nasza Lili kochana zajeta pisaniem pracy, a jak Ją znam to wszystko musi być tip top!!!... i dyżurami pewnie również

Lili wracaj do nas a jak znajdziesz chwilkę, to ciekawa jestem efektów Twoich przeróbek zdjęć, tak jak zrobiła to Dziubasek

Ja też czekam na fotki aniołków - serwetników. Podobnie jak Anielka uwielbiam Anioły
też bardzi lubię aniołki i czekam na zdjątka

a ja ją kojarzę z ekonomika
a ja wreszcie skojarzyłam skąd znam męża Kiki, pracuje tam, gdzie szwagier mojego brata, a parę razy w roku tem wpadam bo mam prośby "informatyczne" do Piotrka
