Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3537898 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39690 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:25 »
Marcelko ogromnie gratuluje!!!
To kiedy zobaczylas dwie kreseczki ?
Woow co za nowina:).


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39691 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:26 »
Kurcze pisałam Wam o mojej siostrze w ciąży... Dziś pojechała na usg to dokładniejsze w 13 tygodniu no i dzidziusiowi tydzień temu przestało serduszko bić... Ryczę non stop jakbym to ja była...  :'( Jutro ma zabieg w policach, nawet nie wiedziałam że tam po zabiegu zatrzymują na noc bo ja w Zdrojach to wróciłam w ten sam dzień do domu.



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39692 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:28 »
 :'(
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39693 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:37 »
A ja właśnie się dowiedziałam, że dalszej znajomej dziecko się zaplątało w pępowinę... przestała w drugi dzień świąt czuć ruchy...a dopiero byli na USG 3D...to już 6 miesiąc był, w piątek wywoływali poród! niewyobrażalna strata :'(
Natalka 4.11.2012

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39694 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:39 »
A ja właśnie się dowiedziałam, że dalszej znajomej dziecko się zaplątało w pępowinę... przestała w drugi dzień świąt czuć ruchy...a dopiero byli na USG 3D...to już 6 miesiąc był, w piątek wywoływali poród! niewyobrażalna strata :'(

Boże nie straszcie :( Moja córa jest owinięta pępowiną. Myślałam, że w brzuchu nic jej nie grozi  :'(

Pati przykro mi :( Ja też zostawałam na noc w szpitalu - najdłuższa i najczarniejsza noc w moim życiu

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39695 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:43 »
No ja sobie właśnie wyobrażam, że to koszmarna noc... Jeszcze jutro Sylwester... No masakra...



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39696 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:47 »
Boże nie piszcie tu takich rzeczy  :'(
Bo ja sobie pomyślałam, dobrze że nie jestem teraz w ciąży.
To chyba nie najlepszy wątek  :-\
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39697 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:55 »
Chyba tak, nawet sobie pomyślałam, że niepotrzebnie pisałam...
ale może też właśnie trzeba szybciej reagować, nie czekać, jak tylko coś niepokoi kobietę w ciąży powinna bez zastanowienia jechać na IP!
Trzeba zawsze myśleć pozytywnie, ale trzeba też być czujnym.
chiquita_84 nie powinnaś się denerwować, lekarz wie najlepiej jak postępować w takich przypadkach!
Natalka 4.11.2012

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39698 dnia: 30 Grudnia 2013, 13:59 »
Ehh łatwo powiedzieć. W tej ciąży zachowuję się jak histeryczka jeśli chodzi o dziecko  ::)
i tak jak za długo jest spokojne to je szturam i sprawdzam czy "odszturnie" - przynajmniej wiem, że jeśli nie będzie reagowało to czas zacząć się stresować  ::)
Chociaż wolałam swoją nieświadomość  8)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39699 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:02 »
No tak, lepiej tu nie pisać. Już nie będę.

Marta ogólnie to chyba wszystkie dzieci są owinięte pępowiną tylko niestety zdarza się jak się zdarza... Będzie dobrze, nie ma co się zamartwiać na wyrost.



Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39700 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:05 »
Ja też miałam " świra" w ciąży, moje dziecko generalnie mało się ruszało, było spokojne. Mały leniwiec ;) i też nie raz mnie nieźle wystraszyła! jednego dnia próbowałam wszystkiego, stukania w brzuch, jedzenia różnych rzeczy, prysznica i nic...płakałam jak szalona i jechałam na IP! okazało się, że wszystko w porządku tylko leniuszek chciał postraszyć mamę! ale co ja wtedy przeżyłam to nikomu nie życzę ::) oby wszystkie historie z ruchami tak się kończyły jak u mnie :)
A teraz jak już dziecko jest przy mnie mam kolejnego "świra"  ;) o wszystko się martwię, wszystko przeżywam i pewnie tak jeszcze długo zostanie ;D my kobiety to się mamy ;)
Natalka 4.11.2012

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39701 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:05 »
Pati ja na wyrost się nie martwię. Bo tym razem będzie dobrze :) Zresztą, Marcela się śmieje, że skoro dziecię przeżyło wirowanie do góry nogami na Tall Shipach to już nic mu nie zagraża  ::)

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39702 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:06 »
Moja Anusia też była owinięta pępowiną.. Także to nie nowość i bardzo rzadko kończy się źle :) Spokojnie kobitki :)

ricardo
bardzo bardzo mi przykro z powodu Twojej siostry :'( Ja też jestem związana niesamowicie z moją siostrą i przez różne rzeczy już przechodziłyśmy i zawsze czujemy jakby to dotykało nas bezpośrednio... Siostrzana miłość już taka jest.




Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39703 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:08 »
Mój Tymek też był owinięty pępowiną i to bardzo szybko, na zdjęciu z 20 tygodnia dokładnie to widać, fikał sobie w brzuchu do samego końca bardzo intensywnie a owinięta 2 krotnie pępowina dało o sobie znać dopiero podczas porodu, ale i tak oboje wyszliśmy z tego bez szwanku, no może tylko poza tym, że urodził się 6 w skali Apgar, ale w 10 minucie już miał 10  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39704 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:17 »
Marta napewno będzie bardzo dobrze!




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39705 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:30 »
Marta napewno będzie bardzo dobrze!


Inaczej być nie może. Limit nieszczęść jest już wyczerpany  ::) 2014 jest moim rokiem więc będzie git :)

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39706 dnia: 30 Grudnia 2013, 14:55 »
Ja też przeleżałam noc w szpitalu.. Nie mogę o tym myśleć....
Pati strasznie współczuję...

Marta tym razem będzie na pewno dobrze..

Zuzka była owinięta pępowiną 2 razy.. Nie było tego widać na usg, ale na całe szczęście miałam cc... Dwóch lekarzy mi robiło cc i oboje powiedzieli, że całe szczęście, że nie rodziłam naturalnie.. Mała cała sina była, ale ogólnie wszystko dobrze się skończyło..


Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39707 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:00 »
Dziewczyny wiecie coś na temat sączenia się wód płodowych??

Od rana mam po prostu mokra bieliznę i się zastanawiam czy to nie to. Myślałam, że jak wody odchodzą to po prostu chlup i po sprawie. i teraz dumam czy to wody czy tylko multum ciążowej wydzieliny.
I bądź tu człowieku mądry w ciąży  ;)
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39708 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:09 »
Jeśli cały czas się coś sączy i wkładka mokra to bym pojechała do szpitala sprawdzić



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39709 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:12 »
Ja tez jestem panikara.  Oj i to straszna
Po wizycie wszystko ok. Robaczek ma 3.57 cm i niezly wiercipięta z niego. Kolejną wizytę mam 16 stycznia i wtedy bede miala juz te szczegółowe badania.

Termin mam na 29 lipca

Mi sie wody tylko sączyły. Najpierw odszedl mi czop a jakas godzine pozniej wody zaczely sie sączyc. ja bym pojechala do szpitala

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39710 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:13 »
Dziewczyny wiecie coś na temat sączenia się wód płodowych??

Od rana mam po prostu mokra bieliznę i się zastanawiam czy to nie to. Myślałam, że jak wody odchodzą to po prostu chlup i po sprawie. i teraz dumam czy to wody czy tylko multum ciążowej wydzieliny.
I bądź tu człowieku mądry w ciąży  ;)

Pojedź do szpitala, będziesz spokojniejsza. Najwyżej odeślą cię do domu

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39711 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:32 »
Zgadzam się w zupełności z Martą - SZPITAL.
Już nam tak Justysia się  w maju wód płodowych pozbyła  :-\
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39712 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:33 »
eovinko podjedz do szpitala, bo z tego co paietam to niedawno pisalas o nitkach krwi u siebie tak? moze to faktycznie saczace sie wody...

u mnie bylo mega chlup wiec wiedzialam od razu, ze to to ;)

Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39713 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:53 »
Mi sie saczyly od 2.30 a o5 jak wysiadlam pod szpitalem z auta pecherz pekl i bylo chlup. ja mialam natychmiast jechac, tak zalecal lekarz. Dodam, ze saczyly sie takie lekko rozowawe (wg lek na ip przezroczyste) a po godzinie od przyjecia juz byly zielone no i od poczatku byly regularne skurcze



Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39714 dnia: 30 Grudnia 2013, 16:55 »
Dzięki dziewczyny za rady.
Dzwoniłam do położnej mam się położyć i zobaczyć czy wody ciekną bo ponoć w tej pozycji mają wyciekać a nie na stojąco lub siedząco.
Idę leżeć a w razie wątpliwości na pewno pojadę na IP
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39715 dnia: 30 Grudnia 2013, 17:00 »
O to nawet nie wiedziałam, że jest taka metoda  ;)
A w ruchach Zosi nie zaobserwowałaś jakiejś istotnej zmiany?
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39716 dnia: 30 Grudnia 2013, 17:05 »
Mi pod koniec ciąży też było bardzo mokro, a przy porodzie pęcherz musieli mi przebijać...
Ale faktycznie, lepiej dmuchać na zimne...


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39717 dnia: 30 Grudnia 2013, 17:09 »
Od wczoraj kopie jak szalona a raczej to spokojny typ. Choć na poród to chyba dziecko powinno się mniej ruszać.
Druga ciąża a człowiek zielony jak przy pierwszej. Prawda taka, że przy Olce to chyba ani jednego skurcza nie miałam .

Myślę, że to zwykła ciążowa wydzielina tylko człowiek już tak schizuje na końcówce  ;)
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39718 dnia: 30 Grudnia 2013, 17:16 »
Oby ;)
No ja drugą ciążę wcale nie mniej schizowałam albo i nawet więcej bo bogatsza o doświadczenie i opowieści innych  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #39719 dnia: 30 Grudnia 2013, 17:53 »

Mi sie wody tylko sączyły. Najpierw odszedl mi czop a jakas godzine pozniej wody zaczely sie sączyc.

U mnie było tak samo, kawałek czopa pierwsze odszedł, wody sie delikatnie sączyły, pozniej dosc czesto musialam zmieniac wkladki i to mnie zaniepokoiło, pojechalam do szpitala i mnie juz zostawili bo bylam po terminie. Próbowali wykonac test czy faktycznie wody sie sączą i ku mojemu zaskoczeniu pielegniarki nie umiały sie w tym rozpoznac i olały sprawe. Po dwóch dniach urodziłam, wody były zielone...

Mój młody pod koniec był bardziej aktywny, przy porodzie pamietam do tej pory jak mi nogi wypychał i szalał.