[*Ewelina*]

Oczywiscie ze dam znac jak poszlo

Wlasnie dzownilam do babci (mamy mojej mamy) ze zostanie prababcia ale sie cieszyla az sie popłakałą babcia moja ze dozyje prawnuka a

powiedziala ze mamie to nakopie do tyłka.

[macher]

Widzisz Kochanie wszystko pomaleńku się ułoży. Babcia powinna przekonać Mamę chociaż w pełni podoba mi się ostatnie zdanie, co prawda to prawda  więc PraBabciu do Roboty 

[*Ewelina*]

nom pewnie i pewnie bedzie przekonywac razem z ciocia

A teraz ide na miasto pozałątwiac pare spraw.
Wlasnie wrocilam odebralam wyniki toxo oto one:
powiem szczerze ze kompletnie sie na tym nie znam wiec prosze o pomoc:
Toxo IgG ilosciowo 0 Iu/ml
ujemny <4
wątpliwy >=4 - < 8
dodatni >=8
Toxo IgM jakosci: ujemna S/CO
i < 0.55 ujemny
0.55 <= i < 0.65
i >= 0.65 dodatni

[*Ewelina*]

Kupilam sobie sloiczek czerwonej papryki bo mi sie zachcialo a tu sie dowiaduje od Tatki ze ocet zabija krwinki czerwone a mialam taka ochotee

chociaz przeciez ja octu ze sloiczka pic nie bede hehehhe.

[macher]

Kochanie ocet generalnie zabija czerwone ciałka krwi u wszystkich i w nadmiarze więc spoko 
Kobieta w ciąży ma różne zachcianki śledzie też są w occie a co się ich pożera to historia. Więc wszystko ale bez przesady  w trosce o 
ale pamiętaj dopiero po porodzie dostanie zakazy czego nie wolno i to będzie koszmar 

[*Ewelina*]

Wiem wlasnie wiem. Dlatego wszystko ma swoje granice, a jak mam na cos zachcianke to i tak to jest chwilowe zaspokoje i juz patrzec na to

nie moge.

[met]

Z wynikami niestety nie pomogę, ale zyczę smacznego

[*Ewelina*]

Mam malego stresika ale zawsze mam jak wybieram sie do lekarza.

Za 30 minut wychodze bo to pod domkiem naszczescie.Jestem jestem juz
Fasolka jst juz wklejam fotki to faktycznie niesamowite uczucie fasolka sobie rosnie i jest wszystko oki
Łezka mi polecila nawet przy lekarzu no i oczywiscie wszytskie wyniki mam oki i założyl mi karte przebiegu ciąży.
Kolejna wizyta 15 listopada.






Mam nadzieje ze cos widac

[macher]

Może tak jest troszkę lepiej 



no może troszkę

[ika3w]

O ja cieeee, jestem pod wrażeniem zdjęc z usg. Gratulacje!

[macher]

Prawda Kochanie, że to fantastyczne uczucie zobaczyć Nowe Życie i to Życie poczęte z Miłości pod własnym Serduszkiem  :
Jedna uwaga, następnym razem nie chcę słyszeć, że Sebastiana nie było z Tobą, wiem, że miał pracę ale niech coś wymyśli. Gwarantuję Ci, że to będzie i dla niego Cudowne przeżycie
Pewnie poszliście w odwiedziny do Mamy znaczy Twojej Teściowej  a co do Twojej Rodzicielki to daj sobie passsssssss niech sama zapragnie zobaczyć własne Dziecko, które jest tak Szczęśliwe to dobra rada Staruszka. Chodzenie w ten sposób jak dzisiaj tylko Cię stresuje a efekt żaden, skoro nie to nie i tyle. Pamiętaj Twoje Zdrówko to bezwzględny priorytet 
Teraz mówię Dobranoc i Kolorowych snów Moja Kochana Córeczko 

[ewelinkas]

Gratuluje Ewelinko śliczna ta twoja fasolka i gratuluje wyników, tak trzymać

[Vall]

 

[*Ewelina*]

Witam dopiero co wstalam.

Wczoraj nie mialam za bardzo dostepu do netu bo moj S gral sobie a potem to ja zasnelam.

To był pierwszy i osttani raz ze go nie bylo wiem o tym.

Poza tym to juz nicnie bede mowic mamie o dziecku niech sama sie dopytuje chociaz juz wiecej ciocia sie pyta.

Poza tym co do planow weselnych to tesciowa moja juz zamowila sale, ciasta i torta moja mama mowi ze po co odrazu sale najlepiej to s

szampan w USC i dowidzenia. Tyle ze my tak nie chcemy. No i wynikł kolejny problem babcia (mama mojej mamy) ktora tak cudownie

zareagowala na wiadomosc o prawnuczce lub prawnuku powiedziala ze jak moj Tatko bedzie w USC to ani jej ani mamy ani ciotki nie bedzie.

Czyli nic sie nie zmienilo.

Witaj, ciesze sie, ze na USG wszystko OK i Maluszek rosnie.



Co do problemow slubno-rodzinnych...musisz zacisnac zeby i przez to przejsc...tez mielismy z Mężem takie problemy, ale w koncu sie jakos ulozylo...trzymam kciuki

jestem, nadrobiłam.....

Dziwne to wszystko...... rozumiem, że mama może miec jakis tam żal do taty, ale to TWÓJ dzień i dla CIEBIE powinna sobie odpuścić....
Przecież nie musi sie ściskać z Tatą, z Różą, niech poprostu BĘDZIE i tyle..... nawet patrzyć w ich stronę nie musi

Bedzie dobrze... mówię Ci to ja..... Jarząbek 

[macher]

Kochanie moje stanowisko znasz mimo to powtórzę, Dla Twojego wróć Waszego Szczęścia jestem w stanie usunąć się w cień. Jeżeli ma być problem to po co się denerwować zwłaszcza, że dla mnie najważniejsze jest Wasze Szczęście i Zdrowie Maluszka  reszta to tylko Matrix     
Wiem, że jestem w Twoim Serduszku więc co by się nie działo nikt mnie nie przegoni z Twego Serca. Kocham Cię Córeczko 

[*Ewelina*]

Ja tez nie rozumiem mojej mamy tymbardziej ze od 1,5 roku jest jej to tłumaczone a ona nadal nie potrafi jakos sobie tego ułożyc.

Jaką ona decyzje podejmie to bedzie jej decyzja a nie moja bo moja jest juz podjęta ja mam obojga Rodziców i ich Kocham poza tym wszyscy

są dorosli i niech nie zachowuja sie jak dzieci.Na kolejna wizyte musze zrobic kolejne 2 badania: kreatynine i mocznik a to dlatego ze mialam w dziecinstwie chore nerki i bralam sterydy i

takie tam. Wiec dla sprawdzenia filtracji.

Jaką ona decyzje podejmie to bedzie jej decyzja a nie moja bo moja jest juz podjęta ja mam obojga Rodziców i ich Kocham poza tym wszyscy
są dorosli i niech nie zachowuja sie jak dzieci.

BRAWO !!!!!!!!! 

Macher jesteś niesamowitym ojcem..... 

[*Ewelina*]

Dziekuje Andziu

[macher]

AndziaK -  ja również Dziękuję za miłą ocenę  ale z drugiej strony wydaje mi się, że obracam się w kategoriach normalności tzn. Miłości Rodzica do własnego Dziecka bo jeśli ktoś nie rozumie, że własne Dzieci się Kocha  i chociaż w życiu bywa różnie to Miłość i Szacunek do własnego dziecka obowiązuje zawsze  jeśli ktoś postępuje inaczej co by nie powiedzieć egoistycznie to powinien się zastanowić sam nad sobą 
Ewelinka pamiętasz ten stary cytat
"Człowieku nikłym ziarnem jesteś pośród wybujałego zboża,
  nie wiesz co dobre a co złe.
 Życie trawisz jak chora wątroba "
Parafrazując Mistrza moja wątroba ma się bardzo dobrze 

a mówiłem Ewelinko, że 

[*Ewelina*]

Ja Cie tez Tatko:*

Dokladnie tak jak mowisz (piszesz) ja nie mam nic wiecej do dodania

 Jesli jest taka wola mojej mamy prosze bardzo.

[Chrzestna]

Skarbie bardzo sie wzroszylam ogladajac twoje usg az sie poplakalam babcia tez teraz liczysz sie tylko ty i twoje malenstwo no i sebek  KOCHAM CIE pisze dopiero teraz bo mialam walniety internet. a twoj Tatko ma racie co do milosci rodzicow do dzieci moj piecia tyle narozrabial a ja i tak go kocham a co krwi mi zmacil

[*Ewelina*]

ja sama sie wzruszylam

co do rodzicow to szkoda słow i nerwów poprostu to ich decyzja co zrobią

Ciociu Kochana zaproszenie dzisiaj juz poszło do Ciebie a o jeszcze jedno bym chciala prosic gdyby ( a raczej tak bedzie) ze mojej mamy nie

bedzie a przeciez jest jeszcze błogosławieństwo to czy Pobłogosławisz Nas z Tatkiem i Mama Sebka ( bo jego Taty tez raczej nie bedzie bo nie

mamy z nim kontaktu )  A no i mamy tez fotografa juz --moja siostra bedzie naszym prywatnym fotografem cieszyla sie z propozycji dostanie aparat od Tatki ktory

nauczy ją obsługi i bedzie robic fotki.Teraz to ja zmykam do pracy bo dzisiaj, jutro i pojutrze mam na popołudnie a sobote na rano i wkoncu wolne.

[BETI]

Fasolinka piękniusia. Cieszę się, że i u ciebie jest wszystko ok

[Chrzestna]

jasne ze tak to dlamnie zaszczyt dac ci błogosławieństwo  skarbie od czego sa matki chrzestne

[Kasia-Wrocław]

Ewelinko, pomyśl, że w tym najważniejszym dla Was Dniu najprawdopodobniej będą obok Ciebie same życzliwe Wam osoby. Te, które pragną Waszego szczęscia ponad wszystko! Całą resztą nie warto się przejmować...

... co do milosci rodzicow do dzieci moj piecia tyle narozrabial a ja i tak go kocham a co krwi mi zmacil
[/quote]
- odnośnie tego zdania to istnieją jeszcze inne dzieci o których tez warto by było czasem pomyśleć i wspomnieć...., a nie tylko o jednym.....

[macher]

Oj Tomcio nie o wspomnienia o dzieciach tu chodzi   a piecia to przykład bo nie mówimy o Dzieciach poukładanych tak jak TY a jazdy do centrum to już zapomniałeś. Czasami warto się zastanowić co się pisze    Pozdrawiam 

...Nie niczego nie zapomniałem i wiem ile wysiłku w to wszyscy włożyli za to jestem i będę wdzięczny, ale.........