Autor Wątek: Porod - Ciecie Cesarskie  (Przeczytany 107819 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #270 dnia: 13 Października 2009, 20:39 »
Wiecie co mi się przypomniało??

Prawie rok temu mojej przyjaciółki bratowa rodziła poprzez CC i dostała zastrzyk w kręgosłup i wyobraźcie sobie,ze tu lekarze zabierają się do krojenia a ona im mówi,że czuje jak oni Ją kroją!!Oni wielkie oczy i nic tylko uśpili Ją na czas operacji!!


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #271 dnia: 13 Października 2009, 21:09 »
ja też czułam ... czuje się dotyk ale nie ból i mnie o tym uprzedzili

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #272 dnia: 13 Października 2009, 21:14 »
jak was czytam to mam ciarki
a niby mówią że cc to pójście na łatwiznę
a tu proszę czasem więcej bólu niż po sn

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #273 dnia: 13 Października 2009, 21:25 »
Wczoraj z moją klientką rozmawiałam o porodach i ja jej mówie że CC jest gorsza od porodu naturalnego itd a on w pewnej chwili mówi "co wy mozecie wiedzieć o porodzie i o bólu skoro ktoś za was urodził ? " ....skończyłam rozmowę  >:(
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #274 dnia: 13 Października 2009, 21:39 »
jaki sens ma licytacja, który poórd jest gorszy/lepszy bardziej czy mniej bolesny...
nie mogę tego pojąć  ??? ??? ::)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #275 dnia: 13 Października 2009, 22:05 »
Ja te "czułam" jak mnie kroją;) Nawet dwa razy powiedziałam o tym lekarzom i czekali chwilę ale w końcu musieli zacząć, a ja pmyślałam tylko "O kurde, będą mnie na żywca ciąć" Ale to faktycznie taki dotyk tylko był, bo potem już było ok.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #276 dnia: 13 Października 2009, 23:53 »
Ja nic nie czułam.. nic a nic. Tylko te śmieszne uczucie jak podnoszą nogi- widzisz je ale jakby były czyjes nie Twoje. No i przenoszenie- okropne uczucie gdy nie mozesz panowac nad swoim ciałem a ktoś cie szarpie.
Pierwsze wstanie o dziwo tez nic nie bolało. Troszkę ciągnęło ale bardzo znośnie. W moim przypadku najgorsze było wstawanie później jak ściągnęli szwy do około 3 tygodni po porodzie. Bez asysty dwóch osób nie dało rady. Rana po cięciu zaczęła goić się 2 miesiące po porodzie. Do tej pory zastanawiam sie jak dałam rade chodzić i funkcjonować normalnie 2 miesiace z otwartą raną w brzuchu... To było zdecydowanie gorsze od pierwszego wstawania.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #277 dnia: 14 Października 2009, 07:22 »
ja też nic nie czułam. Ani nie widziałam. Pamiętam za to ulgę jak dostałam znieczulenie podpajęczynówkowe. Pomyslałam w tedy "Boże jak to fajnie jak nic nie boli". I też dziwne wydaje się jak ktoś podnosi twoją nogę a ty nic a nic nie czujesz. śmieszne.

Mnie chyba bardziej bolało wyciąganie nici niż wstanie, a to wiadomo do  łatwych nie nalezy.



Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #278 dnia: 14 Października 2009, 08:59 »
Jeśli chodzi o to co napisałam to na tą babeczkę znieczulenie w ogóle nie podziałało!!
Ja siedząc na tym stole przypomniałam sobie tą historię i tylko czekałam żeby mi nogi zaczęły drętwieć hehe Na szczęście minuta osiem i nic nie czułam

A do tego co Ela napisała to ta Pani chyba nie wiedziała co mówi ale to mniejsza o to!!


Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #279 dnia: 14 Października 2009, 12:10 »
Znieczulenie podpajęczówkowe ma to do siebe, że nie czuję sie bólu, ale szarpnięcia, dotyk tak. Schodzi ono szybciej niż wykonywane również w kręgosłup znieczulenie zewnątrzoponowe. Ma też krótsze działanie i szybciej wraca czucie. Stąd różnica i dlatego jedna czuje ruchy inna nie...

A dyskusja co do bólu nie ma sensu. Wszystko zależy od:
- nastawienia, psychiki,
- progu bólu,
- lekarza, który operuje
- anastezjologa (tego czy dobierze dobrą dawkę)
- położenia dziecka

Potem wiążą się z tym jeszcze powikłania, które wynikają z powyższych punktów.
Takie jest moje zdanie.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #280 dnia: 14 Października 2009, 13:12 »
nie ma co dyskutować który poród boli bardziej. Bo OBA bolą. Po obu kobieta jest obolała.  Przy każdym rodzi się dziecko i jest to CUD NARODZIN. W każdym przypadku kobieta kocha swoje dziecko baaaardzo mocno. W obu przypadkach kobieta cierpi. Tylko trochę inaczej - ale to moim zdniem nie ma znaczenia.



Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #281 dnia: 14 Października 2009, 13:34 »
Później się o tym bólu zapomina!Może nie później a z czasem :)

Wiecie czego Ja nie lubiłam po cesarce??Jak mi przychodzili na obchód ze studentami albo wkur... pielęgniarek które na obchodzie były mądrzejsze od lekarzy ;/;/


Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #282 dnia: 14 Października 2009, 21:11 »
A kiedy i czy w ogóle wróci czucie w miejscu cięcia ??? Już 1,5 roku a ja ciągle przy dotyku mam to miejsce jakby zdrętwiałe. Niby w niczym nie przeszkadza ale strasznie niefajne.
I agadzam sie w 100%- zawsze boli, ale też zawsze jest to cud narodzin. Nie ważne jak. Najważniejsze jest to szczęście po :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #283 dnia: 15 Października 2009, 09:12 »
Ja od początku mam czucie w tym miejscu - moja mama aż się dziwiła, jak jej powiedziałam, że normalnie czuję. Także to pewnie też indywidualna sprawa.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #284 dnia: 15 Października 2009, 12:03 »
ja czucie niby mam ale takie dziwne, a do tego często swędzi

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #285 dnia: 15 Października 2009, 19:23 »
Lila Rozmawiałam z lekarzem i przepis o prawie odmowy porodu naturalnego po CC jest gdzieś w prawach pacjenta albo gdzies w ustawach Ministra Zdrowia , nie mogłam sie dogadac przez telefon. Tak jak On nie siedzi w z Twojej dziedzinie na bieżąco tak i ty w jego nie jesteś , więc masz prawo nie wiedzieć ze takie coś istnieje .



Jak znajdę to wkleję .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #286 dnia: 15 Października 2009, 19:48 »
Ja też mam czucie w miejscu po cięciu. Widocznie zależy od organizmu.

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #287 dnia: 15 Października 2009, 20:48 »
madziq mam bardzo podobnie do ciebie.Jak mnie swędziawka złapie to klękajcie narody hi hi

Wiem o co chciałam zapytać czy Wy też tak miałyście,ze po cesarce jak już znieczulenie zaczęło schodzić to dostawałyście trzęsiawki??Pytam bo Ja wytrzymać nie mogłam!!trzęsłam się cała!!Całe łóżko chodziło razem ze mną!!


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #288 dnia: 15 Października 2009, 20:58 »
heheh też tak miałam  :P nogi zwłąszcza mi latały
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #289 dnia: 15 Października 2009, 21:02 »
Mnie na szczęście trzęsawka ominęła, nic mi nie było po cesarce.

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #290 dnia: 15 Października 2009, 21:09 »
tak ja miałam sylvia to samo. ;D Tak może być po znieczuleniu

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #291 dnia: 15 Października 2009, 21:13 »
...i pamietam jak się szykowałaś do porodu  :P
heheh lokówka w ruch  aby godnie przywitac syna ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #292 dnia: 16 Października 2009, 07:02 »
spoko Elka...
ma się kilku kolegów ginów - będzie okazja to się dowiem...czytaj - będę mieć przerwę w robocie to sobie zadzwonię...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #293 dnia: 16 Października 2009, 07:24 »
po znieczuleniu może być i trzęsawka i baaardzo zimno.

mnie było bardzo bardzo gorąco. żadnych dreszczy. A zimno to mi było jak  leżałam na sali porodów rodzinnych pod kroplówką i pod ktg



Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #294 dnia: 16 Października 2009, 08:23 »
hehhee ela to nie była lokówka a prostownica hahahaha  :-*

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #295 dnia: 16 Października 2009, 08:44 »
ja nie miałam cc ale miałam kiedys artroskopię kolana z takim znieczuleniem jak do cc. też było mi mega zimno.
pamietam jak leżałam pod kołdrą i trzema kocami  ::)

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #296 dnia: 16 Października 2009, 10:08 »
a mi nie było ani zimno, ani gorąco, ani trzęsawki - żyć nie umierać  ;)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #297 dnia: 16 Października 2009, 11:17 »
Ja miło wspominałam moją cesarkę, ale pewnie dlatego, że się nią mile rozczarowałam :P
Czułam na operacji wszystko oprócz bólu ;) Po cc miałam kładziony iluśtam kilowy worek na brzuch, ale nie pamiętam, aby mnie to jakoś specjalnie bolało. Jak schodziło znieczulenie trzęsłam się z zimna jak osika. Pierwsze wstawanie nie należało do przyjemnych, to fakt...bolało, ciągnęło, ale to było nic w porównaniu z tym co czułam i jak się czułam po laparoskopii mając zaledwie trzy małe dziurki w brzuchu. Po 8h od cc wzięłam sama prysznic (pielęgniarka tylko odprowadziła mnie do łazienki) i w te pędy poleciałam po synka i juz go nie oddawałam. Po tygodniu jak sciągnęli mi szwy mogłam zapomnieć, ze miałam jakąkolwiek operację.

I jesli miałabym przy drugim razie wybierać jak chcę urodzić- zdecydowanie obstawiałabym cięcie... Najlepiej tak jak bylo teraz- poród sam się zaczął, więc wiedziałam, ze Nikodem jest gotowy do wyjscia.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #298 dnia: 16 Października 2009, 15:14 »
Rozmawiałam z lekarzem i przepis o prawie odmowy porodu naturalnego po CC jest gdzieś w prawach pacjenta albo gdzies w ustawach Ministra Zdrowia , nie mogłam sie dogadac przez telefon. Tak jak On nie siedzi w z Twojej dziedzinie na bieżąco tak i ty w jego nie jesteś , więc masz prawo nie wiedzieć ze takie coś istnieje .
Jak znajdę to wkleję .

Elka no to wklej...w karcie praw pacjenta jakoś nic nie znalazłam
ma wejść co prawda nowe rozporządzenia ministra, ale to od listopada....


Nowe standardy określające zasady postępowania przy porodach zaczną obowiązywać na początku listopada - zapowiedziała we wtorek w Szczecinie minister zdrowia Ewa Kopacz. Opracował je specjalny zespół, w skład którego weszli m.in. lekarze i położne. Prace nad standardami trwały kilka lat.

Według minister, to pacjentka "ma sama decydować w jakiej pozycji chce rodzić, wyrażać lub nie zgodę na nacięcie krocza, wybierać w którym szpitalu - lub też może w domu - będzie rodzić". Kopacz dodała, że porody w domu, przy których będzie obecny lekarz lub położna, będą odbywały się również na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia.

W standardach zostały określone także zasady podawania medykamentów. "Odchodzimy od nadmiaru leków, bo nie zawsze jest konieczne np. przyspieszanie porodów przy pomocy podawania oksytocyny" - podkreśliła Kopacz.

W nowych zasadach nie przewidziano bezpłatnych znieczuleń porodowych na żądanie kobiety.

Opracowaniem standardów postępowania w trakcie i po porodzie zajmował się specjalny zespół złożony z lekarzy, położnych, urzędników NFZ oraz przedstawicieli fundacji "Rodzić po ludzku". Zostaną one ogłoszone jako rozporządzenie ministra zdrowia


...nadal nic o CC...
ale będzie sobie można rodzić w domu;

.... jak coś obowiązuje to powinno być łatwe do znalezienia niezależnie od działki gdzie się siedzi...w końcu skoro to standard, to standardy są ogólnodostępne, tym bardziej rozporządzenia ministra...nie mówimy tu o kazusach, bo do tego się nie jest łatwo dokopać...no ale nie do standardów.
Jakby ginekolog szukał sobie standardów postępowania z zespołem nerczycowym też by je znalazł bez problemu.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #299 dnia: 16 Października 2009, 15:36 »
No właśnie kartę praw pacjenta też przejrzałam i nie ma tam nic właśnie o cc napisane, ale tak offtopowo tylko napiszę, że kobieta w ciąży idąc do lekarza nie musi przedstawiać książeczki ubezpieczeniowej a co za tym idzie nie musi być ubezpieczona jeśli jest w ciąży, w trakcie porodu czy w okresie połogu.