Autor Wątek: Moje dziecko chodzi do żłobka :)  (Przeczytany 187653 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #930 dnia: 11 Grudnia 2017, 08:39 »
No to sie nachodzilismy- wysypało go, albo bostońska albo ospa dzis lekarz bede wiedziala co to.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #931 dnia: 11 Grudnia 2017, 15:16 »
Bostonke mamy.



Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #932 dnia: 12 Grudnia 2017, 08:24 »
Współczuję :(


Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #933 dnia: 12 Grudnia 2017, 12:34 »
Ja tez .trzymajcie się jakoś  :-*


Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #934 dnia: 13 Grudnia 2017, 10:06 »
Ewelina, trzymam kciuki!
Raz dwa minie gorączka, potem kropki i będzie okej :)
My przechodziliśmy latem...

najgorsze jest to, ze to nie uodparnia i pomimo przebiegu choroby można to złapać ponownie... nie tak jak z ospą :dno:



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #935 dnia: 13 Grudnia 2017, 12:01 »
nie tak jak z ospą :dno:
Z ospą jest tak, że ją też można mieć kilka razy.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Agnieszka_B

  • Szczęśliwa żona i mama
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2691
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26 grudnia 2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #936 dnia: 13 Grudnia 2017, 12:37 »
Mi lekarka mówiła, że ospę można przechodzic tylko raz , wszystko inne jest ospopodobne.



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #937 dnia: 13 Grudnia 2017, 14:28 »
Nie prawda. Jeżeli pierwszy raz była słabo objawowa tzn było 10 - 20 krostek to możesz  przechować po raz kolejny. Ospopodobne to konkretnie co? Nasza dr powiedziała, że dużo lekarzy  jest niestety niedoksztalconych i cały czas  wmawia rodzicom, że jak ospa to raz a to już dawno  jest nieprawda.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #938 dnia: 13 Grudnia 2017, 15:20 »
A to nie jest tak, że raz ospa, a później półpasiec?

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #939 dnia: 13 Grudnia 2017, 15:51 »
Ania półpasiec to chyba  u dorosłych. U dziecka są normalne wykwity  ospowe tylko kolejny raz.



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #940 dnia: 13 Grudnia 2017, 16:40 »
Ile takie kropki się utrzymują. Lekarz kazał przyjść już w piątek na kontrol myślę że tak szybko nie minie.



Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #941 dnia: 13 Grudnia 2017, 20:52 »
U nas kropki zeszly chyba po 5 dniach. Potem okropnie schodzila skora z palców u stóp i dłoni (na dloniach o mniej, ale stopy wyglądały tragicznie).

Nie wiem jak jest na prawdę z tą ospą. Nigdy nie slyszalam, ze mozna miec ponownie.
« Ostatnia zmiana: 13 Grudnia 2017, 20:54 wysłana przez Zoya »



Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #942 dnia: 13 Grudnia 2017, 21:02 »
Koleżanki syn tak miał, że jak był malutki miał skąpoobjawową a po kilku latach już taka konkretną.  Więc to chyba jednak prawda. 
Z półpaścem, to syn innej koleżanki właśnie przechodzi a ma 5 lat więc nie wiem czy to tylko dorosłych dotyczy


Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #943 dnia: 14 Grudnia 2017, 09:54 »
Leon miał bostonkę bezobjawowo- dwie kropki na stopach i jedna na rączce. Ale podobno cholerstwo jest paskudne i mocno obniża odporność.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #944 dnia: 18 Stycznia 2018, 10:47 »
Jak wasze dzieciaczki?
8 Dni w styczniu i zapalenie gardła i tchawicy antybiotyk i znowu w domu. dobrze ze ferie.



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #945 dnia: 18 Stycznia 2018, 11:14 »
U nas słabo. Była w zeszłym tygodniu to piątek zakończyła pawiem . Kiepsko bo miała 3 tygodnie przerwy i nie chciała iść juz tak chętnie jak chodziła przed tą przerwa.
Zdrówka dla dzieciaczkow :-*


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #946 dnia: 18 Stycznia 2018, 12:56 »
Mój standardowo: 1,5 tygodnia żłobek, 1,5 tygodnia choroby. Na szczescie są to zazwyczaj katao-kaszelki leczona inhalacjami z soli.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #947 dnia: 18 Stycznia 2018, 12:59 »
Mój komandos przechodzi właśnie ospę.
Przywiozła jako prezent świąteczny od kuzynki. Nie choruje wcale, więc niech ma chociaż ferie  :P
Miała mieć 24.01 szczepienie. Tosia szczepiona i zdrowa póki co.

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #948 dnia: 19 Stycznia 2018, 12:58 »
Moja od 22.12 katoro-kaszlowe infekcje. Siedziała w domu do 5.01 gdzie pediatra powiedziała że się oczyszcza po infekcji (stąd kaszel)  ale osluchowo ok, 8.01 puściłam ja ochoczo do żłobka i tego samego dnia jiz miała zmiany na oskrzelach.  Antybiotyk tydzień,  drugi tydzień w domu po antybiotyku,  dziś kontrola u pediatry i mam nadzieję w poniedziałek po miesiącu pójdzie...


Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #949 dnia: 19 Stycznia 2018, 13:22 »
Moze ja sie nie znam, moze lekarka zrobila wyniki ale nie zawsze na oskrzela daje sie antybiotyk.. tfu tfu tfu mielismy juz milion razy zapalenie oskrzeli czy to u corki czy synka i nigdy nie bylo potrzeby antybiotyku.. inhalacje, berodual albo mucosolvan i dawalismy rade.. raz gdy u synka bylo ostrzej to nebbud .. i wsio

Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #950 dnia: 19 Stycznia 2018, 13:55 »
Zmiany na oskrzelach mogą pojawić się  w ciągu jednego dnia niestety. Jednego dnia może być osłuchowo czysto a na drugi dzień już mogą być jakieś zmiany.

U Julii zapalenie oskrzeli czasem kończy się antybiotykiem ale jak zmiany na oskrzelach są niewielkie to udaje nam się z tego wyjśc właśnie za pomocą Nebbudu.



Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #951 dnia: 19 Stycznia 2018, 15:51 »
Alina zgadzam się z tobą,  syn bardzo często wychodzi tylko na nebudzie.  Ale dwa razy dusill się okropnie,  miał wysoka gorączke i po antybiotyku poprawa była bardzo szybka. Mamy nebud w domu na stałe,  i za każdym razem najpierw od niego zaczynamy.  już dwa razy tak mieliśmy że zmiany były mimo stosowania sterydów, wtedy antybiotyk.


Offline Madinex

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 118
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2012
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #952 dnia: 15 Kwietnia 2018, 20:46 »
Hej dziewczyny, mam pytanko do dziewczyn ze Szczecina , czy któraś z was kojarzy żłobek prywatny "Radosny Kącik" na ul. Kruczej? Szukamy opinii na jego temat. Poważnie rozważamy posłanie tam od września naszego malucha tylko że zmieniają od stycznia 2019 lokalizację i trochę się boimy czy nam podpasuje nowe miejsce. A może któraś z was poleca jakiś żłobek prywatny w okolicach Warszewa ,Niebuszewa lub Centrum?

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #953 dnia: 29 Maja 2018, 21:36 »
Jestem wkurzona. I ciekawa jak jest u Was? Zosia dzis poszła do złobka. Miała przerwę czwartek, piątek, i wczoraj bo w czwartek dostała trochę temperatury, marudna była, jeść nie chciała. Trochę gardło czerwone było, ale ogólnie Oki. W piątek mocz zrobiony wyszedł czysty. Ostatni raz nurofen dałam w sobotę rano. Ogólnie stawiam na górne 3 bo ręce pakuje niemiłosiernie. Wczoraj dla świętego spokoju poszłam do lekarki żeby Zerknelam na gardło, ale mówi że spoko jest i może iść do żłobka. Dziś dzwonią ok. 10.30 że Zosia ma 37,9 i wymiotowala.Wiec ja już zalamka. Mąż po nią pojechał. Przejechali. Zosia uśmiechnięta, zadowolona, czoło chłodne. Ani pół grama ciepłe. Pytam Męża co tam się stało. A było tak prawdopodobnie, że się czymś urazila i wpadła w płacz, że nie mogły jej uspokoić i z tego płaczu zwymiotowala flegma. Na dodatek byli na tarasie a dziś słonko grzalo.no i zmierzyli jej temperature po tym płaczu to im wyszła. rozumiem, że mają takie procedury, że dzwonią powiadomić rodzica, ale chyba ostro to podkolorowaly.
Nie ukrywam, że mi nie na rękę, że teraz zostanie w domu pewnie do poniedziałku bo muszę mieć zaświadczenie od lekarza, że jest zdrowa.
I to już druga sytuacja kiedy że tak powiem  nie przedstawiły sytuacji dokładnie.
Nie wiem w sumie czego oczekuje. Czy ja przesadzam?


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #954 dnia: 29 Maja 2018, 22:05 »
Nastepnym razem sprawdz goraczke przy nich  :)
Nue, nie przesadzasz.
U nas sa tacy rodzice ktorzy mowia wprost..
Przyjelam do wiadomosci. Niestety nie jestem w stanie odebrac dziecka do gidz 15... a czasami jest to ospa itp...
Tu juz pozostawie bez komentarza ale jesli o twoja sytuacje chodzi to slabo


Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #955 dnia: 29 Maja 2018, 22:15 »
Jestem wkurzona. I ciekawa jak jest u Was? Zosia dzis poszła do złobka. Miała przerwę czwartek, piątek, i wczoraj bo w czwartek dostała trochę temperatury, marudna była, jeść nie chciała. Trochę gardło czerwone było, ale ogólnie Oki. W piątek mocz zrobiony wyszedł czysty. Ostatni raz nurofen dałam w sobotę rano. Ogólnie stawiam na górne 3 bo ręce pakuje niemiłosiernie. Wczoraj dla świętego spokoju poszłam do lekarki żeby Zerknelam na gardło, ale mówi że spoko jest i może iść do żłobka. Dziś dzwonią ok. 10.30 że Zosia ma 37,9 i wymiotowala.Wiec ja już zalamka. Mąż po nią pojechał. Przejechali. Zosia uśmiechnięta, zadowolona, czoło chłodne. Ani pół grama ciepłe. Pytam Męża co tam się stało. A było tak prawdopodobnie, że się czymś urazila i wpadła w płacz, że nie mogły jej uspokoić i z tego płaczu zwymiotowala flegma. Na dodatek byli na tarasie a dziś słonko grzalo.no i zmierzyli jej temperature po tym płaczu to im wyszła. rozumiem, że mają takie procedury, że dzwonią powiadomić rodzica, ale chyba ostro to podkolorowaly.
Nie ukrywam, że mi nie na rękę, że teraz zostanie w domu pewnie do poniedziałku bo muszę mieć zaświadczenie od lekarza, że jest zdrowa.
I to już druga sytuacja kiedy że tak powiem  nie przedstawiły sytuacji dokładnie.
Nie wiem w sumie czego oczekuje. Czy ja przesadzam?
u starszego w zlobku to byla norma :( szczególnie przed długimi weekendami :( u nas mierzyli po drzemce czyli ppliwa grupy miala 37,5 ja chodziłam ze sswoim termometrem. Zresztą nie tylko ja. U nas akcje z niby wymiotami  niby temperatura niby z biegunka były na porządku dziennym i to jest jednym z powodów dlaczego młodszego prawdopodobnie ie wyslie do. zlobka. U nas były tez inne akcje np. Z pieluchami które niby zostały zuzyte u ilość 60 szt przed dwa tygodnie przy odpieluchowabym dziecku i pani mi dzwoni o 10 do pracy ze co ona ma zrobic bo pawlowi pieluchy sie skończyły... Itp.
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #956 dnia: 30 Maja 2018, 08:08 »
Masakra Anka co piszesz,  mojej raz zabrakło to dały swoją. Dzwonią tylko przy gorączce jak jest rzeczywiście. Nie ma takich cyrkow.  nawet jak moja miała biegunkę,  to przy odbiorze pani powiedziała że było kilka kup dziś.wiecej niż zwykle i rzadkie. W starszej grupie panie proszą żeby rano zgłaszać jak coś było niepokojącego no wieczór wcześniej.  To zwrócą uwagę na dziecko.  nie będa angażować w zabawy itp


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #957 dnia: 30 Maja 2018, 09:00 »
Przez 2 lata jak Tymon chodzi do żłobka zadzwonili do mnie raz. Mlody faktycznie był rozpalony.

Poza tym żadnych innych akcji nie odnotowałam. Jestem mega zadowolona.

W ciagu 2 lat w żłobku zużył 5 paczek pampersów. Z czego jedna jeszcze leży bo prosilam zeby zakladali mu na wyjscie bo zazwyczaj niani w wozku zasypial i zeby sie do łózka nie zlał jak go przenosiła, ale teraz juz nie zakładają.

A na dzień matki to przeszły same siebie Panie...no bo przecież nie Tymus ulepil mi piekne serce z masy solnej z gustownym sznureczkiem, z odbitą rączką i rączka ozłocona pyłkiem...no mega, Myslalam, ze to kupił mąż w sklepie :P a on do mnie "że to od Tymka, ze żłobka" <wow>.
Rok temu dostałam biżu z makaronu pieknie pomalowaną.

"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #958 dnia: 30 Maja 2018, 11:48 »
U mnie tez były takie akcji, dzownia i mowia ze temp 37,3 i pewnie bedzie rosla, przychodze do domu zachowuje sie normalnie jak w kazdy dzien ( przy gorączce jest ospaly i sie klei do mnie no i jest gorączka)  mierze mu no nie ma, rano do żłobka a pani z tekstem "a zaswiadczenie ze zdrowy" ale nic sie nie dzialo. Do kupy tez mialy zastrzezenia bo biedny sie meczy zanim zrobi czasem nawet 2 dni, no jak jego brat bo niestety takie maja zatwardzenia, nie jedzac czekolady. My jestesmy na etapie odpieluchowywania i jest bunt.....i placz ze on do złobka nie chce.



Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: Moje dziecko chodzi do żłobka :)
« Odpowiedź #959 dnia: 30 Maja 2018, 17:51 »
Masakra Anka co piszesz,  mojej raz zabrakło to dały swoją. Dzwonią tylko przy gorączce jak jest rzeczywiście. Nie ma takich cyrkow.  nawet jak moja miała biegunkę,  to przy odbiorze pani powiedziała że było kilka kup dziś.wiecej niż zwykle i rzadkie. W starszej grupie panie proszą żeby rano zgłaszać jak coś było niepokojącego no wieczór wcześniej.  To zwrócą uwagę na dziecko.  nie będa angażować w zabawy itp
u nas tak w przedszkolu jest. W zlobku masakra a jakbym powiedziała e poprzedniego dnia cos mu bylo to albo by mi  nie przyjęły dziecka rano albo dzwoniły po godzinie ze ma temperature :(
Pawel lubił chodzić ale ja jak myślę o tych akcjach które sa w całym zlobku to mam odruch wymiotny i nie chce slac młodszego.
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020