Dziewczyny jeszcze raz gratulacje!!! Amelka i Pawełek to prawdziwe ślicznoty.
Ja byłam wczoraj na usg i synek waży prawie 2700 lekka masakra. Ale niech rośnie zdrowo. Niestety brzuch często mi się napina i mam jak się okazało skurcze więc dostałam cordafen bo jest zagrożenie wcześniejszego porodu. Mam brać leki do 36 tyg, a potem niech się dzieje co chce, chociaż nie zdążymy z remontem . A termin wg OM przesunąl mi się z 06 kwietnia na 28 marca, to chyba przez rozmiary dzidzi.

[ricardo]

Agnieszka_J gratulacje!!!

Ania jak się miło patrzy na takie malutkie szczęście na rękach mamusi

[Olucha]

Aniu ale cudeńko, rozpłynęłam się 

Agnieszko śliczną masz córcię gratuluję 

Agnieszko gratuluje serdecznie 

Aniu slicznie wygladacie 

[Gosiaaa]

jeszcze ja gdzies po drodze chcialabym sie z porodem wcisnac ... choc na dzien dzisiejszy objawow brak ... ale nigdy nic nie wiadomo

[Gosiaaa]

skleroza, Agnieszka gratuluje corcia jest super

[Gosiaczek80]

irminka a czemu ci tak przesunął ?  

Gosiu, napewno z wielkości dziecka
ale ten termin nie musi byc miarodajny
ja bym sie trzymała terminu z OM albo z usg z 12tc

[Gosiaczek80]

no właśnie aniu. termin terminem, najważniejszy ten z OM lub z pierwszego usg. w tych późniejszych tygodniach terminy z usg nie są miarodajne. A i tak można legalnie rodzić na 2 tyg. przed terminem.  i juz od tego momentu zaczyna się "życie na walizkach"

[adusiaxxx]

Dziewczyny ale macie śliczne dzieciaczki 

Gratuluję, już się nie mogę doczekać jak przytulę swojego bąbelka 

No tak pomyliłam wg OM termin na 06 kwietnia, a z tego ostatniego usg na 28 marca. Ale tak naprawdę powinnam już powoli zacząć się pakować do szpitala.

[madziulek]

Agnieszko gratulacje maleńka jest sliczna

Aniu śliczne zdjęcie

Ja póki co spakowaną mam kosmetyczkę

[madziulek]

nika dobre  i to
a my wskoczyliśmy w kolejne okienko na suwaczku a w piatek mamy usg genetyczne i mam nadzieje że może będzie już widać płeć

Agnieszka gratulacje!!!

Aniu super wygladacie!

[pamela]

Gosiaczek a moze uda ci sie wstrzelic w urodziny Zuzolka?

[Gosiaczek80]

 Zuzu urodziła się 28 marca. I to jest ostatni dzień 38 tc. Wiec od 29 marca żyję na walizach....Ale szczerze powiedziawszy nie chciałambym rodzić 28 marca, bo

- chce być na urodzinach córki, zobaczyć jak zdmuchuje trzy świeczki.
- najpewniej po 28 marca (to jest niedziela) wpłynie małąża wypłata, wiec jeszcze bym coś chciała sama dokupić, w tym z tej wypłaty planuję kupienie oilatum, papmersów i trzewików wiosennych dla Zuzi.
-chciałambym mieć planowane cc, a nie takie z zaskoczenia (jak ostatnio) dzwonić do mężą ,że natychmiast ma "czymś" z pacy przyjechać (jeździ samochodem ale z kolegami i nie zawsze to on bierze auto) i zawieść mnie do szpitala (a on pracuje w miejscowości K. oddalonej o 40 km od tej, w której mieszkam. I w tej miejscowości K chce rodzić).
 - lubie w pewnym sensie porzadek i chciałambym jakoś nad tym porodem panować.  Dobre nie  -s e wymyśliła ciężarówka...heheh


A ja dziś piorę pierwszą turę ubranek. Na pierwszy rzut poszło wszystko w rozmiarze 56 cm. Jutro pójdą pieluchy, rożki i przescieradła.
Nika i jagodka24 wy macie już poprane i poprasowane ubranka ?

[Di]

Anka, Olaa - gratulacje!!!! Nie jestem na bieżąco....ale lepiej późno, niż wcale

Gosiu ja niczego jeszcze nie wyprałam ... zbieram się ale jakoś zebrać nie mogę...

[ada1988]

no ja  w sumie bym też nie chciała mieć tak że dwójkę dzieci mam z tego samego dnia, to dla każdego własne święto

[jagodka24]

gosiu ja musze sie przynac że juz wszystko mam poprane
zostało mi odświeżenie gondoli i przygotowanie wanienki (musze ją najpierw znalezc)

ale poki co to ja jestem chora masakrycznie
biore antybiotyk na zapalenie nosogardzieli
w niedziele musiałam ganc na wieczorynke bo juz wytrzymac nie mogłam

ale w nocy dostałam jakiegos krwawego wysięku z ucha więc znowu lekarz i skierowanie do laryngologa
dobrze że M nie musial jechac od samego rana wiec mnie obowiózł
mam założony jakis opatrunek do ucha i w srode mam isc na zdjęcie

[pamela]

o rany biedulko ale cie dopadlo.

[ada1988]

ojjj dopadło dopadło Cię

[jagodka24]

ano dosięgło
ja baaaaaaardzo rzadko choruje ale jak mnei juz złapie to na amen

Dobrze, że Twoja mama wróciła i ma Ci kto pomóc. Trzymam kciuki żeby szybko Ci odpuściło!!!!

[ada1988]

no ja też 3mam kciuki aby szybko Ci przeszło

[jagodka24]

dzieki laseczki

[ooppoonnkkaa]

Jagoda dużo zdrowia i od nas

[jagodka24]

przyda sie

[Gosiaczek80]

no to przynajmniej w tym temacie jakoś od was nie odstaję...w sensie jestem pośrodku...
a jutro robię nastęne ranie ale nasze bierzace, bo mojemu dziecku brakło juz rajstopek. Dziś się jedne usikały, w poprzednich chodziła po domu i tak został jej jedna para cienkich i jedne grube z frotki.

jagoda współczujkę.zdrówka, zdrówka. Oby szybko ci przeszło.

u mnie ginowo wszystko ok. nawet dolegliwosci.    A dno macicy mam już na posiomie moich łuków żebrowych czyli tak jak to zazwyczaj jest w 36tc. i dlatgego jestem ciągle sapiaca lokomotywa.