To jest bardzo trudny temat...czasem, jak czytam takie komentarze...to mam wrazenie, ze ludzie nie rozumieja pewnych rzeczy..nie wiem czy sa za glupi, za malo doswiadczeni, czy to - nie obrazajac nikogo, bo czlowiek czlowiekowi stanem umyslu i rozumu nie rowny - gówniarze killkunastoletni chcacy zaimponowac kolegom...ja zwykle - nawet zanim cos powiem, staram sie postawic w roli osoby ktora uslyszy moje slowa, by wiedziec, jak sie poczuje i czy ja bym sie chciala tak czuc...sadze ze to glupota i szpan...