tak mam kitchena , zawsze w nim wyrabiałam ciasta (wszystkie, drożdżowe, kruszone) z końcówkami ścieram buraczki, ser żółty , pieczarki to gł. jak pizze robimy , ziemniaki na placki ziemniaczane ,ale to trzeba mieć te końcówki je dodatkowo się kupuje, mam tą misę do lodów ale robiłam je raz i stwierdzam,że to nie potrzebne jak dla mnie.
Minusem kitchena jest to,że w sumie kilka rzeczy trzeba dokupić extra ale ja tam i tak go lubię, mój mąż stracił do niego zapał jak kupiliśmy thermomixa.