Nie widzi mi się jeszcze biegać i go szukać po kościołach, zwłaszcza, że teraz siedzimy na działce. Nadal żaden nie odpisał, zadzwonię do biura parafialnego żeby kościelny ich popedzil. Do 12 lipca musimy podpisać umowę z alejkami, a do tego musze wiedzieć czy jeszcze jest para przed nami. Była na 100%, ale ksiądz tej parze po nas dal numer tylko.do nas. Zobaczymy. Wczoraj ta dziewczyna po.mnie była na nauka i zajęło im to 1.5 godz...jakoś nie mam na to ochoty. Ani czasu.
Dziś mąż obwiescil, że znacznie schudly mi.nogi, z czego jestem bardzo rada.