witam wszystkich!

ten "śliczny kawaler" odreagowuje właśnie podróż i zmianę klimatu

byliśmy kilka dni u moich dziadków na dolnym śląsku

to już druga Tymkowa wyprawa w "moje strony"

dziadkowie zdumieni, jak szybko ich prawnuczek się zmienia

my zresztą też! z każdym dniem robi coś nowego!! jest teraz tak baardzo kontaktowy, obdarowuje wszystkich dookoła uśmiechami. No i rozgadał się na dobre, hehe

Tylko dużo ludzi, dużo hałasu i nowych miejsc dla malucha było, a przez to trudności ze spaniem. Znów musimy się przestawić na samodzielne zasypianie.
Udało się też zobaczyć z moją kuzynką

ma szkraba dwa miesiące młodszego od Tymka

wydał mi się tak baardzo maleńki! jeszcze taki delikatny! Dziwne to uczucie, bo Tymuś tez był taki maleńki przecież, a przy Brunonku wydał się taki dorosły

Ja nie zauważam chyba, że tak szybko rośnie!!