[vonka]

wpadłam na chwilę trochę podczytać i przede wszystkim buziaki zostawić
gratulacje dla Matiego za dzielne zniesienie przedszkola
ucałuj go ode mnie i życz szybkiego powrotu do zdrowia 

[macher]

Madziu  ano Kolega Ivonko dzięki za odwiedzinki  Oczywiście obu Ciociom dziękujemy za życzonka zdrówka i chyba dzisiaj jest nieco lepiej. Mati tuż po 19 oświadczył, że chce spać i już dawno smacznie chrapie  Hiciorem dnia był tekst siedzącego na nocniczku Mateuszka co prawda to śmierdzący temat ale co tam wszak człowiek to ......  a więc w trakcie siedzenie poprawiał sobie ptaszka i ubrudził sobie paluszka, popatrzył podnosząc palec do góry i w krzyk "tatuś ale ohyda" oczywiście parsknąłem śmiechem z uwagą gdzie wsadzasz paluszka na co Mati z pełna powagą "to nie było śmieszne umyj mi paluszka"   Zastanawiamy się czy w czwartek lub piątek nie puścić go do przedszkola oczywiście pod warunkiem, że się radykalnie poprawi. 

[*Ewelina*]

Buziaki dla Rodzinki:
 Bieganie za piłka:





Zmeczone dziecko po dniu nie spania wygląda tak:

[martulka]

Mirku tak niestety już jest, że dzieciaczki idąc do przedszkola zaczynają chorować. Nasz Wiktor też po 3 dniach w przedszkolu siedzi w domu z zapaleniem oskrzeli.
Według mnie Mati powinien zostać w domu do końca tygodnia, nawet jeżeli wydobrzeje, ale zrobicie jak uważacie.

[macher]

Ewelinko Miłoszek ekstra wygląda a ciągotki do piłki ma po Dziadku  

Martuś masz rację i tak też zdecydowała Różyczka więc Mati zostaje do niedzieli w domku. Dzisiaj czuje się lepiej a rano musiałem kłamać, że w przedszkolu jest malowanie ścian bo bardzo chciał iść. Wiem to nie pedagogicznie ale on uważa, że jest już zdrowy i chce iść. Rano chciał się ubrać i Mamusia go ubrała ale po jej wyjściu poprosił o ubranie ponownie w piżamkę. Pewnie doszedł do wniosku, że jak nie idzie to na kiego ma być ubrany  
Jutro ma przyjechać Chrzestna-Jola bo my mamy smutne spotkanie na cmentarzu. Zmarł znajomy, u którego wynajmowaliśmy pierwsze mieszkanie w Szczecinie   chociaż to śmierć delikatnie pisząc na własne życzenie...olbrzymia nadwaga i pożeranie wszystkiego co się nawinie...efekt serce pewnie białe a pacjent nie wytrzymał...no cóż życie.        

[macher]

tak dla przypomnienia ...przed chwilką

[macher]

coś dla zagubionych, czyli krok po kroku .......
1.   http://www.e-wesele.pl/
2.   https://e-wesele.pl/forum/
3.   https://e-wesele.pl/forum/index.php?board=51.0
4.   https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=7454.9330
ostatnia fotka Matiego pasuje do .....

Mati już całkiem dobrze, szaleje jak to Mati. Po chorobie prawie nie ma śladu ale do przedszkola dopiero w poniedziałek. 

Mirku , Mati strasznie urósł!!!

[macher]

OJ tak Reniu urosło nam dziecko      Wczoraj był bardzo pracowity dzień i pełen emocji. Zabrałem całą rodzinkę na inaugurację sezonu. Róża, Jola i Mati a zwłaszcza Mati zaskoczył dopingiem "Pogoń,Pogoń" normalnie wprawił wszystkich w ubaw. Mecz zaczął się   bardzo źle bo do przerwy 0:2 w plecy ale wygraliśmy 3:2. Drużyna była szczęśliwa a ja w 7 niebie bo to dopiero początek i ważny pierwszy meczyk. http://www.pogon04.szczecin.pl/index
Dzisiaj Mati po odwiedzinach u kolegi była tak padnięty, że nie zdążył zrobić siusiu przed snem a zmęczone dziecko robiące siusiu wygląda tak 







Czuję, że Mati jak dorośnie to mnie zabije za te fotki

moze nie bedzie tak zle ))

[macher]

Mam taką nadzieję Reniu 

[hany81]

hihihi biedactwo ...jaki zmęczony )

[*Ewelina*]

Ale słodko Buziaki

A i informuje ze Twoja Córeczke Beatka dostała sie na studia mgr...

[*Ewelina*]

Zdjęcia z Barzkowic

[macher]

Ewelinko ekstra Miłek wygląda    a Beatkę ucałuj wszak siedzi koło Ciebie   

[*Ewelina*]

A nio siedziała

Jak tam przedszkolak ?? I TATKO

Ja pije kawke i lece do sanepidu....
Proczę o kciuki bo czekam na decyzje o staż do konca miesiąca po raz 3 składane papiery w UP wrrr...Ale jak juz go dostane to mam możliwość wskoczyc na 3/4 etatu

[macher]

Kciuki zaciśnięte z całych sił Ewelinko 

U nas totalny kryzys  W poniedziałek Mati po chorobie poszedł do przedszkola bez problemów, wczoraj był już płacz przy wstawaniu, że nie chce do przedszkola a dzisiaj  w przedszkolu obwiesił się na mnie i z płaczem wołał, że chce z tatusiem do domku. Oczywiście wyrodny ojciec zostawił Synka ...niech się oswaja... i tyle.

[hany81]

Oj biedaczek....przywyknie i jeszcze nie będzie chciał wracać do domu

[*Ewelina*]

Oj przezwyczai sie...my dzis tez w przedszkolu bylismy w odwiedzinach i....Miłosz z grupy nie chciał wyjsc...

[*Ewelina*]

A gdzie sie rodzinka podziewa??

[macher]

...ano podziewa się i Tatko zabiegany  Ewelinko  Mati dalej ma przedszkolo - wstręt  wczoraj odebrałem go o 13 i sobie porozmawiałem z Paniami. Trafiła się odważna, która chciała go nakarmić schabowym i o mało nie zaliczyła pawika na siebie  Jedna z Pań mówi czemu on tak ma z jedzeniem ...wie Pani to Pani jest pedagogiem więc ja z chęcią posłucham o pedagogicznym podejściu do karmienia dziecka...chwila ciszy i oboje parsknęliśmy śmiechem 
Dzisiaj w ramach odreagowania idziemy na parapetówkę do kolegi oczywiście na krótko bo z Matim ale zawsze to odmiana  Wybaczcie, że nie biegam po Waszych wątkach ale obiecuję nadrabiać sukcesywnie  Nowe zajęcie daje inne postrzeganie świata w kategoriach ludzkich zaradności i nieporadności  W sytuacjach prostych ludzie szukają problemów gdzie ich nie ma a myślałem, że moja poprzednia firma była "dziwna" ale to nieprawda  Miłego weekendu Kochane Ciocie Mateuszka i może któraś wpadnie ożywić wąteczek  chociaż z drugiej strony jak autor biega i mało pisze to niby co ma się dziać    
 

Współczuję wstrętu do pzredszkola... ale na pocieszenie napiszę : przejdzie mu Większość dzieci jednak ma kryzysy.... dacie radę  

[macher]

Gabiś tego jestem pewien i nie mam zamiaru mu ustępować pomimo płaczu  Dzięki za odwiedzinki Mamusiu  Na dworze jak w kieleckim strasznie p..... wieje 

[macher]

Witajcie  Nie chcę zapeszać ale dzisiaj mamy mały przełom bo Mati nie płakał idąc do przedszkola a nawet mnie poganiał  oby tak już zostało. Za to pod względem zdrówka zdaje się, że już wszyscy od Matiego załapaliśmy się na smarkanie i małe przeziębienie   ale leki już kupione i nie ma co marudzić. Całuski dla wszystkich Cioć     

[martulka]

Macher z każdym dniem będzie lepiej. Mati to dzielny i mądry chłopczyk.

Jesiennym gilom mówimy precz!

[macher]

Martuś i tej wersji będę się trzymał    Właśnie wychodzę po Matiego i jestem bardzo ciekawy jak minął dzień przedszkolaczkowi     Poddajemy się z Różą działaniu Fervexu na mnie jakoś działa jest nieco lepiej a co do Róży to dowiem się po powrocie jej z pracy 

[macher]

Wróciliśmy  w przedszkolu niby oki ale jutro nie chce iść  do tego już się przyzwyczaiłem i wiem, że do wieczora zmieni zdanie parę razy. Po wejściu zaatakowały mnie Panie Mateuszka i to stereo z pytaniem "Możemy od jutra wziąć się za Mateuszka " zdziwiony pytam a o co chodzi a one chórkiem "o jedzenie "  oczywiście dostały zielone światło a nawet mu jutro śliniak zaniosę gdyby Panie zaliczyły pawia to zawsze jest jakieś wyjście, że rykoszetem dostanie śliniak. Sam jestem ciekawy efektów wypowiedzianej wojny przez Panie w stosunku do jedzenia Matiego         

[martulka]

Trzymam za nie kciuki  

[*Ewelina*]

Oj nie wiem czy Paniom sie uda jak siostrze sie nawet nie udało nio ale kciuki trzymam...

[vonka]

ciekawa jestem efektów