Nie wiem czy nie mylę pojęć, ale świetna jest też parownica. Tzn. zelazko parowe do użytku w pionie, z wieszakiem. Wiecie o co mi chodzi?

na youtube wygląda tp super, wieszasz, psikasz i gotowe

wyprasowane falbanki, odswiezone kołnierzyki i idealnie odprasowane mini koszule... ale czy serio tak to działa? Prasuje ogromne ilości koszul, teraz z racji powiększenia się nam rodziny, ilość rzeczy znów się zwiększy, zainwestowałabym w takie urzadzenie, ale nie w ciemno. Szkoda, ze nie wypozyczaja na testy
