syna nazwałabym go Samuel i mam gdzieś komu się to będzie podobało. ;D
-
sadze ze kazdy ma tam prawo wyboru do nadania imienia dziecku,wiec zgadzam sie z agusia1213 .
-
pewnie że ma, szkoda tylko,że niektóre imiona wręcz ośmieszają dzieci.Ze mną na roku był np. Peting, masakra, opowiadal nam ze w podstawowce(tak od 5-6 kl) i w liceum nie mial zycia
-
ale to dlatego ze akurat nam polakom kojarza sie z innymi slowami i tak to wtedy wychodzi
-
a że mieszkamy w Polsce mają prawo się kojarzyć ::)
-
pewnie tak ale o troche nie fair,pozatym moze nasze imiona za grania tez brzmia do czegos podobnie
-
Ze mną na roku był np. Peting, masakra, opowiadal nam ze w podstawowce(tak od 5-6 kl) i w liceum nie mial zycia
Ale on nie był "czystym" Polakiem z tego co wiem, o czym świadczy chociażby kolor jego skóry prawda?? A poza tym w liceum był raczej lubiany, a problemy miał przez swoje zachowanie ;D ;D ;D Dał popalić swojej wychowawczyni ;D ;D ;D
Na szczęście ja mam takie nazwisko, że i polskie i zagraniczne imię pasuje, ale naszą córkę nazwiemy raczej dość nietypowo jak na Polskie warunki i nie bardzo mnie obchodzi co inni o tym myślą. Chcemy jej też dać drugie imię bardziej uniwersalne, więc jak kiedyś wrócimy do Polski, to bezie mogła sobie wybrać :)
-
A jak chcecie dać na imię ?
-
no właśnie, jak????????
-
Aimee albo Amy - czyta się tak samo ale pierwsza pisownia chyba bardziej mi się podoba...
-
najwyżej po powrocie do kraju przerzuci się dziewczyna na druga pisownię, bardziej spolszczona i może być jej z nią łatwiej...
ale imię ładne...
-
Dziękuję :D Mi też się bardzo podoba :D
-
pileczka22bardzo ładne imie :)
-
Dziękuję :D
-
Czy wybierajac imię dla dziecka kierowaliscie się znaczeniem imienia?
-
...nie...
Piłeczka, bardzo ładne imię wybraliści
i rzeczywiście pierwsza pisownia "ładniejsza" ;D
-
Nie, ale sprawdziłam sobie co ono oznacza.
-
ja dzisiaj miałam klientke o imieniu Nikoleta jak dla mnie ble :P dodam, ze nazwisko normalne polskie
-
My tez nie.
-
Czy wybierajac imię dla dziecka kierowaliscie się znaczeniem imienia?
A ja trochę tak, bo jak już odpadły polskie imiona, to ja chciałam Maeve a to znaczy upojny, uzależniony i zrezygnowaliśmy :D
-
U nas zadecydowało przede wszystkim znaczenie. Mieliśmy pare typów, a po przeczytaniu czym charakteryzuja sie osoby o tych imionach byliśmy zdecydowani że na 100% Szymon :)
-
zdecydowanie nieeeee...imiona dla synka i córci zostały wybrane na dłuuuugo zanim zaszłam w ciążę i dla tego ze nam się bardzo podobały. A pomimo iż teraz te imoiona są dosyc bardzo popularne to w czasach w których je wybralismy wcale takie nie były....ot czasy dinozaurów ;D ;D ;D pamietam ze w tedy panowały takie imiona jak : weronika, wiktoria, nikola, kewin, brajan, oliwier.
-
znaczenie raczej nie...
ale spodobało mi się jedno z opisów znaczenia imienia Ewki, bo tak naprawdę imię to jest zazwyczaj utozsamiane tylko w pierwszą biblijną kobietą, a potem bajurzą coś o altriuźmie i poświęceniu itp...strasznie to miałałkie...
a mi wpadło w oko to...
(…)Tak się składa, że dzisiejsze Ewy pod wieloma względami przypominają Pierwszą Kobietę. Są z natury samodzielne i ciekawe świata. Nie znoszą ograniczeń, źle się czują w roli kogoś podporządkowanego i wtedy gotowe są się buntować. Pociąga je ruch i zmiany. Mają w sobie mnóstwo energii, ale trudno im się skupić na długotrwałym, monotonnym wysiłku. Łatwo pną się w górę i często robią błyskotliwe kariery w jakiejś dziedzinie życia. Ewy zwykle wyróżniają się na tle otoczenia i na innych robią wrażenie od pierwszego wejrzenia. Dzisiejsze Ewy przypominają Ewę z raju również tym, że muszą wszystkiego w życiu spróbować: zarówno tego, co wolno, jak i różnych zakazanych przyjemności. Życie w parze z Ewą nie jest łatwe i jej mężczyzna musi być stale przygotowany na niespodzianki, ale z drugiej strony... na pewno nie umrze z nudów!
i niech taka będzie moja córka... ;D bo wrażenie od pierwszego wejrzenia już robi
natomiast Krzyś kiedyś powiedział, że zawsze bardzo chciał, żeby w jego życiu była jakaś Ewa...
ale przy wyborze imienia dla córki o tym jednym zapomniał...ale jak widać od niego nie uciekł...
-
dzisiaj na świat przyszedł synek mojego kuzyna o imieniu DORIAN
ciekawe imie ;)
-
Mój znajomy nazwał córkę Cynthia ::)
-
A co myślicie o imieniu Iwo dla chłopca??Mi coraz bardziej się podoba, tylko jak je "zdrobnić"?Iwanek??- ta wersja mniej mi już odpowiada.
-
Iwo- ciekawie... a co do zdrobnienia- może "Iwuś" ? ::)
-
Hmm ja chyba bym się bała, że w szkole może dostać ksywę.... Iwonka?
-
moja znajoma ma syna Iwa. W zdrobnieniu mówi do niego Iwuś, ale częściej jednak po prostu Iwo ;)
nie żalili sie nigdy na przezwiska szkolne....
Ale jak mam przed oczami tego chłopca, to imię średnio mi sie podoba :P
imiona sie zawsze komus z kims kojarzą ;)
-
Znajomej znajoma dala corce na imie Samira.
-
kojarzy mi sie z filem klątwa:)
-
A mi z psem... Koleżanka miała kiedyś psa ... Szamira :)
-
Mi osobiście podoba się Samira tak samo jak Sara, Noemi ale nie dałabym takiego imienia dziecku, chociaż bardzo lubię oryginalne imiona.
-
dwa lata temu poznałam panią, która miała syna o imieniu IWO i mówiła do niego albo Iwo albo Iwko, Iwuś. Imię mi się podoba i to bardzo. I ostatnio (od jakiś trzech lat) dosyć często jest to imię chłopcą nadawane.
-
Mój znajomy nazwał córkę Cynthia ::)
tez mamy znajomych co maha corke Cynthia ale to dlatego ze ona urodzila sie w USA,ale fajne oryginalne imie
-
a u mnie w szkole byla Konsuela, do klasy chodzilam z Giedyminem, w równoległej był Rusłan, Ismena i Osmenda ::) nie musze pisac jak ostatnia przezywali... :P
co do czestosci wystepowania nazwisk - moje panienskie 99 543 to sie nazywa potega hehe :P
my tez juz mamy typy imion i beda dzieci mialy napewno po 2 imiona...teraz pracujac w dziekanacie widze jak wazne jest 2 imie...bo jest kilku studentow z takimi samymi imionami i nazwiskami i sa problemy
a mialam na studiach taka sytuacje ze laska powtarzala przedmiot i nazywala sie tak samo jak ja wiec czytali nas z listy z 2 imion i ja nazywalam sie Sylwia Marzena W a ona Sylwia Mariola W no i wykladowca sie wkurzyl i czytal nas dokladnie tak :
Sylwia Marzena W..... z ojca Zbigniewa....
Sylwia Mariola W..... z ojca...Krystiana...
wiem ze jak dostalam imie Sylwia ( tata chcial i dzieki mu za to bo mama chciala Marzena ) to mama i babcia nie mogly zapamietac i nie raz zastanawialy sie jak mam na imie...a teraz znam duzo Sylwii :D
-
Dla moich dziadków problemem do zapamietania jest imię mojej córki :) , zamiast Daria mówią na nią Dalia, Driana, Darianna, Diana :D Nie denerwuje mnie to wcale, nawet czasami bawi kolejne przekręcone imię, wiem i rozumiem, ze dla nich jest to imię dziwne i niepopularne ;)
-
Gem, dla mnie dziwniejsze byłoby Darianna :) chociaż za czasów naszych dziadków rzeczywiscie Darii nie bylo...
-
geminija cie rozumiem bo jedna moja babcia to na kartce sobie zapisała jak ma na imie jej wnuczka ;D
na moją to dziadkowie Laurka :) mówią albo Lala, Lajla co mi sie nie podoba i zawsze im mówie ze Laura i tyle ;)
-
Nie lubisz Laurki? Ja tam na moje bliskie Laury właśnie tak mówię... Laurka :D I nigdy się nie skarżyły :D
-
Laurke lubie :) :) tamtych dalej niee :(
-
My wybraliśmy dla naszego synka imię Alan
-
Fajne imię Alan - bardzo mi się podoba :)
-
A u Nas będzie Liwia :)
-
Bardzo podoba mi się imię Liwia :D to jedno z moich propozycji dla córeczki 8)
-
Mi też bardzo podoba się Liwia i Nela.
-
Liwia... "moje" imię :) Niesamowite jest.
-
A ja nigdy nie słyszałam tego imienia - ale faktycznie śliczne :)
-
My usłyszeliśmy to imię gdzieś przypadkiem, zanim Mała była poczęta, jeszcze chyba nawet narzeczeństwem nie byliśmy,a teraz jak już wiemy że to Ona to wiadomo że Liwia będzie ;)
-
A na naszą Marikę, jeden starszy pan mówi Ameryka ;) i mnie to nie mierzi. Sympatyczny wydźwięk łagodzi przeinaczenie.
-
Nasze typy dla dziewczynki :Emilia, Dominika, Kamila lub Patrycja mojemu Piotrkowi podoba się Natasza ale to nie wchodzi w grę
dla Chłopca : Stasiu albo Piotr ale mój P. sie nie zgodzi na pewno :P
a nigdy nie dam na imię :marzena ani wioleta
dla chłopca : adolfy i te inne dziwne hipolity
-
Dla nas niezmienne typy to:
dla dziewczynki: Laura
dla chłopca: Leon
Na szczęście jesteśmy zgodni:)
Jakich imion bym nie dała dziecku? Na pewno każdego obco brzmiącego, czyli Jessiki, Nicoli, Nadii i tym podobnych, ale oczywiście jeśli komuś się podobają to szanuje wybór.
Ostatni HIT na przystanku autobusowym:
starsza Pani do wnuczka: Dżordanku, powiedz babci, która jest teraz godzina?
:szczeka:
-
Co myślicie o imieniu ANIELA?
-
Mi się bardzo podoba. To była jedna z propozycji mojego małża (zaraz po Magdzie) dla dziewczynki.
-
właśnie mój mąż wpadł na pomysł z tym imieniem...też mi się bardzo podoba, ale wszyscy wokół mówią, że skrzywdzimy dziecko :-\
-
Śliczne imię Aniela, moja Babcia ma tak na imię, kojarzy mi się z niezwykłą osobą :)
-
Mi też mówili, że niby to babcine imię... bez przesady. Wg mnie bardzo ładne i wcale niekrzywdzące.
-
Mojej kuzynki córcia ma tak na imię, na początku średnio mi się podobało ale teraz tak fajnie to brzmi... Anielcia :)
-
jakie babcine?
Śliczne imię...
-
bardziej podoba mi się Aniela niż Amelia
-
dziękuję dziewczyny:) na razie już nie wymyślamy nic nowego, jak się Mała urodzi to zadecydujemy...
teściowa powiedziała, że jak spojrzę na Dziecko pierwszy raz, to od razu będę wiedziała, czy do niej pasuje to imię, czy nie:)
-
Mi też Aniela się nie podoba. Nie pasuje mi do małego dziecka. Podobnie jak Henryka czy Józefa...
-
Mnie też Anielka się nie podoba ::)
Ale tez nie uważam, że jest to krzywdzace imie.
-
Moim zdaniem- Aniela- bardzo ładne imię:0
a na argument, że jakies imię jest "babciowe' to az mnie telepie... przeciez każda dziewczynka będzie kiedyś starsza pania a i starsza pani była kiedyś małą dziewczynka, dla swoich rodziców najpiękniejsza, najmądrzejszą..... :)
Liwia- to oststnio bardzo popularne imię wśród moich znajomych, czesto pojawia sie jako propozycja imienia dla córeczki, jednak jak juz córcie sa na świecie to imię jakoś sie nie przebija 8)
ostsnio narodzona dzieczynka nazywa sie Estra czyli gwiazda.
-
Liwia- to oststnio bardzo popularne imię wśród moich znajomych, czesto pojawia sie jako propozycja imienia dla córeczki, jednak jak juz córcie sa na świecie to imię jakoś sie nie przebija 8)
No i niesamowicie mnie to cieszy ;D
-
A ja myślałam że Nasza Liwia będzie jedną z pierwszych, bo nie znam nikogo kto by tak nazwał córkę :)
-
Aniela, Anielka, może być i Anusia - bardzo ładne imię.. kojarzy mi się z kimś takim .. ciepłym i miłym :)
-
u mnie będzie albo Zuzia albo Jasiu ( jasiu akurat po nieżyjącym dziadku). Zuzie wybraliśmy ze względu na to, że poprostu nam się bardzo podoba;)
-
A my się zdecydować nie możemy i bardzo możliwe że dopiero jak się Dzidzia urodzi, jak Ją zobaczymy to się okaże jakie imię do Niej pasuje :)
-
Ja się dzidziusia jeszcze nie spodziewam i myślę, że mam jeszcze dużo czasu, ale myślę że:
chłopcu dałabym na imię Ryszard
dziewczynce Emilia lub Alicja ;)
-
U nas będzie tak:
jeśli urodzi się dziewczynka to napewno będzie miała na imię Amelia (...Amelcia...Amelka...Melcia...Mela) uwielbiam to imię...zresztą mam tak na drugie :)
Jeśli urodzi się chłopaszek to mamy mały dylemat...ale wybór będzie pomiędzy: Maksymialianek, Antoś lub Emilek :)
-
A u nas debaty trwają dla dziewczynki nasze typy to Nela, Nina, Antonina, dla chłopca Cyprian, Aleksander, ja bardzo bym chciałą Iwo ale dla M. to imię nie do pomyślenia.....
-
Pola to pikne imie Nika. Moja Zuzia zawsze miała być Zuzią ale Pola to róweniż pieknę imię dla córeczki.
-
Mi rowniez sie bardzo imie Pola podoba, ale Nela tez równie ładnie.
-
Polcię już mamy a wg. mojego męza Pola i Nela b. ładnie się komponuje np " Pola Nela do domu ;D ;)"
-
My jak bedziemy sie starac o drugie dziecko i bedzie to dziewczynka to napewno bedzie jedno z tych dwóch imion jeszze tez Nikola mi sie podoba ale to juz bardzo oklepane imie
-
Mój mąż ma na imię Ryszard i bardzo nie lubi swojego imienia. Swego czasu zaproponowałam, że jakby był synek to na drugie imię dostanie Rysiu ale mój mąż absolutnie się nie zgodził :)
-
Ricardo ale "wszystkie Ryśki to fajne chłopaki "
-
On fajny chłopak jest :) hehehe, ale tego imienia nie lubi :)
-
"Pola Nela do domu" - fajnie i faktycznie Nela do Poli bardzo pasuje.
A chcecie Nela jako Nela czy Nela jako zdrobnienie od Kornelii ? Bo ja mam ciotkę Kornelie i wczyscy na nią mówią Nela
-
Gosiaczku zdecydowanie NELA :) to śliczne imię i pasuje do Poli ;)
My jak kiedyś kiedyś będziemy mieć drugie to będzie.. Blanka albo Aleksander ;)
-
nasza córcia prawdopodobnie będzie Anielką i do tego imienia można zdrabniać Nela, Nelka, Nelcia...
-
Tak Gosiu Nela po prostu Nela. O Polę też wiele osób pyta czy to Pola?Tak po prostu Pola?Nie Apolonia?Niektórzy się dziwią, spotkałam nawet innych rodziców Poli którzy musieli dać Apolonia ponieważ samego Pola nie chcieli im zarejestrować ::)
-
ja mam straszny problem z imieniem dla chłopca
fryderyk albo leon
a dla dziewczynki M sie uparł na łucje (ale jak to sie zdrabnia????) ja na róże no i jeszcze paulina ale średnio
-
Też mnie zastanawia jak się zdrabnia Łucję...
-
jak dla mnie to lusia i to już sie M niezbyt podoba
-
Łucja się nie zdrabnia własnie :) No chyba, że ktoś się uprze na tą Lusie czy Łusie ale generalnie zdrobnienia nie ma.
-
Tak myślałam własnie. Piękne imię.. Ale do małego dziecka fajnie czasem jakoś zdrobnić.. Szkoda że się nie da.
-
Mój znajomy ma Łucję i mówią na nią Lusi. Fryderyk i Leon bardzo mi się podobają zwłąszcza Leon. Jeżeli chodzi o chłopca też mam problem, niby Cyprian ale jakieś wątpliwości mam ostatnio...
-
Ooo widzę, że nie tylko ja uwielbiam imię LEON :)
A Łucja - zdrobnienie Lusi - ślicznie :)
-
ja mam straszny problem z imieniem dla chłopca
fryderyk albo leon
Leon śliczne imię. Jak wybieraliśmy dla Szymka padła z moich ust taka propozycja. M niestety nie chciał o tym słyszeć...
-
no własnie ja tez wczoraj wpadłam na pomysł że lucy tak z amerykańska mi sie podoba
więc jak stary sie uprze na łucje to będę miała małą lucy
no i leon tez mi sie podoba
-
Mój teść jest Leonard ale mówimy na niego Leon, M chciał żeby chłopiec był Maksymilian Leon, na co ja się nie zgadzałam więc dobrze że mamy Antosiaka ;)
-
My od jakiegoś czasu bierzemy udział w burzy mózgów. Generalnie mało imion nas się podoba jednocześnie. Dla dziewczynek póki co stawiamy na Lenkę, Alicję i Zosię. Dla chłopców może Tomek, a co dalej to nie wiem ??? Nie myślałam że to taki trudny wybór ::)
-
Kasiu - na całe życie!
-
A mi od zawsze podobało się imię Weronika i tak też nazwaliśmy naszą córeczkę :)
Podoba mi się też imię Hania.
A jakby w przyszłości miał się urodzić synek to nazwiemy go Wojciech.
-
A ja wychodzę już teraz z założenia, że żeby nie wiem jak skomplikowane było imię i rzekomo nie dałoby się od niego utworzyć zdrobnienia to w tzw. "praniu" i tak wszystko wyjdzie. My i nasi najbliżsi utworzyliśmy tyle opcji dla imienia Filip, ze sama się teraz temu dziwię:) A wydawało się, ze to takie trudne.
My drugiego dziecka nie mamy (jest dopiero w planach) ale kłopot z imieniem chcemy rozwiązać już teraz by nie było tak jak z Filipem, któremu imię wybraliśmy na porodówce dopiero. Jeśli będzie to dziewczynka to nazwiemy ją Maja (o ile nam się do tego czasu nie odwidzi) ale z chłopcem to będzie problem jak i z Filipowskim, nic nam się nie podoba. Tzn. mąż ma swój typ, który jednak mnie zupełnie nie przekonuje: Eryk:/ Ja muszę jeszcze pomyśleć:)
-
ERYK - piękne imię.... Mi się podoba :) mojemu mężowi nie :(
-
monika dawaj zdrobnienia do Filipa. U mnie jeśli dzieć okaże się chłopcem będzie właśnie Filip.
My mamy problem z imieniem dla dziewczynki. Ale jeszcze brak dyskusji w tym temacie...
-
dla Filipa to Fifi ale mnie sie to zupełnie nie widzi :-X
-
Aniu a Ty już wybrałaś imię dla maleństwa? moze gdzieś pisałaś ale nie doczytałam chyba..
-
Tak jak Ania pisze Fifi (ale tak mówimy bardzo rzadko), poza tym Filipek, Filipcio, Filipuś, Filipowski, Fifulec, Fifuś;), Filipetto i osttanio najczęściej używane "Ipi"- tak mój syn odpowiada na pytanie "Jak masz na imię?"
-
Moj maly bedzie mial na imie Patryk, rozwazalismy Samuel i to byl nasz pierwszy typ, ale jakos stanelo na Patryku - moj partner jest anglikiem, wiec rozwazalismy imiona wystepujace w obu jezykach - chce by dziecko mialo imieniny ;D
Jezeli w przyszlosci bedziemy mieli dziewczynke stanelo na imieniu Lila - Lily nie ma to jak dobry plan ;)
-
ERYK - piękne imię.... Mi się podoba :) mojemu mężowi nie :(
Marta.. mam ten sam problem :D
-
A u nas decyzja padła na Lenę. Pola i Lena, wg. mnie brzmi bardzo łądnie :)>
-
Nika- pięknie! Moja mama by się posikała ze szczęścia gdyby miała wnuczki o tych imionach :P Zawsze mi powtarzała, że chciałaby mieć Polę i Lenkę... :P
-
Dziubasku, moja mama tez za Lenką przepada.. się zobaczy ;)
-
Dzięki Dziubasku, rozważaliśmy jeszcze Nelę, Ninę i Liwię, ale ostatecznie padło na Lenę. Z Polą nie było problemu od zawsze chciałam, żeby moja córka miała tak na imię, mąż nie miał obiekcji, teraz dyskusję nieco nam zajęły ;)
-
jak ja wam zazdroszcze wybranych już imoin...u nas dalej ciszaaa w tym temacie.....
-
U nas jak będzie drugie dziecko i jak bedzie dziwczynka to będzie własnie Pola sliczne imie ;)
-
my wlasnie tez już postanowiliśmy
mała będzie miała na imię Maja Stefania
jakoś mi pasuje jak mówie do brzuszka
jagode już wymyśliłam dawno dawno a teraz mialam duży problem
-
Agata Maja bardzo ładne imię, mam w rodzinie dwie małe Maje i obie są bardzo żywymi, mądrymi i kochanymi dziewczynkami. Łucja też mi się podoba ale Maja bardziej.
-
łucja tez mi sie podoba ale jakoś nie do tego brzucha
-
jak to dobrze,że wybór imion mam już za sobą.Nie było łatwo znaleźc imiona dla trójki dzieci
ale mamy:
Marcelka
a bliżniaczki to Martynka i Gabrysia-rozwazałam Amelkę,były propozycje Michasia-ale mąż nie chciał
-
Ja rozważałam jeszcze Michalinkę i Lenkę ;). Bardzo ładne imiona. Dla chłopca mieliśmy Maksymiliana. Podoba mi się jeszcze Nikodem ;)
-
Jak myślę o imieniu dla drugiego brzdąca to już mnie zaczyna skręcać z nerwów ;) Nic mi się nie widzi... a już dla kolejnego małego facet w ogóle nie mam opcji! Przy dziewczynce byłoby prościej- mój nr 1 to Emilia, ale mąż z kolei nie bardzo by chciał tak nazwać córcie...
Dla mnie imię musi:
-podobać się rodzicom
-być na tyle oryginalne, aby nie było problemu z mnogością rówieśników o tym samym imieniu
-pasować do imienia synka ;) w sensie, że po Nikodemie nie dałabym już imienia np Cezary, Gustaw, czy Antonii (choć mi się bardzo podobają), bo są zupełnie z "innej parafii"
Trudny wybór nas czeka, oj trudny...
-
http://blog.onet.pl/39997,1,archiwum_goracy.html
-
Czytałam, czytałam i są tam błędy merytoryczne.
Imię mojej Córki -Marika nie jest, jak tam podano imieniem francuskim, ani angielskim, a odmianą węgierską polskiej Marii, wywodzącą się z języka Hebrajskiego, co znaczy "być pięknym, wspaniałym".
Pomijam wpadkę z "Maryną".
-
właśnie wkroczyliśmy na front wybierania imienia. Cały czas myślałam, ze będzie dziewczynka i miała być Karolinka. Odkąd dowiedzieliśmy się, ze to będzie chłopak zaczęły się schody. Co tydzień jest nowe imię na "tapecie" na początku był Wojtek i Bartek. Teraz może Michał albo Karol.
Na pewno chcemy imię zwyczajne, nie zagraniczne.
-
Adaa powodzenia ;)
my do tej pory nie jesteśmy zdecydowani ;D ;D ;D
-
Michał Michaś - jak dla mnie fajne imię. Pasuje i dla małego chłopczyka i doroslego mężczyzny
-
Mój Filip tak de facto imię dostał już po porodzie, w szpitalu. A raczej dopiero. Drugiego męskiego imienia nie wyobrażam sobie jak na razie. Dla dziewczyny to problemu raczej nie będzie bo jest kilka które mi się podobają ale dal małego facecika nr 2 nic:(
-
Imię mojej Córki -Marika nie jest, jak tam podano imieniem francuskim, ani angielskim, a odmianą węgierską polskiej Marii, wywodzącą się z języka Hebrajskiego, co znaczy "być pięknym, wspaniałym".
.
Ninka nigdzie nie napisano, że Marika to imię angielskie czy francuskie a podkreślono właśnie, że wywodzi się, jak wiele innych, z greki i hebrajskiego. ;) spokojnie.
-
odnośnie artykułu...
przecież zawsze tak było...zmieniają się czasy i zmieniają się tzw mody na imiona...
w mojej klasie w podstawówce były cztery Magdy...pięć Kasiek...i trzy Anki...
i nikt nie robił z tego problemu...no chyba, że proszono Magdę do tablicy...hehe..to wstawały cztery...
ja miałam zawsze dobrze...bo byłam tą jedyną Ewą w klasie :)
a teraz inne czasy i nowe mody...ale mam to gdzieś od lat marzę o Amelce...zresztą to tradycyjne imię w mojej rodzinie, powtarzające się co kilka pokoleń...ja ma tak na drugie...i moją córcia tak będzie mieć na imię...a że teraz Amelek dużo...mówi się trudno...moja i tak będzie dla mnie wyjątkowa :)
-
Mój Filip tak de facto imię dostał już po porodzie, w szpitalu. A raczej dopiero. Drugiego męskiego imienia nie wyobrażam sobie jak na razie. Dla dziewczyny to problemu raczej nie będzie bo jest kilka które mi się podobają ale dal małego facecika nr 2 nic:(
to życzę córki ;D ;D ;D
my dla dziewczynki mieliśmy wybrane imię a dla chłopaka...do tej pory mamy zagwozkę ;D
-
Anka pisałaś kiedyś,że bierzesz pod uwagę Kubę i Michała Mnie ostatnio strasznie podobają się imiona Michał i Maciej - choć mój nr 1 to nadal Wiktor . A w zestawieniu z Waszym Mateuszkiem byłby to fajny duet.
-
ja chyba tu jeszcze nie pisałam, choć imię wybraliśmy już 8 miesięcy temu - jednak tylko dla dziewczynki (i ma się sprawdzić ;P).
Ja miałam kilka typów, mój mąż już mniej, i nie na wszystkie moje typy patrzył przychylnie. Jednak nasze ostatecznie wybrane bardzo nam się obojgu podoba.
Chciałam, aby było oryginalne, miło kojarzyło mi się z własnego dzieciństwa i żeby ogólnie było ładne.
I tak własnie postanowiliśmy, że córcia będzie się nazywać Sara, a na drugie Anna.
Dopiero dziś zaczełam mieć wątpliwosci.. bo.. przyszłemu pradziadkowi się chyba nie spodobało :/ no, ale w tym też nie wszystkim się dogodzi.
Jeśli miałabym drugą córkę, dałabym jej Natalia ;) chyba
co Wy myślicie o tych imionach?
-
Mi się bardzo podoba.
-
Sara - kojarzy mi się z taką bajką o księznicze, która była bogata, a pozniej musiala szorowac podłogi ;) Bardzo ąłdne imie.
A ja pomimo, ze nie planuje drugiego dziecka chyba jakby mi się zdarzyło to dziewczynkę anzwałabym Zosia :)
-
sara piękne imie
-
Mnie sie też Sara bardzo podoba :)
-
Moje typy:
dziewczynka Wiktoria
chłopczyk Fabian
-
Mi póki co podobają się :
dla dziewczynki : Zosia
dla chłopca : Staś, Antoś, Julian
Mojemu mężowi nie podoba się nic :P
A ja musze wybrać 2 imiona to już w ogóle sajgon będzie :D
-
Julek jest fajny :ok: :D :D :D
-
Zosia i Julek rządzą ;D
Ja też ostatnio mowilam męzowi, ze moje drugie, teoretyczne ;) dziecko nazwalabym Zosia. Ale nosem krecil, ze Zuzia i Zosia to bedzie sie wszystkim mylic.
-
Tak Gabiś Ty w sumie musisz mieć dwie kombinacje, a nawet trzy, dwie dziewczynki, dwóch chłopców i parka :).
-
Nika my faktycznie musimy mieć kilka kombinacji... Najgorsze że mój m. nie chce współpracować w wyborze imion :P
-
Gabiś, mi się wydaje, że jednak będziesz miała łatwiej! Przeważnie na finiszu człowiek waha się miedzy dwoma imionami... Wy macie problem z głowy ;) o ile maluchy będą tej samej płci ;)
I proponuję zrobić sobie spis imion, które wchodzą w grę ;) i wymyśleć punktacje (dwie rubryki dla Ciebie i Męża)
My tak wybieraliśmy imię dla synka :D I tak z mojego fawortya (Oskar) i faworyta męża (Cezary) wyszedł Nikodem :P
-
dziubasek najwyżej jedno wybiorę ja a drugie mój mąż :P
A listę zrobimy... tylko mój m. jakiś niechętny do tego ;D
-
Spokojnie, macie jeszcze sporo czasu :D Najlepiej zająć się tym po poznaniu płci :P mniej nerwów i wojen...
Ja długo próbowałam wymusić na mężu Emilkę i okazało się, że niepotrzebnie ;)
-
Tak tak oczywiście że zajmiemy się tym jak poznamy płeć... póki co rzucamy tylko takie wolne pomysły.. Ja mu Franek a on mi wyjeżdża z jakimś Michałem :P ;D Ale wesoło jest :)
-
gabiś GRATULUJĘ !! Ładne imiona :) Julian i Zosia albo Antoni
anusiaaa hehe u nas teoretycznie Blanka albo Maja
-
Blanka cuuuudoooownie!! Ale mężu byłby całkowicie, absolutnie na NIE :-\
-
a mnie sie tam Michal podoba :P
-
My, jeśli będziemy mieć drugą córkę będzie Michalina (po tatusiu :P ), a chłopak...chyb Julian.
Sara - sorry, ale mi się kojarzy z psem znajomego (tak ma na imię).
-
Sara odpada z tego samego względu co u Martynki :P
Dla dziewczynki podoba mi się Liwia, Michalinka lub Antosia, a mąż chce Elizę ::) dla chłopczyka nie mam nic... :P ale jeszcze nie czas szuakć... :P
-
Liwia też bardzo ładne. Podobnie jak Emilka, ale u nas odpada, ze pewnych względów ;)
-
Liwia było też moim typem, męża nie, Antosia mi się podoba mężowi też, ale 2 osoby u niego w pracy mają małe Antosie więc on już nie chciał....miała być Nela, ostatecznie zdecydowaliśmy się na Lenę, ale czy się nie odmieni....?
-
Lena ładne. Tak samo jak Pola, Ada, Nina...ale jak wybieraliśmy dla Małej, mąż stwierdził, że same ruskie imiona wymyślam :P
-
Sara odpada z tego samego względu co u Martynki :P :P
to tak jakby każdy Maksymilian też był kojarzony z psem, bo połowa to Reksy a połowa Maksy. ::)
ja uważam, że skoro ktoś nawet swojego pupilka nazywa imieniem ludzkim, to ze względów miłości do niego obdarza go imieniem, które mu się podoba.
Mnie jakoś nigdy nie przyszło na myśl, żeby Sara kojarzyła się z psinką :> ale skoro ludzie tak nazywają, to ich gust 8)
zresztą chyba tylko w Polsce pokutuje taki przesąd z tym imieniem, bo w końcu Sara to jedno z najbardziej popularnych imion chociażby w Niemczech czy USA. Jestem ciekawa, czy w Polsce stanie się bardziej popularne, bo na razie wg statystyk jest chyba na 60-tym któryms miejscu imion żenskich, więc rzadkie.
U nas to imię zostało i baaardzo się z niego cieszymy :) jest śliczne, oryginalne i po polsku znaczy "księżniczka" (tak jak z bajki o małej księżniczce). Na naszą Sarenkę czasem zdarzy mi się jeszcze powiedzieć Kinia ;D bo tak nazywałam moją ulubioną lalkę z dzieciństwa :P
-
Kawaii najważniejsze że Wam się podoba ;) to Wasza córeczka ;) imię mojego synka też się nie wszystkim podoba i się tym nie przejmuję ;D
bo na razie wg statystyk jest chyba na 60-tym któryms miejscu imion żenskich, więc rzadkie.
Gdzie mogę znalezc takie statystyki imion?
-
Kawaii najważniejsze że Wam się podoba ;) to Wasza córeczka ;) imię mojego synka też się nie wszystkim podoba i się tym nie przejmuję ;D
Otóż to. Imię wybieramy wg naszego gustu, a nie obcych ludzi, czy babć i dziadków.
-
Gdzie mogę znalezc takie statystyki imion?
tutaj jest link do warszawskich statystyk prowadzonych od 2004 r. Myślę, że są True ;)
http://gorny.edu.pl/imiona/
-
A u nas będzie raczej Agatka. A jak będzie miała na drugie tego jeszcze z małżem nie obgadałam.
anuuusia moja zuzia ma na drugie zosia ;D
Fajnie, że macie dziewczyny typy i ustalenia na drugie potencjalne dziecko. U nas nic w tym temacie nie było poruszane i nawet jak poznaliśmy płeć to jakoś tak temat imienia schodził nam z drogi. Tylko mój brat ciągle się dopytywał o imię. I to on zaczął drążyć temat i podsuwać pomysły...i tak mojemu mężowi spodobała się Agatka. A ja tak chciałam Tosieńkę....
-
A jak będzie miała na drugie tego jeszcze z małżem nie obgadałam.
A musi mieć drugie imię?
-
Moja córa nie ma drugiego. Pierwsze ma wystarczająco długie - Aleksandra.
-
A Tobiasz dla chłopca? Dziś byłam na zakupach i mama wołała tak na synka. Tobiaszek, fajnie ...
-
Tobiasz , Tobi.. fajnie
ja bym wolała aby miała. Zważywszy na nasze populanre w tych rejonach nazwisko.
-
No my mamy akurat mało popularne dlatego zdecydowalismy dac Oli jedno imię. Szymek ma dwa.
-
Moje dzieci tez mają 2 imiona jeden po 1 a drugi po 2 dziadku
-
U nas bedzie MArcel, Kacper
-
U nas będzie Julia albo Jacek :)
-
U nas tym razem bedzie Ola albo Tymek :)
-
u nas na 90% będzie Karol :)
-
W mojej rodzinie nadawanie drugiego imienia to normalna sprawa. Teściowa się dziwiła i odradzała (a właściwie to produkowała się byśmy zmienili zdanie...).
Mąż nie miał nic przeciwko więc jest Natalia Wiktoria. Jeśli miałby być synek to drugie imię by dostał po tatusiu ;) A teraz R. chciał, żeby Natalka miała drugie moje imię ale mi to jakoś nie pasowało.
-
A ja bym chyba chciała drugą córeczką Madzię :)
A poza tym dla dziewczynki podoba mi się : Alicja, Łucja, Gabrysia, Adrianna, ostatnio podoba mi się też Jovanka :)
A dla chłopca : Tymon, Marcel, Dominik, Hadrian ( Hadi :Zakochany: )
Mąż twierdzi, ze w tym zestawie nie ma ani jednego "zwykłego" imienia i wszystkie są udziwnione, jedynie Madzia by przeszła ;)
-
Madzię chciał i chce mój mężul :D Sama uwielbiam to imię, ale moje 3 (!!!!!!) najbliższe funfelki to Magdy (Madzia- "ławkowa" funfela z LO, Madzia-świadkowa i Madzia- chrzestna Nikosia) ;)
U mnie typ na dziewczynkę niezmienny to Emilia... Tomek trochę kręci nosem, ale myślę, że bym go przekonała... (jemu oprócz Magdy podoba się jeszcze Anielka).
A dla chłopca typu nie mam... mąż bąka coś o Adrianie... ładnie...
-
Gem, ja pamietam, ze ty z Darią nie miałas lekko z mężem zeby ją "przepchnąć" ;D
A Haidi mi sie kojarzy z gwiazdą porno :P
Ania, my się smiejemy w firmie, ze jak nie wiesz, jak dana dziewczyna sie nazywa to na pewno Magda ;D
-
Anusia Hadi, a nie Haidi :D Haidi to mi się z kolei z książką z dzieciństwa kojarzy
No u nas z Darią była długa przeprawa, ale Daria to był typ męża bardziej, chociaż teraz nie wyobrażam sobie, zeby miała inne imię, to niej pasuje idealnie :)
-
A co to za imie Hadi ???
-
Hadrian ( Hadi :Zakochany: )
;)
-
aaaaaaaa o to chodzi, czyli to skrot :P Moze, jaka ze mnie blodi - przyznaje sie bez bicia ;D
-
Nie "czuję" tego imienia... ni hu hu ;) W ogóle pierwszy raz je słyszę!
Adrian (typ mojego męża) już zdecydowanie bardziej mi pasuje ;)
-
Adrian, bardzo ładne imię dla chłopca :)
-
Oj... tez mi się nie widzi to imię... Z jakimś takim potworem mi się kojarzy, nie wiem skąd :P
-
Znajomej synek tak ma na imię. Na początku też na nią patrzyłam jak na kosmitkę, ale z upływem czasu jestem zauroczona, osłuchałam się ;). Jak słyszę to "Hadi", to się rozpływam normalnie :)
Hmmm... własnie sobie zdałam sprawę, ze u mnie bardzo dużą rolę odgrywają skojarzenia. Znam jednego Adriana ( przecież bardzo podobne imię), którego bardzo nie lubię i przez to imię też mi się nie podoba.
-
My będziemy mieli syna Franka.
Miała być Antosia, ale mężu wycelował inaczej ;)
-
U nas będzie Staś, ku mojej uciesze i niezadowoleniu teściowej :P
-
ika3w a jaki pomysł miała teściowa ? :)
-
Naszego synka nazwaliśmy Mikołaj Mariusz Noga,drugie to po tacie :)
Naszego nazwiska nie sposób nie zapamiętać he he
Jeśli chodzi o wybór imienia to raczej nie mięliśmy żadnego problemu.Od razu wiedzieliśmy,ze synuś będzie Mikołaj
-
Moje typy to:Liliana i Nikodem:)
-
Nikodem bosko :Serduszka: :P
-
Ja gdybym miała synka teraz chciałabym dać mu na imię Leon- Pola, Lena i Leon. Niestety mężowi się nie podoba.
-
Dziewczyny proszę o pomoc 8)
Poszukuję imienia dla chłopca, które:
- będzie "pasowało" do Nikodema (czyli było w podobnym stylu... nie tradycyjne, ale też nie obcojęzyczne)
- będzie mało popularne, raczej oryginalne
chyba mogę liczyć na Waszą pomoc?
-
Nataniel.
Nikodem i Nataniel :)
-
Julian, Borys, Bruno, Michał, Sebastian, Hubert, Czarek :P...
nie wiem czy pasują do Nikodema, ale ja kiepska jestem w te klocki. Imię musi mi się podobać i niekoniecznie pasować do imienia brata/siostry ;D
-
hmmm..może Norbert?
-
Dziubasek, może Błażej, Dominik, Iwo, Miłosz?
-
Wypiszę wszystkie imiona, które mi naszły na myśl - wszystkie mi się podobają, moim zdaniem w większości pasują do Nikodema i nie są "pospolite" :)
Beniamin
Cezary (pamiętam jak myślałaś o tym imieniu przy pierwszej ciąży)
Damazy
Emil (od Emilki ;) )
Fabian
Gabriel
Jeremiasz
Kajetan
Kornel
Ksawery
Maurycy
Miłosz
Nataniel
Samuel
Tobiasz
Tymoteusz
Zachariasz
-
Mi jeszcze wpadło imię Dorian.
I te co Asia wypisała są śliczne. Zwłaszcza Gabriel, Emil, Jeremiasz i Tobiasz.
-
Już mi się w głowie kręci! dzięki dziewczyny- na Was zawsze można liczyć! jutro podejdę do tematu na spokojnie ;) dziś mi głowa paruje :P
-
Mi się bardzo podoba Sebastian :) Jakby był synek to tak miałby na imię :) ALbo Dominik, Adrian, Daniel...
Te co Asia wypisała to niektóre mi się wydają takie "nie z tej bajki", np Damazy czy Zachariasz...
-
A mnie sie podoba
Oskar, Leon, Cyprian, , Igor, Maximilian, Dominik, Paweł, Michał, Alexsander
-
Cyprian też bardzo ładne :)
-
Ja do tej pory gdybym miała synka to własnie chciałam Cypriana, teraz zmieniło mi sie na Leona. A do Nikodema wg. mnie pasuje Tobiasz, Tymoteusz, Nataniel, Dominik, czyli takie w miarę "miękkie" imiona.
-
A może Antoś :D
-
Kajetan mnie się bardzo podoba - taki mały Kajtek, a pozniej dorosły, dostojny Kajetan - boskie.
-
Jest zagwozdka, u na s nawet typów nie mamy :-\ jeszcze wyjdzie na to, że nasz ONA dostanie imię po porodzie :D
-
Z tych co wypisałyście (dziękuję!!! :-* )
Podobają mi się:
Julian (Julek :Serduszka: )
Borys
Bruno
Cezary (bardzo mocno rozważana opcja przy ciąży z Nikosiem)
Miłosz
Tymoteusz (choć chyba jeszcze bardziej Tymon)
Kajetan (Kajtek bosko!)
Antonii (Nikoś i Antoś- fajnie!)
Ale żadne "bez szału" ;) muszę chyba bardziej się osłuchać ;)
Mój Tomek ma na razie trzy propozycje:
Cezary (lubię to imię, ale do Nikodema jakoś mi nie pasuje...)
Marcel (fajnnie!)
Adrian
Kiedyś myślałam o Norbercie, ale dla mnie jest trochę za "surowe" i twarde...
Zaczął mi się teakże podobać Oliwier, ale ich ostatnio jak "mrówków".
-
Julek jest fajne ale jak sie przysłuchuje to mi tak "zniewieściale" :P sie kojarzy 8)
-
Nikoś i Czaruś - ładnie brzmi :D
-
Julek jest fajne ale jak sie przysłuchuje to mi tak "zniewieściale" :P sie kojarzy 8)
dokładnie tak samo myślę... Julek fajnie dla dziecka, ale dla młodego mężczyzny... tak... "ciepło" i niekoniecznie męsko ;)
Asiu, mówisz, że fajnie? eh... jaka ciężka decyzja!! Wiem jak było przy ciąży z Nikosiem... póki nie wybraliśmy imienia to strasznie mnie męczyło, że bezosobowo zwracam się do brzucha... ::)
-
a Jonatan??
-
Nikodem z piekła rodem i Jonatan-szatan...
...team byłby nieziemski... ;)
samo imię raczej mnie nie przekonuje... ale dziękuję!
-
Jeszcze mi się Ruben przypomiało :D
-
A ja dalej za Antosiem. Julian to tak dziwnie jak dorośnie.
A może Ariel, Jacuś, Kacper, Oskar, Oliwier, Ksawery, Fabian, Natan (Nataniel) ???
-
Natan (Nataniel) ???
To są dwa różne :)
-
Wiem, ale wpisałam oba bo niekiedy dłuższa wersja ładniej brzmi.
Tak jak Magda i Magdalena ;)
-
Mnie się Natan podoba, Nataniel niekoniecznie...
-
Ksawery- Ksawcio :Serduszka:
Echh...żebym tak miała synka... ;)
-
Julian , Bruno czy Brunon zdeecydowanie mi się podobają.
A może Eryk ? twarde imie ale ładne. zdrobnienie Eryczek, Eryś (?)
Maju macie taką zagwostkę jak my przy drugiej córci.
-
Nasza zagwozdka to brak jakichkolwiek typów ;D Ranyy, mamy dziecko bezimienne ;D
-
Mnie sie Antos strasznie podoba ;D
Ja jak kiedys będę drugi raz w ciązy to dla chłopca nie mam imion, i mialabym nie złą zagwozdke a dla dziewczynek to mam kilka typów
Nikola
Nela
Pola
Lilian
Lenka
Ola
Nadia
-
dziewczyny wy macie problemy z imionami przy pierwszym i drugim dziecku, a co to było to kilkanaście /dziesiat lat temu kiedy słowo rodzina oznaczało 7 dzieci + rodzice :?: ;D tu dopiero mieli zagwostki ;D ;D ;D
-
A swoja drogą mi tyle imion się podoba, że swobodnie mogłabym mieć jeszcze z 4 dzieci ;D :glupek: tylko nie wiem co na to mój partner :brewki: :los:
-
ee tam ;) lecieli z kalendarza :P
hehe wertuje teraz kalendarz i nic mi w ucho nie wpada...
Antoś, rzeczywiście ślicznie, Antek też fajnie, ale Antoni już mi się średnio podoba ::)
Ale NIkoś i Antoś fajnie ze sobą brzmią :) przez kilkanaście następnych lat będę miała (mam nadzieje!) chłopców przy sobie więc chciałabym, aby imiona do siebie mimo wszystko pasowały... albo przynajmniej się nie gryzły ;)
Jeszcze ten Marcel mojego męża chodzi mi po głowie... Nikodem i Marcel... Nikoś i Marcyś... hmmm....
Dla dziewczynki mieliśmy już ustalone- Nadia. I tyle by z tego było :P
-
właśnie zerkam w statystyki...Antoni na 5 miejscu! niestety odpada... jako posiadaczka najpopularniejszego imienia w Polsce chcę, aby moje dzieci miały nieco oryginalniejsze imię...
-
a Maksymilian? Nikodem i Maksymilian... Nikoś i Maksiu... o ja *pii*... we łbie mi się już kiełbasi ;)
-
dziubasek a może się ten wasz drugi facecik na porodówce laseczką okaże? ;)
Maksio :?: no dla mnie bajka ;D a jak dorosnie będzie Panem Maksymilianem ;D tak dostojnie brzmi :D na prezydenta albo premiera mi pasuje :D albo co najmniej na prezesa wielkiej korporacji ;)
-
i o dziwo wcale nie jest tak bardzo popularny... myślałam, że częściej nadawane jest to imię...
Jest jeszcze wersja Maksym- też ciekawa, a skróty mogą być te same...
-
hmmm :hmmm: osobiście wolałabym Maksymiliana...ale wybór i tak należy do was ;D
-
Ania, no nie wiem jak z tymi statystykami ale ja teraz wszędzie Maksie słysze :P
-
Maksyma ma mój brat :)
A Łukasz? Adaś? My z synkiem drugim tez bysmy mieli problem.
-
Mi się jeszcze podoba Marcel lub Marceli.
-
Jeszcze wpadły mi imiona takie jak Erwin, Krystian, Krzyś:) , Damian, no i Adaś.
-
No i oczywiście zapomniałam o nieśmiertelnym AleKSandrze :) To był nasz typ.
-
A widzisz Ania, a ja oprócz Vall'owego Maksia żadnego nie znam.
Ale patrząc na te statystyki to osobno są ujęci Maksymiliany, MaXymiliany, Maksy i Maxy... czyli o kant tyłka :P Zresztą Tomek kategorycznie odmówił... ::)
On się napalił na Marcela.... mi się podoba... ale czy AŻ tak bardzo to nie wiem :drapanie: muszę się z tym przespać.
Nikodem i Marcel... Nikoś i Marcyś... hmmm... całkiem całkiem...
-
Ania, a czemu się upierasz, żeby imię malucha pasowało do Nikosia ?
-
Bo zakładam, że będę ich często wołała jeden po drugim :P że będę ich razem strofować i przywoływać do porządku... i chciałabym, aby te imiona współgrały ;)
-
Mi też zależało żeby imiona dzieci pasowały do siebie, Pola i Lena łatwo zawołać jedą po drugiej ;)
-
Ania już o strofowaniu myśli ;D Daj się młodemu najpierw urodzić ;) ;D
-
U nas z kolei Maksów jest bardzo duzo
Mnie się podobają imiona Dominik, Marcel, Tymon, Dawid, no i mój od dawna ukochany( ale nikomu się nie odoba ;) ) Hadrian
Koleżanka za kilka tygodni urodzi synka- Kosmę, dla mnie bardzo niespotykane i oryginalne :) ale już się przyzwyczajam :) Za to oni mają ciągłe przeboje z rodziną i znajomymi, ponoć już nawet boją się mówić jak ktoś pyta, bo reakcje często mocno negatywne
-
A jak to imię brzmi? Kosma? hmm... rzeczywiście bardzo oryginalnie... ale mi się nie podoba :nie:
Po przespaniu się z tematem i od rana nagabywaniem na imię zaproponowane przez męża wstęnie zgodziłam się, aby drugi synek miał na imię Marcel. Zaznaczam, że wstępnie, bo do porodu daję sobie czas, aby zakochać się jeszcze w jakimś innym imieniu :P hehe
-
Tak dokładnie brzmi Kosma
Aniu mnie się Marcel bardzo podoba :) , ale pamiętam, ze na Nikosia też chyba się późno się zdecydowaliście ??? jakieś inne imię Ci chodziło po głowie, dobrze kojarzę?
-
Tak :) Wahaliśmy się pomięrdzy Cezarym, a Aleksandrem... a ostatecznie wypatrzyłam gdzieś Nikodema ;)
-
Aniu gratuluję drugiego synka!
Marcel - ładnie (znam kilku małych i fajne z nich urwiski)
co do Cezarego, uwielbiam to imię, mój brat je nosi (kiedyś był Czarusiem, teraz Czarkiem)
fajnie się zdrabnia i mało spotykane
także polecam ;)
-
No i oczywiście zapomniałam o nieśmiertelnym AleKSandrze :)
Mój drugi syn będzie tak miał na imię. O ile z Bartkiem był problem, o tyle teraz żadnego.
Wisi mi, że to odmiana męska mojego imienia - przecież chłopaki nie będą mieszkać ze mną do końca życia ::)
CHYBA ;)
-
Mi się jakoś MArcel nie podoba ;D Ale to pzreciez wasz wybór ;D Za to Nikodem to jedno z moich ulubionych... no ale męża już nie ;D
-
Olaa, ale przecież Aleksander nie musi być Olkiem tylko Alkiem. My tak zakładaliśmy. Planowaliśmy od małego wołać Alek, żeby bliskim się zaszczepiło, ale cóż...jest Gabrysia :)
-
U nas mial byc z poczatku Aleksander ale padło na Alexa, rodzina wcale na poczatku nie była zachwycona ale co tam to nam ma sie podobac a nie im ;D
-
Nikodem i Borys...
Nikodem i Bruno...
Nikodem i Mikołaj...hmmmmm
-
mój brat ma na imię Aleksander i od zawsze wszyscy na niego mówią ALEK, a nie Olek ;)
Dziubasku a takie imiona jak : Leon, Jeremi, Jan ?
Lilaa, Bruno i Borys :Serduszka: rozważaliśmy te imiona jeszcze przed poznaniem płci ;)
-
my tam nigdy nie mogliśmy znaleźć imienia dla syna...
dzięki Bogu jest córka
-
Włśsnie Dziubasku może Leon - mogłabyś wołać - "Leoś, Nikoś do domu" :)
-
"Nikoś....Antoś do domu ;D ;D ;D ;D"...
-
matka kichą dzieli ;D ;D ;D
-
dziubasek Jak dla mnie Nikoś i Borys brzmią super:):)Mi swego czasu się Kornel podobało ale Mężowi nie!Ja jeszcze nie wiem co będę miała(jestem w 6 tyg)ciąży, ale jak będzie chłopiec to Nikodem juz zatwierdzony:)Prześliczne imię.
-
Dziubas, fajnie masz - u nas dalej czarna dziura. Zero typów >:(
-
Borys z Szycem ;D
-
hyhy
a ja już uknułam plan, aby rodzicom powiedzieć, że drugi synek będzie miał na imię Dyzma (jest w kalendarzu :P )
Będzie Nikodem i Dyzma :P hahaha
nie no... żartuje...
Marcel jest WSTĘPNIE zaakceptowany, czego mój mąż zrozumieć nie może i uznaje, że propozycja przeszła :P
Mi też Antoś bardzo się podoba... ale ich teraz jest tak duuużoooo ::) sama nie wiem... czekam na jakieś natchnienie ;)
-
A mi do Nikodema bardzo pasuje Emil lub Eryk. Nie wiem dlaczego, ale jakoś tak ładnie brzmią.
-
Dziubasek no to masz problem :D. Mi się osobiście nie podoba Marcel. Ja wybrałabym Maksymiliana albo Ksawerego. Cho ten Antoś też ma coś w sobie.
-
dziubasek Jak dla mnie Nikoś i Borys brzmią super:):)Mi swego czasu się Kornel podobało ale Mężowi nie!Ja jeszcze nie wiem co będę miała(jestem w 6 tyg)ciąży, ale jak będzie chłopiec to Nikodem juz zatwierdzony:)Prześliczne imię.
a i zapomniałam dodać- Kamila, serdeczne gratulacje! Widzę, że noc poślubna była owocna ;) Wspaniale!! Rośnijcie zdrowo!
-
Z tym KOSMA to ciekawe bo ja mam kolezanke, ktora ma tak na imie ???
Mnie sie podoba Natan a mezowi Samuel, ale my jeszcze nie wiem, kto u mnie wbrzuszku mieszka ;)
no i Norbert oraz Makary
Dla dziewczynki mi sie podoba Weronika, Anastazja, Nastia, P. Izabela
Aha i jeszcze Inez jest ciekawe
-
Inez jest piękne ale Ines bardziej mi pasuje :)
-
Inez no nasza polska Agnieszka ;D
-
Znam jedną Inez... w tamtych czasach to imię było baaaaaaaaaardzo oryginalne!
-
Inez no nasza polska Agnieszka ;D
Chyba Agnes:)
Izes to hiszpańska Agnieszka
-
;D ;D ;D
miałam na myśli, ze Inez to hiszpańska forma imienia Agnieszka ;)
-
Wczoraj słyszałam jak na chłopca rodzice wołali MORFEUSZ :)
-
Tak Kacper, to bardzo popularne imię ;)
Aniu fajnie Marcel ;) Gratuluję synusia!!!!
Nam dalej podoba się Aleksander .. a dla dziewczynki Blanka .. ale kiedy to będzie hehhe ? ;)
Juliana ma koleżanka z pracy, bardzo mi się spodobało to imię jak opowiada mój Julek, juleczek super ;D
-
Julek ładne imie, mojej kolezanki synek ma tak na imie ;D
A co do Inez to u mojej mamy w przedszkolu chodzi dziewczynka Inez, dzieci ją pinezka przesywają :P
-
My dla dziewczynki to jeszcze przed ciążą mieliśmy wybrane - Karolina, na drugie Maria, a dla chłopca typu nie ma, tzn. ja mam - Aleksander, ale mężu kręci nosem, zdrobnienie Alek, ale teściowa oczywiście powiedziała, że i tak wszyscy będą mówić Olek ::) jest jeszcze typ Robert, ale narazie nie zachwyca specjalnie.
-
sąsiadka moich rodziców ma imię Inez, a jej siostrę Aniceta (Anika) ;)
Julek - bardzo fajnie!
o Karolinie nie mówiąc, bo sama mam tak na imię :)
-
Mnie się Julek tak zniewieściale kojarzy. Dla chłopca szalenie podoba mi się Leon :)
-
Aniceta miała na imię moja babcia. Ksiądz na pogrzebie ciągle się mylił i mówił: Anicenta, Ancenita ::) ;)
-
My tak po woli się zastanawiamy... Mi podoba się Aleksander dla chłopca ale nam do nazwiska nie pasuje :-\
A narazie typy mamy takie : dla chłopca : Mateusz , Krystian , Szymon
dla dziewczynki : Aleksandra , Alicja
-
tak sobie rozmyślamy czasem nad imieniem i doszliśmy do wniosku, że imię powinno być identyczne w języku polskim i angielskim
mieszkamy tutaj i nie wracamy, ale nie chciała bym aby rodzina czy znajomi w kraju mieli z tym problemy :roll: brały byście taki problem pod uwagę czy raczej "poszalały" z imieniem :?: w sumie to nie jest duży problem bo imion bardzo ładnych, identycznych w obu językach jest mnóstwo dla obu płci ale chciała bym poznać Wasze zdanie
niestety najładniejsze: Robert jest już zajęte przez brata mojego M :-\
-
anulla ja bym brała pod uwagę. Byłam w Anglii z mężem i ani mojego (w zasadzie prostego imienia) ani męza nikt nie umiał wymówić. Mnie nazywali Melina a Ryśka po prostu Rich. Nazwisk w ogóle nie byli w stanie wymówić ::)ż
My stwierdziliśmy, ze damy takie imię, które będzie w miarę uniwersalne językowo. Dla dziewczynki Julia a dla chłopca Jacek bo zawsze to może być Jack ;)
Ewentualnie Laura, Alan itp.
-
No i takie rozwiązanie jest według mnie najlepsze :) Tym bardziej jeśli macie polskie nazwiska..
-
Ja pewnie starałabym się dać imię, które nie połamie Anglikom języka, ale z drugiej strony takie, które zaakcentowałoby pochodzenie. Lubię oryginalność ;)
U nas ciągle rozmyślanie... Mój Tomek bardzo na Marcelu sfikosował i ok, mi się podoba, ale czuję, że to nie TO imię należy do naszego drugiego synka... Ja z kolei wróciłam do typu z pierwszej ciaży- Cezary i póki co jest nr. 1. Na Czarusia mężu na pewno się zgodzi, bo to on obstawiał to imię 2 lata temu ;)
-
U nas po wielu bojach i typowankach jest imię - nasza córcia będzie Lilianna. Dla nas Lila
-
dzięki za rady ;D
czyli jednak nie szaleć, w sumie racja po co robić problemy i sobie i dziecku
-
U nas poki co dla chlopca: Wiktor dla dziewczynki: Weronika to sa typy meza, nie ukrywam, ze mnie tez sie podobaja te imiona nawet bardzo, ale to sa w chwili obecnej chyba jedne z popularniejszych imion ??? Daltego ciagle mysle :drapanie:
-
a u nas padł wybór na Emilkę :)
-
Cudnie! Nikodem miał być Emilką 8)
A my ciągle dumamy nad imieniem... mój mąż jest uparty jak osioł i NIC oprócz Marcela, albo Cezarego nie wchodzi w grę ::)
A mi się Kajetan zaczął bardzo podobać :-\
-
Kajetan suuuuper!
-
Mnie się Kajetan też podoba, Remigiusz również. Aniu - a nie macie jakiegoś wspólnego ;D
-
Remigiusz ma na imię mój brat. Imię wyjątkowe, ale nie udziwnione.
Ale Czarek przepiękny i fajnie idzie w parze z Nikodemem.
-
Ja ostatno jestem fanką Gustawa Gucia ;)
-
Kajtek fajne, ale sąsiada pies tak się nazywa:)
U nas na placu zabaw biega Achim.
-
to już lepiej Joachim ;D
-
Mój tata ma na imię Joachim- wszysycy mówią do niego Achim. Na Śląsku to bardzo popularne imię:)
i dodatkowa informacja- tata jest rocznik 57 :D
-
Mnie bardzo się podoba Adaś, Antoś, dla dziewczynki Gabrysia, Zosia. Tak tradycyjnie.
-
gabrysia-Rysia;)
-
Moja córka ma na imie Gabriela i często na nią wołamy Rysia:) Kiedyś małżeństwo na spacerze spojrzało się na nas jak na wariatów, bo M krzyczał do niej Ryszarda:)
-
Joachimów-Achimów na Śląsku jest sporo.. ale właśnie raczej starsze roczniki, osobiście nie spotkałam małego Achima :)
-
Ale od Gabrysi - jest Gabi - zwykle tak wołają rówieśnicy (znajomi itd.), od Adasia - Adi. A z niektórymi imionami ciężko - jak np moje;/
-
Ja ostatno jestem fanką Gustawa Gucia ;)
Miło mi Ryba, witaj w klubie ;)
-
Kolejny kffiatek...GAWIN!
-
Martyna dobrze że nie Gowin ;D;D
-
A my ciągle dumamy nad imieniem... mój mąż jest uparty jak osioł i NIC oprócz Marcela, albo Cezarego nie wchodzi w grę ::)
A mi się Kajetan zaczął bardzo podobać :-\
mnie niestety, przez pracę, ubywają kolejne imiona, które kiedyś brałam pod uwagę... albo które były przynajmniej ładne..albo nawet neutralne
i tak np. nasz Marcel... sympatyczne dziecko, z dużymi możliwościami i umiejętnościami, ze sporą widzą, bardzo chętny do pomocy, mógł rozmawiac na wiele tematów... ale..,,, dziecko duże, z problemami emocjonalnymi, (wizyty u psychologa, psychiatry)miewał ataki, podczas których rzucał się na nas (swoje panie), niesamowicie silny.. 2 lub 3 osoby musiały go trzymać.. rozwalił tablicę (taką stojąca dla dzieci), pani dyrektor zerwał z ręki bransoletkę i tak ją chwycił, że miała dużego siniaka przez parę dni.. koleżance o mało nie wybił palca.. po próbie opanowania dziecka byłyśmy dosłownie mokre.. bo siłę miał niesamowitą...generalnie ciężko...
Czarek.. dziecko bojaźliwe, co jakiś występ w przedszkolu zaproszonego gościa (np. na bal), on płacze bo się boi.. niechętny do brania udziału w zajęciach, niewielki poziom wiedzy,...małe umiejętności organizowania sobie zabawy..
i tak o każdym bym mogła coś dobrego i niestety niedobrego powiedzieć... a to się przekłada na stosunek do imion..Rozmawiam z koleżankami i coś w tym jest.. to jest...
Podobał mi się Nikodem.. ale był taki jeden.. i już mi przeszło >:(
To jest chyba tak, że każda z Was miała jakąś tam koleżankę czy kolegę w okresie dzieciństwa, która źle się zachowywała, źle się uczyła, dokuczała Wam, czy no nie wiem,.. inni się z niej śmiali... no w każdym razie, że imię, które ona nosiła, nie kojarzy Wam się najlepiej..y
A my spotykamy się z taką liczbą dzieci, że niestety coraz więcej imion zaczyna nam odpadać z listy tych ulubionych..
A tak wracając do tego wątku... był zakładany 5 lat temu, od tamtej pory wiele z Was, które wcześniej tylko zastanawiały się nad imionami ma już dzieci... czy pozostałyście wierne swoim wyborom?
Bo np. wyczytałam, że Asia miała mieć Laurę, a w końcu ma Aleksandrę..
ja pisałam Tomasz, Mateusz i Kacper i na dzień dzisiejszy został mi tylko Tomasz, a żeńskie w ogóle mi się zmieniły..
jak u Was?
-
Mnie się jeszcze podoba Leon - po teściu ;)
-
Madzielena bo trza imię odczarować....i właśnie dać takie swojemu dziecku, w końcu będzie jakaś/jakiś mądry/a XXXXXX
...niedawno sobie wykombinowałam jak dałabym na imię mojej drugiej córce (o ile będzie)....
imię jednej z najgłupszych moich koleżanek... :D :D :D :D
w końcu świat będzie mieć jakąś mądrą...tyle, że musiałby się jeszcze mąż zgodzić...
-
Madzialena nauczycielki tak mają :D , moja mama (przedszkolanka) jak wybierałam imię dla córki
mówiła: "była taka ( tu padało imię ) straszna beksa, rozrabiara, złośnica, córeczka mamusi" itd. itp.
Zawsze coś znalazła, aż ja znalazłam imię ostatnio rzadko nadawane BASIA ;D, i się spodobało
;D
Ja chciałam mieć Franie lub Julke ale mąż się nie zgodził :D
-
Lila czyli jakie to imię?
mi sie podoba: Laura, Ania , i Monika
dla chłopakow: nie zmiennie Michał, Patryk i Adrian :)
-
Lila też tego imienia jestem ciekawa.
Basia - mnie też się podoba. ale jest już u mnie w rodzinie. niedługo zrobi się bardziej popularna, bo w jednym serialu jest niemowlę z imieniem Basia.
Madzialena, u mnie miała być zuzia i jest zuzia. Z Filipa pod wpływem biologi musiała zrobić się Agatka. ;)
A moim znajomym urodziłą się wczoraj Asia .
moje staresze dziecko ostatnio oglada bajkę "Bolka i Lolka" . oglądam sobie z nią, a tam w napisach czytam, że za dźwięk odpowiedzialny był pan OTOKAR jakiśtam.....
-
jak się dorobię córki, to się dowiecie.... :P :P
w innym wypadku możecie to ze mnie wyciągnąć po kilku głębszych....jak będę miała nastrój i melodię...
-
Mi dookoła mówili ze Marcel to rozrabiaka ble bbble ble... jedna ze ma w rodzinie i to kryminalista inna odrazu ze gang Marcela...
Miałam to w du... mój kochany synus i tak jest Marcelkiem :) a co z niego wyrosnie to czas pokaze.
-
oj Lila wielka szkoda....
-
Gosiaczku ten AUTOKAR bo tak nazywano tego Pana w studio, naprawdę nazywa się OTOKAR BALCY i jest przesympatycznym staruszkiem zasuszonym w dymie papierosowym ;D
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Otokar_Balcy (http://pl.wikipedia.org/wiki/Otokar_Balcy)
-
b@by u nas też jest jak na razie Wiktor dla chłopca bo to jedyne imie na, które ja się zgadzam i toleruje mój mąż, ale szczerze mówiąc jak na razie słyszałam tylko raz jak mama wowała tak do swojego 2-3 letniego syna. Wiktoria czy Weronika to wiem, że są popularne. Choć i tak często bywa tak, że wydaje nam się, że jakieś imię jest mało spotykane a jak się zaczniemy nim interesować bądź nadamy dziecku tak na imię to słyszymy je wszędzie w koło. Może to wynika z faktu, że wtedy zwracamy większą uwagę na imiona, przysłuchujemy się, a wcześniej poprostu człowiek tak nie szuka ile dzieci jest z takim samym imieniem.
A co do dziewczynki to opcja nadal od kilku lat niezmienna Nadia choć tu faktycznie słyszę coraz częściej to imię, a jeszcze kilka lat temu było bardzo orginalne.
-
Moja mama pracuje w żłobku i też ma już utarte zdanie na temat niektórych imion. :D Tak to już chyba jest. A pomyślcie, że nasi rodzice nawet nie mieli takich możliwości żeby szukać imion. Moi rodzice moje imię wzięli z czeskiego filmu :roll:
-
Oj to prawda... Nie znam zbyt wielu dorosłych Szymonów, ale ci których kojarze wszyscy maja bardzo podobne charaktery. I dlatego właśnie nasz Szymek został Szymkiem a nie Adasiem :)
-
Dzis wysyłajac wnioski o wize czytam imiona pracownikow i co widze:
Iwo Bonawentura - oba to imiona of kors i drugi Muthapandian Paweł 8)
-
To drugie jest nieźle zakrecone. Za to w piątek zawsze w Dzienniku są zdjęcia noworodków i tam było imię Tonnie.
-
Odnośnie Twojeog pytania Madzialena- zazwyczaj co innego jak mamy wypisać imiona, które nam się podobają, tzw typy, a co innego jak przychodzi nazwać swoje dziecko... dla mnie to totalna masakra! Czuję ogromną odpowiedzialność pod tym względem ;) Byłoby łatwiej jakbym miała upatrzone "od zawsze" jedno, dwa imiona, ale tak... ehh...
i generalnie nie mam skojrzeń odnośnie imion, nawet jak znałam jakiegoś tam głupiego Filipka, czy przemądrząłą Wiktorię ;) Jakoś nie wierzę w to, ze imię determinuje charakter, choć uważam, że dobrze dobrane może w życiu pomóc.
My chyba zdecydowaliśmy się na imię dla drugiego synka. Piszę chyba, bo z nami to nie wiadomo do samego końca :P
Na dzień dzisiejszy będzie Kajetan. Kajtuś ;) Mąż przekonany :D Tydzień nad jeziorem, podawanie zimnego piwka i od razu jakie rezultaty :P
-
Kajtuś bardzo bardzo mi się podoba!!!!
-
Ania dobrze napisała imię to odpowiedzialność...
-
Kajetan :)
bardzo mi sie podoba! i kiedys powaznie sie nad tym imieniem dla Tymka zastanawiałam....
Jeśli się kiedyś synek braciszka doczeka, to tak będzie miał na imię :)
-
no to ja sie Wam pochwale naszym wyborem:
Oliver (Oli) dla chlopca i Garbriella (Gabi) dla dziewczynki ;D
Mi sie rowniez podoba Abi - Abigail. ;D ;D
-
Dobrze, że padło na Gabi ;) ;D Oliver też mi się podoba, choć bardziej w formie Oliwier- bardziej "po polskiemu", ale patrząc skąd jesteś rozumiem, że chcesz, aby było bardziej uniwersalnie pod kątem mieszkania za granicą.
Kamyczek ;D
-
no imiona mamy teraz tylko dzieci brak ;D
-
Gabriel(l)a super. Jeśli imię determinuje charakter to uwaga...mam w domu 2,5 latkę o tym imieniu...urwis jakich mało ;D
-
U nas w sumie wybrane - Dominik...
Ale ja nadal po cichutku walczę o Leona ;D
-
U nas po wielu bojach i typowankach jest imię - nasza córcia będzie Lilianna. Dla nas Lila
Maju dopiero doczytałam wątek i zauważyłam,że zdecydowałaś się na imię!Jak dla mnie Lila to strzał w dziesiątkę!!Nie wiem co będę miała,ale jeżeli córeczkę to już dawno wiedziałam,ze to będzie Lila(z tym,ze wybraliśmy wersję z jednym n-Liliana):)Gratuluję wyboru-piękne imię.Pozdrawiam
-
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Khadija- Kamila, jak będziesz znała płeć to daj znać :D Myślę, że będzie córeczka... obi będziecie szalały przed obiektywem ;)
PS> Liliana w wersji z jednym "n" też bardziej do mnie przemawia :D
PS2> Typ dla chłopczyka to nieprzerwanie Nikodem?
-
też miałam być z jednym, ale podobno położna tak napisała...a i tak zostało...
wersja mojej mamy...ile w tym prawdy?
ja tam bym swojego "n" nie oddała ;D ;D ;D
czuła jestem na jego punkcie ;)
w Nikodemie też się powoli zakochuję...
-
Khadija- Kamila, jak będziesz znała płeć to daj znać :D Myślę, że będzie córeczka... obi będziecie szalały przed obiektywem ;)
PS> Liliana w wersji z jednym "n" też bardziej do mnie przemawia :D
PS2> Typ dla chłopczyka to nieprzerwanie Nikodem?
Aniu oczywiście,że dam znać:)Ja też mam przeczucie,ze córeczka(taki instynkt),choć "małż"mocno wierzy w to,ze to chłopak będzie:):)Jeśli i tak się stanie to oczywiście Nikoś!!-nie wyobrażam sobie już innych imion dla dzieci. Długo przed ciążą wiedzieliśmy jakie imiona będą nosiły Nasze skarby,mam nadzieję,ze kiedyś uda Nam się "stworzyć"parkę,wtedy i Lila i Nikoś będą:)
p.s Niedawno poczułam pierwsze ruchy dzidzi-oczywiście popłakałam się ze szczęścia!!Jej;jakie to cudne uczucie!
-
Ostatnio spisałam wszystkie imiona,które są identyczne w języku polskim i angielskim, okazało się, że jest tego nie mało i będzie w czym wybierać ;D
podoba mi się Gabriel czyli wersja męska
a dla dziewczynki Magdalena i teraz chyba nie za często jest dawane ale tak ma na imię moja siostra więc pewnie nic z tego nie wyjdzie ::)
-
Magdalena jest nadawane coraz częściej. Moje dwie znajome mają córcie o tym imieniu.
Za to moje imię-Małgosia- będzie imieniem wymarłym. Choć nie tak dawna przyszła na nasz plac zabaw pewna babcia z wnuczką. I co słyszę ? " Małgoniu tylko uważaj!" Matko jak mi się miło zrobiło, mimo, iż to zdanie nie było do mnie, a do tej małej dziewczynki ...
-
Gosiaczek80 nie martw się, w moim otoceniu jest kilka małych dziewczynek, które mają na imię Małgosia i moja córka też będzie nosic to piekne imię. :)
-
Też znam jedną 20-miesięczną Małgosię :) także nos do góry ;)
-
My mamy Liwię Małgorzatę, mój mąż uwielbia imię Gośka ;)
-
kobietko jak fajnie ;D ;D ;D
Moja Agatka ma na drugie Małgosia ..po mamusi ..heheheh
-
Pojawiła się nowa propozycja męża - CEZARY.. zawsze to lepiej niż BOGDAN/BOGUMIŁ/BOGUSŁAW :mdleje:
Trzeba przemyśleć.. ;)
-
cezary - fajnie. moze maly pazura wyrosnie ;)
-
Bierz Cezarego ...pozostałe 3 są maskaryczne dla mnie :P
-
Cezary jest super- po raz drugi wahaliśmy się nad tym imieniem... za pierwszym razem "wygrał" Nikodem, a teraz Kajetan, ale i tak uważam, że to imię jest zajefajne!
-
Mały Czaruś super!
-
Wiesz julenka, ja bym z tych wszystkich propozycji pozostałą jednak przy Dominiku ;)
Cezary łądnie, ale własnie od razu staje mi przed oczami ten głupkowaty Pazura... wiem, wiem, nie mozna się uprzedzać,ale co poradzę??
-
Dominików teraz sporo się urodziło (przynajmniej w moim otoczeniu),ale imię b.ładne. Zdrobnienie Czarek mi się podoba ,ale Cezary jakoś mniej...a też myśleliśmy nad tym imieniem.
Julenka widzeę,że macie podobny problem jak my...dla dziewczynki mieliśmy wybrane ale dla chłopca było gorzej , bo jak mi się jakieś podobało to mężowi nie , albo na odwrót :)
Wybraliśmy Mateusz albo Krystian.
-
Bierz Cezarego ...pozostałe 3 są maskaryczne dla mnie :P
Anusia, uwierz mi - też tak uważam! ;D Nie wiem co mojemu mężowi strzeliło do głowy ale już wiem, że nie żartuje.. ::) ;D
Julenka widzeę,że macie podobny problem jak my...dla dziewczynki mieliśmy wybrane ale dla chłopca było gorzej , bo jak mi się jakieś podobało to mężowi nie , albo na odwrót :)
Dokładnie tak jest, dla dziewczynki nie byłoby żadnego problemu, miała być Laura i byłaby Laura.. a nad imieniem dla chłopca już dumamy kolejny miesiąc.. a czas leci! Dominik był wstępnie wybrany ale ostatnio tyle Dominików spotykamy na swojej drodze, małych i dużych, że zaczęliśmy rozmyślać nad innymi imionami.. stąd ten Czaruś :) Akurat porównanie do Pazury mi nie przeszkadza bo uwielbiam tego aktora :)
-
Dominik był wstępnie wybrany ale ostatnio tyle Dominików spotykamy na swojej drodze, małych i dużych, że zaczęliśmy rozmyślać nad innymi imionami..
moze to wlasnie dlatego ze Wam sie to imie podoba. U mnie jest zawsze tak, jak chcialam np. kupic Ka (samochod) to wszedzie go widzialam. Teraz juz prawie nigdzie nie widze ;D
Wiem ze to troche 'inne' porownanie, ale jeszcze co do dzieci nie moge sie wypowiadac ;)
-
A mnie wczoraj w pracy odwiedziła pewna rezolutna ośmiolatka o imieniu Anastazja. Prześliczne imię.
-
julenka heh jakbym siebie czytała jakiś czas temu .. dobrze, że u mnie Laura jest ;) a drugie... wolę by była dziewczynką bo kompletnie nie wiedziałabym jak dać chłopcu na imię...
-
Katrinka :) Laura to przepiękne imię! Jak będę miała kiedys córeczke to na pewno dam jej tak na imię :)
-
taaa sliczne imię..Laurka :Serduszka:
a ja mam dylemat z imieniem dla drugiego synia... ::) oj burza mózgów będzie ;D
-
Zaneta, a już wiadomo, że facecik? :)
U nas i przy pierwszej i przy drugiej ciązy był mega problem z wyborem imienia dla chłopców. Dla dziewczynek propozycji multum, a dla małego mężczyzny.... ehhh, męczyliśmy się przeokrutnie, ale cieszę się, że mamy już to za sobą :)
-
U nas też tak jakoś było, że dla dziewczynki to od razu było wiadomo jakie imię, które nam się podobało i od razu się na nie zgodziliśmy, ale już z chłopcem było gorzej :) przy wymysłach mojego męża ciężko było coś wymyślić. Nie dość, że z facetem ciężko jest się dogadać to jeszcze wymyśla się imię dla drugiego faceta eh ciężka sprawa :P
-
a mnie ostatnio baardzo podoba sie Magdalena..
-
Aniu tak, już udało się podejrzeć i jest facecik ;D ;D ;D
to tylko było potwierdzenie mojego przeczucia...od początku wiedziałam, ze synio drugi będzie ;D
zresztą mąż też obstawiał chłopaka :)
-
a mnie ostatnio baardzo podoba sie Magdalena..
U nas w pracy smiejemy sie, ze jak nie wiesz, jak dana dziewczyna sie nazywa, to na bank jest Magda ;D
Chyba dzieci rocznik 80-85' najczesciej tak dawaly dziewczynkom na imie :D
-
Wg mnie najbardziej popularnym imieniem z tamtych lat jest Anna, masakra. U mnie w liceum było 5 Anek ::)
-
Ja też tak myslalam, dopki nie zaczelam tu pracowac :P
-
My wybraliśmy imiona jeszcze jak nie było mowy o planuowaniu bobasa.. ot tak przy kominku wieczorkiem.
Problemów nie było - jednogłośnie podobają nam się te same imiona... Za jakiś czas dowiemy się, które okaże sie przydatne.
dziewczynka - Emilka
chłopiec - Kubuś
-
orinoko tak to i ja miałam. bardzo wygodne rozwiazanie do czasu drugiej ciąży, w której to okazuje się, że albo w domu będzie babiniec albo męski świat.
Anna to jedno. Potem Agnieszka, Monika, Barbara (na Śląsku), Joanna, Katarzyna.
A podobne skojarzenia za kilkanaście lat będą miały nasze córki Zuzie, Julcie itp.
-
Faktycznie z wymyśleniem drugiego imienia mógłby być już problem...
A w pracy wszyscy próbują mnie "zaczarować" na bliźniaki - dlatego zaczęłam o tym myśleć :)
-
do nas powrocil problem imienia, bylismy juz zdecydowani na Makry, ale pojawily sie watpliwosci bo to jednak bardzo orginalne imie, bierzemy jeszcze pod uwage Igor, Wiktor i Samuel
Tak naprawde to od zawsze chcielismy dac synowi Natan, ale kuzynka meza dala tak swojemu synowi i mnie to troche przeszkadza, mojemu P. natomiast nie
ktore imie Wam sie podoba?
-
Makry to w ogóle imie z kosmosu ;D Jak by literek brakowało ;)
Natan i Samuel podobają mi się bardzo :0
Jednak jak chcieliście dać małemu na imię Natan to tak dajcie ! Nie patrzcie na kuzynkę !
Jak do niego mówicie ?
-
może miało być Makary ???
Samuel ładne, biblijne ;)
-
Znam jednego Samuelka (ma niecałe 3 lata) i szczerze mówiąc bardzo ciężko mi się do niego zwracać. Sama nie wiem czemu, bo samo imię jest fajne...
I też wydaje mi się, że chodziło o Makarego ;)
-
Makary sorki
-
no to moze podrzuce mamom jakies imionka,fakt ze to nie polskie ale tu w UK jakos moda na nie :D
dziewczynka: Mylie Ava Mia Ellie Peyton Lexi Abi
chlopczyk: Ryan Harry Logan
wiecej mam dziewczynek na sesji i wiecej tak mi teraz sie poprzypominalo :D
-
A ja zostaję przy naszej popularnej Anusi :) Imię po babci, czyli mojej mamie :)
I nie przeszkadza mi ilość Anek, bardziej czasem dziwią mnie niepolskie wytwory...
Każda z nas w głębi duszy wie jak powinno nazywać się jej maleństwo i już :) O gustach się nie dyskutuje :P bo jest ich zapewne tyle ile kobietek na naszym forum :)
-
Makary to imie po dziadku, moim tacie
-
A jakie jest zdrobnienie tego imienia?
z ciekawosci pytam...
-
A ja zostaję przy naszej popularnej Anusi :) Imię po babci, czyli mojej mamie :)
I nie przeszkadza mi ilość Anek, bardziej czasem dziwią mnie niepolskie wytwory...
Każda z nas w głębi duszy wie jak powinno nazywać się jej maleństwo i już :) O gustach się nie dyskutuje :P bo jest ich zapewne tyle ile kobietek na naszym forum :)
w grupie mojego synka w przedszkolu nie ma żadnej Ani ;-)
-
U mnie w pracy jest chyba z 10 Anek. Moja kolezanka ma 3m-czną córcię o tym imieniu. Bardzo mi się podoba.
Ja wiem, że jak będzie mi dane być mamą dziewczynki to będzie Michalina (po tatusiu :P ).
-
b@by Mi osobiście imię Makary bardzo się podoba :)
Żyjąc w polskich realiach ładnie brzmią polskie imiona :) Takie jest moje zdanie :) Bo już mieszkając za granicami naszego kraju to różnie bywa. Jeśli rodzinka ma zostać tam już na zawsze to dziecku o tamtejszym imieniu będzie dużo łatwiej :)
-
tyle, że nie wiadomo co dziecinka zrobi, gdzie będzie mieszkać jak dorośnie i wyfrunie z rodzinnego gniazdka. tylko jakbym się tym miała przejmować to juz musiałambym zgłupieć przy dawaniu imienia.
Moja Zu nie ma żadnej przedszkolenj koleżanki Ani. choć znam 2 czy 3 malusie Anusie...to imie jet ponad czasowe...choć obecnie wiecej jest Julek niż Ań
-
A i tu się zgodzę, że Julek teraz więcej :) W sumie to ładne imię, więc lepiej, że np. Vanessy nie zdominowały Ań ;D Wszakże jesteśmy w Polsce... ;D
-
Ja chciałam dać synkowi Natan, ale to imię jest coraz bardziej popularne i boję się ze pozniej wszedzie natany beda :-(
Szymon odpada bo w rodzinie zarezerwowane :-(
Kuba nie podoba się mojemu
no i w kropce jestem ajj ???
-
01 bonita a czym Ty się przejmujesz? Natan super imię i to czy będzie ich dużo za jakiś czas dla mnie nie miałoby znaczenia. Jeśli podoba Ci się to imię to daj je swojemu synkowi :)
U nas będzie Anusia i nie martwię się ilością Anuś za ileś tam lat... Anek zawsze jest dużo ;D No i co z tego? ;D
-
Ja też coraz cieplej myślę o ... Ani:)
-
Najgorsze jest to że większość imion kojarzy się z jakąś konkretną osobą , nielubianą lub poprostu źle przez nas kojarzoną... albo koleżanka już da tak dziecku na imię i głupio dać tak samo.
-
z reguły większości myślę dane imię kojarzy się ze znajomą osobą ,ale najmniej bym się przejmowała tym, że koleżanka dała na imię dziecku tak jak mnie się podoba.
Orinokooo - widzę po suwaczku ,że to już 26tc ,więc zapewne wiecie już czy będzie dziewczynka ,czy chłopak.. pytam, bo Emilka to bardzo ładne imię ;) :P
-
mi sie podoba dla dziewczynki imie Zoja albo Kaja :)
a chlopak.... hm..... tutaj jest problem, czytajac posty spodobalo mi sie Natan :)
-
A mnie sie bardziej z moim nazwiskiem kojarzy z tym ze pierwsze jest m nie n :D
-
Kaja- bardzo ładnie :)
-
Ja aż do dnia porodu nie znałam płci dziecka jednak byłam przekonana że to synek.
Przez 9 miesięcy mówiłam do dziecka i w rozmowach o dziecku używając imienia Mikołaj :)
A tu nagle pojawia się córcia.
Od razu wiedzieliśmy że to będzie Antonina :)
-
u nas stanelo na Nataniel, w skrocie Natan ;D
-
ooo... ładnie :)
-
Szkoda że to imię zrobiło się tak popularne, chyba bede szukać jednak innego. zobaczymy :-) mam jeszcze trochę czasu.
-
Ja też planowałam Julkę, ale potem zdecydowałam, że jednak za dużo już ich dookoła.
Anie mamy już w rodzinie (i to tej najbliższej) trzy.
Mnie podoba się też Magdalena, ale mojemu mężowi nie bardzo.
Za to chłopiec nieodwołalnie będzie Mateusz :)
-
A u nas będzie Wiktor. Czulę mówię do niego Wiktoś :)
Nigdy wcześniej nie myślałam o tym imieniu dla synka. Od zawsze chciałam mieć Kubusia, ale i mąż i syn? Nie przejdzie :)
Nataniel, Antonina, Kaja - ładne imiona i bardzo obecnie popularne. Ale co z tego? Ciekawe tylko czy nasze dzieci nie będą narzekać :) Ja kiedyś miałam focha...
-
malgosiak my mamy w domu małego Wiktorka i też tak jak Ty nigdy nie myślałam o tym imieniu mi się podobał Krzysiu, Piotrek, Patryk no ale przy mężą wyborach to sama zaproponowałąm mu to imię, które było jedynym normalnym wśród jego bujnej wyobraźni :) A mąż woła na małego Wiktuś, ja mówię Wiktorek. Słyszalam jeszcze Wikuś ale te zdrobnienie bardziej mi się kojarzy z imieniem Wiktoria ;)
-
ja chciałam małego Dawidka
ale z racji, że wyszedł chłopak to mąż wybiera imię i zostało Nataniel :D
-
Nam się podoba dla chłopca Mateusz, a dla dziewczynki Aleksandra, Natalia. Mężowi się jeszcze podoba Paulina (ale mnie tak średnio), a mnie Justyna (to znowu jemu się średnio podoba) :P
-
Pisklak podobne typy mieliśmy ;D i jest Mateuszek :)
-
ostatnio czytałam listy dzieci w przedszkolu i moją szczególną uwagę przykuły imiona :
Oriana, Noemi, Ivo , Ludmiła :D
A my dalej dyskutujemy nad imieniem, do ładu i składu jeszcze nie doszliśmy, płeć chcemy poznać w dniu porodu więc musimy być przygotowani na dwa warianty.
Naszym typem narazie dla dziewczynki jest Aleksandra, ale podobają mi się też : Karina, Emilia, Liliana i Lena ;)
Podoba mi się też Martyna ale tak ma na imię moja bratanica - to za bliskie pokrewieństwo ;)
Jeśli chodzi o chłopca to tu jest większy problem mąż sie upiera przy Franciszku bądź Karolu, jak dla mnie ten Karol móglby być , ewentualnie Mateusz bądź Szymon ;)
dla chłopca jakoś ciężej wymyślić ;)
-
Też mi się wydaje że dla chłopca ciężej...Aleksandra bardzo ładnie, Franek chyba teraz popularny, Karol i Szymon mi się też podobał ale mężowi nie...i został Mateusz ;)
-
Zgodze się z wami ja też uważam, że dla chłopca ciężej jest coś wybrać i mniej moim zdaniem jest fajnych imion. A Mateusz to ostatnio chyba znów popularne imię. Jak dla mnie kolejność była by taka Szymon, Mateusz, Karol i Franek ale chyba wszystkie należą do ostatnio dość często nadawanych imoin
-
Dla chłopca ciężej bo macie synków ;D Dla mnie problemem było imię dla córki bo dla synka miałam 8)
-
My dla dziewczynki mieliśmy imię wybrane jak jeszcze nawet w ciąży nie byłam :) natomiast dla chłopca był problem i jak kiedyś przyszło by mi drugi raz wybierać dla chłopca imię to będzie dopiero ciężko, ale to właśnie tak na przekór jest my mieliśmy dla dziewczynki to jest chłopak Ty miałaś dla chłopca i była dziewczyka ;)
-
U nas nie będzie oryginalnie - Adam Krzysztof albo Julia Zuzanna ;D
-
oj tak, zgadzam się w zupełności!!! Dla chłopca jest bardzo trudno wybrać coś fajnego... ;) Dla dziewczynek propozycji mieliśmy lutum, a przy naszych synach namęczyliśmy się przeokrutnie ;)
Justyś wszystkie żeńskie propozycje mi się bardzo podobają- najbardziej Emilia, później Liliana, Karina i na końcu Lena... ale tylko dlatego, ze jest 'modna' ;) a ja tego nie lubię :P Z męskich ostatnio podoba mi się Kornel, Kamil i Gracjan :) Iwo też fajnie... ale dla mnie jest już lekko... przekombinowane. Choć u nas lata jeden taki maluch i fajnie słyszeć z boku jak mama do nigo mówi. Oryginalnie :)
-
Z męskich ostatnio podoba mi się Kornel, Kamil i Gracjan :) Iwo też fajnie... ale dla mnie jest już lekko... przekombinowane. Choć u nas lata jeden taki maluch i fajnie słyszeć z boku jak mama do nigo mówi. Oryginalnie :)
Pamiętam Aniu jak wybierałaś imię dla Kajtusia to moja propozycja była właśnie Kornel ;)
-
Jej, a my cały czas mam problem z imieniem dla chłopaka.
Ja chcę Tomasz, mąż chce Patryk, Paweł, Piotr - teraz doszedł jeszcze Wiktor.
A mnie i tak najbardziej podoba się Tomek :)
-
u nas też do dnia dzisiejszego jest problem z imieniem dla synka
najpierw Nataniel, teraz jest Patryk
ale od wczoraj coś mężu wspomina o Janie :mdleje:
-
Anjuschka mi się podobają wszystkie wymienione przez Ciebie imiona :) ja właśnie chciałam miec małęgo Piotrusia, Patryka lub Pawełka ale Tomek też mi się podoba takie normalne imiona, a Wiktor to mój pomysł żeby w końcu mąż coś zaakceptował co mi też w miarę pasuje :P
vonka teraz nawet jest modne wracanie do dawnych imion ale chyba właśnie z tych starszych imion więcej jest Stanisławów, Franciszków czy Antosiów niż Janów. Nie znam żadnego małego Jasia :) ale szczerze to jeszcze Jan jakoś brzmi ale Jaś, Jasiu jakoś tak nie kojarzy mi się zbyt dobrze taki se Jasiu :) no ale to tylko takie moje odczucie
-
Nie znam żadnego małego Jasia :) ale szczerze to jeszcze Jan jakoś brzmi ale Jaś, Jasiu jakoś tak nie kojarzy mi się zbyt dobrze taki se Jasiu :) no ale to tylko takie moje odczucie
Dlatego zawsze, zamiast Jasiu, Jaś, można wołać Janek. :) Ta wersja mi się bardzo podoba.
-
moja córcia woła do brzusia Jaś, a to dlatego ze ma bajeczke Jaś i pnacze fasoli i tak jej sie uroilo od kilku miesiecy... ja nie mam nadal koncepcji na jakie imie sie zdecydowac, moze wiec Jaś zostanie ;d w razie cosik niech ma pretensje do siostruni ;p;p;p
-
Ja mam chrześniaka Jaśka i też na początku mi się nie podobało :P ale już się przyzwyczaiłam :D
A Janek zawsze mi się kojarzy z serialem "Czterech pancernych i pies"
-
ostatnio spytałam mojego bratanka Jasia- jak go nazywają w szkole (w tym roku kończy gimnazjum)=w przeważającej części "Janek" ew. "Jasiek"...ja lubię go nazywać "Jan" bez odmian w osobach:) w swojej oryginalnej formie brzmi nawet trochę egzotycznie jak dla mnie!
-
Mój synek ma na imię Jasiu. Moim zdaniem to piękne polskie imię. Mały Jaś, średni Janek, duży Jan :)
-
Wszystkie imiona są śliczne :) jak będę mieć córeczkę to dam jej na imię Lenka
-
Jaś super, choć mi się ostatnio podoba Adam :)
-
a my nad morzem ostatnio spotkaliśmy dwie dziewczynki siostry- Jagoda i Malwina. Świetne połączenie :)
-
Mogłoby być Jagoda i Malina ;-)
-
w grupie przedszkolnej mojej Zuzi jest dziewczynka o imieniu Malinka.
-
U nas bedzie Adam :D
-
U nas bedzie Adam :D
Hehehe super :D
-
U nas bedzie Adam :D
Ładne imię :) Mój mąż ma tak na drugie :D
A my wybraliśmy drugię imię dla córeczki i będzie Aleksandra Karolina. Miała być Wiktoria na drugie (tak miała na imię babcia męża ale w sumie to nie miał z nią jakiegoś super kontaktu, mieszkała daleko a pewnie wszyscy myśleliby że to na jej cześć ::)).
A Karolin i Karolów dużo dają na imię w tym roku, pewnie ze względu na beatyfikację JP II.
-
ślicznie Adam :) moja siostra ma już imiona dla swoich bliźniaków: Julia Zofia i Jan Józef ;)
Pislak fajne zestawienie :)
-
Po dzisiejszej rozmowie będzie :
Karol Franciszek albo Franciszek Karol stwierdziliśmy że zdecydujemy jak się urodzi :D
Imiona wybierał mąż, a ja przystałam na jego propozycje ;)
-
My do naszego mówimy... Franek ::) Mały się zdziwi jak pójdzie do szkoły ;D
Justys, fajne połączenia, oba.
-
Katrinka dziękować :D
Justys851 widzę, że mamy coś wspólnego ;)
-
malgosiask my do brzucha mówimy Franek ;D
a moje 5 letnia bratanica mówi że będzie miała kuzyna Franka debeściaka ;D
-
My przy Darii doszliśmy do porozumienia dopiero na miesiąc przed porodem, a ja i tak do końca nie byłam przekonana
Teraz będzie jeszcze gorzej coś czuję :D
Od poczatku mam silne przeczucie, ze będzie chłopak, więc rozmyślam sobie powoli o imionach chłopięcych, mężowi nie podoba się ani jedno, sam nie ma propozycji, bo mówi, ze jemu w ogóle męskie imiona się nie podobają ;) U mnie w tej chwili na topie Łukasz, Adam, Filip i Dawid. Mąż mówi, ze jeśli już musi byc coś z tych ;), to najbardziej pasuje mi Dawid, ale też nie do końca
Gdyby jednak była dziewczynka, to ja bym chciała Adrianna, Lena lub Magdalena, mężowi też się nie podobają ;)
-
Gwmini zazwyczaj przy drugich dzieciach jest trudniej w wyborem imienia. zwłaszcza jak będzie ono tej samej płci co pierwsze...
A brałaś pod uwagę Darka ? Daria i Darek....
My do naszego mówimy... Franek ::) Mały się zdziwi jak pójdzie do szkoły ;D
Justys, fajne połączenia, oba.
malgosiask a skąd się wzieło, że do Wiktora mówicie Franek ?
-
Nie biorę Darka w ogóle pod uwagę, nie podoba mi się
Ja bym chciała Dominik, ale mój mąż jest na wielkie NIE ;)
-
Gem, pamiętam jak przy Darii mąż też taki "marudny" był w tej kwestii... nie masz sposobów, aby go bardziej "urobić" :) ?
-
malgosiask a skąd się wzieło, że do Wiktora mówicie Franek ?
Któregoś razu żartobliwie powiedziałam do małego "o Ty franco" i mąż podłapał :) Najpierw był Franko, potem Franek a teraz są wszelkie kombinacje - Franciszek, Franciszkanik, Frankensztajn :Szczerbaty: No ale często też jest oczywiście Wiktor i chyba już częściej niż Franio :)
-
U nas coraz bardziej jest chętka na Dominika, mężowi bardzo się podoba.
-
Dziubasku cały czas nad nim pracuję, ale to ciężka robota bardzo :D
-
Gem, pamiętam jak przy Darii mąż też taki "marudny" był w tej kwestii... nie masz sposobów, aby go bardziej "urobić" :) ?
To samo chcialam napisać. Pamietam wasze "przeboje". Fakt, ze doszliscie do porozumienia był sukcesem jakby wejsc na Mount Everest ;)
Z podanych przez Ciebie imion podoba mi się Filip :)
-
aaa taak Filip jest the best ;D
-
U nas coraz bardziej jest chętka na Dominika, mężowi bardzo się podoba.
Bardzo ładne imię. Mamy małego Dominika w rodzinie, mówimy na niego Domiś :D
-
Ja chciałam Filipa, ale mąż kręcił nosem :D
-
Mi się podoba dla córki Lenka, a dla synka Marcel, ale wiadomo że to się może zmienić :P
-
to ja trochę odkurzę temat, pojawiło się sporo nowych przyszłych mamuś, może zechcą się podłączyć :)
u nas najprawdopodobniej będzie Malwinka... długo myślałam nad imieniem, ale te, które mi się podobają stały się bardzo popularne, np. Julia, Maja... podoba mi się też Hania, ale jest już w najbliższej rodzinie. a Malwinka to imię mojej przyjaciółki, inaczej pewnie bym na to nie wpadła i nadal się zastanawiała. Jest wg mnie ładne, nie wydumane, ale też niezbyt popularne, na razie to jedyny rozsądny pomysł. Moim rodzicom i siostrze bardzo się podoba, teściom chyba nie bardzo, ale wszystkim się nie dogodzi, a w końcu najważniejsze, żeby podobało się mi i mężowi no i żeby nie było ośmieszające dla malucha. imie będzie jedno bo jest dość długie i nazwisko także.
no i tyle ;)
może inne ciężarówki się wypowiedzą?? :)
-
Ja nie ciężarówka, ale mmi się imię bardzo podoba... córcia mojej przyjaciółki ma tak na imię :)
-
do mnie Malwinka przemawia
ładnie
-
Moja chrześnica to Malwinka - czort jak cholera ;) :P ale jest przesłodka! I imię mi się podoba :)
-
Malwina też bardzo mi się podoba. Jak wybieraliśmy imię dla naszej córeczki nie pomyślałam o tym imieniu a jest warte rozważenia ;)
-
Bardzo ładne imię, też się zastanawialiśmy ale moooże kiedyś :) (co ja plotę? :P)
-
mi samo imię Malwina się podoba, ale mam również złe skojarzenia z osobą o tym imieniu i mojej córce nie dałabym jego ;)
my mamy mieć synka i szczerze Wam powiem, że nie możemy się dogadać :P wstępnie jest Remigiusz, ale to jeszcze nie "to", jakoś średnio nam pasuje, ale przewertowaliśmy dwa razy kalendarz i to było jedyne imię co "ujdzie w tłoku" :-\ ale my ciągle mamy czas ::)
-
Ja nie ciążarówka ale ostatnio właśnie mówiłam mężowi o imieniu Malwina zamiast Nadii jakbyśmy kiedyś mieli jako drugie dziecko dziewczynke. Jeszcze mu powiedziałam, że ostatnio w pracy była Nina i też nawet mi się spodobało, takie rzadko spotykane imię, natomiast Nadii spotykam ostatnio coraz wiecej.
-
Nadii coraz więcej jest:)nam się marzy kiedyś Lilianka albo Pola:)
-
Malwinka brzmi sympatycznie ;)
Nadia - kiedyś mój nr 1... jak widać po suwaczku kiedyś... ;D
-
Kajtus przez chwile tez byl Nadia :P ale fakt- dla dziewczynki mialam cala mase pieknych,potencjalnych imion, a meskie praktycznie zadne nie bylo TO. nawet teraz nie jestem w 100 % przekonana o slusznosci naszych wyborow...ale nadal nie znalazlam "lepszych" :P hehe
-
Mnie Malwinka bardzo się podoba, co raz bardziej też podoba mi się imię Marcelina ale z moim nazwiskiem śmiesznie brzmi ::)
Ale o czym ja mowie :-*
-
anusiaaa też miałam to napisać ;) u nas bliźniaki siostry od 3 dni i meksyk ;D mnie podoba się dalej dla chłopca Aleksander a dla dziewczynki to Liliana albo Liwia .. tylko my mamy typowo polskie nazwisko i też za bardzo wymyślać nie możemy...
Malwina ładnie ale do naszego nazwiska ehh niebardzo.
dziubasku bardzo fajne połączenie masz imion chłopaków :)
-
Nadia faktycznie ostatnio modne, tak jak Lena. Ogólnie podobają mi się te imiona, ale jednak wolę polskie. Natomiast ostatnio podłyszałam, jak jedna mama wołała swojego małego synka Sasza i wydało mi się to okropne. Za to Nina bardzo mi się podoba, Pola też, chociaż z tym imieniem nie mam pozytywnych skojarzeń :P a z chłopcami na prawdę jest problem, my zanim znaliśmy płeć to chcieliśmy Szymona, ale i tak nie byłam do końca przekonana, tak jas sezorg. właściwie żadne imię mnie nie powalało. Ale Remik sympatyczne wg mnie :) Nikoś i Kajtek są super, ale u mnie mąż z kolei nie przepada za takimi imionami. Szkoda, bo mi bardzo podoba się Czarek, może kiedyś... ;D
-
U nas bardzo dawno temu już było ustalone, że jak by była dziewczynka to Nadia, jeszcze nawet nie mieliśmy konkretnych planów o staraniu się :P a teraz ciągle mi się obija o uszy te imię i już jakoś traci ten urok co miało przez te kilka ładnych lat. Chociaż z moim mężem i jego wariacjami na temat imion to nie wiem czy jak by co nie zostanie Nadia bo jak on coś wymyśli to strach się bać. A słyszałam też takie połączenie Nadia Lena, jak się szybko przeczyta to wychodzi jedno imię podobne do Magdaleny :)
Ostatnio mi powiedział, że jakby miał drugiego chłopca to nazwał by go Aleksander ale tylko po to żeby mówić do niego Alex bo mu się podoba, na to ja mu powiedziałam, że dzisiaj są takie czasy, że mógłby od razu dać mu Alex na imię na co oczywiście się nie zgadzam bo mi się nie podoba. Chociaż i tak chyba można powiedzieć tu o jakiś postępach bo lepszy ten Alex niż Maximus czy Martinus ;D
-
A Noelia? ::) Dziwne, ale mi się podoba, choć dziecku bym tak nie dała bom zbyt konserwatywna ;)
-
A Noelia? ::)
a to co to?
-
Ostatnio mi powiedział, że jakby miał drugiego chłopca to nazwał by go Aleksander ale tylko po to żeby mówić do niego Alex bo mu się podoba, na to ja mu powiedziałam, że dzisiaj są takie czasy, że mógłby od razu dać mu Alex na imię na co oczywiście się nie zgadzam bo mi się nie podoba. Chociaż i tak chyba można powiedzieć tu o jakiś postępach bo lepszy ten Alex niż Maximus czy Martinus ;D
Moj maz tez myslal o Aleksandrze od Aleksandra Wielkiego, ale mu wkrecilam, ze na mlodego Olek beda wolac ;) i ta opcja odpadla
-
Malwina mi nie pasi....kojarzy mi się z pustą dziewczynusią...
Nawet jakoś nie mogę się dogrzebać w głowie skąd niby się to by miało wziąć, żadna konkretna Malwina mi do głowy nie przychodzi...
Z męskich imion zdecydowanie Krzysztof lub Szymon...niestety oba nie wchodzą w grę u potencjalnego potomka...i to jest pat...
-
A Noelia? ::)
a to co to?
Jezu pierwszy raz słyszę
mnie osobiście się w ogóle nie podoba
udziwnione, rodem z meksykańskiej noweli
przepraszam jak kogoś uraziłąm
Ja wolę zwykłe imiona
dla dziewczynki podoba mi się Hania
moja znajoma ma bliźniaczki Hanię i Julię(i tak pięknie to brzmi)
oklepane być moze,ale Zuzia tez mi sie podoba_Zuzka, Zuzanka, Zuzia-tyle pięknych odmian tego imienia
bardzo podobała mi sie zawsze Gabriela, Gabrysia, Gabi,Gabrynia(tak w rezultacie dałam córce na imię)
podoba mi sie również Jagoda(jak sobie kiedyś czwarte dziecko trzasnę, to je Jagoda nazwę) ;D żartowałam oczywiście!!!!!!!!!
Marcelina jeszcze
dla chłopca ładnie Oskar, Hubert,Marcel,
-
A mnie trafia, jak słyszę opinie innych "Naprawdę chcecie tak dać na imię? Nie podoba mi się" A co mnie to? Masz swoje dziecko, będziesz miał swoje, to se dasz na imię, jak zechcesz. Zwłaszcza, że ja o opinię "Czy Ci się podoba?" Nie pytam, bo zdaję sobie sprawę, że zawsze znajdą się głosy na nie i na tak. wszystkim dogodzić nie da rady. Wczoraj to już w ogóle taki argument przeciwko naszemu męskiemu typowi usłyszałam, że się zgrzałam. Zwłaszcza, że NIE PYTAŁAM o opinię. Kompletny brak taktu.
-
tutaj akurat dziewczyna zapytała czy sie podoba
Ja wiem,że niektórzy chcieliby,aby klaskać z zachwytu nad każdym ich działaniem,pomysłem,myślą
ale niestety tak się nie da...
Tutaj jest net,wiec tak ogólnie pisze się o imionach dzieci, które się nam podobają
personalnie osobiście nigdy żadnej matce, nie powiedziałam,że wybrała brzydkie imię dla dziecka
uważam to za nietakt i tyle
nawet tutaj na forum są nadane imiona, które mi się nie podobają najzwyczajniej
ale zachowałam to dla siebie, bo w jakim celu miałabym matce powiedzieć,że w mojej opinii "brzydko"dziecku na imię dała?
-
A Noelia? ::)
a to co to?
podobno to imię hiszpańskie i oznacza święta Bożego Narodzenia
i rozumiem nadanie takiego imienia,gdy jeden z rodziców jest innego pochodzenia
wtedy,gdy w przedszkolu, szkole, przychodni każdy będzie pytał:Jak?a co to za imie?
łatwo wytłumaczyć,że to popularne imię, tam skąd pochodzi ojciec dziecka
-
Jak się o opinię ktoś pyta, niech pozna zdanie innych. Nie ma problemu.
Jeśli jednak ktoś jest o typ pytany, a opinii nie chce znać to dobrze jest przemilczeć krytykę. Nie chodzi tu bynajmniej o przyklaskiwanie na każdym kroku za każdą podjętą decyzję.
A jak ktoś o opinię nie pyta, to moje pytanie brzmi:
Czemu ma służyć wydawanie jej?
Ja wiem,że niektórzy chcieliby,aby klaskać z zachwytu nad każdym ich działaniem,pomysłem,myślą
ale niestety tak się nie da...
Jeszcze jedno Mariola. Cieżko mi udawać, że nie zauważam spersonalizowanej zaczepki. Widzę ją, ale pozostawiam nie ruszoną...
-
Ninka, ja Cię dobrze rozumiem w tej kwestii. na forum to sobie można pogadać, bo służy do ogólnej dyskusji. Wiadomo, że gusta są różne i jednym się dane imię podoba a innym nie. ale mnie też cholernie wkurza jak ktoś pyta "jakie imię wybraliście" a potem nie pytany o zdanie krytykuje. jak np. nasz znajomy na Szymona zareagował czymś w stylu "jezu nie dawajcie mu tak na imię, bo Szymony to debile". Lol... może on ma takie skojarzenia ale dla mnie imię jest fajne. nie wytrzymałąm i powiedziałam, że nie krytykuję jego planów nazwania przyszłej córki LILU, chociaż w życiu o takim imieniu nie słyszałam i chyba jest wyssane z jakiegos serialu sci-fi (jest fanem takowych). równie dobrze mógłby nazwać syna "Luk Skajłoker" ;)
nie interesuje mnie opinia innych, jeśli się komuś podoba, bardzo mi miło, jeśli nie to niech to przemilczy. Mnie się też nie podobają imiona typu AnDŻela, Roxana czy Klaudia, ale nigdy bym nie powiedziała tego danej osobie, która tak dała lub da dziecku na imię.
Chyba o to Ci chodziło :P
-
Ja wiem,że niektórzy chcieliby,aby klaskać z zachwytu nad każdym ich działaniem,pomysłem,myślą
ale niestety tak się nie da...
Jeszcze jedno Mariola. Cieżko mi udawać, że nie zauważam spersonalizowanej zaczepki. Widzę ją, ale pozostawiam nie ruszoną...
dlaczego uważasz,że do Ciebie?
no sorry,że to od razu zaczepka
ogólnie taka tendencja jest na forum, czyli jak nie jesteś ze mną,to jesteś przeciw mnie....
a propos imienia, o którym wyraziłam opinię, jego autorka nie ma dzieci i na razie imienia nie szuka,wiec chyba urażona nie powinna być
-
Ja lubię wyszukane i niepopularne imiona i raczej nie zdarza mi się mocno zdziwić na słyszane "dziwne" imię :) Mnie to kręci :P Choć o Noelii nigdy nie słyszałam.
Krytykę lub wzrok pełen krytyki ;) widzę niemal za każdym razem jak przedstawiam swoje dzieci obcym :P No może lekko przesadziłam, ale zdziwienie w oczach, często także wypowiedziane głośno słyszałam już milion razy i mnie to jakoś nie rusza.... ruszyło mnie raz, jak podsłuchałam jak moja mama mówi spotkanej przypadkowo znajomej jak jej wnuki mają na imię... najpierw zaczęła tłumaczyć, ze ona wpływu na decyzję nie miała i że jej wnuki mają takie udziwnione imiona, ale TRUDNO i wzięła głęboki oddech i powiedziała... przykro mi się zrobiło ::)
-
dziubasku zawsze się znajdzie ktoś za i przeciw... bo każdemu co innego się podoba ;)
Dla mnie Twoje dzieci mają super imiona... u nas też niekiedy zdziwienie co to za imię niespotykane Laura?!
Ja tam jestem za oryginalnymi imionami, wiadomo bez przesady...ale ja mam na imię Kasia i naprawdę mam skrzywienie jak byłam 5 Kaśką w klasie!!
Dlatego jak będę miała drugie to będzie Aleksander, bo mi się podoba ;) i będziemy mówić Aleks ;) dla dziewczynki może Lilla, Liwia, Lilianna ??? ale mamy czas do 2013-14 ;D ;D
-
mnie denerwują bardziej opinie,że nie podoba mi się imię, bo znam głupiego np Mateusza
albo jak to Lila określiła,że kojarzy się np z głupią pustą dziewczyną
wtedy to naprawdę sie może przykro zrobić, jak ktoś tak skomentuje imię Twojego dziecka
mnie polskie imiona podobają się mniej lub bardziej.Nie dziwią mnie ani nie szokują skoro są w Polsce od dziesiecioleci
ale imiona rodem z telenoweli już mniej
no nie wiem...Dżesika, Pamela,Esmeralda jakoś do mnie nie przemawia...ale przeszkadzać mi nie przeszkadza.Nie moje dziecko, no ale podobać to mi się nie podoba
-
szczerze mówiąc nie spodziewałabym się zdziwienia na Nikodema albo Kajtka. dla mnie to normalne polskie imiona, tyle, że rzadziej spotykane. i dobrze, kiedyś podobało mi się bardzo imię Kuba, ale szybko stało się tak popularne, że aż się osłuchało - co nie znaczy, że przestało mi się podobać, ale to już nie to samo. Z rzadkich imion już mniej podoba mi się Konstanty, bo zdrobnienie jest po prostu takie "kościste" ;) ale ogólnie też lubię niepopularne imiona jak Liwia właśnie - jest śliczne. Natomiast Andżelika czy Angelika wcale nie są już wyszukane, wręcz przeciwnie. Dżesika - to za to brzmi i wygląda zabawnie :P bez urazy ;)
co do Aleksandra to mój mąż miał identyczny argument z Aleksandrem Wielkim ;D ale potem z tego zrezygnowaliśmy, bo mnie nie powala to imię, pomijając, że mamy w rodzinie dwie Aleksandry ;)
co do mamy to akurat opinia mojej jest dla mnie o tyle ważna, że my nigdy nie mieliśmy konkretnego typu imienia i ciągle jeszcze jestem niezdecydowana. ale gdybym była to nawet mama nie wybiłaby mi pomysłu z głowy.
-
ale już żeński odpowiednik Konstantego, czyli Konstancja brzmi dośc dostojnie nie powiem
ale jak usłyszałam na placu zabaw,że w zdrobnieniu wołają Koni...to jakos obdarli całe piękno i dostojeństwo tego imienia
-
Ja tam jestem za oryginalnymi imionami, wiadomo bez przesady...ale ja mam na imię Kasia i naprawdę mam skrzywienie jak byłam 5 Kaśką w klasie!!
Ja mam to samo skrzywienie, z tymże ja Ania. I jak krzykniesz Ania na ulicy, to co druga dziewczyna się obróci. ;) Co nie zmienia faktu, że imię Anna bardzo mi się podoba. I dlatego moja córeczka ma na imię Julianna - imię bardzo mi się podoba, jest niespotykane i jest wariacją od Anny. Drugi dzieciaczek ma być synkiem i najprawdopodobniej będzie miał na imię Cyprian, też rzadkie imię, a i mi i mężowi przypadło do gustu. :)
-
He he. Ale dyskusję wywołałam :D
Znalazłam imię Noelia na forum gazetowym i jego brzmienie mi się spodobało. Pomyślałam , że może dla kogoś stanie się inspiracją ;) Też nie jestem za nadawaniem obcych imion kiedy rodzice są Polakami, ale akurat to imię, moim zdaniem, ma potencjał, aby zakorzenić się na gruncie polskim. Czyta się tak jak pisze, ma na końcu "a". W końcu większość imion "polskich" napłynęła kiedyś z obcych stron. Jak dla mnie to imię o podobnym stopniu "dziwności" co np. Olimpia, Otylia, Idalia, Iga... Dla mnie argument, że to imię jest hiszpańskie i oznacza boże narodzenie, nie jest żadnym argumentem przeciw. Tak samo jak by powiedzieć - Piotr to imię greckie i oznacza Skałę - co z tego?
Co innego np. Dżesika, Brajan, spolszczenie zapisu tych imion, jak dla mnie pozbawia je całego uroku i jestem zdecydowanie na nie w ich przypadku.
-
z imieniem Cyprian spotkałam się chyba z 10 lat temu
ładne
wołali na niego Cypek w zdrobnieniu
ale Ja nie napisałam,że to iż oznacza Boże Narodzenie, skreśla je
ot ogólnie wyjaśniłam jego znaczenie
-
z imieniem Cyprian spotkałam się chyba z 10 lat temu
ładne
wołali na niego Cypek w zdrobnieniu
Mąż stwierdził, że będzie wołał Cypisek. ;D A ja tam chyba zostanę po prostu przy Cyprianku.
-
Ja Anna, mój mąż Piotr, także mamy bardzo popularne imiona. Dla dzieci też chciała w miarę popularne imion, ale nie oklepane, mam nadzieję, że Paulina i Tomasz takie nie są :)
I dziadkom, z każdej strony, bardzo się podobają.
To już gorzej było im się przyzwyczaić do 3 wnuka Beniamina :)
-
Dziubas mi tez się nie wydaje, że imiona Twoich synków są dziwne i jakoś szczególnie wyszukane. Są po prostu mniej popularne, ale na pewno nie tak strasznie rzadkie żeby się dziwić jakoś szczególnie... Nikodem coraz częściej się pojawia, ludzie też oswoili się z tym imieniem po znanym filmie: "Kariera Nikodema Dyzmy". Nie wiem gdzie tu zdziwienie... Już bardziej Marika Ninki jest mniej spotykana.
Moja ś.p. babcia miała na imię ANICETA - słyszałyście takie?
Mi tam lotto kto jak dzieci nazywa, każdy ma swój gust, każdy sam decyduje. Ja mam bardzo popularne imię i nie narzekam.
-
Już bardziej Marika Ninki jest mniej spotykana.
Taki był cel :) Sama tez mam niespotykane imię i, jak moi rodzice je dla mnie wydumali to było to wielkim tematem do rozmów, dyskusji, zaczepek etc. Dzisiaj spotykam masę małych Ninek i serce mi się raduje, choć bywam zazdrosna, bo zawsze byłam jedyna.
Marika też miała być niepowtarzalna, tymczasem spotkałam już jedną 4 i jedną 5latkę o tym imieniu.
Z autopsji piszę, że kocham swoje imię właśnie za tą wyjątkowość. Nigdy w życiu nie dałabym go sobie zamienić.
-
Z moją bratanicą do przedszkola chodzi Oriana, Noemi i Ludmiła ;)
To dopiero niespotykane imiona :)
Nina - moja mama , mi się to imię bardzo podoba ;)
My mieliśmy wielki problem z imieniem dla chłopca, żadne jakos do końca mi nie pasowało, Karol był propozycją męża i tak jakoś zostało, choć ja byłam bardziej za Szymonem, ale teraz jak patrze na mojego Szkraba to jakoś Szymon by mi nie pasowało ;D
Pewnie to już kwestia tego ze się przyzwyczailiśmy
Ja najbardziej nie lubie imion "amerykańskich" typu Dżesika, Brajan ..... ::)
-
o Anicecie nigdy nie słyszałam, ale miałam koleżankę Ludmiłę, która kiedy ją poznałam bez mojego zająknięcia się nawet powiedziała, że to imię po babci i żeby mówić do niej Miłka :P w sumie Ludmiła nie podoba mi się, ale Miłka brzmi fajnie. gorzej, że niestety współczesna młodzież (ale to brzmi ;D) ma niesmaczne skojarzenia z tym imieniem.
Z dziwnych przypomniało mi się jeszcze Dastin, coś w stylu Brajana i Dżesiki właśnie :P a Noemi nie podoba mi się, brzmi jakby ktoś przypadkowo przekręcił imię Naomi... też nie w moim typie.
-
no to mam pytanie...po co ktoś na form pyta CZY PODOBA WAM SIĘ TO IMIĘ?
jak nie życzy sobie odpowiedzi negatywnych, to należy zaznaczyć...
przekaz jednoznaczny...
w życiu tak jest, że zawsze coś się komuś podoba komuś nie...
I czemu to pytanie ma niby służyć?? Ankiecie, jaki odsetek jest na tak jaki na nie i na tej podstawie podjęta zostanie decyzja.
Co innego jak ktoś piszę wybrałam to i to, nie oczekując komentarza...
Dojrzała decyzja - wybrałam - a co co sobie w tym temacie myśli jakiś potencjalny forumowicz mam gdzieś.
Niestety odnoszę wrażenie podobnie jak Mariola, że tutaj najlepiej by było posłodzić, popierdzieć i wszyscy byliby szczęśliwi.
-
Mi tam lotto czy komuś podoba się Szymon czy nie. Ale przesadą są opinie " Kojarzy mi się z głupim/ głupia..."- takie słowa są przykre. Fakt są stereotypy pewnych imion ale można to delikatniej i bardziej zabawnie ująć, albo w ogóle dać sobie spokój z głoszeniem swoich mądrości życiowych.
Wczoraj to już w ogóle taki argument przeciwko naszemu męskiemu typowi usłyszałam, że się zgrzałam.
Ninka a jakie typy macie?
-
Imię mojej córki też się nikomu nie podoba, ale cóż poradzę, nam się podoba i koniec, ja się w tej kwestii o zdanie nie pytam, tym bardziej, ze młoda ma już prawie 3 lata i mleko dawno się wylało, a nadal pojawiają się tacy co czuję się w obowiązku poinformowac nas, ze imię młodej im się nie podoba :D
W związku z tym na pytanie o imię dla młodego wszystkim mówimy, ze Mieczysław i teraz też trwa zbiorowa akcja przekonywania nas, zebyśmy dziecka nie krzywdzili ;D, tymczasem jak młodynaprawdę będzie miał na imię dowiedzą się wszyscy jak urodzę i wyślę sms-a z porodówki ;)
-
kjp83 pisałam u siebie w wątku. Igor lub Gabriel. Karina lub Daria.
tymczasem jak młody naprawdę będzie miał na imię dowiedzą się wszyscy jak urodzę i wyślę sms-a z porodówki ;)
Dobra metoda :)
-
:glupek: no tak teraz już pamiętam :)
-
Mnie rozbawia moja teściowa, która na wieść, że jej drugi wnuk będzie miał na imię Kajetan, kleła ja szewc, wyrzucała stwierdzenia "po moim trupie" i takie tam kwiatki, a później, jak koleżanki z pracy pochwaliły nasz wybór to obrosła w piórka i mówiła, że od początku jej się podobało :P
-
Heheh Lila,z ust mi wyjęlas to co powiedzialas nt imion..albo o cos pyta albo sie cos oznajmia,po cholere robic wode na mlyn..
My jeszcze myslimy nad imieniem ..niemniej jedna osoba z bliskiego otoczenia zakomunikowala nam ze i tak bedzie Młodą nazywac powiedzmy "kasią" mimo ze my wybierzemy inne imie..to dopiero hardcore ::)
-
nie chcesz wiedzieć, co ja bym tej osobie zakomunikowała... ;)
-
nie chcesz wiedzieć, co ja bym tej osobie zakomunikowała... ;)
no powiedz ;D ;D ;D ;D nie daj sie prosic ;D ;D ;D ;)
-
Mnie rozbawia moja teściowa, która na wieść, że jej drugi wnuk będzie miał na imię Kajetan, kleła ja szewc, wyrzucała stwierdzenia "po moim trupie" i takie tam kwiatki, a później, jak koleżanki z pracy pochwaliły nasz wybór to obrosła w piórka i mówiła, że od początku jej się podobało :P
JEZUNIU,jaka hipokrytka :boks_4: Mnie się szalenie podobają wybory imion dla Twoich chłopaków,szczególnie Nikodem ;)
-
nieeee po prostu ma krótką pamięć :P
-
U nas przy synku reakcje ludzi były bardzo ciekawe - widok dziadka, który ze skrzywioną miną upewniał się czy na pewno będzie Ksawery - bezcenny :) (no bo jak to zdrabniać? jak to jak - jest tyle opcji!).
Za to córka ma bardzo popularne w tym pokoleniu imię. Jedna z dalszych ciotek męża (moja "ulubiona") na początku mówiła do Julki po nazwisku... Oj, gotowało się we mnie, nie raz zwracałam jej uwagę. Efekt - teraz mówi do niej "Dżulia". Bo Julia jej się nie podoba... Na szczęście nasze kontakty ograniczone są do minimum, a ja odpuściłam, szkoda nerwów...
-
Ania, powaznie się dziwią :o....Nikodemów znam małych ok 5, Katków - fakt nie znam, ale imie jest mi doskonale znane.
Moja Zuzanna zawsze była Zuzanną i mam gdzieś, że jest ich pełno, o dziwo w przedszkolu, na angielskim i w naszym otoczeniu nie ma innej ZUzki oprocz naszej.
A o najfajniesze w tym imieniu, to odmiana go na milion sposobów ;D
-
a moja babcia pytała jak się zdrabnia imię Szymon :P to nie wiem co by powiedzieli gdybyśmy rzeczywiście wybrali np. Ksawery, pewnie nigdy takiego nie słyszeli ;) ale z drugiej strony co się dziwić, w końcu to starsi ludzie, a wiele obecnych pomysłów jest dość nowatorskich ;) co nie zmienia faktu, że niektóre komentarze osób nieproszonych są na prawdę wkurzające i jak mi się ktoś spróbuje wtrącać to będzie zadyma ;)
ale tete, za taki tekst jak tego Twojego znajomego to bym chyba przywaliła :boks_4:
-
Ja dopiero teraz zaczynam "słyszeć" Nikodemów- na osiedlu jest nawet rówieśnik Kajtusia o tym imieniu. Kajtka nie znam ani jednego, ale kilka razy o uszy obiło mi się to imię... nie wiem tylko czy wołano do dziecka, czy psa :P :P :P Kiedyś w bawialni zagadnęła mnie jedna z mam mówiąc, że dzieci jej przyjaciół mają na imię Nikodem i Kajetan tylko u nich jest odwrotnie- młodszy to Nikoś, a starszy Kajtuś ;) Nie jest to zatem żaden kosmos, ale w starszym pokoleniu naprawdę widać duże zdziwienie.
Anusia, może Twoja Zuzia będzie miała takie szczęście jak ja- dopiero na studiach w jednej grupie miałam 2 Anie obok siebie, a tak całe życie solo :P Niemniej jednak z ogromną zazdrością patrzyłam na dzieci ze szkoły, które miały niespotykane imiona, mimo, że jak wiadomo- część z nich spotykało się z małym uznaniem rówieśników... Jakn ktoś powiedział "Gniewko", "Mieszko", "Krystian" czy w tamtych czasach "Miłosz" to od razu było wiadomo, kto to- nie trzeba było dodawać "nooo ta Asia z 5b, ta ruda, z krzywymi nogami" :P I o to mi właśnie chodziło, aby dzieciom nie doklejać niepotrzebnych łatek- będzie jeden, góra dwóch i luz...
-
Fakt, Kajtek to pies sąsiadów, ale inni, którzy już na szczęście się wyprowadzili mieli psa Zuzie więc w tym temacie też mnie juz nic nie zdziwi ;)
-
hehe,moja babcia nie może nawet zapamiętać Nikodema,a jak byłam w ciąży i powiedziałam,ze będzie Nikoś to mówi:"a może dacie Jarosław,takie ładne imię..." :mdleje:
-
hehe,moja babcia nie może nawet zapamiętać Nikodema,a jak byłam w ciąży i powiedziałam,ze będzie Nikoś to mówi:"a może dacie Jarosław,takie ładne imię..." :mdleje:
Moherowe berety zawsze czujne ;D
-
haha dobre ;D ja jestem ciekawa co na nasz wybór powie moja druga babcia, bardziej wtrącająca się. już widzę jej minę, bo pewnie ma własny pomysł na imię dla naszego dziecka, ale nic z tego, nawet jakbym chciała je nazwać Genowefa to musi przyjąć do wiadomości :P
co do psów to kiedyś modne dla nich było Kuba... a kot znajomych nazywał się Andzia, kolejnego chcieli nazwać Michalina... jakieś dziwne kompleksy mają :P
-
babcie są the best ;D
Moja ostatnio do mnie dzwoni i pyta sie jak ma na imię jej prawnuczka .. za chiny nie może zapamiętać, chociaż Nicola miała teraz roczek..
ale to nic w porównaniu z dwoma prawnukami : Gracjan i Dorian.. jeden ma 5 lat, drugi 2, roku a babcia jak nie pamietała, tak dalej nie pamięta ;)
-
na Szymka teściowa mówiła " Szymcia". Fakt sama ma dwóch synów, chciała wnuczkę ale bez przesady ;D
-
aaa , jeszcze nalepsze..
następna prawnuczka to Jagoda.. która nie raz nazywana była Malinką albo co lepsze Borówką :hopsa:
Babcia cała szczęsliwa, że my daliśmy na imię Mateusz, to imię zapamiętała ;D
-
Anetka, pewnie dlatego, że to Biblijne imię :P moja mama to zapytała raz, zawiedziona trochę, czy zrezygnowaliśmy z pomysłu "Maria Magdalena", bo bardzo przypadło jej do gustu, ale powiedziałam, że nie nazwę dziecka po cudzołożnicy ;D poza tym tego nawet nie można było nazwać pomysłem, raz tak po prostu rzuciłam, a ona podłapała. no ale, nie upiera się na szczęście :P
za to babcia krytykuje imię, jakie moja kuzynka wybrała dla swojej małej - Idalia, a mnie się tam podoba :)
Ale Jagódka-Borówka brzmi uroczo ;D
-
..niemniej jedna osoba z bliskiego otoczenia zakomunikowala nam ze i tak bedzie Młodą nazywac powiedzmy "kasią" mimo ze my wybierzemy inne imie..to dopiero hardcore ::)
cóż, jak by to powiedzieć nie jesteś tete sama, taką opinię ma moja własna matka a chodzi o to jak by był ewentualny wnuk to ona bez względu na nadane przez nas imię będzie wołać Kajtuś. Do tego stopnia, że mój chrześniak ma na imię Konrad a ona zaczęła za nim wołać właśnie Kajtuś aż sam mój chrześniak mając wówczas około 4,5 roku zwrócił jej uwagę, że on nie jest żaden Kajtuś to się trochę opanowała, bo gdy inni zwracali jej uwagę to było zero reakcji. Wiem teraz, że potrafią być ludzie i parapety.
A przy okazji dziubasku, imię Kajetan bardzo mi się podoba i znam nawet jednego, który w tej chwili ma 20 lat, więc imię z całą pewnością nie jest jakieś wymyślne. Konrad też ładnie, tak miał na imię mój dziadek. Uważam, że należy szanować decyzje rodziców i wołać tak jak nazwali dzieci a własne komentarze można sobie włożyć w kiszeń.
A tak przy okazji jak już się rozpisałam (przepraszm) poproszę o zdrobnienia dla: Gabriel i Konstanty :)
-
Gabryś i Kostek :D
-
cóż, jak by to powiedzieć nie jesteś tete sama, taką opinię ma moja własna matka a chodzi o to jak by był ewentualny wnuk to ona bez względu na nadane przez nas imię będzie wołać Kajtuś. Do tego stopnia, że mój chrześniak ma na imię Konrad a ona zaczęła za nim wołać właśnie Kajtuś aż sam mój chrześniak mając wówczas około 4,5 roku zwrócił jej uwagę, że on nie jest żaden Kajtuś to się trochę opanowała, bo gdy inni zwracali jej uwagę to było zero reakcji.
nie rozumiem
skąd się tacy ludzie biorą...
jakie mają pobudki...
-
na cmentarzu widziałam swoją byłą sąsiadkę z jej synami. Mają naimię Klemens i Ksawery. I mój tata tak zaczął sięzastanawiać jak oni te imiona zdrabniają. I szzczerze to ja nie bardzo moge jakies zdrobnienie wymyśleć. Klemensik? Ksawcio ?
Ninka u mojej Zuzi w przedszkolnej grupie jest dziewczynka o imieniu Marika. I ma ona starszą siostrę Blanke.
-
W moim otoczeniu są dzieci o imionach Władzio (Władysław), Józek (Józef) , August, ja mam chrześniaka Kajtka i chrześnice Nine.
-
U mnie z moją mamą nie było żadnych problemów co do imienia, ona ma politykę nie wtrącania się, zostawia nam do podjęcia decyzje o naszym dziecku ona swoje już nazwała i wychowała więc zostawia nam pole do popisu :)
Ostatnio to mi się wydaje, że w obecnej chwili to właśnie RZadkie imię dla dziewczynki to było by Kasia, Ania czy Asia lub Basia. Bo tych imoim jakoś nie spotykam wcale. Dla chłopca to chyba ciężko bo wiele starszych imion wróciło np. Franciszek, Stanisław, Antoni ,Piotr, Mateusz. Chyba co mi się nie obiły o uszy ostatnio to Andrzej, Łukasz, Marcin lub Mariusz, a ostatnie mi się podoba ale już mąż ma tak na imię :P więc wykorzystać nie można już.
Najgorszy jaki ja usłyszałam komentarz odnośnie wybranego przez nas imienia dla dziecka (dziewczynki) gdy jeszcze byłam w ciąży to stwierdzenie, że kojarzy się z rosyjską dziwką i najgorsze było to, że powiedziała to moja dobra koleżanka. Zabolało ale stwierdziłam, że chyba w tej chwili mózg wyłączyła i nie wdawałam się w dyskusje po prostu puściłam mimo uszy jej uwagę.
ortografia
-
Lila nie mam pojęcia dlaczego ona tak ma...
na szczęście mąż powiedział, że jak tylko raz usłyszy to kobieta znaczy moja matka będzie miała taką jazdę, że sama zapomni jak ma na imię a znając mojego męża wiem, że to zrobi i nie będę mu przeszkadzać ;D
-
anulla....ja po pierwszym ostrzeżeniu wywaliłabym babę z domu...
i powiedziała, że może wrócić jak się nauczy imienia wnuka...
-
to też bardzo dobry pomysł i jeden z możliwych scenariuszy, byle do połówkowego, pożyjemy zobaczymy i najwyżej będę szeroko drzwi otwierać
-
Może was zainspiruję...chodzilam do klasy z Delfiną natomiast moja teściowa ma wśród swoich wychowanków Andromedę... 8)
-
Ela a Wasze typy imion?juz są?
-
Przy Marcinie długo nie mogliśmy dojść do wspólnego punktu. Wyszło na moje ale obiecałam mężowi że jeśli drugi będzie syn to zostanie Piotrkiem.
Na szczęście trochę mu przeszło i teraz bardziej podoba mu się Marcel ... mi natomiast z nazwiskiem nie pasuje.
jeśli będzie wersja z kitkami ;) to mój typ to Magda a potem długo długo nic.... i Hania, ostatnio Emilka.. podoba mi się też Nina.
Za to tatusiowi marzy się Monika (odpada dla mnie) albo Karina..
-
Ela twarde imiona jak na dziewczynki...nie lubię takich....
za to mam fajną listę imion powiedziałabym biblijnych....ale to dla chłopców...
Bartłomiej
Daniel
Dawid
Jakub
Jeremiasz
Joachim
Jonatan
Mateusz
Natan
Natanael
Rafał
Tobiasz
-
Lila prócz Rafala z listy podobaja mi sie wszystkie-a zdradz typy dla dziewczynki?
;)
Ela ,Marcel mi sie wydaje wlasnie jest z grupy tych imion pasujących do Waszego nazwiska.Jedynie dumalabym nad podobienstwem Marcinek i Marcelek..Piotr strasznie mi sie podoba!
ORTOGRAFIA
-
żadnych typów...
tak sobie grzebię bez sensu, bo jestem padnięta...
Po prostu swego czasu jakoś nie mogłam się przekonać do Nikodema, jak Dziubasek dawała imię swojemu synkowi i teraz zmieniło mi się o 180 stopni....naszło mnie na imiona i korzeniach staro hebrajskich, z Biblii....
do Marcela to się nie mogę przekonać...
-
ehh,unas pierwotnie miala byc Ewa i byla ..puki sie mezowi nie odwiedzialo,teraz majaczy cos o Kornelii,.i wziąl i mi dziecko starsze przekabacil bo Maja gada do brzucha per"Kolnelko"
mi sie Zośka marzy iMatylda-oba nie do przetrawienia przez meża ::) ::) ::)
-
Ela, my się w firmie smiejemy: " Jak nie wiesz jak ma na imie dana dziewczyna, na bank to Magda" ;D
Chyba w "starszym" czytaj rocznik 80 to było bardzo popularne imie.
Teraz jest go o wiele mniej.
Imie Emilka, i jeszcze ludzie, ktorzy mowią EMILA brrrr...strasznie go nie lubie.
-
Anulla, nie zazdroszczę Ci podejścia mamy, w ogóle nie rozumiem takiego zachowania :/ pozostaje tylko mieć nadzieję, że tak sobie tylko gada, a jak faktycznie zacznie "żartować" w tej sposób to uda Wam się jej wytłumaczyć, że tak się po prostu nie robi. gdyby mi zwrócił uwagę 4-letni chłopiec to chyba spaliłabym się ze wstydu ;)
Elisabeth, co do Twoich typów to Piotr wg mnie jest super, proste, ładne i wcale nie takie popularne teraz. Dorosły Piotr brzmi dostojnie, a mały Piotruś słodko :) no i Marcel i Marcin - bardzo podobnie brzmiące imiona. Ja sobie myślałam, że jak byśmy kiedyś mieli drugą córę to chyba dałabym jej na imię Michalina, ale potem skojarzyłam, że Malwina i Michalina nie brzmi zbyt fajnie :P szkoda, bo do Michaśki udało mi się już przekonać męża, z tym, że potem zrezygnowałam, bo nie chciałam żeby wyszło na to, że dajemy córce imię po tacie... ;)
-
Na naszego Tomka dużo osób mówi Piotruś - po tatusiu. Trochę mnie to irytuje, bo to Tomuś, a nie Piotruś.
Ale imię bardzo ładne. Oba ładne.
-
Jakby moja mama zaczęła mówic do mojego syna "Kajtek", to ja bym zaczęła do niej mówić "Gienia" :P
-
Mnie tylko zastanawia skąd pęd do szukania zdrobnień :?:
Nie lubię zdrobnień imion męskich, szczególnie tych wyszukanych na siłę.
Uwielbiam za to imiona, których zdrobnić się nie da np. Łukasz. Owszem można Łukaszek z tego zrobić ale to już nie to ::)
-
Zdrobnienie, nie może być wytyczną wg moich kryteriów.
Co do wyrażania opinii na temat wyboru imienia- Osobiście, jeśli ktoś mnie o nią nie pyta, a nie mam dobrego zdania o wyborze, to temat dyplomatycznie przemilczam. Nie czuję potrzeby wyrażania swojej krytyki, jeśli kogoś ona nie interesuje. Bo i po co?
Jak ktoś wprost zapyta: "Co o tym sądzisz?" to zdawkowo odpowiadam jeśli sądzę niepochlebnie.
Ocena, krytyka jak najbardziej mają prawo bytu, ale wg mnie tylko jeśli są kreatywne. W innym razie nie widzę ich zasadności.
-
Wczoraj przysłuchuję się rozmowie telefonicznej mojego męża z przyjacielem (z żoną "są" w ciąży)
mój Tomek: ee ty, a imie już wybraliście?
G.: ..... (nie słysze odpowiedzi)
T: Zwariowałeś? ładniejszego nie było?
::) ::) ::) ::) To tak w konekście naszej dyskusji ;) Oczywiście później wzięłam starego na dywnik i przyznał mi rację, że to nie było fajne...
-
No co? Najlepszym się zdarza :)
-
e tam najlepszym, faceci trochę inaczej myślą ;) Jak czasami posłucham jak mój T rozmawia z kumplami to zastanawiam się za kogo ja wyszłam za mąż ::)
-
Staś ma imię po dziadku. Śmiejemy się z mężem że ewentualny drugi synek będzie miał imię z puli Władek/Tadzio/Edzio ;) Rodzina patrzy na nas dziwnie. Już na Stasia każdy się krzywił, ale raczej nie wtrącał i nic nie sugerował.
A najlepsza była babcia (żona dziadka Stasia) jak stwierdziła, że jak tak wybraliśmy to trudno ale takie brzydkie stare imię ;) A my byliśmy pewni że się ucieszy że po jej mężu ma prawnuczek imię ;D No ale że babcia jest przekochana to wybaczyliśmy.
-
Mój brat ma synka Łukasza i zdrobniale do Niego wołają ŁUKASIO... ::)
-
e tam najlepszym, faceci trochę inaczej myślą ;) Jak czasami posłucham jak mój T rozmawia z kumplami to zastanawiam się za kogo ja wyszłam za mąż ::)
dziubasek, dlatego lepiej nie słuchać ;D ja też czasami jestem przerażona ;)
-
Mój brat ma synka Łukasza i zdrobniale do Niego wołają ŁUKASIO... ::)
ojej... a można też ŁUKI ;D
-
U mnie teraz "na topie" są imona:
* dla dziewczynki
- Michalina, Antonina
* dla chłopca
- Michał, Jakub
-
A ja właśnie ostatnio dość często spotykam małych Piotrusiów, a imię mi się podoba więc czasami mam wrażenie, że jak tylko pomyślę o jakimś imieniu to zaraz to imię słyszę w koło.
Co do zdrobnień imion to z tego co widzę to czesto jest tak, że jeśli imię nie ma zdrobnienia lub ciężko je się odmienia to się ludzią nie podoba. My jak mówiliśmy, że nazwiemy dziecko Wiktor to słyszeliśmy no ale jak do niego będziecie wołać, dla mnie głupie pytanie no jak, tak jak ma na imię Wiktor. Oczywiście w domu zdrabniamy sobie czasami na Wiktoś lub ja czami mówię do małego jak jest zmierzły Wiktorzyna kwaśna mina. Czasami też mówimy do niego Bąbelaś ale to chyba większość rodziców ma swoje jakieś udziwnione przezwiska swoich dzieci :) chociaż najczęściej mówimy do niego normalnie Wiktor, a pewnie jak już będzie starszy to już nie będziemy w ogóle używac jakiś zdrobnień.
Siostra od mojego męża dała na imię córce Laura, dużo osób jej wtedy mówiło no ale jak będziesz do niej mówiła jak będzie mała Laurka. Miałam wrażenie, że nie ważne czy zdrobnienie będzie śmieszne czy nie, niektórzy muszą sobie je dorobić, a jej właśnie podobało się imię bo nie szło go odmienić. Za to większości podobają się imiona, które mają wiele odmian np. Krzysztof czy Zuzanna.
-
Ja lubie imiona ze zdrobnieniami...jakoś nie potrafię do dziecka mówić po imieniu jak ma jakieś takie twarde, nieodmieniane...
Wśród zbajomych sąsiadów mamy dwóch Wiktorów- jeden jest "Wiciem" ( Wiciu- tak rodzice na niego mówią, więc my także, a drugi to "Wiktorek", ale oczywiście wszystko za zgodą rodziców.
Mnie jednak denerwuje inna rzecz- jak Na NikOsia mówią niektórzy NikUś. Nie wiem dlaczego, ale drażni mi to ucho, choć raczej uwgi nie zwracam. Młody podrośnie i sam zacznie :P
-
Dziubasku Nikodem w sumie też trochę twardo brzmi, ale jak już się powie Nikoś to ok. U nas niektórzy mówią na Wiktora też Witek, Wiciu ale dla mnie to jest zdrobnienie od Witolda, jak dla mnie bardziej pasuje Wiktoś albo Wikuś ale to trochę tak śmiesznie brzmi, Wikuś to jak dla dziewczynki :) chociaż Wiktorowi pewnie przez jeszcze dłuższy czas będzie obojętnie jak do niego będziemy wołać.
-
martusia83 my z takiego samego powodu mamy Laurę ;) nie lubimy odmian...mówiły Laura niekiedy Laurunia ;)
My z okolic K-c ;)
asia mnie też Michalina bardzo sie podoba... ale mąż niestety nie podziela mojego zachwytu ;D
-
Mnie za to aż razi kiedy koleżanka do córki lena mówi Lencia!
-
My mamy Wiktora i zdrobnienie Wiktorek mi nie leży. Jakoś nie mogę tego wypowiedzieć :) Czasem jest Wiktoś, Wituś nawet Witeś ;) Ale częściej jednak jest Franio (drugie imię).
-
Mnie jednak denerwuje inna rzecz- jak Na NikOsia mówią niektórzy NikUś. Nie wiem dlaczego, ale drażni mi to ucho, choć raczej uwgi nie zwracam. Młody podrośnie i sam zacznie :P
hehe,mnie też to denerwuje :D a wszyscy wokolo tylko:Nikuś,Nikuś...
-
Ostatnio bardzo mi się podoba imię Marina, niestety dla mojego męża przy ewentualnej drugiej córce kiedyś nie do przyjęcia
-
a ja chce dą synkowi na imię IWO
-
Iwo :Serduszka:
-
podoba ci się aniu?
bo ja się zakochałam w tym imieniu ale oczywiście całe moje otoczenie jest zszokowane
-
Mi się bardzo podoba, ale wiesz... ja z tych co lubią dziwne imiona. kiedyś jak je gdzieś tam wyczytałam/ usłyszałam to pamiętam, ze tylko się lekko skrzywiłam, ale pare miesięcy temu usłyszałam je na żywo i mi się bardzo spodobało. Oryginalne, nietuzinkowe, niepopularne, nieprześmiewcze, ciekawe... dla mnie same zalety :P
-
Agata ja uwielbiam imię IWO, mam jednego świetnego kolegę jeszcze z podstawówki o takim imieniu. U nas niestety nie pasowało do krótkiego nazwiska.
-
no wlasnie my mamy dłuuuuuugie nazwisko i dodatkowo ładne
kończy się na -ski a ja uwielbiam takie nazwiska
wierzę że to imię będzie dobre dla tego niechcianego maluszka ;)
moja matka najlepsza do mnie wypaliła z tekstem że "zrobie dziecku krzywdę"
moja siostra nazwała syna Kajetan 15 lat temu!!!!!!!
możecie sobie wyobrazić co to dziecko przeżywało w szkole
teraz w dobie oryginalnych i niespotykanych imion dzieci są mniej okrutne
ale wtedy..............
-
nie strasz ::)
Właśnie- czasy się zmieniły. Teraz to już taki misz masz imienny, że nic nie dziwi... przynajmniej mnie :D
-
no uwierz nie było mu łatwo
wręcz strasznie
ale teraz już jest ok
on już w gimnazjum więc teraz nie da sobie
ma 190cm i 90 kilo wagi ;D
-
Mi się imię IWO od dawna podobało (bodajże od Zbuntowanego Anioła, bo tam był Ivo) :) I nadal mi się podoba.
-
a ja chce dą synkowi na imię IWO
Mnie też się bardzo podoba
będzie ślicznie Agata ;)
-
no wlasnie kilka osób mi mówiło o tym zbuntowanym
na szczęście ja tego nie pamętam i mi się nie kojarzy
-
Mi akurat Iwo średnio się podoba :/
-
Iwo - pięknie. Mam pozytywne skojarzenia :) Pamiętam moje zdziwienie przy odmianie tego imienia. Zawsze byłam pewna, że mówi się, że np. nie ma Iwa. A prawidłowo powinno być "nie ma Iwona".
-
kasia a kto tak odmienia?
bo dla mnie "nie ma iwona" to jest odmiana imienia Iwon a nie IWo
-
No dla mnie też:) Nie mam pojęcia kto tak odmienia - nikt z mojego otoczenia tak nie mówi. Dlatego byłam tak bardzo zdziwiona taką regułą.
-
Jak odmieniać imię Ivo? Kolega w pracy nosi takie imię i powstała dyskusja wśród pracowników na temat jego odmiany. Mistrz ortografii Maciej Malinowski w jednym z artykułów twierdzi, że powinno się mówić np.: „Mówię o Ivonie N.”. Natomiast Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN podaje: „Wywiad z Ivo N.”. W Państwa poradni można znaleźć tę pierwszą odmianę. Jak jest poprawnie?
PS: Sprawa jest poważna, ponieważ koledzy założyli się o, powiedzmy, dużą ilość piwa.
Sprawa jest nie tylko poważna, ale i złożona. Przede wszystkim jest problem ze sformułowaniem reguły, które imiona zakończone na -o mają być odmieniane z dodaniem elementu -n-. Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN tłumaczy na s. 1648, że dotyczyć to ma imion Bruno, Hugo, Iwo. Nie wiadomo, dlaczego nie wymieniono kilku innych: Gwido, Otto, Cycero, Kato, Plato, Scypio. Znany poradnik O dobrej i złej polszczyźnie autorstwa W. Kochańskiego, B. Klebanowskiej i A. Markowskiego podaje, iż chodzi o nazwiska i imiona pochodzenia greckiego i łacińskiego, np. Kato, Plato. Zasada ta wydaje się sensowna (występuje ona też w innych publikacjach), ponieważ element -n- pojawia się w łacińskiej odmianie, a w konsekwencji i w polskiej. Jednak wśród przykładów autorzy wymieniają m.in. imiona Bruno i Hugo, które są pochodzenia germańskiego.
Nie koniec na tym. Dociekliwy czytelnik mógłby spytać, jak w takim razie odmieniać na przykład imiona Pietro, Paolo, Pablo, które przecież także wywodzą się ze starożytnej łaciny. Dostrzegłem ten problem, pisząc Słownik imion, toteż zrezygnowałem z ogólnego charakteryzowania omawianych imion, wymieniając je, ponieważ można je scharakteryzować tylko przez wyliczenie. W tym wyliczeniu nie podałem imienia Iwo, ponieważ - jak sprawdziłem za pomocą niezawodnych wyszukiwarek internetowych - formy do Iwona, o Iwonie są bardzo rzadkie nawet w formach oficjalnych, np. w Krakowie działało Studio Dramatyczne Iwo Galla.
We wspomnianym słowniku zasygnalizowałem też problem fleksyjny, podkreślając, iż odmiana z dodaniem -n- jest właściwa dla starannej polszczyzny. Wprawdzie imiona tego typu występują bardzo rzadko, lecz gdy się pojawią, odmienia się je jak inne zakończone na -o. Dowodem imię bohatera popularnego serialu Na dobre i na złe, w którym mówi się o Brunie, nie Brunonie.
Imię Iwo jest pochodzenia germańskiego albo celtyckiego, co oznacza, że wraz z imionami Bruno, Gwido, Hugo, Otto może mieć odmianę z -n- tylko dzięki tradycji - imiona te były częstsze w średniowieczu, a więc za sprawą dokumentów łacińskich utrwaliły się rozszerzone formy odmiany. Z moich obserwacji, które udało mi się już wielokrotnie potwierdzić, wynika, iż formy Brunona, Brunonie, Iwona, Iwonie traktuje się jako pochodne od Brunon, Iwon, nie Bruno, Iwo.
Możliwości są wobec tego trzy. (1) Imię Iwo może pozostawać nie odmieniane, i tak jest najczęściej w praktyce językowej. (2) Może być odmieniane w sposób tradycyjny, a powiedziałbym też „książkowy” (do Iwona, o Iwonie). (3) Wreszcie możemy traktować je jak inne polskie imiona zakończone na -o, odmieniając: do Iwa, o Iwie. Moim zdaniem najgorsze jest rozwiązanie pierwsze, najlepsze zaś - ostatnie. Tradycyjne formy odmiany są natomiast nacechowane, nie neutralne, co musimy mieć na uwadze, używając ich.
Zapis, który występuje w pytaniu, oznacza prawdopodobnie, iż posiadacz imienia nie jest Polakiem. W takim razie mamy jeszcze jedną możliwość: możemy je pozostawić w formie nieodmiennej, pod warunkiem że tego imienia użyjemy z nazwiskiem.
— Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
-
Iwo to piękne imię, mój faworyt obok Leona i Cypriana
-
Spotkałam się chłopcem o imieniu Iwo i zdrabniając bliscy mówią na niego Iwaś. Średnio mi się to podoba.
-
Imię może być ale ja wolę bardziej tradycyjne imiona. To dla mnie nie jest takie... no nie wiem... męskie...?
-
moim zdaniem w praktyce będzie odmieniane jak Bruno, czyli z Brunem, do Bruna itp
i to jest też poprawne
Imię może być ale ja wolę bardziej tradycyjne imiona. To dla mnie nie jest takie... no nie wiem... męskie...?
jagodka powinnaś się obrazić... ;D :los:
-
Oj tam, oj tam ;D Każdy ma swoje zdanie :P
Ale zaraz będzie pewnie jazda bo przecież Agata nie pytała nikogo o zdanie a tu już tyyyle zdań poszło :P:P:P
-
a mi się Iwo kojarzy z taką fajną książką węgierskiej pisarki, którą kupiam kiedyś na kiermaszu książek...miała naderwaną okładkę i była fantastyczna...
Iwo to była jedna z miłości głównej bohaterki...
....maaaatko, żebym sobie ten tytuł przypomniała...
ale samo imię, mi nie pasi...no nie tu, nie w Polsce...gdzieś nad Balatonem to tak...
-
a moim zdaniem najważniejsze,że się rodzicom podoba i nie jest jakieś ośmieszające dla dziecka
pasuje do nazwiska
to czego chcieć więcej
nie da się wybrać imienia ,żeby wszytskim pasowało i się podobało
-
mnie się IWO baaardzo podoba. Usłyszałam je z 6 lat temu. I w tedy ten Iwo chodził do szkoły. A mama mówiła do niego Iwko... ten zwrot może nie podoba mi się najbardziej ale pewnie z biegiem czasu dorobiłoby się do niego jakieś ładne zdrobienie(hmmm np Iwuś)...Ale samo imię - piękne.
co do Kajetana ...to ja z tym imieniem sięobyłam. Pamietam jak miałam 10 lat, to w bloku, w którym w tedy mieszkałam mieszkał kilkuletni Kajtek. A to było..ech ..jakieś 21 lat temu (matko ale jestem stara ::) ) wiec nie wiem dlaczego to imie szokowało kolegów bratanka jagodki 24.
-
mnie Iwo tez sie podoba, pozytywnie mi sie kojarzy ;)
-
no wlasnie ja sie nikogo nie pytałam o zdanie!!!!!!!!! >:(
żartuje oczywiście
a wiecie że to jest jedna z odmian imienia Jan
stąd pochodzą iwanowice np.
zresztą nie chce dziecku dac na imię Gall np
a od imienia Franek, Jasiu, Antoś już mi sie słabo robi
-
hehe
Dziś w DDTVN był Mariusz Czerkawski i w podpisie miał "tata Julki (14 lat) i Iwa (2,5 roku)" 8)
-
Mi się Iwo kojarzy z telenowelą :) Pare lat temu leciała w tv :) "zbuntowany anioł" :D
-
Mi tez się imię Iwo bardzo podoba. Ale ja raczej z tych co nie mieli by odwagi tak synka nazwać.
-
My nadal zdecydowanego typu nie mamy dla Bąbla naszego. Przy Kubie była bitwa o dwa imiona: Jakub i Mikołaj, to w końcu Tomek stwierdził, że niech będzie Kuba a na drugie Mikołaj to przynajmniej drugiemu dziecku jakby co tak nie damy na imię. A teraz sam małemu chce dać Mikołaj bo mu się odwidziało:) Kacpra na pewno nie uda mi się przeforsować, a szkoda, bo bardzo mi się to imię podoba. Pozostają jeszcze ewentualnie Adam lub Michał.
Pamiętam tylko reakcję teściowej, kiedy się dowiedziała, jak damy Kubie na imię. Powiedziała, że daliśmy dziecku imię jak dla psa, bo mieli kiedyś na wsi psa Kubę i tak jej się kojarzy :o ręce opadają
-
eh no teściowe niestety potrafią dosadzić tekstem. moja na razie nie skomentowała naszego pomysłu na Malwinę, ale powiedziała, że "jak będzie problem z wyborem to każdy napisze swój typ i będziemy losować". myślałam, że spadnę z krzesła, jedyną osobą, która ma z tym problem to jest ona i na pewno nie pozwolę żeby ktoś poza nami wybierał dziecku imię :klnie: poza tym jesteśmy praktycznie zdecydowani i nigdy jej nie mówiłam, że nie jesteśmy więc nie wiem skąd te jej dziwaczne pomysły na LOSOWANIE imienia... a na dodatek wymyśliła, że przecież imię musi się jeszcze ładnie zdrabniać (bo widocznie Malwinka nie jest wystarczające ;) ) i próbowała przeforsować imię Natasza... no to faktycznie zdrobnienie jest świetne ;)
-
gdyby Tosia nie byłaby Tosią, mielibyśmy Franka.
teściowa wieść o płci skwitowała krótko: ufff, jak dobrze, że to dziewczynka! :Kill:
nie wie biedna, że jeśli drugie będzie chłopcem to Franka może wyprzeć tylko Leon ;D
ostatnio zakomunikowałam mężowi, że imię dla drugiej córki jest już postanowione.
nie zgłaszał oporów wobec Liliany :)
-
Jak nie wiedziałam, że Nikoś to chłopiec to mówiłam do brzucha Lila-to imię miałam już dawno przed ciążą wybrane dla dziewczynki:) tak wiec Karolinko jeżeli trafią Nam się córy to będzie wysyp Lilianek :)
-
Tosi koleżanka z przedszkola ma na imię Liliana i tak jakoś podoba mi się jak brzmią te imiona razem.
jeszcze Lilaczek Mai i już znam dwie :)
-
się popularnie robi...
maaaaaatko doczekam czasów kiedy będzie więcej jak jedna Lilka na milę...
-
U mnie przy drugiej dziewczynce wchodzą w grę tylko imiona z Anną w tle...
Dlatego Lilianna jest u mnie na liście ;D
Dla chłopca niezmiennie od lat Dawid Kajetan :) i już.
-
http://dziecko.onet.pl/61716,0,9,najczesciej_nadawane_imiona_w_roku_2010,artykul.html
-
Ciekawe jakie statystyki będą po 2011 roku i czy moja Anusia będzie w Top Ten... ;D ;D ;D
-
Pamiętam, jak wyjęli mi Olę z brzucha i pielęgniarki oraz lekarka zapytały o imię i jak odpowiedziałam "Ola", to one wszystkie chórem " no nareszcie!w końcu jakieś inne imię niż Julia" ;) Wtedy byłam zdziwiona, bo byłam pewna, że w 2009 i 2010r. najwięcej dziewczynek rodziło się jako Zuzanny i Lenki, ale jak widać Julia jest najbardziej popularna... i trwa to chyba już dosyć długo, bo jak byłam bierzmowana ponad 10 lat temu, to co druga dziewczyna brała właśnie imię Julia albo Wiktoria. Ja chciałabym dać drugiej córce, o ile będzie mi dane ją mieć imię Ania albo Kasia :)
-
ooo nooooo. Szymon na 2 miejscu >:( Jak wybieraliśmy imię nie wydawało mi się takie popularne... ehhh obiecuję że drugie dostanie bardziej oryginalne. Sama byłam jedna z 4 Kasiek w podstawówce i jedną z 3 w LO.
Moich faworytów nie ma. Dziewczynka: Nela/ Kornelia, chłopak Nikodem/ Leon.
-
świetna lista...od razu wszystkie z niej imiona idą do skreślenia...
-
Magda a może Nela ;) Na początku ciąży byłam pewna na milion procent że będzie dziewczynka. Miała być Nelą. Jak pojawił się pisiorek to próbowałam przeforsować męża na Stasia. Mąż skomentował tylko " taaaa i jeszcze sabę sobie kupmy ::) "
Z kolei znajomi moich rodziców- nazwisko jak w znanej lekturze. Córka pierwsza Nelcia, drugi miał być Stać, wyszła Inez :)
-
imiona z list faktycznie popularne i "słychać" je w otoczeniu.
co do konsekwencji w tym temacie, mamy znajomych, którzy mają czterech synów: Mateusza, Tobiasza, Jeremiasza i Tymoteusza :)
-
A co myslicie o imieniu Kaja dla córki?
Unas koncept sie zmienia jak w kalejdoskopie..pewnie jeszcze po wyjsciu z brzucha Młoda będzie bezimienna ;D ;D
na ten czas 2:1 na korzysc Kornelii.Ja optuje za Ewą,maz i Maja za Kornelką.
-
Kaja super, bardzo mi się podoba!
Z dwóch, wybranych przez Was, obstawiałabym Kornelkę :)
-
Kaja bardzo mi się podoba, w mojej topowej trójce niezmiennie Jagoda, ostatnio Marina ( M nie może tego przetrawić, mówi że już lepiej Grażyna ;)) i również ostatnio Ewa
Co do męskich w ostatnim czasie Wojciech, Tadeusz, jak byłam w ciąży z Liwią miałam "fazę" na Zeusa rety ale się wtedy nasłuchaliśmy od rodziny :D
Lila gratuluję, dopiero się "skapnęłam"
-
Kaja - ślicznie...
tak ma na imię jedna ze stażystek u mnie w klinice...wyczytałam na plakietce...bardzo mi się spodobało...
-
Kaja bardzo fajnie :) u nas to też tak... mnie co innego mężowi co innego..a córcia nie chce słyszeć hehe ;)
ola888 mojemu mężowi bardzo Liwia się podoba...pasuje też do Laury.. jak mówicie do małej?
tete oba ładne imiona :)
Iwo super, ale w zestawieniu z moim nazwiskiem ...niestety odpada.
-
Generalnie mówimy Liwia, jakoś tak samo w sobie nie wydaje mi się za sztywne, czasem zdarzy mi się Liwcia albo Liwka, ona sama mówi o sobie " Iwcia" ;)
Przez "obcych" notorycznie słyszę Oliwia albo Lidia, nie mówiąc o tekście że Liwia to na pewno z quo vadis ( tego to mi się nawet prostować nie chce) ;)
-
Widzę, że wg tej listy to się mieścimy w pierwszej 10 na ostatnim miejscu :) w sumie ja w swoim otoczeniu nie znam żadnego Wiktora, ale gdziekolwiek się ruszę to mam wrażenie, że pełno ich jest i zawsze gdzieś je usłyszę. A u nas było tak, że imię Wiktor wynalazłam w kalendarzu szukając jakiegoś imienia, które zatwierdzi mój mąż. A imięż Adam na 9 miejscu mnie trochę zdziwiło bo bardzo rzadko je słyszę.
Ja ostatnio usłyszałam w parku mamę wołającą do syna Kordian i jakoś tak mi utkwiło, pamiętam jak byłam w ciąży to proponowałam mężowi Konrad ale odrzucił to imię.
Kaja, Liwia, Lidia mi się podoba chociaż zdrobnienia od Lidii już nie za bardzo Lidka, Lidzia. Kornelia też ładnie, znam jedną przeważnie mówimy do niej Nela, Nelka.
-
w sumie ja w swoim otoczeniu nie znam żadnego Wiktora, ale gdziekolwiek się ruszę to mam wrażenie, że pełno ich jest i zawsze gdzieś je usłyszę.
My mamy znajomego jednego Wiktora (dorosły człowiek).
Wcześniej nigdzie nie obiło mi się o uszy, a teraz mam wrażenie, że co 10 osoba ma tak na imię :)
-
Ja ostatnio miałam uczennicę o imieniu Elena ..... ładnie, mnie się podoba i nie spotkałam dotąd nikogo o tym imieniu.
-
Elena-bardzo ladnie
Dla dziewczynki podoba mi sie poza tym Nela i Weronika
-
Moja Lenka ma w grupie w żłobku Elenę. Kaja mi się bardzo podoba. Zresztą każde imie jest ładne jak się ładnie mówi.
-
Kaja i Kornelka - oba jak dla mnie ładne, ale chyba Kornelia wygrywa :)
Kurcze, moja Zuza na 3 miejscy, co za pech ;D
-
tete Kaja i Maja to bardzo ładne połączenie. Kaja baaardzo mi się podoba. Kornelka też fajnie. Moja bardzo daleka ciocia tak ma naimie i wszyscy bliscy zwracają siędo niej Nela; Kornelka -> Nelka->Nela
-
Zamówiłam Oli lalkę, przyszedł do mnie mail ze wysylaja paczkę. Babka na końcu się podpisała SULIKA i nazwisko. Nigdy nie słyszałam o takim imieniu...
-
brzmi jak japońskie imię ;)
-
mi się skojarzyło z: http://www.youtube.com/watch?v=RzI5uoi6NIU
w dzieciństwie mojej przyjaciółki mama katowała nas tym utworem ;D
-
Na zajęciach pływania "zakolegowaliśmy się" z drugą parą i babeczka ma na imię Donata , ciekawie
-
Moich znajomych świętej pamięci pies miał na imię Donat...
-
Teraz to już pasuje Denat. ;)
-
jedną Donatę znam.
nie dość, że imię "kojarzące się" to jeszcze z racji figury wszyscy wołali na nią Donat - wściekała się strasznie ;)
Teraz to już pasuje Denat. ;)
;D
-
Donata-znane przeze mnie imię ale bardziej podoba mi się Tamara(mieliśmy w podstawówce takie imiona...)
-
dziś w Trójce bya krótka audycja o odmianie imion - Bruno i Iwo.
I tak mały Iwo to Iwonek, idziemy do Iwona, Brunona itp.
-
Donatę znam.
A imię Iwo beznadziejnie sie odmienia wg mnie. Bruno jeszcze jako tako ale do IWONA... Nieeee.
-
Teraz to już pasuje Denat. ;)
żonka jesteś niemożliwa... :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
Jeśli chodzi o niespotykane imiona , ja na studiach miałam Maritę i Żaklinę ;)
-
Kuzynka męża ma na imię Elwira, ale wszyscy mówią na nią Margita. Rodzice tak pierwotnie chcieli jej dać na imię, ale pani w urzędzie stwierdziła, że takiego imienia nie ma i nie pozwoliła im zarejestrować. ::) No to na odczepnego dali tak, żeby pani pasowało, a i tak wołali po swojemu.
-
a ja wlasnie czytałam że ta odmiana Iwa to troszke to naciągane że do Iwona
można spokojnie mówić do Iwa
nie trzeba tego odmieniać
* Wpadł mi w ręce wycinek z gazety, w którym wyjaśnia Pan odmianę imienia Iwo. Sprawa błaha nie jest, gdyż rzecz idzie o zakład. Ja przedstawiłem jako dowód Pańską argumentację, że imię Iwo się odmienia tak samo jak Iwon, strona przeciwna twierdzi, że według "Nowego słownika poprawnej polszczyzny" PWN pod redakcją prof. Andrzeja Markowskiego Iwo pozostaje nieodmienny...
(ap3@wp.pl)
Panuje w tym względzie spore zamieszanie. "Nowy słownik poprawnej polszczyzny" PWN pod red. prof. Andrzeja Markowskiego jest niekonsekwentny. Na str. 1648 podaje, że imię Iwo należy odmieniać i to według wzoru, który przytoczyłem: Iwo, Iwona, Iwonowi, z Iwonem, o Iwonie, ale na str. 1506, w rozdziale "Nazwiska i imiona" - że nie, np. Wywiad z Iwo Nowakiem! Z kolei "Wielki słownik ortograficzny języka polskiego" wydawnictwa "Wilga", także pod red. prof. Markowskiego (na str. 180), pozwala zaś na odmianę tego imienia, ale tak:. Iwa, Iwu, z Iwem, o Iwie.
Jak zatem widać, sam językoznawca nie może się zdecydować! Zdaniem dra Jana Grzeni z Uniwersytetu Śląskiego, autora "Słownika nazw własnych" PWN, formy Iwo, Iwona, Iwonowi są rzadsze nawet w języku oficjalnym, ale właściwe dla starannej polszczyzny. Ciekawe, że nie staje się powszechna odmiana Iwo, Iwa, Iwu, z Iweem, o Iwie, choć przez analogię do imienia Bruno, mającego w przypadkach zależnych częściej formy Bruna, z Brunem, o Brunie niż Brunona, z Brunonem, o Brunonie (w serialu "Na dobre i na złe" wszyscy mówią o Brunie), właśnie jej można by się spodziewać. Nic więc dziwnego, że najczęściej - jak dowodzi praktyka językowa - imię Iwo pozostaje w postaci mianownikowej.
-
Donata - tak miała na imie moja polonistka z ogólniaka i pierwsza miłość mojego męża....
Elwira - imie popularne w czasach mojej mamy.
-
Donatę, Żaklinę i Elwirę znam osobiście, więc te imiona są mi już od dawna znane.
-
Szukając okulisty w przychodni natknęłam się na imie Erita
-
Skrzynecka dziwnie nazwała swoją córkę - ALIKA ILIA... Jakieś greckie imię...
-
Ciekawe co wymyśli Ania Mucha ;)
-
Skrzynecka dziwnie nazwała swoją córkę - ALIKA ILIA... Jakieś greckie imię...
czytałam na pudelku ;D
daj spokój
-
Matko, co za imie, skojarzyło mi sie z ALKAIDA ;D
-
Tak dokłądnie to Alikia. Mnie się skojarzyło z kotem Alikiem ;)
-
Mnie się skojarzyło z kotem Alikiem ;)
mi też ciekawe co na to jarek kaczyński ;D ;D ;D
-
Lena i Szymon rządzą - najczęściej nadawane imiona w Polsce w 2011 roku - Źródło: MSWiA19.01.2012
Oto 20 najczęściej nadawanych imion w Polsce w minionym roku. Zaczynamy od dziewczynek (od końca):
20. NADIA
19. MILENA
18. GABRIELA
17. MARTA
16. NIKOLA
15. HANNA
14. EMILIA
13. ALICJA
12. ANNA
11. MARTYNA
10. ZOFIA
9. NATALIA
8. OLIWIA
7. ALEKSANDRA
6. AMELIA
5. WIKTORIA
4. JULIA
3. ZUZANNA
2. MAJA
1. LENA
Teraz 20 najczęściej nadawanych imion w Polsce w minionym roku, które otrzymali chłopcy:
20. KAMIL
19. MARCEL
18. ALEKSANDER
17. KAROL
16. MIKOŁAJ
15. IGOR
14. ANTONI
13. DAWID
12. WIKTOR
11. PIOTR
10. JAN
9. ADAM
8. WOJCIECH
7. BARTOSZ
6. MATEUSZ
5. MICHAŁ
4. KACPER
3. FILIP
2. JAKUB
1. SZYMON
-
U nas póki co w grupie jeden Szymek, ale młodsze roczniki mogą mieć oblężenie :) A jak nadawaliśmy Mu imię to AŻ tylu Szymków nie było :)
-
My czekamy na Maksia :) nie ma imienia na liście ;) ale za rok pewnie będzie juz na liście bo ma być jakiś serial z Małaszyńskim gdzie gra lekarza Maksymiliana :) Czyli Maksiów będzie sporo-obym sie myliła ;D
Dziewczynka miała być Anna Izabela ;)
-
Maksie już miały swój czas, ale możliwe ze znowu ten czas powróci :)
-
Może i mialy swój czas ale ja nie znam żadnego oprócz 30 -letniego kumpla ;D
Tak wybrał mąż z córką i nie ma gadania ;) Ale już i tak cala rodzina pyta jak tam Maksiu?
Nawet ksiądz po kolędzie jak byl to zapytał o imię i od razu powiedział że musimy wybrac się do Niepokalanowa na pielgrzymkę ;)
-
Zestawienie z 2010 było bardzo podobne.
Natalka jest na liście i fakt - jak chodzimy na spacerki to słychać często jak ktoś woła Natalka, ale Dominika jeszcze nie słyszałam ;D
-
ło matko, to nie dobrze, bo mi całkiem zmienił się pomysł na imię, Malwina przestało mi się podobać ze względu na to, że jedyną krótką formą od tego imienia jest Malwa, co w ogóle do mnie nie przemawia. no i teraz stanęło, że będzie Maja. no ale co, w końcu wybrałam to imię, bo mi się podoba, Hania i Zosia już są zajęte ::)
-
OMG Lenka na 1 miejscu ale Poli nie ma.
-
ANNA na 12stym miejscu ;D Nasza córa słabiutko wypadła ;) Nie ma jej nawet w pierwszej dziesiątce... :p
-
ja bym się tam cieszyła, jak był boom na Julie to była ich po prostu masa. podejrzewam, że z Lenką i Mają za chwilę będzie to samo. Zapytałam raz moją siostrzenicę Julkę co tam słychać w przedszkolu a ona na to "wszystko dooobrze.... ale oprócz mnie to jest jeszcze Julcia, Julcia, Julcia... i Julcia" (i tu nastąpił głośny śmiech) :P no ale cóż, tego się moim zdaniem nie uniknie, ja chciałam żeby moje dziecko nie miało takiego popularnego imienia, ale z drugiej strony ja w swoim życiu nie spotkałam wielu Dorot i do momentu jak dorosłam i stwierdziłam, że to nie ma znaczenia to nienawidziłam swojego imienia ze względu na to, że byłam sama jedna, więc może lepsze są już te popularne imiona ;)
-
A ja mam kłopot. Imię Igor nadal baaardzo mi się podoba, ale.... coś mi do brzucha nie pasuje ::) Do tego jest w liście najpopularniejszych, a ja tak nie chcę. A alternatywy brak.
-
ANNA na 12stym miejscu ;D Nasza córa słabiutko wypadła ;) Nie ma jej nawet w pierwszej dziesiątce... :p
To był/a sarkazm/ironia 8) ;D ;D ;D
-
ooo my sie trzymamy w pierwszej dziesiątce ;D jakoś mi to zupełnie nie przeszkadza...ładne imiona są popularne i tyle
-
ładne imiona są popularne i tyle
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Dokładnie tak samo myślę :)
-
ładne imiona są popularne i tyle
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Dokładnie tak samo myślę :)
dobrze mówicie :tak_2:
-
My też poza konkurencją, uf... mi zależało na tym, aby dzieci były "oryginalne" ;) choć teraz Nikosiów już słychać na około...
Ninka, to, że Igor ma 15te miejsce to ja bym się nie przejmowała- to nie pierwsza 5tka ;) Gorzej, że Ci nie pasuje do brzuszka... na szczęście masz jeszcze troszkę czasu na oswojenie tematu :) A Ignaś, Ci się nie podoba? Ignacy-Igor, trochę podobne, a jednak tego pierwszego "małego" jeszcze nie spotkałam :)
-
Ignaś super :) Iwo jeszcze fajny. A z bardziej oryginalnych i uroczych- Gustaw- mały Gucio :)
-
Mój Wiktor jest na 12 miejscu osobiście nie znam nikogo o takim imieniu, ale jak już daliśmy mu te imię to mam wrażenie, że wszędzie je słyszę poczynając od chłopców 9/10 letnich po tych najmłodszych:)
A mój wybór co do dziewczynki jest na 20 miejscu - Nadia, ale w znam już dwie osoby, które dały tak na imię swojej córce (jednej chyba nawet sama podsunełam pomysł).
Ale ja bym się tam cieszyła jak by moje wybory mieściły się przynajmniej po za pierwszą 10-tką.
-
Tymoteusz
Ignacy
...to mi łazi po głowie...
ale póki co jest Junior...
-
Moja Laura dalej mało popularna... ale ostatnio w serialach się pojawiło to imię więc kto wie co będzie w tym roku hehehe ;)
Póki co jest dalej jedyną Laurą w moim mieście ;)
liliann Tymoteusz ślicznie ;D
-
mąż nie podziela tego entuzjazmu...
generalnie w kwestii imienia podążamy ścieżką wojenną...aktualnie przez krainę milczenia...
hough...
-
A u nas będzie Iga/Zuzka, a dla chłopczyka... No właśnie. Tu jest zgrzyt :(
-
Z tego co widzę to chyba jednak dla chłopca większość osób ma problemy z wyborem imienia, nie mówiąc już o dogadaniu się z mężem w tej kwesti :)
-
liliann heh mój mąż też nie.. ;) mnie np. też podoba się Nikodem... ale cóż... jedyna droga na kiedyś to Aleksander albo Bruno..
-
A my akurat się zgadzamy w tej kwestii i imię mamy wybrane chyba od liceum ;)
Będzie Piotruś i nie obchodzi mnie, że to imię od dawna jest dość popularne :D No chyba, że będzie Emilka, ale chyba nie tym razem...
-
Mi się podobają;
dla dziewczynki - Lidka, Antosia, Agatka.
dla chłopca - Kuba, Patryk, Adaś. Ale jakoś żadne chłopięce imię mnie nie porywa ;)
-
mi też podoba się Lidia, ale mężowi niestety nie. My niby mamy zdecydować jak się urodzi, ale ja nadal dumam i dumam, bo niestety taka jestem niecierpliwa, że lubię wszystko mieć dopięte na ostatni guzioł. tak więc prócz Malwiny - do której nie ma ładnych zdrobnień i Mai - która jest popularna, na listę wskoczyła Alicja, o której nie wie jeszcze mój mąż ;D
-
My na "naszą" Malwinkę (córeczka mojej przyjaciółki) mówimy "Minia"- tak mój Nikodem ją nazwał jak zaczynał mówić i tak zostało. moim zdaniem bardzo ładnie i fajnie brzmi dla takiego brzdąca :)
-
Nina - macie jeszcze trochę czasu...chyba że dopiero po poznaniu face to face stwierdzicie które imię pasuje do synka ;)
widzę że ani Marcina ani Madzi nie ma na liście top20 - mi nie chodzi o to żeby imiona były bardzo oryginalne ale o to by nie były z tych właśnie najpopularniejszych
-
mi nie chodzi o to żeby imiona były bardzo oryginalne ale o to by nie były z tych właśnie najpopularniejszych
dokładnie...
-
mi też podoba się Lidia, ale mężowi niestety nie.
Spokojnie, po porodzie zgodzi się na wszystko ;D
-
O, widzę, że Wiktor spada... ufff :)
Znajomy mówi na swojego syna Tymon, myślałam, że to od Tymoteusza ale nie, poprostu Tymon. Nie powiem, leży mi bardzo.
-
U mnie Tymon kontra Tyymoteusz....to Tymoteusz zdecyodwanie wygrywa....
parę osób próbowało mnie na Tymona przekabacić...ale mi nie pasi...
-
elisabeth81 chociaż ja ostatnio znam dużo małcyh Magd, właśnie wydawało mi się, że znów powróciło to imię. No ale na liście faktycznie nie ma tego imienia więc może taki zbieg okoliczności, że akurat się tak zbiegło.
-
My na "naszą" Malwinkę (córeczka mojej przyjaciółki) mówimy "Minia"- tak mój Nikodem ją nazwał jak zaczynał mówić i tak zostało. moim zdaniem bardzo ładnie i fajnie brzmi dla takiego brzdąca :)
no proszę jak słodko, dzieci to jednak mają wyobraźnię, nie to co dorośli ;D
nad Magdą to się nawet zastanawiałam, ale ostatecznie stiwerdziłam, że tak jak i w przypadku Malwiny coś mi nie do końca leży. ::) stwierdziłam, że już mam dość zastanawiania się, jak się urodzi to się zdecyduje i już
-
Mój synuś będzie miał na imię Kasjan bądź Dominik ... pewne jest za to drugie imię - Wiktor :)
-
Tymoteusz
Ignacy
...to mi łazi po głowie...
ale póki co jest Junior...
U mnie Zuza miała być Ignacym, Adamem albo Maksiem :). Tymek też fajnie.
-
Ja już mam wśród znajomych i rodziny i Antosia, i Ignasia :) Bardzo ładne imiona!
A moja córcia też znalazła się na liście najpopularniejszych :)
-
A mojego Alanka nie ma na liście co mnie bardzo cieszy :)
A jeżeli miała bym miec córeczke to była by to Nadia albo Blanka...bardziej jestem za Blanką :)
-
odświeżam wątek :)
U mnie zdanie sie zmieniło
Jak będzie chlopak to będzie Adaś
Jak będzie dziewczynka to Ewa :)
-
Nasza córka będzie miała na imię Małgorzata:)
-
U nas będzie Karolina :)
-
My się wahamy pomiędzy Aleksandrem a Adrianem...
-
Pierwsze przemyślenia i póki co: Wiktor lub Natan.
-
Wiktor :)
-
Obydwa bardzo ladne :) ale ja stawiam na Natana ;)
-
Będzie Wiktor.
-
Ładnie :)
-
Ślicznie :)