dokładnie małgosiak, trzeba się cieszyć z tego co jest,a nie z tego ,co by było gdyby;-)))) Milik sobie nie poradził, ale jako drużyna sobie poradzili;-) nie wiadomo było też czy by trafił,jakby dobrze przyjął na nogę.....nie ma co roztrząsać ,tylko liczyć bramki we wtorkowym meczu;-)