[Wercia]

Trudne, oj trudne.... ale nigdy bym z tego nie zrezygnowała...  nie myślałam że mam  tyle cierpliwości... uczę się jej dzięki Mieszkowi.... ale i tak jestem dumna że dopiero po 20 miesiącach muszę wieczorem wyjść na gorącą czekoladę do kawiarni... właśnie się wybieram jak tylko małż skończy kąpiel trzeba naładować akumulatorki to może i dół mi przejdzie...
Miłej nocki 

Kasiu, to wyobraź sobie, że Gabrysia ma 9 m-cy a ja takich chwil jak Ty dziś miałam tysiące. I na pewno nie tylko ja. Trzymam kciuki

PS cieszę się, że fotka Ci się podoba;)

Martynka bo GAbryśki to nie są grzeczne dziewczynki

Gabiś, po Tobie tego nie widać  ale pozory mylą 

Martynka... moja mam do tej pory opowiada mi jak potrafiłam w wieku 3 miesięcy nie spać całą noc i sie po prostu drzeć bez powodu. Moja mama miałą wtedy 18 lat i w ogóle nie wiedziała czemu jak sie tak drę.. czasem jka już byłła totalnie śpiąca przywiaywała sobie wózek sznurkiem do nogi i tak mnie kiwała pzrez sen ) A teraz to już wyrosłam, ale drę się dalej tym razem na mężulka : Charakterek to Gabryśki mają i sa uparte.... Ale fajne dziewczyny są 

o matko i córko!! na szczescie moja juz ma 9 m-cy:) a drzeć to ona się potrafi:)

[asiek]

Werciu - ale miałam nadrabiania!!!

po pierwsze - szok z tym kluczem.Dobrze,że ten 18 pasował....

co do fryzurki - mnie też się podoba Twoja wersja,ale bardzo ta z tych 4 fotografii pani w żółtej bluzeczce - ta o Tobie się podoba.
Ja bym też ciachnęła.

Co do koloru - masz piękny kolor i nie zmieniaj - tak myślę.

Co do artykułu w gecie - super i gratuluję!!

no a co do ataków złości ... - witaj w klubie!!!
No i gratuluję opanowania i cierpliwości - to ważne i faktycznie - medal masz za to (mnie często nerwy puszczają...)

Nie wiem,czy nie zapomniałam oo czymś...

Pozdrawiam gorąco!!!

Werciu buziaki czwartkowe 

[Wercia]

Martynko u nas był to pierwszy raz tak na maxa.... wcześniej piszczał ale krótko i mu przechodziło... zobaczymy co dzisiaj przyniesie nam dzień....
Gabrysiu kochana ja sobie nie mogę wyobrazić że byłaś niedobrym i wrzeszczącym dzieckiem ale patent Twojej Mamy z przywiązaniem sobie wózka jest super
Asieńko chciało Ci się nadrabiać Ja nie wiem czy następnym razem będę miała tyle cierpliwości mam nadzieję że tak...
Gabiś bardzo mi miło że jesteś u Nas codziennie miłego czwartku

Podoba mi się to 



Wczorajsza gorąca czekolada postawiła mnie na nogi ale doła jeszcze małego mam...
Co innego mnie martwi... Mieszko już od bardzo dawna nam chrapie w nocy..... jak byliśmy w Polsce to zaliczyłam z Nim laryngologa i alergologa.... stwierdzili zgodnie że to alergia tylko na co powiedzieli  żeby poczekać do 3 lat i robić testy.... narazie zalecili zyrtec w kroplach... mam go podawać przez 5 dni i robić przerwę.... pomaga ale na chwilę... 2...3 dni.... od dzisiaj kolejny raz zaczynamy dawać... a do 3 lat jeszcze rok nam został... a Mieszko chrapie i sapie....

puma zajeb...ta
pozdrawiamy

[kamyczek]

może ten zyrtec jednak będzie działał! Mój brat bierze go od zawsze, czyli już 10 lat, efekty widać, chociaz sa dni, że ma oczy czerwone, a ręce podrapane....

 może skoro chrapie, warto mu na noc "przygotować" odpowiednie miejsce do spania? bez zabawek, bez poduszek, żeby jak najmniej kurzu było...

a co do fryzurki - przyszła mi na myśl duża, ciężka, prosta grzywka grzywka opadająca na oczy
ładnie podkreśla kształt buźki

[Maja]

Akcja z Mieszkiem - ja niedoświadczona ale nie wiem czy bym dała radę w spokoju. Dobrze, że mogłas się wyrwać i na zimno przeanalizować, zdystansować się - szkoda tylko, że bez małża

[Wercia]

Mariolka puma wymiata
Kamyczku nam lekarz kazał robić przerwy między jedną dawką 5 dniwą zyrtecu a drugą.... od dzisiaj znowu zaczynamy...
Mieszko śpi w przewietrzonym (właściwie to całą noc i dzień jest uchylone okno) pokoju.... nim zabawek... jest duża wilgotność powietrza ale w takim klimacie to normalne...
Majeczko ja przed ciążą byłam większym nerwusem.... przy Mieszku nauczyłam się cierpliwości...
Na czekoladę poszłam ze szwagrem nie poscili mnie samej małż został z Mieszkiem i w nagrodę przyniosłam mu czekoladę na wynos

[Maja]

Ta puma wyglada jak moj adzikota wczoraj na podłodze w łazience

[Wercia]

Majeczko i nie zrobiłaś fociaka

[Maja]

Przecież napisałam, że dzikota - nie zdążyłam

[Wercia]

Tak myślałam szybsza niż błyskawica....

Niezła puma

[Wercia]

 

[Maja]

piątkowe 

Werciu to ja weekendowe pzresyłam 

[Wercia]

My dopiero wstaliśmy  ale pamiętajcie że tutaj jest godzinkę wcześniej
Majeczko, Gabiś buziaki na dobry początek dnia przesyłamy 

Dzisiaj mam ambitny plan dnia Spacerek plus zakupy, drzemka Miesia a Mama się wykąpie i umyje włosy, pozniej robię paszteciki z przepisu Martulki na jutro i niedzielę obiad na dzisiaj oraz dwa ciaha z przepisu teściowej keks i babka owocowa i jeszcze barszczyk czerwony muszę zrobić jak to skończę to pewnie będzie już 23.00 na koniec muszę posprzątać domek ale małż mi zawsze pomaga

[Gosiaczek80]

To masz Babo ambitny plan ! 

Mieszko niezłe numery ci odwalił. Co do wrzasków i histeri to ja też miałam takie same uczucia jak ty. Też miewałam jej dosyć i padałam ze zmeczenia. Zuzi idą coraz bardziej  kiełki i już prawie miesiac czasu budzi się w nocy, płacze przez sen oraz pół nocy (conajmniej) śpi z nami, przy czym my zostajemy często pokopani przez jej dolne odnóża. Tez czasme mam jej dosyć. Ale to chyba normalene.

Jeśli chodzi o chrapanie to moż Miesio jest uczulony na kurz ? to jedyne co mi przychodzi do głowy.

A jeśli chodzi o fryzurkę to ja bym ci troszkę, ale trylko troszkę podcieła włosy i mocno ścieniowała.  Bedą troszkę lżejsze  i pocieniowane to i układać będą sie lepiej. Wiem co piszę bo idziałam różnicę na swoich długaśnych i równych do pasa i krótszych pocieniowanych. Kolorek zostaw bo masz bardzo fajny. A z grzywką dobrze prawia dziewczyny. 

[merkunek]

Szalejesz Kobieto Buziaki

[Wercia]

Gosieńko buziaki dla Zuzinki  
Na szczęście narazie nie ma histerii oby tak zostało jest delikatne piszczenie które Miesio "przechodzi" w łóżeczku "za karę"... pomaga dość szybko...
Plan ambitny a ja jeszcze siedzę na forum to się nazywa uzależnienie
Asiu narazie energia mnie rozpiera ciekawe jak długo

[Wercia]

Oczywiście muszę jeszcze wejść na forum zakupy zrobione Mieszko śpi, a ja kończę przeglądać forum i biorę się do pracy
Nie wiem czy jutro uda mi się wejść na forum ponieważ rano jak co sobotę mamy zakupy,  jedziemy do znajomych, a wieczorem mecz
Miłego weekendu

[rajdowka]

O tak piatek o tej porze to jest cos...

fajna koszulka

[Wercia]

hehehehe chyba każdy kocha piątki 

Zrobiłam paszteciki  nie mają takiego ładnego kształtu jak Martulki ale są




i keks 



Teraz idę położyć Mieszka spać i mam chwilę wolnego z małżem
miłych snów 

[Jagna77]

Werciu ja tu w pracy siedze a Ty mi takie smakolyki przed nos stawiasz 

Normalnie mi slina do cieknie ....

[ela]

ojaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jakie smakołyki !!!!!!!
Ide na kolacje zjesc