Ja się schematu nie trzymałam mocno bo Kuba nie chciał jeść pojedynczych warzyw, za to teraz obiadki są jego ulubionym posiłkiem, tak buziaka otwiera, że chyba nie umiałabym zabrać mu tej radości z jedzenia

Tak samo ciumkania chrupki kukurydzianej która nota bene bardzo mu zęby uspokaja czy kromki chleba.
Czy jak mamy 6 zębów to możemy podawać warzywka czy coś do łapki?
A mieliśmy masakryczną noc, od 2 miesięcy taka nie była, miał nawet 37.7 pierwszy raz w życiu ale samo zeszło, myślałam że dalej zęby, bo druga dwójka się pojawiła ale patrzę rano a tam wysypana krostkami pupa...
Jakich maści używacie na pupę? Czy zasypki też? Bo ja nie wiem czy to nie po paskudnym sudocremie którego pod naciskiem bliskich użyłam...I teraz dopóki mi maści w aptece nie wyrobią nie wiem czym mu ulżyć. Szwagier mówi, że musi go to mocno boleć bo strasznie wygląda.