Autor Wątek: nasze codzienne sprawy...  (Przeczytany 222667 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1560 dnia: 20 Listopada 2006, 22:26 »
Cytat: "Jagna77"
Sama dopiero nagadalam sie kolezance o pozytywnym mysleniu ,ktora umiera na raka ( czerniak zlosliwy) i sama mowie ,ze nie wolno byc pezsymistka tylko optymistka bo nasze myslenie jest najwaznjesze i najwiecej od niego zalezy.......... a czasami czas wiecej rozwiazuje niz My sami mozemy ..............

Zgadza sie... tak zawsze mowi moj S.



Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1561 dnia: 20 Listopada 2006, 22:29 »
Dlatego warto sluchac tych dobrych rad :) I myslenie ,ze nie jstesmy sami powinno nam pomagac ..........

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1562 dnia: 20 Listopada 2006, 22:34 »
Cytat: "Jagna77"
Dlatego warto sluchac tych dobrych rad

warto, warto.
JA sie staram słuchac ale nie zawszee mi to wychodzi.I tez często jestem pesymistką, bo mysle odrazu o najgorszym zamiast na odwrót.



Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1563 dnia: 20 Listopada 2006, 23:04 »
Czlowiek ma najbardziej ludzkie odruchy i sie martwi na zapas  8)  bo marzy aby bylo wszystko w jaknajlepszym porzadku ale i czasmi zycie uczy nas pokory i wyrozumialosci bo zycie takie kruche jest .......

  PS. Ja tylko sie modle aby ta moja kochana kolezanka zwyciezyla walke z rakiem i mogla przybyc na moje wesele bo juz zostala zaproszona i  tym ja takze staram mobilizowac do walki..............

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1564 dnia: 21 Listopada 2006, 01:51 »
Moje kochane: wstawiam fotki mojej nowej fryzury:

tak było na ostatnim forumkowym spotkaniu:



a tak jest teraz- tzn w dwie godziny po wizycie u fryzjera:






dzien poźniej zmęczona po imprezie :wink:



i jak??? :oops:  :oops:  :oops:
aż sie boje pytać :wink:
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1565 dnia: 21 Listopada 2006, 07:42 »
Klaudia super Ci w tych włoskach Bardzo ładnie wygladasz :) Chociaz..... mi bardziej podobały sie krecone  :mrgreen:  a to dla tego, ze ja mam takie prosciaki jak Ty teraz sobie zrobilas ;) Jak tak sobie zagarnełas wloski za uszy to odsłoniłas swoja sliczna buzke i oczy masz ładne, duze  :) A przy kreconych pewnie mogłas je tylko zwiazac na karku :) Mysle, ze proste włosy sa wygodniejsze do układania, mozesz juz cos na ten temat powiedziec? :)
[/url]

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1566 dnia: 21 Listopada 2006, 07:44 »
Kurcze, powtorze sie, naprwade BARDZO LADNIE CI W NOWEJ FRYZURCE :) :) :) Bardziej elegancko :)
[/url]

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1567 dnia: 21 Listopada 2006, 07:56 »
klaudia, wow - co za zmiana :)
Ale po umyciu  burza loków wraca  :mrgreen:  :?:
No ale loki to towja natura a chwilowe zmiany sa jak najbardziej wskazane  :D

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1568 dnia: 21 Listopada 2006, 08:19 »
Kasieńko, powiem tak - bardzo ładnie Ci w nowej fryzurce ale wolałam Ciebie w burzy loków!
Zazdroszczę Ci włosków - możesz je mieć proste (po prostownicy) lub kręcone. Super sprawa dla każdej kobietki  :mrgreen:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1569 dnia: 21 Listopada 2006, 08:45 »
Kasiu szczerze? No to szczerze ! Ja wole loczki, piekne błyszczące... Proste tez spoko, ale zdecydowanie loczki i włosy od prostowania sie nie zniszczą  :mrgreen:
Takie moje zdanie..... :D



Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1570 dnia: 21 Listopada 2006, 08:46 »
uuuu...burza loków lepsza ...
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1571 dnia: 21 Listopada 2006, 08:50 »
Klaudia ja tez mam kręcone włosy więc rozumiem dlaczego prostujesz włoski - ja czasem też prostuję ;) w prostych włoskach wyglądasz ślicznie, a w kręconych jeszcze śliczniej. Pięknej we wszystkim pięknie :D

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1572 dnia: 21 Listopada 2006, 10:10 »
Cytat: "AndziaK"
Kasiu szczerze? No to szczerze ! Ja wole loczki, piekne błyszczące... Proste tez spoko, ale zdecydowanie loczki i włosy od prostowania sie nie zniszczą  :mrgreen:
Takie moje zdanie..... :D


i ja mam takie zdanie :-)

noale może to dlatego, że zawsze marzyła mi się taka burza loków...

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1573 dnia: 21 Listopada 2006, 10:27 »
Klaudio bardzo ładnie wygladasz i w lokach i w wyprostowanych włoskach. Widze ze masz tak jak moja siostra przed fryzjerem burza lokow a teraz proste.
Naprawde ładnie.



Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1574 dnia: 21 Listopada 2006, 11:03 »
Dzięki za wszystkie komentarze :oops:  :oops:  :oops:
Przy lokach każda inna fryzura to odmiana. Raz na jakis czas fajnie cos zmienic.

Cytat: "cafe"
Mysle, ze proste włosy sa wygodniejsze do układania, mozesz juz cos na ten temat powiedziec?

zdecydowanie, nie trezba szarpać, targać, ehh zdecydowanie wygodniej jest miec proste włosy :wink:
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1575 dnia: 21 Listopada 2006, 11:08 »
Cytat: "klaudia"
Przy lokach każda inna fryzura to odmiana. Raz na jakis czas fajnie cos zmienic.

W zupełności sie zgadzam :)

Cytat: "klaudia"
ehh zdecydowanie wygodniej jest miec proste włosy

Ale o ilez piękniej wyglądaja loczki  :wink:



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1576 dnia: 21 Listopada 2006, 11:14 »
Cytat: "klaudia"
Dzięki za wszystkie komentarze :oops:  :oops:  :oops:
Przy lokach każda inna fryzura to odmiana. Raz na jakis czas fajnie cos zmienic.


no jasne :-)

Ps. chyba bym Cię nie poznała w tych dwóch róznych fryzurkach...

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1577 dnia: 21 Listopada 2006, 11:54 »
Cytat: "merkunek"
chyba bym Cię nie poznała w tych dwóch róznych fryzurkach...

ja też :) oczy zupełnie inne..nawet kolor..jak mówią, kobieta zmienną jest :)


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1578 dnia: 21 Listopada 2006, 12:06 »
Wlasnie wyprawilam S do pracy. Teraz czas na sprzatanie. Przed wyjsciem rozmawialismy o detalach slubu.Bo Tata mi wczoraj radził co robic a czego nie.Nawet mam w exelu zrobioną liste gosci i sprawy do załatwienia. Pokazałam to Sebkowi i sie ucieszyl ze takie cos zrobila. Rozmawialismy tez o liscie prezentow czy takową chcemy. Na to S powiedzial ze lepiej pieniazki za to zrobimy sobie kuchni, przedpokoj i kiedy pokój dzieciecy i ze chce tego wszystkiego. :) I o mojej rodzinie tez --
S powiedzial ze nie powinnam sie przejmowac to ich spór a Nasz dzien.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1579 dnia: 21 Listopada 2006, 12:10 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
I o mojej rodzinie tez --
S powiedzial ze nie powinnam sie przejmowac to ich spór a Nasz dzien.

No proszę jakie mądre słowa  :mrgreen: Ma racje !!!!



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1580 dnia: 21 Listopada 2006, 12:37 »
Cytat: "AndziaK"
Cytat: "ewelinkaaa7"
I o mojej rodzinie tez --
S powiedzial ze nie powinnam sie przejmowac to ich spór a Nasz dzien.

No proszę jakie mądre słowa  :mrgreen: Ma racje !!!!


brawo :-)

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1581 dnia: 21 Listopada 2006, 12:54 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Wlasnie wyprawilam S do pracy. Teraz czas na sprzatanie. Przed wyjsciem rozmawialismy o detalach slubu.Bo Tata mi wczoraj radził co robic a czego nie.Nawet mam w exelu zrobioną liste gosci i sprawy do załatwienia. Pokazałam to Sebkowi i sie ucieszyl ze takie cos zrobila. Rozmawialismy tez o liscie prezentow czy takową chcemy. Na to S powiedzial ze lepiej pieniazki za to zrobimy sobie kuchni, przedpokoj i kiedy pokój dzieciecy i ze chce tego wszystkiego. :) I o mojej rodzinie tez --
S powiedzial ze nie powinnam sie przejmowac to ich spór a Nasz dzien.

No nareszcie rzeczowa rozmowa! Cieszę się Ewelinko, że wychodzicie na prostą!

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1582 dnia: 21 Listopada 2006, 12:57 »
Jeszcze tylko zebym prace dostała w odpowiednim czasie. Jak narazie to nie dzwonili ze szczecina i mam nadal czekac.

Mysle ze tez moja przyszla tesciowa jak i Tata mi pomoga w organizacji czegokolwiek.Tata ma wprawe slub brał swoj drugi 04.06.2005 a my 3 lata po nich weźmiemy.I wie co i jak.



Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1583 dnia: 21 Listopada 2006, 13:31 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
Jeszcze tylko zebym prace dostała w odpowiednim czasie.

bedziemy trzymać kciuki :)

jeszcze niecały miesiąc a bedzie moja rocznica pobytu na forum :)
normalnie czuje uzależnienie od tego miejsca ..panuje tu super atmosfera i wogóle
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1584 dnia: 21 Listopada 2006, 13:36 »
Cytuj
normalnie czuje uzależnienie od tego miejsca ..panuje tu super atmosfera i wogóle

nie tylko TY :) otwieram oczy... włączam kompa... i wchdze odrazu tutaj :)



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1585 dnia: 21 Listopada 2006, 13:40 »
Cytat: "madziulek"
normalnie czuje uzależnienie od tego miejsca

No niestety ja tez sie uzalezniłam i wcale nie jest to dobre, bo zawalam duzo rzeczy...:(



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1586 dnia: 21 Listopada 2006, 13:59 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
otwieram oczy... włączam kompa... i wchdze odrazu tutaj

skąd ja to znam , buahhahaha :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1587 dnia: 21 Listopada 2006, 14:56 »
ja tez :D  mimo że temat slubno weselny oraz bebikowy jest mi odległy :roll:
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1588 dnia: 21 Listopada 2006, 16:19 »
klaudia, i w jednej i w drugiej fryzurce wyglądasz świetnie!! Choć ja jako właścicielka prostych kudłów kocham te kręcone...  :mrgreen:  :mrgreen:

ewelinkaaa7, tak sobie myślę, czy jest sens robić w Waszej sytuacji wesele?? Na weselu ludzie powinni się weselić, cieszyć a u Was to awantura może się szykować... :( :(  czy nie lepiej byłoby wziąć ślub i zaraz po uroczystości np wyjechać od razu w piękną podróż poślubną?

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1589 dnia: 21 Listopada 2006, 16:29 »
Cytat: "dziubasek"
Na weselu ludzie powinni się weselić, cieszyć a u Was to awantura może się szykować...

Ci co maja sie cieszyc będą sie cieszyc. Mysle ze awantury nie bedzie jedynie tylko co moze sie stac to jedna z rodzin moze nie przybyc na przyjęcie weselne.
Cytat: "dziubasek"
czy jest sens robić w Waszej sytuacji wesele

My tego chcemy.
Moze do 2008 jakos relacje sie pozmieniaja.
Ja nic nie poradze na to ze mama taka a nie inna rodzine.
Jesli nie potrafia w tym dniu zapomniec o urazach miedzy soba to trudno.