Co do ruchow to wlasnie czasem czuje takie małe jak to sie mowi motylki albo cos ja narazie nie umiem tego sprecyzowac

Co do paseczka to on jest tylko po to zeby mi spodnie nie spadly, podtrzymujacy poniewaz to sa spodnie gdzie przód mają niżej wlansie na
brzuszek a tył wyrzej, bardzo je lubie a jeszcze troszke sa za duze.
Poza tym dzisiaj czas isc do pracy na popoludniowa zmiane i jutro tez sobota na rano i niedziela wolna. I chyba łapie mała chandre z tego lub
sama nie wiem z jakiego powodu gdyz z mężem mielismy 2 tygodie wolnego, wszytsko razem lub koło siebie, a ze my oboje jestesmy
typowymi domownikami i uwielbiamy spedzac razem czaas wiec ciezko jest teraz wrócic do szarej rzeczywistoci czyli pracy.
A tak poza tym to musze tu i ówdzie zgłosic o zmienie nazwiska i wlasciwie to gdzie: napewno w pracy, w banku, dowod zmienic ale u nas to
tragedia ja mam termin na złożenie papierow dopiero na 1 lutego.Wiec 3 miesiace bez waznego dowodu, ale gdzie jeszcze

?