Autor Wątek: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)  (Przeczytany 236546 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #210 dnia: 14 Stycznia 2014, 08:09 »
Irminko, ja jestem szczęśliwa jak tej baby nie ma w naszym życiu od ponad 3 lat. Jest po prostu lepiej,spokojniej i z mężem nie kłócę się jak wcześniej...
Podejrzewam,że masz podobnie.
Może kiedyś zmiękną i się ukorzą ???

Eee teściowe chyba nie miękną  ::) Moja np. nie kuma, że nie przyjedziemy do niej bo ja nie mogę jeździć teraz autem (zakaz lekarza) a mimo to siedzi w domu, płacze, że nie widuje Nikoli i powinniśmy do niej przyjechać  ::)

Śliczna ta Twoja córcia  :Zakochany:

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #211 dnia: 14 Stycznia 2014, 09:52 »
Tesciowe sa chyba gluche... Mowisz cos, a one dalej swoje  :D

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #212 dnia: 14 Stycznia 2014, 10:05 »
fotki urocze, obie kobietki pięknie sie prezentujecie :) ja juz podkreslałam, żeby łapać ile sie da z każdego dnia niemowlaka (choć wiem, że przy ogólnym niewyspaniu i zmeczeniu bywa to trudne), bo pierwszy rok szybko mija, a kolejne chyba jeszcze szybciej ;) i archiwizacja fotowo-kamerowa tez wskazana, potem samo dziecko ze zdziwieniem ogląda "to ja byłem taki malutki/malutka?" :)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #213 dnia: 14 Stycznia 2014, 15:08 »
Tesciowe sa chyba gluche... Mowisz cos, a one dalej swoje  :D

I uparte....



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #214 dnia: 14 Stycznia 2014, 16:24 »
Dziękujemy :)
 
U mnie w domu zawsze było mnóstwo zdjęć i filmów dlatego ja jestem przyzwyczajona do takich sesji.
Uwielbiam taką zabawę aparatem i będę pstrykać Lili ile się da :P
Szkoda tylko,że ona tak bardzo nie lubi się fotografować :-\
Wiadomo w warunkach domowych i z amatorskim sprzętem wiele się nie da,ale z każdej sesji parę fotek można lepszych wybrać.
Do tego pamiątka bezcenna na późniejsze lata.

Jesteśmy po szczepieniach...
Zdecydowałam się w końcu na 6 w 1.
Mała dzielnie zniosła szczepienie.
Zapłakała tylko po wyjęciu igły.
Pielęgniarka nas pochwaliła,że obie byłyśmy dzielne :)
Teraz Lili śpi, co do niej jest niepodobne,bo przesypia nawet porę na mleczko...
Lekko się martwię,aby gorączki nie dostała :-\
Ach...


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #215 dnia: 14 Stycznia 2014, 16:30 »
Wszystko bedzie dobrze  :) Antek tez zawsze spal po lekarzu, teraz tez spi jak susel  :D
A skad zmiana? Tzn lekarz Cie czyms przekonal?
Do roczku jeszcze tylko dwa uklucia  :)
Ja tez dzisiaj rozmawialam o szczepieniach ze swoja pania dr. Uspokoila mnie.
A zdjecia obojetnie jakie, czy pro czy domowe zawsze sa piekna pamiatka. :)
Ja tez pstrykam ile sie da.

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #216 dnia: 14 Stycznia 2014, 16:54 »
Ślicznie wyglądacie :)
Lili jest słodka :)
A tym, że śpi, to się nie przejmuj. Po szczepieniu to normalne :)
Mam nadzieję, że nie będzie gorączkować


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #217 dnia: 14 Stycznia 2014, 17:30 »
dokładnie ..dziewczyny mają rację ..u nas też Niuńka spała po szczepieniach i była cichuteńka jak nie ona  ::) :P
oo tak zdjęcia czy filmiki to piękna pamiątka  :D :D i do tego jak już tatuś wróci będzie miał dokładną relację jak się Córcia rozwijała i rosłą  :D :D

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #218 dnia: 14 Stycznia 2014, 17:49 »
Dzielna córcia i mamusia ;D



Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #219 dnia: 14 Stycznia 2014, 18:21 »
Oli dzisiaj też śpi jak zbity. Był kłuty kilka razy, najpierw pobieranie krwi, później szczepienia.

Madziu, jaki masz aparat? bo robi bardzo ładne zdjęcia, albo to Ty taka zdolna:)


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #220 dnia: 14 Stycznia 2014, 19:51 »
Kazdy aparat dobry tylko trzeba dobrze ustawic  ;)

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #221 dnia: 14 Stycznia 2014, 21:07 »
rota nie brałas?
Dzielne dziewczynki ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #222 dnia: 14 Stycznia 2014, 23:35 »
Ewa, to nikon d5100.
Tak, dobra ostrość  i światło to podstawa.
Ale Ewa, Ty widzę też się bawisz aparatem i fajne fotki robicie.
A tak w ogóle to najważniejszy jest pomysł na fotkę, spontan i nawet komóreczką może ciekawe wyjść ;)

Ach, nie chcę już myśleć o tych szczepionkach.
Szczepić źle nie sczepić też źle...
Do 6 w 1 przekonała mnie przyjaciółka i lekarz.
Na rota i na grypę nie zaszczepię.
Zobaczymy za jakiś czas czy na pneumo zaszczepimy.
Na razie Lili dużo śpi,a jak wstała to sobie pogadałyśmy, obcięłyśmy pazurki ( rosną jak szalone ::)) i tak jakoś bez dolegliwości minął czas po szczepionce.
Ciekawe czy prześpi całą noc i co będzie jutro.
Pielęgniarka powiedziała,że niby na dwór możemy iść,ale mam jakieś obawy.

Dziewczyny jak szybko po porodzie miałyście okres?


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #223 dnia: 15 Stycznia 2014, 09:00 »
Fajnie, że już po szczepieniach :)




Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #224 dnia: 15 Stycznia 2014, 09:32 »
dzięki za odpowiedź. My obecnie pstrykamy tylko komórką, bo aparat już dawno się zepsuł ::)


Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #225 dnia: 15 Stycznia 2014, 09:46 »
jak nocka ??
ja okresu jeszcze nie dostałam .. co prawda jeszcze piersią karmię ale nie tyle jak wcześniej.. no ale ja zawsze miałam baaardzo nieregularny więc póki co luzik :)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #226 dnia: 15 Stycznia 2014, 09:54 »
Wow ala tak dlugo bez okresu?  :o jaaaacie  ;D
Ale zabezpieczacie sie prawda?

Ja dostalam szybko przez tabletki...

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #227 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:00 »
oo Kochana.. jeszcze nie tak dawno -jakieś 5 lat temu okres to ja miałam raz na 3-4 m-ce..także to nic nowego.. dlatego chwilę trwało zanim zaszłam w ciążę  ;) hehe tak tak zabezpieczamy się..póki co Nati mi wystarcza  :P 

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #228 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:10 »
ja nie miałam dopóki karmiłam, czyli przez ok 14 miesiecy po porodzie :) pojawił sie przy stopniowym odstawianiu i chyba to już nie są czasy, gdy karmienie stosuje sie jako metode antykoncepcji ???

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #229 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:21 »
ja do tej pory okresu nie dostalam ::) karmie cycem :P



Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #230 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:24 »
Kamila a jak często karmisz cyckiem ?? nadal podobnie jak wcześniej ??

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #231 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:26 »
Alinko, w ciagu dnia to karmie do spania albo jak Mlody chce sie przytulic to pocyckuje sobie :) i cała noc ;)



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #232 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:26 »
Ja karmiłam piersią rok, okres dostałam po 3 miesiącach od odstawienia... W sumie z ciążą - prawie 23 miesiące bez @ 8) Co to były za czasy...

Lili słodziutka, taka kruszynka :-*

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #233 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:33 »
Jak się karmi regularnie to dłuuugo nie ma okresu (zazwyczaj  ;)).
Karmiłam ponad 2 lata ale najlepsze jest to, że minął rok od odstawienia a ja nadal mam pokarm  ;D


Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #234 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:41 »
Maja a to sie nie bierze zadnych lekow na zatrzymanie laktacji?



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #235 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:46 »
Nie trzeba, jak odstawiałam Lilę stopniowo. Co prawda był moment, że miałam cycki jak dwa kamienie ale spijałam szałwię, trochę sie liśćmi kapusty obłożyłam i było ok.
Piersi mam normalne, miękkie i pokarm nie kapie - jak biorę prysznic to ciekawość bierze górę - leci jeszcze czy już nie  :P


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #236 dnia: 15 Stycznia 2014, 10:58 »
maja to Ty przypadek szczególny albo to jakiś znak ;D u mnie w zasadzie po odstawieniu 2-3 miesiace i już nic nie było, odstawiałam stopniowo to i laktacja sie dostosowała, z tego co wiem leki na zatrzymanie to np. dostala moja znajoma, ale to wkrótce po porodzie jak była na antybiotyku i po prostu nie mogła karmić... a mleka miała nawał

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #237 dnia: 15 Stycznia 2014, 11:15 »
U nas nocka ok.
Teraz tez ok, tylko Lili nie ma apetytu :-\
Normalnie wciągała butlę 1 tchem niekiedy krztusząc się łapczywością,a od wczorajszej szczepionce je połowę tego co zwykle i to z trudem...
Nie sądziłam,że aż tak się tym przejmę :-\

Gosia,dzięki :)

Może wydać się Wam to dziwne,ale ja bardzo lubię mieć okres,bo mam wtedy zawsze dużo energii.
I w końcu się doczekałam i jestem z tego powodu happy ;D
U mnie koniec połogu=okres :P
Miałam tylko nadzieję,że nie będzie gorzej jak przed ciążą i nie jest,ufff.
Nic nie boli,nie ma namiaru,jest akurat  :)
Oj to naprawdę długo potrafiłyście nie mieć okresu.
jak biorę prysznic to ciekawość bierze górę - leci jeszcze czy już nie  :P
Aż tak się spodobało karmienie? ;D :P

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #238 dnia: 15 Stycznia 2014, 11:16 »
no to teraz tylko mezus mi szybko zjechac zebys byla na 100% szczesliwa ;D



Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #239 dnia: 15 Stycznia 2014, 11:25 »
ja nie cierpie miec okresu, bo brzuch mnie straszliwie boli ::) U nas nocka tez OK, ale z apetytem wręcz odwrotnie, młody po 4 w nocy budził się co chwilę na cyca 8) najważniejsze, ze dzieci nie płakały i nie miały gorączki, a apatyt na pewno Lili wróci ;)