Autor Wątek: Co i od kiedy ???  (Przeczytany 523546 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2070 dnia: 24 Października 2013, 08:24 »
pietruszka też nadaje zielonkawy kolor. U nas nie ma korzeniowej, więc wrzucam kilka gałązek natki, a jak zdarzy mi się przesadzić, to zupa zielonkawa  :P No ale nie mocno zielona  ;) Ja robię krem z brokułów, ale Marietka nie przepada. Codziennie by jadła rosołek z kaszką jaglaną, makaronem, albo ryżem  ::) ewentualnie pomidorowa.

Maggi, chodziło po prostu o to, że selena zapytała czy może dać dziecku trochę tortu na roczek, a Ty pod tym napisałaś, że Adaś nie je cukru  :P No to wyszło na to, że nie jadł tortu, bo przecież takie było pytanie  ;) Selena pomyslała, że Adaś nie je w ogóle cukru, a wyszło na to, że Adaś je jak "przeciętne" dziecko w jego wieku, bo i parówka się zdarzy i lody i coś słodkiego czasem  ;). Ja jednak wierzę, że nie jest tak, że większość dzieci je na śniadanie kinderka, na obiad makaron z cukrem, a na kolacje jajo z niespodzianką  ;)  Ale najważniejsze, że się wyjaśniło  ;)

Marietka w sytuacjach takich, kiedy dzieci jedzą słodycze wcina wafle ryżowe, albo chrupki, bardzo sporadycznie zje wafelka czy biszkopta, ale ona po prostu za tym nie przepada, woli chrupki (u nas nie ma tych kukurydzianych, ale dziadkowie czasem przysyłają  ;))... widocznie ma to po mamie, która nie przepada za słodkim. No i u nas w domu prawie nigdy nie ma nic słodkiego. Mam na myśli słodycze "z fabryki", ale tez ciasta. Niedawno upiekłam pierwsze ciasto od roku, ale nie chciała  ;) Za to robię naleśniki na pełnoziarnistej mące, posypuję szczyptą cukru, albo smaruję odrobiną dżemu, robię racuszki, placuszki z jabłkami, z bananem i płatkami owsianymi itp. No i to poskubie, ale są to bardzo małe ilości (np. ćwierć naleśnika, czy pół racucha), bo ona ogólnie niejadek jest  ;) Jakby lubiła słodycze, to pewnie bym jej "od święta" dawała... i pewnie faktycznie nie dałoby sie "uchronić"  ;)

Selena kakao jeszcze nie robiłam, bo zawsze zapominam  :P muszę spróbować, choć wątpię czy wypije, bo nie lubi czekolady.
A może zrobisz normalnie na wodzie i dosypiesz mm jak trochę przestygnie?

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2071 dnia: 24 Października 2013, 08:34 »
Mamy 5 znajomych par z dziećmi w wieku Adasia i mam inne doświadczenia. Wszystkie z tych dzieciaków jedzą chipsy, batoniki czekoladowe, parówki na śniadanie itp. Stąd wydaje mi się, że takie sporadyczne dawanie to nie jedzenie :D

Tort na roczek to był taki pierwszy Adasiowi słodycz, ale nie chciał go jeść :D

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2072 dnia: 24 Października 2013, 13:59 »
mamy gotujące same.. jak mrozicie obiadki to potem rozmrazaie przez noc w lodowce czy w garnuszku podgrzewając?
mam kilka pomrozonych i chce sprobowac dac malej

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2073 dnia: 24 Października 2013, 14:14 »
ja zawsze wyjmuję rano i do pory obiadowej się zawsze odmraża



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2074 dnia: 24 Października 2013, 14:49 »
ale w lodowce czy 'na wierzchu?' Pamietam ze jak mleko swoje rozmrazalam to średnio 12 godz się rozmrazalo w lodowce, może to kwestia ustawien

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2075 dnia: 24 Października 2013, 14:52 »
ale w lodowce czy 'na wierzchu?' Pamietam ze jak mleko swoje rozmrazalam to średnio 12 godz się rozmrazalo w lodowce, może to kwestia ustawien
Ja wyciągałam na zewnątrz. Ewentualnie jak były upały i się szybciej rozmroziło, to wtedy już rozmrożone do lodówki do czasu podania.

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2076 dnia: 24 Października 2013, 15:23 »
ja też na zewnątrz wystawiam



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2077 dnia: 24 Października 2013, 16:15 »
ja dzien wczesniej wieczorem wstawiam do lodówki, a przed podaniem podgrzewam w kapieli wodnej...


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2078 dnia: 24 Października 2013, 16:50 »
Ja przeważnie tak samo, wieczorem do lodówki, ale ja mrożę tylko gotowane mięso, dodaję je potem do zupki itp.

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2079 dnia: 24 Października 2013, 20:55 »
a w jakiej postaci mrozisz to miesko? blendowane w kostkach, czy masz moze jakis inny sposob? ja sie chyba wlasnie przerzuce na mrozenie tylko miecha...


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2080 dnia: 24 Października 2013, 21:51 »
Zależy co. Wołowinę i schab traktuję blenderem, kurczaka, indyka i ryby nie rozdrabniam, bo już je kawałeczki synek. Wszystko ugotowane lepię w byle jakie kulki, osobne porcje po prostu i układam na talerzyku w zamrażalniku. Na drugi dzień przekładam do woreczków, naklejam kartkę z nazwą i datą. Aha, mam też woreczek np. zblendowanej polędwicy z indyka - kulki zrobiłam z surowego zmielonego mięsa, wrzuciłam je na wrzątek i nie rozpadły się. Potem wyjmuję taką kulkę mielonego mięska i daję np. do spaghetti.

Tez na początku mroziłam całe obiadki, ale za dużo zachodu. Teraz wyjmuję porcję mięcha lub ryby na dwa dni, a rano gotuję zupkę warzywną i coś do drugiego dania, makaron, ryż itp.+warzywko.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2081 dnia: 25 Października 2013, 07:21 »
Selena a zaplanowałaś już jaki będzie torcik? Będziesz robić z masą czy obłożony kremem? czy jeszcze inaczej?
Zastanawiam się jaki może byc mniej więcej koszt takiego tortu, bo ja nie na bieżąco z polskimi cenami  ;)
Obliczała któraś z Was?
Jak chcę jeszcze zrobić z opłatkiem, o takim:
http://allegro.pl/oplatek-cienki-na-tort-sponge-bob-i3611358214.html bo moja córa jest fanką Sponge Boba  ;)
no i nie wiem czy to nie wyjdzie drożej niż w cukierni... chociaż w sumie i tak wolę zrobić sama  ;)


Magda, no to widzisz masz złe przykłady. Moi znajomi raczej "dobrze" żywią dzieciaki, albo przynajmniej w granicach rozsądku  ;)

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2082 dnia: 25 Października 2013, 08:35 »

 Teraz wyjmuję porcję mięcha lub ryby na dwa dni, a rano gotuję zupkę warzywną i coś do drugiego dania, makaron, ryż itp.+warzywko.
Adrian zjada dwa dania? wow...mój jak zje zupę (ok. 200 ml często mniej) to potem nawet chrupka kukurydzianego nie wciągnie...



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2083 dnia: 25 Października 2013, 09:59 »
Niestety moje dziecko z mięsa je tylko parówki ( kupuje te z szynki) i wędlinę z kurczaka, ewentualnie polędwicę pokrojoną w paseczki takie grubsze :) ani gotowane mięso, ani pieczone jej nie podchodzi... wszystkim pluje, próbowałam mielonego w różnych wersjach i też wszystko na podłodze się znalazło ::) Próbuje od czasu do czasu urozmaicać jej posiłki, ale raczej na nic się to zdaje :-X
Natalka 4.11.2012

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2084 dnia: 25 Października 2013, 12:05 »
mój jak zje zupę (ok. 200 ml często mniej) to potem nawet chrupka kukurydzianego nie wciągnie...
mówię Ci mon_ka, że masz moje dziecko ;D
O tyle mam szczęście, że Hania jak jest czas na obiad to ma być obiad i nie daje się zapchać chrupkami lub ciastkiem.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2085 dnia: 25 Października 2013, 13:32 »
Adrian zjada dwa dania? wow...

Ha, sama nie mogę w to uwierzyć :-D. On przez pierwsze dwa miesiące rozszerzania diety nie chciał nic, potem po pół małego słoiczka kupnego, a mojego nie chciał  8). Aż się rozkręcił  ;D. Ja nie myślałam nigdy, że mu będę dwa dania robić, sami nigdy nie mamy dwóch. Ale szwagierka swoim w podobnym wieku zaczęła dawać dwa, ja byłam w szoku, choć gdzieś tam w schematach przeczytałam, że od 10 należą się dwa dania z odstępem czasowym... I od miesiąca spróbowałam, ograniczaliśmy też cyca i na nowo plan dnia się układał i okazało się, że zjada ze smakiem. Nie są to wielkie ilości, bo zupki około 130-150 i drugie danie około 130 - 150g, zupka jest warzywna, przecierowa, a drugie danie na gęsto, z mięchem lub rybą, między nimi jest 2-3 godziny przerwy, w zależności od tego, czy śpi, czy nie...

Myślę, że także dzięki temu przestał mi się budzić w nocy, przesypia znów od 19-19.30do 7-8 rano! Zabrałam nocnego cyca, najada się bardziej w dzień, to i w nocy się nie budzi  8).

I na szczęście, on je wszystko, co mu nie dam, a co rusz wprowadzam mu jakąś nowość. Teraz uwielbia paprykę, sosik paprykowy robię do makaronu  ;D. I przetwory mleczne, twarożek z owocami itp.

Aha, przekąsek prawie nie je, jedynie raz dziennie 2-3 wafelki ryżowe hipp, głównie rano. Myślę, że dzięki temu, że nie podjada pomiędzy zjada ładnie całe dania. A najśmieszniejsze, że jak jadł mi mało, to przybierał jak szalony, a od 2 miesięcy waga stoi na 11kg, no ale też już chodzi z pchaczem, lata po całym domu itp...

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2086 dnia: 28 Października 2013, 13:54 »
dziewczyny jak podajecie maluchom miecho na obiad? poza miksowaniem z zupka? moj lobuz nie chce jesc zadnych papek, warzywa wciaga raczkami, czasem trzeba mu pomoc ale nic miksowanego...samego miecha nie chce jesc i tak sie zastanawiam czy nie zrobic mu pulpetow miesnych z kaszka manna, jajem, pietruszka gotowanych zeby mogl sobie sam do buzi pakowac ale nie wiem czy moge juz mu do wody wrzucic lisc laurowy i ziele angielskie hmm...


Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2087 dnia: 28 Października 2013, 14:18 »
ja mięsko po ugotowaniu rozrywam na mniejsze porcje i wrzucam do zupy



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline aisa
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2088 dnia: 29 Października 2013, 10:48 »
Ja kroiłam mięso na małe kawałeczki, jak Twój mały je raczkami warzywa, to za mięsko też się weźmie, tylko musi być bardzo miękkie. Pulpety do dobry pomysł, bo możesz zmieszać mięso z dowolnymi warzywami, które lubi, żeby znajomy smak go do nich przekonał. Nie wiem jak z zielem angielskim, ale liść laurowy możesz śmiało wrzucić.
Mati: 26. 07. 2012 r.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2089 dnia: 29 Października 2013, 11:30 »
ziele moze byc za ostre. ja miesko daje w kawalkach :)

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2090 dnia: 29 Października 2013, 11:45 »
ziele angielskie i lisc laurowy mozna po 6miesiacy dodawac, poszukalam ;)...
za samo miecho sie nie bardzo lapie :-\ wczoraj zrobilam te podluzne pulpaty z marchewka ale musze proporcje dopracowac, bo gnioty wyszly, za duzo manny dodalam ale mlody od razu zlapal i do buzi, weic wiem juz w jakim kierunku isc ;)...
dzis szukam pomyslow na wolowinke...
myslalam zeby zapiec w piekarniuku z jajem, majerankiem i moze jakims warzywem tylko sie boje tego piekarnika czy on za maly nie jest na takie esperymenty...

w ogole to musze sie pozalic, jestem zalkamana,bo mlody nie chce juz w dzien cyca :'(...


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2091 dnia: 29 Października 2013, 12:29 »
ja bym w mini rekawie zrobila wolowinke :)

z cycem to nie wiem jak to jest, ale Tobie pewnie przykro bardzo wiec sciskam :przytul:

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2092 dnia: 29 Października 2013, 12:41 »
hmmm...masz racje, oblepie w majeranku z oliwa i upieke w rekawie, zobaczymy co z tego bedzie...
mam nadzieje, ze zasmakuje, bo juz powoli brakuje mi pomyslow na mojego niejadka obiadowego :-\...


Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2093 dnia: 29 Października 2013, 12:53 »
a od kiedy mozna dawac dzieciakom cebule?


Offline aisa
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2094 dnia: 29 Października 2013, 13:36 »
Ja mojemu (15 miesięcy) cebuli jeszcze nie daję, ewentualnie mu się trafi w jakiejś potrawie duszona lub rozgotowana, ale staram się unikać
Mati: 26. 07. 2012 r.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2095 dnia: 29 Października 2013, 19:10 »
Zaba, poszukaj sobie schematów żywienia niemowląt, są takie z rozpiską, kiedy co wolno. Ja po 7 miesiącu już dodawałam cebulę, surowej jeszcze nie, ale do zupy, warzywka, mięska itp jak najbardziej, teraz daję już też czosnek, w końcu to odporność.

Ciesz się, że Ci się dzieć sam odcycowuje, bo odstawianie od piersi dla mnie to był koszmar, zwłaszcza na początku. Końcówka poszła lajtowo i tym sposobem od 5 dni jestem matka niekarmiąca  8)

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2096 dnia: 29 Października 2013, 19:38 »
Przybieglam sie pochwalic ze dzis moje najmlodsze bejbe zjadlo krupniczek :) zrobilam na piersi z kurczaka bez kostki warzywnej :) pozniej wszystko zmiksowalam i wsunal dwie miseczki ;D



Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2097 dnia: 29 Października 2013, 20:32 »
ehh...zazdroszcze :P...moj dziec dalej protestuje, matka sie wygina zeby coskolwiek zjadl, a on tylko gniecie lapkami jedzonko, gryzie, zuje i wypluwa, a umorusany jest caly, plus fotelik i podloga :-\...
no nic, bede dalej probowac...
maz mi dzis kupil ksiazke z przepisami dla dziciakow, moze cos z tego mu zasmakuje...
selena znalazlam kilka takich rozpisek ale w kazdym co innego jest napisane i wzajemnie sie wykluczaja...bede sie kierowac intuicja i zdrowym rozsadkiem...


Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2098 dnia: 29 Października 2013, 20:56 »
zaba, a Mlody toleruje sloiczki? moze w ten sposob sprobuj mu podsunac miesko ;)



Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Co i od kiedy ???
« Odpowiedź #2099 dnia: 29 Października 2013, 21:00 »
na widok sloiczka ma odruchowy scisk paszczy, probowalam juz chyba wszystkie firmy i konsystencje :-\...
jaja tez nie chce jesc, jutro wyprobuje mu przemycic w budyniu...
on to by tylko zyl na mleku - niestety juz nie bardzo moim :'(, kaszkach i owocach...