Autor Wątek: Szczęśliwe 9 miesięcy...  (Przeczytany 91512 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1890 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:10 »
No teraz pytanie co rozumiemy przez MALIBU :) Bo te oryginalne jest juz ze tak powiem z mlekiem i ma kolor bialy - podroby czesto sa bezbarwne i maja tylko kokosowy smaczek. Ja robie malibu ze spirytusu, kokosu i mleka skondensowanego :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1891 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:16 »
Hmm, gwoli ścisłości - Malibu to jest rum, rum jest bezbarwny, Malibu to rum z kokosa ...a z mleczkiem to sie go podaje ;)


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1892 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:24 »
Ja kupiłam malibu w Hiszpanii ponoc oryginalne i było białe  :drapanie: Dlatego pytalam kto co rozumie przez malibu :) Tak czy owak pyszne jest :p

Czytalam w necie o balsamach brazujacych w ciazy. Coz jak zawsze zdania pozdielone ale ogolnie trzeba sobie darowac w I trymestrze tak jak np. farbowania włosów. Tak sobie mysle ze nie zaszkodzi malemu odrobina kremu po pierwsze jest juz duzy i prawie dojrzały, po drugie wcieramy w siebie roznego rodzaju kremy i inne balsamy nawilzajace itp. to czemu by mialo zaszkodzic smarowanie balsamem brazujacym ?

Zreszta nie mam zamiaru zrobic z siebie murzyna tylko delikatnie sie "opalic". Kupiłam sobie balsam z Eveline( 14 zł ) - mialam go kiedys, fajnie pachnie, nawilza, jest delikatny i nie zostawia smug stopniowo tworzac opalenizne.

Nie posiada wyciagu z orzecha włoskiego - podobno sprawia ze kreska na brzuchu robi sie bardziej brazowe ale nie wiem ile w tym prawdy. Teraz sie zastanawiam czy brzuszek tez smarowac ?? Doswiadczone mamuski help me !!

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1893 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:42 »
Hmm, gwoli ścisłości - Malibu to jest rum, rum jest bezbarwny, Malibu to rum z kokosa ...a z mleczkiem to sie go podaje ;)

Nieee... Malibu jest robione z rumu z trzciny cukrowej, (samo w sobie rumem nie jest) z dodatkiem mleczka kokosowego :)

A to o czym mówi Antalis, to moja mama też czasem robi - pycha po prostu! :D
« Ostatnia zmiana: 2 Sierpnia 2007, 11:44 wysłana przez Yukari-chan »




Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1894 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:47 »
Yukari, nie sugerowac się opisami z Wikipedii ;)

Ja też czasem robię takie domowe ale ono jest zdecydowanie mocniejsze od oryginału i smaczniejsze rzecz jasna :P

Antalis, a kto to wszystko wypije :?:  ;D Ty możesz co najwyżej powąchać ;)


Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1895 dnia: 2 Sierpnia 2007, 11:49 »
O fakt na wikipedii to samo pisze - ja to wzięłam ze słownika alkoholi :P

A te domowe - no wiadomo - jak sie coś samemu zrobi to musi być pyszne :D




Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1896 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:03 »
Przepis na nelesniki tez sobie wydrukowalam  :D


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1897 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:05 »
Maju mnie wystarczy radosc ze zrobienia i satysfakcja ze innym smakuje :) No moze jeden malenki lyczek zrobie :P a po porodzie sobie "pouzywam" :) małego na flache a mamusia sobie kieliszeczek wypije :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1898 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:14 »
Przecież mamusi też się coś od życia należy, nie tylko Kacperek będzie miał Malibu ;D powiedz mi jeszcze - czy ty masz wypróbowany przepis na malinówkę?


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1899 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:15 »
Ano mam - moj tatus robi - to jego hobby, z tego powodu mam duuzo przepisow na sprawdzone alkohole :)
Poszukam i wkleje :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1900 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:16 »
Poproszę ;D


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1901 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:22 »
Maju to ja moze poprosze maila na PRV - posle Ci pare przepisow.

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1902 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:52 »
Maju to tutaj napisze to co Ci sie nie otwiera :)

MALIBU
100g kokosu
0,25 l spirytusu ( może być z,5l wódki ale spirit lepiej “wyciąga” smak )
puszka mleka skondensowanego słodzonego
puszka mleka skondensowanego niesłodzonego


Kokos wsypujemy np.do sloika i zalewamy alkoholem. Zakręcamy i odstawiamy na tydzien. Po tym czasie alkohol zlewamy a kokos dokładnie wyciskamy. Otrzymany kokosowy alkohol powoli wlewamy do wymieszanego wcześniej mleka.

Kokos można wykorzystac do tortow :)

------------------------------------------------------
MALINÓWKA

1 kg malin
2 szkl spirytu
7 szkl. wody przegotowanej
50 deko cukru

Dojrzale maliny wsyp do słoja, zalej syropem z cukru i wody, wlej spirytus, szczelnie zakorkuj i zostaw w temp. pokojowej. Słoja nie wolno ruszać ani przesuwać przez 2 tyg. Gdy owoce osiądą na dnie, zlej nalewkę delikatnie do but. (nie filtruj bo straci smak i zapach)




Dobra jest jeszcze tzw. KUKUŁKÓWKA :) Po prostu do alkoholu dodajesz cukierki kukułki - ilosc zalezna od Ciebie bo jak lubisz slodkie to mozesz dac wiecej cukierkow. Ahia i najlepsze kukulki z Wedla - fajnie sie rozpuszczają :) Jak wsypiesz je do butelki to potem co jakis czas musis wstzrasnac by cukierki sie rozpuscily w calosci :)

No i jeszcze "ajerkoniak" czekoladowy.
Gotujesz puszke mleko skondensowanego czekoladowego w wodzie przez ok 2 godz ( puszka musi byc cala zakryta woda ) potem wyciagasz i czekasz az ostygnie. Po otwarciu gesty "karmel" przekladasz do garnka i dolewasz alkoholu - jego ilosc w zaleznosci od tego jak geste chcesz miec i mocne. To samo mozna zrobic ze zwyklym mlekiem skondensowanym slodzonym - bedzie mial smak takiego snikersa :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1903 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:56 »
Wielkie dzięki - mnie szczególnie na tej malinówce zależy ;)


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1904 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:57 »
Prosze bardzo :)
Przepisy bardzo proste i chyba w ich prostocie tkwi "czar" :). Moze inne forumki sie pokuszą :)

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1905 dnia: 2 Sierpnia 2007, 14:11 »
O tak tak! Ja się pokuszę - Marcin ma niedługo urodziny, to moze coś stworzę :P




Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1906 dnia: 3 Sierpnia 2007, 11:21 »
Witamy.
Ale dzis pospalismy  :o Ale co sie dziwic ... wczoraj wieczorem mialam jakiegos mega skurcza - zabolalo nieziemsko ale w sekundzie przeszlo. Mialam wrazenie jakby "cos zatamowało" mi wejscie do pochwy.
Na szczescie maluszek fikał jak zawsze, zadnego krwawienia , no nic  z tych rzeczy. Czyzby juz skurcze przepowiadające ? We wtorek ide na wizyte to musze podpytac lekarza, w przyszłym tygodniu tez sprawdzimy czy mały sie juz ustawil glowka do dołu. Miałam wrazenie jakby zrobil to wczoraj własnie jak mnie tak zabolało ale nie wiem czy to mozglam poczuc. Wywnioskowalam to z tego ze brzuch mialam w poprzek a maly kopal mnie bardzo z prawej strony, nawet jak sie kladlam na tym boku to Kacper dawal popalic co odbieralam jako znak ze mam sie obrocic. A dzis w nocy moglam spac na obu bokach bez wiekszego problemu :) Ale pewnie mi sie zdaje :P

Wczoraj wieczorkiem zrobilismy z mezem male Allegrowe zakupki :) Oto one:

* Kubusiowy zegar do Kacperkowego pokoju - na pewno sie przyda chocby po to by wiedziec o ktorej maly wstal albo byl karmiony bo z tego co czytałam to warto wiedziec jak dlugo spi i co ile je.

* Kacperkowy termoforek ktory uzywac bedzie glownie mama przy bolacych @

* No i prezent urodzinowy mojego meza - urodzinki co prawda 16 wrzesnia ale nie bedzie czasu na ucztowanie bo moge byc w szpitalu ( na wtedy mam termin ) albo z małym w domu :) A tak jeszcze ja skorzystam na porodówce z prezentu :). Fajny bajer - 2GB, radio, dyktafon .

Kupilismy trzy te rzeczy i 300 zł poszło w niepamięc ale ile takie zakupy potrafia sprawic radosci :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1907 dnia: 3 Sierpnia 2007, 11:28 »
no to poszaleliście na allegro :)

ja też coraz bardziej lubie zakupy bez wychodzenia z domu  ;) ;) ;)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1908 dnia: 3 Sierpnia 2007, 12:12 »
Potega zakupów przez internet polega glownie na tym ze w necie jest wszystko , dosłownie wszystko. Gdyby tak chciec dostac cos upatrzonego w sklepie to bym musiała poł Polski przejechac by to dostac.

A takie zakupki jak te no nie szalenstwo tylko drobne sprawunki jak dla mnie ;p

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1909 dnia: 3 Sierpnia 2007, 13:02 »
Potega zakupów przez internet polega glownie na tym ze w necie jest wszystko , dosłownie wszystko. Gdyby tak chciec dostac cos upatrzonego w sklepie to bym musiała poł Polski przejechac by to dostac.

A takie zakupki jak te no nie szalenstwo tylko drobne sprawunki jak dla mnie ;p

Rzekla krolowa internetowych zakupow :D

Ja nawet wole zakupy przez internet, bo rzadko kiedy moj maz zabiera mnie na typowe zakupy do centrum handlowego, do ktorego musimy jechac conajmniej 40 minut, a do internetu mam dostep non stop :D i nie musze sie nachodzic zeby znalezc to co chce


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1910 dnia: 3 Sierpnia 2007, 13:13 »
a jescze jeden plus ;D ;D - np takie łozeczko, czy fotelik - nie trzeba tego targac ze soba do auta ::) , i do domu...przychodzi samo pod  drzwi  ;) ;)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1911 dnia: 3 Sierpnia 2007, 13:16 »
O to to :) No po prostu full wypas :P
Sklepy internetowe to potega :) Tylko najgorsze w tym jest to ze nie widac jak kasa topnieje - maz placi wszystko przez internet. W portfelu kasa jest namacalna i jak wyjdziesz do slepu ze 100 zł to nie kupisz za wiecej a w necie ... :P

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1912 dnia: 3 Sierpnia 2007, 13:16 »
taaak wszystko pięknie ..gorzej jak zastajesz awizo w szkrzynec..i trzeba POSTAC na poczcie....

Zegarek idealny do Twojej kolekcji :) tzn Kacperkowej :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1913 dnia: 3 Sierpnia 2007, 13:20 »
taaak wszystko pięknie ..gorzej jak zastajesz awizo w szkrzynec..i trzeba POSTAC na poczcie....


to fakt - dlatego nie mozna do tego dopuścić   ;)  ;) ;)

ps. wiem, ze czasem tym "bęcfałom" nie chce sie taszczyc przesyłek i zamiast np zadzwonic domofonem to wrzucaja awizo do razu..i maja z głowy  ::)

ale bądzmy optymistami  ;D

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1914 dnia: 3 Sierpnia 2007, 13:27 »
U mnie demofon zepsuty wiec poczta musi czadzic na 4 pietro :) Z usmiechem wrecza mi przesylke bo zlozylam skarge na poczcie bo mi znikały przesyłki albo wciskali mi polecone paczki do skrzynki bez mojego podpisu . Teraz tachaja nawet te wielkie paczki :) w koncu na tym polega ich praca :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1915 dnia: 3 Sierpnia 2007, 14:19 »
Cytuj
Teraz tachaja nawet te wielkie paczki  w koncu na tym polega ich praca

AMEN   ;D

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1916 dnia: 3 Sierpnia 2007, 15:56 »
Cytuj
Teraz tachaja nawet te wielkie paczki  w koncu na tym polega ich praca

AMEN   ;D


 ;D ;D ;D

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1917 dnia: 3 Sierpnia 2007, 15:57 »
To ja się chyab na moją pocztę musze wybrać bo u mnie się zdarza, że listonosz zamiast w skrzynce zostawia awizo wetknięte między furtkę a bramę tłumacząc, że bał się psa..a potem jak jest wiatr to to leci w świat a ja nieświadoma w domu na przesyłkę czekam, wrr >:(


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1918 dnia: 3 Sierpnia 2007, 17:52 »
U nas tez od razu wrzucają awizo z napisem, że nie zastali nikogo o godz tej i tej!! Dziwne, jak całymi dniami siedze w domu, ale nic nie zrobimy!


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Szczęśliwe 9 miesięcy...
« Odpowiedź #1919 dnia: 3 Sierpnia 2007, 18:19 »
No ja mam na szczescie juz spokoj i poczta chodzi jak w zegarku ... ale nie chwalmy dnia przed zachodem słonca - od ponad dwoch tygodni czekam na woreczki do mrozenia mleka - facet ( kretyn ) wyslal je zwyklym listem priorytetowym. Oby komus na poczcie nie spodobała sie ta przesyłka ... :(