Lili mnie w nocy zaskoczyła ale i w dzień.
Jestem w szoku

,bo śpi cały dzień i dzięki temu mogłam troszkę pogotować posprzątać i manicure zrobić

Normalnie nie wiem co jej się stało, jest jak zaczarowana

Do laryngologa idziemy,bo...
W szpitalu jak położna pytała to się wygadałam,że w ciąży miałam zimno parę razy.
A to już nas kwalifikuje do sprawdzenia słuchu.
W sumie nie musiałam się zapisać na tę wizytę,ale mam blisko i nie zaszkodzi sprawdzić popytać o parę spraw.
Wiem,że Lili słyszy po badaniu w szpitalu i po jej zachowaniu no ale idziemy

Oj Irminko poruszyłaś drażliwy temat

Oczywiście,że się odzywała,ale do mojego męża.
Ja się wciąż nie liczę.
Ofcors namawiała mojego męża,żeby mnie przekonał aby ona mogła zobaczyć wnuczkę,bo ona prezentów nakupowała

Zachowanie teściowej mnie śmieszy,bo tak jej zależy ,że aż nie ma odwagi się przyznać do błędu,że olała totalnie sprawę.
Co ja na to?
Oczywiście jestem twarda w postanowieniu i nie ma opcji oglądania mojego dziecka przez ta babę.
Lili dziadków już ma
