A wiec to bylo spotkanie a nie rozmowa. Było nas 6 kandydatek. Oczywiscie kazda w dzinsach. I przyjmowala nas młoda dziewczyna ktora opowiedziala o wszytskim. A wiec w poniedzialek znowu spotkanie. Tym razem trzeba przygotowac scenke--jak zachęcic osobe , ktora przychodzi do takiego klubu do skorzystania z niego. I po tych scankach po dwoch dniach zostana dwie wybrane.
Ogolnie jesli chodzi o rpace tam to -- będa dwie recepcje glowna i druga. 5 dziewczyn do pracy juz zostalo wybranych teraz potrzebne sa tylko 2. Praca na zmiany od 7:30-15:30 i od 15:30 do 22:30 stawka to 4,50 zl za godzine, po miesiacu 5zl a potem moze i wiecej. No i szkolenie w szczecinie bezpłatne zanim bedzie otwarcie. Poza tym to oni maja swoje mundurki dla osob pracujacych w recepcji.Wiec kazała nam Pani napisac jak jestesmy dyspozycyjne bo nie trzeba pracowac 7 dni w tygodniu. A gafik bedzie z tygodnia na tydzien ustalany.
Wiec w poniedzialek pójde na drga ture ale Pani powiedziala ze czasem jest takk ze dziewczyny rezygnuja bo "cos im wypadlo" i mozna w pozniejszym terminie wskoczyc na ich miejsce.
A dzownilam do S z ta wiadomoscia oczywiscie musial mnie wkurzyc bo dla niego 4,50 to nie peniadz.To ze on zarabia 4 razy tyle to nie znaczy .......
No to chyba tyle.