Dzisiaj chyba źle spałam, jakiś ból wlazł mi w szyję: boli jak się obracam, boli jak podnoszę rękę, jak się schylam.. koszmar.. Już mi się raz takie coś przytrafiło, czuje się przez to wybitnie mało sprawna, ble..
Od wczoraj zaczęłam zażywać tabletki z beta-karotenem. Za jakieś 2 tygodnie mam zamiar rozpocząć wizyty na solarium. Niestety z tą przyjemnością muszę ostrożnie, bo ja straszny bladzioch jestem i do tego jeszcze piegowaty
Problem jest tylko taki, że tu gdzie teraz mieszkam nie ma żadnych solariów, albo przynajmniej ja nie zauważyłam. Na moim rodzinnym osiedlu można było wybierać i przebierać - jedno obok drugiego. A tutaj taka posucha..
Ale za to po drugiej stronie ulicy jest salon krawiecki, który chyba się specjalizuje w sukniach ślubnych. Niewykluczone, że się tam przejdę celem spreparowania jakiejś kiecki na przebranie po oczepinach.
W piątek wybieramy się na koncerty z okazji juwenaliów do Rybnika. W sobotę nauki, a potem jeszcze przychodzą goście - kolejna parapetówa połączona z rozdawaniem zaproszeń. W niedzielę przyjeżdża siostra z rodzinką
Mam do przyszłego weekendu strasznie dużo rzeczy do zrobienia na uczelnie, a tak strasznie mi się nic nie chce