[madziulek]

i niespodzianka tez sie nie udała ... ehhhhhhhh

[madziulek]

jeszcze jedna próba

[morgaina]

Jaki maluszek słodki na boczku sobie leży dobrze widzę?

[zupcia]

Jaki słodki niuniek!!!

[madziulek]

tak na boczku i ma rączkę w górze na tym drugim zdjęciu ... na fotce w orginale widać paluszki dokładnie można policzyć wszystkie pięć

[morgaina]

Sama słodycz, a jak Kubuś cieszy się ze będzie miał rodzeństwo?

[madziulek]

mówi że tak że bedzie karmił dzidzie i dawał piciu i takie tam ...ale pewnie i tak nie jest tak naprawde świadomy jaka to bedzie rewolucja w naszym życiu

[morgaina]

Pewnie ze nie wie, ale zobaczysz potem jak już maluch podrośnie to będzie fajnie, my mamy teraz taki etap że czasem przez chwileczkę się razem pobawią znaczy się najczęściej wyszarpują sobie zabawki 

[kitki82]

śliczny bobasek

ŚLICZNY:)

[ada1988]

ale wyraźnie widać super!!!!

Madziulek jestem ciekawa jak Młody się będzie zachowywał jak będzie coraz większy brzusio
moja 2 letnia kuzynka jak mnie widzi to zawsze przytuli się do brzuszka i ucałuje go i bardzo go Kocha i wszystko oddaje dla Dzidzi

[jagodka24]

myśle że takie parcie oznacza że dzidzia wchodzi w kanał rodny i że to juz niedługo

ja dzisiaj zaliczylam mega wyprawe do trzech przedszkoli a potem jeszcze na spacerek
i brzuszek boli oj boli
ale pewno przestanie

Agata a bierzesz jeszcze magnez? Złożyłaś podanie do przedszkola?
Madziulku maluszek jest piękny!!Takie zdjęcia to chyba największy cud natury!!!
My dzisiaj zaliczyłyśmy grę w piłkę na boisku pod domem, pogoda u nas piękna, jutro ma być jeszcze ładniej więc mam nadzieję na wysuszenie ostatniej pralki Lenkowych ciuszków na dworze.

Madzulek ale slodki bobasek, a na tym boczki - cudenko 

[jagodka24]

nika odstawiłam wszelkie zatrzymywacze czyli magnezu nie biore

karte do jednego zaniosłam ale nie nakłamałam ze pracuje więc pewno sie nie dostanie

ale jeszcze mam do wyboru dużo przedszkoli publicznych

To Ci pisałam, że trza było nakłamac to by się może dostała 

U nas w przedszkolach wymagane są pieczątki z zakładów pracy potwierdzające zatrudnienia.....żadna ściema nie przejdzie....a i tak największe fory mają matki samotne, nawet jeżeli nie są samotne, wystarczy, że nie mają ślubu ....

[ada1988]

no właśnie ja też słyszałam o tych wymaganych pieczątkach... swoją drogą szkoda że tak po górkę robią... o żłobkach nie wspominając...

[Gosiaczek80]

nio u mnie też potrzebne były pieczątki....ja małą zapisałam na 8h ale jeśli pójdę od wrzesnia na wychowawczy to bedzie chodziła na mniej godzin...byleby się dostała...ale człek  koombinowac musi

ja mam jeszcze do uprania kocyki i polarkowe komplety na wyjscie. oraz ubranka na 62 cm. AaAAA i tą nieszczesną tetre  

Gosiuuuu ty się nie martw. mamę postrasz ze jak bedzie tak panikować to jej o faktycznie rozpoczętym porodzie nie powiadomisz. Poza tym kobieto, masz jeszcze dwa tygodnie...wyluzuj....a podobno rozpoczynającego się porodu nie da się nie zauważyć. A na porodówce lepiej się od razu na szybkiego nie pojawiać...

[jagodka24]

nika ale u nas tez potrzeba zaświadczenie albo pieczątke
no i to trza wykombinować

a słuchajcie może wykorzystam stara pieczątke mojego M firmy?

a może pojde do tej wspaniałem pani dyr i powiem że założyłam firme?
tez jakies wyjscie
przeciez tego nikt nie bedzie sprawdzał

[Gosiaczek80]

to bedziesz musiala przybic pieczatkę własnej firmy... ze stara pieczatka M dobry pomysł.

Jagodka w zeszłym roku usłyszałam z ust pani dyr. ze 2,5 latków nie przyjmują. Potem spokałam znajomą która ma córkę miesiac starsza od mojej Zuzi. I ona chodzi do tego samego przedszkola, w którym pani dyr. powiedziała mi, że 2,5 latek jest za mały na przedszkole. Ale sama znajoma przyznała rację, że gdyby nie jej mąż.....

[Gosiaaa]

Gosiaczek, nie musze juz od razu rodzic, ale cos mogloby sie zaczac dziac ...
po wczorajszej wizycie u gina wiesci sa takie ze szyjka sie skraca i otwiera ... ale nie wiem ile ma rozwarcia ... wiec cos sie chyba ruszylo, tylko ja nie bardzo to czuje ... no i chyba czop mi zaczal odchodzic, bo wczoraj mialam duze ilosci sluzu takiego jakby galaretkowego

Uuuu to się szykuje Gosiaaa A kogos powiadomisz? Jakąś forumkę?

[ada1988]

ja tez myślę że na dniach sie na maxa rozkręci

[Gosiaaa]

powiadomię, mam namiary do Anki, ricardo i chyba Niki ale ja myślę, że to jeszcze nie tak szybko .. z jednej strony chciałabym już teraz, a z drugiej czuję że to jeszcze nie teraz i nie w tym tygodniu.

[ada1988]

Gosiaaa jednej z Forumek odszedł czop i następnego dnia wylądowała na porodówce także ja bym się zaczęła na maxa nastawiać że to może być lada moment tym bardziej że szyjka Ci się skraca

Hm, ja urodziłam w dwa dni po tym, jak mi odszedł czop.
Gosiaaa, powodzenia i daj znać koniecznie.

No Gosiaa  teraz to już pewnie lada dzień, lada chwila 
Ja właśnie wywiesiłam przed domkiem ostatnią turę ubranek, a wczoraj udało mi się kupić płyn do płukania Jelp

[Gosiaczek80]

Widzisz gosiu, że się rozkręca? Już nie długo  i się rozpakujesz....

Czy ja wam mówiłam, że mam dość tej cholernej Zimy? Porzegnałam się dziś z kozakami. Nie miałam siły walczyć z zamkiem tak aby się dosunął. Założyłam półbuty wiązane...jakos się udało. I ciasno mi juz w kurtce...

Własnie ratuję tetrę. Domestos chyba zadziałał. Teraz tylko kilka razy się przepierze i zobaczymy czy terta wytrzymała polegiwanie w domestosie.

Oj Gosiaczku myślę że tetra może w kiepskim stanie po domestosie, poz tym jedno praie chyba nie wypłucze "smrodu" domestosa.