Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570839 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45060 dnia: 6 Listopada 2014, 15:04 »
ja miałam pomalowane u rąk , no ale to nie było planowane



Offline martusia-sc

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1485
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45061 dnia: 6 Listopada 2014, 19:16 »
Zwracam się o pomoc do kogoś doświadczonego w wynikach cytologii - bardzo proszę taką osobę o kontakt na priv :) chciałam się poradzić :) dziękuje:)
Moje skarby :)
Alan Gabriel - ur.30.10.2012
Blanka Liliana - ur. 03.04.2015

Offline buraczek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45062 dnia: 6 Listopada 2014, 19:20 »
a ja dzisiaj rozmawiałam z szefową, niepotrzebnie się stresowałam
uzgodniłyśmy że będę pracować do ok. 10 lutego jak koleżanka wróci z macierzyńskiego
nawet nie była zaskoczona, miło się rozmawiało... kamień mi spadł z serca  ;)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45063 dnia: 6 Listopada 2014, 19:28 »
Buraczku super!

Emma ja nie moglam miec pomalowanych paznokci mimo ze nie mialam miec cc a sn



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45064 dnia: 6 Listopada 2014, 19:37 »
pracę pulsoks.zaburza czerwony kolor  ;) ale jak nie pozwalają to słuchać ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45065 dnia: 6 Listopada 2014, 20:04 »
Buraczku super!

Emma ja nie moglam miec pomalowanych paznokci mimo ze nie mialam miec cc a sn

Ja miałam tipsy, ale u nóg nie  pomalowane.  Tak mi poradziła moja ginka.

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45066 dnia: 6 Listopada 2014, 20:10 »
Buraczku super!

Emma ja nie moglam miec pomalowanych paznokci mimo ze nie mialam miec cc a sn

Ja miałam tipsy, ale u nóg nie  pomalowane.  Tak mi poradziła moja ginka.
U mnie w szpitalu jest zakaz nawet na stronie szpitala jest napisane ze nie wolno miec pomalowanych paznokci.



Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45067 dnia: 6 Listopada 2014, 20:19 »
Ja też mialam żele na stopach ::) przy planowanych cc

Offline Fiolka*

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1126
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45068 dnia: 6 Listopada 2014, 20:22 »
Ja pod koniec ciąży nawet nie widziałam swoich stóp, więc o malowaniu paznokci nie było mowy :D A do rąk nie miałam cierpliwości :D Ale z tego co wiem, w Stargardzie chyba nic nie mówią na ten temat, na szkole rodzenia też nie wspominali, więc chyba można :)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45069 dnia: 6 Listopada 2014, 20:41 »
To chyba indywidualnie od szpitala zależy. Ja specjalnie na cc zrobione miałam oczojebnoczerwone hybrydy u stóp a u rąk nie pomalowałam bo mi tu dziewczyny na forum tak poradziły, ale w szpitalu nikt mi paznokci nie sprawdzał wiec nawet nie wiem jak by to było gdybym u rąk miała jednak pomalowane  :-\

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45070 dnia: 6 Listopada 2014, 21:18 »
my przechowujemy krew w PBKM dla pierwszej corki
dla mlodszej tez chcemy i krew i sznur pempowinowy byl pobrany i dzis otrzymalam list ze znaleziono jakas bakrerie ktora nie wyklucza przechowania ale nie grarantuje uzycia krwi i pepowiny w przyszlosci  :-\
no i badz tu teraz madry.... nie wiem co mamy zdecydowac  :-\

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45071 dnia: 7 Listopada 2014, 00:13 »
Bozenka o kurcze nieciekawie z ta bakteria...raz ze człowiek liczy ze gdyby coś tfu tfu to macie jakieś zabezpieczenie a dwa tyle kasy i można powiedzieć że może się okazać że to będą.wywalone pieniądze w błoto bo jak się okaże że.coś więcej się rozwinie...oni nie poczuwaja się do obowiązku jeśli chodzi o finanse? Jak ta bakteria to tak sama z siebie powstała?



Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45072 dnia: 7 Listopada 2014, 04:15 »
Wychodzi na to ze ta bakteria jest w mojej krwi :/

No właśnie bank wyraźnie pisze ze bankowanie jest nasza decyzja. Oni podają za i przeciw :/

Dzisiaj będę dzwonić do znajomego lekarza. Może on coś pomoże.

Dobrze ze mamy już krew przechowywana od Gabi :)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45073 dnia: 7 Listopada 2014, 08:21 »
a rozumiem.



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45074 dnia: 7 Listopada 2014, 09:08 »
Za chwilę w dzień dobry tvn będzie o banku komórek macierzystych.

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45075 dnia: 7 Listopada 2014, 09:41 »
właśnie oglądam :-)
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45076 dnia: 7 Listopada 2014, 10:49 »
Bożena a napiszesz z ciekawosci co to ? To i ja podpytam swoich lekarzy. Czyli rozumiem pobrali krew i teraz macie podjąć decyzję czy przechowujecie?




Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45077 dnia: 7 Listopada 2014, 11:17 »
buraczku super, ja niestety nie pracuję a bardzo chciałam. Miałam plamienia i lekarz już nie pozwolił pójść do pracy.
A dzisiaj już dobrze się czuję, nie wzięłam tego antybiotyku ;)


Offline Karolla77

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1472
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochani i świadomi że ich miłośc to nie wiatr...
  • data ślubu: 23.05.2009  :serce:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45078 dnia: 7 Listopada 2014, 11:37 »
buraczku to super ze szefowa tak przyjęła wiadomość o ciązy  :)

bożena28 to nieciekawie z ta bakterią  :-\

przegapiłam ddtvn...

a ja mam inny problem odnośnie chrzestnych może cos poradzicie...z rodziną nie chce rozmawiac na ten temat bo beda nie obiektywni
mamy na oku dwie chrzestne pierwsza bratowa, młoda majaca 2 dzieci swoich i 2 chrzesniaków ale mało ogarnieta i z pewna nieciekawa przeszloscia...za to kontakt mamy bardzo czesty ze soba bo niedaleko mieszka; druga - żona męza kuzyna rozsądniejsza i zaradna, ma dziecka ale chrzesniaków nie ma a marzy zeby miec, mieszkają 130 km od nas jej maż bedzie chrzestnym to juz pewne on tez nie ma chrzesniaków. Iteraz dylemat czy wziąc na rodziców chrzestnych małżeństwo które bardzo chce miec chrzesniaków ale dodam ze wczesniej maz nie mial z kuzynem kontaktu przez 10 lat i boje sie zeby taka sytuacja sie znow nie powtorzyla bo dla mnie najwazniejsze jest zeby chrzestni byli obecni w zyciu dziecka, czy wziac bratowa? obawiam sie ze jesli nie poprosimy bratowej obrazi sie pol najblizszej rodziny  :-\

co myslicie???
Zuzanka 06.03.2010 godz. 20:30 2950 g, 51 cm
Antoś 11.06.2013 godz. 8:15 3230 g, 55 cm
Pola 21.04.2015 godz. 8:40 3000 g, 53 cm
Moje dzieci - moje najwieksze szczescie


http://www.ziabka.pl/ ART. DLA NIEMOWLĄT

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45079 dnia: 7 Listopada 2014, 11:39 »
To przede wszystkim Wasza decyzja. Nawet jak soe obraża, to kiedyś im przejdzie. To wy wybieracie rodziców chrzestnych najlepiej jak potraficie. Ale nie sądz dziewczyny po przeszłości ;-)


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45080 dnia: 7 Listopada 2014, 11:47 »
Przepraszam, ale bawi mnie to - obrazi się pół rodziny  ::)
a co to w ogóle ma być, ich dziecko czy Wasze ??
nie rozumiem czegoś takiego , ze rodzina decyduje za takie sprawy i potem ma focha , bo rodzice zrobili inaczej...

ciężko tu doradzać, myślę, że podejmiecie dobrą decyzje
a jak dla mnie małżeństwo jako chrzestni nie jest problemem  ;)



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45081 dnia: 7 Listopada 2014, 11:49 »
Karolla my bedziemy mieć problem z chrzestnym. Najbliższy w rodzinie jest drugi brat męża, którego nie cierpimy i jego nie weźmiemy, ale ja się nie przejmuję czy ktoś się obrazi czy nie, to nasze dziecko i nasze decyzje.

Nie bardzo mamy pomysł kogo w ogóle na chrzestnego wziąć, bo syna chrzestnym jest pierwszy męża brat, córki mój brat i w sumie nie mamy takich mega bliskich kuzynów już... Więcej kobiet - z chrzestną nie będzie problemu.

Ale ja sobie nie wyobrażam tego znienawidzonego brata wziąć. Wolę kogoś z przyjaciół już.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45082 dnia: 7 Listopada 2014, 11:50 »
Ania , a te kuzynki nie mają mężów ??



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45083 dnia: 7 Listopada 2014, 12:00 »
Jakbym miała drugie dziecko to też byłby problem z Chrzestnymi  ;D także rozumiem rozterki.
Lili Chrzestna mieszka w NO i raczej się słyszymy niż widzimy. Byliśmy w zeszłym roku razem na wakacjach  ;D
Z Chrzestnym mamy częstszy kontakt bo jest bliżej


Dla mnie kryterium rodzina czy nie w ogóle nie istnieje. Wybieram konkretną osobę, potencjalnego opiekuna mojego dziecka i to jest na tyle ważna decyzja, że obrażanie się rodziny mam w głębokim poważaniu.


Panuje dziwne przekonanie, że można wtrącać się w cudze życie.
Najpierw - kiedy będzie dziecko, później - dlaczego takie, a nie inne imię, a jak się urodzi to wybieranie Chrzestnych  ;D


Aha, jak się obrazi pół rodziny to zawsze masz jeszcze to drugie pół, mądrzejsze  ;)


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45084 dnia: 7 Listopada 2014, 12:06 »
Mają, ale kurde nie widzę ich akurat :P
Tzn o jednym mówiłam nawet wczoraj mężowi i może on... Nie wiem sama... Oni tacy fajni kumple ale czy jako chrzestni... nie wiem.

Mamy super kuzyna męża z Australii który odnalazł rodzinę 1,5roku temu, wcześniej nikt go nie znał. I złapaliśmy mega kontakt, ale to tak daleko... Sama nie wiem. Dobrze że mamy jeszcze czas :)

Offline zaba

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2181
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: lipiec 2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45085 dnia: 7 Listopada 2014, 12:10 »
a czy wzystkie chrzcicie swoje dzieci, czy moze sa na forum mamy, ktore tego nie robia?
tak pytam z ciekawosci, bo zauwazylam w otoczeniu, ze coraz wiecej rodzicow tego nie robi...


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45086 dnia: 7 Listopada 2014, 12:12 »


Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45087 dnia: 7 Listopada 2014, 12:25 »
A! Chrzestnymi mojego syna jest brat męża i jego DZIEWCZYNA :-) tez słyszałam,  że para nie może być etc., ale to chyba moja decyzja? Koniec końców nikt pretensji nie miał.  Przynajmniej oficjalnie. A gadać ludzie zawsze będą.


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45088 dnia: 7 Listopada 2014, 12:46 »
Jeszcze się taki nie urodził, co by każdem dogodził.

Offline Karolla77

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1472
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochani i świadomi że ich miłośc to nie wiatr...
  • data ślubu: 23.05.2009  :serce:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #45089 dnia: 7 Listopada 2014, 12:53 »
Jesli chodzi obrazanie i wtracanie sie rodziny ja z takich co wszystko robie po swojemu  takze obrazanie mnie nie rusza ;) mysle tylko ze bratowa moze czuc ze ja poprosimy bo dopiero co miesiac temu ja zostalam chrzestna ich malucha. Na jej przeszlosc przymykam oko aczkolwiek mam nadzieje ze to nigdy do niej nie powroci bo w takim razie jako chrzestnej jej bym nie widziala. Co do zony kuzyna ona jak dla nas pasuje batdziej do tej rolinbalam sie odleglosci ale skoro piszecie ze chrzestni Waszych dzieci mieszkaja w innych krajach to takie 130 km to zadna odleglosc bariej chodzi o kontakt z dzieckiem. Maz mial swoich chrzestnych, obcych ludzi i malzenstwo tylko w dniu chrzcin potem juz nigdy wiecej sie nim nie interesowali chociaz mieszkali 4 km dalej. Nie uczestniczyli w Zadnych urodzinach, swietach, komunii sw czy slubie stad moj dylemat.

A z innej beczki dzwonilam przed chwila do pbkm dowiedziec sie o oferte specjalna czyli -500zl od ceny podstawowej przy podpisaniu umowy do konca 25 tyg ciazy czasowo jest nieograniczona. Bedzie do mnie dzwonic konsultantka w celu spotkania w przyszlym tyg takze jeszcze zobaczymy co i jak.
Zuzanka 06.03.2010 godz. 20:30 2950 g, 51 cm
Antoś 11.06.2013 godz. 8:15 3230 g, 55 cm
Pola 21.04.2015 godz. 8:40 3000 g, 53 cm
Moje dzieci - moje najwieksze szczescie


http://www.ziabka.pl/ ART. DLA NIEMOWLĄT