Musiałabym na głowe upaśc. Dla mnie prosba o cesarke jest chora. Mam nadzieje ze urodze naturalnie. Cc to tylko w nagłych wypadkach rozumiem-jak mus to mus ze tak powiem.
Dla mnie wazniejsze jest urodzenie zdrowej dzidzi niz jakis tam termin.
jestem tego samego zdania
ale bardzo lubię tu do Ciebie zaglądać
ricardo - bardzo mnie to cieszy!!strasznie to miłe!!
Anusia-szczecin, jak samopoczucie? Ale bedziesz radosną nowinę głosić w te święta
samopoczucie średnie - byłam u gina - nie widział fasolki - są dwie opcje albo jest za wcześnie albo jest to ciąża pozamaciczna
kazał mi czekać jeszcze ze dwa tygodnie
oczywiście polazłam zaraz po test do apteki - noi i dwie krechy mam
staram się nie mysleć o najgorszym
wierzę, że będzie dobrze
a mój Maciek dalej nie wierzy!!
