Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3524340 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline anusiah
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2934
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17130 dnia: 30 Września 2010, 14:59 »
stosuj się do zaleceń diabetologa a na pewno wszystko będzie dobrze... ;D
codzienne kłucie i dieta są uciążliwe ale dla zdrowia maluszka warto wytrzymać ...


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17131 dnia: 30 Września 2010, 15:08 »
dokładnie;-)



Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17132 dnia: 30 Września 2010, 16:57 »
Martusia, trzymam mocno kciuki!

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17133 dnia: 30 Września 2010, 19:18 »
aeniołek wiem wiem, bo sama chodzę prywatnie :)

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17134 dnia: 30 Września 2010, 20:33 »
A ja mam dziwne pytanie- bo się mi dziś temat przewinął- żłobek. Jak to jest, orientujecie się?? Naprawdę trzeba zapisywać 1,5-2r przed urodzeniem  ??? Jestem tym trochę przerażona, tym bardziej, że nie mam pojęcia gdzie będę mieszkać w styczniu kiedy mały się urodzi i do którego konkretnie żłobka miałabym go zapisać  :-[.

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17135 dnia: 30 Września 2010, 20:41 »
no niby tak mówią ale z tego co wiem to nikt ci nie przyjmie tak wczesniej podania, a jak juz przyjmie to mogą robic tak jak u mojej mamy w przedszkolu ze poprostu nawet na nie nie patrzą ;)
Z podaniem idzie sie pod koniec roku szkolnego  ;)

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17136 dnia: 30 Września 2010, 20:49 »
No to kiepsko...bo następny termin to czerwiec 2011, a ja chcialam wrócić do pracy we wrześniu 2011 i może nie być miejsc  :-[

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17137 dnia: 30 Września 2010, 21:36 »
tasiek a jak u ciebie?

a ja dzis slyszalam, ze dobry na wywolanie porodu jest świeży ananas ;) probowalyscie?
« Ostatnia zmiana: 30 Września 2010, 21:52 wysłana przez liliann »


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17138 dnia: 30 Września 2010, 21:50 »

a ja dzis slyszalam, ze dobry na wywolanie porodu jest świeży ananas ;)

Doustnie?  :hopsa:
« Ostatnia zmiana: 30 Września 2010, 21:52 wysłana przez liliann »

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17139 dnia: 30 Września 2010, 22:10 »
aeniołek u mnie ze żłobkiem było tak, że wszyscy mówili, że najlepiej iść jak tylko się dowiem, że jestem w ciąży. Ja się trochę nie umiałam wybrać i poszłam jak byłam 2/3 m-cu jakoś tak chyba. Pani dyrektor spytała się mnie ile lat ma dziecko ( co mnie zaskoczyło bo wszyscy mówili, że trzeba tak wcześnie iść) ja jej mówię, że w ciąży jestem dopiero i wtedy stwierdziła, że bardzo dobrze, że przychodzę wcześniej. Kazała mi napisać podanie, trochę tak dziwnie się to pisało bo dzidzi na świecie jeszcze nie ma, a prosi się o przyjęcie dziecka do żłobka. Więc w podaniu zamieszczałam przewidzianą datę porodu i date od kiedy mniej więcej chciałabym dziecko dać do żłobka. Po czym dyrektorka kazała zadzwonic po porodzie zameldować, że urodził się xy i później meldować co 2 m-ce żeby nie być skreślonym z listy. No i na koniec usłyszałam, że takie małe dziecko ma duże szanse na przyjęcie jak się wcześnie złoży podanie, ale nie dostałam takiego stuprocentowego potwierdzenia, że na pewno będzie przyjęte.   



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17140 dnia: 1 Października 2010, 00:05 »
No to u mnie trochę musztarda po obiedzie  :-\.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17141 dnia: 1 Października 2010, 08:51 »
U mnie ze żłobkiem było identycznie jak u Martusi. Małą zapisałam jak byłam w 9 tygodniu.



Offline ikusia
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 138
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31-05-2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17142 dnia: 1 Października 2010, 09:14 »
no to mnie Milenka niezle nastraszyla..... tym bardziej, ze zapewne zapisalas małą do jedynego w naszym miescie złobka ;)
Ikusia

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17143 dnia: 1 Października 2010, 09:47 »
Wiem, że przynajmniej w 1 żłobku w naszej okolicy też praktykuje się zapisy do żłobka, kiedy mama jeszcze w ciąży  ::) chory kraj normalnie. Mam nadzieję, że nam uda się uniknąć żłobka.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17144 dnia: 1 Października 2010, 10:10 »
No niestety dostanie sie do państwowego żłobka, graniczy niemal z cudem, przynajmniej w Poznaniu. Jak mam upatrzony prywatny w razie gdyby państwowy nie wypalił, chociaz podanie tez złożyłam jeszcze w ciąży.


Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17145 dnia: 1 Października 2010, 10:59 »

a ja dzis slyszalam, ze dobry na wywolanie porodu jest świeży ananas ;)

Doustnie?  :hopsa:

I co z tym anansem tzreba zrobić ;D  :o

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17146 dnia: 1 Października 2010, 11:00 »
wsadzic sobie ;)
do buzi :P


Offline tasiek
  • Wiktor 2.10.2010 :D
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 809
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwi jak nigdy:D, zakochani jak na początku:
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17147 dnia: 1 Października 2010, 11:02 »
pamela u mnie niestety nadal nic...:/bede chodzic w ciazy jak słoń

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17148 dnia: 1 Października 2010, 11:30 »
pamela, ananas nie działa...
przynajmniej na mnie 8)

dziewczyny, już bliżej niż dalej! dacie radę :)

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17149 dnia: 1 Października 2010, 11:38 »
Gabiś a nie myślałaś o przyspieszeniu cc?
wiem że każdy dzień w brzuszku to lepiej, ale....

jak ananas nie pomoże to może przytulanie z mężem? :)

Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17150 dnia: 1 Października 2010, 11:52 »
ejotek byłam błagałam ale dla nich musi się zacząć 39tc.. takie sa pzrepisy :(
generalnie mam dość... ryczę już z bezsilności... Moze jestem złą mama że chce żeby już wyszli ale naparwde nie mam siły, a wiem że już sa bezpieczni i gotowi na przyjscie na świat....

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17151 dnia: 1 Października 2010, 11:59 »
Oj Gabis doskonale Cie rozumiem i każdą inna ciężarówkę na końcówce, ja przenosiłam 4 dni i miała tak serdecznie dość. Na pocieszenie powiem Wam, że te ostatnie dni ciazy i pierwsze chwile z maleństwem maja w sobie cos tak magicznego, że póxniej nie wspomina sie ich źle. Przynajmniej ja tak miałam...


Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17152 dnia: 1 Października 2010, 12:06 »
Nika myślę że zapomnę o wszystkim w 5 minut ;D Ale nikomu  nie życze dźwigania brzucha z dwójką dzieci po 3kg każde... Jeszcze mając 165cm i wagę wyjściową 49kg to ja i tak nie wiem jak jeszcze chodzę...

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17153 dnia: 1 Października 2010, 12:17 »
no Gabis faktycznie l[b]ekko[/b] to Ty nie masz :przytul:, trzymam kciuki za jak najszybsze pojawienie sie chlopakow po tej stronie brzuszka
Pytanko a propo ruchow; jak juz zaczelam czuc malego to czy ruchy powinnam czuc codziennie? Czy moga pojawic sie dni, ze nie bede czuc ruchow?


Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17154 dnia: 1 Października 2010, 12:24 »
Gabiś cierpliwości ... nawet nie masz jeszcze 37 t.c. ukonczonych więc nie rozumiem dokąd tak spieszno tym bardziej że naczekałaś się na fasolki w brzuszku i walczyłaś o nie .... wiem że końcówka ciężka , widziałaś jaki ja miałam brzuch wielki i przenosiłam 6 dni ... ale powiem Ci tylko ciesz sie jeszcze tymi chwilami, ruchami ... i odpoczywaj póki możesz bo to naprawde ostatnie chwile spokoju dla Ciebie i możliwości odpoczynku ... potem bedzie Ci brakowało brzuszka tych ruchów tego wszystkiego ...
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17155 dnia: 1 Października 2010, 12:32 »
b@by, ja czułam ruchu codziennie i bardzo na nie czekałam. Teraz też już się nie mogę doczekać ;D ale to jeszcze dużo czasu musi upłynąć, abym poczuła jakiekolwiek smyrania :)

Gabiś dasz radę, dzielna babka z Ciebie! Niech siedzą jak najdłużej- tak dla nich lepiej, przecież wiesz sama :) A potem fakt- brzuszka bardzo będzie brakować... Mimo że się na niego narzeka, jak we wszystkim już przeszkadza :P
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17156 dnia: 1 Października 2010, 12:56 »
b@by ja też czuję ruchy codziennie- na początku musiałam się skupiać, kłaść i nasłuchiwać. Teraz czuję też i w dzień i w nocy, ale już są o wiele mocniejsze. Chociaż bywają okresy, czasem nawet pół dnia, że nic się nie dzieje. Ponoć to normalne, a ruchy trzeba obserwować chyba dokładniej od 7 miesiąca.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17157 dnia: 1 Października 2010, 12:59 »
Po 31 t.c. trzeba uważniej liczyć ;D ale jak ma się dość ruchliwe dziecko to się człowiek nie stresuje


Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17158 dnia: 1 Października 2010, 13:28 »
I się dowiedziałam- w Gliwicach zapisy są na 2 lata wstecz do żłobka, w Krakowie to samo !!!!!!  :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: Gorzej niż z przygotowaniami ślubnymi !!!!! To jest jakaś masakra !!!!!

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #17159 dnia: 1 Października 2010, 13:54 »
ikusia masz rację chodzi o ten żłobek na Rudzie.  :D Z tym, że ja chyba finansowo nie dam rady posłać dzidzi do żłobka więc raczej będę skazana na zostawienie małej z teściową.