Hej wszystki.
Witamy sie w Nowym Roku

.
Swieta spedzilismy u mlich rodzicow wraz z tesciami ... jutro juz leca,pierogi mam nalepione

.
Dzis mielismy wizyte u pielegniarki z dziewczynkami.
Amelka 84cm i 11kg
Julia 16kg !!!!Miesiac temu 14 miala.W szoku jestem!Widac ze przybrala,ale ze az tyle to nie.Normalnie wyglada.Tylko nie pamietam ile cm ma cos kolo 95.
Moj R dalej na chorobowym... caly czas ma tabletki ,ale gdy ich nie łyknie to mocno boli.
A ja zaczynam myslec nad wakacjami w Pl.
Mielismy jechac autem,ale bilety na prom kosmos ...wiec chyba znowu sama z dziecmi polece w polowoe czerwca,a po 2 tyg doleci Rafal na 3 tygodnie (zakladajac ze juz bedzie pracowal).
Wynajmiemy auto na tydzien i pojezdzimy troszke.Kusi mnie wylot na 2 miesiace no niecale........ kocham ten nasz kraj.
Hm co jeszcze?Aaa przytylam od Swiat !!!Wiec przechodze na diete:).