My dzis jedziemy na cmentarz z R. do jego taty zawieść wszystko tylko boję się, że jutro nie bedzie juz kwiatków. Kupiłam naprawde sliczna kompozycje sztucznych kwaitów do wazonu i mam nadzieję że te hieny uszanuja to..... A może jednak jutro rano skoczymy.... nie wiem
Pierwszy raz bede tu na WŚ. Zawsze jeździłam z rodzicami do babci. W tym roku z racji środy musze iść w czwartek i piatek do pracy (wypłata

).
Ale juz w piatek jedziemy z R. do Wrocławia do babci

Tam mamy trochę grobów.
Uwielbiam wieczorem iść na cmentarz ale tylko we WŚ. Jest tak jasno i pieknie. Zastanawiam się dlaczego tylko raz w roku na cmentarzu pali się tyle zniczy, przecież tak powinno być zawsze....
