wszystkim schorowanym, przeziebionm, zagrypionym życze mnóstwa zdrówka
Ja na szczęście szczepienie mam za sobą - musiałam w zeszłym roku zrobić bo szykował mi sie zabieg ale mnie ominą bo moja pani laryngolog stwierdziła, ze nie potrzba

(no i masz babo placek - każdy lekarz mówi co innego

)
Widze ze wiele par po slubie planuja dzidzie.
my sie zaczniemy starać już w noc poślubną

a tak serio też planujemy starania po ślubie
