ups, mój wątek umarł

No fakt lekko nudnawy jest, ale właśnie mam zamiar go odżywić troszkę
Ponieważ chyba wracam na forum

Będzie dużo do nadrabiania, ale czas najwyższy. Sesja jeszcze nie skończona niestety, jutro jedne wyniki w poniedziałek drugie, jestem wykończona, zmęczona, znerwicowana i ogólnie marnie nastawiona do zycia, ale idzie wiosna więc mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
No więc zaczynam wielki powrót. Dla przypomnienia małe zdjątko, z wieczoru w jaki się zaręczyliśmy. Było cudownie, a ślub był wtedy takim odległym terminem

I teraz lista rzeczy załatwionych na dzień dzisiejszy (malutka ta lista będzie):
1. termin w kościele i godzina 16.00
2. sala zarezerwowana
3. kamerzysta i fotograf
4. zespół
5. próbny makijaż i jak się spodoba to już na ślub też jest termin zarezerwowany
6. samochód podobno na 95% ale będziemy się dowiadywać niedługo szczegółów
hmmm niestety to chyba wszystko

oj kiepsko ta lista wygląda kiepsko
ach no i 7. nauka tańca w moim wykonaniu

i pierwszy taniec wybrany
mam nadzieję, że już jakos w następnym tygodniu pomierzymy obrączki, a po świętach mieliśmy isć na poradnictwo rodzinne, więc pewnie sie wybierzemy
No to laski wracam, przygotujcie się na mój powrót
