Kuba reaguje fajnie tzn dużo mówi że bedzie pomagał że on bedzie braciszka woził i kąpał

i w zasadzie wszystko chciąlby przy nim robić heheheh ja mysl eże tak do końca a może i wcale on nie jest świadomy jeszcze jak to będzie rzeczywiście , aczkolwiek odkąd sie mówi że bedzie maluszek on zupełnie inaczej reaguje na dzidziusie , wszędzie pokazuje że maly dzidziuś i że bedziemy mieli takiego samego , zagląda do wozków i bada

:D no zobaczymy jak to bedzie w rzeczywistości ... oczywiście jak przywieźlismy wózek czy łóżeczko to pierwsze co to Kubik chciał poleżeć

heheh ale zabieramy go na każde zakupy dla malucha to on wybierał pościel i wózek z nami, sam wybrał smoczki i kocyk
podejrzewam ze poczatek bedzie fajny bo on bedzie myślał że to tak na chwilke zobaczymy jak sie zorientuje ze to juz tak zawsze bedzie

poza tym ciesze sie że to chłopiec bedzie drugi, Kuba uwielbia majsterkować i budować pewnie bedzie chciał nauczyc wszystkiego braciszka i może jak juz maleństwo podrośnie i bedzie kumać to będą razem się fajne bawić

jestem pozytywnie nastawiona
jeśli chodzi o miłość to myśle że każde dziecko kocha sie tak samo mocno, trzeba tylko umieć wszystko wyśrodkować , każdemu poświecić czas z osobna i razem ... brzmi fajnie mam nadzieje że w praktyce też mi się to uda
