łoo matko Rybko, ale Ty masz powera na sprzątanie

Mi by sie taki power przydał, bo jutro, mam bardzoe milych gości, Lili z Krzysiem

Moze moj biedny zapracowany Mąż trochę mieszkanie ogarnie, bo ja u Rodziców jestem i w sumie wpadnę z gośćmi do domku równocześnie, więc trochę głupio przy Nichg za szmatę się brać

Najważniejsze, ze w razie co jedzenie będę mieć gotowe

Rybko, ja Ciebie też nie chcę martwić,a le Ty troszę jeszcze z Tosieńką w brzuszku pochodzisz, bo jednak ciut Ci tych dni do terminu brakuje ...
Ale mam dla Ciebie super radę, wyśpij się na maxa, ile możesz, bo jak się Tosienka urodzi to ze snem będzie krucho

BUZIUACZKI!!!!!!!!!!!!!