Lusi oo super cena!Tylko u mnie nie ma tego sklepu

.
Ja teraz kupuje tescowe.Super sa.Ostatnio R kupil z aldi i przeciekaja w nocy.
Lusi ile doplacasz za te 2h w przedszkolu?
Bylismy dzis w ikea... pare rzeczy kupilam,ale komody po ktora specjalnie nie kupilam... bo ... no wlasnie!
DZIEWCZYNY PILNUJCIE SWOJE DZIECI!Nawed na sekunde nie spuszczajcie z oka!!!
Amelka 2h slicznie w wozku siedziala ( w tym tez jedlismy obiad)i pozniej na samym koncu zaczela marudzic i plakac wiec Ja wyjelam i na przecenach kolo kas siedziala na krzeslach.Maz mi cos pokazywal i na 5sekund odwrocilam wzrok!Patrze a Jej nie ma!!!Ona ma 17 miesiecy!Bylam pewna ze pare krokow dalej bedzie i nie bylo Jej !!!Po 2 minutach slyszymy placz jej ,maz biegnie ,skacze przez te komody , bylam pewna ze wroci z nia ... przyszedl bez Nkej!Ja w ryk !Rafal lzy w oczach !!!Gadamy do ludzi i nikt nie widzial a mniejsza z tym ze pelno ludzi !Z obslugi babke zagadalismy i zadzwonila do ochrpny.Stala ze mna i z Julka..staralam sie nie plakac bo Julia wystraszona i pytania "gdzie dzidzi" ,babka mnie pocieszala ze codziennie znikaja z oczu dzieci i zawsze sie odnajduja... Rafal ppbiegl jeszcze przed wyjscie sprawdzic bo wiadomo w sklepie sie znajdze a na dworzu juz ciezko....
i po 5min sie odnalazla!!!!
Byla z drugiej strony sklepu !!!
Gdy my szukalismy w tych przecenach Jej ,miedzy regalami to Ona poleciala w inna strone!
Ale kurde tak male dziecko i nikt jej nie zatrzymal?!Dziwie sie ze ludzie tacy obojetni sa!
Juz w glowie ze ktos mi Ja porwal !Bo teraz tak glosno o tym.W Dublinie co chwile porywsne jest dziecko...
Jak Ja zobaczylam tak przerazona podlecialam do Niej i zaczelam ryczec!Ona tez zaczela i na koncu pogrozila paluszkiem.Jezu takie nerwy byly i dopiero wtedy serce zaczelo walic glowa bolec.Okropne!Okropne uczucie gdy nie wiemy gdzie dziecko !Myslalam ze padne na zawal!
Stresu bylo duzo.. i wiem jedno!Twraz albo na "smyczy" albo w wozku!Koniec kropka!
Do teraz mnie boli glowa.