[**sloneczko**]

no ale poki co jest nienajgorzej...

 uda się uda,    grtuluję

[katarzyna_84]

Dooooooooooooobrze będzie napewno  

Dzięki

Smutno mi trochę, że się uda z tym kursem, ale snu z powiek mi to nie spędza Damy jakoś radę, musimy dac

Damy jakoś radę, musimy dac

Jasne że tak !!!!!!!!

Martus no proszę lada moment, a bedziemy mieć Panią Doktor. Bo wsio byndzie łokej !!!!!!!!

[Vall]

wsio byndzie łokej !!!!!!!!

   

[Lilkuś]

Vall będzie dobrze, zobaczysz My kopietki lubimy sobie ponarzekać, powiedzieć, ze jednak tak dobrze nie bedzie a potem jest tylko lepiej tak wiec głowa do gury


niecierpliwie bedziemy czekać na relacje z kursu tańca my sie zamierzamy wybrać w lutym ale zobaczymy jak z kasą bedzie  

[rajdowka]

Vall, podziwiam ze dotrwalas.. sama pewnie tez juz bym sie bronila niedlugo..
bylam na studiach doktoranckich i zrezygnowalam, za bardzo denerwowalo mnie ich oderwanie od rzeczywistosci.. - pracuje w takiej branzy i na takim stanowisku gdzie widzialam, ze teorie i podstawowe wielkie metody, podejscia wykladane na uczelni i dowodzone przez wykladowcow maja sie nijak do praktyki i rzeczywistosci gospodarczej; stwierdzilam ze jednak uczelnia to nie to co chce robic.. chociaz wiadomo sentyment jakis zawsze zostaje..

jak samopoczucie przed obrona?

[dziubasek]

Klika dni bez czytania Martusiowego wątku kończy się... niemalże godzinnym przeczesywaniem odliczanka!   Ale jestem już na bierząco

Z doktoratem na pewno sobie poradzisz. do 15 lutego jeszcze sporo czasu a z Ciebie zdolna dziewuszka jest Będę 3mała kciukaski!

[merkunek]

Do 15 lutego powiadasz...dasz radę! Ty byś nie dała???

[Vall]

jak samopoczucie przed obrona?

stresior gigant - już jest, a do obrony jescze kilka miesięcy  

sporo czasu a z Ciebie zdolna dziewuszka

...dasz radę! Ty byś nie dała???

wasza wiara - dodaje mi skrzydeł

A mnie dopadła chyba zimowa deprecha, albo wiosenne przesilenie, albo jesienna chandra.... zwał jak zwał... (albo hormonki znwou szaleja) - mam "nastroje" koszmarne - i od dzis postanowiłam zaczac brac deprim może choć troche zadziała..bo takie ciągle wahania, nerwowośc..mnie wykończą, nie mówiąc o moim przysżłym mężusiu!!

[Di]

Ta zimowa deprecha to i do Szczecina niestety tez dotarla....Maskara...Świat jest okrutny i zly........

[rajdowka]

to moze dla wsparcia jakies forumki przyjda na obrone?

kiedy to ma byc dokladnie?

[Vall]

Ta zimowa deprecha to i do Szczecina niestety tez dotarla

to możemy sie razem poumartwaic i powyć      

[merkunek]

Martuś, a ja myślę, że hormony...weź deprim i wsio wróci do normy...

[Vall]

rajdowka, kochana - im więcje znajmowych tym większy stres Ja mam tak, ze jak mam cos gadac,mowic etc. przed nieznajmomymi - to oki, a nie daj boze jakas znajoma twarz :)hehehe..nerwy dwa razy gorsze

[katarzyna_84]

to moze dla wsparcia jakies forumki przyjda na obrone?

a te, które nie mogą, będą wspierać w myślach i wysłac telepatycznie pozytywne fluidy

[Di]

Moge sie umartwiac, nie ma sprawy... Dobre piwko i paluszki i mozemysiadac do umartwiania....

[katarzyna_84]

....... albo czekolada  

[Di]

Po czekoladzie mam wyrzuty sumienia ze mi tylek rosnie...A wlasnie woriclam z aerobik, po ktorym padlam...wsio mnie boli.....Piwko nie wskazane niby, ale jakos po nim czy winku wyrzutów brak....Nie wiem jak u Was....

[Vall]

Dobre piwko i paluszki

piwko stoi właśnie przede mna..i mysle czy otwierac czy nie... a zamiast paluszków..mam chyba jakies chipsy w szafce...

Asieńko - mam nadzieje, ze deprim pomoze - ale ponoc jego działanie zaczyna byc widoczne dopiero po jakis 2 tyg brania non stop... (min. 3 dziennie)!!!

[Vall]

Piwko nie wskazane niby, ale jakos po nim czy winku wyrzutów brak....Nie wiem jak u Was....

hehe..ja tez mam mniejsze wyrzuty po "napojach"..    

[Di]

Kochana - piwko i czipsy... mniam.....to jest to co Skunxy lubia najbardziej... (i czego nie wolno im jesc.....) Na sama mysl o tym zestawie poprawil mi sie humorek nieco :D:D
Dobrze miec marzenia....

[katarzyna_84]

aaa tam jak już nic nie pomoże, to dobra czekolada nie jest zła  

[Vall]

poprawil mi sie humorek nieco

no to ciesze się... piwko juz sie leje..   ale z chipsów chyba zrezygnuje

[Vall]

dobra czekolada nie jest zła

SURE!!  

[tete]

Vall a umnie winko-tradycyjnie  Twoje zdrowie kochana!!!!

[merkunek]

To kiepski ten deprim, to lampka wina może

[rajdowka]

rajdowka, kochana - im więcje znajmowych tym większy stres  Ja mam tak, ze jak mam cos gadac,mowic etc. przed nieznajmomymi - to oki, a nie daj boze jakas znajoma twarz :)hehehe..nerwy dwa razy gorsze  

okej, wobec tego bedziemy wspierac telepatycznie i trzymac kciuki

hm.. nie wiem czy forumki wiedza ale taka obrona doktoratu to nie jest male piwo.. obrona magisterki w stosunku do tego to pikus.

[Vall]

nie wiem czy forumki wiedza ale taka obrona doktoratu to nie jest male piwo

ojjjjjjjjjjjjjjj nie  
to niemal jak walka na ringu    

dzięki dziewczynki, że jesteście...ehhh...ale człowiek sam ze sobą musi dojśc do ładu... ehhhhhh

Chce mi się wyć.... (bez powodu co najgorsze)...... ide do wanny  - tam sobie pobecze..zeby mnie nikt nie widział... i może jutro będzie lepiej...

Buzaczki..

[rajdowka]

 glowka do gory.. jutro bedzie nowy dzien.. i na pewno bedzie lepiej