Ja mam stacje parowa z Philipsa z droższych, bo jak wchodziła na rynek to coś koło 2,5 tys kosztowała i już nie potrafię zwykłym żelazkiem prasować....po prostu to jest inna jakoś prasowania.
Jeżeli chodzi o Xiaomi to mój niby jest mopujacu ale ja z tej opcji nie korzystałam praktycznie. Kupiliśmy ten bo parametry miał lepsze. Uwielbiam go bo w końcu farfocle mi po chacie nie latają. Odkurzacz wyciągam raz/dwa razy w miesiącu. Wraca do miejsca gdzie skończyła. Praktycznie zawsze włączam robota jak wychodzę, otwieram drzwi i usuwam mu przeszkody żeby posprzątał jak najwięcej. Ja jestem mega zadowolona bo przez 10 lat co wlazilam do domu to farfocle, a o 18-19 nie chciało mi się już wyciągać odkurzacz, od roku problem się skończył.