Wróciliśmy! Ale tu zimnoooo. W minioną środę było 24 stopnie w Barcy, w czwartek nawet zanużyłam stópki w morzu!
Zdjęcia powrzucam za kilka dni, dzis jeszcze posiedzimy sobie i poglęgolimy, może się nawet poużalamy nad losem, hehehe; jutro pracuję calutki dzionek, a we wtorek może mi się uda coś powklejać.
Pozdrawiam!!!!
Ps. Ula, dzięki za wsparcie! Już powoli zaczynamy znajdować obrączki, które się nam podobają!