[macher]

Kasiu ; Aguś  Wam Wszystkim też Życzymy najlepszego w Nowym Roku i oby nie był gorszy od tego 

Życzymy zdrowia, pomyślności, szczęścia w "totku" i w miłości. Radość niech w naszych sercach zamieszka, aby zawsze uśmiech na twarzach widniał. A na pecha złego sami znajdźcie coś wesołego. Ale to jeszcze nie wszystkie życzenia, bo nie było w nich nic o marzeniach. Więc niech spełniają się marzenia krok po kroku w tym nadchodzącym, nowym roku.

Szczęśliwego Nowego Roku i wystrzałowej zabawy Sylwestrowej wszystkim piszącym i podczytującym oraz Kochanej Rodzince życzą Renata i Tomek[/size]

Mirku WSZYSTKIEGO DOBREGO NA NOWY 2010 ROK! Przede wszystkim spelnienia tych niewypowiadanych marzen!!! Duzo zdrowia i milosci Kochani dla Was!

[macher]

Renatki     No i mamy 2010 rok   nie ma jak piżamowe party   Mati z Różą zasnęli o 18 i spali do 20 dzięki temu Mati poszedł spać o 1.30 jakoś nie chciał sam wyłączyć tv   Było całkiem wesoło a za oknem mieliśmy bajkę sztucznych ogni. W tym roku dosłownie widok na okrągło z każdego miejsca przy oknie wszędzie było kolorowo i bosko.

o 0.00 przywitaliśmy Nowy Rok... chyba jak każdy  











Mati urządził sobie balety



a przy sztucznych ogniach nie mógł się nadziwić i biegał do każdego okna  





i troszkę szaleństwa z Mamusią  



wersja myśl, myśl, myśl  





czas na odlot   za oknem hałas ale Mati już ma dość  



Ślicznie dziękujemy Wszystkim za Życzenia i sms'y Martuś   Oponko znaczy Aguś  
Dla jasności Mati tylko trzymał kieliszek nawet nie zamoczył ust.... pił swój soczek.

[liliann]

dobrze Macherku, że dopisałeś, bo dajesz politycznie niepoprawne zdjęcia 

[macher]

Wiersz Liliann do normalnych to ja nie należę ale nie przesadzam w odniesieniu do Matiego 
....dopiero bym przesadził jak bym tu wkleił to z szampanówką z NK   

[KAHA]

Dokładnie Mirku, nawet się troszku zdziwiłam jak zobaczyłam tą fotkę na NK. Miałam nawet napisąc cosik pof fotką, ale pomyślałam, że to może jakieś postanowienie noworoczne zakamuflowane

[liliann]

....i podpisał "wychowuję jak umiem"...



...wiesz...ja po prostu jestem wyczulona na takie foty;
u niektórych jest to przejaw poczucia humoru (np u Ciebie), ale niestety u znacznego odsetka totalnej głupoty...

[macher]

...oj tak bez dodatków.... jak umie  bo tak naprawdę facet nigdy nie będzie Mamą ale czasami trzeba i tak, chociaż jestem mało doskonały to staram się 

.....zawsze cenię poczucie humoru bo inaczej można by zwariować    Kasiu to nie jest postanowienie to po prostu naga prawda o tym co Lilian napisała o odsetku    ....właściwie to moja Babcia Agnes napisała by i powiedziała  Lili  wszak tak ma na imię jej Córka a moja chrzestna

[KAHA]

Mirku ja nie miałam wątpliwości aaaa, no i pewnie sporo osób odwiedzi teraz Twój profil hihi...

fOTKI SA SUPER
Kurcze niespodziewalam sie ze Maty tyle wytrzyma! Zuch chlopak! Nawet mnie pobil hihihi ) I niestety moj maz spedzil polnoc samotnie, ledwo mnie wybudzajac hehehe ) a co! )
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla WAS!

[macher]

Reniu  u nas za oknem sroga zima



a Mati z Mamusia mają dzisiaj dzień  artystyczny chociaż końcówka była smutna dla mnie







czyścioszek jeden co chwilkę się wycierał 





Teraz mały wykład dla wszystkich Tatusiów. Nie kłóćcie się z własnym dzieckiem czyja jest Mamusia. Dzisiaj drażniłem się z Matim, że moja Mama i w efekcie trzymający w ręku zygzak (martulka wie ile on waży i jaki jest twardy) wylądował centralnie na mojej górnej 2. Normalnie świeczki w oczach spuchnięte wargi a ząb jak by w nim była ogromna dziura taki cholerny ból. Wyszedłem do kuchni, żeby nie eksplodować a Róża tłumaczyła Matiemu, że bardzo brzydko zrobił. Przyszedł do kuchni i sam nie wiedział jak mnie przeprosić ale w końcu podszedł i wydukał "Mati pasza...Mati nie bedzie" i mnie ukochał ale co boli to moje i mam nadzieję, że przestanie bo ugryzienie mięsa na obiad graniczyło z cudem. Miłego wieczorku dla Wszystkich.     

[liliann]

a ząb jak...kiwa się? czy siedzi stabilnie....

[macher]

siedzi stabilnie tylko jak by był pod prądem  ostatni tekst Matiego "spoko loko Tatuś" normalnie mnie rozbawił   

[martulka]

Macher Ty oberwałeś zygzakiem (i weź tu kup dziecku zabawkę), a ja już 2 razy dostałam "z bani" od Oskara prosto w usta. Górne jedynki bolały przez kilka dni, a górna warga tak spuchła, że miałam usta wydatniejsze od Angeliny Jolie.

[macher]

oj serdecznie współczuje ale powiem Ci, że ten zygzak ma wagę 

ojojoj wspolczuje mirku 

i co Grycusie byliście na spacerku i saneczkach i gdzie są zdjęcia  buziaczki dla Was

[hany81]

Oj był udany Sylwester jak widzę. Trunki lały się strumieniami;)) i każdemu smakowały;))). Mati taki szczęśliwy.
Współczuję "wypadku" 
Buziaczki

[macher]

Witajcie wieczorowo Kochane Ciocie Matiego   moje ząbki dalej dokuczają a zwłaszcza ta 2 ale ja nie o tym chciałem. Dzisiejszy dzień to korzystanie ze śniegu i małe białe szaleństwo. Co mogą oddać słowa ...hm pewnie mało ale są dowody w sprawie  

Nie ociągaj się ...



ale jak tu się nie ociągać skoro tu takie widoki













ale zaraz to chyba nie miały być fotki o pięknej przyrodzie   wracamy do gwiazdora i jego sankowych szaleństw













bardzo mu się spodobało ganianie za sankami





ochrona w parku była zapewniona



a nawet więcej niż zapewniona  



Mati wypowiedział Róży wojnę na śnieżki







 ile przy tym radochy





gonitwa za Mamą





a może krakowiaka  



ale i mnie się też oberwało







sanki sankami ale czy własna  pupa to nie fajna sprawa  







śnieg nie padał ale to zawsze można załatwić  



Jak widzicie nie nudziliśmy się a Mati pełen wypieków i wrażeń wrócił szczęśliwy do domu. Powiadam Wam takie szaleństwo to istna frajda bez względu na wiek  

Witam
Kurde ale pieknie u Was... normalnie zazdroszcze! A Mati jaki szczesliwy! Super wyglada z tymi rumiencami!

[macher]

oj miał rumieńce pomimo tony towotu na buzi 

chocby dwie tony byly toby rumiencow nie zakryly hihi 

[macher]

pewnie tak Reniu  no i kolejny raz przesadziłem ..chyba jestem w ciąży     tak mnie jakoś naszło i zrobiłem sobie jajeczniczkę na masełku i boczku .... normalnie jestem obżarty 

[*Ewelina*]

U nas tyle sniegu nie ma buu..

uwielbiam taka jajecznice a w ciazy nie jestes... ja urodzilam i niedawno 3 dni pod rzad jadlam jajecznice na maselku, tak mi sie chcialo ) poza tym ostatnio mam manie na jakis placek... ciagle cos pieke... prawie co drugi dzien ciasto w domu, dzisiaj bedzie szarlotka! Tez mnie naszlo kurde bele

[macher]

Reniu a ja mam jeszcze pół tortownicy sernika z polewą toffi normalnie jedna słodycz - Róża sama zrobiła    dobrze, że mnie uspokoiłaś co do tej ciąży uffffffff a już myślałem 

kurde Mirku normalnie bys byl pod stałą obserwacją i jaki fenomen w kraju )
ooo sernik robiłam ostatnio ale tzw Gołębi Puch ser z jabłkami ;P także odpada hihihi a z polewą toffi musi byc ciaciane 

[macher]

z toffi miód malina i skaczące łysolce  a co do porodu chyba łożysko mi wcześniej wypadło takie z kuleczkami więc to chyba to   co może stanowić mały problem no i jak by nie patrzeć otworek nieco mniejszy i jakoś mało rozciągliwy 

Kurde skad wiesz Mirku, moze by sie cos dalo naciagnac bardziej ) a lozysko to chyba faktycznie to skoro podobne do motoryzacyjnego