Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3576865 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21390 dnia: 25 Sierpnia 2011, 14:18 »
Ja też na pierwszą wizytę idę na NFZ, wybrałam jakoś mało obleganą przychodnię, bo już za 3 dni chciała mnie babka zapisać. Zobaczymy co i jak, i czy będzie mi odpowiadało. A zawsze trochę kaski w kieszeni zostanie.


Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21391 dnia: 25 Sierpnia 2011, 14:23 »
Do lekarza którego chciałam to kolejka podobno od 6ej rano stoi.... I na NFZ tylko 20 pacjentek... Szok jakiś...
Mama mnie w domu rozpuściła trochę bo zawsze było prywatnie... Dentysta, ginekolog, okulista... nigdy nie było czasu na kolejki.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21392 dnia: 25 Sierpnia 2011, 15:40 »
Lili ja jestem umówiona na 5 września. Będzie jakiś 7-8tc.

Ja również mam wizytę 5  września  :)


Dziewczyny co jadłyście bądź jecie jak Was mdli?  Ja ogólnie mogę jeść, nie wymiotuję, ale cały czas mnie mdli i nie wiem co zjeść by się nie nasilało. Ogólnie to na nic nie mam ochoty,ale coś zjeść trzeba  :-\



Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21393 dnia: 25 Sierpnia 2011, 16:35 »
mi na mdlosci pomagalo picie coli ;d

Offline sezorg
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 278
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010:)
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21394 dnia: 25 Sierpnia 2011, 16:38 »
I ja w końcu muszę się ujawnić w tym wątku ::) kiedyś trzeba hihi ;D byłam dziś u lekarza rodzinnego, bo jakaś infekcja gardła mnie dopadła i zapisał mi duomox, apap musujący i strepsils- mówił że bezpieczne dla ciąży są.. babka w aptece że nie bardzo, że mam z ginem skonsultować.. Gin mówi że mogę to brać, że wszystko dopuszczalne w czasie ciąży jest, to biorę :P Najbardziej ufam mojej gin, ale ta mnie tak nastraszyła :-\ brała któraś z was duomox w 1trymestrze??
Lili-liliana ja byłam wg OM w 8 tygodniu, to na usg zobaczyłam już bijące serduszko, ale zarodek ma tydzień mniej, bo owu była w 18dc, więc parę dni opóźnienia jest.. także jeśli dobrze się czujesz to najlepiej 7-8 tydzień, powinnaś zobaczyć już serduszko ::)
chlebosia ja jak mnie mdliło to zajadałam herbatniki lub suchą bułkę.. i mi pomagały landrynki ::)

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21395 dnia: 25 Sierpnia 2011, 16:41 »
U mnie też pepsi pomagała. Na razie na szczęście brak objawów ciążowych. :)


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21396 dnia: 25 Sierpnia 2011, 16:43 »
W pierwszej ciąży, gdy miałam takie mdłości, to byłam w stanie przełknąć tylko przetarte owoce z niemowlęcych słoiczków.  ::)

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21397 dnia: 25 Sierpnia 2011, 16:56 »
Mnie w pierwszej ominęły wszelkie dolegliwości, to teraz nadrabiają  ;)   Cola odpada, ogólnie to pić mi się chce a nic nie jestem w stanie wypić. jak mam wziąć tabletkę to masakra jest.



Offline Agassi77

  • Aga
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1801
  • Płeć: Kobieta
  • Jesteśmy jak 2 puzle,tylko 1 pasuje do drugiego
  • data ślubu: 11.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21398 dnia: 25 Sierpnia 2011, 17:17 »
Mi w jednej i drugiej pomagały jednak migdały  ;)

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21399 dnia: 25 Sierpnia 2011, 17:30 »
Mnie takie mdłości męczyły od 5 do 17 tc. I jadłam wszystko, bo jak jadłam to mnie mniej mdliło... A najlepiej mi pomagały ogórki kiszone i twister z kfc  ::)
Na migdały teraz patrzeć nie mogę, bo ich jadłam sporo i coś tam pomagało. Dobre było też pieczywo - suche bułki, rogale...


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21400 dnia: 25 Sierpnia 2011, 19:04 »
Mi pomagały cukierki imbirowe. Ach... ostre były :)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21401 dnia: 25 Sierpnia 2011, 19:52 »
Mnie mdłości własnie odpuściły tydzień temu :D

Ja niestety na jedzenie nie mogłam patrzec i nie jadłam prawie nic, zaskutkowało to tym, ze zamiast tyc, to schudłam, no, ale zmusic się do jedzenia nie mogłam, jadałam jedynie chleb z masłem, suche bułki, czasami jakaś lekka zupa. Za to rewelacyjnie na mdłości sprawdzała mi się własnie Coca-cola lub zaparzony plaster imbiru, skoro nie możesz pic, to może spróbuj possac świezy korzeń imbiru, tez czasami skutkowało ;)

Mnie migdały nie pomogły ani w jednej, ani drugiej ciąży


Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21402 dnia: 25 Sierpnia 2011, 20:31 »
sezorg, trochę Cię nastraszyła, ale w sumie dobrze, że kobita czujna jest i kazała skonsultować z ginem ;)
co do mdłości to ja miewam popołudniami, ale o tej porze dnia jem wszystko bez problemu. o ile mam na daną rzecz ochotę, bo jeśli nie, to idzie mi kiepsko. rano nie mam mdłości, ale za to w trakcie mycia zębów mam odruch wymiotny :/ i mimo braku tych mdłości nie zjem praktycznie nic, życie ratują mi płatki owsiane mieszane z musli i czekoladowymi  ;D więc drugie śniadanie jem w pracy koło 10, wtedy już mogę  ;) poza tym uwielbiam ostatnio kiszoną kapustę mmm ::) i owoce



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21403 dnia: 25 Sierpnia 2011, 20:57 »

dla Was również gratulacje  :Najlepszy:

Ciekawe czy będzie siostra czy braciszek?

Dziękujemy :-* W poniedziałek idę na połówkowe, więc zobaczymy mam nadzieję, kto w brzuszku się zadomowił. No chyba, że wstydzioch nie pokaże ;)



Dziewczyny co jadłyście bądź jecie jak Was mdli?  Ja ogólnie mogę jeść, nie wymiotuję, ale cały czas mnie mdli i nie wiem co zjeść by się nie nasilało. Ogólnie to na nic nie mam ochoty,ale coś zjeść trzeba  :-\

Jak dla mnie najskuteczniejszy był chlebek Wasa i suche bułki. ::)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21404 dnia: 25 Sierpnia 2011, 21:08 »
ja też żyłam kilka miesięcy na suchych bułakach/rogalch itp rzeczach

lodówki to chyba ze dwa miechy nie otwierałam  ::)

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21405 dnia: 25 Sierpnia 2011, 21:08 »
Lili-liliana ja byłam wg OM w 8 tygodniu, to na usg zobaczyłam już bijące serduszko, ale zarodek ma tydzień mniej, bo owu była w 18dc, więc parę dni opóźnienia jest.. także jeśli dobrze się czujesz to najlepiej 7-8 tydzień, powinnaś zobaczyć już serduszko ::)

No u mnie też owulacja musiała by koło 18dc. W sumie w tym cyklu z mężem widzieliśmy się tylko 5 dni, bo byłam ponad miesiąc nad morzem w pracy... Więc w sumie wiem kiedy doszło do skutku:)
No to się wybiorę gdzieś za 1,5 tyg.
Co do objawów to tylko nie mam @. W sumie na samym początku 2-3dni po zapłodnieniu strasznie bolał mnie dół brzucha, taki jakby zakwas:P bo jak wstawałam to czułam, podkrążone oczy i bolące brodawki. Ale brzuch przestał, cienie zniknęły zostały tylko brodawki bolące. A teraz już to też minęło.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21406 dnia: 26 Sierpnia 2011, 08:37 »

lodówki to chyba ze dwa miechy nie otwierałam  ::)
chyba też rzadko bym ją otwierała, gdyby nie to, że mąż musi coś jeść :P tzn nie żebym mu gotowała zawsze, ale trzeba o niego zadbać czasem ;)



Offline martu$_dg

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 772
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.09.2013
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21407 dnia: 26 Sierpnia 2011, 12:19 »
a ja nie mogłam w swoją ciążę uwierzyć bo czułam się zbyt dobrze, tylko @ zniknęła...zero wymiotów,nudności...czekałam na pierwsze usg do 13 tygodnia ciąży(tutaj w anglii im się nie spieszy) i zobaczyłam dzidziusia na ekranie,wtedy uwierzyłam  ;) ..do tej pory nie mam żadnych dziwnych zachcianek...słodycze jem jak chyba każda z nas..poza tym to mam raczej objawy fizyczne..drętwienie nóg i rąk w nocy,ból pleców i krzyża,tymbardziej że mam stojącą pracę..ale zostały mi tylko 2 tygodnie i urlopik a później od razu macierzyński :D

Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21408 dnia: 26 Sierpnia 2011, 20:21 »
Mnie jakoś po 30tyg dopadła zgaga (pierwszy raz w życiu) na szczęście nie zdarzało się to codziennie ,jak było nie do zniesienia piłam jakieś mleczko na zgagę ;) ja na szczęście oprócz wymiotów , nie przydarzyło mi się puchnięcie , drętwienie...

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21409 dnia: 26 Sierpnia 2011, 20:40 »
Gratuluję Wam Ciężarówki  :)
Lili-liliana  :D baaardzo się cieszę!  :-*

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21410 dnia: 28 Sierpnia 2011, 12:48 »
sporo ciężaróweczek się pojawiło gratulacje dziewczyny  ;)

A my jestesmy po 3 dniowym pobycie w szpitalu, ale wsio gra , ktg prawidłowe, ja jestem jeszcze zamknieta,a Mały wg usg w 36 tc 4 dc waży 2850 g

aaa jedyne co to jestem przewodniona i mam mniej pić  ::) a dla mnie to mega problem, bo 2 l dziennie wody to podstawa, jeszcze przy tych upalach.



Offline svene

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Kobieta
  • MAMA ANIOŁKĄ [*] 03-06-09
  • data ślubu: 07-07-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21411 dnia: 28 Sierpnia 2011, 13:13 »
Nestle apeluje do wszystkich konsumentów, aby zwrócic kaszke bananową ,okres przydatności do spożycia do 2012 roku, kod kreskowy: 761303308973, ponieważ istnieje możliwość, że zawierają kawałki szkła! Kopiuj na status, chociaż nie jestes rodzicem. Możesz uratować życie jakiegos dziecka.

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21412 dnia: 28 Sierpnia 2011, 13:26 »
A ja wczoraj byłam w szpitalu na dyżurze. Miałam lekkie plamienie, jednorazowe jak do tej pory.
Na USG było widać tylko pęcherzyk.
Lekarz chciała mnie zostawić na obserwacji bo "ma pełno wolnych łóżek". Powiedział, że w tym okresie nie da się za wiele zrobi, jak ciąża idzie to nic nie zrobimy. No ale czy idzie to nie wiem. Podobno macica była twarda. Dostałam luteinę i naspę. To chyba już tak na widok łez w oczach. No i odmówiłam pozostania.
Chociaż od razu mi powiedział, że mogę w nocy wrócić. Nawet o zabiegu wspominał. Nie wiem czy gość jakiś szybki czy nastawił mnie od razu na najgorsze.
Na razie plamień brak, leże i odpoczywam.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline martu$_dg

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 772
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.09.2013
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21413 dnia: 28 Sierpnia 2011, 13:30 »
myślałam, że to bardzo dobrze jak pije się dużo w ciąży..a justyś się przewodniła  ;)... ciesze się, że wszystko z Wami ok..dzidziuś już niedługo przyjdzie na świat...moja mała póki co dużo więcej zaczęła się ruszać...to miłe ale czasem aż sama podskocze..i narzeczony wczoraj obserwował brzuszek żeby złapać ją jak daje mamie kopniaczka  :)

Offline martu$_dg

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 772
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.09.2013
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21414 dnia: 28 Sierpnia 2011, 13:34 »
Lili-liliana głowa do góry..mam nadzieję, że plamienia już się nie pojawią...dużo odpoczywaj a wszystko będzie dobrze.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21415 dnia: 28 Sierpnia 2011, 14:48 »
Lili trzymam za Was mocno kciuki!

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21416 dnia: 28 Sierpnia 2011, 17:31 »
Lili-liliana ja w 5 tyg miałam lekkie plamienie, tez pojechałam do szpitala i od razu na oddział też się nie zgodziłam - trzymam kciuki żeby u Ciebie finisz był taki sam jak u mnie  ;)

co do picia wody to o ile w I i II trymestrze zaleca się 1,5 -2 l dziennie , tak już w III a bardziej pod koniec ciązy 1 - 1,2 l dziennie, na dodatek jesli występują obrzęki - a u mnie są, na szczęście tylko stóp , no i wyniki badan laboratoryjnych też wskazują na przewodnienie.
Ja dużo piłam też ze względu na infekcje dróg moczowych, to sobie wyleczyłam a tu zaszkodziłam  ::)



Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21417 dnia: 28 Sierpnia 2011, 17:38 »
No właśnie...
Czytam forum nie od dziś no i wiem, ze w takiej sytuacji to tylko ten progesteron można brać i będzie co będzie. Mam pozytywne nastawienie. Serca jeszcze nie było. Muszę pewnie ze dwa tygodnie poczekać. wtedy pójdę już normalnie na wizytę.
Poza tym trafiłam w szpitalu na lekarza o którym nawet nigdy nie słyszałam.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21418 dnia: 28 Sierpnia 2011, 19:32 »
Lili, miałam to samo w 5 tygodniu, dostałam luteinę i też mówili, że albo pomoże albo nie. ale z tym zabiegiem to gościu chyba trochę przesadził, ja byłam w szpitalu, potem u swojej ginekolog na nfz, a potem jeszcze u innego prywatnie  i wszyscy zgodnie twierdzili, że w tak wczesnym stadium ciąży jak ma być poronienie przypominające miesiączkę to samo sie rozwiąże i wcale nie jest potrzebny żaden zabieg. nie denerwuj się, mi luteina bardzo pomogła i na pewno u Ciebie będzie tak samo  :-*



Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21419 dnia: 28 Sierpnia 2011, 19:47 »
A mnie się po prostu wydaje, że ten powiatowy szpital po przekształceniu w NZOZ potrzebuje pacjentów bo im nie płacą za puste łózka. A obecnie na położnictwie mieli 3 osoby (wiem bo koleżanka urodziła 25.08) a na ginekologii tylko 2 osoby. Więc nie zarabiają... Przynajmniej tak sobie tłumacze:)
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018