[tete]

Kurczę, a my tu tak wąteczek Tetuś paskudzimy

co Wy brdzicie??jakie zaśmiecanie-na kawkę zapraszam    
woelkie oko czuwa!


jupi!!!!!jak ja uwielbiam piątki    

[tete]

JAKĄ MAM DZIŚ DATĘ          
ciekawe co będe robiła za 3mce o tej porze?      

[Vall]

ciekawe co będe robiła za 3mce o tej porze

  o tej proze pewnie bedzies zmiała juz piekną fryzurke, i epwnei bedziesz szykowała sie do makijażu

[Di]

ciekawe co będe robiła za 3mce o tej porze?    

No własnie, co bedziesz robila?? hymmm Bedziesz bardzo szczesliwa!!!!!

[**sloneczko**]

ciekawe co będe robiła za 3mce o tej porze?

  to samo (no może prawie) co ja za 2  jeju ale leci ten czas

woelkie oko czuwa!

 

[gosia_kwiecień]

oooooo, Martuniu 3 miesiączki, to już tuż tuż Przekonasz się sama, teraz to jak z bicza strzelił , wszystko potoczy się błyskawiczne
Bo na miesiąc przed slubem to się bedziesz czuła jak na tydzień  przed, a na tydzień przed, to jak na 1 dzień przed, zobaczysz, wtedy czas leci jak szalony, nie wiesz kiedy i jak

[Elcik]

mrehehe ja to chyba będe w trakcie fotek w plenerze Gratulacje 3-miesięcznicy  

[tete]

mrehehe ja to chyba będe w trakcie fotek w plenerze  Gratulacje 3-miesięcznicy

dzięki i nawzajem

Martuniu 3 miesiączki, to już tuż tuż  Przekonasz się sama, teraz to jak z bicza strzelił

juz widze ze mi doby nie staracza    w zasadzie za 3miechy otej porze bede się szykowała do błogosławieństwa ..znaczy się bede musiała jakiegoś kielicha ze świadkową dla animuszu wypić    

to samo (no może prawie) co ja za 2

Słoneczko !!!Ty to juz masz z górki  

Bedziesz bardzo szczesliwa!!!!!

też tak myśle Di...
ale ale co ze spotkaniem?

[Di]

ale ale co ze spotkaniem?

No własnie.... Nic nie zostało ustalone, a coraz mniej czasu.... Gdzie laseczki uderzamy, co??? Jakis Pub, Pizza, goraca czekolada??

[tete]

Gdzie laseczki uderzamy, co??? Jakis

qrcze Di nie mam pojęcia czy bede mogła  moja sis zapowiedziała że ma jakąs pilną sprawe chce przyjechac na noc  niewiem co to moze być....az sie martwie.


może bede miała dziś pokarm dla fotożerców.Chce się wybrać(oile sie wyrobie do 13) do salonu przymiezyć kiece z biżu,poszukac moze tam (w Novii) beda mieli butki w rzom 34
I miejmy nadzieje ze "przemiła' pani z salonu nie podniesie mi ciśnienia jak ostatnio

[tete]

i dupa,dziś w Novii nie mogę isc wybierac butów ani welonu "bo mają dużo roboty dziś"

i o"mierzeniu sukni niema dzis mowy"


powiem Wam szczerze.
absolutnie nigdy nikomu nie bede polecała Pań z Novii.A przynajmniej jednej pani.
gdyby nie ta zaliczka dałabym sobie na luz,nie chodzi mi o to że przeciez mogą miec dużo pracy ale ton wyższości (nie znoszący sprzeciwu) w słuchawce telefonu kiedy chce iśc przymiezyć moją zaliczkowaną suknie-irytuje mnie jak jasna cholera!
dobra koniec nerwów.
Zabieram sie za porządki/

[froogunia]

No tetuś tylko 3 miesiące....oj bardzo szybciutko zleci
A panią z Novi trzebaby naprostować.... Nie poważna jakaś...oj jest na tym świecie kilka takich...jaszcze tylko kilka spotkań i zaopomnisz o jej istnieniu  
A co ze spotkankiem...nie jestem pewna jeszcze czy dotrę, ale coś widzę, że nie wiadomo czy jest   Napiszcire jakie są postanowienia

Ja tez zaraz zabieram się za porządki ale najpierw kawusia i  

[tete]

spotkankiem...nie jestem pewna jeszcze czy dotrę, ale coś widzę, że nie wiadomo czy jest   Napiszcire jakie są

Ulcia nie mam pojęcia      ok 17 ma przyjechac moja sis...zapytała czy byłby problem aby została na noc,że chce o czymś pogadać...takze niewiem jak to wyjdzie..ja zrobie wszytko aby być-miałysmy sie spotkac u Oli-potem by sie zobaczyło...jak cosik ruszajcie bezemnie-dam Oli zanc esem(mam jej nr)
Co do Novii...wiesz ja sie nie zrazam do ludzi..kazdy moze miec zły dzien,cos go moze zdenerwowac-ale tam to juz przesada!!!!!!Przeciez mozna było powiedziec"przykro mi dziś mamy cały dzien zalatany,zapraszam panią w innym terminie" czy cos na wzór tego/ale nieo przymiezaniu sukni moze pani dzis zapomnieć,mamy duzo roboty"
a ja kurczaki nie jestem ich"robotą"?
przyznam sie Wam do czegoś.
W Novii (po suknie) byłam sama.Stałam cierpliwie i czekałam az obie(!!!) panie przestana się zajmowac dziewczynką która prawie tańcowała w suknii,a jej kolezanka pstrykała foty-ona sama w kółko do znudzenia powtarzała "cena nie gra roli"jedno słowo panii z salonu a ona znów"cena nie gra roli"
poczym rozebrała sie i mówi ze wróci za rok kiedy bedzie na 4mce przed slubem.
Na to co pytam czy można robić zdjęcia(zaliczki wprawdzie nie wpłaciłam jeszcze,ale chciałam powiedziec ze najpierw chce ją zapłacic i ze rozumiem reguły salonu)Ale ni8e było mi to dane!Nie zdążyłam bo usłyszałam rezolutne abolutne "nie"
Poczym wyjęłam gotówke i mówie ze chce zapłacić zaliczke.Pani zrobiło się conajmniej głupio..ja sama pominęłam mileczeniem fakt ze jakies 15min przedemną panna mająca wesele za rok,niezdecydowana zupełnie pstrykała foty na umór.
Ehh już mi lżej.wygadałam się.
Nie oczekuje ze ktoś bedzie skakał kołomnie,ale poprostu zostawiam tam ciężkie pieniądze i chciałabym być należycie obsłużona.ot co.

[tete]

Ula próbuje Ci na priv napisać ze spotkanko nieaktualne.Ola pisała domnie ze musi dłuzej w pracy zostać.        szkoda-mam nadzieje ze moze następnym razem....  musze do Di napisać-zaraz jedziemy z G odebrać koszule kamizelkę i musznik

[Di]

Martus, juz wiem Dostalam smsa

[**sloneczko**]

a ja kurczaki nie jestem ich"robotą"?

jesteś, jak najbardziej ! Może by należało tym babsztylom przypomnieć, że gdyby nie Ty i inne kobitki, które jeszcze mają cierpliwość tam przychodzić to paniusie by pracę straciły??

zaraz jedziemy z G odebrać koszule kamizelkę i musznik

to fociaki chyba będą, co nie??  

[gosia_kwiecień]

Martuniu, te baby są koszmarne!!!!!!!!!!!!!!!!!
JA uważam, ze trzeba z nimi zrobic jakiś porządek, oczywiście z kulturą
Trzymaj się kochana dzielnie

[froogunia]

Ula próbuje Ci na priv napisać ze spotkanko nieaktualne.Ola pisała domnie ze musi dłuzej w pracy zostać.        szkoda-mam nadzieje ze moze następnym razem....  musze do Di napisać-zaraz jedziemy z G odebrać koszule kamizelkę i musznik

Tez dostałam smska od Oli...no trudno mam nadzieję, że nastepnmym razem się uda...a ja już wiem że napewno bym przyszła....czekam na kolejne propozycje  

Nie przejmuj się tą wstrentna babą...kiedys trafi na gorszą od siebie i się przekona jak to jest miło a tamta laska to pewnie jakaś znajoma musiała być

[met]

Piszę się na następne spotkanie  

I nie mogę doczekać się fotek

[tete]

Właśnie wróciliśmy z zakupów dlamnie(miała być bielizna i butki)ale ostatecznie G zakupił musznik kamizele i buty        takze juz do ołtarza moze biec  jak go troszke pomęcze to sie moze potem na foty zgodzi?? zrobie mu drinka i bede miła a potem bede foty dla Was jak ta lala szczelała

juz mi się humor poprawił!!!dziękuje Wam kochane kobietki!

[carlunia]

tetus: masz cierpliwosc do tych bab z salonu. Ja bym chyba nie wytrzymala bo na takie podejscie do klienta jestem wyjatkowo wyczulona.  

[tete]

tetus: masz cierpliwosc do tych bab z salonu. Ja bym chyba nie wytrzymala bo na takie podejscie do klienta jestem wyjatkowo wyczulona.  

Carla jak ja się CIESZE że jesteś!!!!!          
ja staram sie cieszyć małymi rzeczami-a nie zwracać uwage na rzeczy-historie na które nie mam wpływu...wiesz dzis bylismy z G po resztki do jego ubioru-ktoś walczył w markecie o koszyk z może 6letnim chłopcem na wózku!!!!!!!!!!!!!!! G mówi domnie odrazu:wyłącz agresora-ja juz ruszyłam do kobiety ...niewiem jestem tak strasznie wyczulona na krzywde ...jestem wstanie zrobić taką jazde-ze sama siebie nie poznaje..
ale jesli chodzi o tego typu rzeczy.."sukienka-moja-ubrać -dobrze się czuć-dobrze wyglądać-nie myśleć o otoczce-taką staram się zasade stosować.
Potem rekompensuje to sobie muzyką.Dziś na tapete poszła "Tosca"(z płyty off cors do opery czy operetki G nie da rady pójść) a teraz spisuje utwory do płyty..
mam muzykę czystą-czy wiecie ze Gosiaczka muza była ze Shreka???ja tez ją bede miała...
http://www.wrzuta.pl/audio/n7B5868xQE/shrek_soundtrack_-_hallelujah_-_rufus_wainwright


teraz czekam na sis moją.Do napisania.

hej hej i jak tam z sis

czy wiecie ze Gosiaczka muza była ze Shreka???ja tez ją bede miała...

wiemy wiemy  
hihi
a wiesz z ta Twoja suknia tete przypomij mi ty suknie zaliczkowalas juz gotowa czy szyjesz bo wiesz pani mogla byc nie mila bo moze wypozyczyli Twoja suknie i nie mieli jej w salonie moja kuzynka  ma takie podejrzenia tylko ja nie wiem z ktorego salonu zaliczkowala suknie i pani wiedziala kiedy ma przyjsc po suknie i kiedy slub wiec jak przyszla odebrac suknie a ja kupowala...to okazalo sie ze suknia byla prana bo juz nie byla taka jaka moja kuzynka zaliczkowala nie byla taka swieza i sztywna wiec mi mowial zeby od razu brac kiecke do domu z salonu jak kupie
buziaki

czekam na fotki mam nadzieje ze G sie zgodzil

[megan]

hmmm  Tete - ja w Novii kupuje i przebojow zadnych nie mialam poki co - tfu tfu tfu odpukac no ja nie mialabym cierpliwosci      - mailami sie wymieniam - moze nie sa zbyt szybkie w odpowiadaniu ale da sie przezyc - natomiast uprzejmiejsze i pomocniejsze niz w Arvenie gdzie ceny powalaja   moja kieca byla tam raptem 700PLN drozsza     a od dnia pierwszego mierzenia do drugiego jak z przyjaciolka szlam podrozala o 300PLN - jakims cudem  

mam muzykę czystą-czy wiecie ze Gosiaczka muza była ze Shreka???ja tez ją bede miała...

super pomysl - muza ze Shreka jest niezla  

[ela]

i bede miła

potem bede foty dla Was jak ta lala szczelała

 

[Kllusia]

Faktycznie - moze byc z tą suknia, tak jak napisała Tylunia   Ja jakos tez nie miałabym zaufania - przeciez kiecka musi na siebie zarabiac, a chyba żaden salon  nie będzie trzymał specjalnie sukni np.  przez pól roku, by ja wypożyczyc.
Tete, kochana ja nie chce Cie broń Boże straszc czy wpędzac w depresje, ale rozmów Ty sie  z tymi paniami konkretnie i zapytaj o to, czy będzie ona wypożyczana
A jak tak to może podziękuj i zmierz jeszcze raz Galeona      

[tete]

jetem.cobyście nie pomyślałamy ze mnie niema
dziękuje Kllusiu Megan Tyluniu za rady-bardzo są one dlamnie cenne...nawet by mi do głowy nie przyszła taka ewentualnosc(choc zdaje sobie sprawe ze moja kieca z racjii tego ze bedzie wypozyczana musi na siebie'zarabiac' ale pocieszam sie tym ze to dość stary model,bardzo prosty dotego na bardzo niską osobe )
Moze w poniedziłek zrobie następne podejscie...
dzis zakupilismy zawieszki na alkohol balony(złote i ecri na klatke schodową-moja sala nie bedzie miała zadnych balonów) zamówilismy tablice i wstążki na samochód(bedą szły przez srodek w kształcie V a po srodku będą gerbery zywe-tak jak i przy klamakach)Moja Mamcia umiera sie zeby był jakis tam napis na domu "witamy gości" czy cosik takiego.Tak wiec poszła Tete do Pana pokazała palcem"o tę prosze"(nie zwracając uwagi zupełnie jak toto wyglada-ale niech Mamuś bedzie miała na swoim ,wydała Tete całe 6,99
nadal (z barku czasu) nie udaje mi sie G namówic na włozenie garniturka +dodatków.Ale sie Tete stara,bo pamięta co forumki lubią najabrdziej z najbardziejów


teraz juz Wam mogę powiedzieć: Grzesiek jednak wyjeżdza do Szwecjii z poczatkiem maja.Jeden z chłopaków zrezygnował i zarekomendował G na włąsne miejsce(sam przeniósł się do Anglii).Juz powoli oswajam sie z tą myślą...G rozmawiał ze swoim szefem istnieje duża sznasa ze dostanie urlop bezpłatny  a ja nadal bede mogłą mieszkac TU w służbowej kawalerce.Tylko tak mi jakos nie swojo...powiem Wam w tajemnicy ze juz tak strasznie zanim tęsknie..niewiem jak ja wytrzymam z nerwami przed samym ślubem(G przyjedzie w piątek 1.06).Szlag mnie trafia z jednej strony ,a z drugiej całym sercem GO wspieram i widze jak bardzo cieszy się ze bedzie mógł tak ładnie(naprawde ładnie)  zarobić.
Już tak bardzo bym chciała aby w pracy było troszke lżej,żebym mogła powybierac drobiazgi,doczytać Was..ehh życie
uciekam kobietki .do napisania.              

[megan]

Tete - kochana      
wiem jak jest byc samej a partner gdzies tam daleko na kocu swiata szarpie sie    
u nas nie trwalo to dlugo - ja dpjechalam po 1,5 miesiaca - ale rozumiem twoj stres i rozdarcie i niepokoj
trzymaj sie cieplutko kochana       i pamietaj ze masz nas - forumki nam zawsze mozesz sie wyzalic i zawsze dostaniesz mnostwo usciskow i ciepla w zamian          

[tete]

dziwne..wczoraj kiedy przeczytałam o tym co przydarzyło sie monice_mf ogarnął mnie taki żal taki smutek..jakie to życie jest kruche jak bardzo wiele niepsodzianek nam przygotowywuje..i tych dobrych i tych które są dlanas traumą...dziś obudziłam sie spojrzałam na śpiącego G i podziękowałam Bogu że jest.

tete, co się stało z moniką_mf???