Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 182424 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1440 dnia: 15 Września 2013, 11:12 »
Witajcie niedzielnie :D

Dziś z Lili leżakujemy ;)
Tzn skoczymy po jakieś ciacho z kremem i zrobimy zupę,bo gulasz z wczoraj jeszcze mamy.
I to całe nasz obowiązki na dziś :)
Także spokojnie, też sobie potrafimy odpoczywać.
A po wczorajszym kopaniu zero zakwasów,co dziwi mnie bardzo ::)

Z ciekawostek powiem Wam,że przejrzałam sobie ranking imion.
Zestawienie jest z lat 1912-2012 na podstawie źródła Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
I imię Lilia zostało nadane na przełomie 100 lat tylko 2630 kobietom.
Z czego w 2012 roku tylko 33 kobietom,w moim województwie zero.
Dla porównania Julia( 1 miejsce w rankingu) to w 2012 roku około 11 000 nadań.
Cieszy mnie to,że w przedszkolu czy szkole będzie jedyna.
U mnie za czasów żłobka, przedszkola i szkoły(bo na studiach sami faceci ::)) były zawsze w grupie 3,4 Magdaleny :-\

Poza tym Lili znów zaczyna ruszać się bardziej na dole brzucha.
Podejrzewam,że to dlatego,że zaczyna mieć mniej miejsca i przyjmuje już pozycje embrionalna z podkurczonymi raczkami i nóżkami.
Ale kto wie ???

Odcinając metrówkę stan na dziś to 80dni do porodu ;D

P.S. Gosiu, wina i piwa 0% znalazłam w Nl i stamtąd je przywozi mi mąż.Całe szczęście,że holenderską Bavarię można już kupić w Pl. Z winem jest tak,że znajdziesz w Pl tylko na necie,ale koszt 1 butelki z kurierem to ok 50zł.


Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1441 dnia: 15 Września 2013, 11:25 »
Lezakujcie  :-*
Hmmmmm ciastko z kremem - idealny plan na niedziele  ;)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1442 dnia: 15 Września 2013, 11:37 »
Uuuu ciacho z kremem :D pyszotka, ale mi przejdzie koło noska :D

Kochana ja też bylam jedyna :P
A teraz jak już mamy wybrane imię dla syna to coraz częściej to imię słysze a wcześniej wcale nie słyszałam  :D



Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1443 dnia: 15 Września 2013, 11:49 »
a ten ranking gdzie znalazłaś?
ja znalazłam coś takiego
http://bankimion.pl/rankings/index

ale imienia mojej córki nie ma w ogóle  :P ::)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1444 dnia: 15 Września 2013, 13:04 »
Dobrze, że z wózkiem się wyjaśniło. Lepiej gondola z wystawy, niż w ogóle.
Nie wiem jak w NL, ale tutaj wózki można brać z "wystawy", jeżeli akurat podpasuje kolorystyka. Jak my kupowaliśmy, to właśnie taki wzięliśmy, a na nasze miejsce wszedł inny kolor z kartonu. Więc myślę, że chyba nie ma się o co martwić, że wystawowy.
Odpoczywajcie, bo pogoda niezbyt ładna


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1445 dnia: 15 Września 2013, 19:03 »
U nas też dzisiaj było ciacho z kremem ;)

A od jutra czas zacząć ćwiczenia i zero słodyczy aż do soboty ;) Ciekawe czy wytrwam...

Moje imię popularne, a w podstawówce byłam jedna, na studiach też, za to w liceum trzy byłyśmy w klasie ;)



Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1446 dnia: 16 Września 2013, 10:32 »
Dzień dobry  :-*:) Co porabiacie z Księżniczką? :P

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1447 dnia: 16 Września 2013, 10:59 »
Dzień dobry  :-*:) Co porabiacie z Księżniczką? :P
Jak to co na pewno zabiegane są obie  :P



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1448 dnia: 16 Września 2013, 11:29 »
No tak właśnie myślałam, że winko z Holandii przywozisz :)

Dobrze, że czasem leżycie. Moja przyjaciółka obydwie ciąże tak znosiła jak ty, do końca aktywna, bez żadnych dolegliwości, wszystko jest ok :) Można Wam tylko gratulować :D

Ja obok siebie nie znam żadnej Lili :) Za to mój Kubuś widzę pierwszy w rankingu ale u nas w rodzinie też nie ma więc spoko :D




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1449 dnia: 16 Września 2013, 17:19 »
Wychodzi na to,że jestem przewidywalna w działaniach :D
Tak, od rana działamy ostro z porządkami w domu i sprawami na mieście,ale my to lubimy z Lili  :D
Bo ileż można leżeć i nic nie robić ::)
A na wieczór może jakieś małe spa? Kąpiel,maseczki i te sprawy :P

Dziś dopadła mnie refleksja.
Za 2 tyg zaczynam 8 miesiąc :o
Szczerze to nie mogę w to jakoś uwierzyć.
Strasznie szybko leci ciąża tak mniej więcej od 6 miesiąca.
I tak naprawdę jeszcze 1,5 miesiąca strachu żeby nie urodzić wcześniaka i  ...
Matko finał tuż tuż ;) ;D



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1450 dnia: 16 Września 2013, 17:24 »
Oj leci Lola leci!!!
Jeszcze troszkę i grudzień i już będziesz tulić swoją Księżniczkę :D



Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1451 dnia: 16 Września 2013, 17:41 »
Czas ten szybko zleci :)
Ja też nie ogarniam, że to już tylko 2 miesiące...


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1452 dnia: 16 Września 2013, 19:00 »
Oj leci Lola leci!!!
;D ;D ;D
Przypomniał mi się tytuł filmu, Run Lola Run ;)

Ja pamiętam, że końcówka mi się dłużyła.
Ale dzisiejszy dzień przeleciał mi w ekspresowym tempie. Zaraz syn zaśnie i wolny wieczór aż do 8 rano :)

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1453 dnia: 17 Września 2013, 06:28 »
Wychodzi na to,że jestem przewidywalna w działaniach :D
Tak, od rana działamy ostro z porządkami w domu i sprawami na mieście,ale my to lubimy z Lili  :D
Bo ileż można leżeć i nic nie robić ::)
A na wieczór może jakieś małe spa? Kąpiel,maseczki i te sprawy :P

Dziś dopadła mnie refleksja.
Za 2 tyg zaczynam 8 miesiąc :o
Szczerze to nie mogę w to jakoś uwierzyć.
Strasznie szybko leci ciąża tak mniej więcej od 6 miesiąca.
I tak naprawdę jeszcze 1,5 miesiąca strachu żeby nie urodzić wcześniaka i  ...
Matko finał tuż tuż ;) ;D
jak jeszcze masz czas na refleksję, to nie jest tak źle ;) Potem zleci jeszcze szybciej  ;) Mi się dłużyły tylko pobyty w szpitalu, a poza tym to czas leciał jak szalony.

A co z tym rankingiem?  ;)

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1454 dnia: 17 Września 2013, 09:21 »
Lola jak tam nocka?
Jakieś plany na dziś pracusiu?



Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1455 dnia: 17 Września 2013, 11:18 »
no faktycznie już tuż, tuż! ja też sobie patrzyłam na zestawienia imion, ale z ostatnich kilku lat i dlatego też zrezygnowałam z imienia, które było w czołówce i wybrałam mniej popularne. Mi się podobało, że nie miałam popularnego imienia i zawsze w klasie byłam jedna  :P

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1456 dnia: 17 Września 2013, 12:26 »
Madzia co tam robisz?



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1457 dnia: 17 Września 2013, 18:13 »
Dziś był babski dzień :)
Dwie ciężarne,czyli 4 kobitki się spotkały i sobie poplotkowały ;D

Byłam też oddać mocz i na pobraniu krwi do badania morfologii.
Ciekawe jaki wynik, oby w normie.
Wizyta za tydzień wraz z usg.
Ciekawa jestem ułożenia malutkiej i jej buźki, oby dała się ładnie sfotografować.

Dostałam dziś zaproszenie na warsztaty "Mamo to ja".
Mam nadzieję,że będzie ciekawie.

P.S. Anulka80,tak to ten sam ranking. Marietta jest w 2011 r na miejscu 237.


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1458 dnia: 17 Września 2013, 18:35 »
Ale ona jest Marieta  ;) przez jedno "t"  i nie znajduje ani jednego nadania  :)

My też często miałyśmy takie spotkania w 4 kobitki ;) Koleżanka była 6 tygodni niżej ode mnie w ciąży  ;)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1459 dnia: 18 Września 2013, 14:37 »
Myślę, że Lili będzie już nietoperkiem ;)
Mam nadzieję, że zrobi mamie przysługę i ujawni twarzyczkę :)

Też już dostałam potwierdzenie z warsztatów, dzisiaj nawet sprawdziłam, że mają jeszcze wolne miejsca ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1460 dnia: 18 Września 2013, 15:04 »
Kciuki za wyniczki masz!
No i miłych warsztatów :D



Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1461 dnia: 18 Września 2013, 15:46 »
Trzymam kciuki za dobre wyniki :)

Co się nie odzywasz?:P

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1462 dnia: 18 Września 2013, 17:59 »
Jestem ;D
I witam w 30 tygodniu :hopsa: :hopsa: :hopsa:

77 dni do dnia porodu waga 3,9 kg na plus z samego rana i tak codziennie.
Niestety w ciągu dnia po posiłkach i napojach waga wzrasta do 4,6 na plus.
Czyli mogę powiedzieć,że przytyłam w ciąży na razie 4 kg w porywach do 4,5kg.
Chyba nie najgorzej jak na 30 tydzień co?
W pasie mamy 1 cm więcej niż tydzień temu czyli w sumie 94cm.
Chciałabym dojść max do 100,może się uda.

Muszę się Wam do czegoś przyznać.
Nienawidzę kawy i jej nie piję, nawet cappuccino.
A dziś 1 raz od niepamiętnych czasów wypiłam  Latte macchiato.
Oczywiście naładowałam mnóstwo miodu,bo ta gorycz kawy jest okropna.
Co mnie skusiło?
A no chyba ta pogoda i ładnie wyglądające kapsułki dolce gusto, których ostatnio trochę nakupiłam dla mojego męża na chłodniejsze  dni. On kawosz i staram się mu dogodzić w tej kwestii ::)
Oby moja córka nie miała mi za złe tej latte :P

Poza tym  muszę też refleksyjnie napisać,że strasznie ciesze się,że jestem  w ciąży :D
Uwielbiam być w ciąży ;D
Wiem, wariatka :glupek:
Mam pełno energii, brzuszek mnie nie przeszkadza,nic nie dolega,sypiam bardzo dobrze, kręgosłup mimo lekkiej skoliozy z dzieciństwa nie dokucza,nogi nie puchną...
A mała?
Mała daje mnie mnóstwo radości.
Te jej delikatne ruchy sprawiają,że się uśmiecham.
A świadomość ,że już niedługo będziemy razem na tym świecie powoduje we mnie bardzo pozytywne emocje.
Mogę śmiało powiedzieć,że kocham swoje dziecko :Serduszka:

Dla mojego małego szczęścia znalazłam naklejki ścienne,z których chcę zrobić łąką.
Co o nich sądzicie?
http://spokojnesny.pl/BABYBEDS/naklejki/naklejki_kwiatki/kwiatki.jpg







Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1463 dnia: 18 Września 2013, 18:03 »
Wzruszyłam się :) Pięknie to napisałaś...

Naklejki bardzo mi się podobają :)

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1464 dnia: 18 Września 2013, 18:03 »
Przez Ciebie bede ryczec :P :P cudownie slyszec ze kochasz byc w ciazy ;D ja mimo ze nie najlepiej znioslam swoja to tez uwielbialam ten stan :D juz sie nie moge doczekac kiedy zleci mi 7 lat :P :P
wagowo...wow...tylko pozazdroscic ;D
pieknie naklejki na sciane ;D



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1465 dnia: 18 Września 2013, 18:16 »
Gratuluję 30tc :D
Kochana ślicznie to piszesz!!!
Tylko wydrukować i kiedyś Lili pokazać :D
Naklejki fajne :D

A czy dużo przytyłaś?
Wiesz co malusio i po jedzonku się  nie powinno wazyć bo waga wzrasta, ta najbardziej wiarygodna jest rano :D
No i masz mało w pasie chyba Cię gonię :D

Co do kawy ja tylko piję u "tej" babci "puszczalską" a late uwielbiam :D ale nie pijam bo nie mam takiego fajowego ekspresu  :P



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1466 dnia: 18 Września 2013, 18:57 »
Hehe Magda ja od niedawna codziennie piję kawę, kilka razy wypiłam nawet dwie, lekarz mi nie zabronił a ja znów tak kocham jej smak, że sobie nie odmawiam ;)
Ale postaram się po egzaminie przestać bo w sumie różnie o niej piszą ;)

Dolce Gusto dla mnie to nie kawa tylko sztuczność więc może bardziej smakowałaby Ci taka z kawiarnii?
A ty słodzisz herbatę? Bo dla mnie kawa nie jest gorzka hihi :D


Kwiatki śliczne :)

Przytyłaś niewiele, ja mam -10tygodni i zaraz dojdę do 4kg tak jak ty masz teraz :D Ale rozumiem, ze się martwisz, więc myślę że choć te kilogramy nieuniknione to malusio przybrałaś i dużo ogółem nie będzie :)

A pięknego stanu można Ci tylko pozazdrościć, obyś do końca żadnych dolegliwości nie odczuwała :)




Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1467 dnia: 18 Września 2013, 19:15 »
nie lubie kawy..
dr pozwolil jedna dziennie wiec nie nartw sie
ja nie pilam w ogole ale w zamuan pilam kilka szkl w tygodniu coli..
trraz nie pije i pijetylko wode ni chyba ze nnue ochota najdzie to cos innego
dzis chyba dziabne radlera


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1468 dnia: 18 Września 2013, 19:25 »
Madzia gratulacje 30 tygodnia :D

Ja dobiłam do 112cm ::) no ale ja olbrzyma nosiłam, a teraz mam już prawie płaski brzuch, po zaledwie 4 tygodniach, więc się nie martw.

Ja też uwielbiam kawę i piłam ją codziennie pod koniec ciąży - na początku tylko bezkofeinową, ale później już zwykłą :D A odkąd dostałam ekspres w prezencie, to wręcz jestem uzależniona od niej ;D



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1469 dnia: 19 Września 2013, 10:29 »
Dzięki,ale co ja poradzę,że tak czuję ::) :P

Mówiłam Wam,że chciałabym urodzić 2 tygodnie wcześniej?
I dziś dostałam nadzieję,że jest to coraz bardziej prawdopodobne.
Moje dziecko od 2 dni szaleje.
Dziś intensywnie szalała do 3 w nocy,a od 8 rano znów niema przerwy.
Czy ona kiedyś śpi? ::)
Swoją drogą dziś jest pełnia i może to ma wpływ?
Łudzę się,że tak ;)
Gdyż pełnia też jest  17 listopada ,czyli akurat ok 2 tyg przed terminem :D

Wczorajsza latte to nie był dobry pomysł,bo potem głowa mnie zaczęła boleć i brzuch :-\
Nienawidzę kawy i dla mnie jest ohydna gorzka,fuj!
Nigdy więcej ;D
Gosiu, herbaty nie słodzę.