haha, probuje codziennie sposobow na wywolanie, podlogi pomyte, dywany poprane, sterta prasowania zrobiona, nie leze i nie czekam na porod, codziennie w ruchu, jedynie sexu nie probowalam, i sie nie skusze chyba, chyba polece po ananasa, brzuszek masuje tez ciagle, ale wg poloznej dzisiaj maly jeszcze nie jest wystarczajaco nisko nawet, zamkniete wszystko jakby nie na koncowce ciazy.
takze dostalam termin na wywolanie do szpitala mam sie stawic w przyszla sobote 30.10. takze mlody sie moze na halloween zmobilizuje.
a i jeszcze w pt przyszly mam masaz szyjki jak sie nic nie ruszy do tej pory.
do tesciowej na golabki niestety nie pojde, tesciowej nie mam, a mamy moga byc?
