Witam moje kochaniutkie.
Właśnie wróćiłam z uczelni, myślałam że dziś tam zamarznę

To jest wielki budynek caly z betonu bez ocieplenia, wiec czasem jest tak zimno, że się pisać nie da, a ja zmarźlak jestem i już ledwo wytrzymuje. Czasem nam wykładowcy wychodzą z wykładów bo im za zimno

Miałam dzisiaj kolejne kolokwium tym razem wszystko super poszło:) Teraz musze się zabrać za projekcik jakiś jeden z wielu, a nie chcę mi się strasznie, oczy mi się zamykają. Może się zdrzemnę, a nocą będę liczyć.
Dzisiaj jak wracałam z uczelni to tak mi się przypomniało, że to już w tym roku będę mieć męża

Ale super

Teraz poczytam co u Was:)