Autor Wątek: Co i od kiedy ???  (Przeczytany 514432 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2100 dnia: 29 Października 2013, 21:16 »
zaba wiem co czujesz :/ tez mam marude jeśli chodzi o jedzenie.. ma kilka ulubionych sloiczkow które zje, reszta - szczekoscisk (to i tak lepiej niż kiedyś bo miała odruch wymiotny jak cos jej nie smakowalo) a czasami to nawet mleka mi nie chce pic. Np. wczoraj pierwszy posiłek zjadla ok 2 (a wstala ok7rano) kilka lyzeczek słoiczka, potem zjadla jedna butle mleka i to tyle na caly dzień, reszte tylko podsuwałam i wyrzucałam :/
Raczka to w sumie je tylko jablko, chrupki lub chlebek dawałam warzywa to konczyly oblizane na podłodze :D albo w ogole nieruszone. ale może takie pulpeciki zje?
a jak dokładnie zrobilas te pulpeciki z mięskiem?


Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2101 dnia: 29 Października 2013, 21:23 »
zmielilam miesko z kurczaka, dodalam zoltko, zmielona ugotowana marchewke i oryginalnie w przepisie bylo troche maki ziemniaczanej ale ja dodalam kaszy manny i wyszly gnioty, wiec nastepnym razem zrobie tak jak w przepisie, ulepilam z tego podluzne pulpeciki, obtoczylam w mace zeby sie podczas gotowania nie rozwalily (ale jak sie doda maki do miecha to juz nie trzeba obtaczac) i wrzucilam do gotujacej wody z zielem angielskiem i lisciem laurowym...mlody rzucil sie na te rolki ale za twarde byly niestety, mam nadzieje, ze nastepnym razem bedzie lepiej...
czytalam tez, ze zamiast jajka mozna dodac tego glutka z siemienia lnianego z wody...
« Ostatnia zmiana: 30 Października 2013, 09:05 wysłana przez Maja »


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2102 dnia: 30 Października 2013, 07:02 »
zaba a kaszki je z łyżeczki?
Na pocieszenie napiszę co wczoraj zjadło moje prawie 2 letnie dziecko przez cały dzień: 2 gryzy tosta, 10 kulek winogron, 1 malutki klopsik mielony na parze + 1 widelec ziemniaczka, pół pomidora, malutki kawałeczek jabłka do rączki (nawet nie cały zjadła), pół biszkopta i 3 x mleko  ::) ale bywają lepsze dni  ;)
spróbuj jajecznicę na parze i niech je rączkami. Marietka jakiś czas tak jadła. Zjadała może pół jajka, ale to i tak było dobrze. Ja do tej pory jak zje raz na jakiś czas 3 łyżeczki marchewki z jabłkiem to dla mnie sukces  ;) Ale przede wszystkim nie rezygnuj z podawania czegoś jeśli raz tego nie zje. U nas były różne etapy. Był czas, że jadła warzywa ode mnie z ręki w kawałkach i cały dzień tylko kilka kawałków warzyw i mleko- jakieś 2 tyg. i potem znowu nic... potem był czas na zupy, ale żadnych słoiczkowych na gęsto, tylko zwykły rosołek i wyłącznie z dużej łyżki, a ja próbowałam jej w tym przemycić warzywa i mięsko - kroiłam na drobniutkie kawałki i tak udawało się jej podać w miarę dobry obiadek (oczywiście nie 200 ml, tylko kilka łyżek  ::)) był czas na pomidora, potem nie tkneła, a teraz znowu pomidor wraca. WIosną był czas na jajecznicę, ale to tak lubiła, że tylko to chciała jeść 3 razy dziennie. Potem mięso i tylko mięso w kawałkach - kilka kawałków i to cały obiad. Był czas na same owoce, potem długi czas nie chciała w ogóle produktów zbożowych, zresztą do tej pory z tym ciężko  :P ale na szczęście ostatnio "powrócił" ryż i makaron (daję pełnoziarnisty)  . Ostatnio na obiad je wodnistą zupę z odrobiną makaronu - zje kilka łyżek i po obiedzie, ale czasem później pogryzie jeszcze kilka kawałków mięska i na "podwieczorek" troche pomidora, albo marchewki (to rzadko). Zazwyczaj je sporo owoców. Ale najważniejsze, że smak się zmienia, więc warto próbować co jakiś czas te same rzeczy, bo może się okazać, że nagle przyjdzie "olśnienie" i wszamie cały talerz czegoś, czego wcześniej by nie tkneło. U nas tak było z kalafiorem. Nie dawałam długo, bo kiedyś nie chciała, a nagle jak ugotowałam zjadła cały talerzyk i przyleciała po dokładkę. No ale to był juz cały obiad  ::) następnym razem już nie zjadła  :P Jedyne co zawsze lubiła to ryba  ;)
Popróbuj może gotować takie zupki na piersi kurczaka z warzywami i potem je pokroić, można tez z rybką, kombinuj z różnymi konsystencjami, formami podania, ale też się nie załamuj jak nie wychodzi. Podstawą diety dziecka do roku jest mleko i jeśli nie je dużo, to widocznie tyle mu wystarcza. No ale trzeba sadzać do tego obiadu, zje czy nie zje i potem przebierać, kąpać, zbierać z podłogi jedzenie  ;) i proponować, nie zmuszać, ale to już pewnie wiesz.

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2103 dnia: 30 Października 2013, 09:17 »
kaszki je z lyzeczki, chociaz z tym problemu wielkiego nie ma, poz tym, ze je calym soba :P daje mu lyzeczka do reki zeby sie sam uczyl, pakuje do buzi ale przy tym czesto naje sie ucho, oko albo wlosy :P...dzis np zakleil sobie cale oko kleikiem z owocami :P...
hehe...ladnie to wszystko w teorii wyglada ;) spedzam w kuchni wiele wiecej czasu wymyslajac cos mlodemu niz dla siebie...od dzis bede przerabiala ta ksiazke co mi maz wczoraj przyniosl...troszke to frustrujace, gdy - tak jak piszesz- czlek sie narobi, dziecko tylko nabrudzi dookola nic nie zjedzac, pozniej mycie, przebieranie, sprzatanie i tyyyle zachodu na nic i tak dzien w dzien :-\...


Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2104 dnia: 30 Października 2013, 13:06 »
czym moge zastapic kasze gryczna biala nieprazona?
mam przepis na zupke dla malutka tylko nigdzie tej kaszy nie moge znalezc, mam jeczmienna i jaglana i sie zastanawiam czy mozna nimi zastapic tamta z przepisu...


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2105 dnia: 30 Października 2013, 13:13 »
ja bym zastapila jaglana. Nigdy nie slyszalam o białej gryczanej kaszy  :-\


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2106 dnia: 30 Października 2013, 13:17 »
To kasza nieprażona, jest w np.Tesco


Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2107 dnia: 30 Października 2013, 13:23 »
heh wstyd sie przyznac ale ja tez nie slyszalam, u mnie sie tylko prazona jadlo :P
a w pobliskich sklepach gdzie moge z mlodym w nosidle dotrzec to nie ma...


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2108 dnia: 30 Października 2013, 14:16 »
kaszki je z lyzeczki, chociaz z tym problemu wielkiego nie ma, poz tym, ze je calym soba :P daje mu lyzeczka do reki zeby sie sam uczyl, pakuje do buzi ale przy tym czesto naje sie ucho, oko albo wlosy :P...dzis np zakleil sobie cale oko kleikiem z owocami :P...
hehe...ladnie to wszystko w teorii wyglada ;) spedzam w kuchni wiele wiecej czasu wymyslajac cos mlodemu niz dla siebie...od dzis bede przerabiala ta ksiazke co mi maz wczoraj przyniosl...troszke to frustrujace, gdy - tak jak piszesz- czlek sie narobi, dziecko tylko nabrudzi dookola nic nie zjedzac, pozniej mycie, przebieranie, sprzatanie i tyyyle zachodu na nic i tak dzien w dzien :-\...

No wiem, wiem, ale będzie lepiej  ;)
Oko sobie zakleił  :o o matko! a rączkami nie chce jeść? bo z łyżeczką w tym wieku faktycznie może być ciężko.
Może ma tak jak Marietka dietę niełączenia i woli wszystko w 1 kolorze, albo tylko 1 składnik na raz  :P Ona je na przykład sam makaron, za jakiś czas samo mięso... jak kiedyś jej kładłam na talerzyk po 2-3 różne składniki, to te które mniej lubi wyrzucała i zjadała tylko ten ulubiony. Teraz nie wyrzuca, ale przynosi mi i dając do ręki mówi "to nie"  albo "to je be" ::)
Rozumiem Cię, że się stresujesz, też tak miałam, ale to nie pomaga i nic nie da. Chce jeśc to będzie, nie chce to nie, choćbyś stawała na głowie. Można pomagac, proponować, ale jak się nie uda to nie ma co się załamywać, widocznie tyle mu wystarcza.
Możesz też zamrażać takie pulpeciki albo rosołek (czysty jako "baza", albo już z kawałkami warzyw i mięska) i w razie braku pomysłu czy składników obiadek jest  ;) Ja gotowałam często tak, że coś co robiłam dla nas odkładałam przed przyprawieniem dla niej, na przykład rosół gotowałam bez soli, odlewałam dla niej i dalej przyprawiałam. Teraz już je "normalny"...

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2109 dnia: 17 Listopada 2013, 11:06 »
ja robicie zupkę pomidorową?



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2110 dnia: 17 Listopada 2013, 11:15 »
Gotuję warzywka , marchewkę, cebulkę, seler, pietruszkę, co tam mam, później dodaję różnie, pomidory bez skórki, pomidory moje ze słoiczka lub koncentrat pomidorowy, lub to i to :-). Na talerzyku dodaję ryż lub makaron :-)

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2111 dnia: 17 Listopada 2013, 11:37 »
bez miesa?

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2112 dnia: 17 Listopada 2013, 11:39 »
Na Twoją odpowiedź liczyłam 😉 a powiedz mi czy dajesz Adrianowi juz takie rzadkie zupy jak dla siebie? Bo ja jeszcze daje z taka mniejsza ilością wody i się zastanawiam czy ta pomidorówka tez może być podobnej konsystencji



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2113 dnia: 17 Listopada 2013, 11:46 »
Antkowi zupy przelewaja sie przez buzke hehe  ;) ja zageszczam ryzem, ziemniakami albo makaronem i miesko dodaje.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2114 dnia: 17 Listopada 2013, 12:32 »
bede zagladac ;)
dziewczyny zapytam jeszcze tu:
Sebastian jest na mm
skonczy 4 miesiac i co jako pierwsze mu podac?
od razu papke z marchewki czy najpierw np jakis soczek jablkowy?
albo kaszka? jestem kompletnie zielona w temacie!!


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2115 dnia: 17 Listopada 2013, 12:41 »
Nie dodaję mięska do zupki, bo mięsko ma w drugim daniu  :D. Ale oczywiście do 10 miesiąca była zupka z mięskiem, wtedy dodawałam mięsko osobno ugotowane. Jak było jedno danie, to rzeczywiście było bardziej treściwe, ale odkąd daję dwa, (po 10 miesiącu według schematu) to zupkę robię już zdecydowanie rzadszą, choć jeszcze nie jest to 'sama woda'  ;D, bo taką też ciężko mi się go karmi, wiadomo, wiercące się dziecko itp. Bardziej przecierowa jest, z kawałkami np marchewki do gryzienia.

Ogólnie czasami robię jedną bazę, typu ostatnio krem z mrożonego groszku ugotowałam bez niczego, z ziołami tylko, odlałam Adrianowi i dopiero wtedy doprawiłam nam, ale ja jednak jemu gotuję lepiej niż nam, bardziej też urozmaicam  8).

Sylwia, na spokojnie poczytaj sobie schematy żywienia niemowląt, są naprawdę fajne. Ja zrobiłam sobie rozpiskę co w jakim miesiącu mogę podać i się jej trzymałam, do teraz się trzymam. Za chwilkę startujemy z cytrusami, już nie mogę się doczekać.
Zacznij albo od ekspozycji glutenu (nie wiem kiedy na mm) albo od warzywek, kilka warzyw i dopiero potem owoce. Nowość kilka łyżeczek, a drugiego dnia ile zechce, i nowość co 4-5 dni.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2116 dnia: 17 Listopada 2013, 12:48 »
wlasnie poczytalam poradnik hippa
i juz cos tam wiem

ale meczy mnie co innego..
dlaczego wg schematow mleko az do konca 4mz tylko .. a te wszystkie kaszki sloiczki sa oznaczone po 4mz? ;)

aaa i jak juz sie zdecyduje na podanie kaszki to wg was lepiej do np marchewki dodac manny  czy lepiej jako pierwsza dac np zdrowy brzuszek?


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2117 dnia: 17 Listopada 2013, 13:11 »
Zaczelam od marchewki ale nie toleruje wiec pozniej dalam jablko. Manny ani innej kaszki nie dodawalam do zadnych dan, dawalam osobno, ale kazdy robi inaczej, jak mu wygodniej. :)
Na stronach int sa jeszcze fajne rozpiski jakie konkretne produkty od kiedy dawac :) to tez ulatwia bardzo.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2118 dnia: 17 Listopada 2013, 13:26 »
Sylwia, nie rozumiem, to się przecież pokrywa. Samo mleko do końca 4 miesiąca, a inne rzeczy po 4, po skończonym czwartym, czyli od początku piątego  ;D. Chyba, że nie o to pytasz?

Hippa itp się nie trzymaj, bo każda firma robi schemat pod siebie, tak jak mają na słoiczkach, ja np gruszki bym po 4 miesiącu nie dała   ::).

Ja na samiutkim początku dawałam tą niewielką ilość manny łyżeczką, później do obiadku, później do deserku, a później do mleka, jak Ci będzie wygodniej. Czytaj składy kaszek, większość jest z cukrem itp, ale oczywiście to od Ciebie zależy, czy będziesz chciała go unikać. Mój brzdąc dotychczas dostał dwa razy malutką szczyptę cukru do sosu bolognese, żeby taki winny był, a tak to nic i bynajmniej mu to 'nie szkodzi', waży 12kg i wielki chłop z niego  ;D.

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2119 dnia: 17 Listopada 2013, 13:32 »
Selena Adrian ma zaraz roczek! :) zobaczyłam na suwaczku :) ale ten czas leci co?

żeby nie było offtopa - jak to jest z tym gotowanym mięsem, niby jak się gotuje obiadek dziecku to mieso trzeba gotowac osobno..
a niektórzy pisza ze gotuja dla siebie, odlewają dla dziecka 'baze' zupy a reszte doprawiają pod siebie. No dobrze.. ale ta baza to raczej gotowana na miesie  ::) to w końcu można takie zupy dawac dziecku czy nie? Czy to dotyczy większych dzieci tylko to przeoczyłam?

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2120 dnia: 17 Listopada 2013, 13:43 »
No, leci niesamowicie, sama nie mogę w to uwierzyć  ;D. Właśnie obmyślam menu na roczek  :D

Z tego co wiem, do roczku nie wolno podawać dzieciom wywaru z mięsa, a już na pewno nie wolno wywaru z mięsa z kością. W ogóle my dorośli nie powinniśmy jeść zup na wywarze z kośćmi, typu porcje rosołowe, nie pamiętam dokładnie dlaczego, coś tam się odkłada wątrobie czy w kościach :-D. Ja w sumie poza rosołem nie gotuję zup na mięsie.

I nie mam zamiaru jeszcze długo dawać Adrianowi wywaru z mięsa, bo mięsko gotuję partiami i mrożę, a wywar ma z warzywek na bieżąco gotowany.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2121 dnia: 17 Listopada 2013, 13:43 »
Ja daje tak jak my jemy wiec zupy gotowane sa na miesie. Ale chetnie sie dowiem czemu dzieciom powinno sie mieso osobno podawac. Gruszke dalam po 4 miesiacu i nic nie bylo po niej, marchewka wieksze spusztoszenie zrobila niz gruszka  :D swoja droga czemu pozniej ta gruche sie daje?

Selena jak przygotowywania do roczku? Torta robisz sama tak? Jakiego pochwal sie  8)  

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2122 dnia: 17 Listopada 2013, 13:55 »
a no to u mnie klania sie czytanie ze zerozumieniem...
no bodla mnie po 4 to np 4 miesiace i 5dni ;)
a wg schematu to 5 miesiac rowno i mozna dac kaszke warzywo czy deserek


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2123 dnia: 17 Listopada 2013, 14:26 »
He he Sylwia, to nadal to samo, albo ja nie rozumiem  ;D. 5 miesiąc to już 4 miesiące i 1 dzień i można dawać  ;D Choć nie trzeba się oczywiście trzymać co do dnia.

AnioOlek, gruszka należy do owoców wzdymających. Ja akurat w większości trzymam się schematu, bo póki synek był mniejszy, to tak naprawdę nie wiedziałam, czy jakiś płacz nie mógłby być spowodowany krótkotrwałym bólem brzuszka, niekoniecznie z reakcją alergiczną czy zmienioną kupką. Tak się czułam bezpieczniej oczywiście. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku oczywiście, każdemu dziecku inna rzecz może nie służyć, u nas akurat nic nie szkodziło dotychczas. Ale np. znam mamy, co półtorarocznemu dziecku nie dadzą ani gruszki, ani cebuli czy czosnku, za to 'rozpieszczają' słodyczami na tyle, że dziecko przez tydzień kupki nie może zrobić, no ciekawe dlaczego...  ::)

To co znalazłam w internecie, to że wywar z mięsa zawiera silnie uczulające białka, no i niewskazany dla niemowląt tłuszcz, który silnie obciąża trzustkę i wątrobę.
"
bywa, ze dziecko na alergen nie będzie zbyt ostro reagowac, ale organizm zostanie pobudzony do walki z alergenami i powazna alergia objawi się później w stosunku do zupełnie innego czynnika.
"
W wywarze z mięsa z kośćmi "gromadzą się antybiotyki, pestycydy, szkodliwe produkty przemiany materii, puryny", "do wody przedostają się wszelkie hormony i substancje chemiczne z mięsa hodowanego nieekologicznie"

Na jakiejś stronie znalazłam zdanie: Żywienie dziecka to prawdziwa sztuka - dla mnie rzeczywiście tak jest, to jakie nawyki przekażemy dziecku teraz będzie miało swoje konsekwencje, także zdrowotne przez całe jego życie.

Przygotowania do roczku już pełną parą idą, ponieważ gości nie będzie wielu (nie dla każdego roczek to święto niestety  ::)), robimy 'na słodko', z jakąś tam sałatką. Tak, tort będzie mój, w kształcie autka Zig zak, czy jakoś tak  8).

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2124 dnia: 17 Listopada 2013, 23:33 »
u nas np wszystkie schematy wziely w leb, bo mlody nie ma zamiaru sie do nich stosowac :P...
je tylko paluszkami, wiec zaczelam sie przygladac tej metodzie karmienia dzieci tzn slawne BLW, poczytalam troche, przejrzalam wytyczne innych krajow i obecnie mlody je to co my tylko zmienilam sposob gotowania, kompletny brak soli, same swieze produkty, mnostwo przypraw...
za granica dzieciakom daja praktycznie wszystko od 6miesiaca jesli w wywiadzie rodzinnym nie ma alergii pokarmowych, jesli sa to oczywiscie stopniowo sie wdraza bardziej alergizujace produkty...
maly przeszczesliwy,ze ma to samo co my na swoim talerzyku, posilki to sama przyjemnosc od kiedy zarzucilam proby stosowania sie do polskich wytycznych ;D...


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2125 dnia: 18 Listopada 2013, 14:16 »
ważne ze działa i dziecko z przyjemnoscia je. Skoro nie solisz i nie stosujesz jakichś niezdrowych zapychaczy to nie ma co się przejmmowac.
Moje dziecko najchętniej wsuwa makaron reka :D i to taki spaghetti. W obiadku - nie zje. osobno - potrafi zjeść garść makaronu.

U nas dwa kroki do przodu i jeden do tylu ( a czasami i trzy) .. bo co chwile ja wysypuje na nozkach jakimiś suchymi plamami, które ja ewidentnie swedza.. nie daje nic alergicznego.. no czasami zdarzy się słoiczek z selerem (ale rzadko, jak już mi inne zje) już nie wiem czy to jedzenie czy co.. piore w platkac mydlanych, myje mala w emolientach na zmiane z szarym mydlem (tak polecanym, a nie widze większej poprawy). Lekarz stwierdził ze to pokarmowe.. jak tak dalej pojdzie to chyba odstawimy zwykle mleko i kupimy jakies pepti czy cos.

Tu w irl dzieciaczkom daja po 6mcu wszystko. Menu dla zlobka i przedszkola zawiera i frytki i nugettsy i inne szajsy  ::)




Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2126 dnia: 18 Listopada 2013, 14:22 »
jak tak dalej pojdzie to chyba odstawimy zwykle mleko i kupimy jakies pepti czy cos.






a może przyczyna nie tkwi w mleku?
mówisz że lubi makaron...może mąka uczula? albo jajko, które czasem dodawane jest do makaronu? a może jakieś mięsko?



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2127 dnia: 18 Listopada 2013, 14:57 »
naprawdę nie wiem.. u lekarza był wywiad podalam wszystko co je i kazal odstawić banany, potem pomidory.. powiedział ze jak nie pomoze to trzeba mleko zmienić (może to taki slaby lekarz  ??? )
był moment ze myslalam ze może gluten, maczne produkty ale jak odstawiłam to wcale nie było lepiej.. jest kilka dni poprawy a potem znow suche plamki. Mieska 'normalnego' do reki nie chce jesc, jedynie te sloiczkowe - glownie krolik, czasami cielecina jeszcze rzadziej drób.
Po zoltku ja obserwowałam dluugo i nie było wysypu.. ostatnio dalam jej gryza bialka.. może to to faktycznie? Ale to był pierwszy raz jak dostala bialko.. a wcześniej to po jajku z makaronu? az tak często tego makaronu nie dostaje.. ale przyjrze się :) Dzieki Monia

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2128 dnia: 18 Listopada 2013, 15:49 »
Piszę po prostu co mi do głowy przychodzi, ale nie znam się, sama wszystko wprowadzam powoli, część produktów dostał później niż to było przewidziane...

u nas też było podejrzenie alergii, ale nie bylo suchych placków tylko wysypka, ale sie okazało że to nie alergia na szczęście



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2129 dnia: 18 Listopada 2013, 18:47 »
wlasnie poczytalam poradnik hippa
i juz cos tam wiem

ale meczy mnie co innego..
dlaczego wg schematow mleko az do konca 4mz tylko .. a te wszystkie kaszki sloiczki sa oznaczone po 4mz? ;)

aaa i jak juz sie zdecyduje na podanie kaszki to wg was lepiej do np marchewki dodac manny  czy lepiej jako pierwsza dac np zdrowy brzuszek?
Sylwia, te kaszki które wymieniłaś to kaszki glutenowe i je się podaje po 5 miesiącu ale tylko w małej ilości w ramach tzw. "ekspozycji" na gluten i to nie będzie cały posiłek tylko właśnie łyżeczka dodana do zupki czy mleka, ale kaszki bezglutenowe (ryżowe np) czy kleiki można podawac już wcześniej - wg schematu chyba po 4 mż., czasem podaje się wcześniej... i tu możesz podać calą miseczkę.

Masakra, bo Marietka ostatnio prawie codziennie je rosół  ::) jak jest rosół to wciągnie całą miseczkę z makaronem i ukrytym selerem (bo ten sam kolor) i jeszcze ode mnie podjada jak nie ma rosołu albo ryby to nie ma obiadu, czyli nie zje nic, albo skubnie 2 gryzki.. chyba więc nie przekonacie mnie do zrezygnowania z tej zupy  :D ale faktycznie pamiętam, że wywar jakoś później wprowadzałam, na pewno jednak przed roczkiem.
W Grecji schemat jest taki, że po 6 mies. wprowadza się zupę warzywną (dowolne warzywa, nie pojedynczo tylko na zasadzie "co się nawinie", a po 7 zupę mięsną (też wszystko razem), po 8 m-cu ryba.