U nas z tych ryb co są w Polsce, to na początku dorada, dorsz i morszczuk, a potem anchovies smażone z ościami

(ale to tak koło 1,5 roku).
Jednak dorada jest ulubiona.
Mój niejadek rybę zawsze zje. Nawet jak surową zobaczy to chce gryźć... Dziś na obiad wciągneła prawie 2 filety

Często gotowałam na parze. Kładłam rybkę, na to koperek i na to rzucałam różne warzywa: marchewkę w słupki, fasolkę, seler, por, czasem pomidor... cokolwiek było i w 15 minut był obiad i mało zmywania

Gotowałam tez zupki rybne z fileta z drobno pokrojonymi warzywkami i ryżem, albo makaronem ryżowym.
U nas przeszła rukola
fajnie

moja żadnej zieleniny nie ruszy, a mówią, że dzieci naśladują rodziców... no chyba jednak nie do końca, bo u nas rukola co drugi dzień na stole